Tak więc tak. Mam nadzieję, że nikt nie oczekiwał na rozpoczęcie LXXVI edycji (dzięki @fonfi za policzenie) (słownie - siedemdziesiąta szósta - matko bosko, ale to daleko zaszło) #nasonety jakoś specjalnie, bo mi rzekomo głupio za kazanie wam tyle czekać. Rzekomo, gdyż wcale nie jest mi głupio. Jakby co, to jadłem pierogi i szukałem jakiegoś sonetu Gałczyńskiego, bo przyjaciółka ostatnio podesłała mi coś jego, ale wyszukiwarka to guano, a ja jestem stary, dlatego sięgam do niezawodnego Petrarci. Gość co pisał w XIV wieku to ja nawet nie.
A z drugiej strony mam nadzieję, że każdy czekał na nową #diproposta, bo fajnie jest na coś czekać. Inaczej to już tylko śmierć.
Zatem nie rozpędzając się z tą śmiercią, bo akurat mi z nią nie po drodze w tym tygodniu, zaszczytnie otwieram naszą zabawę, kolejną już edycję, utworem wyżej wymienionego
Sonet 56
Obietnicami wabiąc jak najmilej,
Miłość w więzienne wtrąciła mię siatki,
Laurze oddając klucz od mojej klatki —
Gdyż się oboje na mnie wprzód zmówili.
Ta znów z umysłu raz mi drzwi odchyli,
A ja — któż zechce wiarę dać tej rzadkiej
Cnocie? — mam jednak w niebie na to świadki —
Żem być swobodnym nie chciał ani chwili.
I dobrowolny więzień, z twarzą smętną,
Dalej w kajdanach krok niepewny stawię,
Na czole bladem serca mając piętno.
A tak w tej ciężkiej widząc mię przeprawie
Rzekłbyś: — Jeżeli wzrok mię mój nie łudzi,
Ten jest najbliższym śmierci z wszystkich ludzi! —
Zasady? A po co komu zasady. Jestem anarchistą, niech żyje wolność. No ale jeśli ktoś potrzebuje jakichś ram, to proszę ułożyć wiersz, którego końcówki wersów będą się rymować z pogrubionymi słowami z powyższego. Ktoś powie, że słowa nie powinny się powtarzać. Słowa "powinny" nie ma w moim słowniku - jak ułożysz wiersz z końcówkami wersów dokładnie jak w powyższym, zwycięstwo masz w kieszeni. To by mi ułatwiło, bo inaczej będę musiał wymyślić jakieś kryterium.
Anyway, zapraszam do zabawy, ogłoszenie wyników w piątek bardzo późnym wieczorem albo nawet w sobotę, zobaczę, jak się zakręcę. Zgodnie z memesem - nie próbuj, tylko pisz.
#zafirewallem
Poeto, litości - pamiętaj o społeczności.