Obecnie mieszkam we własnym mieszkaniu w Warszawie, ale ponieważ jestem ożeniony, nie przebieram w tinderowkach (pozdrawiam kolegę żyjącego pełnia życia w stolicy), pracuje zdalnie i generalnie się starzeje (pozdrawiam #hejto30plus ) to zaczynam się rozglądać za domem „docelowym”.


Wymagania;

  • dom wolnostojący (bliźniaki/szeregowce nie)

  • miejsce na szopę/warsztat (żebym miał gdzie pracować po nocy z włączonym głośnikiem i maszynami typu tokarka/piła tarczowa)

  • możliwość dojazdu do wojewódzkiego (preferowana kolej minimum 3 przejazdy dziennie rano południe wieczór żeby dziecko mogło kiedyś do szkoły dojechać) - dojazd rowerem do stacji/przystanku do 30 minut

  • internet światłowodowy

  • nice to have przestrzeń na mały sad/ogródek

  • cena do 1.5 miliona do wprowadzenia się

  • nie południe (odpada Kraków, Wrocław, Katowice itp)


No i teraz mam zagwozdkę - gdzie czegoś takiego szukać? Mieszkałem tylko w miastach wojewódzkich i większych. Jestem uprzedzony do powiatowych ~10-20k (kojarzą mi się z kolesiostwem, kryminałem i układami kacyków z policja), z drugiej strony korca mnie miejscowości typu Żyrardów Koluszki ze względu na transport do stolicy i ceny nieruchomości


#nieruchomosci #pytanie #ankieta

Gdzie się osiedlić?

378 Głosów

Komentarze (113)

Zielczan

@wombatDaiquiri okolice BB oczywiście polecam

cyber_biker

@Zielczan Jeśli jeździ na DH to na pewno

PanWibson

Mimo że mieszkam we Wrocławiu bywam często u rodziny narzeczonej w Toruniu. Miasto mocno zaskakuje możliwościami kulturalnymi i otwartością ludzi. Głównie przebywam tam na przedmieściach (14km do centrum, południowy wschód). Ludzie albo neutralni albo życzliwi. Wzdłuż Wisły rozległe lasy, więc i do natury blisko. Wiadomo jak zawsze trochę patologii jest i po twarzach napuchniętych widać, że sporo osób nie stroni od alkoholu. Aczkolwiek, jeżeli południe polski odpada to jest to fajna opcja. Życie nocne w Toruniu też wspaniałe dla ludzi po 30. :)

ipoqi

@PanWibson gwarantuje, że ludzie z Torunia nie myślą tak o swoim mieście. A młodzi w dużej mierze myślą o uciekaniu do Bydgoszczy czy trójmiasta

Ragnarokk

@PanWibson A do tego w zestawie masz jeszcze nienawiść do Bydgoszczy - same plusy.

PanWibson

@Ragnarokk dziwnie napisałeś Brzydgoszcz

DirtDiver

@PanWibson Brzydgoszcz srydgoszcz, ale jakoś nie widać na toruńskich gębach tej pogardy jak codziennie na moście w Fordonie tworzą korki jadąc do nas do roboty xD

Ragnarokk

Widzę, że jest bombelek. Co będzie jakimś problemem czym mniejsza miejscowość jeśli masz jakieś większe ambicje dotyczące jego/jej szkół i pasji. Choć taki dla przykładu Żyrardów wygląda ogólnie spoko - dojazd do default city jest znośny i autem i zbiorkomem

wombatDaiquiri

@Ragnarokk dla bombelka to bym chciał język angielski, kilka zajęć sportowych grupowych żeby sobie coś wybrało do socjalizacji. Do liceum może jeździć pociągiem albo mogę mu wynająć stancje. Na studia obowiązkowy wyjazd.

FriendGatherArena

@wombatDaiquiri Bytom, Wisła i Żory są na południu

wombatDaiquiri

@FriendGatherArena tak, chciałem tylko podać przykładowe rozmiary miejscowości.

DirtDiver

Dziwi mnie że wymieniłeś taki prowincjonalny (acz zabytkowo atrakcyjny) Toruń w miastach ok. 100k+ - przecież to nawet nie jest w top10 wielkości miast w Polsce, a po robotę trzeba jechać do hojnych sąsiadów z Bydgoszczy

wombatDaiquiri

@DirtDiver szukałem tylko przykładów, chodziło mi bardziej o to ze w moim odczuciu Toruń zamyka te kategorie rozmiarową

DirtDiver

@wombatDaiquiri Spokojnie, to tylko patriotyzm lokalny Widziałeś jak w 1670 plują po każdym wspomnieniu Szwecji? My to w Bydgoszczy mamy jak gadają o Krzyżakach A po prawdzie lubię sobie do Torunia na spacer pojechać.

Opornik

mam koleżankę z Dobrego Miasta

Opornik

@wombatDaiquiri jest prawniczką człowieku...

cyber_biker

@Opornik Wolna? Przygarnie bezdomnego?

Czokowoko

@Opornik czyli masz koleżankę która studiowała prawo. Dobrze że sie pochwalileś 😁

paulusll

@wombatDaiquiri Poleciłbym moją wieś ale nie ci powiem gdzie mieszkam. Do centrum Kato 30min, do centrum Tychów 15min, do centrum Bielska w przyszłym roku ok 30min, do Krk 1h. Pociągi jeżdżą a i owszem. Działkę jeszcze można znaleźć w ludzkich pieniądzach, domy również ale jest ich strasznie mało i szybko znajdują nowych właścicieli.

cyber_biker

@paulusll Kato xd przecież tam jest syf, jakie masz stężenie PM 2.5 poza sezonem?

paulusll

@cyber_biker A gdzie Kato, mówiłem że mieszkam na wsi Jak otworzą S1 to będzie idealne miejsce do życia i już nim jest. Dwa duże lotniska do których dojedziesz przy dobrych wiatrach w 40min, zbiornik wody pitnej nad którym możesz się opalać lub popływać na łódce, miejsca do spacerów i autobus co 30min na Kato.

paulusll

@Legendary_Weaponsmith #hatfu

Legendary_Weaponsmith

@paulusll nie pierwsza osoba z Sosnowca, która się wypiera.

cyber_biker

@paulusll Co kto lubi, nie chciałbym mieszkać na Śląsku, ani tym bardziej w pobliżu Kato. Ponawiam pytanie, jaką macie jakość powietrza? Nisko zawieszona poprzeczka skoro to dla Ciebie "idealne miejsce do życia".

paulusll

@cyber_biker Skoro o tym mówimy to jakość powietrza dziś jest w normie, moja miejscowość jest w kotlinie Oświęcimskiej i czasem to jest jej plus a czasem minus, dużo rzek zbiorników wodnych i innych rzeczy które potrafią przytrzymać lub nie wpuścić dziwnych zjawisk pogodowych. Muszę ci przyznać racje, gdybym mieszkał we wsi odciętej od świata możliwe, że miałbym lepszą jakość powietrza.

paulusll

@Legendary_Weaponsmith Księstwo Pszczyńskie!

Catharsis

@paulusll Jakby ktoś chciał podobną lokacje ale mieszkać jednocześnie w mieście to polecam Jaworzno xD. Blisko do Kato i Krakowa. W samym mieście wszystko w sumie jest i ciągle się rozwija. Jest masa "spokojnych" osiedli gdzie głównie jest mała jednorodzinna zabudowa więc jakby ktoś chciał mieć dom z ogrodem to też może a jednocześnie ma blisko do centrum. A no i jakość powietrza jest tak dobra, że postanowiliśmy zlikwidować wszystkie czujniki bo były niepotrzebne #pdk.

pacjent44

@paulusll pff, Bojszowy

3zet

@wombatDaiquiri szukaj gdzieś pomiędzy Żyrardowem a Pruszkowem

ImTheOne

A co sądzisz o okolicach Grodziska Mazowieckiego lub przestrzeni między Sochaczewem a Błoniem? Kolesiostwa, kryminału i układów kacyków z policją ciężko uniknąć niezależnie od miejsca, mentalności też, natomiast okolice te charakteryzują się stosunkowo dobrą infrastrukturą drogową (czy to Gierkówka, czy autostrada, czy trasa 92 - tu trochę gorzej i debili na drodze więcej), czy koleją. W Grodzisku jest WKD i pociągi, w stronę Sochaczewa też stosunkowo często jeżdżą pociągi. Wraz z budową CPK powinno być trochę lepiej. Ja mieszkam od ~2 lat w domu między Sochaczewem a Błoniem i mam ciszę, sarny, zające i bażanty za oknem.

PanNiepoprawny

@ImTheOne od chuja kasy trzeba mieć.

PanNiepoprawny

@ImTheOne przecież to ni chuja nie są okolice Grodziska. To już ja tam bliżej mam. I całe wymagania z koleją chyba też słabo? Inna sprawa, że chętnie bym tam mieszkał, ale ja mam mniejsze wymagania.

ImTheOne

@PanNiepoprawny rozumiem, ale napisalem rowniez o przestrzeni miedzy Sochaczewem a Bloniem, i tutaj miescisz sie w budzecie, a do Obi i Lidla masz pare minut drogi samochodem (-:

Yes_Man

@wombatDaiquiri Do Grodziska Mazowieckiego koleją z centrum Waw masz ok. 35 minut. Wzdłuż tej trasy spokojnie znajdziesz dom. Możesz poszukać np. blisko Pruszkowa: Parzniew/Brwinów lub samym Pruszkowie. W takim budżecie Kupisz dom w niezłym stanie w centrum miasta (to nie żart). Powodzenia

PanNiepoprawny

@Yes_Man nie.


Co prawda teraz są jakieś przebudowy, ale nawet bez to było z 50 min.

12a58955-cb15-417d-b990-7a4dcfa9bb3c
Yes_Man

@PanNiepoprawny Tak?!

8a823b0b-ceb5-4bc2-90c1-34cc00395725
9b9381ee-cfb4-4202-b48c-a482d61bf139
PanNiepoprawny

@Yes_Man ja pisałem o WKD. Dworce KM są dużo rzadsze

Yes_Man

@PanNiepoprawny Cooooooo?! Ty chyba KM nie jeździłeś xD

W szczycie masz co 10 minut, jeśli z Pruszkowa to co 5 zamiennue SKM/KM

PanNiepoprawny

@Yes_Man jeździłem jednym i drugim.

Yes_Man

@PanNiepoprawny ja też i jak wrażenia?

PanNiepoprawny

@Yes_Man wkd jest wolne ale częściej staje. KM szybkie

PanNiepoprawny

@Yes_Man proszę się ze mnie nie śmiać

Opornik

@wombatDaiquiri rozumiem że okolice wsi Łodzi odpadają?

PositiveRate

@wombatDaiquiri fajne okolice z dobrym dojazdem do Default, które to okolice mogą spełniać Twoje wymagania, to będzie Józefów, Otwock, Karczew, Mlądz itd.

Profesor_Wilczur

Legionowo i okolice, będzie Pan zadowolony 😄

LaMo.zord

@wombatDaiquiri ey, ale pacanów to akurat spoko wiocha XD

Jedwabne za sam rys historyczny też należałoby szanować.

Co do Podlasia to bez skillsetu na archera to chyba ciężko tam żyć?

Południowa Polska czemu odpada? Dużo opcji ucinasz. Co do twoich wymagań to większość powiatowych je powinna spełniać?

Przecież nauka języka czy zajęcia sportowe to nie jest domena jakichś DUŻYCH miast oO


I serio są powiatowe poniżej 50k mieszkańców? Tak się polską interesuje XD

I najważniejsze, jak do 1,5m dom w miarę duży i w ok standardzie bez potrzeby remontu, działka większa niż wybieg dla psa (a to sugeruje sad, warsztat), to jednak może zejść z szukaniem.


Jeszcze czy możesz robić za szofera, bo wtedy właściwie w d⁎⁎ie gdzie się osiedlisz i tak będzie "ok".

Cori01

Rumia, jest coś takiego?

Afterlife

Bier Toruń, reszta japa tam. Otworzymy burdel czy kebaba i bedziemy ziomkami.

cyber_biker

@wombatDaiquiri Okolice/ przedmieścia Gdańska, jest taniej niż w innych lokalizacjach. Najlepiej gdzieś blisko trasy kolei PKM - doskonały dojazd do lotniska i do centrum. TPK (największy park krajobrazowy na wyciągnięcie ręki).

Panda

Zielona Góra, miasto idealne do życia

Enzo

@Panda Chyba że pójdziesz do lasu na grzyby to wtedy nie

Cori01

@Panda dlaczego tak uważasz?

Panda

@Cori01 bo łączy plusy miasta wojewódzkiego z mniejszym miastem. Jest to miasto wojewódzkie, ale z tych mniejszych (140 tys. Mieszkańców) Masz aquapark, galerie handlowe, teatr, filharmonie, deptak, cały vibe związany z winiarstwem. A jednak z osiedla na uboczu jedziesz do pracy do centrum 10 minut, autobusem 15. Jest dużo dzielnic przyległych do miasta (kiedyś miejscowości, dziś dzielnice) i z nich ten czas niewiele się wydłuża. W praktyce masz więcej czasu na życie, a mniej na stanie w korkach. Do tego jest po prostu ładna. No i jak trzeba jechać do prawdziwego dużego miasta to masz piękne połączenie do Wrocławia, Poznania oraz Berlina. 2 godziny drogi w góry, 3 godziny nad morze, 2 godziny na kebab do Berlina. No i daleko do Warszawy jeżeli jesteśmy przy zaletach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

bartek555

Wiadomo, ze szczecin

Enzo

@bartek555 Jestem w Szczecinie i okolicach czwarty raz od czerwca i tu są świetni ludzie. Prawie z każdym się dogaduje jak ze swoim. Gdyby nie to że jest na końcu świata to bym nawet rozważył przeprowadzkę.

wombatDaiquiri

@bartek555 Szczecin mi się szemrany wydaje a ja jestem słaby w układy i gangsterke

30ohm

Widzę że stoimy przed podobnym wyborem. Juz trochę szukałem i odpowiedź na chwilę obecną na twoje pytanie brzmi: nigdzie. Ceny nieruchomości i działek odjechały w całym kraju. Jeśli znajdziesz coś sensownego to typowe codzienne czynności są wyzwaniem bo część regionów kraju zdechła. Piszę tutaj nawet od mazowszu 30 km od Warszawy. Korpa i władza wykończą ten kraj.

wombatDaiquiri

@30ohm tego się boję - ze czeka mnie abstynencja żeby jeździć autem i działka rolna ehhhhh

30ohm

@wombatDaiquiri właśnie tylko rolne widziałem w fajnych miejscach i cenach, a te też nie tak łatwo kupić jak chcesz postawić dom

Enzo

Zachodnie miejscowości od Wwy zaczynając od Pruszkowa oraz Poznań i okolice.

t0mek

@wombatDaiquiri primo uno: where Lublin? Primo secundo: Zamość to jest wiocha zabita dechami, przepraszam jeśli kogoś to obrazi, ale taka prawda.

wombatDaiquiri

@t0mek tylko chciałem zobrazować wielkość, większości wpisanych miast nie biorę pod uwagę

Celsior

Mając na uwadze dobre wrażenia z Poznania (miejsko ale nie tłoczno), wybrałbym coś z tamtejszego obwarzanka

Zwalisty

@wombatDaiquiri Ciekawa rozkmina, rozumiem, że nie masz w żadnym miejscu przyjaciół ani rodziny, niedaleko których chciałbyś zamieszkać. Mnie rzuciło w pewnej odległości od rodziny i za kilka lat będę miał podobne dylematy, bo z jednej strony tu, gdzie mieszkam, mam przyjaciół i znajomych, ale też widzę, jak fajnie bywa, gdy ma się (normalną) rodzinę w okolicy.

wombatDaiquiri

@Zwalisty mam, ale rodzice moi jak i żony są gotowi na przeprowadzkę z razie potrzeby xD przyjaciele i znajomi głównie Warszawa, ale i tak nie ma czasu się spotkać więc jak raz w miesiącu wynajmę Airbnb to będzie super

Zwalisty

@wombatDaiquiri Wiesz, z tym AirBNB to później w praktyce różnie bywa, ale rozumiem chęć ucieczki od stolicy. A co do rodziców, no to jeśli naprawdę porzuciliby miejsce zamieszkania, to na Twoim miejscu liczyłbym się z tym, że ich obecność może być bardzo intensywna po przeprowadzce, miej to na uwadze.

