Zdjęcie w tle
Jakub_Hermann

Jakub_Hermann

Wirtuoz
  • 56wpisy
  • 174komentarzy

Zaloguj się aby komentować

Dyskryminacja mężzyzn w świadczeniu MAMA 4+ jest niezgodna z Konstytucją?


A jak k⁎⁎wa mać pisałem do RPO i ministerstwa w lutym/marcu 2024, to wszystko było ok. A dlaczego? Bo UWAGA FACET TEŻ DOSTANIE EMERYTURĘ Z MAMA 4+ jak matka UMRZE albo UCIEKNIE od dzieci. W skrócie to taka automatyczna emerytura minimalna, niezależna od stażu pracy, jak się ma czwórkę dzieci. No ale zasadniczo to tylko dla kobiet.


Chciałem załatwić sprawę dla bliskiej mi osoby, to zlali ciepłym moczem, gdzie dyskryminacja była i jest widoczna gołym okiem.


Picrel: fragment pisma z ministerstwa z marca 2024 r. które otrzymałem. Potem RPO uznał, że pismo jest git i zamyka sprawę: mimo argumentacji mojej. Cyrk. A teraz RPO "Sygnalizuje" niezgodność z konstytucją. Ja pi⁎⁎⁎⁎lę, ale się zagotowałem.


#polityka


https://www.infor.pl/twoje-pieniadze/swiadczenia/7026484,rzad-planuje-zmiany-w-programie-mama-4-to-koniec-z-dyskryminacja-ojcow-ktorzy-staraja-sie-o-rodzicielskie-swiadczenie-uzupelniajace.html

2ea84f1a-6dce-47b8-836f-4c60810baf5e
jajkosadzone

A te dzieci to trzeba miec z jednym mezczyzna czy mozna miec kazde z innym?

Bo jezeli to drugie tez wchodzi w gre,to mamy bardzo prospoleczny projekt( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Sprawdzenie, w jakim kraju produkowany jest dany produkt to istna droga przez mękę.


Na allegro oczywiście brak info w opisie ogłoszenia, skąd produkt. Niby nowa marka polska. OK. Szukamy.


Wpisuję markę w internet. Poza stronami sprzedażowymi brak strony "marki" czy "producenta". OK, red flag, ale próbuję dalej.


Prawo do marki (znak towarowy) jest zarejestrowane na polską firmę. OK. EAN produktu wskazuje na producenta polskiego (jest strona pl.product-search.net). Ale ja żadnym ekspertem od EAN nie jestem, nie wiem co ten kod kreskowy tak naprawdę mówi.


Sprawdzam firmę w KRS. Jest kilka kodów PKD, w tym sprzedaż wysyłkowa, ale czy to oznacza "import i wysyłka dalej"? Już w podręcznik PKD nie wchodzę, pieprzę to.


Już mam ochotę cisnąć laptopem w ścianę, gdy pojawia się olśnienie. O tak! Włączam google chrome, naciskam "obiektyw google", wrzucam zdjęcie produktu, jedno, drugie. Trzecie! Jest! W końcu widzę to. Eureka! Ten sam produkt jest na Aliexpress, tylko zmieniona nazwa i bez "loga" polskiego "producenta". No tak. Zacząłem od d⁎⁎y strony.


Ja pi⁎⁎⁎⁎lę, ile tam musi lecieć $$$ do UE czy polskiego ustawodawcy, że nie ma obowiązku podania miejsca produkcji w ofercie sprzedaży, to głowa mała. Katorga. Ale pamiętajcie, nie zamawiajcie z AliExpress i Temu, kurwasz jego mać.


Za wulgaryzmy przepraszam. A tutaj link do raportu BEUC.

https://www.beuc.eu/sites/default/files/publications/BEUC-X-2025-007_Tests_of_Temu_Products_by_Consumer_Groups.pdf


#zalesie #zakupy #allegro

8bf7387d-70a5-4ea1-9d03-e301bd67c2e3
Kronos

Polecam aplikację Pola.

Zaloguj się aby komentować

Szukam do zakupu radia, dokładniej takiego bez żadnych ekranów, niepotrzebnych przycisków itp., spoko jakby było na pokrętła.


Plusem byłaby możliwość podłączenia się pod bluetooth, ale bez bluetooth też da radę.


Mogę zapłacić więcej, jeśli nie byłoby produkowane w Chinach (przynajmniej częściowo).


