#grzyby

44
328
Wczoraj było o jednym rodzaju grzybów który można kwalifikować próbą smakową. Dziś będzie o drugiej, gdzie jest to możliwe.
Gołąbek Wymiotny jest średniej wielkości ładnym grzybem rosnącym dość często w naszych lasach iglastych. Szczególnie lubią rosnąć na mchach. Kapelusz ma intensywny czerwono-wiśniowy kolor, blaszki i nóżka typowo dla Gołąbków, czyli białe. Po samej nazwie można zaś wnioskować, czy ów grzyb jest jadalny. Czyli nie jest. Co prawda jego zjedzenie wielkiej krzywdy nam nie zrobić, ale co nas przeczyści z każdej strony to jest nasze. Więc tylko dla tych, co lubią takie atrakcje. Nie oceniam.

Gołąbków z czerwonymi kapeluszami jest bardzo dużo różnych gatunków. Są one do tego stopnia nierozróżnialne, że nikt nie podejmuje się identyfikacji gatunku na podstawie samych zdjęć i by na 100% potwierdzić trzeba robić badania z mikroskopem. Ale na szczęście mamy prostszy sposób na sprawdzenie jadalności: próba smakowa. Bierzemy kawałek na język i wyrzucamy jeśli jest piekący. Uwaga: ten test dotyczy tylko Mleczajów i Gołąbków. Nie sprawdza się przy muchomorach, nie sprawdza się też przy dziewczynach.

#grzyby
697911c0-7f89-403e-b803-1b7dc2da3c64
6ae24575-71f6-45bb-9982-26a323237100
15a60cbc-c7fa-4ddb-978b-a0fcc6908675
RACO

Czy tego można odpierdalac Niemcom w formie suszonej by ładnie mieli haluny?

Ragnarokk

@RACO Nic mi o tym nie wiadomo. Raczej nie jest halucynogenny, tylko jebie ci jelita.

RACO

@Ragnarokk i tak to Niemcy ogarną i tak.

Zaloguj się aby komentować

Jakiś czas temu zorientowałem się, że nie było jeszcze na tagu żadnego mleczaja. To najwyższy czas to nadrobić. Ale nie będzie o tym, którego najbardziej znacie, czyli o Rydzu, ale o Mleczaju Wełniance.

Zacznijmy od tego, że jest to grzyb u nas uważany za trujący, jednak jak zwykle w takich przypadkach bywa są kraje, które mają to w dupie i chętnie go spożywają - w tym przypadku w Skandynawii i za naszą wschodnią granicą. Ale nawet oni przyrządzają go w specjalny sposób - gotują, odlewają wodę, kiszą itp itd. To teraz jak go odróżnić od Rydza (albo podobnych mleczajów jak Mleczaj Świerkowy)? Cóż, w tym przypadku są dwie metody. Po pierwsze możemy sprawdzić, czy jest ta "wełna" wzmiankowana w nazwie grzyba. Należy szukać jej na skraju kapelusza po stronie blaszek. Drugą metodą jest próba smakowa. Jeśli poliżecie i nie piecze, to możecie go jeść. Ważne: Dotyczy to tylko Mleczajów i Gołąbków - nie wszystkich grzybów. W przypadku mleczajów często nazwa nawet do tego nawiązuje (mleczaj piekący, mleczaj najostrzejszy)

Mleczaj Wełnianka rośnie latem i wczesną jesienią mikroryzując z korzeniami brzozy (mikroryza - współpraca korzeni roślin i grzybów). Jest u nas popularnym grzybem.

#grzyby
d2644294-9ce5-401e-b785-3984f75843e1
877c490e-88a0-4085-be9c-0f1d0616a6e8
0f227c36-143b-4f25-9b5d-62da09a45f7e

Zaloguj się aby komentować

Zbierałem się do tego gatunku już dłuższy czas, ale ostatnio non-stop gdzieś się przewija, więc najwyższy czas.

Sam jeszcze trzy lata temu nie wiedziałem prawie nic o grzybach. Ot rosną w lesie, tego można jeść, tego nie, ten nazywa się tak, a ten inaczej. I nie wiedziałem, co w nich takiego ciekawego może być. Niektóre zaś są hodowlane, więc w ogóle jeszcze mniej ciekawe. No cóż, dziś patrzę na to nieco inaczej. Tyle tytułem wstępu

Czy grzyby mogą być mięsożerne?

Chodząc po supermarkecie i patrząc na półkę gdzie leżą dwa smętne pojemniki z grzybami to nie rozmyślacie zapewne za bardzo, jak ten gatunek żyje "na wolności". A jednak Boczniak Ostrygowaty jest jak dla mnie jednym z bardziej fascynujących grzybów. I tak, odpowiadając na pytanie zadane wyżej - bywa mięsożerny. Ale o tym później.

Czy boczniaki rosną w lesie?

Boczniaki mimo iż są chyba drugim najpopularniejszym grzybem sklepowym są również bardzo często spotykanym grzybem leśnym i bardzo duża szansa, że je tam widzieliście. Tylko problemem może być rozpoznawanie - bo te leśne wyglądają często inaczej jak te sklepowe. Sklepowe boczniaki zazwyczaj są bardzo jasne, podczas gdy te dziko rosnące potrafią mieć kolor nawet ciemnego grafitu (tak, kolory to moja pasja). Drugim powodem tego, że zbieranie tych grzybów na dziko nie jest tak częste jest to, że jest to grzyb zimnolubny, więc rośnie w porze roku że wielu ludzi już nie chodzi na grzyby. Rośnie u nas nawet w szczycie zimy. Bierze się to stąd, iż pochodzenie tego grzyba jest z azjatyckich himalajskich wyżyn. Boczniak od stuleci uprawiany jest w Azji. Przez ten czas zyskał ogromną popularność w kuchni chińskiej, japońskiej i koreańskiej. Z kolei Europejczycy docenili te grzyby stosunkowo późno – ich istnienie zostało zauważone dopiero w wieku XVIII. Jednak od tego czasu boczniaki zrobiły zawrotną karierę na europejskich stołach. Co ciekawe, w czasie I wojny światowej były uprawiane na szeroką skalę w Niemczech i traktowane jako ważne źródło pożywienia

Jak rozpoznać boczniaki?

Te sklepowe dość prosto - wystarczy umieć czytać. Ale te w lesie już takie oczywiste nie jest. Są to spore grzyby, które do podłoża przyrastaja bokiem. Jest miękki i sprężysty, powierzchnia kapelusza jest gładka i naga. Od innych gatunków boczniaków odróżnia je często kolor (jak jest podobny to ciężej - na szczęście żadne nie są trujące). Podobnym grzybem z innego rodzaju jest Łycznik Późny - jego odróżnia wyraźne odcięcie blaszek od trzonu (w boczniakach blaszki wchodzą na trzon). Boczniaki ostrygowate rosną w grupach przypominających kolonie ostryg - stąd zresztą nazwa.

Co jedzą boczniaki?

Boczniaki na dziko rosną najczęściej na martwym drewnie, jednak pasożytuje także na żywych lecz osłabionych osobnikach. W warunkach hodowlanych uprawia się go głównie na słomie, bez problemu można kupić zresztą na swoje potrzeby taki balot z grzybnią i samemu hodować Boczniak - ponoć żaden problem by wyrosły i prawie każdemu się udaje. Ciekawostką jest, że można je też hodować na zużytych pampersach i jest to bezpieczne do spożycia. Nie jest to w sumie tak dziwne, jak się pomyśli o tym, jak to grzyby rozkładają materię organiczną do prostych związków organicznych.
No ale co z tą mięsożernością? Okazuje się, że bocznikami mają właściwości nicieniobójcze. Strzępki bocznika (czyli tak jakby korzenie grzyba) wydzielają substancje która paraliżuje nicienie żyjące w spróchniałym drewnie, a potem wnikają do ich ciał i je trawią. Bo czemu nie.

Boczniaki - dlaczego warto jeść

Owocniki boczniaka dostarczają łatwo przyswajalnego białka, kwasu foliowego, aminokwasów, witamin z grupy B i soli mineralnych; wykryto w nich także obecność lowastatyny obniżającej poziom cholesterolu we krwi. Dzięki zawartości witamin z grupy B boczniaki sprzyjają utrzymaniu zdrowego wyglądu skóry, wspomagają metabolizm i poprawną przemianę składników odżywczych. Mogą być również wykorzystywane w profilaktyce anemii. Boczniaki są lekko słodkawe, a przy tym bardzo delikatne dla naszego podniebienia. Dlatego też warto podawać je w daniach, które nie zawierają składników o dominującym smaku czy aromacie. Grzyby te bardzo szybko poddają się obróbce termicznej, dlatego można je dodać do przygotowywanego posiłku tuż przed końcem gotowania.

S: Wiki, https://biokurier.pl/jedzenie/boczniaki-i-5-faktow-na-ich-temat-o-ktorych-najpewniej-nie-miales-pojecia/

#grzyby
d6e05ce0-9853-454a-8212-a139e29a338c
2a2dea1b-04d6-4b88-878b-d27111c37a6c
bbc29be8-fe64-478f-a38c-06b98599cac1
b2c8b990-521d-42c0-bf5e-c7a9a483dae7
91a35caf-cffd-4d03-aa01-b31300bb78d6
s_____

@Ragnarokk Kupiłem kiedyś balot z grzybnia boczniaka, zaowocował dwa razy i koniec, próbowałem go podlewać wodą, próbowałem umieścić grzybnię w nowej mokrej słomie ale nic nie pomogło. Dlaczego nie można go rozmnażać z grzybni, lecz trzeba zasiewać zarodniki w nowym podłożu? Czyżby miały tak krótki okres wegetacji? Poza tym gdy owocowały, rozsiewały zarodniki dookoła, wszystko było nimi pokryte, ale na rozłożonej dookoła mokrej słomie nie urosły.

em-te

@s_____  podbijam

alaMAkota

Od 3 lat mam min 2 baloty w piwnicy. Cały rok. Zima owocują gorzej, bo temperatura ma maks 10 stopni. Latem mam plagę urodzaju i często nadmiar mroze. Balot wystarcza na ok 4 miesiące. Owocuje co 3 tygodnie, za każdym razem trochę słabiej. Boczniaki uwielbiam i kiedyś nawet zakupiłam grzybnie różowego boczniaka. On dla przeciwieństwa lubi bardzo dużo ciepła, więc dojrzewał przy kaloryferze w kuchni. Wyglądał pięknie, ale nie smakował aż tak specjalnie.