Ja mieszkam w Rybniku i faktycznie, te pyły o których wspomniałeś, to jest duży problem. Natomiast bardzo cenię sobie to, że pomimo tego, iż jest to taka dziura, to ma bezpośrednie połączenia kolejowe z Gdynią, Poznaniem czy Warszawą, a stamtąd dojadę już praktycznie wszędzie. Przyznaję, że z wiekiem przestało mnie bawić prowadzenie samochodu, w pociągu odpalam laptopa i może to być czas w pełni produktywny albo rozrywkowy. Więc jeśli też nie bawi Cię już wielogodzinne prowadzenie, to przy wyborze miejsca zerknąłbym na mapę kolei.

wombatDaiquiri

@Zwalisty mapa kolei obowiązkowo. Ze znajomymi o tyle dobrze, ze wszyscy sobie radzą dobrze więc u każdego w razie potrzeby/chęci mogę przenocować i to z własnym pokojem a nie w osiem osób na podłodze w salonie jak to kiedyś bywało. Rodzice musieliby mieszkać w odległości minimum pół godziny drogi, żeby nie mogli „zajść przy okazji”. Zastanawiam się np nad Piasecznem czy innym Grójcem z rodzicami w mieszkaniu na Ursusie.

motokate

@wombatDaiquiri zapomnij, że na przedmieściach Gdańska (nawet w wiochach dookoła) za 1,5 bańki dostaniesz to, co opisałeś.

wombatDaiquiri

@motokate no i rzeczowa odpowiedź, elegancko

Lemon_

@wombatDaiquiri Człowiek pracujący po nocy z włączonym głośnikiem i maszynami typu tokarka/piła tarczowa jest wprost wymarzonym sąsiadem dla każdego.

wombatDaiquiri

@Lemon_ no wiem, dlatego szukam jakiejś lokalizacji trochę dalej od ludzi niż blok w centrum Warszawy spróbuje wygłuszyć jak się da, ale wibracji po ścianie czy suficie nie wygłuszę

Hejto_nie_dziala

@wombatDaiquiri 30 minut od Warszawy w tej cenie bez problemu kupisz fajne

Themamduzopieniedzy

@wombatDaiquiri Bez beki Radom, Warka, Grójec. W takim Grójcu który ma 7 mieszkańców jest więcej usług i fajnych rzeczy niż w takim Skarżysku kamiennej które ma pewnie z 30k mieszkańców a do Stolicy masz szybki dojazd koleją.

wombatDaiquiri

@Themamduzopieniedzy akurat do Grójca to pociąg nie dojeżdża, ale rozumiem o co chodzi o rozważam właśnie takie pomysły

DexterFromLab

@wombatDaiquiri pod zielona góra, pół godziny do lotniska, godzina lotu i jesteś w Warszawie. Bilet 200 zł.

wombatDaiquiri

@DexterFromLab ojojoj, paaanie, ja z Północno-Wschodniej Polski oryginalnie. A szkoda, bo ostatnio mnie rolnictwo zaczęło interesować a ponoć dobre ziemie macie.

DexterFromLab

@wombatDaiquiri o widzisz, ja z branży rolniczej R&D

Villdeo

zaproponowałabym Ci przeprowadzkę w okolice Poznania, ale akurat moja miejscowość wygrywa wszystkie rankingi pod względem stężenia CO2 zimą, więc z bąbelkiem tego nie rób xD za to jest coś innego, co może Ci się spodobać: Skierniewice

wombatDaiquiri

@Villdeo Skierniewice mocno rozważam. Na coś uważać szczególnego?

Villdeo

@wombatDaiquiri przemieszkałam dużo życia na osiedlu Zadębie, piękna okolica i blisko nad skierniewicki Zalew ze ścieżkami rowerowymi i plażą

Egon

@wombatDaiquiri jesteśmy na tym samym etapie życia z podobnymi planami na wyprowadzkę. Daj znać co postanowisz to wraz z rurzowom pobudujemy się obok (myślimy o tzw domu stodole)

wombatDaiquiri

@Egon elegancko, do zobaczenia na osiedlu

OpelVivaro

Czesc,

specjalnie zalozylem konto, bo mialem +/- ten sam dylemat.

Nie napisales

- co robisz w wolnym czasie (typu rower/wspinaczka/DH(jak ktos wspomnial)/gory/kite/ksiazki itp)

- jakie masz wizje wojenne

- jakie masz preferencje jezykowe obce (np hiszpanski vs niemiecki)

- preferencje urlopowe (lotnisko itp)

- rodzina w danym regionie

- czy jestes gotow wozic Bombelka do np kolejki itp

- wiek Bombelka i ew szkoly prywatne

Ankieta nie odzwierciedla ilosci mieszkancow vs polozenia. Np: Zamosc vs Legionowo

W swoim wyborze owczesnie skupilem glownie sie na scianie zachodniej (tak wiem, j⁎⁎⁎ac wszystko i pojechac w Bieszczady)

Do rozwazenia:

Szczecin, Prawobrzeze?

BB - ktos juz pisal

Portugalia - przedszkola z ang i pogoda

Zielona Gora - stara sie, przez podzial z GW

Zgorzelec - czerpiesz korzysci z 2 Panstw. I Bombelek umie into niemiecki

wombatDaiquiri

@OpelVivaro Siemka, Siemka;


  • hobby raczej statyczne. Modelarstwo, rzeźbienie w drewnie, może uda się jakiś druk 3d. Sportowo albo siłownia albo spacery. Nie jestem typem sportowca.

  • Wojennie uczę się latać dronem, mam autyzm + stany lękowe ale też umiem programować więc pewnie wojna elektroniczna. Żona lekarz więc zapierdol.

  • zależy mi żeby bombelek znał angielski. Jako drugi najbardziej chciałbym mu wpoić chiński, ale z braku laku i Hiszpański i Niemiecki i Francuski git

  • Urlop, rodzina - do dogadania

  • Wożenie bąbelka chciałbym żeby nie było konieczne od ~13 roku życia żeby mógł ze znajomymi zostać po szkole i wrócić sam do domu

  • Wiek minus jeden rok (w planach). Szkoły prywatne póki co mnie nie przekonują.

Dziękuję za rekomendacje

Jestem_bart

@wombatDaiquiri mieszkałem w Gdańsku, teraz mieszkam w Pruszczu Gdańskim. Jakbym już mógł pozwolić sobie na dom to prędzej kupiłbym w okolicy pruszcza niż gdziekolwiek indziej, ale najchętniej zupełnie gdzie indziej bym szukał, pomysł o okolicach sierpca/ Płocka/ lipna. Spoko lokalizację a ceny o wiele mniejsze, jak chcesz gdzieś jechać to zawsze startujesz z centrum Polski a nie jak ja, chce jechać do Chorwacji na moto to 10h muszę liczyć żeby przejechać Polskę

notak

@wombatDaiquiri Perspektywa się stale zmienia, może napiszę duży rozległy post rozbijając pare przypadków ale jeśli dostanę chociaż jeden piorun to wiem, że było warto.

1. 37lvl here, zwracałem uwagę na infrastrukturę, dojazdy itd. Jak 8 lat temu się wprowadzałem do domku z małym ogrodem 4km od granic miasta wojewódzkiego to zakładałem, że ta bliskość i infrastruktura się przyda. Bo zawsze można skoczyć do kina, czy na shopping.

Teraz jestem leniwy, zamawiam online, do miasta jeżdżę tylko z konieczności, a jak tylko wjeżdżam to gardzę tym miejskim pośpiechem, wiecznym brakiem miejsc parkingowych i korkami. W ostateczności bywam w mieście do którego w sumie mógłbym potruchtać może raz na 3 miesiące.

Przychodnie, placówki oświatowe, markety typu dino, biedra, lidl mam w promieniu 5km co najmniej kilka. Cenię sobie własne podwórko i blikość do lasu i na stawy.

Kompletnie teraz nie robiłoby mi teraz różnicy czy jestem w sąsiedztwie miasta wojewódzkiego czy powiatowego. Tworzę swoje ognisko rodzinnych wspomnien skoncentrowane na tym co daje mi najbliższa okolica. Spacery do lasu czy do budki z lodami, z kolegami na orlik coś poudawać, że kopiemy czy na placu zabaw mikołajki organizowane przez panią sołtys.

Long story short - sprawdź co Ci wymarzony dom ma oferować, jakie masz potrzeby i czy będziesz czuł, że po zamknieciu laptopa gęba Ci się uśmiecha bo jesteś gdzie jesteś. A to czy to Bytom czy Pacanów nie ma kompletnie znaczenia.

A dzieciaki? Niezależnie jak bardzo źle by nie było to komunikacja zawsze jakaś jest, gorsza lub lepsza ale zawsze coś jest.
Ja wiem że wylece z słynny <droga starego do szkoły.jpg> ale przecież ja też miałem dość daleko na przystanek, dość długą drogę do szkoły. I co, żyję jakoś, krzywda mi się nie wyrządziła więc i dzieciaki zaadaptują się po prostu do stanu jaki zastaną.

Ja mam tu dość sporo autobusów, komunikacja ok, ale i tak człowiek jest wygodny i wsiada w auto by cos załatwić, zawsze.

2. Perspektywa moich rodziców, LVL 60++ mają domek na wsi w ładnej okolicy. Dom zmodernizowany z klimą, pompą ciepła, pv na dachu więc tata sobie reguluje temperature kliknieciem na telefonie zamiast szuflować węgiel. A im sie już nie chce, zmęczeni są pracami przy domu, koszeniem trawy, innymi 'maintenencowymi' tematami wokół domku. Tata wykostkował 1/4 podwórka by mieć mniej koszenia a i tak nie czują by było im lepiej. Co raz częściej powtarzają, że woleli by do mieszkanka by mieć więcej czasu wolnego dla siebie a nie jak to mawiają 'stale tańczyć wkoło domu' - choć sam nie wiem co to do końca znaczy, bo być może lekko przesadzają no ale taka jest ich perspektywa.

Mnie obecnie też się marzy większy dom z duuużym ogrodem a każdy mi mówi daj sobie spokój, bo Ci soboty braknie w każdy weekend by ten ogród trzymać chociaż jako tako w ryzach.
Pewnie jakbym kupił to pierwszy rok dwa byłbym szczęśliwy a każdy następny by był co raz bardziej irytujący ze względu na wymuszoną opiekę nad trawnikiem, drzewkami i innymi pierdoletami. Ogólnie trudny temat.
I nie, nie chciałbym wynająć kogoś do ogarniania ogrodu bo choć byłoby mnie może i stać tak nie życzyłbym sobie by ktokolwiek poza moimi gośćmi się mi kręcił po podwórku.

wombatDaiquiri

@notak generalnie to co opisujesz brzmi jak to czego szukam. Tylko bardzo (BARDZO) nie lubię jeździć samochodem - wolałbym sobie oszczędzić wożenia dziecka codziennie albo bycia na czujce jak wróci później bo trzeba po nie pojechać. A jak wyglądają dostawy? Kurier przyjeżdża czy paczkomat? Luksusy typu dieta pudełkowa też są obsługiwane w takich lokalizacjach?


Ja sam mieszkałem w wojewódzkim i to 15 minut do centrum z buta. I to było super dla mnie, jako osoby z problemami socjalizacyjnymi - zapraszał mnie każdy zawsze, bo po prostu byłem pod ręką, więc socjalizacja była bardzo łatwa. Jak się potomstwo trafi podobne, to się boję ze ugrzęźnie w domu bo będzie masa fajnych rzeczy do roboty.

notak

@wombatDaiquiri Sorka za późną odpowiedź.
Tak kurier przyjeżdża, są wszystkie możliwe paczkomaty i żabka, lodziarnia w promieniu 2km. Dieta pudełkowa dojeżdża, pizza i sushi z pyszne.pl też.

Jak jest potomstwo to w życiu się zmieniają priorytety, nie ma się już tyle czasu na znajomych i socjalizacje. Chyba, że macie dziadków takich co mogą na telefon zająć się młodymi.

100mph

Wchodzilbym w okolice Olsztyna. Mnostwo fajnych i tanich terenow w okolicach jezior i dzikiej natury. Uniwerek jest na miejscu. Jedynie trudno o dobra robote.

wombatDaiquiri

@100mph ja oryginalnie z Olsztyna ( ͡° ͜ʖ ͡°) poważnie bierzemy pod uwagę. Z robota oczywiście się zgadzam, ale o ile dziecko nie będzie chciało zostać lekarzem albo weterynarzem to raczej uniwerek będę polecał inny.

100mph

@wombatDaiquiri no ta olsztynska uczelnia to dobra na zycie studenckie ale nie do konca zdobywania wiedzy w kazdym razie jak mialbym wybor i dobra prace na miejscu to walilbym do Olsztyna

Donpedro841

10 lat temu przeniosłem się z Radomia na Śląsk, tutaj znalazłem pracę, żonę, i miejsce do życia. Mieszkam na granicy Zabrza i Gliwic (niby miast powiatowych). Nie wyobrażam sobie lepszej miejscówki do życia i rozwoju. Pracy pod dostatkiem, oferta szkół dla dzieciaków jest przeogromna, infrastruktura typu komunikacja miejska, siec drogowa to wzór dla całego kraju. Baza wypadowa na narty (godzina w Beskidy), na rower - lasy Jurajskie, na południe Europy w 10 godzin, na pomorze w 6 godzin autostradą. No i w sumie wymieniać mógłbym dłuuugo. Najlepsza decyzja ever.

wombatDaiquiri

@Donpedro841 kurwa Śląsk brzmi super tylko mi się wydaje ze tam jest ciasno. Czy masz faktycznie dom z ogrodem i miejscem na „własne projekty”?

Donpedro841

@wombatDaiquiri


No mam Mały dom 115m, działka 600m, może nie jest to rancho ale żonka się wyżywa w ogrodzie, a ja mam dobudówkę za garażem gdzie mam mały warsztat, drukarke 3d, miejscówkę do ostrzenia noży - takie tam pierdy.

wombatDaiquiri

@Donpedro841 o to chodzi dzięki za urealnienie oczekiwań powierzchniowych. Myślałem ze dużo większa przestrzeń potrzebna na takie cuda.

Borsuk_z_boru

Osobiście polecam małe miasteczka jak moje (ok. 4000 mieszkańców). Ceny w miarę spoko, a do powiatowego mam pociągiem 15 minut, a do centrum Warszawy około 40 Może nie ma wielu atrakcji, ale jak dla mnie w 3 dekadzie życia to wystarcza, bo wolę mieć 5 minut do lasu, niż do kina

wombatDaiquiri

@Borsuk_z_boru ok a możesz podać jakieś nie swoje ale które by spełniały Twoje kryteria? Pomysł brzmi spoko.

Borsuk_z_boru

@wombatDaiquiri Oprócz swojej okolicy to w sumie się nie orientuję, ale wydaje mi się że spełni to każda nie wieś w zasięgu 20-40 minut drogi od dużego miasta, z połączeniem kolejowym i autostradą nieopodal.

dildo-vaggins

Moi rodzice wyprowadzili się pod Słowacką granicę, dość tanie nieruchomości a i koszty życia sporo tańsze. Jeśli nie południe to bym Podlasie wybrał albo Suwalszczyznę.

wombatDaiquiri

@dildo-vaggins kurde kusi mnie to Podlasie mocno.

AureliaNova

Imho jeśli nie masz pracy/rodziny to małe miasta/wsie są kontrowersyjne pod kątem bombelka. I tak będziecie jeździć do dużego miasta żeby cokolwiek załatwić, posłać go do szkoły albo obejrzeć film w kinie. A dojazdy codziennie jakimś pociągiem to trochę abstrakcja - chyba nie warto tracić na to życia, jeśli masz możliwość po prostu kupić mieszkanie/dom na przedmieściu.

wombatDaiquiri

@AureliaNova to zależy co oceniasz jako małe i co oceniasz jako przedmieście - bo z przedmieścia też trzeba jakoś dojechać, a w takiej Warszawie to nie wiem czy Pruszków to małe miasto, dzielnica czy przedmieścia

AureliaNova

@wombatDaiquiri w sumie to oceniam po Krk, tutaj małe miasta to mimo wszystko dziury (pozdrawiam kochaną Bochnię :P), ale już na osiedlach "na przedmieściach" możliwości kulturalno-oświatowo-pracowe są bez porównania lepsze. Zdarzało mi się dojeżdżać przez rok do pracy 40 min i to do dzisiaj jest dla mnie niewyobrażalna strata czasu.

golipl

Szamotuły koło Poznania

Zaloguj się aby komentować