#kajaki #splywkajakowy #turystyka
Mieliśmy jechać w weekend w Bory Tucholskie, ale na 90% będzie lało.
Widzę, że południowy-zachód ma być OK pogoda.
Polecicie jakąś łatwą trasę kajakową na 5-6h spływu w tym rejonie, czyli dolny śląsk/lubuskie?
#kajaki #splywkajakowy #turystyka
Mieliśmy jechać w weekend w Bory Tucholskie, ale na 90% będzie lało.
Widzę, że południowy-zachód ma być OK pogoda.
Polecicie jakąś łatwą trasę kajakową na 5-6h spływu w tym rejonie, czyli dolny śląsk/lubuskie?
Zaloguj się aby komentować
Nie ma to jak wstać w niedzielę rano i zarządzić wycieczkę na spontanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Córce dwa razy nie musiałem powtarzać, żona 'musiała' się dostosować ¯\_(ツ)_/¯
Spływ rzeką Marózka (to nad nią przed bitwą pod Grunwaldem miał swoje obozowisko Jagiełło o czym już tam kiedyś wspominałem, zapraszam do opisu rzeki - https://www.hejto.pl/wpis/splyw-kajakowy-marozka-etap-swaderki-kurki )
Stopień trudności nieco się zwiększył, w wypożyczalni twierdzili, że to rekordowe stany wody i faktycznie, dno kajaka już nie szoruje, a nurt jest momentami naprawdę wartki. Stety/niestety (co kto lubi) pojawiło się więcej zwałek, kilka trzeba przepływać kładąc się w kajaku - na pierwszy raz bym jej aktualnie nie polecił, ale do ćwiczenia manewrowania perfekcyjna
#kajaki #splywkajakowy #zuchwiosluje #zuchpostuje #przyroda #mazury #rzeka #turystyka #marozka #swaderki #warminskomazurskie #puszcza #chwalesie #czujedobrzeczlowiek


Zaloguj się aby komentować
Ponad dwanaście kilometrów Świdrem. Piękna rzeka, ludzi niezbyt dużo, bo trzeba trochę się napracować, by pokonać trasę, jest na niej mnóstwo zwalonych drzew i kamienistych raf.
Polecam, jeśli ktoś szuka czegoś trudniejszego w bezpośredniej bliskości Warszawy.
#kajaki #kajakarstwo #splywkajakowy

@adamszuba Hehe, byłem tam w poniedziałek.
Ale trasa 10km zeszła nam w jakieś 3h. Za mało, bo klimat za⁎⁎⁎⁎sty, kolejny spływ pewnie najdłuższy jaki się da, ok 25km.
@adamszuba Rawka jednak jest ciut bardziej ambitna, a też niezbyt daleko
@adamszuba kajak proszę mi polecić na urlop
Zaloguj się aby komentować
Byle do niedzieli, wszystko dopięte na ostatni guzik - pozostaje odliczanie..
NAJGORZEJ (╯°□°)╯︵ ┻━┻
W tym roku na tapet trafił rekordowo długi (w naszym wykonaniu) etap rzeki Wel - zgodnie z kilometrażem z przewodników będziemy machać wiosłami ponad 26km!
Zgodnie z ubiegłorocznym śladem z GPS (osiągaliśmy średnią prędkość w ruchu 4,5km/h, całkowitą 3,1km/h), czas płynięcia powinien wynieść około 6h + jakieś regeneracyjne przerwy = około 8h na rzece. Aczkolwiek ten etap jest mniej zwałkowy, więc liczę na nieco większą średnią prędkość.
#chwalesie #tworczoscwlasna #kajaki #splywkajakowy #zuchwiosluje #warminskomazurskie #przyroda #turystyka #wycieczka #natura #mapy #wel


Ekstra, wrzucaj koniecznie relację ze spływu
Zaloguj się aby komentować
Najgorsze jest czekanie..
Jeszcze trochę..
#kajaki #splywkajakowy #wel #przyroda #splywkajakowy
Widzę, że korzystasz z życia. Planuję spływ latem i mam nadzieję, że namówię szwagrów na męską wyprawę, hehe.
Zaloguj się aby komentować
Nawet Niemcy przed wojną mieli dokładniejsze rzeki na mapach niż dziś google z pieryliardem satelit..
#zuchwiosluje #kajaki #splywkajakowy #ownresearch #heheszki


Za Niemca to było
@zuchtomek w przypadku rzek rzeczywiście to może mieć sens. Linia rzeki jest często ukryta przed satelitą, bo przecież drzewa zasłaniają itp. W tym wypadku mapa może nie być idealnie dokładna.
Tylko, że mapy za Niemca były tworzone, aktualizowane nakładem ogromnej ludzkiej pracy i dużych środków, a obecnie tworzenie i aktualizowanie map jest proste, przyjemne i wygodne, a ponadto korzystanie z nich kosztuje wyłącznie naszą prywatność (co oczywiście jest sporą ceną, ale nie będę się starał tego przeliczać na cokolwiek).
@zuchtomek Pamietam, może z 10 lat temu (może nieco dawniej), brakowało na mapach Google kilkadziesiąt kilometrów środkowego biegu Bugu. Po prostu rzeka znikała i pojawiała się w innym miejscu.
Takich rażących błędów różnego rodzaju bylo na mapach wiecej. Ludzie pisali w Internecie, że próbowali zgłaszać, ale Hindusi z Google to olewali. Może nawet słusznie. Co tam taki Bug do Gangesu.
Zaloguj się aby komentować
Well, well, well..
A jednak znowu Wel ( ͡° ͜ʖ ͡°)
4.Doroczny spływ żukowy - ładna tradycja mi się stworzyła, chyba coś tam mi się udaje organizować bo wczoraj to wymyśliłem (no dobra, wymyślone mam dawno, ale wczoraj postanowiłem), a dziś już mam kompletną obsadę
Niektórzy (ja) spłynęli już od Lidzbarka do samej Drwęcy czyli ostatnie 45km rzeki, więc wypada dokładać odległości płynąc wyższe partie - przed Lidzbarkiem.
Padło na 24km odcinek, zaczynający się na Jeziorze Tarczyńskim (dawniej j. Werry) we wsi Wery i kończący w wypożyczalni kajaków w sercu Lidzbarka.
Pierwsze 15km to rzeka nizinna, jak mówi Pan Marek z naszej zaprzyjaźnionej wypożyczalni - "Dla was to pikuś"
Od Ciborza, ostatnie ~10km to rzeka zwałkowa, dużo manewrów, ale bez wysiadania. Na tych 10km różnica wysokości n.p.m. to 4m, więc jest kilka spadków i ciekawie się płynie.
Pozostaje jechać na rekonesans i znaleźć dobre miejsce na przerwę, zrobić research historyczny mijanych miejsc, trzymać kciuki za pogodę no i czekać!
#kajaki #turystyka #splywkajakowy #wycieczka #natura #przyroda #warminskomazurskie #tworczoscwlasna #zuchwiosluje #zuchpostuje



A może w alternatywie do #hejtopiwo zorganizujemy #hejtokajaki ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W sumie - Why not both?
Zaloguj się aby komentować
pamiętam to.
dwie baby pokłóciły się podczas spływu. super pora na bójkę.:)
#heheszki #logikarozowychpaskow #splywkajakowy #sportywodne #turystyka

@Opornik bardziej by tu pasował kawałek z piratów
Zaloguj się aby komentować
Ale to było dobre!
Ale mnie wszystko boli!!
Mamo ja chcę jeszcze!
Kolejny etap rzeki Wel zaliczony - tym razem z dodatkiem w postaci totalnie dzikiej Bałwanki!
Znowu pokonaliśmy ze sto powalonych drzew, spędziliśmy na rzece siedem godzin, z czego efektywnego płynięcia było 4:40h - całkowita długość spływu to 21,7km ! co chyba jest moim limitem w takich zwałkowych warunkach :F
Sama Bałwanka oraz jezioro Fabryczne to o tej porze roku istne labirynty - najpierw śmierdzących glonów, a potem trzcin (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻ Niemniej - wypływ po kilku próbach udało się znaleźć, a cel osiągnąć.
#kajaki #turystyka #splywkajakowy #wycieczka #natura #przyroda #warminskomazurskie #tworczoscwlasna #zuchwiosluje #zuchpostuje #ciekawostki



@zuchtomek Teraz do Szwecji przez Bałtyk.
@zuchtomek O panie kochany... Patrzę na ten zrzut z czerwoną linią i się zastanawiam, gdzie niby jest ta rzeka? Jakie Bałwanki? Który odcinek frontu opisujesz?
Chyba nie jest dobrze.
Bawiłem się w to kiedyś. Fantastyczna zabawa.
Zaloguj się aby komentować
Szlak spływu Chełsty - Piekiełko - Bałwanka - Kuligi na poniemieckich mapach z lat 1911-1912.
Na mapie widzimy wieś, z której zaczynamy i nieistniejący już młyn Chełsty, po kilku kilometrach wpływamy na Piekiełko (oznaczone na mapie Holle), następnie opływamy nieistniejącą już wieś/dobra Straszewo, przepływamy pod drewnianym mostem**.** Płynąc dalej przed wsią Trzcin (Rohrfeld) mijamy na lewym brzegu wczesnośredniowieczne grodzisko (Burgwall). Mijamy nieistniejący już majątek Trzcin i meandrując mijamy w oddali pojedyncze zabudowania wsi Lorki (Lorken). W Lorkach również dopływamy do tartaku i sztucznego jazu (przenoska) na rozwidleniu rzeki - to tu zaczyna się Bałwanka. Po jej krótkim wartkim odcinku, wypływamy na jej trzcinowe rozlewiska, a następnie po przepłynięciu pod mostem drogowym na zarastające Jezioro Tylickie (Tillitser See) zwane też Jeziorem Fabrycznym. Płyniemy do przeciwległego, północnego, krańca i w trzcinowiskach szukamy ujścia do przełomowego fragmentu rzeki Bałwanki (na mapie nie jest oznaczona, ale widać wyraźnie jej wcinającą się rynnę. Po tym krótkim, ale bodaj najdzikszym odcinku całego spływu, wracamy do głównego koryta Welu. Po chwili przepływamy jeszcze pod dwoma leśnymi mostami - po niesistniejącej już kolei oraz jednym drogowym. Ostatni etap to dopłynięcie do mostu drogowego we wsi Kuligi (Kulingen) i zakończenie spływu.
#kajaki #turystyka #splywkajakowy #wycieczka #natura #przyroda #warminskomazurskie #tworczoscwlasna #w #zuchwiosluje #zuchpostuje #ciekawostki #mapy #mapporn

Zaloguj się aby komentować
Rzeki Wel + Bałwanka
Rekonesans przed spływem.
To zdecydowanie nie jest pora roku na wędrówki leśne, a przynajmniej nie poza wytyczonymi ścieżkami..
No, ale cóż - chcesz organizować spływ to się poświęcaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mały rekonesans z brzegów.
Tartak w Lorkach - przenoska i początek Bałwanki, przepust pod mostem drogowym już na Bałwance, leśny most kolejowy (dawniej) na Welu - kawałek po tym gdy łączy się z Bałwanką.
Szeroko, dość głęboko, zwałkowo i z niedostępnymi brzegami - czyli to co tygryski lubią najbardziej
Już nie mogę się doczekać!
#kajaki #turystyka #splywkajakowy #wycieczka #natura #przyroda #warminskomazurskie #tworczoscwlasna #wel #rzeki





A dojście do rzeki wygląda tak, raczej nas nikt nie uratuje w razie czego ¯\_(ツ)_/¯


Ale za⁎⁎⁎⁎sty klimacik. Macie własne kajaki czy pożyczone? Dmuchane czy klasyczne z laminatu? Będzie spanie pod namiotem?
Rekonesans przedspływowy .. nono pełna profeska , nic na partyzanta. Wiele kajaków?
Zaloguj się aby komentować
Już się bałem, że w tym roku nic poza Marózką nie wymyślę, ale udało się znaleźć tę jedną niedzielę :3
W tym roku znów wracamy na Piekiełko, ale tym razem zaczynamy tuż przed - we wsi Chełsty i przedłużamy etap za tym uroczym Rezerwatem Przyrody.
Dopływając do miejscowości Kuligi uda mi się zamknąć cały dolny szlak rzeki - od Kotów po samą Drwęcę czyli 68km (ze 118km całej długości)
Bonus: Mapa i opis szlaku z przewodnika, z roku 1936
#kajaki #turystyka #splywkajakowy #wycieczka #natura #przyroda #warminskomazurskie #tworczoscwlasna #wel #rzeki



Opis samej rzeki z planowania oraz relację z ubiegłorocznego spływu (Lidzbark - Trzcin) możecie zobaczyć
Tu: https://www.hejto.pl/wpis/pieklo-na-wodzie-czyli-splyw-kajakowy-welem-etap-lidzbark-piekielko-trzcin
i Tu: https://www.hejto.pl/wpis/splyw-welem-lidzbark-piekielko-trzcin
Część trasy (Chełsty - Trzcin) nam się pokrywa, więc raczej podobnych opisów w tym roku nie będę tworzył
Ale kto wie.. Zostało jeszcze kilkanaście dni :3
Zaloguj się aby komentować
Tak się pracowało, a to przecież jeszcze nie tak dawno..
Obecnie ich tygodniową pracę, harvestery, ciężarówki i pociągi robią w jeden dzień.
Film poświęcony pracy flisaków z Jezior Brodnickich i rzeki Drwęcy. Czarno-biały, 35 mm, 15 min
Spławianie drewna rzeką Skarlanką, przez 6 metrowy jaz w Grzmięcy, a następnie Drwęcą do Brodnicy.
Skarlanka to w tej chwili uroczy i w dalszym ciągu 'dziki' (w porównaniu z Mazurskimi) szlak kajakowy, na którym miałem przyjemność organizować jednodniowy spływ kajakowy.
https://www.youtube.com/watch?v=yMwULhgvrV8
#rzeka #praca #starszezwoje #historia #ciekawostki #rzeki #splywkajakowy

ale taguj #prl #wfo
Zaloguj się aby komentować
Popłynęłam sprawdzić, czy chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie
Pierwsze w roku kajaczki zaliczone (ʘ‿ʘ) - rzeka Wieprz od Obrocz do Szczebrzeszyna, baza w Zwierzyńcu, trasa 25 km. Polecam. Spokojnie, malowniczo, kilka przenosek; na początku trasy bary przybrzeżne, więc z pragnienia się nie umrze ;- ) #kajaki #splywkajakowy #chillout
PS Drugiego dnia mieliśmy płynąć Hutki-Guciów, ale burza zmieniła nasze plany. Zamiast tego pojechaliśmy zwiedzać #zamosc - piękne miasteczko (ʘ‿ʘ)





@ismenka Świetna jest ta trasa
@Wrzoo mnie się najbardziej podobała końcówka zaraz przy młynie w Szczebrzeszynie
@ismenka W okolicy warto też pojechać i zobaczyć szumy na Tanwi, jeśli będziecie mieli więcej czasu na zwiedzanie
@ismenka Wal więcej takich fotek, fajne są, a jakbyś potrzebowała pomocy...(wiem, tani chwyt na podryw ale może zadziała?) Jestę fotografę
@vredo pokaż sprzęt, a zobaczę, czy mamy o czym dalej rozmawiać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ismenka Kurde, nigdy nie spotkałem dziewczyny z wiosłem
@moll mamy kolejną osobę do lubelskiego hejtopiwo
@Whoresbane organizujesz?
@moll W życiu! Ja tylko zapowiedziałem, że mogę się pojawić jeśli Ty będziesz
Zaloguj się aby komentować
Pierwsza Familijna Przygoda Kajakowa organizowana przez moją skromną osobę zakończyła się pełnym sukcesem!
Ależ to było dobre! Aż muszę się pochwalić
22 osoby w tym 8 dzieci
8 kajaków
7 km
3 h na wodzie
ognisko z kiełbaskami
medale i dyplomy
Dopiero otworzyłem komputer po tym wydłużonym weekendzie więc wrzucam krótki post na pamiątkę.
Nasi młodzi, odważni, uczestnicy przetrwali przeróżne wodne wyzwania – od niegroźnych acz uciążliwych płycizn, przez mniejsze i większe kłody rzucane pod 'nogi', aż po wartkie kaskady wodospadów!! (no dobra, może nie aż tak dramatycznie, ale warto pomarzyć)!
Jestem na prawdę wdzięczny rodzicom za 'zaufanie', niektórzy mimo strachu i wątpliwości po raz pierwszy siedzieli w kajaku do tego z dzieckiem!
Nie dość, że spędziliśmy razem czas w pięknej scenerii natury, to jeszcze pokazaliśmy dzieciom jak spędzać go aktywnie co daje mi ogromną satysfakcję!
Mam nadzieję, że uczestnicy również spędzili wspaniały czas i zgromadzili mnóstwo fantastycznych wspomnień!
Ta Familijna Przygoda Kajakowa na pewno zostanie na długo w moich wspomnieniach (a przynajmniej do następnego razu
Organizacja wydarzenia dla takich uczestników to czysta przyjemność i satysfakcja!
Kto wie - może następne będzie już w pełni publiczne?
#chwalesie #tatacontent #wycieczki #podroze #kajaki #splywkajakowy #marozka #warminskomazurskie #mazury #przyroda





@zuchtomek Dyplomy, medale - widać napracowanie! Super! 😊
@Lubiepatrzec Taka 'pamiątka' dla maluchów, mam nadzieję, że umacniająca w pamięci pozytywne wrażenia
@zuchtomek Zazdro. Jak było z utrzymaniem tempa? Bez zgrzytów? Nikt nie musiał doganiać, nikt nie popędzał czy wyrywał się do przodu?
@Opornik Tempo stricte pod dzieciaki i od początku takie założenia były, więc wszyscy grzecznie pilnowali się nawzajem
Niektórzy byli pierwsi raz, z innymi rodzicami mamy już kilka wspólnych kilometrów w rękach i choć bez dzieci to jednak połowę składu miałem na tyle zaufaną, że puściłbym ich nawet z własnym dzieckiem
Pierwszą połowę szlaku płynęliśmy w miarę zbici i pilnowaliśmy żeby nikt nie zostawał sam.
Macham chyba już dość sprawnie więc pływałem między nimi i z każdym udało nam się spędzić trochę czasu i zamienić kilka słów.
Po przerwie w jednej z zatoczek, zrobiło się niestety trochę tłoczno i ciasno, więc zgrupowaliśmy się ponownie dopiero na końcowym jeziorze, ale nikt nie zostawał sam dłużej niż z 15 minut.
10:10 wchodziliśmy na wodę, a do celu dotarliśmy kilka minut przed 13:00.
Tempo w granicach 2,5km/h pewnie
@zuchtomek fajna sprawa... szkoda, że ja mam traumę do spływów, bo rodzice mieli moje zdanie w d⁎⁎ie i wsadzali w kajak na dwa tygodnie w deszcz, zimno i c⁎⁎j wie jaką pogodę, gdzie trzeba było wszystko nosić, rozpalać, myć, gotować, rozbijać samemu a ja miałem kilka lat xD
No i bez samochodów oczywiście, bo na co to komu.
Zazdro dla dzieciaków i nie czaję rodziców, którzy się czegoś takiego boją
@Budo no ja się staram stopniowo ;p w niedziele kajaki, w poniedziałek namiot :D
Ale zdecydowanie moje dziecko (lvl 4) woli póki co przyrodę niż np. sale zabaw.
Co do rodziców to może nie tyle, że się boją, ale w dużej mierze są aktualnie wygodni i myślą, że zabawkami i dodatkowymi zajęciami zapewnią wszystko, a w mojej opinii to sam czas spędzony z dzieckiem aktywnie jest wart ponad wszystko.
A tak w ogóle to też najlepiej bym zapakował kajak na tydzień i biwakował na dziko, ale właśnie nie chce zrazić córki ;p
@zuchtomek no i super robisz, że powoli. Oby tak dalej. Ja też wolałem (i nadal wolę) przyrodę, ale na spływ to już się nie wybiorę, dzięki
Zaloguj się aby komentować
Jaki kontakt z naturą wybierasz?
To samo miejsce - Rezerwat Przyrody Piekiełko
Kajak - https://www.hejto.pl/wpis/splyw-welem-lidzbark-piekielko-trzcin
czy
Wędrówka - https://www.hejto.pl/wpis/spacer-krajobrazowy-rezerwat-przyrody-piekielko
#ankieta #natura #przyroda #wycieczki #wedrujzhejto #splywkajakowy #glupiehejtozabawy #turystyka


Oba kuszą tak samo!

Zaloguj się aby komentować
Rezerwat Przyrody Piekiełko - nareszcie 'zwiedzony' z kajaka, a nie tylko brzegów!
Jeśli komuś umknęło to zapraszam do 'artykułu' i krótkiej relacji:
https://www.hejto.pl/wpis/splyw-welem-lidzbark-piekielko-trzcin
#kajaki #przyroda #splywkajakowy #ciekawostki #tworczoscwlasna #oc #wel #warminskomazurskie #ziemialubawska #rezerwatprzyrody

Na piekiełku prawie kiedyś zatopiłem jak
@Precell Od dawna sucho więc prąd w miarę łagodny i obyło się bez grubszych przygód.
Ale pewnego roku jak pojechaliśmy dalszy etap świeżo po dwudniowej ulewie no to był hardcore.
Zatopiony kajak przyciśnięty do kłody z napierającym prądem w trzy osoby ledwo wyciągnęliśmy, a miał to być spokojniejszy etap niż 'Piekiełko'
@zuchtomek koledzy tak w krzak wpłynęli że im zakleszczył się kajak w tak perfidny sposób że przy próbie wyjścia z kajaka momentalnie się woda do niego nalała i ich zatopiło. Moja dwójka płynęła jako przedostatni kajak i miałem dodatkowego questa w postaci wyławiania zgubionych wioseł. Tylko dwa ale trzeba było mieć refleks. Ehhh fajnie się plywało a teraz bąbelek lvl 3 trochę komplikuje takie wypady...
Zaloguj się aby komentować
Ależ to było dobre! Ciężko będzie teraz sprostać oczekiwaniom ekipy po takim spływie.
Z GPS'a ostatecznie wyszło 17,7km, co zajęło nam 6h 30m razem z przerwami (myślę, że około godzinki w sumie)
Co daje zawrotną średnią prędkość 3,22 km/h
Zaliczyliśmy kawałek Lidzbarka, zahaczyliśmy dwa jeziora i trzy wsie.
Pokonaliśmy ze sto kłód
Bóg rzeki Weles przyjął ofiarę w postaci dwóch par okularów
Zaliczyliśmy tylko trzy kabiny
Pełen sukces, było Z A J E B I Ś C I E!
Kilka foteczek, ale niestety bez...
Spływ Rzeką Wel - research i planowanie
Siemano kajakowe świry! Ponieważ złapałem trochę bakcyla na kajaki, a w grupie wychodzi taniej ;P, dla zachęcenia znajomych, a także z czystej ciekawości zacząłem zgłębiać informacje na temat szlaków wodnych i przedstawiać co ciekawsze według mnie informacje, a skoro już to sobie agreguję to nie widzę problemu żeby dzielić się z innymi, więc i tu wrzucę parę 'odcinków' żeby to sobie usystematyzować.
Ponieważ Welem już pływałem i ogólnie historię znam, to zacząłem od wybrania kolejnego fragmentu rzeki, a że znajomi zaczęli już narzekać na nudę spokojnych rzek - wybrałem etap NAJTRUDNIJESZY o typowo...
Marózka raz jeszcze!
Tak jak obiecałem w ostatnim wpisie - szybko wróciłem z rodzinką.
Tym razem nie foto, a wideorelacja i kilka 'szotów' ze szlaku.
Opis odcinka linkuję w komentarzu i nie przedłużając zapraszam na film
https://www.youtube.com/watch?v=1tHgWl2TskI
Ahoj!
#splywkajakowy #kajaki #tworczoscwlasna #wycieczka #podroze #turystyka #tatacontent #przyroda #mazury #marozka
@zuchtomek hej, kupilem ostatnio kajak ale boje sie plywac z dzieckiem, nie przewraca ci sie?
@Kubek Dawno mi się nie zdarzyło no chyba, że na Welu, ale to bez dziecka
Najważniejsze to nie panikować, sam musisz ocenić na ile pewnie się czujesz żeby zabrać jeszcze kogoś pod opiekę.
W razie czego wybieraj płytkie wody - Marózka taka jest, większość tego etapu to woda maks do kolan, więc po prostu osiadasz czasem na mieliźnie, ale prąd was na pewno nie wywróci.
https://www.hejto.pl/wpis/splyw-kajakowy-marozka-etap-swaderki-kurki
@zuchtomek no u mnie to w ogole zadnych wod nie ma heh, a jak cos to stojace xd
@zuchtomek ale chillowy klimat, aż mi się na kajak zachciało!
@ciszej To jest taki sztos etapik, że aż mi wstyd, że dopiero w tym roku się na niego zdecydowałem
Blisko, krótko, łatwo, a przy tym naprawdę pięknie!
Na dobrą sprawę w wakacje dam radę po pracy jechać i sobie spłynąć
Co do 'długiego' wpisu - no niestety, muszę co jakiś czas podbijać bo szybko zginął w zalewie krótkich wpisów
@zuchtomek O widzę że Kierowniczkę Wyprawy masz na pokładzie.
@Mr.Mars To mój największy sukces życiowy, że nie muszę jej namawiać na wycieczki do lasu i inne aktywne 'atrakcje'
Każdy most nad rzeką to pytanie - "tataaaa, a popłyniemy tu kajakiem? Tylko musimy namówić jakichś leni, żeby z nami pojechali!"
Zaloguj się aby komentować