@Ragnarokk Może problemem było za mało wody (nie poszerzają dziurek w błocie i zraszaj otwory, żeby tam słoma nie stwardniała ), albo temperatura.

Zaloguj się aby komentować

#grzyby #natura #las #ciekawostki
@zuchtomek i @Ragnarokk to wasza wina, normalnie bym nawet nie zwrócił uwagi na galaretkę w lesie. Ale dzisiaj ją dostrzegłem łażąc po okolicznych zaroślach szukając bakterii żelazowych, żeby @milew , @Walace i @Autorytet mogli je zobaczyć.
https://www.youtube.com/watch?v=-uM7ues44o4
myoniwy userbar
64a80a52-dca7-43aa-b0bb-ec3687311ea2
611354bc-596a-4c46-b945-53ea60bedc52
f6765be2-5ce1-404c-9175-eb958a096895
Felonious_Gru

@myoniwy i co to jest

Autorytet

@myoniwy o kurczę, w sumie identyczne bakterie żelazowe kiedyś primitive technology pokazał na filmiku, ale myślałem, że takie rzeczy to tylko w jakiejś dżungli. Trzeba chyba częściej wychodzić z domu, książki poczytać, bo aż wstyd teraz

myoniwy

@Autorytet Tak. Identyczne pokazywał.

Zaloguj się aby komentować

Jestem artystyczną duszą. Piszę wiersze i inne teksty, tworzę amatorsko muzykę w FL Studio - i nic z tego nie robię dobrze. Mimo to pomyślałem, że pora otworzyć szufladę i od czasu do czasu pokazać coś światu. Dlatego zakładam tag #przesranetworzycjakcorytrevor

Na początek leci wiersz:

GRZYBOBRANIE

Kiedy tylko ranek wstanie
Czas rozpocząć grzybobranie
Biorę koszyk, chwytam noża
Niech się dzieje wola Boża

Bułkę z masłem szybko zjadam
Chwilę później w Poldka wsiadam
Po kwadransie w rytmie basu
Wjeżdżam w sam środek lasu

Choć tu jestem od godziny
Nie mam wcale tęgiej miny
Zaraz stąd pojadę chyba
Wokół ani śladu grzyba

W czym przyczyna myślę sobie
Po czym szybki manewr robię
Piszcząc poldkową oponą
Jadę porozmawiać z żoną

Opowiadam co się stało
Grzyby wszystkie mi wywiało
Ona mnie spokojnie słucha
I po chwili śmiechem bucha

Jak się bowiem okazało
Grzybów w lesie brakowało
Bo choć nie spostrzegłem tego
To środek jest lutego

#przesranetworzycjakcorytrevor #wiersz #grzyby
bojowonastawionaowca

@CoryTrevor jak wiersze, to zapraszamy do naszej Kawiarni

wombatDaiquiri

@CoryTrevor 


Po kwadransie w rytmie basu

Wjeżdżam w sam środek lasu


"Wjeżdżam w sam środeczek lasu" chyba się bardziej liczba sylab zgadza.


Piszcząc poldkową oponą

Jadę porozmawiać z żoną


"Poldkową" ciężko się wymawia i gubię tempo. Czy nie lepiej byłoby użyć np. "łysawą" żeby dodać detal do obrazu malowanego w głowie czytelnika?


Bo choć nie spostrzegłem tego

To środek jest lutego


Nie podoba mi się ten zabieg. Myślę że rytmiczne "to początek jest lutego" utrzymałoby rytm do końca.


Albo możesz nawet zasugerować skąd mogła się wziąć pomyłka i odnieść do teraźniejszości puszczając oko do czytelnika że dałeś się oszukać paskudnej aurze;


Bo choć nie spostrzegłem tego

Ledwie trzeci dziś lutego


Ogólnie fajne, pomysłowa kiwka. Myślę że technikę wyrobisz z czasem.

CoryTrevor

@wombatDaiquiri dziękuję za analizę, przyznaję sporo racji. Nie zgodzę się tylko z "środeczkiem". Zbyt ryzykowne - sporo ludzi czyta "sirodeczek" co całkowicie popsuje tempo.


Środek lutego zamiast początku bo to wiersz sprzed lat wklejony bez korekty.


Czy wyrobię jeszcze technikę? Może być ciężko bo wiersze dla zabawy piszę z przerwami od ponad dwudziestu lat. Jak będę u babci to zrobię fotkę jakiegoś utworu z czasów dziecięcych. Moim największym wrogiem zazwyczaj jest składnia.

Zaloguj się aby komentować

smierdakow

@Szuuz_Ekleer zgubiłeś coś

4b8c20ec-5517-4f6a-af85-d28a70f036d9
otoczenie_sieciowe

@Johnnoosh wątpię. Nie ma typowych cech obrazów z ai

Johnnoosh

@otoczenie_sieciowe Ale chyba nie wierzysz że to naturalny korzeń czy grzyb? Przyjrzyj się szczegółom, to albo A.I. albo spreparowane coś naprawdę albo wyedytowane zdjęcie

5199704c-1323-416b-ae45-b47f2b120696

Zaloguj się aby komentować

Widzę, że mamy tutaj specjalistę w postaci @Ragnarokk więc podpytam czy to co mi się udało trafić podczas którejś z ubiegłorocznych wędrówek to Kisielnica Przezroczysta?

Anglicy zwą go Kryształowym mózgiem, a Amerykanie, Granulowaną galaretką (choć w Ameryce występuje niby inny gatunek niż w Europie) - a dla mnie to po prostu jakaś KOSMICZNA GALARETA!

#grzyby #ciekawostki #przyroda
zuchtomek userbar
4653f9ad-40a6-46cd-b839-44552174f077
Ragnarokk

@zuchtomek 

Zdecydowanie tak wygląda. Szacun. bo to wyjątkowo rzadki grzyb

Zaloguj się aby komentować

Dziś szybko o bardzo malutkim grzybie. Nie, przestańcie, bez zbreźnych myśli.
Oranżówka wrzecionowatozarodnikowa (eee makarena) to grzyb z tzw. Kustrzebek, grzybów charakteryzujących się często kształtem wklęsłej soczewki. Oranżówka jest maleńka, ma rozmiary paru milimetrów, ale że rośnie w dużych grupach i ma bardzo wyraźny kolor to dość łatwo ją zauważyć. Jest to u nas rzadki grzyb (ale nie pod ochroną) występujący na ściółce leśnej i nie stroniący od gleb wzbogaconych odchodami. Różnice między nią a innymi grzybami z tej samej rodziny bywają niezauważalne gołym okiem.

#grzyby
ba4d0fe9-3418-4b5b-a457-481fd43adcdd
1c690592-ac9f-4395-a68f-4226d7671df0
886014ea-3f07-4ffc-b69c-28a5b2f97e12
74a21ebf-10e4-4df8-b4d0-8671775748a4
Acrivec

Płacisz grzybowi za sesję? Dziwny ten Czech Hunter

Zaloguj się aby komentować

Czas podgrzać atmosferę
#grzyby
86193d9f-212b-40d0-ad01-da3dc255ed8d

Co z pieczarkami?

173 Głosów
MiernyMirek

@Ragnarokk brakuje odpowiedzi "pakuję do mordy".

#kapitanbomba

Jaszczomp

@MiernyMirek #wlapeiwpape

radidadi

@Ragnarokk pieczarek się nie myje bo chłoną wodę i tracą smak..

Baltic_Vodka

@Ragnarokk pieczarek nie powinno się ani myć ani obierać, bo tracą smak i aromat. Wystarczy je tylko delikatnie oczyścić na sucho i do gara albo na patelnię

Opornik

@Baltic_Vodka dokładnie

Zaloguj się aby komentować

Rozszczepka pospolita (Schizophyllum commune) jest zdecydowanie ładnym grzybem, pomimo dość pospolitego koloru. Pokryty szczeciną kapelusz niczym jagnięcą wełną wałek pokryty, ładny hymenofor(blaszki) od których wziął nazwę (Grzyb ten bowiem ma niezwykłe „blaszki”*, które w czasie suchej pogody rozszczepiają się na dwoje, a w czasie mokrej – zbiegają) i rośnie w grupach na żywych i martwym drewnie. Jest u nas dość powszechny, zresztą nie tylko u nas, bo występuje na całym niemal świecie. Jak to grzyb rosnący na drewnie jest pasożytem i saprotrofrem - czyli grzybem rozkładającym martwą materię organiczną na związki prostę. Ot, taki recycling świata przyrody. Niby jest to mało ważne, ale dla cykli życia w przyrodzie jest to wyjątkowo ważny proces pozwalający na powtórne użycie materii przez inne organizmy. Zdarza mu się jednak też pasożytować na innych grzybach lub porostach.
Rozwija się przez cały rok i rośnie w suchych, często nasłonecznionych miejscach. Jadalność jet dystkusyjna - jedni jedzą, drudzy nie, na pewno nie jest trujacy. Natomiast na pewno jest wykorzystywany w produkcji wyrobów medycznych - ma rzekomo działanie przeciwzapalne, przeciwnowotworowe, przeciwbakteryjne. Czy rzeczywiście to nie wiem, ale są prace naukowe na ten temat, więc zakładam że coś w tym jest (jak się komuś chce: https://agro.icm.edu.pl/agro/element/bwmeta1.element.agro-a06c5c64-769a-433e-9951-96c556c7787d) Acz sam preparat znajduję przede wszystkim na stronach dot. leczenia koni

S: Wiki, https://pieprznik.pl/2023/01/rozszczepka-pospolita-grzyb-o-niezwyklym-spodzie-kapelusza/

#grzyby
4a48496c-f0ae-4b5c-a9c2-a56fadffa984
67d92328-affb-4bca-b9f4-8635a1923a0b
7e6bee45-c1fe-4f0b-b6d1-c5702fce21f8
1ef7c6d5-3cac-4f24-ac8b-6c708104b47f
7f862cc5-59a3-403d-af55-deb14c59815e
moll

@Ragnarokk mój dziadek wychodził z założenia, że jeśli jakiś specyfik jest dobry dla konia, dla człowieka też się nada xD

Ragnarokk

@moll Wrzuciłbym pastę o koniach, ale coś mi nasze hejto nie pozwala, ale przynajmniej nie zwraca żadnego błędu

moll

@Ragnarokk hejto nie jest przyjazne pastom o koniach? xD

Zaloguj się aby komentować

#grzyby #psylocybina #dmt
Grzyba naszego powszedniego daj nam Panie.
@Ragnarokk Korzystam z grzybowego tagu więc przybywam do Ciebie w dniu wesela Twojej córki prosząc Cię o zgodę i aprobatę na użycie tego #
Bądź pozdrowion

https://mykozerca.pl/popularne-gatunki-grzybow-psylocybinowych/

Polecam to laboratorium mykologiczne
Yes_Man

@Ragnarokk @Dzikie_oregano To teraz po brudziu i proszę zagryźć grzybkiem

Zaloguj się aby komentować

Środa, taki nijak dzień, więc pogadajmy chwilkę o koprofili.

Łajno zwierząt zawiera duże ilości materii organicznej w różnym stopniu rozkładu - więc jeśli znajdą się tam zarodniki grzybów to mogą z tej biomasy wyciągnąć materiał organiczny dla swoich potrzeb. Działają one podobnie do niektórych roślin - wręcz zachęcają zwierzęta do bycia zjedzonym, a w rezultacie po przeleceniu przez układ pokarmowy kończą w ciepłej i parującej kupie, na której mogą ładnie rosnąć nowe osobniki. I tak do, nomen omen, usranej śmierci.

Zarodniki grzybów koprofilnych mają grubą ścianę, która w układzie pokarmowym zwierząt nie ulega zniszczeniu, a tylko częściowemu nadtrawieniu. To nadtrawienie jest korzystne dla rozwoju zarodnika, gdyż łatwiej jest potem się rozwijać.

Jest tylko jeden problem. Wiele zwierząt niespecjalnie chciałoby zjadać coś rosnącego na kupie. Dlatego niektóre takie grzyby wykształciły mechanizm typu "balistospor" (brzmi jak nazwa tureckiego klubu piłkarskiego gdzie polski piłkarz próbuje uratować upadającą karierę). Budowa ścian owocnika powoduje, że w dojrzałym owocniku jego ściana nagle pęka wystrzeliwując zarodniki. W ten sposób zarodniki grzybów z rodzaju Pilobolus są wystrzeliwane na odległość nawet 2 m.

Tyle ogółu, a teraz szczegóły. Przykładem takiego grzyba jest łysiczka, ale nie ta zabawna , a Łysiczka Odchodowa (Deconica coprophila). Cytując wiki:

Łysiczka odchodowa charakteryzuje się kapeluszem czerwonawo brązowym do matowo żółto brązowego [...]. W odróżnieniu od gatunków z rodzaju Psilocybe (łysiczka), nie zmienia barwy na niebieską po uszkodzeniu

Bywa mylona z Łysiczką Łajnową (co, zważywszy na nazwę raczej nie dziwi) i rośnie powszechnie na wszystkich kontynentach w okresie letnim na odchodach wielu różnych zwierząt - nie jest wybredna. Nikt nie pisze o jej jadalności, chyba z oczywistych powodów

#grzyby
bc84dd1b-bdd8-4441-8ed2-689dbb88aca1
0b6a8644-0558-44f6-97fc-2d7b95f53004
zuchtomek

@Ragnarokk A to lancetowate nie rosną na krowich plackach?

Byłem przekonany, że to na łąkach do wypasu najlepiej właśnie

Ragnarokk

@zuchtomek 

Też, jedno z drugim się nie wyklucza

zuchtomek

@Ragnarokk Ehhh szkolne wspomnienia

VikingKing

@Gepard_z_Libii eeee leonadro, widać po mnie?

Gepard_z_Libii

@VikingKing Lepnadro dikarpio xD

conradowl

- Jak ci minął dzień?

- A super, na lunchu poczytałem o gównie. W sumie o grzybach, ale było też gówno. Słuchaj, chodzi o to, że....

Hej, gdzie idziesz? Chciałem odpowiedzieć...

Ragnarokk

@conradowl 

A grzyby nie uciekają :)

Zaloguj się aby komentować

Grzyb ma trzon, kapelusz - standardzik? prawda. Ale teraz spójrz na drugiego grzyba, bo to o nim dziś napiszę. Jakiego drugiego, spytasz może? Tego, który jest białym/żółtym nalotem na pierwszym grzybie. Tą "pleśnią".

Podgrzybnica złotopylna jest grzybem pasożytującym na ulubionych przez nas borowikach i podgrzybkach. Swoją nazwę bierze z tego, że choć początkowo biała, z wiekiem zmienia kolor do żółtego. Zainfekowane grzyby pokrywają się początkowo cienką warstwą białawej grzybni pasożyta, która potem zmienia barwę na żółtą, a w końcu rdzawobrązową. W stadium końcowym zaatakowany grzyb staje się miękki i gnije. Rozwija się najczęściej w okresie lato-jesień, co ma sens, bo wtedy też rozwijają się owocniki na których żerują. Raczej nie jest jadalny, myślę że nikt z nas nie chciałby próbować.
Podgrzybnic w Polsce jest sporo gatunków i nie pasożytują tylko na borowikach i podgrzybkach - a też na zupełnie innych grzybach jak np. piestrzenice, mleczaje (muszę o nich też napisać, nic jeszcze nie było) czy płomiennice.

#grzyby
a72c8449-642c-4998-97cb-aaecdbdf2da9
107fdccb-cf35-46b0-9153-1529d6371ad6
Kahzad

@Ragnarokk grzyb może dostać grzyba O_o

Ragnarokk

@Kahzad 

Nie znalazlem jednak na razie nic o grzybie co pasożytuje na grzybie co pasożytuje na grzybie

Kahzad

@Ragnarokk jak głęboko sięga ta grzybcepcja?

Zaloguj się aby komentować

Powrót z ferii z grzybem o intensywnym czerwonym kolorze. Wilgotnica Szkarłatna jest dość rzadkim grzybem rosnącym u nas jesienią o charakterystycznym, intensywnie czerwonym kolorze kapelusza i ciemnopomarańczowym trzonie. Tylko blaszki ma żółtawe. Dość niewielki grzyb, rosnący zazwyczaj w grupkach kilku. Rośnie na łąkach, pastwiskach, murawach, na brzegach lasów i w jasnych, prześwietlonych lasach. Jedni piszą że jadalny, inni że nie, ale że i tak mały i rzadki, to nie ma co. Jest dalszym krewnym popularniejszej i wzmiankowanej już tutaj Wodnichy Późnej.

#grzyby
e8370590-c7fe-4123-a43f-488203f6fb6d
7e5e8561-7220-4628-a7fe-34968262b15a
d604d2e5-bedd-4bae-99e7-f91e869ee5b5
Zarieln

Powrót z ferii z grzybem o intensywnym czerwonym kolorze.

Żona już wie?

Zaloguj się aby komentować

Znacie te pary, co mają wspólne konto na FB? Takie, co zawsze o sobie mówią w liczbie mnogiej? Zapewne tak. To zapraszam was w świat takich par w świecie grzybów i roślin/bakterii. Czyli porostów. Czym są zatem porosty?
Porosty we współczesnej nauce nazywane są grzybami zlichenizowanymi. Są to grzyby (głównie workowce, ale też podstawczaki), które tworzą się poprzez lichenizację – współżycie z jednokomórkowymi zielenicami(rośliny) lub sinicami(bakterie). Jest to w ogóle fascynujący temat i ciężko opisać go w jednym poście, a też mimo wszystko nie mając wiedzy kierunkowej boje się, że bym pomieszał. Więc wrzucę takie tl;dr z różnych źródeł i linki.

  • Nauka zajmująca się badaniem porostów to Lichenologia i rozpoczęła się w XIX wieku
  • Porosty są bardzo rozpowszechnione, występują niemalże na wszystkich długościach i szerokościach geograficznych. Na terenach o dobrych warunkach wegetacji roślinnej porosty są rzadkie – są bowiem zagłuszane przez szybciej rozwijające się rośliny. Najbardziej widoczne są na terenach o ciężkich warunkach środowiskowych z ubogą roślinnością – w tundrze, na pustyniach, stepach, wysoko w górach, na skałach
  • Lichenizacja jest bardzo skutecznym wypełnieniem przez grzyba jego zaopatrzenia w glukozę, gdyż ok. 18% gatunków grzybów podjęło tę strategię przetrwania. Przewaga nad roślinami naczyniowymi przy zasiedlaniu środowisk o skrajnie trudnych warunkach klimatycznych wynika z tego, że porosty potrafią przetrwać skrajną dehydratację oraz ekstremalnie niskie temperatury. Wiele gatunków wytrzymuje oziębienie do temperatury ciekłego azotu, a nawet ekspozycję do przestrzeni kosmicznej.
  • Główną cechą porostów umożliwiającą im życie w nieprzyjaznych dla roślin warunkach jest ich poikilohydryczność, czyli zdolność do przetrwania w warunkach braku wody. Przy braku wody następuje u nich zatrzymanie czynności fizjologicznych i przechodzą w stan uśpienia, po pojawieniu się wody wznawiają swoje czynności życiowe.
  • Porosty tworzą plechy, które mogą mieć dwie postacie. Komponenty grzybowe i glon mogą być rozmieszczone równomiernie (plecha homeomeryczna) lub komponenty ułożone są warstwowo (plecha heteromeryczna).
  • Rozmaite teorie dotyczące wzajemnego stosunku komponentów porostowych można sprowadzić do dwóch: teorii symbiozy mutualistycznej i symbiozy antagonistycznej. Stosunkowo najbardziej rozpowszechniona jest hipoteza symbiozy mutualistycznej, według której wszyscy partnerzy odnoszą ze współżycia korzyści. Zgodnie z tą teorią asymilacja węgla przez glon jest chemicznie stymulowana przez grzyb. Grzyb korzystając z produktów asymilacji żyje jako saprofit
  • Porosty są ważnym elementem ekosystemów, w których występują. Np. w lasach kształtują mikroklimat, ponieważ biorą udział w retencji wody, którą chłoną całą powierzchnią plechy i stopniowo uwalniają, utrzymując odpowiednią wilgotność w lesie. Ważna jest rola porostów w ochronie drzew – wytwarzane przez plechy wtórne metabolity hamują m.in. rozwój bakterii, wirusów i zarodników pasożytniczych grzybów
  • Porosty chętnie zjadane są przez różne zwierzęta, zarówno bezkręgowe, np. ślimaki, skoczogonki, termity, korniki, koniki polne, motyle i ćmy, jak i kręgowce, takie jak świstaki, wiewiórki, lemingi, norniki, jelenie, wielbłądy, salamandry, a przede wszystkim przez renifery i karibu oraz piżmowoły. Zimą porosty stanowią 80-90% diety pokarmowej reniferów. Plechy porostów służą jako budulec gniazd ptasich, np. zięb zwyczajnych. Plechy porostów są również schronieniem dla wielu gatunków bezkręgowców (np. owadów i pajęczaków).
  • Badania laboratoryjne wykazują, że grzyby te mogą również żyć samodzielnie. W takich przypadkach ich wygląd jest inny i nie tworzą one owocników, ani nie wytwarzają niektórych substancji
  • Porosty są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia. Co z jednej strony jest dobrym wskaźnikiem dla ludzi, czy są w zdrowych rejonach, z drugiej jest to duże zagrożenie dla porostów

Żródła:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lichenologia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Porosty
https://www.lasy.gov.pl/pl/pro/publikacje/copy_of_gospodarka-lesna/ochrona_lasu/porosty-w-lasach-przewodnik-terenowy-dla-lesnikow-i-taksatorow
https://swiatkarpat.pl/swiat-karpat/roznorodnosc-biologiczna-karpat/porosty/
https://uwb.edu.pl/aktualnosci/porosty-niezwykle-i-niedoceniane--4732.html

To tyle tytułem wstępu, muszę sobie sam głębiej poczytać bo wydaje się to zdecydowanie ciekawy temat który dotychczas znałem jakoś w 5%

Teraz przejdźmy do jednego konkretnego gatunku. Chrobotek strzępiasty jest typowym przedstawicielem porostów i rośnie nawet w ekstremalnych warunkach. Występuje na wszystkich kontynentach świata z wyjątkiem Antarktydy, ale jest na należących do Antarktyki wyspach Szetlandy Południowe i Orkady Południowe. Występuje także na wielu wyspach na całym świecie. Na półkuli północnej północna granica zasięgu sięga po Grenlandię i Svalbard. W Polsce bardzo pospolity i występuje pospolicie na terenie całego kraju. Rośnie najczęściej na drewnie – u podstawy pni, na próchniejących pniakach, ale także na piaszczystej lub próchnicznej glebie. Jest łatwy do pomylenia z innymi chrobotkami, które też u nas występują, szczególnie że lichenolodzy sami nie są pewni czy różne odmiany to tak naprawdę osobne gatunki. Dawniej sporadycznie stosowany w lecznictwie, m.in. jako środek przeciwgorączkowy. Obecnie uznany za niejadalny.

#grzyby #porosty
f8044640-e1a9-43c4-a4c0-a5be9b8a7df9
33c917c5-5540-4dae-b2e8-8342a1fec9de
89a8b9f9-a428-4809-9305-37f26a40810f
s_____

@Ragnarokk U mnie rośnie dużo porostów, szczególnie upodobały sobie eternit.

Opornik

@Ragnarokk 

 te pary, co mają wspólne konto na FB


wiesz jak zachęcić

panbomboni

Nie będę już patrzył na wspólne konta na FB inaczej niż "porosty".

Ragnarokk

@panbomboni Teraz ja też nie xD

Zaloguj się aby komentować

Skoro wczoraj był grzyb co u nas nie występuje, to teraz będzie taki, którego u nas od zajebania. Maślanki to grupa grzybów o niewielkiej przydatności, jako że bardzo niewiele gatunków z nich jest jadalne (a te jadalne nie tak łatwo odróżnić od tych, które nie). Do tego dwa najpopularniejsze gatunki o rozmiar magnitudy są trujące lub niejadalne. Do tej drugiej kategorii należy Maślanka Ceglasta - które co prawda krzywdy nam nie zrobi, ale smak ma ponoć bardzo gorzki. (choć poza Europą uważana jest jako grzyb zdatny do jedzenia - widać jak nam dobrobyt siadł na gusta :P) Jest to bardzo popularny grzyb rosnący często na pieńkach wyciętych drzew, szczególnie w lasach liściastych. Rośnie w grupie, za młodu jest bardzo efektowna mając kapelusze w ksztalcie prawie idelanej półkuli, później zaś jak się rozwija traci swój urok i choć kolor kapelusza dalej jest ładny, to szaro-buro-zgniłe blaszki odbierają mu uroku. A później na starość jeszcze bardziej klapcieje i wygląda gorzej jak Kamiński po tygodniu bez wódki.
Maślankę najprościej odróżnić od innych maślanek swoim ładnym pomarańczowo-ceglastym kolorem - stąd jej nazwa. Rośnie przez sporą część roku, od późnej wiosny do poźnej jesieni.

Dodatkowa ciekawostka: po niemiecki nazwa tego grzyba to Ziegelroter Schwefelkopf. Co jest chyba najbardziej niemiecką nazwą w historii świata

#grzyby
dea1e3c2-2601-42b9-9c3b-a3e14af696b8
809f1d9e-9309-46da-af17-abbdcffde821

Zaloguj się aby komentować

Dziś łamię zasadę, której dotychczas trzymałem się jak polityk koryta - że opisuję tylko grzyby spotykane w naszych lasach. Opiszę grzyba, który nie ma nawet polskiej nazwy, ale jest tak ładny, że nie mogłem przejść obojetnie.
Entoloma hochstetteri (werewere-kōkako w języku Maori) należy do rodziny znanej w Polsce Dzwonkówkowatych, ten gatunek jednak można spotkać tylko daleko od nas - natywnie w Nowej Zelandii i w Indiach. Wyjątkowe jest w nim to co od razu zauważyliście na zdjęciu - jednolicie niebieski kolor - rzadkość w świecie przyrody. Jest to mały grzybek bez większego znaczenia praktycznego, choć ponoć prowadzone są badania w wykorzystaniu grzyba jako barwnika spozywczego. Sama jadalność gatunku nie jest jeszcze do końca zbadana. Wg maoryskich wierzeń ptak z rodziny Koralników ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Callaeas ) wziął swój kolor podgardla od pocierania się właśnie o tego grzyba. Jest ten grzyb również obecny na nowozelandzkich banknotach - ponoć jedyne banknoty świata posiadające obraz grzybów. Szybkie szukanie w internecie zdaje się to potwierdzać - o ile na znaczkach grzyby są częstym gościem, o tyle tutaj już zupełnie nie

#grzyby
ce84a0f3-0f48-4b12-8e02-4b7a411d1866
5406f2c1-ece4-4ee6-be5c-53487ec9ae26
74994337-e0c6-4607-a3ca-7e65826175f4
e9fd1249-2fba-4f11-9cd9-3a192a485436
DexterFromLab

@Ragnarokk jest piękny

Zaloguj się aby komentować

Dziś bardzo klasyczny grzyb, popularnie spotykany w naszych lasach i jadalny. Krasnoborowik Ceglastopory jest grzybem dużym jak każdy borowik i jadalnym jak nie każdy. Ma dość klasyczny brązowy i masywny kapelusz, przykrywający mniej klasyczny czerwony hymenofor typu rurki/gąbka. Trzon zaś ma kolor żółty, pokryty bardzo gęsto ceglastoczerwonymi nieregularnymi strzępkami - nie siatką. Jest to istotne, bo jest to element odróżniający go od czasem dość podobnego Modroborowika Ponurego. Można go też ewentualnie pomylić z Gorzkoborowikiem Żółtoporym jak jeszcze jest mały i nie widać różnicy w kolorze siatki. Po przecięciu szybko sinieje w kontakcie z powietrzem

Jest jadalny, ale jak to borowiki, nie na surowo. Rośnie przez cieplejsze pół roku zarówno w lasach iglastych jak liściastych, u nas częściej na południu kraju. Ma jeszcze swoją żonkilową odmianę zwaną Krasnoborowikiem Żonkilowym - i ta wersja tego grzyba jest już bardzo rzadka. Odmiana typowa występuje głównie pod jodłami, grabami, bukami, świerkami, dębem szypułkowym i lipą, odmiana żonkilowa pod dębami i bukami

#grzyby
84ac83a2-7db6-498d-87ec-85d677af59dc
9383ff12-581d-44b2-8aad-5a7456017180
1f1e2eaf-ad2c-45ab-a458-e85de2b6b117
Ragnarokk

Dodam, że dyskusje "czy to ceglastopory czy ponury?" to z pewnością TOP'5 zapytań na grupach identyfikacji, bo oba gatunki bardzo popularne, a wiele ludzi zbiera

entropy_

@Ragnarokk zypytajmy #januszpiechocinski

@bojowonastawionaowca na zdjęciu jest ceglastopory czy ponury?

radziol

@Ragnarokk zastanawiam się czy to grzyb, który znam jako pociec

Ragnarokk

@radziol 

Tak, to ten.

Banan11

@radziol tak, mój ojciec na wszystkie ceglasie tak mówi

otoczenie_sieciowe

Do porzygu u mnie w lesie tego jest. Południe Polski.

Ragnarokk

@otoczenie_sieciowe To musisz najpierw ugotować

Tak, ogólnie w górach popularniejszy, na nizinach niekoniecznie

Zaloguj się aby komentować

Kontynuujemy wątek pod tytułem "Grzyby nazwane przez daltonistów". Dziś pogadamy o bliskim krewniaku popularnej kurki tj. Pieprznika Jadalnego. Pieprznik Ametystowy, jak sama nazwa wskazuje, zupełnie kolorem nie przypomina ametystu który jest zdecydowanie i bez wątpienia wyraźnie fioletowy. Pieprznik Ametystowy ogólnie jest bardzo podobny do jadalnego - różni się jeszcze większym pofałdowaniem "blaszek" praz właśnie kolorem. Kurka jest jednolicie i intensywnie żółta, podczas gdy ametystowy jest żółto-brązowo-fioletowy (tak jak pisałem przedwczoraj, kolory to moja pasja). Oczywiście jak to z grzybami bywa - jeden osobnik będzie bardziej żółty, drugi bardziej fioletowy. Rośnie w Polsce, acz jest rzadszy niż popularna kurka. Preferuje lasy bukowe lub świerkowe, raczej nie lubi dominującej u nas sosny. Jadalny podobnie jak kurka, acz ponoć bardziej ciężkostrawny.
Pieprzniki ogólnie nie jest łatwo pomylić z czymś trującym/niejadalnym, acz z pewnym znakiem zapytania przy Lisówce Pomarańczowej, którą niektórzy czasem mylą, choć moim zdaniem dość łatwo odróżnić.

#grzyby
a9f53835-acc8-4a64-91a4-849bdc0199ef
6050735d-f630-468d-bb00-c247cb71c3c2
70aeb664-9913-47a3-88f9-4aa29a2ca2f0
1edc86f3-a907-499c-b62c-eea459e0208c

Zaloguj się aby komentować