#zalesie

12
4045

@bori miga się od napisania opowiadania w aktualnej edycji #naopowiesci Co najgorsze, swoją postawą demoralizuje pozostałych kawiarenkowiczów, w związku z tym NIKT, powtarzam to NIKT, do tej pory nie napisał i nie opublikował swojego opowiadania.


Moje serduszko krwawi


#zafirewallem #gownowpis #zalesie

AdelbertVonBimberstein

@moll bardzo dobrze, kawiarenkę upaństwowić boriego wy⁎⁎⁎⁎⁎olić, czy jakoś tak xd

Zaloguj się aby komentować

#motoryzacja #zalesie


Alfa Romeo Tonale. Każdy punkt podparcia jest pod plastikową klapką, każda klapka przypięta czterema spinkami, tak mocnymi,że trzymają jakby od tego zależała przyszłość planety...


Inżynierowie po zdalnych się zaczynają

a2cad454-12d9-41b7-82b5-305b328e7eb6
1e77d6b7-440b-45cd-a1f0-c6b4d0e957c2
zostanieszzasymilowany

Brakuje Ci narzędzia do rozpinania spinek. Ech, znowu amatorzy pchają się do zabawy.

Zaloguj się aby komentować

To serio przyszło w takiej paczce. Ja myślałem że to pomyłka i przysłali coś innego. Jednak nie. Jak to będą dalej tak pakować to następnym razem buty przyjdą w kartonie po lodówce.


#zalesie ale też trochę #heheszki

5856629d-8cc0-4262-8170-b97ce42ffd24
dez_

@DexterFromLab zamawiałeś coś kiedyś w amazonie? xD

Gepard_z_Libii

Kiedyś zamówiłem grę na CD, a jak przyszła paczka, to myślałem że kompa w gratisie dali

kdjswq25-1

@DexterFromLab Ale nie zrozumiałeś chyba. To TY masz dbać o planetę i redukować swój ślad węglowy.

Zaloguj się aby komentować

Kiedy już zrobiło się ciepło, zaczęło mi się fajnie jeździć na rowerze, a dodatkowo wyleczyłem zapalenie rozcięgna i dostałem nawet lekarską zgodę na powrót do biegania to złapałem zapalenie ucha i to dość mocne...


Widać 3 krzyżyk na karku, bo organizm już sam jest sobie sterem, wędkarzem i rybą...


#zalesie #chorujzhejto

419552c0-7f6d-4ccb-82d1-f4de8491a533
dzangyl

Po 30tce organizm daje już wyraźne znaki że twój koniec bliski.

Zaloguj się aby komentować

Kurde, za dzieciaka się kilometry dziennie robiło. Teraz młoda dostała na urodziny #rolki więc tata musiał kupić żeby razem chodzić. Zawsze chciałem mieć Rollerblade, a używki można kupić całkiem sensownie. Tylko co z tego, skoro jak założyłem to myślałem, że się na nich zabiję. Jak to lekko i aksamitnie jedzie. Myślałem, że tego się nie zapomina, ale chyba jednak nie Czeka mnie nauka od nowa.


#przemyslenia

#dzieci

#chwalesie

#zalesie

e830885e-a9a6-4d2b-88b9-d5b0a9ecb8e0
PanNiepoprawny userbar

Zaloguj się aby komentować

Jak mam do wyboru przyjemny sen albo nieprzyjemny, to zdecydowanie wolę ten drugi.


Przy przyjemnym śnie człowiek żałuje że się obudził, a przynajmniej żałuję że jego życie nie jest takie jak we śnie.


Nieprzyjemny sen przynajmniej sprawia że chcesz wracać do rzeczywistości.


