#hiszpania

6
424

Kogo czeka 5-dniowy urlop na południu Hiszpanii?

No mnie.

Kogo czekają 4 deszczowe dni?

No też mnie.

Trzeba będzie zwiedzać muzea, żreć tapas i pić wino żeby jakoś przetrwać.


#podroze #hiszpania #andaluzja

Odwrocuawiacz

@kiszony_korniszon będzie git.

Tam nawet opady potrafią być przelotne że pada 2-3h a potem reszta dnia słonce lub zachmurzenie ale ciepło

Fly_agaric

Trzeba będzie zwiedzać muzea, żreć tapas i pić wino żeby jakoś przetrwać.

Jakoś dasz radę!

Shivaa

Może prognozy jeszcze się zmienią, byłam tam w styczniu i pogoda była super a jeszcze tydzień przed wyjazdem prognozowali deszcz

Zaloguj się aby komentować

Matador Emilio Macias został ugodzony rogiem przez byka o imieniu Faraon.

Macias jest w stanie krytycznym.


Jakie macie zdanie o korridzie: część tradycji i kultury hiszpańskiej, którą należy podtrzymywać? Czy raczej barbarzyństwo i niepotrzebne męczenie zwierząt, którego powinni zakazać?


#corrida #korrida #hiszpania #tradycja

Korrida w Hiszpanii

75 Głosów
jimmy_gonzale

Miałem w planach te ankietę. Gdzie są obrońcy praw zwierząt? To jak walki psów.

Pirazy

@Onestone coz jak widac, jednak szanse w tym pojedynku sa wyrownane. Raz matador byka, raz byk matadora. Jedyna bronia matadora jest szpada. Jeden blad i ladujesz na zielonej trawce z rogiem w d⁎⁎ie po sam kregoslup.

Zaloguj się aby komentować

Dziś w #kredytynemroda kilka histeryjek.


Minęły 4 pełne miesiące, od kiedy klient banku z żubrem poprosił o dokumenty dot. swojego kredytu hipotecznego: regulamin kredytu, ryzyko, zaświadczenia. Były prośby, groźby, reklamacje, próby w innych oddziałach, aplikacji. "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?"

Na szczęście ten miecz miewa dwa ostrza - padł u nich rekordowo szybki czas SKD (Sankcji Kredytu Darmowego w kredycie gotówkowym): 10,5 miesiąca od przyjęcia sprawy do odzyskania już spłaconych odsetek i prowizji na konto klienta. Jak to możliwe? Bank olał wezwania sądu do odpowiedzi, więc sąd zamknął sprawę nakazem zapłaty ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯


Cyrk polega na tym, że większość ustawy o kredycie hipotecznym to zapisy o obowiązku informowania klientów: o zasadach, ryzyku, wszelkich zmianach itp. itd. I prawnicy wiedzą, że nie ma żadnego sensu się powoływać w sądzie na ustawę, bo najwyraźniej nikt jej nie bierze pod uwagę - ani banki, ani sądy. Tyle jest warte polskie prawo, dlatego trzeba czekać na TSUE.

Jest tam oczywiście o tym, że bank nie może dokonywać sprzedaży wiązanej, czyli np. wymuszać kupna ubezpieczenia, że nie można pobierać od klientów opłat za przekazywanie informacji (np. za zaświadczenia), żeby wynagrodzenie personelu "nie było uzależnione od osiągnięcia określonych celów sprzedaży", a ma "umożliwiać działanie w najlepszym interesie klienta" xD

Jak ktoś ma ochotę na sporo fantastyki, to polecam lekturę tej ustawy.


Jak to wszystko wygląda w cywilizowanych krajach, np. #hiszpania ? Oprócz tego, że praktycznie nie ma kredytów na zmiennych stopach, to jeszcze są przepisy, których faktycznie się trzeba trzymać. Nie da się od razu otrzymać kredytu hipotecznego. Bank musi wysłać umowę do wskazanego przez klienta notariusza, który musi się spotkać z klientem i mu dokładnie wytłumaczyć umowę. Na zakończenie jest... test czy dokładnie wszystko zrozumiałeś. Po tym należy odczekać 10-14 dni (zależnie od regionu) i dopiero wtedy można podpisać z bankiem umowę. Co z ubezpieczeniami i innymi dodatkami? Klient jest zachęcany do tego obniżką marży. Każda opcja jest "wyceniona": np. ubezpieczenie na życie -0,5%, ubezpieczenie nieruchomości -0,5%, plan emerytalny -0,5%. Można dość łatwo przeliczyć czy się to opłaca (zazwyczaj się opłaca).

