@Dudleus teoretycznie tak ale ogólnie marka ma długie tradycje zaś jest na tyle medialna, że koniec końców i tak wszyscy wiedzieliby o co chodzi, przy tak dużej marce to nie jest takie łatwe.
Taki inny przykład to Twitter, już pomijając fatalną nową nazwę która rebranding mocno utrudnia, to już tak marka się zaaklimatyzowała, że ciężko wybić nazwę z głów klientów. Zaś Bud Light w świecie jest mniej więcej tak samo rozpoznawalny jak Twitter, w Stanach pewnie nawet bardziej dzięki starszym osobom. Także rebranding trwałby pewnie z dobrą dekadę w przypadku Bud Light. Sponsorowanie takich mocno męskich rozgrywek rzeczywiście jest po prostu tańsze i szybciej powinno przynieść efekty. Żarty jak te moje w końcu się przejedzą, w social mediach unikać jak ognia tematyki LGBT i za parę lat wizerunek marki powinien się poprawić chociaż najpewniej strata części klientów będzie trwała. Ta osoba co zapodała pomysł i ta co go zatwierdziła żeby z Bud Lighta zrobić piwo dla gejów to zapisali się w historii. Podręczniki do marketingu będą podawać to jako koronny przykład kompletnego nie zrozumienia rynku zbytu i głupią utratę dominacyjnej pozycji na rynku żeby iść za nowszymi trendami.