Prawda umiera między stacjami - kryminał noir
Tosie i Tomeczki. Trochę #chwalesie ale w cudzym imieniu.
Tosie i Tomeczki. Trochę #chwalesie ale w cudzym imieniu.
Hej Tomki i Tosie, pamiętacie moją książkę „Droga bez końca”, którą wydałem zupełnie sam od zera?
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5183568/droga-bez-konca
No to piszę właśnie drugą część.
Problem w tym, że sam już jej nie wydam – bo koszty druku, redakcji i całej reszty są jak brzuch właściciela motelu z Chłopaków z baraków #pdk
Więc zrobiłem zrzutkę na Patronite. Wiem, że to nie jest OnlyFans (sorki
Tak czy inaczej projekt jest niszowy jak Nocny Kochanek przed Kapitanem Bombą
https://patronite.pl/app/fundraise/7zdDCLiOI0X
A jak się nie uzbiera? To i tak to wydam, tylko może w 2027 zamiast w 2026.
To co widzicie na grafice, to bardzo wstępna koncepcja okładki.
#samwydajeksiazke #ksiazki #patronite

@tosiu chwaliłeś się sprzedażą poprzedniej? w sensie koszty/zysk?
Zaloguj się aby komentować
Czy Allegro może tak robić legalnie?
Hej Tomki mam pytanie. Czy według Was jest to legalne, że Allegro udaje, że ma moją książkę, podaje fikcyjną cenę i zapycha wyniki wyszukiwania czymś czego nie ma?
Na Allegro książki nigdy nie wystawiałem.
Chyba, że to ktoś kupił i wystawił na Allegro i pozostał taki ślad?
Jak myślicie?
#oszukujo #samwydajeksiazke #allegro

@tosiu czesc Kamil
no lewe dzialania allegro, ale raczej nie nielegalne ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@tosiu tworzą podstrony pod każde zapytanie, które ktoś wbija do ich wyszukiwarki. Potem to się indeksuje w Google, pozycjonuje. Po prostu jest to link, który kieruje do wyszukiwarki, ale nie do konkretnej oferty. Skoro to robią to podejrzewam, że jest to legalne
@tosiu to placeholder, moim zdaniem zbierają wszystkie nowości z Lubimy Czytać i tworzą fejkowe linki/reklamy, udając że mają Twoją książkę w ofercie, ale jak klikniesz i okaże się, że jednak nie mają, to jest szansa, że zostaniesz i kupisz coś innego.
Zaloguj się aby komentować
Na Międzynarodowy Dzień Książki, wrzucam swój ulubiony fragment mojej książki
Zgadza się ukradłem
Zapraszam do zamawiania jakby, ktoś jeszcze chciał:
https://tinyurl.com/droga-bez-konca-2025
#ksiazki #heheszki #samwydajeksiazke

Czepiam się, ale aż w oczy kłuje, że książka została tak sformatowana by zwiększyć liczbę stron.
@tosiu zostało mi coś poniżej 150 stron do doczytania
"Osz"?
Po jakiemu to?? Kto korektę robił? Woźny?
Zaloguj się aby komentować
Drogie Tomkinie i Tomki, już 1/3 nakładu mojej książki poszła w Polskę. Dość szybko, bo pierwsze zamówienia były 28.02.2025.
Jeżeli, ktoś z Was chciałby szerzej zapoznać się z książką, to zapraszam do pobrania pierwszego rozdziału mojej książki:
https://gopaniuk.pl/ksiazka/ksiazka-droga-bez-konca-kamil-gopaniuk/
#samwydajeksiazke #ksiazki #czytajzhejto
No to teraz zobaczymy recenzje czy "sponsorowana" czy nie 😉
@tosiu a powiedz, bo nie kojarzę. Czy jest/będzie ebook Twojej książki czy trzeba tradycyjną zakupić?
Rzeczywiście, pełen pakiet. To czekam na recenzje @moll przed zakupem 🙃
Zaloguj się aby komentować

Zanurz się w historię czytaną przez znanego aktora - Dariusza Odiję! „Droga bez końca” – książka, która sprawi, że przeszyje Cię lodowaty oddech Arktyki, zasypią Cię wirujące płatki śniegu, a mroźny wiatr wygwiżdże XIII-wieczną historię.
Moja opowieść przeniesie Cię w świat kupców, wojsk, szpiegów,...
Dziś premiera mojej debiutanckiej książki Droga bez końca. Pomyślałem, że podzielę się z Wami przemyśleniami, które niejako podsumują tag #samwydajeksiazke
Przypomnijmy. Jesienią 2024 napisałem książkę, potem trafiła do korekty. Po 3 solidnych czytaniach (jak w Sejmie) i mnóstwie poprawek (bez głosowania, korektorka ma głos, któremu nie wolno się przeciwstawiać) udało się zrobić plik do druku.
Międzyczasie poprosiłem przez agencję - Dariusza Odiję - znanego lektora i aktora (dla mnie numer 1 to Pan Lustereczko z Wiedźmina 3), by przeczytał audiobooka. Finalnie powstało osobne dzieło, gdzie przez 12 godzin Pan Dariusz nie czyta, a wspaniale snuje opowieść.
Początkowo miałem drukować w rodzimym Białymstoku, ale dzień przed zleceniem druku zadzwonił do mnie Pan Robert ze Szczecina i dał lepsze warunki na druk. To był strzał w dziesiątkę, bo to fachowiec, dzięki któremu nie przepłacę na papierze.
Potem książka była w przedsprzedaży aż do dziś. Gdy do mnie dotarła, wspólnie z żoną zajęliśmy się wysyłką. Powiem tak: kupno drukarki do etykiet, podpisanie umów z Orlen Paczka i Inpost, a także podpięcie Furgonetka.pl było strzałem w dziesiątke. Gdyby nie ten zestaw, byśmy się zajechali. A tak pyk pyk i w 4 dni kilkaset kilo książek poszło w Polskę.
Przy okazji odkryłem hurtownię opakowań na mojej ośce
Największą satysfakcję miałem podpisując każdy egzemplarz. Ale nie jak Wolski szlaczkiem, tylko normalnie dedykację imienną.
A od przyszłego tygodnia zrobię rundkę po mediach, by podpromować się jako twórca lokalny
Jeżeli ktoś z Was, chciałby kupić książkę, ebooka, audiobooka (albo wszystko) to zapraszam z kodem "hejto" na https://gopaniuk.pl
#pokazmorde #ksiazki #ksiazka

Moim zdaniem dość topornie napisana, możliwe że negatywnie na odbiór Twojej książki wpływa to, że dzień prędzej skończyłem opowieści z meekhanskiego pogranicza. Uderzyła mnie tez wielkość czcionki, zdecydowanie moglo być więcej tekstu na kartce, nie byłoby tyle machania kartkami. No i koperta była słabo zaklejona, pierwszy raz w życiu przy odbieraniu paczki zawartosc wypadła mi z opakowania. Na szczęście książce nic się nie stało
Niemniej, gratuluję spełnienia marzenia :)
Gratki 😁 możesz mi powiedzieć jak szukałeś drukarni? Zastanowiło mnie to, że gość sam do Ciebie zadzwonił. Pytam bo też przymierzam się do wydania książki, przy czym ona będzie bardziej w albumowym stylu, więc w grę wejdą inne kryteria co do druku.
bez głosowania, korektorka ma głos, któremu nie wolno się przeciwstawiać
to akurat trochę głupota, kiedyś bardziej siedziałem w tych klimatach i wiem że czasem korekta przerabiała fragmenty tekstu z którymi wszystko było ok, żeby było widać że coś robią, bo takie mieli standardy i % ilość edycji miała się zgadzać. dlatego jeśli czujesz się mocny w języku i wiesz czemu napisałeś coś tak a nie inaczej to ja bym im jednak patrzył na ręce, bo widziałem już zbyt wiele kiepskich korekt które paradoksalnie psuły jakość tekstu
Zaloguj się aby komentować
Moja książka jest już na ostatnim etapie przed premierą. Wydrukowana czeka na cięcie spadów (czyli tego co odstaje).
Gdy cięcie się dokona, książka wyjedzie do mnie ze Szczecina do Białegostoku, a ja każdemu zamówionemu egzemplarzowi nadam numer, napiszę dedykację i wyślę w Polskę.
Dziś rano dotarł do mnie też Audiobook, muszę go jeszcze przesłuchać (12 godzin nagrania) i przygotować mp3 (zamawiałem w surowym wav).
E-book ostatnio przeszedł testy pod czytnikiem Kindle, który jest mega problematyczny.
Premiera 9.04.2025. Wszystko wskazuje, że obsuwy nie będzie
Chcesz zamówić? Kupon "hejto" daje 20% zniżki
Tu zamówisz: https://gopaniuk.pl
#samwydajeksiazke #ksiazki #ksiazka #czytajzhejto

