Dziennikarz z magazynu Bloomberg, Noah Berlatsky, zaatakował film "Sound of Freedom" oraz jego twórców jako oszołowmów z QAnon. Nie przeszkadzało mu nawet to, że film został nakręcony kilka lat temu przed aferą Qanon. Teraz okazuje się, że pan dziennikarz jest sympatykiem pedofilów, walczy o ich prawa, próbuje spopularyzować określenie MAP (minor attracted person) i b