Moim zdaniem robisz błąd w samym założeniu, że będziesz pracować w branży, której studia ukończysz xD. Świat tak nie działa, a na pewno nie zawsze.
Ja od podstawówki chciałem pracować w budownictwie, na etapie technikum chciałem projektować, żeby projektować trzeba mieć uprawnienia i żeby mieć uprawnienia trzeba mieć tytuł mgr inz. Wszystko mam (poza uprawnieniami, bo 3 podejscie do egzaminu z listopadzie xDD). Miałem farta i od polowy inzynierki pracowałem w projektach, dzisiaj mam swoje małe biuro i jest super. Plan na pracę od podstawówki idzie git.
Nie każdy ma tyle szczęścia, że wie co chciałoby się robić w dorosłości i wydaje mi się, że ty właśnie nie wiesz.
Rady ode mnie:
- jak studia Ci nie leżą to nie marnuj czasu i kasy, tylko zmieniaj
- nie planuj pracy pod studia, tylko szukaj satysfakcjonującej pracy i jeżeli na ścieżce rozwoju są potrzebne kwalifikacje to skup sie na konkretnych celach (u mnie to uprawnienia)
- niech ci sie nie wydaje, że po studiach bedziesz potrafił się odnaleźć w pracy - gówno prawda xD
- studia nie przygotowują do pracy, one tylko są etapem do finałowego papiera
- jak chcesz pracować na CNC to zrób uprawnirnia do których studiów nie trzeba i leć do roboty, a nie na humana...
- nie każda praca studiów potrzebuje...
Jakbyś chciał pogadać coś więcej to napisz na priv xD