#linux

95
782

Zaloguj się aby komentować

Moja ulubiona część używania linuxem to ten dreszczyk emocji co przestanie działać po kolejnym update.

K⁎⁎wa, 2 lata praktycznie bez problemów, a teraz po zwykłym update zsh przestał się uruchamiać (w sensie zsh przestał i zostałem bez konsoli xD)

Jajebie xdd


#linux #tobedzieroklinuxa #zalesie

ddb361da-28ee-485f-b790-ba799d052042
rith userbar
cebulaZrosolu

@rith a moim ulubionym elementem używania Linux mint jest to, że jak go zainstalowałem kopę lat temu tak działa cały czas i nic nie muszę robić


A terminala używam chyba tylko do apt-get install xD

ataxbras

@rith jak bez konsoli? To sh też nie działa?

5tgbnhy6

a łyndołsik robi beep boop

Zaloguj się aby komentować

W #android prawie za każdym razem, gdy próbuje płacić, pomimo dopiero co odblokowanego telefonu prosi mnie o to, żeby potwierdzić płatność kciukiem.

I w ten sposób mam ten awkward moment, że zbliżam telefon 2-3 razy bo nie "łapie".

Inni ludzie tak nie mają. W iPhone tak nie miałem.

Jak to ustrojstwo prawidłowo skonfigurować bądz wyłączyć?

#pytanie #android #linux

b248ce73-2f34-46fe-a843-c2ab8d9fe787
Roark

Galaxy S23 z Androidem 14, portfel Google tylko co jakiś czas pyta o palec. Dawniej praktycznie nigdy poniżej 100 zł.

Telefon blokowany hasłem + rozszerzone odblokowanie z zegarka.

Guma888

Ja mam spięta kartę z Google pay i w sklepach place po odblokowaniu bez żadnej dodatkowej weryfikacji. W sklepach internetowych trzeba,ale zawsze łapie za pierwszym razem.

Catharsis

@maly_ludek_lego Głupie pytanie, ale piszesz w komentarzach że musisz telefon do terminala albo palec do czytnika przykładać po kilka razy bo nie łapie. Jaki masz model telefonu? Bo to brzmi jak jakiś najtańszy szajs z chin czy coś. Nigdy nie musiałem przykładać telefonu po kilka razy do terminala a odcisk palca też zawsze wchodzi za pierwszym razem a mój telefon kosztował jakieś ~1k więc to raczej górna półka cenowa nie jest xD.

Zaloguj się aby komentować

20 lat temu powstał Dyne:Bolic - pierwszy Linux pracujący live który wpadł mi w łapy i grzebałem w nim namiętnie ucząc się jak to ogólnie ten live system bangla (miałem już kompa z MDK - ale live to było coś dla mnie nowego)

Miło że teraz zbliża się wydanie 4


https://www.zdnet.com/article/this-linux-distro-can-be-used-without-installation-and-its-totally-free/


#linux #gownowpis

koszotorobur

@radek-piotr-krasny - pierwszym Linuksem LiveCD który był dla mnie niezwykle użyteczny, i nosiłem oryginalną płytkę od Canonical w plecaku cały czas ze sobą, był wydany w 2004 roku system Ubuntu 4.10: https://old-releases.ubuntu.com/releases/4.10/

fb7877e8-b16f-48e3-930d-493b95f9857b
8cbb8e5e-fee9-44ae-bdd3-937fc817b129
42ff184b-85b4-4d68-8846-90388473c195

Zaloguj się aby komentować

ataxbras

@radek-piotr-krasny No i prawidłowo. Nie wiem czemu moje podatki mają iść na finansowanie zakupu malware udającego system operacyjny .

Catharsis

@radek-piotr-krasny Gdzieś przeczytałem fajny komentarz, że mogli by jakiś mały ułamek pieniędzy które płacili MS przeznaczyć na wsparcie LibreOffice. Gdyby każdy kraj który robi taką migracje postąpił podobnie to ten pakiet bardzo szybko dogoniłby jakościowo MS Office.

Zaloguj się aby komentować

Jak wiadomo nie od dziś społeczność wokół systemów z jądrem linux (*bsd też ale rzadziej) to najgorsze co mogło je spotkać. Ten rak nie ma granic państwowych ani językowych. W ramach bardziej poszerzania wiedzy ściśle zawodowej śledzę fora, różne komentarze pod newsami, grupy na fb rzadziej a discorda wcale, ale to wystarcza. Może co jakiś czas będę wrzucał mądrości tych fanatyków ze screnami, bo to dobra beka. Często są tak oderwani od rzeczywistości, że nazywam ich głupcami. Póki co przedstawiem moje top na te 11 dni czerwca, które zobaczyłem i pamiętam.


  1. Jak możesz nie używać gui lub rozwinięcie jak możesz nie używać linux jako system biurkowy.

  2. Powiązane z 1: Używasz mac os jesteś heretykiem i bogolem: przecież ten system nie nadaje się do pracy.

  3. Wydane zostało Freebsd 14.3, najlepsze co przeczytałem: że to najlepszy system na świecie. Nie działa ci wifi? To twoja wina przekompiluj kernel.

  4. Dlaczego używasz kontenerów, co to jest kubernetes, wirtualki są dla słabych.

  5. Wydrukowana konfiguracja systemu i wklepywanie jej ręcznie. Jakby nie istniały narzędzia do tego.


Od dłuższego czasu uważam, że na takie tematy odpisują ludzie którzy nie mają pojęcia do czego używane są takie systemy. Nie mają pojęcia jak działają i gdzie są używane. To, ze 90% sprzętu działa aktualnie na linux, *bsd albo innym unix. Tylko w środowisku typowo biurowym istnienie windows i mac. Dla nich tam też powinno istnieć tylko pod wieloma względami ma wiele wad. O tym nie chcą słyszeć bo oni wiedzą lepiej.


#linux #programowanie #it

baklazan

@30ohm a możesz podać jakieś linki do tego typu wypowiedzi, bo to śmierdzi fejkiem na kilometr.


Praktycznie z niczym się nie zgadzam, może stonował bym niechęć do Mac'ów i sprowadził ją do: to zbyt drogi sprzęt i software w stosunku do tego co Ci daje, co nie znaczy że jest zły.


Skąd ta krucjata? AI w Win11 słabo się sprzedaje; P?


I pisze się linuks.

ataxbras

@30ohm Z tego się wyrasta, a to co cytujesz to *nixowi neofici. Dzieciaki (czasem całkiem dorosłe), które poczuły się haxiorami bo mają linucha. To patola.

Gwoli precyzji - używam Linuxa od chyba '95, a od >15 lat nie mam żadnego innego systemu. I dobrze mi z tym. Oczywiście, jestem proponentem takiego podejścia, ale nie zmuszam. Właściwie to wali mnie, kto i jak używa narzędzia. Nie będę nikogo pouczał jak używać młotka (pod warunkiem, że nie będzie tego robić gdzieś blisko mnie).

Legendary_Weaponsmith

Przeczytałem wszystkie komentarze i tego się spodziewałem.:

>polskojęzycznych społecznościach


Niestety, coś jest z tymi polskimi społecznościami. Ale szczerze wątpię, że linuksowcy są w widoczny sposób bardziej chamscy od windowsiarzy.


Za to międzynarodowa społeczność linuksowa, zwłaszcza 20 lat temu, to bajka, w porównaniu do windowsowej. Chociaż może też dlatego, że wtedy na linuksie siedział tylko ktoś kto lubił dłubać, i wspaniałomyślnie traktował początkujących. Ale ilość pomocy w internecie, takiej gotowej w formie artykułów, czy na żądanie, oraz jej jakość, biła i chyba dalej bije na głowę windowsowe. Nie mówiąc o jakości manuali i stron info w samym systemie dostępnych offline.

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@30ohm - taka ciekawostka - jest wiele implementacji crona - mi fcron z 10 lat temu d⁎⁎ę uratował bo ma możliwość schedulowania zadań w dowolnych strefach czasowych (bazując na systemowym tzdata) - i Dayligh Savings przestały mi być straszne: http://fcron.free.fr/

koszotorobur

@30ohm, @Fly_agaric, @kdjswq25-1, @Alembik, @ataxbras - kolejna ciekawostka - wiele lat temu miałem szefa co szczycił się super szybkimi pisaniem na klawiaturze - "e" i "r" na llawiaturze są blisko siebie więc niechcący usunął crontaba z kluczowego serwera przy pomocy polecenia "crontab -r" (zamiast go edytować przy pomocy "crontab -e") - oczywiście cron na RHELu nie pyta o potwierdzenie usunięcia - a akurat ten system zarządzał dziesiątkami innych systemów uruchamiając na nich skrypty, więc panika

Zgadnijcie kto jak tylko przyszedł do firmy dodał do crontaba zadanie które robiło backup crontaba

Po minucie paniki plik został przeze mnie przywrócony - ale wyraz jego twarzy po tym jak popatrzył na mnie po naciśnięciu Enter pamiętam do dziś

Xavy

@30ohm echh... a niektórzy, zamiast użyć starego dobrego crona, to do cyklicznych zadań systemd bez sensu wykorzystują.