#zalesie #sny #rzeczywistosc #przemysleniazdupy #psychologia

344a5923-d32c-45e6-bb40-b984bb757732
Opornik userbar

Jakie sny wolisz

46 Głosów
moll

@Opornik dziwna klasyfikacja, ja mam tylko porąbane xD

radziol

@Opornik nie pamiętam snów

gwynebleid

wracamy z przytupem do codzienności po urlopie

#muzyka #eurowizja

https://youtu.be/3rrWZ6cldsA?si=nA-ZAkqM4j84lnEE

Zaloguj się aby komentować

Właśnie kończę pięciodniową imprezę pod żaglami. Zaprosiła mnie firma, której produktami handluję od lat. Pierwszy raz byłem na żaglach. Jak wiało to było fajnie, ale dla mnie to zbyt wielka loteria z tym wiatrem. Na 4 dni na wodzie tylko jednego wiało na tyle, żeby była jakaś frajda.


Jak nie wieje to co można robić? Oczywiście pić. Od rana do wieczora, a później przez całą noc. Piją wszyscy, piją na umór. Na co dzień nie piję, ot od wielkiego dzwonu. Dwa pierwsze dni próbowałem się dostosować, ale szybko wymiękłem. Ile można?

Dorośli ludzie drący ryja, puszczający gównomuzykę z boomboxów i te klimaty, a do tego nie bardzo jest jak przed nimi uciec. Spróbuj usiąść gdzieś na uboczu i nie pić - co 3 minuty musisz się tłumaczyć. Słabe.


Głupio myślałem, że pojadę pod żagle, posłucham książek, odpocznę, wyśpię się. O naiwności!


#zagle #mazury #alkohol #zalesie

3c53f6a6-34e0-4ff5-89d5-4159bb9afe19
5a6609d6-93f7-4e76-8885-b0f785d1bd1f
1bbaedbd-eec3-43e5-9f4f-88e573d1b239
Olmec

@Half_NEET_Half_Amazing a tak, ta pisowska d⁎⁎⁎ka miała imprezę w porcie z którego wypływaliśmy. W pewnym momencie w nocy wbija się do nas jacht na⁎⁎⁎⁎ny koleś. Pytamy: a kto Ty? A on: ja z Kanału Zero. Nie wiem na co liczył, ale usłyszał tylko: to wypierdalaj xd. Chyba przyzwyczajony, bo szybciutko się ewakuował.

Amhon

@Olmec pływamy co roku na 5 dużych łajb. Pije mało kto i umiarkowanie. Jesteśmy zamknięci tydzień w towarzystwie skrajnie inteligentnych ludzi, gdzie gorąca dyskusja trwa cały czas. Od rana po noc. Nie mogę się doczekać kolejnego wyjazdu i już mi źle na myśl, że będzie trzeba robić ostatni klar portowy.


No ale tak, jak trzeba się bujać na silniku, to jest słabo, ale nawet jakjzelszy wiatr to frajda i zabawa z obsługą jachtu.

Zaloguj się aby komentować

Pijcie ze mną wodę, miałem dziś ostatnie zajęcia na studiach!


Jutro wpadam tam jeszcze po wpis do książeczki w sekretariacie jednej z katedr, potem czeka mnie ostatni egzamin (w trzech postaciach ofc, teoria, praktyczny i ustny) i skończy się długi etap w moim życiu. Z początku wypierany, potem koszmarny, zasłużenie przyjemny i z powrotem męczący (bo trwał zbyt długo).


Krótko: spędziłem w stadium studenta 8 lat. Tak, słownie: osiem lat. Najpierw zaliczyłem dwa lata innego kierunku, a potem sześć obecnego. I nie, nie miałem po drodze przerw, nie powtarzałem innych lat, takie to sześcioletnie studia sobie wybrałem.


Dłużej:


Jeśli mam być szczery, nie czuję, żebym odniósł życiowy sukces.


Nie zrozumcie mnie źle - jestem bardzo wdzięczny rodzinie, mojej dziewczynie i wszystkim, którzy w tym czasie wspierali mnie w dowolny sposób. Po prostu przez cały okres studiów, łącznie z tym dwuletnim epizodem, czuję jak ktoś lub coś dyszy mi w kark. Czas uciekał, a ja nadal na uczelni. Nadal w fazie śmieszka studenta.


