#gry

183
10075

157 + 1 = 158



Tytuł: Donut County

Developer: Ben Esposito

Wydawca: Annapurna Interactive

Rok wydania: 2018

Gatunek: Casual

Użyta platforma: Switch

Ocena: 6/10


Taka krótka gra o niczym. Sterujemy dziurą i wciągamy różne rzeczy. Dziura rośnie i możemy dzięki temu wciągać coraz większe rzeczy. Momentami pojawiają się dodatkowe elementy gameplayu, ale nie ma ich zbyt dużo. Fabuła jakaś jest, ale gdzieś od połowy przeskakiwałem wszystko, bo można dostać pierdolca od tych gimbowych dialogów. Zaletą gry jest to, że na promkach lata za grosze.


#gry #gamesmeter

709e99a2-8882-4fce-8e54-740829e4fb30

Zaloguj się aby komentować

156 + 1 = 157


Tytuł: Diablo 4 + Vessel of Hatred

Developer: Blizzard Team

Wydawca: Blizzard Entertainment

Rok wydania: 2023

Gatunek: Hack'n'slash

Użyta platforma: PS5 Pro

Ocena: 7/10

Czas do ukończenia: ~30h kampania/ 124h platyna


Diablo 2 było bardzo ważną grą w moim młodzieńczym życiu. Był to swego rodzaju odstresowywacz, bo mimo iż wymagał czasem skupienia, zwłaszcza, jak nie wiedziałeś co to buildy i nie budowałeś swoich postaci efektownie, tak zawsze można było cofnąć się o akt i efektownie rozwalać jakieś diabelskie pomioty, co sprawiało nagły przypływ radości. Po D2 i genialnym Panie Zniszczenia nastały lata posuchy, aż przyszło Diablo 3, które... no cóż... było. Tylko tyle z niego pamiętam - że było i że były szczeliny. Po drodze zetknąłem się z Path of Exile, które oferowało samo w sobie więcej mechanik niż cała seria od Blizzarda razem wzięta, a potem przyszła premiera Diablo 4 i naczytałem się w internecie wiele opinii. Głównie złych i prześmiewczych. Dlatego sam z siebie nie chciałem kupować najnowszego Diabła, ale skoro wpadł do PS Plusa jakiś czas temu to cóż szkodziło spróbować...


I powiem wam, że to było coś, czego potrzebowałem, mimo iż nie zdawałem sobie z tego sprawy. Zresztą niech o moim zadowoleniu świadczy fakt, że poza podstawką, którą miałem z plusa zdecydowałem się za własne pieniążki dokupić dodatek.


Ostatnimi czasy miałem więcej zobowiązań w życiu, potrzebowałem czegoś co pozwoli mi robić szybkie strzały dopaminowe, a jak będzie trzeba to przytrzyma przed ekranem na długo i tutaj czwarty Diabeł sprawdził się idealnie. Przez to, że jest prosty, a momentami aż prostacki w swoich mechanikach to nie wymagał ode mnie za dużo zaangażowania umysłowego. Do takiego PoE to ja czasami podchodzę jak do etatu - trzeba wejść, poczytać, posprawdzać afixy, wybrać odpowiednie drzewko w atlasie, potem przefiltrować rzeczy, no bądźmy szczerzy - jest to rozbudowana gra, podczas gdy takie Diablo jest ubogie i przez to jest piękne! Przedmioty mają max 3 afixy (przynajmniej w obecnym sezonie, podobno w następnym ma być ich więcej), więc analizujesz tylko 3 rzeczy względem obecnego ekwipunku. Żeby było łatwiej to masz z góry ustaloną moc przedmiotu, więc możesz sobie wstępnie sprawdzić czy warto zaczynać dalszą analizę. Dodatkowo coś co jednoznacznie ciężko mi określić czy to wada czy zaleta, ale gra "ubiera Cię" sama. Nie potrzeba handlu z innymi graczami, a drop jest podpasowany pod Twoją klasę. Z jednej strony jest to fajne, z drugiej nie wiedziałem czego spodziewać się jak na potrzebę achievmentów robiłem kolejne postaci. Także to pozostawiam do oceny indywidualnej.


Jeżeli chodzi o najważniejszą rzecz w tego typu grach, czyli o walkę, to ja byłem zadowolony. Po pierwsze - na ekranie dzieje się mniej niż w PoE, dzięki czemu nie męczyło to tak wzroku i nie zastanawiałem się czy ilość efektów na ekranie nie wywoła u mnie ataku epilepsji, o której nie wiem że mam, ale ilość błysków może przekroczyć jakąś wartość progową. Tutaj jest spokojniej, aczkolwiek nadal coś się dzieje. Wybuchy pośmiertne trwają dłużej i dają więcej czasu na reakcje, więc jest czas się podrapać po nosie, nie trzeba być ciągle napiętym. Po drugie - jest mięsiście, a przynajmniej mi zabijanie kolejnych pomiotów sprawiało frajdę. Co ważniejsze znaczna część bossów ma z góry ustalony pasek zdrowia i nie ma tak, że ubijesz drania, a ten nagle się respawnuje i zaprasza na drugą rundę (aczkolwiek kojarzę dwa takie przypadki). I w większości nie mają jakichś nie wiadomo jak przesadzonych scenek wejścia i przejścia do drugiej fazy - jak masz dps to jesteś w stanie zdjąć takiego delikwenta na miejscu, co jest plusem. Dodatkowo w kwestii zalet i każualowości gry chciałbym podkreślić jedną rzecz - respecjalizacje klasy. Po pierwsze jest ona darmowa, po drugie zajmuje chwilę. Mój problem z tego typu grami jest taki, że z czasem nudzi mi się styl zabijania. Tutaj mogłem to dowolnie zmieniać i chociaż wiadomo, że mam sprzęt pod np. pioruny, to jednak jak chciałem sprawdzić inny build to mogłem to zrobić podczas jednej sesji. W PoE trzeba zbierać orby żalu, żeby pasywki sobie pozmieniać, a to mnie skutecznie zniechęca, bo muszę grać znudzonym buildem by zarobić na respecjalizacje.


Dodatkowo na plus chciałbym podkreślić jeszcze dwie rzeczy - cut scenki są jak zawsze na poziomie Blizarda, szkoda tylko, że tych prawdziwych, nie na silniku gry, jest tak mało. Oraz muzykę, która towarzyszy mi w pracy obecnie. Może brakuje w niej tak mocno zapisujących się motywów jak z drugiej części (ahh te brzmienie bodajże gitary, jak wchodzisz do ruin Tristram!), ale ogólnie stoi moim zdaniem na bardzo wysokim poziomie.


No ale koniec już z tymi pochwałami, przejdźmy do wad, a tych trochę jest. Zacznijmy od największej zmiany, czyli od budowy świata. W czwartej odsłonie nie ma już losowo generowanych lokacji czy podziemi (nie licząc dołów oraz podziemi Kurast), wszystko ma swoje ustalone granice i obszary i chociaż z jednej strony jest to fajne, tak na dłuższą metę brakuje świeżości i chodzi się ciągle tymi samymi ścieżkami. Dodatkowo podziemia mają ten sam schemat dochodzenia do walki z bossem - zawsze fontanna zdrowia, prosty korytarz i większe leże. Takie szablonowe loszki, bez żadnego napracowanka... Po drugie i to może być kontrowersyjne, ale fabuła... Moim zdaniem jest zbyt RPGowa jak na tego typu rozgrywkę. W D2 dostaliśmy prostą, ale mroczną historię, tutaj mamy to miejscami tak rozwinięte, niepotrzebnie opowiadane z takim rozmachem. Oczekiwałbym od hack'n'slasha czegoś szybszego, a nie rozbudowanych dialogów między członkami drużyny, którą kompletujemy. No ale to moje zdanie.


Do wad chciałbym dodać jeszcze niewykorzystany potencjał dodatku, który wprowadzał stare mechaniki, ale w jakimś dziwnym twiście. Otóż dostajemy ponownie najemników oraz runy. Ale tutaj nie ubieramy mechaników, nie możemy im dać przedmiotów z aurami, które nas boostują albo dopełniają naszą mechanikę. Wybieramy im jakiś atak, jakąś pasywkę i tyle. Całkowicie zmarnowany potencjał na dodatkową różnorodność w środowisku. No ale najemnicy to pół biedy, bo jakże rozczarowujące są słowa runiczne. Moja ulubiona mechanika z D2 polegająca na zebraniu odpowiedniego zestawu run i wprowadzeniu ich w konkretny przedmiot w ustalonej kolejności została tutaj sprowadzona do kombinacji 2 run, które ja nazwałem górne i dolne, a które dają teoretycznie dostęp do umiejętności innych klas postaci, ale że czerpią swoje przeliczniki z atutów przypisanych do tych klas to są praktycznie bezużyteczne i korzystamy z tych dedykowanych naszej klasie. Ja nie wiem czy na te słowa runiczne ktoś miał jakiś patent czy coś, ale bardzo mi tego brakuje...


Na sam koniec największa wada - gra wymaga ciągłego dostępu do internetu, a na naszej planszy mijamy się z innymi graczami. Co prawda są tylko 2 areny, na których jest PvP (a dodatkowo praktycznie nikt z tych mechanik nie korzystam - wiem, bo polowałem na achievment za zabicie 5 graczy prawie 2 tygodnie), ale jednak idziesz w kierunku jakiegoś wydarzenia i nagle się okazuję, że ktoś już je kończy. I o ile takie wydarzenia globalne jak boss świata czy krwawe pannice to super, że jest wsparcie i community jest raczej miłe, tak jednak jak sobie chodzisz bezcelowo to to denerwuje.


Podsumowując bawiłem się przy czwartym diable zaskakująco dobrze, mimo iż gra ma kilka wad. Uważam, że jest to dobra gra dla kogoś kto nie ma za dużo czasu i chciałby sobie poklikać tak każualowo. Planuje kiedyś wrócić, natomiast wiem, że po drodze raczej będę sięgał do PoE, które jest grą bardziej kompleksową (ale też ze swoim zestawem wad).


I tak wiem, że nikt tego nie przeczytał, ale dziękuje za uwagę!


#gry #gamesmeter #bezkulturnik

70534b7e-9527-4404-9201-9781a4f198c0
75a0f190-2830-4eaa-aaa9-c519f5ca67b3
SignumTemporis

Fajny opis i mam podobne odczucia co do gierki. Byłem fanem dwójki, w trójkę jakoś tam grywałem. Wyczekiwałem 4 z napięciem i.....jest tym na co liczyłem, ze będzie. Od momentu wydania gry grałem chyba 4 sezony. Moze 5. Mówisz ze to gra casual i dokładnie tak jest. Tak naprawdę moje granie w w każdym sezonie kończyło sie po między 3-6 tygodni po czym odstawiam gierke na pol roku. I dla mnie to jest spoko, nie potrzebuje i nie mam czasu spędzać x godzin codziennie przed monitorem. Uważam ze cały hejt na d4 jest nieuzasadniony. Ludzie sobie ubzdurali, ze to będzie Poe tylko ze od blizzard i sie czują rozczarowani, ze blizzard ma inną wizję tego jak d4 ma wyglądać.


Edit: co do tego problemu z interakcja z innymi graczami i tym ze "kradna" zadania to jakoś nigdy az tak bardzo mi to nie przeszkadzało, szczególnie ze to sa zazwyczaj tylko te pomniejsze wydarzenia, których jest na pęczki

hellgihad

@Loginus07 Bardzo dobre podsumowanie, ale jednak ja jestem team POE. Przeszedłem podstawkę D4 jak wjechała do GP i kampania mi się nawet podobała, (głównie przez fabułę, heh) ale jak doszedłem do endgame no to nie miałem tam za bardzo co robić.

Zbyt casualowe dla mnie i nie to że jestem jakimś tryhardem, ale no jak gram w RPG to bym chciał sobie pokombinować z różnymi rzeczami, a w D4 tego nie ma - trochę taki cookie cliker szczerze mówiąc

notak

@Loginus07 Przeczytane. Też lubie D IV za jego odprężającą wersję. Grałem trochę po premierze, teraz wróciłem by ograć dodatek.


Hejt wynika głównie z różnic między tym co Blizz zapowiadał a co dostaliśmy. Na jakiś campfire typiary się chwaliły, że uwielbiają diabełka, grały setki godzin a na streamie widzimy, że używa cały czas podstawowego ataku i ledwo sobie radzi z mechaniką chodzenia.

Dodatkowo zapowiadali 150 dungeonów a tak naprawdę to ile mamy? 7?
Itd. Itp.


W D2R wciąż gram i jest głęboko w moim sercu, bardzo mi żal, że DIV tak mało dziedziczy z 1 i 2. Dobrze, że jest no-brainerem jak to opisałeś i graficzka też ładna.

Zaloguj się aby komentować

Z nieba spadają tajemnicze Talizmany, zwiastując wielki wyścig po Koronę Władzy, najpotężniejszy artefakt stworzony przez Bogów. Ten, kto ją zdobędzie, będzie rządzić światem nadchodzącej epoki.


Twoje przeznaczenie czeka

-> https://rgfk.pl/gra-planszowa-talisman-magia-i-miecz-5-edycja/52672.html


#rpg #gry #talizman #planszówka #gryplanszowe #gryrpg #gryfabularne #grybezpradu

1b19ff65-ecee-4176-b335-442ce5f1a8d6

Zaloguj się aby komentować

ZohanTSW

Jan który został moderatorem hejto

Zaloguj się aby komentować

Gram se w 15-letnią grę. Na 16-letniej konsoli. A już myślałem, że nic mnie tak nie jest w stanie wciągnąć jak kiedyś.

Postanowilem kupić sobie Steam Machine jak wyjdzie i bede nadrabiał tytuły z kupki wstydu

#rdr #gry #ps3

bc4bc76b-189c-44b5-96ae-0757ffc2a987
radziol

@Cinkciarz no i gitara

SciBearMonky

@Cinkciarz jedynka? W dwojke długo grałem, zostawilem sobie końcówkę nankiedys i skincze chyba na lozu smierci xD

Zaloguj się aby komentować

155 + 1 = 156


Tytuł: RoboCop: Rogue City

Developer: Teyon S.A.

Wydawca: Nacon S.A.

Rok wydania: 2023

Gatunek: FPS

Sceneria: Detroit

Użyta platforma: PC

Ocena: 7/10

Czas do ukończenia: ~18h (100%)


W sumie wszystko co o tej grze sądzę napisał już Agannalo w tym wpisie: https://www.hejto.pl/wpis/55-1-56-tytul-robocop-rogue-city-developer-teyon-wydawca-nacon-bigben-interactiv


Ogólnie gra mi się podobała. Słysząc główny temat muzyczny przypomniałem sobie, że film oglądałem będąc zdecydowanie zbyt młodym

Dużo osób narzekało na powolność RoboCop'a, no ale jakby nie brał to czołg na nogach.


Moim zdaniem najbardziej tej grze zaszkodziło wyjście w cenie gry AAA. Mimo że jest to fajna gra, to nie za 240 złotych. Na szczęście często jest w promocjach.


Czy wrócę jeszcze do GroboKopa? Nie, to raczej do przejścia na raz.

Czy polecam tę grę innym? Tak, ale tylko na promocji. I jednak trzeba być trochę wyrozumiałym


#gry #gamesmeter

binarna_mlockarnia

@BiggusDickus polecam dodatek, mechanika bardziej w kierunku Dooma, na + gry to jeszcze Peter wcielajacy sie w glowna rolę i humor Murphiego, tak samo blaszany jak i on XD. Btw w dodatku nie gramy tylko Robocopem, ale bez spoilerow

Zaloguj się aby komentować

Nieujarzmiona nawet przez magów siła ponadnaturalna!


Smok kieruje potem burzę swymi skrzydłami na wraże siły, a te giną od piorunów, porywistego wiatru i siarczystego deszczu.


Krótki morał – lepiej nie wkurzaj smoka.


https://rgfk.pl/kostki-rpg-smocza-burza-zestaw-7-metalowych-kosci/48039.html


#smoczaburza #metalowekości #ażurowekości #zestawkości #kościrpg #kostki #kostkirpg #roleplay #gry #grywyobraźni #gryfabularne #kościwrocław #planszówkiwrocław #rpgwrocław #akcesoriarpg #fantastyka #fantasy #smoki #smok

156a64f3-bf2e-4a75-bd89-879c8f2f2a90

Zaloguj się aby komentować

DirtDiver

@Monkey_D._Luffy Za chwile ram będzie jak wycięty katalizator. Po co kraść całe auto?

RACO

Jeszcw troche i beda wlamania do firm czy sklepów by ukraść karty i ramy...

hellgihad

@Monkey_D._Luffy Jak mi się w tamtym roku skopcił zasilacz to byłem niepocieszony, ale uznałem że awaria matką upgradu. Jeszcze dokupiłem 2TB NVME xD

ece43b29-5bf6-4d8d-add1-fa7de92fd943

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@kopytakonia - zacna kolekcyja milordzie

Na PS5 masz więcej gier niż ja - a ja ogólnie to mam bardzo dużo fizycznych oryginalnych gier na różne konsole...

A_I

@kopytakonia dark soulsy jeszcze w folii widze, odpalaj na swieta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ZohanTSW

Przepraszam, pan w to wszystko gra?

Zaloguj się aby komentować

TyGrySSek

tylko singleplayer . I obecnie robie sobie przerwe od wszelkich Soulsów

Shagwest

@TyGrySSek Dziękuję za informację, temat do zamknięcia

Zaloguj się aby komentować

Alembik

@POMIDORES Nigdy mi nie dadzo brunetki parającej się czarami...

Albo chociaż seksownego wiedźmina. xD

Zaloguj się aby komentować

Kupiłem ostatnio na partyzanta A Plague Requiem. Totalnie mi się ta gra nie spodobała. Ogólnie widać napracowanie, czuć, że ktoś się przy tej grze postarał aby wymyślić koncept rozgrywki, mechaniki itd., natomiast to wszystko jest jak krew w piach, bo ta gra zwyczajnie jest straszliwie nudna.


Otóż praktycznie cały gameplay opiera się na rozwiązywaniu zagadek środowiskowych jak przejść przez kolejne hordy szczurów, które jedyne czego się boją to światła.


Do tego gra ma nieco eksploracji oraz skradania. Skradanie ma położony nacisk na niezabijanie nikogo, gdyż protagonistka nie posiada zbyt wyszukanego uzbrojenia i jej praktycznie jedyna skuteczna metoda na zabicie opancerzonych przeciwników to wprowadzenie ich w hordę szczurów.


I tak na początku to wydało mi się nawet ciekawe, ale ta cała gra oparta jest o ten sam żmudny, nudnawy po pewnym czasie koncept omijania hord szczurów, przeplatanych z pokracznym skradaniem się między przeciwnikami ludzkimi.

I to nie jest tak, że ja nie lubię skradania - lubię, ale to w A Plague Tale jakoś w ogóle nie dawało mi satysfakcji. Zagadki środowiskowe też są fajne, ale po pierwsze jak są jakoś urozmaicone, a nie stanowią główny trzon gameplay'u a druga sprawa jeśli wykonane są w ciekawy sposób jak np. w The Legend of Zelda Breath of The Wild.


A Plague Tale ma bardzo prymitywne zagadki środowiskowe bo polegają one na odgadnięciu drogi, którą wymyślili nam twórcy. To nie jest Zelda, gdzie dany problem można rozwiązać na różne sposoby - tu sposób jest zwykle tylko jeden i musimy odegrać scenariusz, który przewidzieli twórcy.


Ogólnie rzecz biorąc wielka szkoda, bo sam pomysł na grę, setting, fabuła, świat, jakość od strony technicznej naprawdę dobre, ale wszystko rozbija się o nudny, powtarzalny do bólu gameplay oparty o moim zdaniem niezbyt ciekawą mechanikę.


#gamedev #gry #playstation #pcmasterrace

65d4a1ab-dcd7-4030-aaeb-39409e7267f7
Stashqo

@Matheo780 ta gra przypomina mi The Last of Us, gameplayowo przeciętne ale nadrabia historią, klimatem i ładnymi obrazkami. Mi Requiem siadło, fragmenty skradankowe faktycznie nie były zbyt odkrywcze względem pierwszej części ale sama historia była na tyle ciekawa, że ciągnęła mnie do końca.

Matheo780

@Stashqo tylko że np. The Last of Us mi się podobało zarówno fabularnie jak i gameplayowo. TLoU miało dla mnie fajny gameplay, a A Plague Tale nie

Stashqo

@Matheo780 spoko, gusta i guściki. Gameplay TLOU był spoko w momencie premiery na ps3 w 2013r, w dwójce niestety zbyt wiele do niego nie dodali i już był juz taki se. O ile fabularnie pierwsze TLOU było super, tak dwójka słabo i dużo poniżej Plague Tale w moim osobistym rankingu.

Harpersy

Pierwsza część była dla mnie całkiem spoko, nie wynudziła mnie, ale za to część druga - masterpiece! Wyglad, muzyka, historia w tle, cały ten mroczy i brutalny klimat, no dla mnie to byla chyba jedna z lepszych gierek, które ograłem. Ten sposób zabijania wrogów własnie jakoś bardziej mi pasuje, niż gdyby miała biegać z mieczem i bić się z 2 razy od niej wiekszymi uzbrojonymi przeciwnikami. Główna bohaterka jest chyba jedną z moich ulubionych protagonistek

Matheo780

@Harpersy świat jest naprawdę fajny, klimat, muzyka też, natomiast co do bohaterów to dla mnie są oni tacy sobie, natomiast gameplay wieje nudą strasznie. Ktoś fajnie napisał że jakby to była gra na kilka godzin to nie byłoby problemu, ale tu te poziomy są naprawdę długie

inty

@Matheo780 akurat ta gra mocno stoi fabułą niż mechaniką. Takie the last of us w średniowieczu.

Zaloguj się aby komentować

Proszę Państwa, mamy to! Gothic po śląsku już na ukończeniu


To nie jest AI, to nie jest amatorka - to wielogodzinny projekt, w którym udział wzięło kilkudziesięciu aktorów teatralnych, telewizyjnych, profesjonalnych spikerów radiowych i streamerów. Napisy po śląsku, dialogi po śląsku, wszystko we ślōnskij godce! ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


Świeży pokaz beta wersji u najlepszego (śląskiego) stremera - Niklausa:


https://www.youtube.com/watch?v=vtDXa5g1GSw&t=554s


#gothic #slask #jezykslaski #slonskogodka #gry

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Whoresbane

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Magicznego wungla xD

Zaloguj się aby komentować

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak naprawdę narodziło się Dungeons & Dragons, to… no, właśnie znalazłeś święty Graal. The Making of Original D&D to absolutny przekop dziejów. Zbiór rzadkich, historycznych materiałów, które pokazują, jak D&D wyłoniło się z chaosu kawy, kostek i notatek pisanych na kolanie.


A to wszystko opatrzone komentarzami Jona Petersona! I fajny z tego prezent, jak masz nerda w gronie bliskich.

-> https://rgfk.pl/the-making-of-original-dungeons-and-dragons-1970-1977-ed-angielska/51683.html


#rpg #gry #dnd #dungeonsanddragons #swieta #gryrpg #gryfabularne #grybezpradu

2f493f9b-a891-48fb-987e-18bdaf1c566c

Zaloguj się aby komentować

154 + 1 = 155


Tytuł: Facility 47

Developer: Inertia Game Studios

Wydawca: Inertia Game Studios

Rok wydania: 2014 (iOS, Android), 2016 (PC), 2020 (Steam)

Gatunek: point and click, przygodówka

Sceneria: zimno, strasznie i ponuro

Użyta platforma: PC

Ocena: 6/10

Czas do ukończenia: 2h


Stwierdziłem, że zagram sobie w jakąś popierdółkę z gier rozdawanych na Amazon Prime Gaming (a przepraszam, teraz Amazon Luna). Padło na Facility 47. Nie będę ukrywał że motywacją do tego były screeny z gry przypominające mi film The Thing.

Jak na point and click, to fabuła jest całkiem nietypowa. Budzimy się w opuszczonej bazie, gdzieś, gdzie jest naprawdę zimno i staramy się rozwiązać zagadkę zniknięcia naszych towarzyszy. Czytamy listy, maile, łazimy w tą i z powrotem starając się znaleźć odpowiednie rzeczy które by pchnęły fabułę do przodu. Gra jest "mroczniejsza" ale na pewno nie jest to horror z gore, czy jumpscare'ami. Mimo że mamy nawet dwa różne zakończenia to gra jest do bólu liniowa.

Grafika jest całkiem spoko, jeżeli przymkniemy oko na rozdzielczość. Niestety, gra była wydana jako gra mobilna, co widać w pewnych rozwiązaniach - kursor się nie zmienia kiedy najedziemy na coś, co możemy użyć, więc czasem trzeba się domyślić co jest interaktywne a co jest częścią otoczenia. Na szczęście mamy system podpowiedzi, który jest całkiem niezły.

Muzyka przygrywa w tle, nawet pasując do całości.

Ogólnie jest to standardowy point and click, z niestandardową fabułą, po którym widać jednak upływ czasu od pierwszego wydania gry.


Czy wrócę jeszcze do Facility 47? Nie, to zdecydowanie jednorazowa przygoda.

Czy polecam tę grę innym? Ehhh, może mamie, gdyby było po polsku


#gry #gamesmeter

a3511d44-8391-48ed-adcf-b130b96131c5
d1ab7a71-8971-4485-8110-c78be4a313ea
WujekAlien

@BiggusDickus masz jakieś polecajki fajnych point & click na tablecik?
Ostatnio grałem w Tiny Room, ale przez to, że trzeba było co chwilę obracać widok, była lekko męcząca w nawigowaniu między lokacjami.

BiggusDickus

@WujekAlien niestety, ale nie gram zbyt często w tego typu gry, więc nie mogę za bardzo nic polecić. Seria The Room mi się podobała, tylko że to jednak bardziej puzzle niż point and click. I też trzeba kamerę obracać, może trochę łatwiej niż w Tiny Room, bo kamera jest skupiona bardziej na obiekcie, który układamy/rozwiązujemy. Wiem że ludzie polecają produkcje od Rusty Lake, ale od nich grałem tylko w The Past Within, a to raczej dla dwóch osób.

hellgihad

@WujekAlien @BiggusDickus No Rusty Lake polecam, gralem w ich gierki jeszcze jak byly flashówkami na Kongregate i widziałem jak się rozwijali w sumie od samego początku.


Odkąd przeskoczyli na steama to chyba tylko jedną pozycję ograłem ale zbyt wiele się nie zmieniło. To są generalnie takie escape roomy bardziej niż point and click ale mają naprawde fajne zagadki i są dość mroczne mimo trochę koślawej grafiki.

Zaloguj się aby komentować

Przyszedl kąkuterek... Stsndardowo dzisiaj nie ma czasu nawet by to wlaczyc. Wolam @Taxidriver bo mnie namowil #steamdeck #gry

fc6ba3c4-6221-4b19-af8c-08f013a3efb3
HerrJacuch

Też niedawno dotarł mój egzemplarz. Wspaniały sprzęt. Niech służy!


Polecam też Emudecka dorzucić.
https://www.emudeck.com/

No i jeśli jesteś estetą śmieszkiem.
https://steamdeckrepo.com/

Taxidriver

@HerrJacuch potrafiłbyś debila poprowadzić za rękę by zainstalować gry z Amigi?

HerrJacuch

@Taxidriver Siemasz, postaram się ogarnąć jakąś dokumentację, ale to po świętach, ok?

Eliasz_Oderman

@Chunx zamówiłeś bezpośredni z steam? Można do paczkomatu zamówic?

HerrJacuch

@Eliasz_Oderman Pozwolę sobie odpowiedzieć, bo też jestem na świeżo. Domyślnie idzie z Holandii GLSem. Możesz sobie przekierować paczkę do ichniejszego odpowiednika paczkomatu, ale inPostu nie wybierzesz.

Rafau

@Eliasz_Oderman potwierdzam to co kolega @HerrJacuch pisze. Kurier leci z zagramanicy.

anty-lop

@Chunx Steam Deck to jest takie cudo inżynierii, że warto je mieć dla samego posiadania

Chunx

@anty-lop czyli przyznajesz sie do bycia gadżeciarzem?

Zaloguj się aby komentować

#heroes3 #homm3 #heheszki #glupiehejtozabawy #gry #mlyn

Poniedziałek! Grzmotnij młyn wodny, a w nadchodzącym tygodniu otrzymasz 1000 sztuk złota.

a0d77296-dd1c-47d7-b030-67e7e53ee713
9387865e-16bf-4f06-b4fb-75d82464411d
077a53b0-e198-4c63-a417-b2db14d8e557
1d6a13aa-137d-4e8d-be04-114efa80df3b
33faf8d1-f846-4149-8e5c-a4a9916b240a
trixx.420

A to by się zgadzało nawet bo 10. pojutrze

Zaloguj się aby komentować