Macie jakieś klasyczna radyjka do polecenia?


#kiciochpyta

Hajt

Radio FM czy DAB+?

Half_NEET_Half_Amazing

sprawdź te od JBL z antenką

pytanie tez co chcesz nagłośnić?

budowę? kuchnie? kibel?

Felonious_Gru

@Jakub_Hermann

jeśli nie byłoby produkowane w Chinach

Bangladesz może ewentualnie

Zaloguj się aby komentować

Czy możliwe jest, by w gwieździe w danej (b. krótkiej) chwili tworzyło się kilka czarnych dziur? Tzn. nie tylko w samym centrum, ale np. kilkaset metrów dalej? Skoro c.d. też ma limit pochłaniania materii, to może i "obok" grawitacja tworzy inne c.d, które się potem łączą w całość?


#fizyka #nauka

FriendGatherArena

 Skoro c.d. też ma limit pochłaniania materii

@Jakub_Hermann que? co to za limit? ile wynosi?

GazelkaFarelka

@Jakub_Hermann a co się stało? czemu pytasz?

korfos

Może tak być, ale natychmiast byłyby one łączone ze sobą bo inaczej nastąpiłby kolaps czasoprzestrzeni.

Zaloguj się aby komentować

boogie

@Jakub_Hermann Fala grawitacyjna nie mogłaby bezpośrednio spowodować załamania funkcji falowej elektronu. Załamanie funkcji falowej jest procesem, który wynika z interakcji cząstki z obserwatorem lub ze środowiskiem, co jest zazwyczaj procesem elektromagnetycznym. Fala grawitacyjna, będąca zaburzeniem czasoprzestrzeni, oddziałuje bardzo słabo z materią. W mechanice kwantowej, załamanie funkcji falowej jest wynikiem pomiaru, czyli procesu, który z definicji wymaga silnej interakcji.

Mimo że elektrony mają masę, a więc oddziałują grawitacyjnie, siła ta jest niewyobrażalnie mała w porównaniu do siły elektromagnetycznej. Poza tym, fale grawitacyjne oddziałują z cząstkami o wiele rzadziej niż fale elektromagnetyczne.

Innymi słowy, fala grawitacyjna nie jest "instrumentem" do pomiaru w sensie mechaniki kwantowej. Oddziaływania grawitacyjne są tak słabe, że nie są w stanie zakłócić stanu kwantowego elektronu w sposób, który doprowadziłby do jego kolapsu.

Warto jednak wspomnieć, że istnieją koncepcje, które próbują połączyć grawitację z mechaniką kwantową, na przykład pętle grawitacji kwantowej lub teoria strun, ale te teorie są wciąż w fazie rozwoju i nie dają jednoznacznej odpowiedzi na takie pytania.

ataxbras

@Jakub_Hermann Ponieważ @onpanopticon mnie zawołał...


Dragan ma rację. Kolaps funkcji falowej to rezultat matematycznego opisu. Nie ma narzędzi, na tę chwilę, by go uchwycić, jeśli istnieje. Chodzi oczywiście o zmianę charakteru cząstki, z falowego do punktowego.Ale czy ta zmiana rzeczywiście zachodzi? Tutaj jest cała paleta propozycji.


A co do oddziaływania fali grawitacyjnej na elektron i jego "charakter" - fala grawitacyjna zmienia lokalnie metrykę czasoprzestrzeni. Jak rozumiem, Twój pomysł jest taki, że skompresowana przestrzeń doprowadzi do skompresowania funkcji falowej do punktu. Czyli do kolapsu funkcji falowej. Lub do dekoherencji, jak kto woli.


Problemem w odpowiedzi na to pytanie jest to, że jest całe morze hipotez, ale brakuje potwierdzenia eksperymentalnego. Są eksperymentalne falsyfikacje, jak ta dla modelu Giosi-Penrose'a - w tym modelu taki efekt by nie zaszedł. Z ciekawych prac w temacie: https://www.nature.com/articles/s42005-023-01159-3


Jest jeszcze jedno ale. Zilustruję to powszechnie znaną analogią - jeśli drzewo upadnie w lesie i nikt tego nie usłyszy, to czy ono rzeczywiście upadło? Poza tym, czy ten elektron (przyjmijmy, że we Wszechświecie jest więcej, niż jeden ) istnieje, kiedy nie wchodzi w interakcje?


Sam postawiony problem jest rzeczywiście interesujący (i jest przedmiotem badań), ale póki nie mamy teorii kwantowej grawitacji, trudno będzie go ugryźć.

Zaloguj się aby komentować

"Gdy jednak fakty tracą znaczenie, społeczeństwo zaczyna tonąć w zalewie kłamstw. Bo jedno kłamstwo zawsze potrzebuje kolejnych, by się utrzymać. I wtedy nie wystarcza już tylko powtarzanie nieprawdy - potrzebna staje się presja, zastraszanie, a stąd blisko do przemocy."


Robert Jay Lifton


#ciekawostki #cytaty

Zaloguj się aby komentować

Przesłuchałem przemówienia Putina (jakiegoś przypadkowego) i tak zwróciłem uwagę że niektóre rosyjskie słowa mają hmm... mocniejszy wydźwięk? Skojarzenia? Na przykładzie "strany".


... naszej strany -> naszego kraju -> jakoś tak mi się uaktywnia bardziej poczucie jedności i przynależności na słowo "strona" w kontekście kraju; wyrażenie "nasza strona" od razu tworzy mi w mózgu tą "drugą stronę".


Ciekawe, czy ruskie mają tak samo, albo czy np. to jest celowe użycie konkretnego słowa przez Putina (gosudarstwo to chyba państwo a nie kraj).


Ciekawe, czy struktury językowe tworzą takie skojarzenia i np. przez język niektóre kultury mogą mieć bardziej "zakodowane" wzorce autorytarne/wolnościowe/są bardziej nakierowane na społeczeństwo vs na jednostkę.


#gownowpis#politykazagraniczna

ataxbras

@Jakub_Hermann Parafrazując pewnego wodza rewolucji dostarczonego przez Abwehrę w zalutowanym wagonie, język określa świadomość.

Dzieje się to na wielu płaszczyznach, pierwotną jest ta emocjonalna. Całkiem niedawno dyskutowałem sobie z kimś, że rosyjski nie ma bezpośredniego odpowiednika polskiego "lubić". Ojczyzna u nas jest patrymoniczna, odwrotnie jak u nich.

Tych różnic jest bardzo wiele, o wiele więcej niż się wielu wydaje. To powoduje, że ujmowanie jakiś kwestii po rosyjsku daje inny wynik w formie wzorców emocjonalnych, niż w innych językach.

To zresztą powszechny fenomen - choć trudny do jednoznacznego uchwycenia.

Jakub_Hermann

@ataxbras Ciekawe, czy dałoby się zrobić jakieś porównania leksykonowe i znaczeniowe słów, określić właśnie te różnice między polskim a rosyjskim, chociażby na bazie jakiegoś zastosowania takiego LLM czy innej metodyki. Porównać np. najczęśiej używane słowa dot. państwa, uczuć itp.


Ciekawy temat.

ataxbras

@Jakub_Hermann Nie tylko się da, ale i się robi, choć może nie w tym konretnym kontekście. Coraz większa popularność LLMów sprawia, że te różnice we wzorcach coraz łatwiej wyłapać. One zwyczajnie manifestują się w wagach transformerów.


Jedynym problemem jest co innego - o ile można wnioskować o wagach jakiś emocji wyrażonych daną sentencją, o tyle nie mamy jeszcze dostatecznie głębokiej bazy neurolingwistycznej i neurofizjologicznej, by powiązać je z zachowaniami/reakcjami. Ta baza rośnie, dzięki obrazowaniu funkcyjnemu, ale to dalej raczkująca dziedzina.

Zaloguj się aby komentować

Patrzę sobie na oferty pracy w szerokopojętym "AI"


Jak to jest, że niektórym pracodawcom się wydaje, że znajdą pracownika z minimum 5 lat doświadczenia w pracy z LLM (ML jeszcze przejdzie, spoko)? Przed 2022-2021 temat praktycznie nie istniał w PL, do tego osoba z 5 lat doświadczenia to by chciała stawki 2x większe, niż oni oferują (niektórzy np. 20k + vat)


Pytanie więc: czego nie dostrzegam/nie rozumiem?


#pracbaza #sztucznainteligencja #kiciochpyta

Rimfire

@Jakub_Hermann tak jak na początku lat 2000 Polak po technikum co nie znał angielskiego leciał do UK i się zatrudniał od ręki w jakiejś chujni za 10x tyle co by dostał w Polsce bo miał fach w ręku a potem tyle fachowców poleciało, że pracodawcy sobie wybierają i przebierają. Teraz tak samo. Kilka lat temu AI to była ciężka sprawa, na Wypoku pamiętam jak robiliśmy rozkminy algorytmu Iperova. Potem to się stało tak uproszczone i popularne, że w jakichś apkach sobie można było te deep fejki robić. Generatory obrazków podobnie. Najpierw ogarnianie lokalne tej całej sztucznej inteligencji, czekpojnty, lory. Ustawianie sobie ComfyUi, Fukusów i innych A1111. Potem się pojawiła opcja generowania z tekstu w Bing, później w Groku. Teraz to dziesięciolatek sobie może wygenerować obrazek w AI na komórce albo w przeglądarce. Dopóki jest mało osób co coś umie to jest na to wzięcie i wysokie płace dla wykwalifikowanych pracowników. Jak pracowników jest więcej niż pracy no to wtedy odwrotnie.

jajkosadzone

@Rimfire

Ostatnie dwa zdania to jest 100% prawdy

Zaloguj się aby komentować

Lubię polskie nazwy geograficzne.


Miasta:

Aachen - Akwizgran (od Aquis Grani);

Regensburg - Ratyzbona

Munchen - Monachium


Regiony/krainy

Aargau - Argowia (Szwajcaria)

Vizcaya - Biskaja (Hiszpania)

Gorizia - Gorycja (Włochy)

Auvergne - Owernia (Francja)


itd. macie jeszcze inne ciekawe przykłady?


#jezykpolski #ciekawostki

RogerThat

London Londyn? O to chodzi?

Yes_Man

@Jakub_Hermann

Litzmannstadt - Łódź

Reichsdorf - Rzeszów

Stalinogród - Katowice

Oczywiście to z przymrużeniem oka ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

AndzelaBomba

Trento - Trydent

Milano - Mediolan

Napoli - Neapol

Zaloguj się aby komentować

W internecie szczególnie, lecz nie wyłącznie tam, panuje arywizm lumpów i idiotów.


Rzucanie prostych hasełek, promowanie konsumpcyjnego szajsu (labubu?), research paper mills, niektóre badania nastawione na nagłówki, wszechobecne clickbaity, wywiady prowadzone z idiotami dla idiotów. Wszechobecne darcie ryjów w mediach przez politykierów-klakierów, co to tylko tym darciem się i wiernością z partyjnej hałastry się wyróżniają.


Wczoraj zablokowałem wszystkie social media prócz Hejto oraz Messengera na telefonie. Mam nadzieję, że wyjdzie mi to na dobre. I nie traktuję tego jako jakąś formę transcendencji, wywyższania się, raczej jest to quiet quitting od wariactwa rządzącego tym światem. Przestałem nadążać i nie widzę w tym sensu.


Jak sądzicie, co nas czeka w przyszłości?


Arywizm - chęć dojścia za wszelką cenę do stanowiska, władzy lub pieniędzy.

Aż musiałem zerknąć do notatek z Biblioteki XXI wieku żeby przypomnieć sobie to piękne słowo


#przemyslenia #gownowpis

Lubiepatrzec

@Jakub_Hermann wielkie piękno internetu polega na tym, że możemy sobie selekcjonować treści, które konsumujemy. Można mieć konto na jakiejś appce ale starannie wybierać to, co widzimy.

Half_NEET_Half_Amazing

no ja już dawno porzuciłem sociale, oglądanie TV, podążanie za tłumem itd

i tak patrzę na ten cyrk z bezpiecznego dystansu

maiahi

@Jakub_Hermann Przede wszystkim internet już nie jest miejscem tworzonym przez pasjonatów, dla pasjonatów. Internet jest już miejscem zarobku, narzędziem do pracy, dlatego tak do niego trzeba podchodzić. Sama w 2022 roku dokonałam "internetowego samobójstwa", a jego zasady są na tyle surowe, że spokojnie spora część osób nie uwierzy, dlatego oszczędzę publicznej palcówki nt. swoich wyborów. Mogę tylko Ci podpowiedzieć, że każde ograniczenie testować warto. Mózg jest o wiele spokojniejszy. Internet jest sztucznym miejscem do którego nie jesteśmy przystosowani i jestem spokojna, że za 40-50 lat nadużywanie sieci będzie takim samym rodzajem obciachu jakim dziś jest otyłość drugiego/trzeciego stopnia. Ale jeszcze jest na to za wcześnie. Dlatego testuj co u Ciebie działa i dąż do tego


Na start polecam książkę "Cyfrowy minimalizm" daje zdrowe podstawy jak wylogować się z sieci bez odstawiania cyrków. Mimo że ksiązka jest już stara (na realia cyfrowego świata - ma 5 lat) to warto wykorzystać ja jako wzór i przeskalować pod siebie.

Zaloguj się aby komentować

Tik-tok to jest jakaś alternatywna rzeczywistość.


Dziś się dowiedziałem, że dla "zabicia czasu" w pracy czy w aucie luba słucha wywiadów z "gwiazdami" z tik toka.


Z ciekawości odsłuchałem z minutę przykładowego wywiadu. Materii w tym zero, wartości dodanej w tym zero, słownictwo rodem z rynsztoka, nie rozumiem tego, to jakiś inny świat. Pełno tych glonojadów gadających ze sobą na różnych kanałach, a to o chlaniu i wyjściu z nałogu, a to o high-life i sprzedawaniu ciuchów (mąż-lekarz zarabia, żona udaje byzneswomen w social mediach), a to zmyślone historie nadsyłane przez słuchaczki na tematy związkowe. Jakieś inne uniwersum.


A jak coś powiem, że po kiego grzyba takiego szamba słuchać, to zaraz jest odruch obronny i gadanie w stylu "a co się czepiasz, to dla zabicia czasu". Eh.


#gownowpis #zwiazki #zalesie

Cybulion

Powiem ci wprost - pakuj mandżur i wypierdalaj jak najdalej.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Jakub_Hermann to taka nowoczesna wersja Bravo z dawnych czasów Ten sam syf i marnacja zasobów, ten sam rak i to samo przeświadczenie konsumujących treści, że to jakiś quality content. Kiedyś trafiłem na krótkie nagranie gdzie gość zadane całkiem słuszne pytanie o fakt nagłego wykwitu takich gówno wartych podcasto-wywiadów, aż sobie to zapisałem- łap linka https://streamable.com/m7ec87

korfos

Jak ona chce zabić swój wolny czas no to chyba lepiej żeby sama się zabiła. To co ona robi? Pracuje, je, śpi, a wolny czas pomiędzy specjalnie marnuje bo mówi że jest on jej niepotrzebny?

Zaloguj się aby komentować

Cytaty(nie)istniejące, tag do czarnolistowania: #cytatynieistniejace


"Test efektu motyla #46"

"Halo? Halo? O widać."

"Co widać?"

"No, tworzy się tekst!"

"Dobrze. Zaczynamy. Ekhm... Gdzie ja to miałem..."

"Danielsson! Mów! Wiesz ile to gigawatów ciągnie na sekundę?"

"Już! Nie poganiaj! A więc tak: test 46, forum internetowe hejto.pl, rok 2025. Halo! Tu wiadomość z roku 2264: W roku 2078 Narendra Bachczan, premier Indii, wywoła wojnę atomową z Pakistanem. Zginie w niej dwadzieścia milionów ludzi. Teraz uczy się w jednym z liceów w New Delhi. Pozdrawiamy."

"Musiałeś z tym pozdrawiamy? Poszło?"

"No chyba tak. Patrz!"

"Zobacz durniu, dalej tworzy tekst! Opublikuj wpis. No, dalej! Ale będzie kara za nadmiarowe zużycie prądu, fiu fiu! Brawo Danielsson, tyś to jednak mądra głowa!"

"Cicho! Już opublikowałem."

"I co?"

"Żyjemy."

"Nic z tą informacją nie zrobili?"

"Żyjemy, durniu, więc efekt motyla mało co znaczy. Zapisuj dane."

...

"O, profesor Jinpi..."

"DANIELSSON! WYŁĄCZ DO CHOLERY TĘ MACHINĘ! PÓŁ KAMPUSU JEST BEZ PRĄ..."

New Massachusets Institute of Technology, stan Olympia, USM, Mars, rok 2264.


Zdjęcie - klik.


#tworczoscwlasna #sciencefiction #niewiemjaktotagowac

a1f2b164-fe5b-4cda-b27f-9b148e20fbb5

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Cytaty(nie)istniejące, tag do czarnolistowania: #cytatynieistniejace


Wszelkie pasożyty, dotądczas we Wszechświecie poznane,

Wedle wszelkich raportów, co już przebadane,


Rozmiarów znikomych wedle badań były,

Co wiadome też, swe istnienie kryły!


Jeden tylko rodzaj istot, choć obiecujący,

Inteligencji mówię: nie posiada! mimo iż fakt ten z pozoru jest mylący!


Spytam: któż inteligetny pod dach swój przyjmie zwierza,

co pazurem drapie, śpi i kły wyszczerza?


Towarzystwu mówię: ludzkość bez rozumu!

Obserwujmy, patrzmy, nie zdejmujmy kostiumu.


Senator Xylomen II Mlodszy, fragment przemówienia z dwunastej sesji Senatu Galaktycznego, rok 19261.


Przemówienie uznane zostało za kluczową przyczynę upadku wniosku o przyjęciu ludzkości do Wspólnoty Galaktycznej. Mimo kolonizacji Marsa przez Ziemian, po raz trzeci Senat Galaktyczny w głosowaniu (z wynikiem 7312 głosów na "NIE" i 6518 na "TAK") odmówił przyznania ludzkości statusu rasy inteligentnej i podtrzymał zakaz nawiązania z nią kontaktu.


Kwestia istot zwanych "kotami" nadal w społeczności galaktycznej budziła ogromne kontrowersje.


Źródło zdjęcia:

NASA's Webb Scratches Beyond Surface of Cat’s Paw for 3rd Anniversary


#tworczoscwlasna #sciencefiction #niewiemjaktotagowac

NASA's Webb Scratches Beyond Surface of Cat’s Paw for 3rd Anniversary

NASA's Webb Scratches Beyond Surface of Cat’s Paw for 3rd Anniversary

Three years of science and we’re only scratching the surface! On our 3rd science anniversary, we’re taking a look at a single “toe bean” of the Cat’s Paw Nebula. This active star-forming region is revealing more about how young stars are shaping the surrounding gas and dust. How massive stars form from molecular clouds is not a well-understood process, and Webb is allowing scientists to see never-before-seen structural details and features within clouds of dust and gas that form new stars. In this section of the Cat’s Paw, massive young stars are carving away nearby dust and gas, nestled within orange-brown loops and tiers of dust, their bright starlight represented in blue. Towards the center of the image (and also in an oval shape at top right) are fiery clumps amongst the brown dust, where massive star formation is still underway. Eventually the very presence of these disruptive stars will cause the local star formation process to stop. Read more: go.nasa.gov/4eGawHD Credit: NASA, ESA, CSA, STScI Image description: A section of the Cat’s Paw Nebula, a local star-forming region composed of gas, dust, and young stars. Four roughly circular areas are toward the center of the frame: a small oval toward the top left, a large circle in the top center, and two ovals at bottom left and right. Each circular area has a luminous blue glow, with the top center and bottom left areas the brightest. Brown-orange filaments of dust, which vary in density, surround these four bluish patches and stretch toward the frame’s edges. Small zones, such as to the left and right of the top-center blue circular area, appear darker and seemingly vacant of stars. Toward the center are small, fiery red clumps scattered among the brown dust. Many small, yellow-white stars are spread across the scene, some with eight-pointed diffraction spikes that are characteristic of Webb. A few larger blue-white stars with diffraction spikes are scattered throughout, mostly toward the top left and bottom right. In the top right corner is a bright red-orange oval.

Flickr
8769a3a9-124c-4cb4-aff2-47a94c1bb546

Zaloguj się aby komentować

Cytaty (nie)poznanych ludzi

“Co stanowi dla mnie absolutnie niepojęty i niewyjaśnialny ewenement naszych czasów, naukowcy zgodnie uznają za pewnik, iż ludzkość zapewniła sobie praktycznie wieczne miejsce między gwiazdami, zaś jej definitywny koniec pozostaje niezwykle mało prawdopodobny, w szczególności przy obecnym stanie ludzkiego rozwoju technologicznego. Nie potrafię zaaprobować tego stwierdzenia. Otóż koniec ludzkości zbliża się niestrudzenie od setek lat, z każdą mijającą porą roku, choć mimo upływu czasu nadal jeszcze pozostaje bezkształtny: ciemny i niewykrywalny. Objawi się dnia tego, w którym spotkamy w Kosmosie prawdziwe Nieznane.” 

F. Wachowits, Fear and future of the Unknown in the human psyche, “Martian Philosopher”, no. 1/2179 s. 161-187.


Zdjęcie: Fermi’s 12-year View of the Gamma-ray Sky

Image Credit: NASA/DOE/Fermi LAT Collaboration


#tworczoscwlasna #sciencefiction #niewiemjaktotagowac #kosmos

dc0b780d-a2af-4df4-8af0-9a0de34190a5
LondoMollari

niewyjaśnialny ewenement naszych czasów, naukowcy zgodnie uznają za pewnik, iż ludzkość zapewniła sobie praktycznie wieczne miejsce między gwiazdami,

@Jakub_Hermann Tak szczerze - kto to uznaje za pewnik? Bo na 100% nie jest to powszechny consensus naukowców - jest całe mnóstwo ostrzegających przed Wielkim Filtrem artykułów (pierwszy z brzegu przykład poniżej).


Ja nawet nie jestem naukowcem, ale uważam, że Wielki Filtr jest przed nami, i skończymy dokładnie tak samo jak wszystkie inne cywilizacje we wszechświecie, których widzimy zero. To jest proste, estetyczne i logiczne rozwiązanie paradoksu Fermiego.


https://arxiv.org/pdf/2210.10582

Jakub_Hermann

@LondoMollari Cytat jest z Martian Philosophera, styczniowe wydanie z roku 2179! Tam to uznają za pewnik! W tagach jest!


Tak sobie ot wymyśliłem, gdy mi się to zdjęcie pojawiło na ekranie.

Zaloguj się aby komentować

10 letni ja: padało całą noc, Polacy są zmęczeni od pozorowanych ataków. Nie ma opcji, że Husaria wjedzie w to bagno.


Hetman Potocki: hold my beer


Jak usłyszałem, że w jasyr wpadła ta sklonowana owca to się chichrałem jak głupi, aż mnie ojciec musiał opierniczyć, że czemu Kozakom kibicuję. Hetman-sretman osioł jeden. Syna tylko szkoda.


Wiem wiem, to tylko film a rzeczywistość wyglądała zgoła inaczej, no ale pany, szto tu dzieje sia?


#ogniemimieczem #heheszki

9ba194c3-a95c-41a4-a3c4-8aad404e4cdc

Zaloguj się aby komentować

Kompaniaaaa... Baczność!


Żołnierze! Żołnierki! W dniu dzisiejszym, z uwagi na zbliżające się Święto Wojska Polskiego, dowódca wydał wszystkim tu obecnym przepustki na opuszczenie bazy!


Tylko bez rozrób w kawiarence! Spocznij! Odmaszerować! Rymować!


Temat: "Za mundurem panny i panie (a może i nie?) sznurem"

Rymy: Miły - wiły - falstarcie - natarcie


Miłego rymowania


Zasady skopiowane od @onpanopticon

  • Masz podany temat i rymy

  • Ogarniasz wierszyk w tej tematyce i z podanymi rymami.

  • Oczywiście rymy mają być użyte z zachowaniem podanej kolejnosci

  • Szerzysz radość z tworzenia

  • Et voilà

#zafirewallem#naczteryrymy#poezja#tworczoscwlasna

Kronos

Kto rozpozna inspirację?


List z pola boju piszesz mój miły

O tym jak twoje kończyny krwawiły

Lecz twoje groźby spaliły w falstarcie

Już inny na mą cnotę rozpoczął natarcie.

Jakub_Hermann

@Kronos pierwsze skojarzenie to ten stereotypowy list


Dear John,

voy.Wu

@Kronos kurde wiem


edit: jednak nie wiem.

voy.Wu

ruskie love story


rentę po mężu spraw mi mój miły

spraw by ze szczęścia me oczka łzawiły

szybko zapomnę o twoim falstarcie

gdy w nowej ładzie pojadę na tarcie

fonfi

Za mundurem panny sznurem


Panny na mundur się złakomiły,

Więc się na Ryśka we trzy zmówiły,

Lecz Rysiek wciąż po ostatnim falstarcie,

Odczuwa dyskomfort i łona tarcie.

Zaloguj się aby komentować