Wreszcie jestem trochę spokojniejszy, ale nie mogę powiedzieć że się cieszę. Kiedy dostałem się na medycynę, a konkretnie na pierwszą z uczelni do których aplikowałem (finalnie dostałem się do 3 i to właśnie trzecią wybrałem) przez cały jeden dzień czułem błogość. To zdecydowanie pozostanie moim core memory - było upalne lato, wróciłem do rodziców i oglądaliśmy z bratem Miami Vice, pijąc zielone lipton ice tea. Teraz nic takiego nie czuję. Nawet odrobiny satysfakcji.


Podobno po tych studiach można odczuwać dwie rzeczy - syndrom oszusta, albo kompleks boga. Ewentualnie oba naraz. Druga z opcji raczej mi nie grozi, co do pierwszej nie mam pewności, ale zdecydowanie nie czuję się na siłach żeby to ocenić.


Ale widzę światełko w tunelu i mam wrażenie, że satysfakcja jeszcze nadejdzie. Staż podyplomowy zacznie się dopiero w październiku (a jeśli nie zdam to w marcu, bo do końca lipca muszę złożyć papiery w OILu, inaczej będę podlegał późniejszej rekrutacji na staż). Tym światełkiem są moje zainteresowania. Widzicie, pierwsze trzy lata studiów płynąłem na fali ekstrawertyzmu, która została mi po szkole średniej. Spędzałem więcej czasu z ludźmi, niż na samorozwoju. W połowie studiów tendencja się odwróciła. Uczę się języków obcych, pożeram podręczniki do astronomii i astrofizyki, książki w ogóle, nadal uczę się różnych gałęzi medycyny, prowadzę dziennik. Za to prawie w ogóle nie spotykam się ze znajomymi (ciężko też dograć grafiki - po tylu latach w zasadzie wszyscy pracują, robią jakieś projekty, prężnie działają w kołach naukowych czy pielęgnują swoje zainteresowania).


Wiele znajomych osób ostrzy sobie ząbki na pierwszą wypłatę stażową, nierzadko dzieląc skórę na niedźwiedziu.

Część zdziwi się, że kwota brutto to nie netto, nawet jeśli nie skończyli 26 r.ż.

Część przejdzie ten sam cykl co młodsi koledzy na innych studiach - obkupią się na potęgę (i dobrze, ich pieniądze, ich sprawa).

Ja za to już wiem, że wybiorę się do psychiatry, psychologa i na terapię. W trakcie studiów zauważyłem, że rozdział o ADHD w podręczniku do psychiatrii brzmi jak moje dzieciństwo w pigułce. No i zacznę zbierać na pewien okrągły, błyszczący przedmiot.


Btw. ile dawaliście za pierścionek? Czytałem o dwóch wypłatach i wydaje się to rozsądnym kosztem.


Końcowo: studia to fajna przygoda, ale wszystko można popsuć złym nastawieniem. Niedługo zyskam papier na leczenie ludzi, więc czymś będę mógł się pochwalić. Z drugiej strony - zmarnowałem 8 lat na porównywaniu się do znajomych, którzy dostali się wcześniej na studia, albo wybrali inne drogi życiowe. W rezultacie powstała spirala: nie mogę cieszyć się z życia, bo się uczę - nie jestem w stanie się uczyć, bo jestem zmęczony, sfrustrowany. Dwa lata minęły od kiedy faktycznie zacząłem inwestować w swój rozwój poza studiami (zwariować można, jeśli się nie ma innych zainteresowań niż przedmiot studiów). I jeszcze nie zacząłem czuć, że żyję.


Jeśli znajdą się zainteresowani, wrzucę parę przemyśleń o studiach medycznych, tym razem bez biadolenia. Choćby jak wyglądały zajęcia, co należałoby (moim zdaniem) zmienić, żeby to lepiej działało.


#autorefleksja #studia #medycyna #chwalesie ale też #zalesie #muszenaterapie #studiujzhejto

GazelkaFarelka

@Laryngoskop Też studiowałam 6 lat, ale nie była to medycyna


A co do pierścionka, to nie kieruj się wydaną kwotą, tylko wybieraj taki, żeby się jej podobał.