@tosiu o czym to? Można próbkę audiobooka gdzieś posłuchać?
@tosiu odsłuchanie tego audiobooka będzie dla ciebie niczym czytanie po każdym zaplusowaniu swojego komentarza na hejto

@tosiu oo widzę, że czyta Pan Lusterko
Zaloguj się aby komentować
Oto pierwszy egzemplarz mojej debiutanckiej książki - "Droga bez końca". Jaram się jak Rzym 18 lipca 64 roku. Swoją drogą - 18 lipca są moje imieniny
Jeżeli chcecie ze mną uczestniczyć w tej przygodzie, zapraszam do zamawiania już teraz przed premierą. A dlaczego warto?
Otrzymasz egzemplarz z osobistą dedykacją – tylko dla kupujących w przedsprzedaży!
Pierwsze tysiąc książek będzie numerowane – warto nie zwlekać!
Otrzymasz coś unikalnego – zniżkę 10%. Wystarczy użyć kuponu "hejto"
Dostępny E-book w PDF i EPUB
Dostępny Audiobook - czyta Dariusz Odija, znany z wielu wyśmienitych ról - między innymi Pana Lustereczko w Wiedźmin 3 Dziki Gon - Serce z kamienia
Tu można zamawiać: https://gopaniuk.pl
#ksiazki #samwydajeksiazke #ksiazka #nowosciksiazkowe

@tosiu gratuluję! Jak coś to kupon Hejto zdejmuje 20% z 40 na 32zł
Nawet @DiscoKhan się załapał na okładkę
@tosiu pytanie zupełnie na serio, dlaczego ebook kosztuje tyle samo co wersja papierowa? Tylko nie mów jak wielkie wydawnictwa kiedyś, że to takie drogie w przygotowaniu, że się cieszcie że w ogóle nie jest dwa razy droższe.
Ale dobry manewr, że do zwykłej książki dostaje się ebooka gratis. To wręcz za⁎⁎⁎⁎ste.
Zaloguj się aby komentować

