#pc

3
330

. #hydepark #komputery #lata90 #1995 #pc #retropc #adax #feadax #jtt #pentium


Dokładnie tak wyglądała obudowa mojego pierwszego komputera PC (zdjęcie nie jest moje), kupionego w maju 1995. Pentium 60 z DOS i Windows 3.11. Napęd CD miał prędkość 4x.

0d8586aa-114d-4e72-b470-a7249ce05a1c
5tgbnhy6

tak wygladala, ale teraz mialaby kolor papieskiej kremowki

pawel-4

Pentium 60. Procesor z błędem. Słynna wpadka na początku historii Pentium.

PanNiepoprawny

Najgorsze w tych starych maszynach było, że zasilacz był na górze.

Zaloguj się aby komentować

Gry, które z #playstation przeszły już na #pcmasterrace i są jednocześnie najlepszymi grami single player. Co byście dopisali do tej listy?


#gry #konsole #pc

#daysgone #ghostoftsushima #spiderman #godofwar #horizonforbiddenwest #thelastofus

b4cdf817-81c3-45c4-867e-55d1019f715e
Quassar

Do listy bym dał Resident Evil.

Red Redemption II

Jakaś część Uncharted doszła i z tego co wiem kolejne serie będą wychodzić równolegle na PC i konsole

Tak na prawdę konsola aż tak wiele exclusive nie ma i choć to jest dość mocno bajtowy marketing u konsolowców [ exclusive ] to prawda taka że komputer ma setki takich tytułów których nie uświadczysz na konsoli bo nie ogarniesz takich gier z poziomu pada albo była by to mordęga.


================================================


A teraz w drugą strone aby było sprawiedliwie


A ile gier MMO przeszło na konsole.

Ile gier strategii typu warcraft 3 / starcrat 2 przeszło na konsole czy kultowa seria Total War od Warhammer.


Half-life czy tym bardziej Counter strike tak mega kultowa gra tyle lat esportu dalej nie ma jej na konsoli

A może chociaż Dota albo League of Legends.... no nic też sie nie udało może kiedy indziej xD

Sporo innych gier z izometrycznym interfejsem gdzie trzeba klikać bezpośrednio w dany, punkt jak Diablo II czy Grim Dawn. RimWorld i inne gry platformowe.


No nie zapominajmy o innych kluczowych aspektach jak MODY !!

I inne narzędzia typu emulatory dzięki czemu możemy grać gry z innych konsol i platform.

Inne tool narzędzia typu ReShade by podrasować wglądowy aspekt gry

Bigos

@Quassar Panie, ale CS:GO wyszło na PS3 i X360 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Quassar

@Bigos no a i tak średnio grywalne.

No sony jeszcze nie ma, to oni najczęściej ryczą dumnie że mają swoje Exclusive xD

3zet

@mehow żadna z tych gier nie jest dobra lmao

Zaloguj się aby komentować

38 + 1 = 39


Tytuł: Atlas Fallen: Reign Of Sand

Developer: Deck13 Interactive

Wydawca: Focus Entertainment

Rok wydania:: 28.08.2024

Gatunek: 3rd person, coop, chyba RPG?

Użyta platforma: xBox Series X

Ocena: 6/10

Czas do ukończenia: 34h 43min


Plusy - w przypadkowej kolejności.


  • Ma w sobie to coś co spowodowało, że dojechałem do końca. Jest nieco sadomasochistyczna bo potrafi denerwować na całego, ale wracałem wielokrotnie, aby grać dalej.

  • Rozwój bohatera - nie ma levelowania bohatera. Rozwojem są "kamienie", która zgadujesz podczas grania, która dają nowe umiejętności.

  • "kamienie rozwoju" - jest tego naprawdę dużo i można iść w różne style grania co może się podobać. Czasami build może być bardzo mocny, albo iść w leczenie, albo w obronę itd. Biorąc pod uwagę, że jest to coop, to pomysł bardzo fajny.

  • Walka może się podobać. Pomimo tego, że to tylko nawalanie w pada to sama akcja na ekranie jest bardzo dynamiczna, trzeba uważać, aby nie oberwać bo jedno uderzenie potrafi zabrać 80% życia. Ma w sobie taki lekki "souls" feel.


Minusy - w przypadkowej kolejności.


  • Słaba graficznie, nudna. Gra się dzieje w pustynnym świecie i wszystko wygląda jakby nagrane w Meksyku #pdk Assassins Creed sprzed 10 lat potrafią wyglądać ciekawiej i ładniej.

  • Historia raczej nie powala. Płytka i przewidywalna.

  • Budowa świata i niektórych zadań wręcz głupia i nie intuicyjna. Miałem zadanie, które zmuszało mnie, aby porozmawiał z 4 NPC w konkretnej kolejności. Jeżeli zrobiło się to nie tak jak chciał deweloper, to kolejna misja się nie uruchamiała. Pół dnia łaziłem w kółko i nie wiedziałem WTF. Nawet po oglądnięci filmiku na YouTube, ciągle było to niejasne. Udało mi się chyba przypadkiem....

  • Nie ma latania Są przeciwnicy, którzy potrafią latać. Bohater ma podwójny skok oraz potrójny dash i chyba w taki sposób trzeba walczyć z latającymi wrogami, ale pomysł raczej słaby. Marnotrawi się bardzo dużo czas, frustracja wbija kołek w głowę. W pewnym momencie przestałem walczyć z latającymi o ile mi to nie było potrzebne w jakiejś misji.


Ani Plus, ani Minus 


  • Jest w Game Pass na PC i xbox , więc można ograć za bardzo mało pieniążków, a czasami za free.

  • Gra jest raczej trudna, lekki "souls" vibe i może się to komuś bardziej podobać niżeli mi.

  • Coop.


Podsumowanie:

Ciężko mi napisać, że bawiłem się dobrze bo tak nie było. Jednakże, poświęciłem 34h na tę grę! Jeżeli ktoś ma gamepass albo pożyczył płytkę od kolegi to można przynajmniej spróbować bo tytuł ktoś inny może ocenić 10/10.


#gamesmeter #gry #pc #xboxgamepass

9fb7b771-5d4f-4352-8365-923d117a5328

Nie znam się na tych komputerach. Jedynie potrafię sobie to tak ustawić, żeby działało i nie przystwarzało problemów. Jednak bez wątpienia mogę stwierdzić, że Windows w ciągu ostatnich kilku miesięcy stał się generatorem problemów.


Mój PC przez kilka miesięcy był spakowany w kartonie i odstawiony na bok. Ostatnio zmieniłem mieszkanie i postanowiłem zabrać go w nowe miejsce. Wszystko podłączyłem, uruchomiłem i zaczęło się. W połowie 2024 roku ten komputer śmigał aż miło bez problemów. Teraz po uruchomieniu ściągnęło się ponad 20GB aktualizacji Windowsa, pojawił się jakiś copilot, coś się stało i zmieniło mi tapetę, choć od momentu instalacji w 2015 roku wciąż była ta sama standardowa dla Windowsa. Jeszcze jakoś by to przeszło, ale teraz w losowych momentach rozłącza internet. Nie jest to problem z modemem lub samym internetem, ponieważ w pozostałych 6 urządzeniach podłączonych do tego modemu w mieszkaniu nie występuje coś takiego. Jest to ewidentnie problem z Windowsem, ponieważ gdy nie ma połączenia, choć pokazuje inaczej, wyciągnę adapter Wi-Fi to wciąż pokazuje, że ma połączenie i system zaczyna działać z lekkim opóźnieniem. Czasem jak włączam komputer to po zalogowaniu się użytkownika, wyświetla się plansza Loading w kompletnie innej rozdzielczości i tu w zależności od przypadku znika po kilku sekundach lub minutach.


Ten komputer kupiłem jesienią 2014 roku. Nie wiem w tej chwili, czy sformatować system pierwszy raz od momentu instalacji Windows 10 w 2015 roku, bo może to coś poprawi. Zastanawiałem się także nad zakupem dodatkowego dysku SSD. Ten co mam od nowości całości przeznaczyć na system, a na tym dodatkowym instalować programy.


Specyfikacja:

Płyta główna: Gigabyte B85M-D3H

CPU: Intel i5-4590

RAM: Kingston 1x4GB oraz 2x8GB

GPU: Radeon RX580 8GB

SSD: Kingston SV300S37A 120GB

HDD: Seagate ST2000DM008 2TB


Czy ten format pomoże, czy raczej już tak to będzie wyglądać?


#pc #komputery #windows

deafone

@Jurajski_Huncwot Może coś stuknąłeś w kompie podczas przeprowadzki i się łączy rozłącza w kompie na komponentach - taki miałem przypadek. Jak zakładasz teorię spisku Windowsa to zainstaluj jakieś Ubuntu i zobaczy czy dzieje się to samo.

Jurajski_Huncwot

@deafone Adapter Wi-Fi jest na USB, więc mam do niego dostęp. Myślę, że w przypadku rozłączonych komponentów część programów i gier przestałaby działać, a działają tak samo jak rok temu

entropy_

@Jurajski_Huncwot windows lubi rozpinać wifi bez pytania jak jestes na granicy zasięgu.

Też tak mam, niby 2-3 kreski, ale jak zacznę używać ładowarki indukcyjnej albo nawet krzywo telefon trzymam to się rozłączy xD

Na jednym tylko biurku tak mam i z jednym laptopem. Ch⁎⁎⁎we anteny i musi po prostu leżeć bliżej routera.

Jurajski_Huncwot

@entropy_ Mam dość ograniczone możliwości, jeśli chodzi o przestawienie PC albo modemu gdzieś indziej na stałe. Spróbuję za to przestawić na chwilę i zobaczyć rezultaty, aby wiedzieć czy to wina słabego zasięgu

hellgihad

@Jurajski_Huncwot Wi-Fi na USB tak mają po kilku latach. Ja używałem kilku i dałem sobie spokój kupując kartę wi-fi wpinaną w płytę główną bo cały czas były z nimi problemy.

Oczywiście może być też inna przyczyna, ale stawiałbym że wymiana dongla wyeliminuje problem (na jakiś czas :P)

Zaloguj się aby komentować

31 + 1 = 32


Tytuł: Dishonored 2

Developer: Arkane Studios

Wydawca: Bethesda Softworks

Rok wydania:: 11 listopad 2016

Gatunek: FPP, akcja, skradanka

Użyta platforma: PC

Ocena: 7.5/10

Czas do ukończenia: 30h 5 min


Plusy - w przypadkowej kolejności.


  • Wybór postaci - na początku gry, tuż po wprowadzeniu, można wybrać postać, którą się chce grać. Pierwszą postacią jest Corvo Attano, bohater pierwszej częsci gry, albo Emily Kaldwin, którą to ratujemy w pierwszej części (już jako dorosła dziewczyna).

  • Obie postacie mają nieco inne umiejętności. Osobiście grałem Corvo, czego trochę żałuję, ale może kiedyś jeszcze wrócę do tematu.

  • Wybory podczas gry oraz styl gry powodują zmiany w scenariuszu. Gra może mieć inne zakończenie, w zależności jak bardzo krwawy ślad po sobie zostawiałeś. Podobnie było w pierwszej części.

  • Gra jest zdecydowanie trudniejsza od pierwszej części, nawet na najłatwiejszym poziomie potrafi zaskoczyć.

  • Budowa poziomów jest zdecydowanie bardziej zaawansowania niż w pierwszej części. Poziomy są zróżnicowane, bardzo ciekawe, zachęcające do zwiedzania.

  • Poza rozwojem postaci można modyfikować "wszczepy" (sorry, nie wiem jak to nazwać). Teraz można łączyć te wszystkie "bones" w większe i mocniejsze "dopalacze".


Minusy - w przypadkowej kolejności.


  • Zmienili styl graficzny. W sumie wygląda ładniej, ale już jakoś bardziej kolorowo, tak mniej mrocznie. Być może to zabieg umyślny, wszak zaraza się skończyła, ale mi jakoś poprzednia wersja była "milsza" dla oka.

  • Infantylny i małorealistyczny scenariusz. Ja wiem, że to tylko gra, ale chciałbym, aby ktoś odpowiedziany za tą historię nie robił ze mnie idioty.

  • Gra nie do końca tłumaczy pewnych aspektów (np. modyfikowanie tych wszczepów) i przez pół gry nawet temu się nie przyglądałem. Nie wiedziałem co to, do czego służy, bałem się stracić zasobów. Jak później zacząłem z tym szaleć to było super bo mechanika bardzo fajna. Tylko informacji o tym mało.

  • Wykrywanie przeciwników -jedna ze zdolności, która pokazuje przeciwników przez ściany została bardzo zmieniona i stała się "niemal" bezużyteczna. W pierwszej części to działało zdecydowanie lepiej.


Ani Plus, ani Minus 


  • Jest w Game Pass na PC, więc można ograć za bardzo mało pieniążków, a czasami za free.

  • Steampunkowa - ktoś kto lubi takie klimaty raczej się ucieszy.

  • Jak ktoś grał w DLC do pierwszej części gry to będzie bardzo zaskoczony i za konfundowany ponieważ postacie, które giną w DLC są nadal żywe w późniejszym czasie podczas drugiej części gry. Nie zauważyłem, aby było to jakoś wytłumaczone.

  • Dodatkowo, decyzje z tych DLC nie mają wpływu na historię w Dishonored 2


Podsumowanie:

Bawiłem się świetnie choć irytowała bardziej niż poprzednia część. Starałem się być po "jasnej stronie mocy", a taki styl grania Corvo jest dużo trudniejszy niżeli Emily (widziałem na yt co ona potrafi). On jest bardziej "tankiem", ona "skrytobójczynią". Tak czy siak, zdecydowanie polecam ten jak i poprzedni tytuł. Zabawa jest świetna, niedociągnięcia można spokojnie ignorować bo nie przeszkadzają w rozgrywce. A kilka misji (np. dom tego inżyniera albo ta zniszczona i niezniszczona willa) to istny majstersztyk.


#gamesmeter #gry #pc #xboxgamepass


ps. czy jest jakaś społeczność czy tylko tag?

39b89045-9a0c-46f7-ae14-e78645f78df9
BiggusDickus

@boogie tylko tag, nie zakładałem osobnej społeczności. Jako społeczność po prostu dawałem Gry.

boogie

@BiggusDickus a jakiś sposób sprawdzania, czy ktoś już pisał o danym tytule? Może na koniec posta dodać pełną listę wszystkie gier, o których było pisane? Czy jednak duplikaty są pożądane?

BiggusDickus

@boogie Oczywiście że pożądane :⁠-⁠) Ktoś inny może mieć zupełnie różne odczucia z danej gry. Ale mogę pomyśleć o zrobieniu jakiegoś podsumowania na koniec kwartału, a potem na koniec roku 🤔

Zaloguj się aby komentować

28 + 1 = 29


Tytuł: Balatro

Developer: LocalThunk

Wydawca: Playstack

Rok wydania: 2024

Gatunek: karcianka, Roguelike (rogalik), Deckbuilder (budowanie talii kart).

Użyta platforma: Microsoft Xbox Series X/S, Steam (Windows and Steam Deck),

Ocena: 3/10 - choć rozumiem i się zgadzam, że może być dla innych 10/10.

Czas do ukończenia: ponad 3h


Plusy - w przypadkowej kolejności.

  • Bardzo wciągająca - pomimo tego, że gra mnie frustrowała to ciągle myślałem, aby zagrać kolejną partyjkę. W tej chwili też się nad tym zastanawiam, ale coraz mniej :slightly_smiling_face:

  • Prosta grafika - zero wodotrysków, dostępna chyba na każdej możliwej platformie.

  • Nie ma mikrotranzakcji - płacąc za grę dostaje się 100% tej gry. Jest to gra o pokerze, więc wygrywa się pieniądze w grze, które wydajesz na nowe karty, ale to wszystko jest wirtualne.

  • Gra dostępna na wszystkie platformy

Jest bardzo rozbudowana - gra opiera się na grze w pokera, ale dopiero odblokowywanie setek kart specjalnych pokazuje prawdziwe możliwości. Trochę trudno spamiętać co dana karta robi, ale jak się wciągniesz to z czasem samo przyjdzie

Gra jest dostępna w wielu językach, włącznie z angielskim oraz polskim.


Minusy - w przypadkowej kolejności.

  • Chyba losowość - wg poradników na YT każda partia jest do wygrania. Zapewne to prawda, ale tylko dla "zawodowców". To są karty i zależy jakie karty specjalne wypadną, jedna gra może być łatwiejsza, inna będzie trudniejsza. Co w sumie może być plusem

  • Potrafi sfrustrować - to typowy "rogalik". Jeżeli wracanie po każdej porażce do początku jest dla Ciebie "not ok" to nawet nie włączaj xD

Powoli się rozwija - po ponad 3 godzinach gry odblokowałem może 20% kart specjalnych.

Opisy kart są czasami mało czytelne - zdarzało mi się, że musiałem googleować co dana karta robi bo z opisu nie bardzo rozumiałem. Jest to mały minus, ale gra nie ma żadnego "help" z dokładnym opisem kart.


Ani Plus, ani Minus 

  • To poker - trzeba wiedzieć czym jest Karo, oraz Strit :slightly_smiling_face: Jeżeli nie masz ochoty się tego uczyć to gra będzie Cię denerwować. Jeżeli nigdy nie grałeś w pokera to nauczenie się pokerowego słownictwa i podstawowych zasad będzie potrzebne.

  • Rogalik - wspominałem wcześniej. Jeżeli nie lubisz wracać po każdej porażce do początku to nie jest to tytuł dla Ciebie. Ja nie lubię, więc odpadłem.

  • Jest to deckbuilding - osobiście bardzo lubię tę mechanikę w grach planszowych #gryplanszowe #grybezpradu, ale tutaj to budowanie jest "kasowane" po każdej porażce. Mówiłem, że ta gra potrafi sfrustrować?


Podsumowanie:


Jeżeli lubisz pokera, wiesz czym jest Full czy Strit oraz nie musisz googlować czym jest Karo albo Kier to gra na pewno Cię wciągnie. To nie jest tak, że grę się kocha albo nienawidzi. Dla mnie to bardziej "to nie dla mnie", choć całkowicie się zgadzam, że tytuł dla niektórych może być rewelacyjny. Moja ocena jest subiektywna i przemawia przeze mnie gorycz bo bardzo chciałem się wciągnąć. Dwa największe problemu to słownictwo kart oraz pokera. Nigdy nie grałem w "prawdziwe" karty i nawet pisząc te słowa musiałem sprawdzić czym jest Karo i Kier oraz ciągle musiałem sprawdzać czym jest full czy strit. Trochę to upierdliwe.


#gamesmeter #gry #pc #xboxgamepass #steam #telefony #android #iphone #steamdeck

883a8aa1-eb96-4c28-8f1b-01ceb92c3840
cd1aca96-cec4-4118-9122-88a3ceb69457
Zielczan

@boogie

Użyta platforma: PlayStation 4, PlayStation 5, Microsoft Xbox One, Microsoft Xbox Series X/S, Nintendo Switch, Steam (Windows and Steam Deck), Microsoft Store oraz game pass, iOS, Android


WTF, grales w to na wszystkim?

SuperSzturmowiec

@Zielczan nie chce mi sie Wierzyc

boogie

@Zielczan @SuperSzturmowiec nie, grałem tylko na PC i xbox. Uznałem, że pokazanie innych w tym momencie jest ważne bo nie każdy ma xbox czy PC. Poza tym to gra typowo kieszonkowa. Granie w nią na telefonie, Nintendo czy SteamDeck może kogoś przekonać do wypróbowania.

radziol

@boogie a idź pan, tylko fizyczne karty

boogie

@radziol ta gra jest niemożliwa w wersji drukowanej. Bardzo skomplikowane bonusy zabiłyby chęć grania w fizyczną wersję. Gra jest na tyle prosta, że możesz zrobić sobie print & play, ale nie polecam. Chyba że zdecydujesz się na jakieś uproszczenia zasad (umiejętności Jokerów to często bonusy mnożnika np. 1,5x albo 4x albo 10x i ta dalej, ciężko by to zliczać manualnie).

TRPEnjoyer

Chyba losowość - wg poradników na YT każda partia jest do wygrania. Zapewne to prawda, ale tylko dla "zawodowców".


Bo jest i na podstawowym poziomie trudności to nie jest problem, a nie, czekaj...


Powoli się rozwija - po ponad 3 godzinach gry odblokowałem może 20% kart specjalnych.


Nie karty specjalne, a Jokery. No ale jak masz nie wiem, 5h w tę grę to się nie dziw, że ci idzie średnio xD


Poza tym mam wrażenie, że po prostu nie rozumiesz i nie lubisz mechanik typu rougelike, a bez tego nie ma sensu w to grać.

boogie

@TRPEnjoyer chyba nie przeczytałeś tego co napisałem: masz rację nie lubię rougelike (napisałem to wyżej), nie masz racji: rozumiem taką mechanikę. Karty specjalne, jokery, to tylko semantyka. Jako osoba, która zna tę grę, wiesz dokładnie o czym napisałem. Niestety ktoś kto tytułu nie zna, nie będzie wiedział czym są takowe jokery. W informacji przekazanej komuś nie zaznajomionym z daną mechaniką, trzeba ją przekazać w bardzo prosty sposób. Określenie "karty specjalne" dają do zrozumienia, że nie są to jakieś tam karty tylko coś wyjątkowego. Wspomniałem, że ich odblokowanie bardzo zmienia grę. Jakbym napisał jokery to większość ludzi nie wiedziałaby o czym napisałem. Jokerów nie ma w normalnym pokerze Cieszę się, że pomogłem. PS. również napisałem ile czasu grałem

TRPEnjoyer

W informacji przekazanej komuś nie zaznajomionym z daną mechaniką, trzeba ją przekazać w bardzo prosty sposób. Określenie "karty specjalne" dają do zrozumienia, że nie są to jakieś tam karty tylko coś wyjątkowego.


@boogie Ach, ok, ma sens.

Zaloguj się aby komentować

27 + 1 = 28


Tytuł: Dishonored

Developer: Arkane Studios

Wydawca: Bethesda Softworks

Rok wydania:: 2012

Gatunek: FPP, akcja, skradanka

Użyta platforma: PC

Ocena: 8/10

Czas do ukończenia: 28h 12 min (wraz z dwoma DLC).


Plusy - w przypadkowej kolejności.


  • Grafika - świat przedstawiony w grze jest brudny, brutalny, niemal szary. Ostre rysy bohaterów pasują idealnie do tego co nas czeka w tej historii.

  • Grywalność - można grać wielokrotnie pokonując przeszkody w inne sposoby, używając innych zdolności. na YouTube jest wiele filmików pokazujące jak można pokonywać misje w różne mega odjechane sposoby.

  • Niskie wymagani sprzętowe - jest to już stara gra i nie ma ogromnych wymagań. Jednakże, sposób w jaki grafika została wykonana (taki brudny, komiksowy styl) powoduje, że gra "zawsze" będzie dobrze wyglądać.

  • Sporo statystyk - po każdej misji masz garść statystyk (np. ile ludzi zabiłeś albo nie) i można grać w jakiś konkretny sposób, aby jakaś dana statystyka była lepsza (bez zabijania, albo bez wszczynania alarmów, albo jedno i drugie, albo jeszcze coś innego).

  • Dwa różne style grania: Rambo vs Papież Gra się zmienia w zależności jak się gra: im więcej zabijamy tm jest mroczniejsza i całość wpływa w bohaterów i zakończenie gry.


Minusy - w przypadkowej kolejności.


  • Potrafi sfrustrować - czasami nawet nie wiem co uruchamiało alarm. Quick Save F5 był moim przyjacielem xD

  • Początek gry jest nudy - zanim odblokujemy fajne umiejętności trochę czasu upłynie i trzeba być cierpliwym.

  • Grafika - tak wiem, że to też plus, ale osobiście ta specyficzne grafika to główny powód, dla którego tak długo odkładałem ten tytuł na inny czas. Oceniłem grę po okładce i bardzo żałuję bo jest świetna


Ani Plus, ani Minus


  • Gra jest nieco depresyjna. Cały ten świat jest odpychający, szary, chory, skorumpowany.

  • Fabuła jest raczej prosta: ratujemy własną skórę i cesarstwo.

  • Jest w Game Pass na PC, więc można ograć za bardzo mało pieniążków, a czasami za free.

  • Steampunkowa - ktoś kto lubi takie klimaty raczej się ucieszy.


Podsumowanie:


To był przyjemny styczeń. Wyłączając grę zastanawiałem się co będzie w kolejnej misji, czasami myślałem czy coś mogłem zrobić inaczej. Pomimo tej depresyjnej scenerii, gra wyzwala pozytywne emocje (po jej zakończeniu). Cieszyłem się, że już koniec problemów mojego bohatera, ale z drugiej strony było mi smutno, że to już koniec (dlatego już skończyłem drugą część gry, o które też coś napiszę :P) Nie polecam oglądania filmików na YT co potrafią ludzie robić bo kopara opada XD


#gamesmeter #gry #pc #xboxgamepass

60171512-f00b-4021-ba59-74106c7591a8
Petrolhead

Super gierki z naprawdę ciekawa fabuła i światem, a klimat to w ogóle majstersztyk. Polecam

Zaloguj się aby komentować

W #xboxgamepass pojawiła się nowa gra: Balatro. Podobno wciąga. Podobno dobra. Osobiście nie jestem przekonany. Nigdy nie byłem fanem karcianek, a tym bardziej pokera. Pograłem chwilę i było spoko. Im dłużej grałem tym lepiej mi szło, aż natrafiłem na przeszkadzajkę, aby zagrywać tylko jedną rękę. Gra nie tłumaczy, że trzeba to zapamiętać bo pierwsza zagrana ręka to ta którą można grać xD Zagrałem coś, nawet nie wiem co i c⁎⁎j w d⁎⁎ie. Przejebałem ;/ Pewnie pogram od czasu do czasu, ale się cieszę, że tego nie kupiłem.


#pc #xbox #gry

75c6f7fd-827f-48a9-8694-73f043c689c1
maly_ludek_lego

Ja słyszałem, że to działa tak, że ludzie grają 40 minut i odkładają. A jak włączają pozniej ponownie to nagle ich wciąga. Ale nie wiem, nie grałem.

hellgihad

@boogie Jezu mam w tym chyba ze 100 godzin xD

Jak zaczniesz odblokowywać więcej Jokerów i składać jakieś ciekawe buildy to myślę że Cię wessie.

boogie

@hellgihad no właśnie nie bardzo mi się chce...

hellgihad

@boogie No wiesz, sam wiesz co lubisz a co nie, ale polecam dać jej szansę

Bigos

Gra jest 18+ bo bazuje na pokerze. Nie ma żadnych mikro transakcji ani nic, raz kupisz grę i to cały wydatek.

A taka fifa która aż kipi hazardem w postaci kart gdzie nie jeden dzieciak przepuszcza całe kieszonkowe co miesiąc dozwolona od lat 3 xD

boogie

@Bigos całkowita racja. Te wszystkie gry, sprzedające paczki kar powinny być traktowane jak hazard i być 18+. Jest to uzależniające, kosztuje prawdziwe pieniądze i były przypadki, w których ludzie potrafili przejebać gruby hajs.

Zaloguj się aby komentować

#pcmasterrace #pc #komputery #monitory

Jaram się. Miałem już tv z FALD i pomimo, że stref było tylko 72 a jasność maksymalna +-800 nitów to hdr był naprawdę spoko a tutaj w tym tanim monitorku jest 336 i jak wynika z testów nawet 1500 nitów. Do tego rozdziałka 1440p sprawi, że DLSS wreszcie nabierze sensu. Będę jutro grał w grę.

15069f44-ce08-4237-a55c-d6a44e75ebfe
Zielczan

@Jim_Morrison ale którą grę, bo różne sa?

Odwrocuawiacz

@Zielczan w duke nukem 3d

Jim_Morrison

@Zielczan Wiadomka, że Tum Rejder.

baklazan

@Jim_Morrison W sam raz do Heroes of Might and Magic III

deafone

@Jim_Morrison No to czekam na opis pierwszych wrażeń i recenzję. Sam się zastanawiam czy kupić ten model, czy może 4K Acer Nitro XV275KP3.

Jim_Morrison

@deafone No ok, dostatecznie go, myślę, przetestowałem. Jestem przekonany, że to ten sam panel co w moim poprzednim Aoc ag275qxn którego opisywałem tu kiedyś. Podtrzymuję opinię, że obok tych zakrzywionych paneli Samsunga jest to najszybsze va na rynku które odstawia całą resztę za sobą o dwie długości. To też monitor "one overdrive mode for everything". Jest to ustawienie medium. Czy to 43fps/Hz, 120 czy też 180 - w porównaniu do Aoc 27g2u na ips który to do tej pory jest jednym z najszybszych monitorów 144hz, jedyna różnica to, że w g3xmn w teście ufo/cyan/ pierwszy od góry to va zostawia małą czarną smużkę. Moja sztuka jest z końca 2024 i jest ewidentnie poprawiona o czym pisali na tftcentral bo gamma, odwzorowanie barw itd jest bardzo ok. Nie ma tego red tintu czy innych wad wspominanych wcześniej a tryb srgb działa jak powinien. Jest ciężki jak sam skurwysyn, mocno się zdziwiłem na początku a do tego gruby ale nie dziwota bo jakoś musieli tam upchać to całe sterowanie miniled. No i właśnie - to jest gwiazda programu i robi robotę. Miałem kiedyś tv TCL 50p607 robiony na rynek amerykański który był na owe czasy mocarzem bo miał kilkadziesiąt stref wygaszania, hdr na poziomie 800nit i ten mały Aoc gwałci go w dupę. Jeśli wierzyć mojemu telefonowi a podaje on wyniki zgodne z testami moich poprzednich ekranów to ten mały bandyta świeci maksymalnie z mocą 1374nit i minimalnie +-800nit w "highlights" (mowa o syntetycznych i praktycznych testach które robiłem przez ostatnie trzy dni). Taki CP2077 z auto hdr (ten w grze jest zjebany) to jebie światełkami na poziomie 1200nit 50 razy na minutę a scena w Mad Max fury road gdzie wjeżdżają w burzę piaskową to dla mnie kosmos. Wybuch pojazdu 1344nit, po czym koleś w furze odpala race które są malutkie ale jebią prawie 1000nit. Do tego umie te jasności utrzymywać w nieskończoność nawet na pełnym ekranie (video yt 12 hours hdr white). Algorytm wygaszania stref jest lepszy niż w większości tv jakie do tej pory widziałem. W filmach poziom high jest optymalny i nawet przy napisach końcowych blooming jest niemal niedostrzegalny nawet w ciemnym pokoju, szok. W grach jest jednak trochę bardziej problematyczny ale chcę zauważyć, że ja mam niestety sokole oczy więc weź to pod uwagę. Otóż na poziomie high blooming w niektórych sytuacjach nieznacznie widać. Sytuacje jak np. biały celownik na ciemniej ścianie to już za wiele dla "tylko" 336 stref i to lekko widać przy wolnych ruchach grając na padzie. Poziom low który nadal daje zajebisty, nieosiągalny dla zwykłych ekranów kontrast niweluje ten efekt niemal do zera. Druga sprawa to przejścia stref tj. ich kolejne zapalenie i gaszenie. Na przykład mamy na ścianie mocne odbicie światła. Jedziemy kamerą w jego stronę i wtedy strefy delikatnie migoczą. Widać to WYŁĄCZNIE podczas super powolnego ruchu. I znowu - im niższe ustawienie dimmingu tym widać to mniej. Nie jest to ogólnie local dimming idealny ale jeden z najlepszych jakie widziałem (topowe tv nie są dużo lepsze, widziałem). Nie chce mi się wierzyć,że za 1399zł które za niego dałem można znaleźć coś lepszego. No kurwa nie ma opcji.

https://drive.google.com/file/d/11HKiojXknqV3BvHfDF3NQFpzCwrwo0AC/view?usp=drivesdk

Zaloguj się aby komentować

Czy ktoś gra w Avowed? Mam zamiar zagrać, ale nie wiem czy grać na #PC czy #xbox. Kompletnie nie radzę sobie z grami typu FPP na padzie i jeżeli gra jest szybka np Call of Duty to będę grać na PC, ale jeżeli gra jest raczej wolna np. Indiana Jones to powinienem sobie poradzić na xbox. W tytuły typy Assassins Creed radzę sobie dobrze, tylko to cholerne celowanie....


#gry #xboxgamepass

1ff14456-00be-438c-9473-d1336ca69c66
Stashqo

@boogie gra ponoć bardzo przeciętna i raczej to nie jest shooter w stylu doom, więc spokojnie ikspudłem ogarniesz. Czemu nie obejrzysz po prostu kawałka gameplayu na yt żeby samemu ocenić?

boogie

@Stashqo właśnie pomyślałem o tym dopiero po napisaniu na Hejto Chyba sobie nie poradzę z padem podczas walk. Są szybkie i chaotyczne.... Dzięki za sugestię.

SuperSzturmowiec

Podobno misje mocno sztampowe, przeciwnicy jak w większości gier muszki owocówki jeśli chodzi o AI.

Przeciętna . Rozsądnie to pirat na pc.

Lub gamepada ale nie wiem czy na pc to obejmuje.

Dla mnie zbyt kolorowo

boogie

@SuperSzturmowiec nie lubię piratować. Nie będę kłamać, że tego nigdy nie robię, ale mając xbox game pass oraz setki gier na Steam i Epic, nie ma chyba potrzeby piracić.

the_good_the_bad_the_ugly

@boogie tylko serio gra jest nie warta ceny premierowej. Żebyś się nie rozczarował.

boogie

@the_good_the_bad_the_ugly mam ją w xbox game pass i nie muszę się tym martwić Jak mi się nie spodoba to skasuję.

the_good_the_bad_the_ugly

@boogie a to nie było tematu 🙂w cenie gejpasa można stracić trochę czasu.

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio skończyłem grę Indiana Jones and the Great Circle. To była świetna historia, z mega fajnym humorem, wciągnęło mnie jak heroina. Tak dobrze, nie bawiłem się od czasów Wiedźmin 3, którego też zrobiłem na 100%. Zagadki były bardzo ciekawe, historia wciągająca, graficznie wyglądała tak jak lubię najbardziej, a aktor podkładający głos pod Harrisona Forda oszukał mnie kompletnie. Jak zacząłem grać to myślałem, że to Ford podkłada głos, ale to nie był on. Nie wiem czy mocno tuningowali jego naturalny głos, ale naprawdę się słyszy Indianę


Jak zastanawiasz się w co zagrać to bardzo polecam. Mam nadzieję, że gra wkrótce będzie dostępna na PS5 bo warta jest spędzonych godzin 55 w moim przypadku.


#gry #xbox #xboxgamepass #gamepass #pc

4d71d4cc-a991-4bd5-a68d-99efeef47a10
dolitd

Spójrzcie sobie na wymagania na PC xD

boogie

@dolitd na moim RTX 3080 potrafił się bardzo krztusić....

dolitd

@boogie Na moim 3070 Ti poszedł na średnich z minimalnym Ray tracing I czasem się krztusił. 8GB VRAM to zdecydowanie za mało. Gra prawie mnie zmusiła do zakupu 4070 Ti Super, ale ostatecznie stwierdziłem, że poczekam aż ceny spadną po premierze serii 50.

koszotorobur

@boogie - czekam kiedy wyjdzie na PS5

Villdeo

dzięki za polecajkę, dopiero skończyliśmy Zamek św. Anioła

Zaloguj się aby komentować

the_good_the_bad_the_ugly

Również polecam. Obie mają fajny klimat. Dzięki, że przypomniałeś - muszę dokończyć Inside.

Zaloguj się aby komentować

#pc #pcmasterrace #gry #nvidia

Muszę Wam powiedzieć, że jestem pod dużym wrażeniem co Ngreedia zrobiła z tym nowym DLSS4 transformacyjnym. Niebo a ziemia gdzie w DLSS3 1080p + skalowanie na quality wyglądało jak gówno a teraz koła mi siadły, no rewelacja. Jest kilka niedoróbek jak na przykład mocny shimmering np. drzew i liści ale jak się ten ich superkomputer podszkoli to może być niemal idealnie. Spadek wydajności to tak z 10% u mnie na RTX 3060 12gb ale poprawa jakości obrazu i ostrości w ruchu to tak z 99%. Mowa oczywiście o Cyberbugu 2077 bo to pierwsza gierka w której to dali.

Stashqo

@Jim_Morrison myślałem, że dlss4 miało być ekskluzywne tylko dla serii rtx5000. Fajnie, że dziala ze starszymi generacjami.

Jim_Morrison

@Stashqo Tylko multi framegen dla serii 5XXX, zwykły framegen dla 4XXX a reszta działa na wszystkich RTX. Przy 1080p dlss to była dla mnie zwykła ciekawostka bo spadek ostrości w ruchu był ogromny a ogólna jakość choć niezła to jednak gorsza od native ale ten nowy dlss transformacyjny nawet w tak niskiej rozdzielczości wygląda po prostu lepiej od natywnej i oczywiście daje dużo lepszą wydajność a przecież o to właśnie chodziło w całym tym systemie. Dopiero teraz mogę powiedzieć, że osiągnęli to o czym mówili siedem lat temu. Widzę wady tego systemu jak wspomniana kasza na liściach drzew ale jak pokazała historia ten ich superkomp klepie cały czas te algorytmy i może być tylko lepiej.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować