#kino

12
1048

418 + 1 = 419


Tytuł: The Last Showgirl

Rok produkcji: 2024

Kategoria: Dramat

Reżyseria: Gia Coppola

Ocena: 7/10


Kolejny po "Substancji" film poruszający problem przemijania i zmian.


Shelley to tancerka, która całe swoje życie poświęciła dla kariery tanecznej. Odkąd w latach 80. dołączyła do sławnego wtedy na cały świat burleskowego show Razzle Dazzle, tańczy w nim nieprzerwanie. Jednak w związku z wciąż spadającym zainteresowaniem tego typu występami producent postanawia rozwiązać zespół, przez co Shelley musi się zmierzyć z rzeczywistością której nie śledziła od wielu lat.


Ten film to trochę historia z tego mema o silnym pokoleniu, które wszystko umie i na wszystkim zna się najlepiej, ale nie wie co robić jak zamykają jedyny zakład w okolicy. Postać Shelley w jednej scenie potrafi budzić współczucie w związku z sytuacją w której się znalazła, aby zaraz w innej scenie zrobić się potwornie irytująca kiedy zachowuje się tak że widać dokładnie dlaczego tak naprawdę jest w miejscu w którym jest.


Wiele osób już chwaliło Pamelę Anderson w tym filmie. W końcu nawet kapituła Złotych Malin postanowiła wręczyć jej nagrodę odkupienia za tę rolę. I faktycznie ona bardzo mocno uwiarygadnia postać i jest według mnie dużo bardziej wiarygodna jako odchodząca w zapomnienie gwiazda, niż Demi Moore w "Substancji".


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #kino

beaf6302-cd28-4edf-8496-29d5c6e984c1

Zaloguj się aby komentować

#filmy #film #kino

Wieczorem, po jedynie 32 letniej obsuwie obejrzę wreszcie Nagi Instynkt! Komu kompotu?

PS Muszę jednak przyznać, że jedną ze scen to widziałem już z milion razy.

koszotorobur

@Jim_Morrison - sam dawno nie widziałem - jestem ciekaw jak mocno się ten film zestarzał

Jim_Morrison

@koszotorobur Jeśli jest rzeczywiście dobry to dla mnie pewnie wcale - masę topowych filmów widziałem po wielu latach i żaden mnie z tego powodu nie odrzucił. Ja nawet wolę ttamten styl i klimat bo jest dla mnie taki bardziej właśnie...filmowy.

SuperSzturmowiec

@Jim_Morrison ja nie pamietam czy oglądałem, za duzo tych zdjeć jak siedzi ta SZARON i człowiek głupieje

Jim_Morrison

@SuperSzturmowiec Ta scena to chyba właśnie powód przez który tak długo zwlekałem - miałem wrażenie, że to jedyne co ma do zaoferowania. Się okaże.

SuperSzturmowiec

@Jim_Morrison kurde nie ma na CDA(tzn jest ale premium) a tak bym musiał szukać gdzie mam na dyskach . Daj znać co i jak

PlatynowyBazant20

@Jim_Morrison ale w tej scenie nic nie widać

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

404 + 1 = 405


Tytuł: 2073

Rok produkcji: 2024

Kategoria: Dokumentalny / Sci-Fi

Reżyseria: Asif Kapadia

Czas trwania: 1h 25min

Ocena: 8/10


Trwa MDAG, więc postanowiłam zobaczyć chociaż jeden film festiwalu. Bardzo przypadkowo padło na 2073 - wybrałam go tylko dlatego, że wydawał się najlepszy z filmów w środę o 18 xD okazało się, że dobrze zrobiłam, kierując się wyłącznie opisem festiwalowym i bez sprawdzania ocen na portalach z filmowymi recenzjami... Chociaż przyznaję, że załapałam się na seans, ok którym reżyser odpowiadał na pytania publiczności i to trochę podbiło ocenę.


Do sedna - film naprawdę fajny, ciekawie zrobione połączenie archiwalnych ujęć, ujęć obecnych i części sci-fi. Muzyka spoko, główna aktorka spoko, wywiady z dziennikarkami ok. Ostatnio siedzę w klimacie "wszyscy zginiemy" i to mi się ładnie wpisuje w nastrój xd bo ogólnie przesłanie filmu jest dołujące i nie zostawia wiele nadziei - elity złe, bogole źli, wykorzystują technologię przeciwko ludzkości i planecie. Jak pisałam, ostatnio się wykręciłam w temat śledzenia ludzi przez ai (niezmiennie polecam książkę "doskonałe państwo policyjne") i tutaj ten wątek też jest mocno podkreślony.


Czy ten film jest odkrywczy? Nie. Czy nastraja pozytywnie? Nie. Czy warto zobaczyć? Moim zdaniem tak


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #dokument #kino #filmy #mdag

38a35b94-b587-4862-a430-c9acfe0c1d30

Zaloguj się aby komentować

pierdonauta_kosmolony

Pocieszam się że na pewno będzie lepszą ekranizacją niż The Running Man.

Zielczan

@pierdonauta_kosmolony Uciekinier jako osobny film z gatunku "Arnie" był spoko xd jako ekranizacja to absolutnie nic się nie skleiło xD

Precell

Zwiastun opowiada cały film hehe

Ragnarokk

@Precell Cała fabuła jest dość, hm, liniowa...

Ragnarokk

Swoją drogą kiedyś zrobiłem sobie koszulkę sportową z nazwiskiem Garraty i numerem 47 (nazwisko i nr głównego bohatera). Ale nikt nie rozumiał do czego piję

Zaloguj się aby komentować

398 + 1 = 399


Dziś w #piechuroglada będzie bajkowo.

----------

Tytuł: How to Train Your Dragon

Rok produkcji: 2010

Reżyseria: Dean DeBlois, Chris Sanders

Kategoria: #animowane #bajka

Czas trwania: 98 min

Moja ocena: 7/10


Mieszkańcy małej wyspy Berk od pokoleń zmagają się z atakami smoków. Pośród dzielnych wojowników, którzy od małego uczą się walki z bestiami, próbuje odnaleźć swoje miejsce młody syn wodza, Czkawka.


Sympatyczna bajka, fajny pomysł, przyjemna ścieżka dźwiękowa. Ludzie odpowiedzialni za zaprojektowanie Nocnej Furii zdecydowanie wiedzieli co robią - wygląd i zachowanie smoka oraz jego mimika i ruchy są świetne, łącząc trochę z kota, trochę z psa. No nie da się go nie polubić. Gerard Butler, użyczający głosu Stoikowi, jest ekstra, natomiast w oryginalnym dubbingu przeszkadza mi Jay Baruchel, aktor grający Czkawkę - nie jestem w stanie powiedzieć czemu, ale jego sposób mówienia jest dla mnie irytujący i nieprzekonywający. Finał filmu trzyma w napięciu i wizualnie robi wrażenie. Polecam wszystkim, nie tylko dzieciom, na wieczorny niezobowiązujący seans.


#filmy #kino #filmmeter

bd0d696a-d43d-444b-9123-fff326a60ded

Zaloguj się aby komentować

394 + 1 = 395


Klasyk, klasyczek w #piechuroglada

----------

Tytuł: Indiana Jones and the Last Crusade

Rok produkcji: 1989

Reżyseria: Steven Spielberg

Kategoria: #akcja #przygodowy

Czas trwania: 127 min

Moja ocena: 7/10


Znany archeolog Indiana Jones zostaje wplątany w poszukiwania świętego Graala po tym, jak zaginął jego ojciec.


Ciężko mi uczciwie ocenić ten obraz i odrzucić zupełnie okulary nostalgii. Z jednej strony pełen jest idiotycznych zwrotów akcji oraz braku konsekwencji i logiki w działaniu. Głównymi przeciwnikami znowu są naziści, czyli powrót do sprawdzonego formatu po słabszej części drugiej (Świątynia Zagłady), także trochę mało oryginalnie. Można doczepić się tu do wielu rzeczy. Jednak ten vibe... To jest po prostu kino przygodowe w najczystszej formie. Jest przygoda, jest tajemnica, są zagadki, jest akcja, tajemniczy artefakt o magicznej mocy, historia i obrazy pobudzające wyobraźnię. Spielberg i Lucas znowu dowożą. Pierwsze skrzypce gra oczywiście tytułowy Indiana Jones, zmagający się z przeciwnościami losu siłą mięśni i ducha, a także wiedzą i sprytem. Ktoś, kto wpadł na pomysł, aby w roli jego ojca obsadzić Seana Connery'ego, był geniuszem - ten duet jest genialny, łączy ich niesamowita chemia, uzupełniają się na zasadzie przeciwieństw i poza elementami humorystycznymi dodają całej historii serca i ciepła, bo to ich relacja jest największym skarbem. Motyw muzyczny oczywiście znany każdemu dziecku lat 90. Za te różne głupotki i trochę trącący myszką sposób prowadzenia akcji muszę jednak odjąć kilka punktów, ale dalej uważam, że jest to film godny uwagi. Polecam wszystkim fanom filmów przygodowych.


#filmy #kino #filmmeter

ca838cb9-6d3f-44ae-9da1-09229e718a8b

Zaloguj się aby komentować

392 + 1 = 393


Tytuł: Inu-Oh

Rok produkcji: 2021

Kategoria: Anime / Musical

Reżyseria: Masaaki Yuasa; Fûga Yamashiro

Czas trwania: 1h 38min

Ocena: 8/10


Przyszłam do kina bez żadnych oczekiwań - po prostu weszłam na film, który zaraz miał się zacząć, zupełnie nic o nim nie czytając


Bardzo fajny! Dużo śpiewania, dużo akcji, plot twisty, niespodziewane zakończenie... Bawiłam się przednio, nóżka mi podrygiwała w takt piosenek historia ciekawa, dobrze opowiedziana, trochę smutna i mocno widowiskowa.


Polecanko, jak ktoś chce zobaczyć coś nietypowego ^.^


#filmmeter #anime #kino

c5639ad9-dee2-4adf-a7a8-50edf3634461
kiri

I wołam @Rozpierpapierduchacz - widziałam anime! Xd

Rozpierpapierduchacz

@kiri łojapierdolę! Jeszcze się jak człowiek ubierzesz i świat się skończy XD

kiri

@Rozpierpapierduchacz nie no, aż tak to nie xd

Zaloguj się aby komentować

386 + 1 = 387


Zapraszam na #piechuroglada i jakiś szajs od Rodrigueza.

----------

Tytuł: Alita: Battle Angel

Rok produkcji: 2019

Reżyseria: Robert Rodriguez

Kategoria: #sciencefiction #akcja #przygodowy

Czas trwania: 122 min

Moja ocena: 5/10


W dystopijnej przyszłości pewien wybitny konstruktor, zajmujący się na co dzień naprawianiem usterek w mechanicznych protezach swoich pacjentów, odnajduje na wysypisku pozostałości cyborga, które postanawia przywrócić do życia.


Ten film jest dla mnie dowodem, że żadna ilość pieniędzy wydanych na szeroko rozumiane CGI, nawet jeśli samo w sobie się broni, nie uratuje filmu, który jest zwyczajnie kiepsko prowadzony. W Alicie wszystko jest postawione właśnie na efekty komputerowe, ale cała historia poprowadzona jest zbyt szybko, próbowano upchnąć zbyt wiele w zbyt krótkim czasie, przez co skaczemy od sceny do sceny nie przywiązując się za bardzo do tego, co się dzieje. Jest kilka wątków, z których żaden specjalnie mnie nie zainteresował. Zastanawiałem się czemu i ostatecznie muszę to zrzucić na karb niesamowicie wręcz drętwej interakcji pomiędzy bohaterami. W tym filmie nie ma życia, duszy, nie ma emocji, jest sztuczny do granic możliwości. Waltz jest okropnie drewniany, jego asystentka równie dobrze mogłaby być lampą, Connelly coś chyba próbuje, ale widać, że nie czuje scenariusza. Aktor grający Hugo budził we mnie jakiś dziwny instynkt mordu, jak dla mnie idealny przykład "punchable face", no ale to już subiektywne odczucie. Efekty były w porządku, to trzeba przyznać, jednak w mojej ocenie nie ratują tego obrazu. Nie pomaga też otwarta końcówka zapowiadająca co najmniej sequel, który jak dla mnie mógłby nigdy nie nastąpić. Polecam w sumie nie wiem komu, może fanom anime?


#filmy #kino #filmmeter

82eac1e9-5a14-4705-ab6d-8ce154bb467e
Pstronk

Dziwi mnie ogólne zdanie że ten film jest niedoceniony. A jest dokładnie tak jak piszesz. Wszystko jest mega drewniane. Postacie, dialogi, gra aktorska to jest padaka. Zmarnowany potencjał

Kronos

Kontynuacja raczej nie nastąpi skoro od 6 lat cicho, a zakończenie wskazuje że na pewno była planowana.

Ogólnie z recenzją się zgadzam chociaż dałbym ocenę 6. Ktoś napisał że manga była dużo poważniejsza więc chyba kolejny film z potencjałem zmarnowanym przez chęć obniżenia kategorii wiekowej.

jonas

Jako widowisko do kotleta obleci, ale Waltz to chyba tylko dla pieniędzy podjął i nawet nie chciało mu się starać.

Zaloguj się aby komentować

A_I

@Tagujto amator sztos, obowiązkowa pozycja dla każdego nerda piwniczaka

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Tagujto wszystko zależy od zasobności portfela

Fly_agaric

Z tych dwóch, to akurat amatora wolę.

HolQ

@Fly_agaric Working man nie różni sie niczym od Bee keeper'a....czy praktycznie każdego filmu ze Stathamem xD. Ale mi sie nawet podobał. Taki film na odmóżdżenie

Zaloguj się aby komentować

Po kilku latach regularnego czytania postanowiłem wywalić serwis Naekranie.pl z zakładek oraz z historii przeglądania. Powodów jest kilka:


  1. Wyraźna wybiórczość treści. Wiele premier kinowych jest pomijanych milczeniem, a inne filmy czy seriale wałkowane są do porzygu (przykładowo Superman Gunna, który dopiero za 2 miesiące ma premierę)

  2. Recenzje seriali z platform są nieobiektywne w swojej treści. Jak jakiś serial dobrze się sprzedaje to piszą pochlebnie, a jak jakiś nie i już został przez wydawcę spisany na straty to recenzje są bardziej krytyczne

  3. Recenzje najczęściej spoilerowe, np. w połowie trwania sezonu same już tylko nagłówki i kafelki graficzne ujawniają tajemnice - nie dla ludzi chcących oglądać sezony na raz, odcinek po odcinku

  4. Wiadomości będące masowym omawianiem twittów tłumaczących po latach postępowanie danego bohatera. Jeśli ktoś nie oglądał filmu, po czymś takim na pewno nie obejrzy, bo zawczasu zepsuło mu to zabawę


Co dodatkowego napiszenie?

#seriale #filmy #kino #naekranie #kultura #popkultura #vod

b9738c72-73c8-4a41-bd47-27ded96aea92
2cc207ba-465e-482b-b8c3-501d7af4cce5
Fly_agaric

Choroba całej masy stron i portali: brzemię własnego sukcesu. Przychodzisz tam, bo kontent jest specyficzny, niezbyt masowy i inny niż w masówkach. Z tych samych powodów przychodzić zaczynają inni. Liczby rosną i nagle okazuje się, że wypadałoby jakoś ten sukces skapitalizować. Co dzieje się dalej? Zmieniamy model zarządzania na "profesjonalny" i dostosowujemy portal pod większe rzesze odbiorców. Zatrudniamy też nowych ludzi i ustawiamy im wymagania: wierszówki, terminy, itd. Kiedy przemiana się dokonuje, to portal nie ma już nic wspólnego z tym, po co tam przyłaziliśmy i jest tylko kolejnym molochem nastawionym głównie na wyświetlanie reklam. Cykl się zamyka i następuje odpływ starej gwardii i walka o nowych userów.

Miedzyzdroje2005

@Fly_agaric nawet przy takich stronach zaczyna robić się to, co jest u tech youtuberów. Telefonu nie wezmą do ręki jak im agencja nie zapłaci. Tak samo z filmami lub serialami. Czytam takie Naekranie i jakby świat sie zaczynał i kończył na Marvelu, DC lub Gwiezdnych Wojnach. Nawet najbardziej debilny serial pokroju Akolity czy She Hulk opisywali streszczając fabułę mieszając to z materiałami promocyjnymi i plotkami, których było więcej z odcinka na odcinek

Zaloguj się aby komentować

359 + 1 = 360


W #piechuroglada średniaczek, który udaje coś więcej.

----------

Tytuł: Short Term 12

Rok produkcji: 2013

Reżyseria: Destin Daniel Cretton

Kategoria: #dramat

Czas trwania: 96 min

Moja ocena: 6/10


Demony przeszłości zaczynają krążyć nad kobietą pracującą w ośrodku wychowawczym dla trudnej młodzieży, gdy dowiaduje się, że jest w ciąży.


Film ogląda się w porządku. Na jego plus działa to, że nie jest długi, a kilka wątków dość zgrabnie wypełnia półtorej godziny seansu tak, że się nie dłuży. Historia jest jednak do bólu przewidywalna i oklepana, mam wrażenie, że upchnięto do niej wszystkie banały, jakie się dało. Poza tym końcówka jest dość naiwna, co nie do końca mi się podobało, ale powinno pasować komuś, kto potrzebuje takiego upbeat story, nawet jeśli nie do końca ma sens. Spreparowane sceny mające wzruszyć czy wstrząsnąć nie zadziałały na mnie (może poza jedną) właśnie przez to, że zwyczajnie się ich spodziewałem. Aktorsko poprawnie, ale bez jakichś specjalnych fajerwerków: Brie Larson dość nudna i bez wyrazu (w Room była świetna), John Gallagher Jr. chyba najlepszy, Rami Malek - po co on tam w ogóle był? Podsumowując: meh. Polecam osobom lubiącym się wzruszyć, które jednocześnie łatwo się wzruszają, i nie boją się mimo wszystko niełatwej tematyki.


#filmy #kino #filmmeter

17970b50-4efa-4207-bee8-7638a3a37852

Zaloguj się aby komentować

PlatynowyBazant20

@libertarianin Franek jest wklejony

libertarianin

@PlatynowyBazant20 no właśnie chyba nie xD

Zaloguj się aby komentować

Obejrzałem film Minecraft 


Ależ to było  i n t e n s y w n e.


Wiedziałem, że to będzie brainrot, ale przerosło to wszelkie moje oczekiwania. Nie było praktycznie ujęcia dłuższego niż 7 sekund (liczyłem XD). Czuję się wręcz głupszy po seansie, niż byłem wcześniej.


Bilet może i jest tańszy niż narkotyki, ale za to narkotyki są bezpieczniejsze .


Mimo to bawiłem się świetnie. Jedna z lepszych ekranizacji gier jaką widziałem.


10/10


#kino #filmy #minecraft #ogladajzhejto

c5f59e85-0ef3-44c6-818d-e5620d2057df

Zaloguj się aby komentować