Na pohybel!

Zaloguj się aby komentować

baklazan

@30ohm no cóż, ideologia mocno : >. Coś jak Richard Stallman, który chodzi boso i jest uzależniony od Coca Coli : >.


Ja używam Linuksa z miliona powodów, ale na pewno nie dlatego, żeby robić na złość korporacjom..

dolitd

A jaki procent serwerów stoi pod *nix? Z 90%?

FriendGatherArena

@30ohm a co powiesz na to, ze kontrolują 99% światowej produkcji samochodów?

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

nbzwdsdzbcps

@radek-piotr-krasny Trudno mi uwierzyć, że ktoś kto z premedytacją wybrał Linuxa się tak łatwo nabierze.

totengott

@radek-piotr-krasny jeszcze dopisz żeby to robić w piątek na koniec zmiany.

Zaloguj się aby komentować

Pozazdrościłem koledze @HunteX HoMM3 na iPhonie i wziąłem starego łapka,wrzuciłem linuksa i przez lutrisa zainstalowałem i już pierwsza gierka za mną #linux #gry

3e17c585-51e3-41f5-8c05-02bbd765ab70
skorpion

@Belzebub bałbym się to na moim mincie odpalić. zaraz by coś nie działało i więcej czasu bym spędził na forach linuksowych niż grając

GazelkaFarelka

@Belzebub na Ubuntu pójdzie?

HunteX

Ja na Linuksie również bym proponował VCMI. Przez niego bardzo wygodnie instaluje się dodatki, jak miasta itp. Ponadto możesz wywalać z modu poszczególne elementy, a inne zostawiać, bez narażania całej instalki. Jest bardzo elastyczny. Możesz też wyłączać, zamiast usuwać. Wszystko masz na miejscu.

5a824049-a2be-48a8-8ce7-a1d8e0e15de2

Zaloguj się aby komentować

Zainstalowanie sobie Heroesów III (z dodatkiem Horn of the Abbys i Chronicles) na #ios to by strzał w dziesiątkę. Jak normalnie na telefonie nie gram, tak Heroesy do mobilnego grania pasują jak ulał, tylko trochę za bardzo wciągają. Miałem to gdzieś zapisane na Githubie od dłuższego czasu, a dopiero teraz to zrobiłem. Polecam każdemu fanowi.

https://github.com/vcmi/vcmi

#iphone #macos #android #windows #Linux #smartfony #gry

2cd706d6-7110-46ff-8eb9-b4e95e010197
c669169e-504d-4448-8bdc-25b507797814
f0f58673-c301-48e3-b88c-3fa344c949e9
Taxidriver

Potrzebny jest jailbreak?

3t3r

@HunteX no wlasnie, bardzo wciaga, a jak lot samolotem szybko mija xD

Zapster

Macie panowie apk do pobrania wystarczy w Google wpisać, nie wiem po co github

Zaloguj się aby komentować

dotevo

spoko pomysł. Ciekawe czy ktoś liczył ile cały OS ważyłby więcej. O ile taki libc jest mały to takie gtk czy qt już nieco waży, a paczka KDE nieco aplikacji zawiera

Zaloguj się aby komentować

2138

Używam gnome, ze względu na brak potrzeby konfigurowania większości rzeczy i styl UI, który mi się podoba. Pasuje do mojego workflow - jedno okno na cały ekran. KDE wydawało mi się zbyt chaotyczne, gdy ostatni raz go używałem.

kkdawid

Używam gnome bo mi się podoba styl XD

Catharsis

KDE bo mogę z nim zrobić co tylko zechcę. Korzystałem kiedyś z GNOME ale zawsze mnie męczyło bo mój sposób korzystania z komputera jest inny od wizji "artystów" z teamu od GNOME. Za bardzo uprościli i okroili je z funkcjonalności. Jasne, jest bardziej stabilne od KDE bo literalnie w nim nic nie ma xD. I jak chcesz przywrócić albo dodać jakąś funkcjonalność to trzeba pobierać jakieś losowe dziwne rozszerzenia. I potem robisz update środowiska i połowa z nich się wywala i nie możesz korzystać z komputera xd.


Z innych środowisk to na pewno nie mogę nic zarzucić Cinnamonowi i XFCE. Po prostu działają, jasne mają mniej funkcjonalności niż KDE ale są też lżejsze i mają swój target. Zawsze jeszcze można porzucić używanie całych DE i zainstalować sobie samo WM i wtedy imo najlepsza opcja na ten moment to Hyprland albo Sway.

b9830433-f9d8-471f-98cd-71a675d92b22

Zaloguj się aby komentować

Wiecie jaki jest mój ulubiony typ linuksiarza?


Formatowiec aka reinstalowiec


Piszę do mnie użytkownik, że mu soft nie działa. Przeinstalował system i nadal mu nie działa.


A w readme napisane jak krowie na rowie, że nie ma domyślnej konfiguracji i trzeba ją utworzyć, bo inaczej nie będzie działać.


Napisał do mnie tylko dlatego, że kiedyś zrobiłem fork repo i dodałem jakąś pierdołę dla siebie. Pewnie oryginalny twórca nie odpisywał, zrobię dokładnie to samo.


#gownowpis #linux

b2e65f4b-5ebe-4b9a-ae61-64d72c774831
koszotorobur

@30ohm - linuksiarz co nie umie używać kontenerów nie osiągnął jeszcze odpowiedniego poziomu gęstości

Poza tym bez względu na używany system operacyjny ludzie po prostu nie czytają (a nawet jak czytają to nie rozumieją co czytają)

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@30ohm spoiler- to nie tylko linuxiarz To jest syndrom użyszkodnika- klepie w ślepo jak go nauczyli, niczym się nie interesuje, nic nie czyta, "coś mu wyskoczyło i od razu zamknął, on nie wie co wyskoczyło bo nie czytał", nie chce się dokształcić, a potem wszem i wobec wali "ten j⁎⁎⁎ny system jest do d⁎⁎y bo nie działa". Robiłem przez 3 lata na serwisie, naprawiałem sprzęty takich geniuszów, uwierz mi, że na wintelach to jest tak samo popularne. Przychodzi typ, system zajebany śmieciami jakby to był jakiś eksperyment informatyczny, antywirus albo wyłączony nawet defender albo zainstalowane 5 różnych, jakaś magiczna strona startowa, updejty systemowe wyłączone. Biorę, naprawiam, staram się bez reinstalacji, zwykle się udaje, czasem nie, naprawiam, upewniam się, że wszystkie dane są na miejscu, sprzęt wydaję, mówię, żeby nie robić tego, tego, tamtego, żeby mieć max 1 antywirus, żeby nie wyłączać aktualizacji systemowych, żeby nie klikać na pałę... "dobra dobra dobra". Dobra dobra się kończy po przekroczeniu progu sklepu, ten sam typ wraca po 5-6 miesiącach z tym samym komputerem i tymi samymi objawami. Przyjmuję, odpalam, sprawdzam, oczywiście że kolejne 5 antywirusów zainstalowane, oczywiście, że log systemowy zajebany takimi rzeczami, że oko bielało, oczywiście że aktualizacje wyłączone jeszcze w tym samym dniu co go ostatnio odebrał. I można k⁎⁎wa mówić, prosić, powtarzać- jak grochem o ścianę.


W końcu takich opornych na wiedzę zacząłem adekwatnie liczyć, bo ile można. Pierwsze 2 takie same rzeczy standardowa cena 80 ziko w tamtych czasach, bo wiadomo, może się zdarzyć, ale potem jak widziałem, że nawet podejście ma ze startu olewackie, to cena rosła o 40% względem poprzedniej. I tak jeden taki geniusz zaliczył łącznie 7 takich samych wizyt zanim się kapnął, że coś drogo jest, bo 5 ostatnich były liczone "ekstra" i za ostatnią musiał zapłacić 430. I nie, nie było mi go szkoda ani trochę i w d⁎⁎ie miałem jakąś "moralność", jak ktoś nie szanuje mojej roboty to sorry, niech płaci za bycie debilem.

Catharsis

Swoją drogą skoro program wymaga piku konfiguracyjnego do działania to nie powinien wyświetlić jakiejś informacji w konsoli jeśli go brakuje? No chyba, że to robi i ten typ jest jeszcze większym debilem.

Zaloguj się aby komentować