#psychologia

27
1135

Be attractive, don't be unattractive


Bad boy #hybrystofilia


Explained bez moralizowania


Myślę, ze większość zna #hoemath. Ja znalem jego video sprzed kilku lat, od tamtego czasu mocno rozwinął kanał i jego grafiki znacznie ułatwiają zrozumienie tematów. Ponadto dodają emelemt humorystyczny.


#zwiazki #psychologia


Bio: przespał się z 17 kobietami w związkach, był i bad boyem i simpem. Ok 40tki.


https://www.youtube.com/watch?v=RB1Ed_kvZNM


#poangielsku

Zaloguj się aby komentować

Cześć. Jakie są wasze doświadczenia z Testem Gallupa? Zachęcony lekturą wykonałem go w wersji pełnej - 34 cechy. Taki spontan. Co z tym papierkiem dalej i jak go wykorzystać?


#gallup #testgallupa #cliftonstrengths #psychologia #talent

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Według ostatniej ankiety wyszło, że około 70% osób ocenia swój stan psychiczny za ok albo lepiej, co cieszy

Z drugiej strony reszta, czyli około 30% osób oddała głos na źle i gorzej ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Słowo na weekend: bądźmy dla siebie mili


https://www.hejto.pl/wpis/pora-na-krotka-ankiete-wink-zachecam-do-pozostawienia-komentarza-jezeli-chcecie-


#ankieta #psychologia

e7a55edf-c9d2-49e5-ac47-67541b505d63
Z_buta_za_horyzont

Spokojnego i szczęśliwego umysłu wszystkim w dzisiejszym Światowym Dniu Zdrowia Psychicznego.

Zaloguj się aby komentować

Pora na krótką ankietę zachęcam do pozostawienia komentarza jeżeli chcecie się pochwalić, pożalić, a może nawet podzielić na forum pro tipami


#ankieta #psychologia

9d8cd4e1-145b-404a-b714-50781ef68de7

Jak oceniasz stan swojego zdrowia psychicznego?

567 Głosów
DexterFromLab

@nobodys kto miał depresję potrafi docenić zwykły stan kiedy tyłek nie pachnie fiłkami ale da się żyć.

deepth0ught

Ja od zawsze żyłem po najmniejszej linii oporu. Może nie uczyniło mnie to milionerem, ale też biedny nie jestem. Płynę sobie tak bez oporu przez żyćko, bardzo miło spędzając czas. Żyję w zgodzie sam ze sobą i nie wiem co musiałoby się zdarzyć, żeby ten stan zmienić. Trochę stoickie podejście do życia, ale tylko w ujeciu tego na co mamy wpływ a na co nie (nie ten tiktokowy stoicyzm). Też nie porównuje się nigdy do innych a otaczają mnie znajomi i bogaci i dzieciaci i doktorzy i wszystko inne. Wiem, że każdy ma swoje życie i troski/problemy z nimi związane, przez to doceniam jak wiele już mam.

Zaloguj się aby komentować

Cześć, hejto!


W dzisiejszej ankiecie wrzucam temat, który budzi ogromne kontrowersje: Czy bieda to stan umysłu?


Z jednej strony mamy silny argument: bieda to twardy fakt, pułapka systemowa. Urodziłeś się w złym miejscu, z gorszym dostępem do edukacji, kiepskim zdrowiem i zerowymi szansami na start. To nie jest kwestia chęci czy myślenia – to są bariery strukturalne, które trudno pokonać, nawet mając najlepsze chęci i "mindset". W tym ujęciu, bieda to brak dostępu do zasobów, a nie brak motywacji.


Z drugiej strony, często słyszymy, że bieda to mentalność. Zwolennicy tej teorii twierdzą, że najważniejsza jest postawa, przedsiębiorczość i gotowość do ryzyka. Można nie mieć pieniędzy, ale jeśli masz odpowiednie nastawienie, plan i dyscyplinę, to prędzej czy później "wygrasz". W tym ujęciu, to złe nawyki, brak planowania i rezygnacja są głównym problemem, a nie brak kasy na koncie.


Pytanie jest trudne i dotyka wrażliwych kwestii. Czy da się "myśleniem" pokonać brak perspektyw? Czy to, że ktoś "nie chce", jest zawsze przyczyną porażki?


Oddaj głos w ankiecie i opowiedz, co o tym myślisz w komentarzach!


#ankieta #boogiepyta #socjologia #psychologia #ekonomia #bieda #dyskusja

ca377cf4-657c-4758-ac77-95c4508e55d3

Czy bieda, zwłaszcza ta ekstremalna, jest stanem umysłu?

195 Głosów
Giban

Gównorobotę byleby przeżyć da się znaleźć w jeden wieczór

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@boogie to zależy. Jeśli ktoś dorastał w totalnej chujni, lali go starzy, był niedożywiony i funkcjonował w dużym stresie, to w jego mózgu mogło dojść do na tyle dużych zmian,  że zwyczajnie nie będzie czego ratować. Ale to na szczęście skrajne przypadki. Jeśli u kogoś była po prostu bieda na chacie, urodził się na jakimś zadupiu w rodzinie żyjącej od dziesiątego do dziesiątego to imo temat jak najbardziej do ogarnięcia.

orzeszty

@boogie O proszę, jak na zmówienie, świeży materiał sprzed godziny (tl;dr dorastanie w biedzie kształtuje twój mózgu). https://www.youtube.com/watch?v=4ig2VYBrzA8

Zaloguj się aby komentować

TFR na świecie po raz kolejny, ale teraz w nieco innej formie.

Bardzo brakuje danych z Afryki.

#demografia #psychologia #nauka #socjologia #spoleczenstwo #dzietnosc

e512e03e-3001-4a2f-a241-f02410898f5b
fisti

TFR (Total Fertility Rate) - współczynnik dzietności

Zaloguj się aby komentować

W ostatnich dziesięcioleciach naukowcy i klinicyści lepiej zrozumieli, w jaki sposób nadmierne zamartwianie się może utrwalać niepokój. Przez "martwienie się" rozumieją coś całkiem szczególnego - definiują je jako niespokojny proces (ang. anxious process) przejawiający się w określonym sposobie myślenia. Martwienie się, myślenie nim naznaczone, ma charakter nawrotowy, ustawiczny - trwa i trwa. Zwykle obejmujemy myśli typu "A co jeśli?", dotyczące nieszczęść, których się boimy. "A jeśli tak się zezłości, że mnie wyrzuci? A jeśli nie znajdę innej pracy? Jak zapłacę za studia moich dzieci?" Takie pytania sprawiają wrażenie, że nie ma na nie odpowiedzi. Jedno nasuwa drugie, powstaje reakcja łańcuchowa bez końca, podsycająca niepokój. Poważne zamartwianie się często może sprawiać wrażenie wymykającego się spod kontroli, jednak - co może zaskakiwać - w rzeczywistości jest to stosunkowo świadomy i dobrowolny typ myślenia. Ludzie czasami nawet nie zdają sobie sprawy, że to, co robią, świadczy o tym, że się martwią. Mogą to mylić z rozwiązywaniem problemów, przekonani, że próbują "znaleźć rozwiązanie", podczas gdy naprawdę kręcą się w koło, co nieustannie zwiększa ich niepokój.

Jak na ironię, zaobserwowano tendencję, że ludzie zmagający się z lękiem zbyt mocno starają się kontrolować mimowolne aspekty emocji, a zaniedbują przejęcie kontroli nad aspektami dobrowolnymi. Omówiliśmy już, w jaki sposób stoicy doszli do tego, że nasze początkowe reakcje emocjonalne są często automatyczne. Zamiast podejmować próby ich poskramiania, powinniśmy przyjąć je jako naturalne, patrzeć na nie z obojętnością i akceptować bez walki. Z drugiej strony powinniśmy nauczyć się zawieszać świadome myśli, nachodzące nas w odpowiedzi na owe początkowe uczucia i sytuację, która je wywołała. W przypadku zamartwianie się, co znów może być niespodzianką, zwykle jest to kwestia zauważenia, że to robimy, i zaprzestania.


Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz

#stoicyzm #psychologia

24feef86-6b4b-44e7-9493-6df263b1b4a1
29aefc74-2fec-441f-a087-69c40a030870
rith

@splash545 rel. Od 3 lat nic tylko myślę co zrobić jak AI nas wszystkich wy⁎⁎⁎ie bez mydła ( ͠° ͟ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Stella Lingen jest stażystką lekarską w klinice w Essen. Młoda kobieta cierpi na zespół Tourette'a. Czasami niekontrolowanie wykręca głowę lub nieumyślnie przeklina. Nie umniejsza to jej pracy ani poczuciu humoru.

Za każdym razem, gdy aspirująca lekarka Stella Lingen zostaje niespodziewanie zaczepiona, często spontanicznie reaguje: „Zamknij się”. Nagle przewraca oczami i krzyczy „Skurw**ynu”, „Hitler” lub „Mam koronawirusa” – wszystko to bezwiednie i poza jej kontrolą. Lingen nie chce nikogo urazić i sama też nie jest zakażona koronawirusem.

#heheszki #niemcy #psychologia #medycyna

Ihooj

@boogie Zespół Korwina-Mikke w jej przypadku.

cebulaZrosolu

@boogie ale to musi być przejebane

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#psychologia #socialmedia #depresja #chcewyjsczbagna #przemyslenia


Od listopada chodzę na terapię. Jak zapewne wiedzą ci, którzy na hejto czytali kilka moich wpisów na ten temat. W zasadzie mogę powiedzieć, że do pewnego czasu, mimo małych załamań, udaje mi się całkiem dobrze funkcjonować i bywają nawet chwile, w których autentycznie cieszę się życiem. Świat nagle nie zmienił się w raj, ludzie nie stali się lepsi, ale jest mi samemu ze sobą lepiej. Drugą ważną zmianą była aktywność fizyczna. Moim kompleksem był wygląd szczypiora i od jakiegoś czasu dość skutecznie pracuję nad zmianą swojego wyglądu. Trzecia sprawa to dieta i walka z kompulsywnym jedzeniem słodkości.

Jednak, mimo tego przydługiego wstępu, ja nie o tym Chciałem dziś podzielić się refleksją, jak dużą zmianą jest dla mnie ograniczenie korzystania z social mediów. Nigdy nie było tak, bym był przylepiony do telefonu, ale zdarzały się chwile bezsensownego scrolowania. Facebook poszedł na pierwszy ogień, bo dziś to portal dla Grażyn wylewających swoje frustracje w komentarzach i wklejania zdjęć. Ot taka nasza klasa, tylko nowocześniejsza. Korzystam tylko z wydarzeń, bo dzięki temu mogę się dowiedzieć co się dzieje i gdzie chciałbym się wybrać. Instagram, syf, zalew dopaminowy. Jak klikniesz w sport i muzykę zostaniesz tym zalany, jak klikniesz w laski w sportowych butach, to dostaniesz lawinę lasek. Sport, muzyka, laski, buty, laski, sport... i tak w kółko. Poczułem, że mi to męczy łeb. Autentycznie, po 20 minutowej sesji scrolowania miałem uczucie ociężałości w głowie i niezdrowego zmęczenia. Odstawiłem i jest mi lepiej. Jadę autobusem patrząc na miasto za oknem, słuchając muzyki albo myśląc o tym jako opanować świat. Zero rozpraszaczy. Spacer i ławeczka bez zerkania w telefon, to jest jest otwarcie okna w dusznym pokoju.

Dużo zmieniło to, że kupiłem... zegarek. Kiedyś zerkanie na telefon w celu sprawdzenia godziny kusiło opcją odpalenia Insta a teraz problem sam zniknął. Patrzę na zegarek na nadgarstku i tyle.

Aha X czyli Twittera dawno już usunąłem, bo jest to zalew chłopskiego rozumu i szamba gorszy niż wypok.


To tak tylko chciałem się podzielić przemyśleniami. Polecam każdemu detoks od SM.

a1415fdc-c5ea-4251-94dc-52209a41c3e6
30ohm

5 lat temu w czasie lockdown zrozumiałem że te wszystkie social media są gówno warte. Kiedy wszystkie płaczki postowaly że zamknięte to czy tamto i nie mają co że swoim życiem zrobić. Uświadomiło mnie to wtedy że wszystko jest sztuczne. Dodatkowo wywaliłem 3/4 kontaktów bo raz że udostępniali szurskie lub inne debilne treści, to dwa po co mi kontakt z kimś kogo 10 i więcej lat nie widziałem.

Aktualnie mam FB tylko po to żeby zarządzać stroną tam bo mugole nie potrafią w inną formę kontaktu. Musi być Messenger. Żaden signal czy głupi SMS a o korzystaniu ze zwykłej strony nie ma co pisać. Są za głupi do tego. Jakbym nie nie bawił w samorządowy wolontariat już dawno bym usunął.

CarolinReaper

Motywujesz by zrobić detoks od telefonu

Roszak

@WatluszPierwszy i'm still here

Zaloguj się aby komentować

Mus zaistnienia akceptującej obserwacji


Czlowiek w wymiarze wewnętrznym ma wiele księstw i królestw; krain odłamków nas samych, które wraz z wierną i oddaną wędrówką przez nieskończoną pustkę, odwiedza się, a każda wizyta i jakieś rozpoznanie; zrozumiałe i zaakceptowane, to raptem cząstka cząstki; budowa jednego elementu przekładni silnika milenijnych rozmiarów, machiny zdolnej przetwarzać sprzeczne i bardzo odległe od siebie bodźce, tłumacząc je na jeden wspólny i zrozumiały język.

Wspólny język stający się uniwersalnym fundamentem, i wspólną linia porozumienia dla poszczególnych wewnętrznych stronnictw dialektycznych (tłumaczeń aspektów (perspektyw) wszechświata), linią życia i źródłem woli nas samych. Niestety, bez wejścia w pustkę i zakosztowanie spazmów chaosu nie ma możliwości sporządzenia takiego świadomego fundamentu; zbudowania translatora.


To nic innego jak rozpoznawanie czynników wchodzących w skład tychże realiów i staranne zrozumienie ich reakcyjności jest kluczem do budowy i uruchomienia translatora czy dalej mechanizmów równoważących ku utrzymaniu stabilności i autodecyzyjności w życiu, na jakiejkolwiek płaszczyźnie.


Szukasz więc stabilności? A może po prostu tego czegos w zyciu co Cię poruszy i głeboko nakarmi?
Mów sie że wiele odpowiedzi jest nas; i ta na pewno jest.


Tekst pisany pod natchnieniem, które finalnie poszlo w inną stronę, hah


#psychologia #rozwojduchowy #filozofia #stoicyzm #tworczoscwlasna




Zaloguj się aby komentować

Środowa noc, albo i dzień i humor gituwa. Jest 6:20, ja na wpół drogi do pracy. Lubię swoją pracę, więc lubię też do niej jeździć, ale humor gituwa trochę z innego powodu. Mianowicie, to już drugi miesiąc walki z #depresja Magiczne tableteczki zaczęły działać na pełnej, czasami zdarzają się chwile, kiedy jest smuteczek, bo dalej odnajduje się w innym mieście, ale zacząłem patrzeć na życie z perspektywy osoby, której poprostu chce się chcieć.

Oczywiście wszelkie problemy świata nie zniknęły, bo dalej pojawia się nuda, nie chcenie, lenistwo i nicnieróbstwo, ale i tak ma ono bardziej kolorową barwę. Jest one z wyboru, a nie, z braku siły, chęci do życia i wewnętrznego prześladowcy.

Zacząłem nawet uśmiechać się do ludzi w pociągu (przynajmniej ładnych dziewczyn, bo do chłopów to trochę gejowo), mniej przejmować się swoimi błędami i ogólnie jakość życia bardzo się poprawiła.

Muszę jeszcze się tylko bardziej zabrać za regularne treningi, bo z tym ostatnimi czasy jest dosyć trudno, ale tak to życie zmieniło się o conajmniej 90 stopni. Fajnie tak wstać z rana i nie mieć sobie za złe, że się obudziło.

Nie wiem, który jest dzien brania leków, straciłem rachubę :)

#dziennikdepresji #depresja #psychologia

Opornik

@l100e Dobrze mieć pracę którą się lubi.

Zaloguj się aby komentować

Opornik

@Modrak oczywiście musi być czarny facet i biała baba

Zaloguj się aby komentować

Yes_Man

@CzosnkowySmok co ktoś odjaniepawlił?

Zaloguj się aby komentować

Zarieln

@dolchus Panie, ja wolę rozmowę nawet z płotem, niż z innymi ludźmi.

Ravm

Czasem trzeba z kimś mądrym pogadać. Więc najczęściej gadam sam do siebie.

lipa13

@dolchus Jak w robocie pytam chata o jakieś gówno programistyczne to mi po prostu odpowiada zamiast pisać "call?" i truć d⁎⁎ę przez dwie godziny. Też wolę z nim gadać niż z kolegami xD

Zaloguj się aby komentować

Kolejna aktualizacja (lipiec 2025) dobrze znanego wykresu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

źródło:

RafalMundry na twiXer.

#demografia #psychologia #nauka #socjologia #spoleczenstwo #dzietnosc

085b2f4d-5313-4a39-9cd4-f695e32bbf10
Iknifeburncat

@Marchew grunt, że lewaków piecze d⁎⁎a i Pan Inwestor może kupić więcej betonu mieszkalnego.

Boski

Neofeudalizm zbiera swoje żniwo.

PrezesKlubuTecza

@boogie zgaduję że po prostu mamy starzejące się społeczeństwo i przez to liczba zgonów rośnie

Zaloguj się aby komentować