#memrise #duolingo
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
chyba kurs był dość długi. Ale musiałbym sprawdzić bo co chwilę coś zmieniają
@dotevo Będę wdzięczny za sprawdzenie, bo skorzystałem z promki i wykupiłem roczny abonament, a minęły tylko 3 miesiące
u mnie wyświetla się ze 40 sekcji
@dotevo Ok, dzięki za pomoc, znalazłem wpis na mirko, że to koniec, trochę żenada, bo ponoć jest to poziom B2 XD
@SLAUGHTERED u mnie we wloskich wyswietla sie 51 unitów, najwazniejsze ze dostep do wszystkiego mozna miec bez paywalla
jak robilem angielski ze 2 lata temu to kilka miechow mi zajelo
Zaloguj się aby komentować
@Deykun tagi chlopie tagi kurka z wykopu fuj fuj fuj
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@ewa-szy Tylko znowu na Duolingo ukraińskiego możesz się uczyć wyłącznie po angielsku, czyli dla rosyjskojęzycznych tak średnio (no, może dla młodych).
Zaloguj się aby komentować
@Detharon A co jeśli ja się w szkole tez uczę po angielsku? To jest srogi mindfuck, bo ja do tego mieszam tez szwedzki i ciagle mi się te dwa mylą, w pracy też tylko angielski, a potem jeszcze w domu po polsku.
A co jeśli ja się w szkole tez uczę po angielsku?
@nvrmnd według mnie nic, też pracuję po angielsku, uczę się w nim innych języków ze względu na dostępność materiałów, używam go zdecydowanie więcej niż polskiego, nic mi się nie miesza
Potem długo słuchałem hiszpańskich podcastów i znów, moje umiejętności rozumienia ze słuchu były świetne, bo rozumiałem wszystko na każdy temat, ale mówiłem jak upośledzony. Czyli uczyłem się słuchać i rozumieć, byłem w tym dobry, ale nie przełożyło się to na umiejętność pisania lub mówienia.
Rosyjskiego się uczyłem naprzemiennie po angielsku i polsku, w zależności jakie miałem materiały, ale jak tylko byłem w stanie, to zacząłem naukę przez immersję, pisanie i rozmowy z ludźmi. Słuchałem też sobie audiobooków, czytałem książki. Czyli robiłem wszystko, co ludzie mówiący na co dzień w tym języku. Efekt: po roku czasu nieregularnej nauki mówiłem bez myślenia czy coś brzmi dobrze, rozmówcy byli autentycznie zaciekawieni skąd się urwałem że tak dobrze znam ich język. Ale ze względu na zbliżoną gramatykę on jest dość prosty dla nas, to muszę przyznać.
Duolingo jest fajne, ale znacząco się popsuło w ciągu ostatnich miesięcy. Mają sporo więcej reklam, serduszka - niegdyś tylko na wersji internetowej, teraz też i w apce. Dla mnie średnio, ale mogę polecić apki LinDuo, nie są wolne od reklam, ale mam wrażenie, że są ogólnie dużo mniej toporne niż Duolingo.
Zaloguj się aby komentować
@Gitler jakiś błąd, zgłoś do duolingo
Zaloguj się aby komentować
Duolingo to ebin jeśli chodzi o start i wymowę. Lepsza wersja w przeglądarce internetowej na komputerze niż aplikacja na telefon. Podstaw francuskiego nauczyłem się lepiej, niż spodziewałem się nauczyć, także to polecam.
Bussu nie używalem, nie mogę więc powiedzieć czy jest lepszy czy gorszy od Duo. Ale Duo dobry, sóweczka moja kochana, zielona mordeczka.
@otlet jak chcesz się języka nauczyć porządnie to np babbel. Ale duolingo i busuu też coś pomogą - ale niezbyt nauczą gadania. Duolingo jest fajne dla osób lubiących gamifikację, ma małe porcje wiedzy i całkiem fajnie podaną teorię. Busuu ma inne podejście - używanie jednego, nie wyklucza korzystania z drugiej apki.
@anervis @Oscypek @sullaf @Nebthtet dziękuję
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Dalmierz_Ploza Szkoda hajsu na premium ale apka sama w sobie świetna - używam prawie codziennie
@Dalmierz_Ploza nie warto, a Duolingo bez prawdziwego kursu językowego daje tylko znajomość słówek i najwyżej minimum gramatyki.
Duolingo bardzo dobre na początek, chociażby po to by otrzaskać się z wymową. Funkcja premium jakoś nigdy mi do szczęścia nie była potrzebna. Osobiście uważam, że lepiej korzystać z niego z komputera niż z telefonu - Duo na apce jest mniej wyrozumiały dla błędów w trakcie nauki
Zaloguj się aby komentować
@MG78 Don't get me started...
Mam Duolingo, a ten nowy system to totalny koszmar i skok na kasę.
Wymagane "serca" do lekcji powtórkowych, lekcje powtórkowe nie dobijają "serc". Jeśli masz cały kurs zrobiony, masz konieczność scrollowania przez pół godziny pomiędzy końcowymi lekcjami a początkiem. Dodatkowo "ujednoliciłi" mi progres w ostatnim rozdziale kursu czeskiego. Ostatni rozdział miałem zrobiony na 4/5 (przedostatni poziom przed "złotym"), wszytko mi się zamieniło na 5/5 i teraz mogę tylko robić lekcje niebieskie po 100 punktów za próbę, mimo, że nie przerobiłem do końca wielu lekcji.
Upierdliwe jest też to, że jeśli mam potrzebę wzmocnić jakiś dział, nie sposób tego znaleźć.
Jedynym problemem, jaki update rozwiązał było to, że czasem potrafiłem spędzić godzinę na Duolingo, robiąc powtórki na zmianę z nowymi lekcjami. A teraz jedynie minutę dziennie na lekcję powtórkowe, żeby nie stracić streaku, i tyle. Liczę, że debil który ten update wymyślił pójdzie po rozum do głowy i przynajmniej część problemów odkręci. Kontynuuję streak, żeby go nie stracić (mam ponad 3 lata), ale nadzieja coraz bardziej gaśnie, i pewnie za jakiś czas po prostu usunę konto.
Kiedyś miałem płatne konto, i pewnie część problemów by ponowne kupienie wariantu płatnego rozwiązała, ale patrząc na to, że co chwilę robią jakieś totalne rewolucje, nie mam zamiaru im płacić - szczególnie, że ten update był jednym wielkim kopem w dupę dla starych userów.
...cóż, jak dla mnie ten update jest tylko dowodem, że wszystko co dobre kiedyś się kończy.
[edit]: Ciekawostka - znalazło się ponad 3k ludzi, którzy używali Duolingo, i jednocześnie wierzą, że petycje internetowe coś mogą dać: https://www.change.org/p/reverse-newest-duolingo-update
Zaloguj się aby komentować