#gry

182
10052

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Ale shit, juz mialem brac to brak mozliwosci dostawy.. wtf! Co to za jakas selekcja!!

#gry #ps5


A z takich gierek to ida do mnie na #ps5 pudelko SANDLAND ostatnia gra cos tam z tworca Dragon Balla to ma wspolnego, ale DB mnie ominal (niestety), ale skoro ostatnia to wzialem na jakiejs tam promce.

No i Persona 5 Tactica w ramach zapelniania polki z grami, bo za 40zl jest na perfectblue

71005f59-9767-499b-9a4e-aa613e77a61b
kopytakonia userbar

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#pcmasterrace #cyberpunk2077 #hdr #gry #pc

Jak wszyscy zainteresowani dobrze wiedzą, HDR w Cyberpunku 2077 na pc jest kompletnie spierdolony i pięć lat CD Projektowi nie wystarczyło żeby to naprawić. Z pomocą przychodzi mod Renodx który naprawia obraz w 100% i sprawia, że na ekranie z prawdziwym HDR CP2077 wygląda przekosmicznie. Super happy jestem, że jakiś dobry Samarytanin poświęcił czas żebym teraz mógł cieszyć japę po każdym odpaleniu gry, coś pięknego.

Zaloguj się aby komentować

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@inty ten w środku nie wierzy że to zrobiłeś

sierzant_armii_12_malp

@inty Chcesz, żeby zaczęły zapueprzać po półkach z bibelotami?

Eliasz_Oderman

@inty jest jakiś schemat w internecie ;D?

Zaloguj się aby komentować

Ściągnąłem sobie jakiś czas temu roster z odblokowanymi reprezentacjami narodowymi w 2K (2K25 ma ukryte drużyny Francji, Grecji, Hiszpanii, Niemiec, Kanady, Filipin i Australii, tylko USA jest widoczne normalnie w grze - normalnie są dostępne tylko w MyNBA na turnieju FIBA podczas offseason, tylko w edit mode mają fikcyjnych graczy, więc musiałem podmienić). Dzisiaj udało mi się ograć hamerykanów Francją #gry #gownowpis #nba #nba2k

PS: Chciałem zrobić roster z innymi reprezentacjami zastępując stroje i nazwy drużyn NBA w MyNBA i potem te ukryte odblokować przez Cheat Engine, ale tabelki do CE są tylko na grudniowy patch, więc nie da się już ich używać, także hooy

500144dd-ccd9-4b05-b1c1-1aa8ffee694b
4891c5be-6ebc-4822-9192-71953c3c80c0
0b6ae0dd-dac2-4027-bc28-a841cd8ecb59

Zaloguj się aby komentować

86 + 1 = 87


Tytuł: Resident Evil Village

Developer: Capcom

Wydawca: Capcom

Rok wydania: 2021

Gatunek: Survival Horror

Użyta platforma: PC

Ocena: 7/10


Jako że niedawno gruchęła zapowiedź kolejnej części RE, stwierdziłem że trzeba by ogarnąć ósemkę którą kupiłem jakiś czas temu na promocji. Siódemka mi bardzo siadła a przejście na widok FPP był dla mnie strzałem w 10, niestety w Village jak dla mnie coś nie pykło. Założenia serii nie zmieniły się od ery geforca łupanego i nadal metroidvaniujemy sobie po nie za wielkich labiryntowych lokacjach starając się żeby nic nas nie zjadło, szukając kluczy i rozwiązując proste łamigłówki popychające zazwyczaj dość prostą fabułę do przodu.

Niestety mimo że nadal grało mi się fajnie i generalnie widać napracowanko, to ta część wykłada się jak dla mnie na kilku rzeczach.

Po pierwsze spora rezygnacja z zarządzania ekwipunkiem - nie uświadczymy tutaj ikonicznych skrzynek do których odkładało się zbędne w danym momencie graty. Przedmioty kluczowe mają oddzielny tab w ekwipunku, tak samo jak różnego rodzaju skarby więc jedyne co musimy upchać w inventory to broń, naboje i miksturki leczące - przez całą grę musiałem może z dwa razy poprzekładać graty żeby zrobić miejsce.


Po drugie łamigłówki mimo że nigdy nie były jakoś wymagające to tutaj są wręcz prostackie - jak masz jakieś zamknięte drzwi to klucz prawdopodobnie znajduje się w pomieszczeniu obok, wszystkie puzzle rozwiązuje się praktycznie z buta (przykład - szafka zamknięta na kod, a obok kartka wyjrzyj przez okno. Wyglądasz za okno a tam kod do szafki nabazgrany gdzieś na ścianie xD) a gra prowadzi za rączkę aż do przesady.


Po trzecie gra trochę średnio straszy xD O ile w poprzedniej części zwiedzanie rezydencji Bakersów i bagien w Luizjanie robiło wrażenie, tak ośnieżona wioska w pełnym świetle dnia no jednak nie wywołuje gęsiej skórki - są od tego wyjątki i niektóre lokacje dają radę (jak np domek dla lalek), ale no nie bałem się za bardzo a jestem jednak dość strachliwy


I w końcu po ostatnie, statyczność lokacji zaczęła mi trochę przeszkadzać. Mimo że w sumie zawsze w tej serii tak było to jednak trochę denerwuje że nie da się nawet zrzucić głupiego kubka ze stołu Tym bardziej że lokacje to jak dla mnie najjaśniejszy punkt tej gry - są wykonane mega szczegółowo z przywiązaniem uwagi do detali i zwiedzanie ich sprawia przyjemność, nieraz przystawałem sobie w jakiejś co ciekawszej miejscówce żeby sobie pooglądać widoczki. Zgrabnie wyszli też bossowie a fabuła mimo że przewidywalna no to stanowi jakąś motywację żeby człapać dalej przy czym mimo że jest to bezpośrednia kontynuacja poprzedniej części, to nawiązań do niej jest zaskakująco mało.


Mimo wszystkich tych narzekań bawiłem się całkiem spoko i jest to bardzo dobra gra (na raz :P) ale jako fan serii trochę mi się nie podoba kierunek w którym to zmierza, oby dziewiątka powróciła trochę rozwiązaniami do czasów dwójki czy czwórki bo inaczej słabo to widzę.


#gamesmeter #gry

d8148f7d-ca1e-4569-9df4-94793b314565
Agannalo

@hellgihad ja się super bawiłem, jeszcze przechodziłem kilka razy z odblokowaną amunicją bez ograniczeń i na najwyższym poziomie trudności(niestety początkowe starcie w wiosce nie pozwala przejść gry na najwyższym poziomie bez ukończenia gry na niższym poziomie - wrogowie to gąbki na pociski, a tych na początku jest garstka). Dawno nie grałem w grę gdzie miałem motywację, żeby ją przejść jeszcze raz. Fabuła to niezły absurd, ale w sumie to chyba nic nowego w tej serii

kuba-brylka

Wydaje mi się, że część niepasujących ci mechanik została stworzona do wygodniejszej obsługi w vr. Przeszedłem to w vr i to była jedna z największych przygód w moim życiu za⁎⁎⁎⁎ste. Choć szkoda, że są tak ograniczone interakcje z otoczeniem, faktycznie fajnie by było móc z tym się bardziej bawić, ale lokacje dopieszczone tak, że wiele czasu po prostu podziwiałem miejsca, w których sie znalazłem

Zaloguj się aby komentować

LovelyPL

A da się kupić, czy Visa zablokowała taką możlwość, bo tak?

Zaloguj się aby komentować

W końcu, po 2dniach myślenia, wymyśliłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) 


Jak zaprogramować walkę z pierwszym bossem w mojej grze, aby nie zepsuć całego efektu "WOW" i trudności gry, a jednocześnie umożliwić walkę każdym typem postaci i umiejętności ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■ 


Gracze, którzy w sklepie kupią "Fireball" będą mieli ułatwione zadanie podczas atakowania bossa, ale utrudnione podczas obrony. 

Gracze z tarczą albo dashem będą mieli utrudnione atakowanie go, ale łatwiej im będzie uciec od jego ataków. 

A jednocześnie oba typy mają zaprojektowany atak. 


Gracze zbierać będą kule ognia, które są specjalnym atakiem (poza fireballem z umiejętności, wtedy gracz na Q ma swój atak i na F atak specjalny). Kule respić będą się co określony czas na mapie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) 

Czas walki z bossem się wydłuży, a gracz dostanie wyższe wymaganie do walki. 

Co najważniejsze, kule pojawią się wcześniej aby można było nauczyć się ich używać. 


#pcmasterrace #gry #programowanie #gownowpis

922ce19e-2247-40dc-9478-36ed8b094799
Gagger

No i patrząc na aktualny poziom szczegółów i level design, widzę że umiejętności poszły do przodu i to ogromnie.

A to dzięki opiniom z hejto między innymi

c6f5e878-866d-4791-8483-b3585f45d575
wombatDaiquiri

@Gagger kurde, nieźle to wygląda, pomysły na mechanikę tez spoko jesteś już na early access czy póki co wszystko w szufladzie?

Zaloguj się aby komentować

W ramach ciekawostki, mamy nowy trailer pewnego fanowskiego projektu ze świata Fallouta, o nazwie Fallout: Bakersfield . To będzie niekomercyjna gra oparta o konwersję silnika Dooma z 93 roku, a może precyzyjniej jego sportowanej wersji o nazwie GZDoom. Moim zdaniem wygląda całkiem dobrze i nawet ma fajny klimat.


Gdzieś w połowie filmiku zaczyna się gameplay.


Całkiem możliwe, że będzie nawet grywalna na urządzeniach mobilnych, bo jest kilka apek pod emulację gier opartych na silnikach Wolfa, Dooma i Quake'a.


A no i dla wygody macie screena z informacją jak daleko są posunięte prace.


#fallout #gry

84f8458d-3a19-4d9c-ae85-c74447d8264c
d73216d2-2c74-4c00-b247-a59c21112bc9
sireplama

Ciekawe - rzeczywiście pada w łapy i na komórce bym pograł

Pstronk

Przecież Bethesda to zajedzie pozwami o prawa autorskie

Zaloguj się aby komentować

Sweet_acc_pr0sa

@potato_fairy 3 roki to jak wygrać z rakiem

AlvaroSoler

@potato_fairy w końcu jakaś odmiana

Zaloguj się aby komentować

#heroes3 #homm3 #heheszki #glupiehejtozabawy #gry #mlyn

Poniedziałek! Grzmotnij młyn wodny, a w nadchodzącym tygodniu otrzymasz 1000 sztuk złota.

8cfca1bf-3c73-4779-9ae7-f8b7af742fd2
e9cbb407-11e0-4022-9838-3a8bad732188
7cfa6aad-a6f4-4379-8ce5-5e4c9bff130b
78da3b32-ba16-48fd-8962-1f15274a1fe3
83aca349-0ab2-4499-b465-da946816e2ce
vrkr

Dziękuję Pan Młyn, przepierdolę na głupoty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

86 + 1 = 87


Tytuł: Death Stranding 2: On the Beach

Developer: Kojima Productions

Wydawca: Sony Interactive Entertainment

Rok wydania: 2025

Gatunek: Symulator jazdy ciężarówką

Użyta platforma: Playstation 5

Ocena: 6/10



@koszotorobur

@koszotorobur@koszotorobur

mogą być spoilery, choć dość malutkie, więc lepiej nie czytaj, jak uznasz, że ci to przeszkadza.


Boli mnie to. Boli mnie to, co Kojima tu odwalił. Kilka dni temu wrzuciłem rant o tej grze, gdzie skupiłem się bardziej na samej aktywnej rozgrywce, tu opiszę całość z większym naciskiem na fabułę, czy co to kurna było. Innymi słowy tam warto szukać części recenzji.


Ukończyłem tytuł w jakieś 40-50h. Nie sprawdzałem dokładnie, bo po napisach końcowych jedyne na co miałem ochotę, to sprawdzić w necie, czy jestem porąbany i czy tylko dla mnie to coś nie miało absolutnie żadnego sensu. Ta gra nie kończy się satysfakcją, nie ma niedosytu. Jest niestrawność. Wychodziłem z poziomu osoby, która lubiła pierwsze Death Stranding i różnica w fabule jest kolosalna. Tam na końcu sporo się wyjaśnia, mimo że sporo wątków zostaje otwartych. Do tego ostatnia misja daje pewną klamrę na historię Sama - naszego bohatera. DS1 zdawało się być na serio, były tragedie, strach, łzy po stracie, to coś. Death Stranding 2 stawia na TikToka.


Przerywniki filmowe podczas 80% gry są za krótkie, głównie pokazują gadające głowy, ale da się je pomijać - no tylko zawsze w takiej sytuacji mam obawę, że coś stracę, więc nigdy tego nie robiłem. Tu wchodzi pierwszy problem. Nuda i powtarzalność. Postaci w kółko powtarzają o pewnych wydarzeniach, historiach lub przeszłości, którą już znamy. W jednej z końcowych misji miałem przypomniane dosłownie 3 razy co się dzieje i co trzeba zrobić, mimo że ja kurna dopiero miałem z tym przerywnik. Doprowadzało mnie to na pewnym etapie do szału, gdy leciałem w jakieś miejsce, bo mam zrobić X, a w połowie drogi ktoś "dzwoni" i wyskakuje z tekstem "Hej Sam, pamiętaj, że masz zrobić X, a potem najważniejsze, żebyśmy wszyscy mocno się skupili na Y" i tak 5-7 dialogów z d⁎⁎y o czymś absolutnie oczywistym. No ale bez obaw, podobny tekst dostaniesz też zaraz przed miejscem w którym robisz X. Tak jakbyś zapomniał. Takich akcji jest masa.


Cała fabuła tej gry jest przekombinowana, kopiuje wiele rzeczy z jedynki, ale w gorszy sposób, wprowadza idiotyczne elementy wybijające z powagi scen - ot jeden ze schronów do których dostarczamy paczki będzie miał waifu, zamiast człowieka, czasem odpali się w nieodpowiednim miejscu sekwencja jak z parodii gier typu Street Fighter, a główny bohater zagra na gitarze jak świat się będzie kończył, bo złol go o to poprosi i zrobią sobie przerwę od walki, ktoś zrobi wejście smoka tańcząc do jakiegoś popowego utworu i wszystko zacznie wyglądać jak musical - trzymajcie mnie. To gra o śmierci która wdziera się do świata żywych i apokalipsie, a widziałem typa, co tańczy zamiast wykończyć złola.


Oczywiście prawie wszystko jest dość przewidywalne. Prawie każdy twist widzisz z kilometra. Co nie oznacza, że jest fajny. Oczywiście dla dobra fabuły pewnych rzeczy celowo inne postaci nie zrobią, bo to, że prawie każdy by o tym pomyślał, to oni są specjalni. Nasz bohater kupuje wszystko jak pelikan, nie ma opcji, żeby cokolwiek kwestionował, my też nie dostajemy takiej opcji. Coś wydaje ci się idiotyczne? No cóż, Sam i tak zgodzi się to zrobić. Często będą akcje które wymagałyby przerywnika filmowego, jak coś co odwaliło się w terenie wymagałoby obgadania, ale nie. W takich przypadkach hologram nam opowie, że wszystko sprawdzili i sprawa do zapomnienia. O jednej ze scen dosłownie gra zapomniała. Sam powinien mieć na sobie pewien obiekt, który go rani. Po powrocie na statek [mobilna baza wypadowa] wszyscy o tym zapomną, obiekt znikł.


W sumie to pewnie mógłbym narzekać godzinami. Na końcu w zasadzie nic się nie wyjaśnia. Zamiast tego dostajemy więcej pytań lub coś co dosłownie nie ma sensu w odniesieniu nie tylko do DS1, ale i DS2. Jakby Kojima rzucał w nas losowymi scenami, a na końcu udawał, że one wszystkie mają sens. Nie mają. Za to będzie kilka miejsc w których się brandzluje do "fajnego" zwrotu fabularnego, sprawiając, że wszystkie postaci patrzą w ekran, jak na gracza.


Jeżeli jeszcze macie jakieś wątpliwości, nie polecam tej gry, chyba że szukacie symulatora jazdy ciężarówką. Tak są fajne sceny, tak gra miejscami wygląda ślicznie, ale trudno mi podejść na serio np. do jakiejś śmierci, gdy dosłownie scenę wcześniej ktoś robił numer taneczny w walce z bossem.


Całość posumowałbym jako nieudany recykling z wartością tiktokową, który absolutnie nie szanuje czasu gracza. Mam wrażenie, że sporo jest tu rzeczy celowanych w ludzi, co wrzucają taki kontent.


#deathstranding #deathstranding2 #ps5 #playstation #gry

fd30e994-f6b7-410d-a9e4-3dd3292527d8
DKK

Nie polecasz, ale i tak zagram. Jedynkę wymaksowałem, więc podejrzewam, że dwójka mi też siądzie.

Agannalo

@Dziwen #gamesmeter

dzięki za ostrzeżenie, pewnie i tak zagram jak wleci w dobrej cenie, tylko po to żeby chillować przy muzyczce i błądzić po mapce

hellgihad

@Dziwen Widzę że ten DS2 mocno spolaryzował odbiorców bo widziałem opinię że ta gra to guano jak i że super jest, zagraj nie zawiedziesz się i to zarówno od ludzi którzy grali w jedynkę i im się podobała jak i tych co grali i im się nie podobała.


Ja raczej się nie nastawiam, grałem w jedynkę, przeszedłem chyba z pół ale jak to czasem bywa zaświeciło mi się coś innego na steamie a potem jak wróciłem to już nie pamiętałem w ogóle o co w tej grze chodziło xD

Zaloguj się aby komentować