Ale mnie wkurza jak w niektórych sklepach niektóre produkty typu pakowane fabrycznie parówki czy sery nie mogą stać w normalnej ladzie samoobsługowej tylko trzeba stać w kolejce na mięsnym żeby kobita mogła zza szyby wyjąć i podać. Oczywiście prośba typu "czy mogłaby Pani podać mi tylko paczkę..." zaraz wiąże się z gromiącym wzrokiem i komentarzami emerytów wybierających godzinami wędlinę życia. Szkoda, że nie ma tego problemu z browarem, bo chłodnie samoobslugowe zasrane od podłogi po sufit. A mogliby zamienić to rolami i odstać swoje po pysznego Kustosza czy Harnasia a Pani Jadzia mówiłaby:
-Może spróbuje Pan pysznego Sterna 9% na promocji mamy.
A klient na to: "
-Pani Jadziu a te żuberki to świeże?
- No pewnie panie Stasiu, wczoraj z hurtowni przyjechały!
- To ja poproszę cztery sztuki
- Kurcze wyciagneło mi się osiem moze byc?
- No dobrze jakoś dam radę, dziś szwagier przyjeżdża to się nie zmarnuje
A Ty spokojnie idzesz do lady i ładujesz sobie gouda, krakowska, podwawelska i te wielkosolne Berlinki czy inne mięso odzzielone mechanicznie z kurcząt spokojnie śmigasz do kasy- oni niech tam sobie piwo życia wybierają i do wieczora...
#heheszki #zalesie #takaprawda #alkoholizm
#piwo i trochę chyba #pasta ale #tworczoscwlasna