Wiele osób, które mnie tu obserwuje - już wie, ale pomyślałem że w sumie warto dodać też "znalezisko". Już za około 2 tygodnie będzie miała premiera mojej książki - debiutu literackiego - Droga bez końca. Z kodem "hejto" zniżka 10%
Jeżeli jesteście fanami książek...
Dostałem dziś fragment audiobooka, który jeszcze się produkuje. Zapraszam do wysłuchania i dzielenia się swoimi opiniami
https://www.youtube.com/watch?v=iIbFV4hDkHY
#ksiazka #audiobook #samwydajeksiazke #ksiazki
@tosiu no wybór lektora bardzo trafiony. Do mnie przemawia tylko słowo pisane, ale tego słucha się po prostu dobrze! Trzymam kciuki za sukces!
Zaloguj się aby komentować
Za tydzień książka wędruje do druku. Jeśli zamówień będzie więcej, możliwe, że uda się zwiększyć jej nakład, ale nic nie jest przesądzone. Na wypadek, gdyby stała się białym krukiem, możesz zamówić tutaj: https://gopaniuk.pl
Kod hejto, co daje 20% zniżki ciągle działa.
A oto kolejny fragment na zachętę
– Robi wrażenie, co? – zwrócił się do niego dumny ze swojej kolekcji kupiec.
– Robi, robi – odparł karczmarz i wskazał na maczety. – Ile te cacka kosztują?
Niskiego wzrostu, z wąsikiem i ciemną bródką jak u kozy, kupiec zaczął cmokać.
– To nie są tanie rzeczy – odparł.
– A tak konkretnie, to jak będzie – nie dawał za wygraną Vargas. Kupiec znów zaczął cmokać.
– To maczety kute z tego samego metalu – cmok, cmok – co najlepsze miecze w całym Louravetlanie. A rękojeści tworzył sam Wielki Mistrz Rzemiosła Tarvun Niedźwiedzia Dłoń.
– A ta maczeta z wygrawerowaną głową niedźwiedzia, to ile by za nią było? – dopytał zniecierpliwiony Vargas.
– Ooo, to to jest wybitne dzieło mistrza, jedno z najważniejszych pozycji w jego życiu. Bardzo długo błagałem go, by mi to w ogóle sprzedał, sobie miałem to nawet zostawić i nie sprzedawać, ale zobaczcie moją lichą dłoń, zdarzył się wielki dramat, wielka kłoda spadła i trąciła tak, że dziś maczetą nie powojuję.
– To ile? – zapytał krótko zdenerwowany już Vargas.
– Cmok, cmok, to będzie 900 monet, wyjątkowe dzieło…
– Ile?
– Mogę opuścić o 100, ale nie więcej – dodał kupiec.
– Przecież to ogromny majątek! – wykrzyknął doprowadzony do granic szaleństwa Vargas.
– Ale to niebywałe dzieło, cały czas zyskuje na wartości – dodał niewzruszony kupiec. – Dziś kupujesz za 900, jutro sprzedajesz za 2000. To jak, bierzesz czy nie, bo już czterech dziś pytało o tę maczetę – zapytał z udawanym zniecierpliwieniem kupiec.
– To ogromne pieniądze, chyba się jednak zdecyduję – powiedział Vargas.
Oczy kupca zapłonęły z chciwości.
– Wybornie! – powiedział podniecony potencjalnym zarobkiem.
– Ale nie dziś – dodał Vargas, a kupcowi mina zrzedła.
– A kiedy? – zapytał z nieukrywanym smutkiem.
– A do kiedy tu będziecie? – zainteresował się Vargas.
– Gdy pełnia na niebie się pojawi, to wyruszymy już w drogę, bo wtedy nocą oświetlone wszystko, a to potrzebne w drodze przez zamarznięte morze. Czyli za jakieś 2 tygodnie.
– Dobrze, zgłoszę się do ciebie po maczetę. Ale za 600 monet ją odkupię – rzucił Vargas.
– Cmok, cmok, no nie, tyle to nie, cmok, cmok, no 800 to tak.
– Nie dam więcej niż 700. Zgoda? – upewniał się Vargas.
– Za tyle to może być, ale na jutro. Bo to wielkie dzieło Mistrza Rzemiosła Velnora Żelaznego Chwytu.
– A nie Niedźwiedziej Dłoni? – dopytał skonsternowany karczmarz.
– A jak powiedziałem? No przecie, Mistrz Rzemiosła Velnor – Niedźwiedzia Dłoń.
– Dobrze już, dobrze – odparł Vargas. – Za 7 dni tu wrócę i 650 monet przyniosę, nie więcej. Tak może być ostatecznie? – dopytał karczmarz.
– Ostatecznie – odpowiedział bez cienia satysfakcji kupiec. – A swoją drogą, nie widzieliście może w miasteczku takiego młodego chudzielca? – zapytał kupiec Vargasa.
#ksiazka #ksiazki #samwydajeksiazke

Możesz powiedzieć ile już poszło w przedsprzedaży?
Kiedy dostanę audiobooka? 😅
Zaloguj się aby komentować
Jesteście ze mną od początku realizacji książki, to podzielę się z Wami najpierw
Znacie tego Pana? A może jego głos?
https://youtu.be/pWxErEUmuGU?si=a8vDp0xhRDCUOpdT
Kod "hejto" ze zniżką nadal jest aktywny. Wszyscy, którzy kupili książkę w przedsprzedaży, dostaną nie tylko wydanie papierowe, ale też ebook i audiobook w jednej cenie.
Zapraszam, zapraszam! Tu można zamawiać:
#ksiazka #ksiazki #samwydajeksiazke

Tak z ciekawości zapytam. Jakie uzasadnienie ma taka sama cena na książkę papierową i ebooka?
@tosiu Za pieniądze ksiądz się modli xD
Nie no, spoko, prawidłowe ruchy promocyjne.
@tosiu dobrze, że przypominasz. Zamówione
Zaloguj się aby komentować
Dobra, czas wyjść z cienia... Premiera książki będzie miała miejsce 9 kwietnia 2025 roku. Oznaczało to, że albo nazywam się Rafał Trzaskowski albo Kamil Gopaniuk. Maski opadły, a przedsprzedaż ruszyła.
Kupując w przedsprzedaży, otrzymasz osobistą dedykację autora
Pierwsze 1000 sztuk będzie numerowane, co jest gratką dla kolekcjonerów
Daje Wam kupon "hejto" a razem z nim 20 procent zniżki
Wysyłka - od 9 kwietnia 2025 roku
https://gopaniuk.pl - tu można zamawiać
#ksiazki #samwydajeksiazke

Zamówione, pewnie się zdziwię w kwietniu bo zapomnę, że kupiłem
Dzień dobry Panie Rafale
Zaloguj się aby komentować
Nadejszła wiekopomna chwila!
Drukarnia wybrana
Aktor do czytania audiobooka ma właśnie wolny termin - dopinamy formalności - niedługo ogłoszę kto to
Ebooka ogarnę sam
Zostało ustalenie nakładu - co też uczynię w tym tygodniu.
Data premiery: 9 kwietnia 2025
Przedsprzedaż ruszy w tym tygodniu.
Czuję ekscytację
#ksiazki #samwydajeksiazke

Powodzenia
Twoja droga powoli dobiega końca
@tosiu nie ma autora, możesz podpisać
Adelbert von Bimberstein
Zaloguj się aby komentować
Jutro zaczynam weekendowy maraton finiszowania poprawek, od korektorki, w mojej książce. Ta ma mniej więcej 444 strony (tekst może się ułożyć ostatecznie plus minus 1-2 strony). Ostatnio skończyłem gdzieś w okolicach 250 strony.
Książka jest już po 2 korektach.
Idzie szybko, 90% uwag po drugiej korekcie to bękarty czyli litery a, i, z, w (itd.) na końcu wersu. Likwiduje się to na 2 sposoby - kerrningiem czyli manipulowaniem szerokością spacji i odstępów między znakami. Niestety tu są limity, by tekst nie wyglądał pokracznie. Jeżeli, nie da się kerrningiem, to trzeba przebudować zdanie. Wtedy zaznaczam na zielono dla korektorki, że coś zmieniałem. Dlaczego na zielono? Bo po pierwszej korekcie zaznaczałem dopiski na czerwono
Jak skończę, to wysyłam to do niej na trzecią korektę, ostatetczną, gdzie ona czyta wyłapując ostatnie błędy i błędziki, które mogły zostać zignorowane wcześniej.
Tak jak teraz po drugiej korekcie dostałem ponad 700 uwag, ze względu na bękarty, tak po trzeciej spodziewam się maksymalnie kilkunastu uwag. Poprawienie ich zajmie mi chwilkę, zatem książka będzie gotowa do druku.
I tu zaczyna się zabawa. Muszę ustalić nakład na podstawie potencjalnego zainteresowania książką. Jest to o tyle trudne, że jak ktoś dał mi lajka - czy tu pioruna, nie oznacza jeszcze, że kupi. Muszę też wydrukować jakąś pulę, która pójdzie na recenzje i rozdajo
Zanim ustalę nakład, będzie miesięczny preorder. Już wiem, że audiobook nie wyjdzie razem, bo musiałbym opóźnić premierę o 2 miesiące. Chyba, że preorder pójdzie fantastycznie i finansowo udźwignę: druk, wynagrodzenie aktora-lektora i promocję książki papierowej, ebooka i audiobooka
Wiele wskazuje na to, że premiera będzie w kwietniu. Ale życie pokaże czy nie w maju
#samwydajeksiazke #ksiazki
Ludzie na zachodzie robią kickstartery by zbadać rynek, i by nakład był możliwe blisko zapotrzebowania.
Wejdź na backerkit (ma chyba niższa marzę niż kickstartery) i zarzuc inicjatywę.
Zaloguj się aby komentować
Dostałem książkę z drugiej korekty. Ta polega na tym, że wgrywam plik PDF z komentarzami korektorki i w książce mam na żółto zaznaczone co poprawić. Tego za wiele nie ma. Ale, są też zaznaczone tak zwane bękarty. Mimo, że w składzie robiłem co mogłem żeby tekst układał się pięknie, to korekta to widzi inaczej
Ogólnie rzecz biorąc muszę obrobić ponad 700 komentarzy! Nawet mój profesor, wybitny naukowiec uznany w Polsce, na doktoracie nie dawał tylu komentarzy...
Ehh a już miałem w planach czytanie 5 książek i granie w gry... Mogę sobie to odłożyć na kiedyśtam.
Jak skończe się babrać w komentarzach, to korekta rzuci okiem i można drukować...
#ksiazki #samwydajeksiazke
Zaloguj się aby komentować
Wczorajsza giga dyskusja skłoniła mnie do pewnych refleksji. Poskarżyłem się na brak kultury pewnej pani przez telefon. Z komentarzy odniosłem wrażenie, że zdecydowana większość przyjęła to za coś normalnego. Za to odniosłem wrażenie także, że nienormalne jest, że śmiałem dzwonić do WIELKICH FIRM.
Czy naprawdę uważacie, że jak ktoś jest szaraczkiem, to nie ma prawa pytać o współpracę dużych graczy? Zostawmy już książkę, ale wyobraźmy sobie, że sprzedajecie jabłka na straganie. Czy to oznacza, że nie możecie napisać do Biedronki pytania - czy nie chcieliby wziąć Waszych jabłek? I ewentualnie na jakich zasadach?
#samwydajeksiazke #ksiazki
@tosiu każdy ma prawo. Z reguły większość Cię oleje, bo im się to nie opłaca, ale czasami pewnie można dzięki temu dobić się w miejsca gdzie inni nie docierają.
@tosiu Takie podejście, jakie ma ta pani, świadczy tylko o jej braku kultury. Koniec i kropka, nie ma tu żadnych wyjątków. Jeśli cechowałaby się profesjonalizmem, to wysłuchałaby Ciebie (lub obiecała, że oddzwoni w wolnej chwili, i wówczas wysłuchała). Nie ważne, czy byłbyś wielkim graczem, szarakiem, czy nawet dzieckiem chcącym wydać swoją książeczkę.
@tosiu ja odniosłam za to odmienne wrażenie, wszyscy raczej jednoznacznie opowiedzieli się za tym że owszem było to nie do końca w dobrym guście, ale takie jest życie.
Moll z cebulem dawali Ci dobre wskazówki odnośnie pozycji negocjacyjnej i tego jak można je łatwiej prowadzić.
Jeśli chcesz coś zdziałać w biznesie to niestety z nastawieniem "wszyscy mają być mili" tylko się spalisz na starcie. Idealizm jest dobry na etacie
Zaloguj się aby komentować
Ależ się wkurwiłem. Jestem na etapie szukania różnych firm dystrybucyjnych co by można było moją książkę kupić nie tylko przez internet, ale też stacjonarnie w księgarniach. Zadzwoniłem do pewnej firmy, która ma większy rynek. Zostałem przekierowany na właściwy numer.
Dzwonie raz - Pani X rozmawia, zadzwonić za 10 minut. OK
Dzwonię drugi raz - U Pani X ktoś jest przy biurku, za 10 minut. OK
Dzwonię trzeci raz - odbiera Pani X OSOBIŚCIE. Dzień dobry, tu Tosiu, to ja tak chciałem rozmawiać z Panią...
- ALE JA JESTEM ZAJĘTA!!!!!
Rzuciłem słuchawką, bo k⁎⁎wa nienawidzę takiego chamstwa rodem z komuny. Sam będę k⁎⁎wa na straganie stał z książką a tym chujom nie dam do dystrybucji nawet jak będzie to największy hit. Nazwy firmy nie będę wymieniać, ale jest często spotykana w galeriach.
EDIT: Pani się zreflektowała i zadzwoniła sama. Zmiana tonu o 100%.
#ksiazki #samwydajeksiazke #alesiewkurwilem
Nie chcą z tobą współpracować to olej szukaj kogoś kto chce na Tobie zarobic., bo przecież nie zakładamy że pierwsza książka noname coś zarobi
@tosiu a co ty tam piszesz chłopczyku?
@tosiu Czekam, co dalej. Nie odezwałem się ni słowem, gdy doniosłeś o projekcie, podtrzymałem na duchu. Widzisz, wydrukowanie własnej książki to prościzna. Zabawa zaczyna się na poziomie dystrybucji. Dla dużych hurtowni, z jednym tytułem, nie jesteś partnerem. Koszty systemowej i logistycznej obróbki tego tytułu przy nakładzie bliskim polskiej średniej zeżrą zysk dystrybutora. Nie wiem, czy doszedłeś do warunków finansowych współpracy - żebyś się nie zdziwił. Selfpubowe sukcesy typu Kotarski, Piotr C czy Finansowy Ninja oparte są o internetowe zasięgi. Nieznany autor ma niewielkie szanse bez samodzielnego wykonania tego wszystkiego, co robią wydawnictwa i dystrybutorzy. @moll i @cebulaZrosolu dobrze Ci podpowiadają.
Wiem, rozumiem, książka - ukochane dziecko, sny o podboju list bestsellerów.. zderzenie z rzeczywistościąbywa bolesne.
Zaloguj się aby komentować
Książka napisana - check
Ostateczny wygląd okładki zaprojektowany - check
Pierwsza korekta wykonana - check
Skład książki wykonany - check
Druga korekta - in progress
ISBN - nadany, by doliczać VAT jak za książki (5%, a od 2026 jak Koalicja dowiezie to 0%) - check
Nakład książki - in progress
Drukarnia i papier wybrane - check
Firma dystrybucyjna - zadzwonić i zapytać czy wezmą nołnejma do Empików i Biedronek - in progress
Znany i lubiany lektor do Audiobooka wybrany - chceck
Sklep internetowy gotowy do sprzedaży - check
Jak widzicie powoli dojeżdżam z tematem własnej książki do końca.
Czekam jeszcze na drugą i ostatnią korektę, bo pierwszeństwo mają periodyki, które muszą wyjść o określonym czasie.
Muszę też zadzwonić do firmy dystrybucyjnej czy biorą książki nołnejma do Biedronek i Empiku. Jeżeli tak to nakład będzie dużo większy, jeżeli nie to nakład będzie dużo mniejszy. I jak będę już to wiedzieć, to będę mógł drukować książkę.
Lektor potrzebuje około miesiąca na nagranie, więc jeżeli premiera ma być wspólna dla audiobooka, ebooka i książki papierowej to zapewne wszystko będzie czekać na nagranie. Wybrałem znanego i popularnego lektora (na razie nie mogę zdradzić kogo) żeby przyjemnie się słuchało.
Dużo już tego nie zostało
#samwydajeksiazke #ksiazki

Fajna okładka. Jaki rodzaj oprawy?
@Cerber108 miękka, nie ma co przepalać kasy. Jak będzie hit, to zrobię wersję kolekcjonerską
Komentarz usunięty
@tosiu ad. 4. Z ciekawości zajrzałem do Wikipedii i, w związku z tym, mam pytanie, co masz na myśli pisząc "skład" książki. Dobranie wielkości, kroju fontu, interlinii, marginesów/paddingów czy też łamanie tekstu? A może łamanie przeprowadzane jest przez pracownika drukarni?
@fisti skład to nie tylko dobranie fontu, interlinii, marginesów. Najważniejsza robota to przeczytanie książki od deski do deski i ułożenie każdego akapitu w taki sposób, żeby nie było tak zwanych bękartów oraz dziwnie wyglądających przeniesień do następnej linii, gdy wyraz się nie mieści. To wszystko osiąga się między innymi przez umiejętne manipulowanie kernningiem.
@tosiu dziękuję :)
Nakład mały to ile?
Po ilu sprzedanych książkach uznasz że osiągnąłeś sukces?
@michal-g-1 mały to 1000. Czekając na audiobooka zrobię preorder, to będę wiedzieć czy drukować więcej czy styka.
Sukcesem będzie jak wyprzedam zakładany nakład
@tosiu życzę zatem powodzenia;)
Zrób recenzję na hejto
Zaloguj się aby komentować