Mnie osobiście śmieszy "złoty pierścionek z diamentem, praktycznie taki sam jaki ma tysiące innych osób, ale najważniejsze, że za jedną wypłatę". No ale to ja, ty weź pod uwagę preferencje swojej wybranki. Jedni wolą prostą klasykę, inni rzeczy niebanalne. Może bardziej od diamentu podobają jej się inne kamienie? Może coś robionego na zamówienie? A może jest kobietą, której wystarczy kapsel od tymbarka?

Mynameis60

@Laryngoskop Powodzenia na egzaminach! A jak myślisz o pierścionku to polecam @Darkinvaider robi świetne pierścionki. I na pewno dobrze doradzi.

Budo

@Laryngoskop spędziłem 7 lat na dwóch kierunkach i w sumie nie żałuję. Nikt mnie nigdy o dyplom nie pytał, ale drugie studia pomogły mi w znalezieniu obecnej, bardzo fajnej pracy

A jak jesteś na medycynie, to prędzej czy później się opłaci. Z fartem i do góry głowa.

Zaloguj się aby komentować

ja pitole, ostatni raz w lecie byłem chory 5 lat temu, śmieszna historia bo jechałem pksem do ówczesnej dziewczyny i nie potrafiłem wyłączyć nawiewu nad moim fotelem. natomiast teraz rozchorowałem się we własnym pokoju, prawdopodobnie przez to że wiatrak troche na mnie wiał. trzymajcie za mnie kciuki cobym szybko się wyreperował bo troche rzeczy mam do zrobienia i poziom do zaniżenia

#zalesie

jakibytulogin

wiaterek mocniej powiał i nie ma chłopa


zdrówka!

vredo

"Nałóż czapkę skinie skinie nałóż czapkę

Kiedy wicher wieje gdy pogoda w kratkę"

@Rudolf https://www.youtube.com/watch?v=Idg2B-ESeKE

Poji

@Rudolf opowiadaj jak się skończyło z dziewczyną do której jechałeś PKSem

Zaloguj się aby komentować

#sztafeta #bieganie #zalesie


Ehhh wczoraj musiałem mieć wykonany zabieg medyczny i na minimum tydzień jestem wyłączony z biegania i w ogóle wysiłku.

Taki już nawyk sobie wyrobiłem, że w głowie ciągle za mną chodzi przebieżka, gdzie ciało ledwo po schodach wchodzi.

enron

@notak wyrazy współczucia, wracaj jak najszybciej!

Zaloguj się aby komentować

Ehh biednemu to zawsze c⁎⁎j w oczy i wiatr w d⁎⁎ę, chciałem odpalić auto, nagle szarpnęło i już nie odpaliłem, jutro będę wiedział co się popsuło oraz poznam koszt naprawy ¯\_(ツ)_/¯


#motoryzacja #suseuspamuje no i trochę #zalesie

myoniwy

@suseu Jak to co? UPG i rozrząd.

PanNiepoprawny

@suseu c⁎⁎j. C⁎⁎j w d⁎⁎ę, nie wiatr.

A przy drugiej próbie jakie dźwięki/co się dzieje?

Zaloguj się aby komentować

gumowy_ogur

Nie dodam nic odkrywczego mówiąc, że imponujące czoło

bori

@PanNiepoprawny Ja pierdziu, jak na mój rocznik jesteś wyjątkowo stary xD

Zaloguj się aby komentować

radziol

@PanNiepoprawny i cyk awizo

Zaloguj się aby komentować

Ale mnie wkurza jak w niektórych sklepach niektóre produkty typu pakowane fabrycznie parówki czy sery nie mogą stać w normalnej ladzie samoobsługowej tylko trzeba stać w kolejce na mięsnym żeby kobita mogła zza szyby wyjąć i podać. Oczywiście prośba typu "czy mogłaby Pani podać mi tylko paczkę..." zaraz wiąże się z gromiącym wzrokiem i komentarzami emerytów wybierających godzinami wędlinę życia. Szkoda, że nie ma tego problemu z browarem, bo chłodnie samoobslugowe zasrane od podłogi po sufit. A mogliby zamienić to rolami i odstać swoje po pysznego Kustosza czy Harnasia a Pani Jadzia mówiłaby:

-Może spróbuje Pan pysznego Sterna 9% na promocji mamy.

A klient na to: "

-Pani Jadziu a te żuberki to świeże?

- No pewnie panie Stasiu, wczoraj z hurtowni przyjechały!

- To ja poproszę cztery sztuki

- Kurcze wyciagneło mi się osiem moze byc?

- No dobrze jakoś dam radę, dziś szwagier przyjeżdża to się nie zmarnuje

A Ty spokojnie idzesz do lady i ładujesz sobie gouda, krakowska, podwawelska i te wielkosolne Berlinki czy inne mięso odzzielone mechanicznie z kurcząt spokojnie śmigasz do kasy- oni niech tam sobie piwo życia wybierają i do wieczora...


#heheszki #zalesie #takaprawda #alkoholizm

#piwo i trochę chyba #pasta ale #tworczoscwlasna

tmg

W leklerku sery leżą sobie w takiej chłodziarce popakowane w papier. Różne rodzaje i wagi.. Podchodzidz, bierzesz i idziesz po winko

pacjent44

@adam_photolive Masz całkiem dobre pióro felietonisty.

pigoku

@adam_photolive ehhh.... problemy miastowych ludzi z pierwszego świata

W mojej biedronce nie ma żadnej lady, paróweczki leżą grzecznie w lodówce, co najwyżej można ponarzekać na bułki, w których ktoś brudną łapą grzebał żeby znaleźć tę jedną jedyną najlepiej rozmrożoną.

Zaloguj się aby komentować

No to ten. Juz pisałem, że mam rozwalony bark. Do tego skończyła mi się umowa o pracę i pracodawca Janusz uznał, że nie przedłuży "bo se strzeli w stopę", ale jak wyzdrowieje to będzie mu brakowało pracowników i będzie robota.

Do 18 mam zwolnienie lekarskie, już złożyłem o chorobowe. Do tego lekarz prowadzący moją sprawę ma totalnie wyjebane w moją sprawę, dostałem zwolnienie, "odpoczywaj, tu masz l4, nara". Na NFZ oczywiście. Moja praca wiąże się z pracą na wysokości plus obsługą elektronarzędzi, po barku czuje, że nie będzie to wystarczający czas na pełną regenerację - chociaż lekarz uznał, że będzie. Teraz siedzę na infolinii szpitala w którym mnie prowadzi obecny lekarz, żeby umówić się na konsultacje. Oczywiście żadnego skierowania od niego nie dostałem wcześniej i muszę się upominać o nie (o ile nie każą mi oddalić się szybkim krokiem, bo nie ma skierowania, to nie ma wizyty - nie wiem, nie chodziłem do tej pory po lekarzach).

Jak dadzą mi termin po moim l4, to trafi mnie szlag.

Albo pójdę prywatnie, tylko najpierw muszę zdjęcia zabrać ze szpitala ów barku, bo się z hajsem nie przelewa.


Zadzwoniłem do rodzinnego. Najbliższy termin na 17.06, żeby dostać skierowanie do innego ortopedy, poprosić o drugą opinię. Dosłownie dzień przed tym jak kończy mi się zwolnienie.


NFZ? Cudowny twór.

W takich sytuacjach naprawdę rozkładam ręce. Stresometr wywala poza skalę. Czynsz za mieszkanie sam się nie zapłaci, plany poraz kolejny idą w odstawkę, sport dopoki ręka nie funkcjonuje w pełni zupełnie wypada z planu.

Jak już zaczęło się coś udawać, to znowu spierdoli się 30 innych rzeczy. Dobrze, że w czwartek psycholog, bo muszę się komuś wygadać w ryj.

Ehhh, zdrówka życzę i chociaż tyle dobrego, żebyście nie musieli się wkurwiać na te nfz i januszexy tak jak ja to robię.


Foto rozjebanego palca. Bark mam prawy rozjebany, więc 0 sprawnych kończyn w całości, a jeszcze jestem skazany praktycznie na siebie, z małymi wyjątkami.


#zdrowie #nfz #zalesie #januszex

e7979241-5a1a-4d15-b063-368d3fe58720
HolQ

@l100e bark wybity/zwichnięty? Jak tak to współczuję....po każdym napadzie drgawek budziłem sie ze zwichniętym barkiem (mam przez to permamentnie oddzielona głowę kości od panewki łopatki) I to jest za⁎⁎⁎⁎sty ból i strasznie niekomfortowe uczucie. Zawsze sam go sobie nastawiałem, ale mimo wszystko.

osn_jallr

Ortopedzi zawsze będą mówić, żeby odpoczywać i obserwować. Poszukaj dobrego fizjoterapeuty, najlepiej sportowego, zajmującego się barkami. Kilka wizyt i ćwiczenia potrafi zdziałać cuda.

LaMo.zord

@l100e idź do psychiatry. Nie potrzebujesz skierowania, a L quatrro powinien ci wystawić bez nadmiernego proszenia na dłuższy okres Powodzonka!

Zaloguj się aby komentować

krystian-3

Jako swiezynka miałem odruchy wymiotne czytając treści polityczne, myślałem że to portal anty hejtowy, na szczęście szybko dodałem blokadę i jest zacnie

maks_kow

@Klamra ale taguj ten wysryw #polityka , skoro piszesz.o polityce

Pawelvk

Masz rację, tak jak i @moll . Nie powinno być przyzwolenia na takie rzeczy, po coś te tagi są.

Zaloguj się aby komentować

Coś się stało z hejto że ostatnio wywala reklamy prawie przy każdej okazji gdy się przewija stronę lub otworzy nową kartę. Do tego te reklamy stały się nachalne na tyle że jest dużo przypadkowych kliknięć gdzie otwierają się jakieś strony oraz jest ich kilka jednocześnie w różnych częściach ekranu gdzie nie wystarczy ich przeskrolować tylko trzeba zamykać x-em. Wiem że reklamy muszą być jak ktoś chce tak jak ja korzystać za darmo ale takie coś jak teraz znacznie utrudnia korzystanie.

A może znacie jakąś apkę na tel która coś z tym robi?


#hejto #zalesie

bojowonastawionaowca

@Enzo znajomy słyszał o DNS adguarda

Dziwen

@bojowonastawionaowca warto tylko mieć na uwadze, że on się lubi wykoleić w losowych momentach, a androidy nie mają opcji takiej, jak w Windowsie, że da się mieć backup w postaci innego adresu DNS. Jak nawali, to odcina neta i trzeba dezaktywować ręcznie.

Zaloguj się aby komentować

Fly_agaric

Mam nadzieję, że za 2,5 roku konfo-pis schwyci za mordy społeczeństwo i ustawi na swoją "wolnościową" modłę.

Przecież dokładnie tego chcą i będą klaskać. Znów się zaczną sny o potędze, gadki o silnych rządzących i silnej Polsce, a sytuacja będzie wyglądała dokładnie tak samo, jak wcześniej, tylko w propagandzie będziemy już supermocarstwem. Przecież to dokładnie węgierski scenariusz. No i naturalne analogie do lat przed drugą wojną mi się nasuwają.

Zaloguj się aby komentować

Muszę se inne hobby znalezc niz #polityka. Człowiek się interesuję, zgłębia temat, stara sie znaleźć merytoryczne źródła, a i tak ktoregos dnia budzi sie w Wielkiej Polsce Huliganskiej xD Przeciez to jest jakis dramat xD Im wiecej wiesz tym gorzej spisz.

Ide szukać jakieś działki ROD, albo kurde jakiegos muscle cara do roboty xD

#zalesie #wybory

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować