#jesiennewyzwania

20
207

Dobra rzutem na taśmę #jesiennewyzwania bo dopiero co oczy otwieram po powrocie z wakacji.


• Upiecz chleb bądź jesienne ciasto - wjechał klasyczek jesienny - szarlotka. Pieczone wczoraj


• Napisz list do samego siebie, który otworzysz za rok o tej porze - skorzystałam z nieco nowoczesnej opcji wysłania do siebie maila który przyjdzie za rok o tej porze xd bawiłam się wyśmienicie, mam nadzieję że za rok go odbiorę


• Daj drugie życie staremu sprzętowi, odnów coś starego, coś zużytego - tutaj jeszcze przed wakacjami wjechała jedyna opcja jaka przyszła mi na myśl - oddałam swoje książki do antykwariatu i tak zyskały drugie życie. Książki to nie do końca sprzęt, ale nic starego poza tym mie miałam w domu xd


Wspaniałe to były wyzwania, pomimo permanentnego braku czasu udało się coś naskrobać! Dzięki @bojowonastawionaowca za zabawę!

b16e2126-57e8-4527-a8b6-869b81afebbf
d2fa7d1d-f0ec-4451-81f0-51245b90e7c0
ciszej userbar

#jesiennewyzwania

A więc tak, miałem trzy:

  • Pomóż starszej osobie potrzebującej pomocy w Twoim otoczeniu

  • Wybierz się na jedną z wypraw polecanych przez @Piechur (#piechurwedruje)

  • Posprzątaj swoją piwnicę/garaż/schowek

Zrobiłem jedno ale też nie do końca i już tłumaczę dlaczego.


Wybrałem wyprawę na Skrzyczne

https://www.hejto.pl/wpis/siema-zgodnie-z-wczorajsza-zapowiedzia-dzisiaj-o-wypadzie-na-skrzyczne-jak-zawsz

tylko lekko ją zmodyfikowałem nie ruszając w centrum Szczyrku tylko z Brennej Bukowej przechodząc przez przełęcz Karkoszczonke i potem już na cel mojej wyprawy. Zaznaczam od razu, że z moją kondycją jest tak średnio xD


Ogólnie pan Piechór mnie oszukał bo już wyjście na Bycerek była dla mnie jazdą bez trzymanki i o dziwo nie ze względów kondycji fizycznej a raczej psychicznej bo teoretycznie nie ma tam za dużej ekspozycji ale dla mnie to było przerażające. Ale wtedy jeszcze nie wiedziałem że najgorsze przede mną. Podejście pod połączenie szlaków zielonego i niebieskiego to była abstrakcja bo tam jest rozwieszona siatka i można było iść po półmetrowej śliskiej ścieżce ostro do góry. Pod sam szczyt już nie wyszedłem bo to było dla mnie za dużo, a do tego bałem się że jak zejście niebieskim szlakiem będzie wyglądać jak to na zielonym to panikowałem, że będzie mnie musiał helikopter ściągnąć xD na szczęście okazało się szybkie i nawet przyjemne. Możliwe że wyszedł bym na szczyt gdybym nie był sam no ale cóż. Mam na dzieję, że zaliczycie mi ten horror który przeżyłem xD

#gory

Edit: muszę jeszcze pochwalić moje buty które se kupilem chyba za 200 zł w martensie, stabilne, ani razu się nie poślizgnąłem ani nie przemokły a było bardzo mokro, nie wiem jaki model ale z Hi-teca

f7811ddc-6290-497b-9834-2a2731a057de
add2002b-56eb-4a89-b9e2-63528da6195d
172de5de-6f43-4829-9306-20420dc141d4
53d48d13-71fc-411c-b877-a93855f61a32
e38a55f8-e03d-4685-889b-d98a0b3bb54b
Fafalala

Fajnie że się wybrałeś. Ja też to miałam w zadaniach, ale dymanie w góry z Wawy, było poza moim zasięgiem. Ważne że potuptane. Brawo.

D21h4d

Fajne masz tam jeszcz kółko Szyndzielnia -> Klimczok -> Błatnia -> Zapora na Wapiennicy. Nawet z dzieciakami do przejśca jak wjedziesz na Szyndzielnie kolejką.

Zaloguj się aby komentować

Wybierz się dowolnym środkiem transportu do pobliskiego miasta, w którym dawno nie byłeś i pokaż go z najciekawszej strony


Wybrałem się autem. Oto Łochów z najciekawszej strony. Dziura, jak ta w kominie, tyle że dookoła zielono


#jesiennewyzwania

d11b5522-81db-4f50-a921-df42eedebbfa

Zaloguj się aby komentować

#jesiennewyzwania


  • Zrób w domu bazę z koca, poduszek i krzeseł

  • Wybierz się na grzyby i zaprezentuj swoje zdobycze

  • Namaluj dowolną techniką jesienny obraz


Dobrze, że @fonfi sprezentował mi kredki to miałem czym dać upust mojej wenie artystycznej


#grzyby #owady

1804633a-3358-4f26-b42f-6422c4d40f20
Opornik

@Pomidorro 

>W 2020 obroniło dyplom magisterski na wydziale Malarstwa i Rysunku na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu.

Banda odklejonych spierdolin liżących się nawzajem po pindolkach i obsypujących nagrodami, najlepiej z kasy podatnika.

1bc3a940-8961-458d-9b00-54d871088500
cebulaZrosolu

@Pomidorro @Opornik ja to się znam trochę na malarstwie..


Pokojowym, budowlankę kończyłem jako "technolog robót wykończeniowych w budownictwie" xD

Zaloguj się aby komentować

#jesiennewyzwania


Niestety, z trzech wyzwań udało mi się ukończyć jedno:

  • Zaprezentuj się w stroju jesieniarza bądź jesieniary

  • Przez 3 dni z rzędu dołącz do #zyciejestdobre i wymień rzeczy, za które jesteś wdzięczny/a z danego dnia

  • Daj drugie życie staremu sprzętowi, odnów coś starego, coś zużytego

Stroju jesieniarza niestety nie posiadam, podczas jesieni wyglądam jak zwykły, szary Polak. Myślałem, że uda mi się czemuś przewrócić drugie życie, ale niestety okazało się, że po prostu posiadam albo rzeczy zużyte do cna, albo jeszcze w stanie nie potrzebującym odnowienia


Sama idea wyzwań mi się bardzo podoba, i z niecierpliwością czekam na #zimowewyzwania (o ile @bojowonastawionaowca takowe planuje).

bojowonastawionaowca

@BiggusDickus raczej dopiero wiosenne, no chyba że by było zapotrzebowanie na zimowe (i byłby śnieg)

Felonious_Gru

@bojowonastawionaowca zgłaszam zapotrzebowanie na zimowe. Możemy coś usiąść na spokojnie żeby dało się bez śniegu ( i mrozu ) wymyślić wyzwania

bojowonastawionaowca

@Felonious_Gru  zrobię sondę jak podsumuję

Zaloguj się aby komentować

#jesiennewyzwania uffff 1/3 udało mi się zrobić, zaraz jeszcze spróbuję odwalić jakieś malowidło jak Picasso


  • Zrób w domu bazę z koca, poduszek i krzeseł

  • Wybierz się na grzyby i zaprezentuj swoje zdobycze

  • Namaluj dowolną techniką jesienny obraz


Twierdza Deblin- fort nr1 Puławy-Miasto


No młody znał hasło to go wpuściłem, może się pobawić zabawkami teraz

A Wy nie znacie hasła to was nie wpuszczę, możecie tylko na zdjęciu zobaczyć.

0a47204b-c8db-4fe6-9c06-c2b6dcd71caa
c9db439a-f9dd-4e23-9ddd-5ebd06c457d4
821c540d-0038-46dc-83f0-688002932423
8c7fb3bf-2fff-4dc2-a7d8-b59144158544
c32f3457-d7a1-4de4-8637-950884dda470

Zaloguj się aby komentować

#jesiennewyzwania


Prosiłam o wymianę, bo pierwszy zestaw był taki se.

Drugi był zdecydowanie lepszy, ale i tak lenistwo zwyciężyło, więc zrobiłam tylko dwa zadania


Nowy zestaw zadań:


  • Napisz creepypastę - proszę bardzo, było bardzo miło, połączyłam to sobie z tematem opowiadania w aktualnej edycji zabawy na opowieści, dwie pieczenie i tak dalej;


  • Przez 3 dni z rzędu dołącz do #zyciejestdobre i wymień rzeczy, za które jesteś wdzięczny/a z danego dnia - już wcześniej pisałam prawie każdego dnia, więc to było najłatwiejsze zadanie we wszechświecie Dołączałam do prawie każdego wpisu przez trzy tygodnie, a nie tylko trzy dni Potwierdzenie np. tu, tu i tu.


  • Zrób w domu bazę z koca, poduszek i krzeseł - aktualne warunki nie bardzo mi na to pozwalają, mam tylko jedno krzesło

Było super, ale jeszcze bardziej super było obserwowanie w jak kreatywny sposób radzą sobie z zadaniami inni.

Skorzystałam również na tym, że @onpanopticon i @trixx.420 dostali zadania, żeby wysłać coś do kogoś

Wiesz @bojowonastawionaowca , moim skromnym zdaniem, to chyba było najlepsze zadanie jakie wymyśliłeś


Dziękuję!

4f2fca84-c616-485d-aa53-537155770b22
bori

@KatieWee Poproś o drugie krzesło w #hejtopaka

KatieWee

@bori ale to jedno mi wystarcza, wszystkie ubrania, które tam kładę spokojnie się mieszczą

serel

Ograniczenia są tylko w Twojej głowie - użyj parapetu jako punktu podparcia i kija od mopa jako poprzeczki, et voila

Zaloguj się aby komentować

starszy_mechanik

A za tydzień „k⁎⁎wa gdzie ta stówa”

fonfi

@SilverMonkey jaaa, czy to Parker 45 Flighter Deluxe? I jeszcze zalany zielonym atramentem. A daj bez skuwki? Pokaż tę piękną stalówkę. (wołam @Rozpierpapierduchacz )

Rozpierpapierduchacz

@fonfi ej kurwa rzeczywiście

Nie zwróciłem uwagi


Czuć weekendem XD

SilverMonkey

@Rozpierpapierduchacz @fonfi dostałam jeszcze na studiach, trochę już zmęczony życiem, w sumie nie wiem jaki to model dokładnie, takie ło

23f2f63a-d8ab-47ec-8f2f-9418f2b5e871
Opornik

@SilverMonkey Srebrny atrament? Heh, myślałem że pisałaś mazakiem.

Zaloguj się aby komentować

Chodziłem po lesie i niewiele z tego wynikło.

Na działce musiałem zakręcić zasuwę wodną i przygotować na zimę cały domek. Także dziko żyjące, bo w zasadzie to 300 dni w roku ma działkę i domek dla siebie. Wystawiłem go jednak na dwór przed ozonowaniem. Pewnie wróci


  • Wypatrz dziko żyjące zwierzę i zrób mu zdjęcie


Taką bestię ustrzeliłem

#jesiennewyzwania


#pajaki

3aa2c48f-231e-4caf-b05e-cebd7c60f659
bojowonastawionaowca

@peposlav otaguj #pajaki żeby jeszcze osoby z arachnofobią nie miały szoku

KakaowySzatan

@bojowonastawionaowca raczej #smiesznypiesek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

solly-1

ciekawe czy nasosznik by go poskladal

Fly_agaric

Co to za gatunek jest?

Latem na działce brata, wybiegł taki spod drewna, które przerzucaliśmy. Bez kitu, rozstaw kończyn to był jakieś 7-8cm. Nie boję się ich, ale ten mnie wystraszył.

Chciałem złapać, ale w ostatniej chwili mnie olśniło, że jego helicery bez trudu przebiją skórę mych dłoni.

peposlav

@Fly_agaric kątnik, pospolity jak idioci XD

Fly_agaric

@peposlav Idioty takich gabarytów nie spotykasz pospolicie. Bydlę Panie, przeogromne bydlę.

Zaloguj się aby komentować

#jesiennewyzwania #filmy

Udaj się do najbliższego rezerwatu albo pomnika przyrody i go zaprezentuj

Zapal świeczki i obejrzyj swój ulubiony film
Napisz creepypastę

Wybrałem drugie wyzwanie. Film to Hardcore Henry
Fabuły opisywać nie będę ponieważ jest ona tylko pretekstem służącym do pokazania następnych scen wypchanych akcją, wybuchami i mordobiciem (oraz sporą ilością easter eggów i czarnego humoru). Autorzy nawet nie próbują udawać że jest inaczej. Cała magia i jednocześnie jedyne co odróżnia go od tysięcy podobnych wytworów to fakt że jest to film FPV (First person view). Wszystkie sceny obserwujemy tak jak widzi je główny bohater. Niestandardowa perspektywa połączona z naprawdę dobrze zrealizowanymi scenami akcji sprawia że jest to przyjemny ale nie generyczny odmóżdżacz. Jednak nawet ten film ma morał który brzmi nie zachowuj się jak k⁎⁎as. Polecam.

64a60db8-4155-4f23-8b7e-614a9c316fd3

#jesiennewyzwania

Rzutem na taśmę wyrobiłem się.


  • Przejdź lub przejedź na dowolnym urządzaniu poruszanym siłą mięśni tyle km, ile masz lat (nie musi być w 1 podejściu) - Nie mam ani roweru ani innego środka transportu poruszanego siłą mięśni poza własnymi nogami więc mimo chęci nie byłem w stanie tego wykonać. Mogłem wypożyczyć rower miejski, ale że nie używałem roweru od 10+ lat podejrzewam że skończyło by się to w najlepszym wypadku utratą kilku zębów.

  • Napisz list do samego siebie, który otworzysz za rok o tej porze- Z punktu psychologi nie działają na mnie rzeczy typu pamiętniki czy pisanie listów do samego siebie, więc nie widziałem sensu robienia tego. Z resztą są bardzo duże szanse że za rok będę w tym samym miejscu i sytuacji więc ma to jeszcze mniej sensu. Smutne ale c'est la vie.

Anyway:

  • Zbierz kasztany i/lub żołędzie i stwórz z nich ludziki - historyjka mile widziana!

Użytkownika @Trupus raczej nie pobiję w technice, więc trzeba było podejść do zadani z innej strony. Co się dobrze sprzedaję? Przemoc. Jebnięciem w kasztana młotkiem raczej piorunów nie zbiorę. Co jeszcze się dobrze sprzedaję? Seks! A więc przedstawiam Państwu Draństwu:

Upadła Madonna z wielkim żołędziem VanDąbba!

Mogło wyjść lepiej. Szyja mogła być krótsza a ramiona mniej napakowane, ale i tak jestem zadowolony.

8d660ea3-aaf5-414a-a8c1-2e6c6cc3e22c
Umypaszka

@SpokoZiomek fiu fiu takom to bym nie powiem co

@ErwinoRommelo pa coś dla ciebie, paryżanka w berecie

ErwinoRommelo

@Umypaszka umm ale ladny bercik ma

cosbymzjadla

"Upadła Madonna z wielkim żołędziem VanDąbba!" No nie wiem czy Madonna, ja tu widzę @AdelbertVonBimberstein Zdecydowanie za dużo hejto

motokate

@SpokoZiomek Upadła Madonna z wielkim bicem

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry się z Państwem,

Jak się klika we wszystko co Pan @bojowonastawionaowca napisze, to później tak jest, że albo trzeba dziergać albo cukrem się faszerować. "Zrób prawdziwą gorącą czekoladę ze śmietanką i piankami" - napisał. Fajnie będzie, napisał.


No to zrobiłem. I nawet wypiłem (na co przedstawiam dowód rzeczowy nr. 3). A teraz idę wąsy umyć, bo żona mnie z krucyfiksem goni.

#jesiennewyzwania

53a71f0b-29b6-4199-970d-0dc9f206e6d4
6b8cdbe7-abfa-4035-ad21-957d6b425ff9
7ca409b6-9a6b-4e34-9636-8c947c865b07
AdelbertVonBimberstein

@fonfi potrzebny ci zdecydowanie kubek wąsacza

fonfi

@AdelbertVonBimberstein istnieje coś takiego?

Shivaa

Wygląda smakowicie 😁

Zaloguj się aby komentować

W ramach #jesiennewyzwania melduję wykonanie jednego z 3 zadań które brzmiało:

  • Przeczytaj książkę, którą od dawna trzymasz na półce i odkładasz na później
a18e4fbb-10cf-4967-ad9c-0ac987cbfc91
pionter

@Enzo czy było tam coś takiego, co Cię mocno zaskoczyło albo zdziwiło?

Enzo

@pionter głównie to jak prawo drogowe jest rozbudowane

Zaloguj się aby komentować

Felonious_Gru

Dla tych co właśnie to czytają w święto narodowe: wpis był dodany wczoraj

Zaloguj się aby komentować

I od razu trzecie, ostatnie #jesiennewyzwania

  • Weź udział w jednej ze sportowych aktywności, której dawno nie robiłeś

  • Pomóż starszej osobie potrzebującej pomocy w Twoim otoczeniu

  • Napisz creepypastę

No cóż, dawno nie wykonywałem czegokolwiek, więc latwa sprawa. Spacerek przy okazji wizyty w zoo. Oprócz własnego bebzona miałem dodatkowy obciążnik 5kg w postaci plecaka oraz przez większość czasu dźwigałem na barkach aktywny obciążnik 20kg w postaci mojego minionka.

6953a1ea-1d43-41a8-a823-f2546f44af55
56810776-3d1d-42f8-905c-435981a074db
220f862f-9a06-4e23-b616-4164c5729232
Felonious_Gru

Patrz @bojowonastawionaowca , nie czekałem do ostatniej chwili xD


A na poważnie to był plan rozszerzenia tego wyzwania do przejścia tyle km co mam lat, ale codzienność (m.in. choróbska mlodego i moje) zweryfikowały ambitny plan xd

Heheszki

Pasta straszna w c⁎⁎j wyszła. Wystarczyłaby

GazelkaFarelka

@Felonious_Gru o, Łódź

Felonious_Gru

@GazelkaFarelka ano łuć

Zaloguj się aby komentować

Zadanie: Napisz list do samego siebie który otworzysz za rok o tej porze.


List wysłany. Postanowiłem wykorzystać go do tego aby opierdzielić siebie w przyszłości jeśli nadal będzie leniwą bułą, oraz do przytulenia samego siebie z przyszłości w związku z jedną dużą zmianą która mnie czeka w życiu, a z której jestem totalnie niezadowolony.


#jesiennewyzwania

ea03a32e-2d6c-49d5-90d0-23105cdcc07b
1c975235-298c-425d-a60a-84761aebf399
Umypaszka

@Maciek eh wy młodzi tylko te komputery, a można było ładną ecri kartkę kupić i atramencik zapachowy użyć i narysować jeże, a tak to po drugiej stronie pewnie siedzi amerykaniec i czyta

Maciek

@Umypaszka totalnie nie w moim stylu.

Zaloguj się aby komentować

Słuchaj, bo to się działo naprawdę, u nas na wsi, pod Laskiem, w 2009 albo 2010. Wszyscy znaliśmy Małego Jędrusia. Chudy jak patyk, włosy białe jak mleko, oczy sine, jakby nigdy nie spał. Miał dziewięć lat i jedno jedyne marzenie: zostać rycerzem. Nie takim z bajki, tylko prawdziwym – z mieczem, z koniem i z zamkiem, który sam sobie zbuduje z desek po starym chlewie.

Matka Jędrusia pracowała w mieście, wracała późno, ojca nie było od dawna. Chłopak żył sam, jak kot dachowiec. Ale jadł tylko jedno: twaróg. Nie chleb, nie ziemniaki, nie kiełbasę – tylko twaróg. Babcia zostawiała mu w lodówce całe kostki, bo mówiła, że „to zdrowe dla kości, będzie rycerz silny”. Jędruś brał łyżkę i żarł prosto z opakowania, aż mu się uszy trzęsły. Po tygodniu śmierdziało w całym domu jak w oborze, ale on tylko się śmiał i mówił: „Rycerze muszą mieć paliwo w brzuchu!”.

I wtedy zaczęło się pierdzenie.

Najpierw ciche, jakby mysz puszczała bąki pod podłogą. Potem głośniejsze – bum, bum, jakby ktoś walił deską o deskę. Jędruś latał po podwórku w tekturowej zbroi zrobionej z pudeł po telewizorze i krzyczał: „To mój rumak! Galopuje na wiatr!”. Jak pierdnął, to naprawdę leciał metr do przodu. Sąsiedzi się śmiali, ale po zmroku już nie. Bo pierdzenie nie ustawało. Całymi nocami. Bum. Bum. Bum. Jakby w chałupie siedziała cała armia.

Po miesiącu Jędruś wyglądał… dziwnie. Skóra mu pobladła jeszcze bardziej, prawie przezroczysta. Oczy zrobiły się ogromne, białka żółte jak ser. I śmierdział. Nie zwykłym serem – czymś słodkim, mdłym, jakby zgniłe mleko zmieszane z padliną. Ale nadal żarł. Tylko twaróg. Babcia przestała kupować w sklepie, bo „za drogi”. Zaczęła przynosić z piwnicy. W słoikach. Bez etykiet. Mówiła, że „to domowy, lepszy”.

Pewnej nocy obudziłem się, bo coś waliło w okno. Patrzę – Jędruś. Stoi pod domem w swojej zbroi, ale już nie tekturowej. Z jakiegoś białego, śliskiego materiału, jakby z twardego śluzu. W ręku trzyma miecz – długi, biały, zakończony czymś, co wygląda jak… odwłok. I patrzy na mnie. Bez mrugania.

– Chodź – mówi – pokażę ci mój zamek.

Poszedłem. Bo się bałem nie pójść.

Zaprowadził mnie do starego chlewu. Drzwi otwarte. W środku… nie było podłogi. Tylko biała, pulsująca masa. Jak twaróg, ale żywy. Pełzał. Miliony małych, białych robaczków, wielkości ziarenek ryżu, tłoczyły się jedno na drugim, wydając ten sam dźwięk co Jędruś – bum, bum, bum. Tworzyły ściany, sufit, tron. Na tronie siedział Jędruś, już nie chłopak. Zbroja z robaków porastała mu ciało, wchodziła w skórę, wychodziła z ust. Zamiast oczu miał dwie czarne dziury, a z tyłka… coś długiego, białego, wijącego się jak ogon smoka.

– To mój twaróg – powiedział głosem, który brzmiał jak tysiąc dzieci naraz. – Zrobiony z nas. My jesteśmy twarogiem. Ty też będziesz.

I wtedy pierdnął. Tak głośno, że szyby w chałupie wypadły. Fala białych robaczków runęła na mnie. Pamiętam tylko, że się dusiłem. Słodko. Mlecznie. Jakby ktoś wlał mi do płuc cały słoik zgniłego sera.

Rano znaleźli mnie w chlewie. Leżałem w kałuży białej mazi. Żywy. Ale od tamtej pory… jak jem twaróg, to czuję, że coś się we mnie rusza. Małe. Białe. Czeka.

A Jędruś? Zniknął. Tylko czasem, jak przejdziesz koło chlewu w nocy, usłyszysz:

Bum.

Bum.

Bum.

Rycerz pierdzi na warcie.


#jesiennewyzwania #creepypasta

Felonious_Gru

Wszelkie podobieństwo do @AdelbertVonBimberstein zupełnie przypadkowe

Zaloguj się aby komentować

Zrób prawdziwą gorącą czekoladę ze śmietanką i piankami


Bez śmietanki, ale za to z piankami, mam nadzieję, że wystarczy do zaliczenia


#jesiennewyzwania

e332e1f0-751f-43ef-a61b-522511572cc6
nbzwdsdzbcps

@aerthevist Smacznej gorącej czekolady.

Zaloguj się aby komentować

Czołem. Czas na moje #jesiennewyzwania

Do wyboru miałem:

Wybrać się na grzyby, przejsc któraś z tras #piechurwedruje bądź posprzątać składzik.

Mimo dobrych chęci nie udało mi się zrealizować dwóch pierwszych wyzwań. Brak czasu spowodował więc zajęcie się trzecim czyli sprzątaniem.

Z racji tego, że na dniach wchodzi szpec od kafli wysprzątałem łazienkę. Zdjęcia w trakcie i po, bo zapomniałem zrobić przed, ale musicie mi wierzyć, że bajzel byl okrutny, bo łazienka przez prawie dwa lata robiła za składzik.

Można więc powiedzieć, że dalem z siebie całe 30% więc jest za⁎⁎⁎⁎ście.

dbede3f0-b1de-4f2e-b4a2-624222f30302
c28c8598-8dbd-4099-8386-db5876f063d6
Piechur

Jak przejdziesz którąś z tras do końca przyszłego roku to Ci zaliczę post certanem

StaryMokasyn

@Piechur za 2 tyg śnieżka, nie wiem czy tak byłeś. Ja staram się min raz w roku wbić na Tatry dla dzieci

Zaloguj się aby komentować

Opornik

@Patkapsychopatka dawaj mje ten barszcz czerwony z uszkami, a nie psowi dajesz!

skorpion

@Opornik  to krew z palcami dzieci.

smacznego

Opornik

@skorpion  Niemożliwe, to owczarek przyjaciel dzieci bawiciel dobrej zabawy, nie amstaf.

Hajt

Tam palce pływają 🤮

Rozpierpapierduchacz

@Hajt kleszcze, pewnie dopiero z psa spadły XD

Furto

@Patkapsychopatka  Prosty jest ze mnie człowiek, widzę psiura, daję pioruna.

To owczarek niemiecki tzw. staroniemiecki?

Opornik

@Furto  A widzisz pikelhaube i [ocenzurowano]?

Zaloguj się aby komentować