#banki #finanse #prawo #kredythipoteczny

201110b5-faa3-46f0-be34-2a3b1fb4caf5
100mph

w Polsce klienci powinni wypelniac testy wiedzy na wszystko

radziol

@Nemrod ah, klasyka, sądy boją się podskoczyć bankom

cododiaska

6 lat temu brałem hipoteczny, poszedłem do poleconego doradcy. Powiedziałem co potrzebuje, on mi narychtował oferty z 3 banków, sam wyłapał gdzie banki się podłożyły (np zniżka za ubezpieczenie na życie za samo zgłoszenie, a nie faktycznie zawartą umowę, przedterminowa splata bez kosztów etc). Tyle historii się słyszy, a mnie nic nie dotknęło.


Ale nie udawałem, że się na tym znam i zalatwie wszystko sam, bo szkoda mi parę stówek dla doradcy

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#podrozujzhejto #astronomia #europa #hiszpania


Z takich rzeczy co mam z tyłu głowy to 12 sierpnia 2026 będzie całkowite zaćmienie słońca nad Europą (całkowite w Hiszpanii). Ale niestety nie tak efektowne jak w stanach, bo zacznie się po 19.


Z rzeczy które brzmią kusząco to na Majorce (Hiszpańska wyspa pod Barceloną) będzie 100% zaćmienie o 20:31, w sierpniu na południu Europy, sam zachód będzie o 20:49. Zakładając optymistyczną interpretacje o 19 można pójść na plaże żeby od 19:38 oglądać częściowe zaćmienie a o 20:31 całkowite i 15 minut później jego zachód na horyzoncie.


W Madrycie będzie 99.98% zaćmienie z maksimum o 20:32, generalnie na lądzie zachód będzie później więc zaćmienie bardziej zrobi z dnia noc, ale pułapka to znowu, że będzie ono nisko nad horyzontem i budynki je mogą przysłonić.


Na północnym wybrzeżu które jest mniej popularne u nas zacznie się o 20:28 i patrzymy na ocean.


PS. W stolicy Islandii będzie całkowite zaćmienie o 17:48, tylko tam mamy 76%, że zasłonią je chmurki.


https://www.timeanddate.com/eclipse/solar/2026-august-12

6c285779-4f76-4c66-ae11-a3a76cee1a8c

Bitwa na pomidory La Tomatina to doroczna impreza odbywająca się w ostatnią środę sierpnia w hiszpańskim miasteczku Buñol, podczas której zgromadzeni na ulicach uczestnicy obrzucają się pomidorami. Tradycja ta została podobno zapoczątkowana w 1945 roku, kiedy to sprzeczka młodych ludzi podczas miejscowej parady na rynku przerodziła się we wzajemne obrzucanie się pomidorami zgarniętymi z pobliskiego stoiska. Ta spontaniczna bitwa zapadła najwyraźniej w pamięć miejscowej młodzieży, ponieważ rok później, również w ostatnią środę sierpnia, sytuacja się powtórzyła. Tym razem jednak młodzi ludzie zaaranżowali sprzeczkę jako pretekst i zawczasu przynieśli pomidory z domów. Rok po roku za ich przykładem szli inni, co sprawiło, że z czasem La Tomatina stała się miejscową tradycją gromadzącą tysiące uczestników.


W latach 50. władze próbowały zakazać La Tomatiny – początkowo z uwagi na brak religijnego charakteru wydarzenia, co zakończyło się tylko częściowym powodzeniem, a później ponownie w 1957 roku. Wtedy to, w ramach protestu, mieszkańcy Buñol urządzili demonstrację z "pogrzebem pomidora": przez miasteczko, przy akompaniamencie żałobnej muzyki, przeszła procesja z trumną, w której umieszczono jednego wielkiego pomidora. Protest odniósł skutek, a La Tomatina zyskała status oficjalnego miejskiego festiwalu.


Obecnie La Tomatina każdego roku ściąga do Buñol tysiące uczestników z całego świata. Impreza rozpoczyna się na kilka dni przed ostatnią środą sierpnia, kiedy to trwają parady, koncerty i podobne wydarzenia – natomiast sam dzień pomidorowego szaleństwa rozpoczyna się tradycyjnie wydarzeniem zwanym Palo Jabón lub Cucaña. Rankiem na ulicy zostaje ustawiony nasmarowany tłuszczem lub mydłem pal, na szczycie którego tkwi kawał wędzonej szynki. Zadaniem uczestników imprezy jest wspiąć się na pal i ją strącić – gdy szynka spadnie, rozlega się wystrzał i to jest znak, że można zacząć obrzucać się pomidorami.


Podobne imprezy, których elementem jest obrzucanie się pomidorami, odbywają się także w innych miejscach na świecie – w tym także w Polsce. Pomidorowe bitwy odbywają się u nas między innymi w ramach lokalnych obchodów Święta Pomidora.


#ciekawostki #pomidory #hiszpania #tradycje #historia #kultura

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

b05faaa6-19a0-4a01-977e-d8890f4f547d
MementoMori

Tyle sosu do lazani się marnuje 🤨

Michumi

@MementoMori tyle potasu

KsRobag

@Apaturia Ale jak to musi cuchnąć po fakcie.

Apaturia

@KsRobag Na szczęście sprzątanie ulic odbywa się zaraz po skończonej "bitwie" - wozy strażackie spłukują pomidorową miazgę za pomocą wody. Podobno po wszystkim ulice są dużo czystsze niż przed imprezą, bo kwasy zawarte w pomidorach działają trochę jak naturalny środek czyszczący.


Uczestnicy jednak muszą się ogarnąć na własną rękę

kitty95

kiedy to sprzeczka młodych ludzi podczas miejscowej parady na rynku przerodziła się we wzajemne obrzucanie się pomidorami


U nas by było obrzucanie sztachetami.

Michumi

@kitty95 gdzie jest to u was?

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#workation czyli praca i #urlop w #hiszpania zakończony. Teraz próbuję się dostosować do palety barw Polski i zimna, ale mam dla Was kilka zdjęć z Kartageny. #cartagena


Udało mi się tam pojechać ostatniego dnia, mimo bólu głowy i jakiejś takiej nie wiem… Obawiałam się, że autobus nie przyjedzie, bo tyle się słyszy o hiszpańskiej komunikacji. Jednak stwierdziłam, że zdam się na los – przyjedzie, to pojadę; nie przyjedzie, to nie pojadę. Ale przyjechał… i to punktualnie! Bilet 4 euro w jedną stronę i w ponad godzinę byłam w zupełnie innym krajobrazie.


Warto tam pojechać dla ruin teatru rzymskiego. Jak do niego dotarłam, to stwierdziłam, że c⁎⁎j, koniec wycieczki, bo nic lepszego już nie zobaczę. Zwłaszcza że jest tam park z pawiami i zamek na wzgórzu, z którego ma się widok na teatr, miasto i port. A z drugiej strony starożytny amfiteatr.


Nie polecam chodzenia wg Google, bo robi obejścia. Ja poszłam na pałę, bo zobaczyłam jakieś stare schody, przeszłam komuś przez podwórko, wychodzę i patrzę, a tu już teatr. Zaskoczył mnie ten widok totalnie, bo myślałam, że jest trochę dalej. Dlatego najlepiej pozwolić sobie pobłądzić, bo i tak największe atrakcje w Kartagenie są blisko dworca i skumulowane koło portu.


Pospacerowałam sobie jeszcze. Byłam w porcie popatrzeć na stateczki oraz w mieście na kawie.


Czy wrócę do Hiszpanii? Jasne, że tak. Szczególnie na takich warunkach ( ͡° ͜ʖ ͡°) (Przypomnienie: płaciłam tylko za loty, bo mieszkanie nad morzem i jedzonko zapewniali znajomi, u których opiekowałam się kotami przez 12 dni; całość wyniosła mnie ok. 1600 zł).


Dodatkowe zdjęcia w komciu.

f89efe5b-2f1a-470d-84af-98300bf6997b
1316e769-38b8-4b20-889b-24e9ab17e4eb
4dc18145-7937-4fda-84a2-d53ce65ea08b
0b4edfbe-80f0-4ab3-b95a-8224d4ea8b91
A_a

@ismenka przy starym teatrze jest gdzieś z ulicy wejście do muzeum, wydaje mi się że nawet wejście było darmowe do niego i wychodziło się na końcu na teatr. Fajne eksponaty mieli na wystawie

ismenka

@A_a tak, jest muzeum, wejście biletowane (płatne), w poniedziałki nieczynne; samo muzeum ponoć nic szczególnego (tylko kilka eksponatów, ponadto wejście podobno trudno znaleźć), a jako że byłam w poniedziałek i miałam tylko kilka godzin, to się po prostu szlajałam

Precell

A piłaś Asiatico? Ogólnie dobre kawki w Cafe Lab mają

Pirazy

@ismenka o kurde dobre, "zapewnie darmowe lokum opiekunce do kotow, warunki:


  • sama zaplaci za przyjazd

  • darmowa opieka nad kotami"


xDDD

A jak z wyzywieniem? Tez na wlasna reke?

ismenka

@Pirazy lodówka pełna, szafeczka szczęścia pełna (taka z alko i słodyczami), miałam też przygotowane jakieś papu obiadowe na kilka dni.

Zaloguj się aby komentować