#podroze

43
4671

1. Zostałem Janosikiem! Ultra Janosik Legenda, to niecałe 80km po tatrzańskich oraz spiskich szlakach. Miało być lekko i przyjemnie a sponiewierało i zniszczyło. Nasze góry w porównaniu ze słowackimi to pagórki. Ale ja nie o tym. Dobiegam na metę. Medal na szyję, pasem na d⁎⁎ę. Uśmiech, zdjęcia, flesze, fejm.

- Siema, masz może jakieś butelkowe piwo?

- Niestety. Tylko lane. Chcesz?

- Nie, muszę wrócić samochodem na nocleg.

- Masz rację. Szkoda ryzykować. Sobota. Na pewno gdzieś stoją.

- […co?…]

Ciekawe czy kiedyś mentalność jazdy i picia zniknie w tym narodzie. Przy weekendzie nie ryzykujemy, bo może stoją. A normalnie? Przecież to nie problem.


Kimka. Odbiór statuetki. Znów: zdjęcia, flesze, fejm. Zmęczon. I to bardzo. Zegarek mówi, że już dawno umarłem a wszystko jest tylko halucynacją. Docelowy wyjazd opóźniony o co najmniej 8 godzin. Cóż. Dam radę. Powrót do Krakowa. 60 minut przepakowywania. Samochód zatankowany do pełna. 15:15 wyjeżdżam. Do celu około 1800km. Polska – nuda. Czechy – nuda. Austria – o panie! Cóż za szczęście mnie spotkało, że Wiedeń przejeżdżam wieczorem. Ruch koszmarny. Wszystkie pasy ruchu tętnią życiem i ruchem. Mózg nie do końca już pracuje. Zatrzymuję się na noc gdzieś w ¾ Austrii. Może chociaż odrobinę się zregeneruję tak po zawodach jak i kilkuset kilometrach za kółkiem.

Dzień kolejny. Przekraczam granicę austriacką. Boże. Z ziemi włoskiej do Polski. A nie, wróć. W drugą stronę. Pierwszy raz jestem we Włoszech. Do celu jeszcze w cholerę. Wieczorem powinienem być na miejscu. Unikam zbędnych postojów, ładuję się espresso, wodą i bezołowiową. Oczywiście „self” wszak umiem zatankować. Ciekawe dlaczego pistolet nie ma blokady jak u nas. Żeby podnieść poziom upierdliwości samoobsługi? Przypadek?

Pierwsze zaskoczenie pojawia się na autostradzie. Zwężenie 4 pasów do wąskich 2. Ograniczenie do 50km/h. Wszyscy mnie wyprzedzają. Co najmniej 2x szybciej.


Drugie, podobne zaskoczenie przychodzi na ostatnich kilkudziesięciu kilometrach. Zwykła droga krajowa. Zwalniam na ograniczeniach. Słyszę klakson i samochody wyprzedzają mnie w zupełnie losowych miejscach jadąc zdecydowanie powyżej limitów. Jestem wyprzedzany na zakrętach, podwójnej ciągłej, skrzyżowaniu i wszędzie gdzie się da. Strasznie dziwne uczucie. U nas, w Polsce jest różnie. W Czechach było w miarę spokojne. W Austrii? Ordnung muss sein i to zdecydowanie bardziej niż w Niemczech. A tutaj? Nie wiem co się dzieje. Niby G8,  niby cywilizacja zachodniego człowieka a czuję się jak w Gruzji.

20:07 zaparkowałem u celu. Oczywiście stanąłem na miejscu oznaczonym żółtymi liniami. Czyli w złym kolorze. To miejsce dla mieszkańców. Ale to już mało istotny detal. Przeparkowałem na białe.


#krystekwdrodze #podroze


//Mam nadzieję, że się spodoba i będzie się dobrze czytać.

40925187-8efe-45cd-a6e7-9974efb33b2f
b4d12838-c2cf-4135-b8f9-dc5b49b2a05c
2fcbb242-3249-4536-a2c5-bf35ef40c478
9659bd61-2ac8-4de1-b7ab-c0551bef9d88
Fishery

@kr5t3k W Italii znaki drogowe to tylko sugestie. Jedyny znak zakazu to betonowa bariera. Poczekaj, trafisz do dużego miasta, wtedy zobaczysz co znaczy włoska szkoła jazdy. Pro tip na takie okazje: Ustal azymut i jedź. Nie przejmuj się znakami, światłami itp. Jedź. Koniecznie trąb. Nie wkurwiaj rowerzystów i skuterów: wyłamie Ci lusterko, pokaże faka i pojedzie.

kr5t3k

@Fishery O tym będzie w następnym wpisie Dziki kraj

modulator_serwisu

@Fishery jedź w małe miasteczka na obrzeżach Turynu - jak burmistrz Pierdziszowa - powie policmajstrom że kasy w budżecie mało to najważniejsze drogi i skrzyżowania Policmajstry obstawią.

Ciekawostka: wyprowadziłeś psa na spacer, wys*ane gów*o zebrałeś do woreczka i wyrzuciłeś do kosza.

zatrzymują Cię policmajstry - pytają o torebki na gów*a, nie masz, zużyłeś ostatnią - nie interesuje ich to że pies już się wysr*ł - jak nie masz torebki na gów*no to dostajesz mandat

Zaloguj się aby komentować

Hejto to nie instagram, żeby wrzucać fotki i udawać, że ma się cudne życie. Tak naprawdę bawię się średnio, za to w ładnych okolicznościach. Trochę wiało dziś. Mam nadzieję, że popływam jeszcze.


#podroze

f23e0c5c-9a4b-4383-9b98-54231196e4ad
Fishery

@RogerThat Obowiązkiem Polaka jest narzekać!

RogerThat

@Fishery narzekam tylko na siebie, w żadnym wypadku na okoliczności

@cebulaZrosolu po niedzieli jadę. Tak ogólnie, nie mam psychy

cebulaZrosolu

@RogerThat coś mi napisałeś ale nic nie widzę. Może zawołałeś zbiorczo np kogoś kogo mam na czarno?

onpanopticon

@cebulaZrosolu widocznie fishery masz na czarnej xd

RogerThat

@cebulaZrosolu u la, nie wiedziałem, że jest taki ficzur. Tak, zawołałem ciebie i fisherego. A pisałem, że po niedzieli jadę do korfu, ale w sumie może już jutro. I że psychy nie mam tak ogólnie.

Gadu_gadu

Nie nie napisanie gdzie się jest powinna być czapa z miejsca dla OPa

Zaloguj się aby komentować

RogerThat

@Eber Korfu @cebulaZrosolu buty do wody, wodę (ale nie do butów) i ręcznik. Oraz polską dumę.

Eber

@RogerThat ach ta reklamówa, zmyła ci się udała jak nic, ale dobrze - trza pomyśleć

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Lizbona, Portugalia Co polecacie, waszym zdaniem jest must have? Atrakcje, zwiedzanie, jedzonko - przyjmuję wszystkie polecajki. Może warto wyskoczyć gdzieś niedaleko? Również będę wdzięczna za wskazanie co jest przereklamowane i nie warte zachodu. 😃

Edit: dodatkowe info, wakacje we dwójke, chcemy aktywnie spędzać czas :) #podroze #podrozujzhejto #portugalia #lizbona

ColonelWalterKurtz

@Trypsyna

  • LX Factory - poprzemysłowa przestrzeń pełna knajpek, barów itp, ciekawe miejsce,

  • Bardzo polecam odwiedzić Parque das Nações, w tym zobaczyć dworzec w tej dzielnicy - dzielnica wybudowana z okazji wystawy światowej (o ile się nie mylę), świetna architektura, tam znajduje się też oceanarium w którym jednak nie byłem

  • Windy miejskie to ciekawa atrakcja choć stać w wielkich kolejkach do nich to chyba szkoda czasu

  • Carmo Archaeological Museum - kościół bez dachu, świetne to robi wrażenie i warto odwiedzić, porobić sobie foty itp

  • Warto spróbować pasteis de belem - najsławniejsze są obok wspomnianego wyżej klasztoru hieronimitów ale w jakiś randomowych piekarniach poza centrum były równie pyszne

  • Wlg przed wycieczką warto zobaczyć/odświeżyć sobie film (polskiej produkcji) Imagine, kawiarnia która grała w tym filmie chyba się zamknęła a było to fajne miejsce gdzie wydawało się jakby tramwaje miały wjeżdżać prosto przez drzwi! Generalnie takich klimatycznych kawiarni jest sporo ale ta była wyjątkowa ze względu na polskie akcenty/prezenty które tam rodacy zostawiali w związku z tym, że była ona uwieczniona w polskim filmie

  • Ogarnij sobie, który tramwaj objeżdża turystyczne punkty (nie pamiętam numerka) i warto się nim przejechać nawet i wokół całej linii bo na prawdę objeżdża on najważniejsze atrakcje

  • z mojego doświadczenia wynika, że najlepsze jedzenie było w takich mikro knajpach (raczej na obrzeżach) gdzie się siedzi bardzo ciasno bo odstępny miedzy stolikami są po 10 cm XD Jak było jeszcze zupełnie nieczytelne menu pisane ręcznie po portugalsku to już wgl było super

  • Jeżeli będziesz miała auto to w centrum praktycznie się nie da parkować więc tylko lokum na obrzeżach (przy okazji można z fajniejszej, lokalnej gastronomii skorzystać).

  • Jakbyś się zastanawiała co tam czarnoskórzy sprzedają na każdym rogu to się dwa razy zastanów zanim zapytasz z ciekawości bo są strasznie namolni i później 20 min za tobą łażą i wciskają wręcz do ręki woreczki z białym proszkiem albo grudy haszu XD

Sorry za chaotyczne myśli ale tak wypisałem co mi do głowy przyszło

RACO

Plaża w cascais

Aveiro sobie odpuść


A w Porto niedaleko dworca kolejowego

Jest knajpka Voltaria

Na za⁎⁎⁎⁎ste jedzenie mają no i weź ta kanapkę z mięsem franchesia. Najlepsza jaką jadłem w Porto i okolicach.


A Lizbona to BELEM i te babeczki budyniowe

Z_buta_za_horyzont

Dla aktywnych polecam przebiec tam maraton, sam nie biegłem ale kolega polecał .

Trypsyna

@Z_buta_za_horyzont to jest nasza główna atrakcja i powód dlaczego tam lecimy 😁

Zaloguj się aby komentować

Wybieram się do Londynu na 4 dni (3 noce) - turystycznie. Gdzie warto szukać noclegów i opcji na transport po mieście? Jaki transport z lotniska Luton do miasta? Polećcie proszę praktyczne wskazówki / protipy na taki krótki wyjazd?


#londyn #uk #wielkabrytania #anglia #podroze #podrozujzhejto #turystyka

tptak

@Tino jaki masz budżet? Jakie oczekiwania co do jakości?

W Londynie da się znaleźć tanie noclegi, ale jakościowo mogą być uznane za urągające godności człowieka. Mogę to potwierdzić po noclegu za £60 10 minut od Kings Cross a potem wybór czy więcej płacisz za nocleg czy za transport i jego długość

Hi-cube

@Tino sorry za zamulony komentarz, ale jak nie jest za późno to obczaj sobie Travelodge jeżeli idzie o nocleg. Jest znośnie, idzie wyhaczyć nocleg dość tanio w miarę lokalizacji jeżeli bookuje się odpowiednio wcześniej. Na screenie cena za pokój na 3 noce w różnych lokalizacjach (cena jest za całość noclegu od 31/10/25). Szału nie ma, ale łóżka bardzo wygodne i stosunek jakość/cena to ciężko będzie znaleźć lepiej w Londku


www.travelodge.co.uk

418437bd-3832-4282-90d1-5ec171139cea
Hi-cube

A tutaj przykładowo od ilu się ceny zaczynają najniższe w całkiem spoko lokalizacji

bb433c26-6376-47dc-b069-961eb8a9a3f5
Hi-cube

Komentarz usunięty

Zaloguj się aby komentować

Bolesławiec jest pięknym miastem położonym w województwie dolnośląskim, które większości z Was zapewne będzie kojarzyć się z produkcją pięknej ceramiki. Dla mnie to również miasto z murami obronnymi, dlatego też włączam je do projektu “Miasta stojące murem”. Bolesławiec posiada piękny rynek, a ja trafiłem tam podczas święta ceramiki, które odbywa się w połowie sierpnia.


Zapraszam na bloga


Co zobaczyć w Bolesławcu:

  • Budowę murów obronnych w Bolesławcu rozpoczęto w pierwszej połowie XIV wieku. Nie znalazłem nigdzie oficjalnej długości, ale według pomiarów na Google Maps obwarowania mogły mieć długość nawet 1300 metrów. W latach 1479-1480 rozpoczęto budowę drugiego obwodu murów, których pozostałości można zobaczyć do dzisiaj. Do dzisiaj zachowało się ponad 600 metrów obwarowań.

  • W centralnej części starego miasta znajduje się rynek o wymiarach ponad 90 na 70 metrów. Niestety w trakcie II wojny światowej, a dokładnie w 1945 roku podczas ataku armii radzieckiej większość zabudowy wokół rynku uległo spaleniu. W pierzei rynku zachowało się kilka starych kamienic, z których najstarsze pochodzą z XVII wieku

  • Kościół Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja w Bolesławcu mieści się przy Kościelnej nieopodal rynku. Pierwsza świątynia powstała w tym miejscu w XIII wieku, ale spłonęła w wyniku najazdu husytów w 1429 roku. Na gruzach tamtej po kilku latach rozpoczęto budowę nowej, która w późniejszych stuleciach ulegała przebudowom. Kościelna hala powstała w stylu gotyckim, ale po jednym z pożarów miasta wnętrza otrzymały wystrój barokowy. We wnętrzu kościoła znajdują się barokowe ołtarze z XVII wiecznymi obrazami.

  • Kościół Matki Bożej Różańcowej położony jest przy ulicy Ceramicznej poza granicami starego miasta. Jest najstarszą świątynią w mieście i była wzmiankowana już w 1270 roku. Prezbiterium pochodzi z XIII stulecia. We wnętrzu kościoła znajduje się barokowy ołtarz, a na ścianach są epitafia z XVI do XVIII wieku.

  • Muzeum Ceramiki w Bolesławcu mieści się w Pałacu Pucklera z połowy XIX wieku.

  • Wiadukt kolejowy w Bolesławcu powstał w latach czterdziestych XIX wieku. Most powstał z piaskowca z kopalni w Dobrej. Należy do najdłuższych tego obiektów w Europie i ma 490 metrów długości.

-------------------------------------------

Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi znaleziskami to zapraszam do śledzenia hashtagu #antekpodrozuje

Jeśli chcesz, żebym Cię wołał w przyszłości, to zostaw piorun pod odpowiednim komentarzem poniżej


#antekpodrozuje #polska #dolnoslaskie #dolnyslask #boleslawiec #podroze #podrozujzhejto #turystyka #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #zainteresowania #architektura

e4a48e70-57cb-4555-a1c6-0c9055db33ab
2bfcd63b-44b9-48ea-a00b-9e4f35036f69
ddfc0392-8378-4fa0-a12b-ebfb4f23fd9d
6241b75c-fc4f-4061-a432-0ce3731d7ed4
b2f674a8-fb7f-42bd-a970-056fba32f9fa
cebulaZrosolu

@antekwpodrozy w delegacji tam robiłem kiedyś. Tzn w Wykrotach ale nocleg mieliśmy w Bolesławcu.


Tłocznie gazu tam robiliśmy.

Ale się tam wódy ochlałem bleeee

tegie

@antekwpodrozy za moje miasto duży plusik :) Miałeś okazję zobaczyć wieżę Jenny w lasku miejskim? W innym kompleksie leśnym była również kiedyś kopalnia złota. Jako dziecko często tam bywałem z rodzicami (mieliśmy działkę niedaleko), pamiętam spory dół na dno którego prowadziły bardzo długie kamienne schody. Dzisiaj już chyba zbyt wiele z nich nie zostało. Z nowości - pojawiła się ceramiczna brama. Kiedyś dawno słyszałem o koncepcji zrobienie czegoś podobnego wzdłuż całej ulicy Prusa (deptak prowadzący do Rynku), ale pomysłu nigdy niezrealizowano. https://www.bok.boleslawiec.pl/index.php/pl/hidden-article/1552-brama-przyjazni-oficjalnie-odslonieta

antekwpodrozy

@tegie nie miałem okazji niestety

FriendGatherArena

@antekwpodrozy podoba mi sie historia miasta wg ciebie - Mieszko I, panowanie czeskie, wojna 30-letnia, husyci i juz Niemcy z Ruskimi niszczą miasto w '45 xD dlaczego slowem nie wspominasz o rozkwicie miejscowosci za panowania niemieckiego? Slaska ceramika w XIX w to europejska marka

antekwpodrozy

@FriendGatherArena z historii napisałem tyle ile uznałem za słuszne :)

FriendGatherArena

@antekwpodrozy no i to jest właśnie kuriozalne, ze nie uznałeś okresu niemieckiego za słuszny

Zaloguj się aby komentować

Taka pamiątka z Bobolina musiała pokonać grubo ponad 1500 km, aby finalnie wylądować na lodówce w mieście nad morzem - tyle że nie Bałtyckim, a Celtyckim (no, też nie do końca, ale mniejsza z tym).


W każdym razie - wielkie dzięki, @winiucho ! A Bobolin wlatuje na listę miejsc, które koniecznie muszę odwiedzić w Polsce.


#podroze

d273bee7-7107-4807-b5c2-21450431d4de
TheCaptain

@onlystat pół hejto zawalone magnesami od @winiucho xD

Piękna sprawa

Z_buta_za_horyzont

Polecam wędrówki wzdłuż plaży .

myoniwy

@onlystat Mam podobny :)

@winiucho

winiucho

@myoniwy no co Ty nie powiesz

Zaloguj się aby komentować

AndrzejZupa

"- Ja nie robie wygłupów, ja jadę jak człowiek!" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Gratulacje!

Zaloguj się aby komentować

Bardzo dawno nic nie było z #kenijskiesafari

Dziś antylopy Gnu, czyli jeden z gatunków brzydkiej piątki Afryki - wcześniej wrzucałem już guźca i marabuta, które zaliczają się do tego grona

#fotografia #mojezdjecie #podroze #tworczoscwlasna

d746bd37-3409-44a1-b0f3-d838dfde9c39
775b7fe5-fc7d-439c-9e84-e0cafc76357b
17c7f201-1a99-40cf-9326-470ae7b28ea6

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować