Boszki, zawsze fajnie się czułem jak dropły

@wombatDaiquiri zawsze chciałem takie mieć, najtem grałem to utani Hur to był max :/

Ale bym pograł w tibie xD

@wombatDaiquiri byla podobna crypta zrobiona na mapce wykopots i mieliłem kółka drutem od 40 do 100 lvl tam jak poyebany bo ladnie oddawalo. Narobiles ochoty na tibiaczenie

Tibia nawet mogła by być ok gdyby nie to że zbierała niestety najwięcej pato graczy z całego rynku gier.. potem część przeszła na metina2 xD

@3Dragons wygląda zajebiście, na pewno kiedyś spróbuje

Już stylem graficznym mnie kupiliście, na pewno zagram :)

@PurpleJago gratulacje! Napisz prywatną wiadomość z nazwą konta na https://3Dragons.games i w ciągu 24h od wiadomości przypiszę do niego nagrodę.

Link do losowania: https://hejto-los.pl/c7f19f02-b916-4b51-8df2-50da8b44f8b4

Pograł bym w tobie. Chociaż po tylu latach to bym nie ogarnął tej gry

@Tytanowy-Owsik key ring to było coś

Bardzo ładnie ale moja curka studiuje prawo, a z lost soul wypadł jej moon bp ;) PS. Gratulacje, sam pograłbym, ale za mocno się angażuje w takie gry z rozwijaniem postaci i cierpią na tym moje inne zainteresowania i obowiązki :|

@zboinek

Sprytne triki devOpsowe popłacają

Jakie triki dokładnie?

Poza tym jak to nie problem to napisz ze szczegółami w czym robiona strona i na czym hostowana

Jeszcze za nim odpisze to tutaj pokaz jak wygląda no grind Chciaż maiłem w chuj farta, wcześniej tak nie było

Nigdy nie grałem w tibie ale wygląd tej stronki doskonale pamiętam jak w gimnazjum się OTSy stawiało

@wd_czterdziesci Karwa Jargames grało się. My w zeszłym roku pykaliśmy na Warmane i wydaje mi się, że nic ciekawego na ten moment nie ma. Jak nie chcesz warmane to rozważył bym Turtle WOW albo Project Epoch - to są serwery vanilla+. Wotlk to ścierwo

@Fausto

Ale przypomniałeś o Guild Wars. Szkoda, że dwójka mi nie podeszła :(

W Taern pograj xD

Ahh tez mi sie marzy popykac w cos dobrego. Robilam ze 3 podejscia do new world, ale combat taki sztywny ze o ja jebie, no masakra z biciem mobkow, zero satysfakcji, a wyprobowalam wszystkie bronie. Powychodziły gierki w stylu anime, na horyzoncie kojarze ze bedzie blue protocol. Nie lubie tego stylu bo kojarzy mi sie od razu z gacha. Gardze tym. Ale combat maja prawie zawsze dobry, intuicyjny i dynamiczny, czego w mmorpgach z zachodu mi brakuje. Black Desert pod wzgledem wizualnym (przeboleje te azjatyckie mordy), combatu i uguem akcji do robienia jest zajebisty. Ale grindownik taki, ze nie warto podejmować sie instalacji jezeli nie jesteś milionerem lub no-life chinczykiem.

Kiedyś się grało w "Runes of Magic", ale ponoć teraz porobili tam pay2win i kiszka jest.

nie

@Pimenista2 nie

Ja mam ochotę. Ale brak czasu

@Tytanowy-Owsik cykl życia nooba w Tibi, ciągle w dziurze: najpierw raty, potem trolle, ewentualnie orki

Ja w CS mam 23 lata stazu Tibia to gra dla untermenschów

Fajnie jak by dodali as_oilrig w cs2

PvP czy Non-PvP? Zakładam, że non, bo na PvP można się zaszlachtować tracąc czasem ilość exp, skilli i wszystkie item xd. Sam myślę czy nie wrócić, ale od 0 sobie zacząć na czillu

@Tytanowy-Owsik i tak najlepszą częścią gry był ten etap rozwoju przy niewielkiej ilości własnych wiosek ale już bez tego ciśnięcia na samej ofensywie. Dogadywanie się na forum co by przypadkiem w swojego grubasem nie wjechać, planowanie jak pokroić torcik z wiosek przeciwnika, później już z setkami własnych wiosek to szło oszaleć żeby wogóle coś puścić w świat.

Fajna gra. Tyle czasu przy tym straciłem że nawet nie chcę wiedzieć ile.

Jeszcze kiedyś już na czillu bawiłem się na szybkich ale bez większej wkrętki w grę.

Edit//

Nie ta gra ( ͡° ʖ̯ ͡°) a menusy te same

Mam problem z takimi powieściami na podstawie gier. Przeważnie są strasznie kiczowate a najlepsze są okladki

@Atarax Czasem jak łapią mnie feelsy, wspominam czasy gimnazjum i zagrywanie się w Plemiona/Ogame/Bitefight/Erepublik/TheWest, to mam ochotę chociaż na chwilę do tego wrócić. Takich gier się już niestety nie robi. To co my znamy z młodości, to straszne złodzieje czasu graczy, a słaby zarobek dla twórców. Gry wymagały stosowania różnych strategii, kooperacji (tworzenia klanów, sojuszy) z innymi graczami, aktywności na IRC itp.

Dostęp do internetu był również czymś ekskluzywnym, a gry wymagały dostępu do PC by coś tam poklikać. Powstawała przez to ta cała otoczka, czyli bieganie do biblioteki na przerwach, by sprawdzić czy nikt nas nie zaatakował, spieszenie się po szkole do domu, by jak najszybciej się zalogować. Gdy pojawiły się smartfony cały ten czar prysł. Doszło do takiego uwstecznienia, że w ostatnich latach firmy inwestują tylko w gry mobilne i to na tyle prymitywne, by byle "Janusz" mógł poklikać na jakieś diamenty czy inne szmaragdy w autobusie wracając z pracy i wyjść parę leveli wyżej. W trakcie kilkunastominutowej rozgrywki wyświetli mu się kilka reklam, zamiast niektórych diamentów będą "power upy" z logo jakiejś znanej firmy, albo "Janusz" zdecyduje się na zakup ulepszenia za 9,99 zł, dzięki któremu jednym kliknięciem zbiera dwa kamienie zamiast jednego.

@3Dragons na pandorii Megatron a na torgonii jakieś dziadostwo level 120+ xd pamiętam jak dr fuga mi w prezencie podrzucił SCA na guardy w yanta ore

@3Dragons grałem chwilę na RonOTS, ale serce zawsze zostało z BezeOTS . Niemniej powodzenia i czekam na klienta na macOS, bo chętnie bym sprawdził i zmarnował kolejne godziny życia

Nie wolaj mie pls

@Frus To może miało sens 20 lat temu, kiedy internet to były proste strony z obrazkami, które dało się łatwo mirrorować. Teraz dziennie pojawiają się petabajty filmów na platformach, z których trudno je pobierać, więc tylko niektóre treści są mirrorowane i backupowane.

@niemorzebyc @Polinik Fuck

@Frus ahhh, Athene i Furious, piękne czasy XD powodzenia w poszukiwaniach, ew. przypomnij się w poniedziałek to poszukam jak będę miał dostęp do komputera XD