Zdjęcie w tle
AndzelaBomba

AndzelaBomba

Fanatyk
  • 930wpisy
  • 3994komentarzy

167 + 1 = 168


Tytuł: K-PAX

Rok produkcji: 2001

Kategoria: Dramat / Sci-Fi

Reżyseria: Iain Softley

Czas trwania: 2h

Ocena: 7/10


Krótki opis: Do nowojorskiego szpitalu psychiatrycznego trafia mężczyzna, który twierdzi, że jest kosmitą z planety K-PAX. Prowadzący jego przypadek psychiatra stara się mu udowodnić, że nie jest to możliwe, ale wkrótce sam zaczyna mieć wątpliwości co do tożsamości pacjenta.


Film obejrzałam wczoraj, ale mi się już pisać nie chciało po seansie, więc wpis robię dziś.


Całkiem spoko dzieło. Największy plus to rola Kevina Spaceya.


A no i łatwo nostalgnąć, z ekranu wylewa się klimat lat 2000.


Dostępny na vider i filman.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

9c2df4cb-0a95-47b1-98b8-5736a6458c93
cododiaska

Poszedłem na ten film do kina te 20parę lat temu. Chłonąłem wtedy wszystko scifi jak Reksio kaszankę. To był pierwszy film, który mi się nie spodobał. Z dekadę zajęło mi zetrzeć znamię k-paxa z Kevina Stacyego.

Dildorsz

Rewelacyjna muzyka. Polecam kiedyś soundtrack na sluchaweczki np przed spaniem.

zachlapany_szczypior

@AndzelaBomba lubię sobie do tego filmu wracać. Ma bardzo specyficzny klimat, mimo lekkiej ckliwości przebijającej tu i ówdzie, nadal jest to bardzo ciekawe sajfaj.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

maximilianan

@AndzelaBomba przemiana z wapnia w węglowodory powiadasz...

Giban

Węgiel i ropa naftowa są zrobione z materii roślinnej

7a3e0120-5c81-4be2-bc3e-36785a5e3a80

Zaloguj się aby komentować

159 + 1 = 160


Tytuł: Czarownica miłości

Rok produkcji: 2016

Kategoria: Czarna komedia / Dramat

Reżyseria: Anna Biller

Czas trwania: 1h 55 min

Ocena: 7,5/10


Krótki opis: piękna czarownica Elaine przy pomocy czarów szuka miłości. Jednak jej kolejne relacje z mężczyznami kończą się fatalnie.


Na początek podziękowania dla @Marchew za wpis o tym filmie, nie miałam pojęcia, że takie dzieło kinematografii w ogóle powstało.


Klimatyczny pastisz kina przełomu lat 60. i 70. Fabuła oscyluje wokół wiecznie aktualnych dylematów w relacjach damsko-męskich. Tak jak pisał Marchew, filmowi najbliżej do czarnej komedii, chociaż jak się wgryźć w film, to i etykietka "dramatu" zaczyna pasować.


Odtwórczyni głównej roli bardzo przypomina mi Michele Mercier, w Polsce znaną głównie dzięki roli markizy Angeliki. W sumie mogli wziąć aktorkę z tego filmu do współczesnego remake'u Markizy.


Pod koniec filmu tempo narracji trochę siada. Aha, no i karny qtas dla pani reżyserki za anachronizmy w postaci współczesnych samochodów i smartfona. Albo odwzorowujemy realia danej epoki po całości, albo nie


Dostępny na CDA Premium i filmanie.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

909bf962-9b55-43fc-84f5-5d55abbac65d

Zaloguj się aby komentować

Lemon_

Cierpienie. Dużo cierpienia.

8beac781-a908-4af4-8489-dfbd44b6f6f5
DexterFromLab

@AndzelaBomba no i zapomniałeś o Kochanowskim xD

DKK

Nic cię tak nie "zachęci" do czytania jak kanon polskich lektór.

Zaloguj się aby komentować

kodyak

No i Olek przynajmniej nie buja w obłokach

Zaloguj się aby komentować

304 + 1 = 305


Tytuł: Piknik na skraju drogi

Autor: Arkadij Strugacki, Boris Strugacki

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Format: audiobook

ISBN: 9788376487212

Liczba stron: 173

Ocena: 6/10


Wydarzenia w powieści rozgrywają się kilkanaście lat po przybyciu nieznanej rasy kosmitów na Ziemię. Ufoki wylądowały w sześciu miejscach na planecie i nie nawiązawszy z ludźmi żadnego kontaktu, odleciały z powrotem w bezmiar kosmosu. Po odlocie kosmitów w miejscach, w których wylądowali, zaczęło dochodzić do przemian fizycznych środowiska, w wyniku czego ziemskie rządy we współpracy z ONZ i Międzynarodowym Instytutem Cywilizacji Pozaziemskich utworzyły tam specjalne strefy, pilnowane przez wojsko i naukowców. Ponieważ wkrótce okazało się, że kosmici pozostawili po sobie trochę artefaktów, do Stref zaczęli przekradać się przemytnicy - stalkerzy, kradnący owe przedmioty na zlecenia z czarnego rynku.


Historia nowatorska, ale dość nierówna, co moim zdaniem wynika bezpośrednio ze struktury powieści - mamy tutaj 4 powiązane ze sobą, ale jednak odrębne części.


Tak jak parę osób w dyskusji pod tagiem #klubczytelniczy (link: https://www.hejto.pl/wpis/moi-drodzy-serdecznie-zapraszam-na-drugie-spotkanie-kawiarenkowego-dyskusyjnego-?commentId=712f56dc-56d8-43b4-8e3e-64ccaf8d0f12 ) zauważyło, nowatorstwo Pikniku wynika ze sposobu opisania pierwszego kontaktu z cywilizacją pozaziemską. Kosmici ani nie robią rozwałki planety bo tak, albo muszą wybudować kosmiczną autostradę, ani nie zaprowadzają pokoju i dobrobytu pod własnym przewodnictwem. Przylatują, kręcą się trochę po okolicy wokół miejsc lądowania, zostawiają parę gratów i arrivederci Terra. Bo w sumie, czemu nie mieliby tak zrobić? Większość powieści/filmów SF przypisuje kosmitom ludzkie pozytywne lub mroczne strony, jednak skąd mielibyśmy wiedzieć, jak postępowałyby obce cywilizacje, rozwinięte w zupełnie odmienny sposób? Może ich zachowanie kompletnie wykroczyłoby poza granice naszego pojmowania?


Ciekawy był wątek przemian fizyczno-biologicznych w Strefach.


Muszę jeszcze zauważyć, że choć akcja powieści rozgrywa się w Wielkiej Brytanii i niby mamy do czynienia z POV Brytoli, to wcale tego nie czuć. Jakbym nie wiedziała, że Piknik napisali rosyjscy pisarze, to i tak bym się domyśliła, że książkę pisał ktoś z byłych demoludów. Z narracji zwyczajnie nie czuć brytyjskiego mentalu i brytyjskich realiów kulturowych.


Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter

35ebbf19-5d0e-4a39-a896-58aaf688f4f3

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Sauronus

Fajno, fajno, ale opłacone zostało za wykorzystanie wizerunku goroli?

Zaloguj się aby komentować

148 + 1 = 149


Tytuł: Wrogowie publiczni

Rok produkcji: 2009

Kategoria: Dramat / Gangsterski

Reżyseria: Michael Mann

Czas trwania: 2h 20m

Ocena: 6/10


Krótki opis: Historia polowania na Johna Dillingera, jednego z najsłynniejszych amerykańskich gangsterów lat 30.


Pamiętam, że film był hitem i rzut oka na Filmweb to potwierdził - spore zyski w box office + nominacje. No ale do panteonu kina gansterskiego dzieło Manna raczej nie trafiło i po seansie nie jestem tym jakoś szczególnie zaskoczona.


Przede wszystkim tempo akcji jest nierówne. Na początku jest dynamika, potem gdzieś koło czterdziestej minuty seansu tempo siada i zaczyna wiać nudą, by pół godziny przed końcem filmu dramatyzm wrócił.


Minusem była też dla mnie praca kamery. Normalnie nie zwracam uwagi na technikalia, bo się na tym nie znam, ale tutaj podczas oglądania kminiłam "Czy oni wzięli operatora z Blair Witch Project?". Bo podobnie chaotycznie wyglądała praca kamery przez cały film. Jednak w hollywoodzkim megahicie można się spodziewać bardziej dopracowanej strony wizualnej.


Tragedii nie ma, ale nie ma co się nastawiać na zapadające w pamięć kino.


Dostępny na CDA.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

7e808dad-7757-42e4-a490-e44a6ec89b9c
Piechur

Pamiętam tylko, że film był zaskakująco średni, a poza tym praktycznie nic z fabuły.

Zaloguj się aby komentować

kubex_to_ja

@AndzelaBomba no to przęsło to już przesada, rozumiem pompa, ale przęsło? Co to za świńskie wynalazki? Ten zachód już upadł. Przez to całe LPG

Czokowoko

Drapak do pleców, maść niedźwiedzia, duże opakowanie iburomu i zestaw gąbek do mycia naczyń

Zaloguj się aby komentować

147 + 1 = 148


Tytuł: Predator

Rok produkcji: 1987

Kategoria: Akcja / Sci-Fi

Reżyseria: John McTiernan

Czas trwania: 1h 47m

Ocena: 7/10


Krótki opis: Oddział komandosów dostaje zadanie uwolnienia z rąk partyzantów w południowoamerykańskiej dżungli amerykańskich polityków. Na miejscu okazuje się, że ich przeciwnikiem będzie drapieżca z kosmosu.


Klasyk z dzieciństwa i inspiracja dla wielu pięknych memów, chociaż jak się go ogląda jako dorosły, to jednak dziury i głupotki fabularne biją po oczach.


Dostępny na CDA w jakości rodem z VHS i na filmanie w jakości oglądalnej.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

2b14ebf0-9f1a-4a06-acb4-a514d63e4ffe
KLH2

A ja jakiś czas temu obejrzałem po latach i byłem pod wrażeniem montażu, pracy kamery i takich różnych. Scenariusz i akcja przedstawiona jakie są - każdy wie i się godzi na to zabierając się do oglądania.

W każdym razie pomyślałem, że film się wcale nie zestarzał i jest lepszy od wielu współczesnych produkcji.


Tak w ogóle to weź no się ogarnij, bo Predator się nie podoba, Imię Róży niefajne.. Co dalej? Krety nie szyją spodni??

Zaloguj się aby komentować

W korpo, w którym pracuje jedna moja koleżanka, pracownicy dostali dzisiaj maila od zagramanicznej CEO, że ta choruje na raka piersi.


Przykra sprawa i pozostaje życzyć tej pani powrotu do zdrowia, ale z drugiej strony, to niezły poziom linkedinowej odklejki i atencjuszostwa, żeby od razu wszystkim rozsianym po świecie pracownikom pisać maila, że się choruje. Bądźmy szczerzy, przeciętnego Johna, Janka czy Pajeeta ta wiadomość wcale nie obeszła.


No i generalnie pracbazowy mail to raczej nie jest kanał do wieści nadających się na tag #zalesie


#gownowpis #przemyslenia #nowotwor #pracbaza #korposwiat

KLH2

Ile osób odpowiedziało " " ?

IgrajacyZOgniem

O, znam to korpo, jeszcze parę lat temu bym powiedział że jaki ten świat mały, ale już tam nie pracuje 😅

DexterFromLab

@AndzelaBomba słabe. Jej wypada się pożalić bo CEO, ale jak zwykły pracownik to już nie wypada się żalic. Kiedyś jak byłem w firmie i miałonsoe urodzić dziecko szefowi to się wszyscy obowiązkowo składali na prezent. Nie można było odmówić bo sekretarka nękała aż dostała kasę. Ale jak komuś innemu urodziło się dziecko to żadnej zbiórki nie było.

Zaloguj się aby komentować

280 + 1 = 281


Tytuł: Imię róży

Autor: Umberto Eco

Kategoria: powieść historyczna

Wydawnictwo: Noir sur Blanc

Format: audiobook

ISBN: 9788373923379

Liczba stron: 758

Ocena: 4/10


Włochy, XIV w. Do pewnego opactwa benedyktynów na północy kraju przybywają angielski franciszkanin Wilhelm z Baskerville oraz nowicjusz Adso z Melku. Wilhelm na zlecenie opata ma zająć się wyjaśnieniem okoliczności z pozoru samobójczej śmierci jednego z mnichów. Franciszkanin szybko orientuje się, że rozwiązanie zagadki nie będzie proste – opactwo oplata sieć intryg, a tajemniczy zgon zdaje się mieć więcej wspólnego z klasztorną biblioteką, niż mnisimi intrygami. W dodatku Wilhelm i Adso muszą się spieszyć, ponieważ niedługo po ich przybyciu dochodzi do kolejnych zgonów, będących już bez wątpienia morderstwami.


Szacun za pomysł i wiedzę, ale forma koszmarna. Przez ten pierdyliard dygresji i opisów, przez większość czasu nie orientowałam się, i w sumie mnie nawet nie interesowało, co się dzieje. Generalnie, gdyby tę powieść wyrazić w proporcjach, wyglądałyby mniej więcej tak:


  • fabuła i akcja – 10%

  • nudne pierdololo – 90%


Damn, nawet Nad Niemnem ma lepszy stosunek fabuły do rozwlekłych opisów.


Teraz stwierdzenie, za które polscy italianiści daliby mi po mordzie: Sapkowski jest lepszy w nawiązujący do średniowiecza postmodernizm. U niego dysputy Szarleja i Samsona się czytało z zainteresowaniem, a tutaj ech, gorzej, niż jakbym wzięła do ręki przeznaczoną dla fellow profesorów monografię o kulturze i religii w średniowieczu.


Chyba lepszym pomysłem od lektury będzie seans ekranizacji z Connerym.


Jeszcze słowo odnośnie audiobooka: pan Gosztyła jak zawsze mistrz, ale rozwalały mnie muzyczne przejścia między rozdziałami. Skąd oni wzięli tę muzyczkę, z Drakuli? xD


Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter

127e2038-3f5f-47cd-910f-866ed164ec7d
jonas

Przeczytałem to tylko dlatego, że wcześniej obejrzałem film i byłem ciekaw rozbieżności.

Po tym całym religijno-filozoficznym gmeraniu palcem w metafizycznym anusie prześlizgiwałem się wzrokiem, szukając miejsc, gdzie rzadko pisane, bo tam była jakaś akcja.

Michot

@AndzelaBomba Oczywiście mamy do czynienia z opinią przeciw opinii, ale się totalnie nie zgadzam. Jak pierwszy raz czytałem "Imię róży" to chyba dwudziestki nie miałem na liczniku, mimo to wciągałem powieść jak kluski. Gromadzenie bibliotek w domu uważam za chwalebne odstępstwo od normy psychicznej, bo z perspektywy lat książki do których się wraca przez całe życie liczą się na palcach obu dłoni. Imię róży jest na mojej liście.

Swoją drogą do filmu też lubię wracać. Dobra adaptacja.

Za reckę piorun.

SuperSzturmowiec

Kurczę liczyłem na lepszą ocenę tym bardziej że film był super

Zaloguj się aby komentować

parabole

@AndzelaBomba Myślałem, że u nas będzie Kielecki vs. Winiary


#dailykielecki #teamwiniary #majonez

LondoMollari

Myślałem, że u nas będzie Kielecki vs. Winiary

@parabole Oba są przeciętne.

voy.Wu

@parabole tam jest napisane "innocent opinions". międzynarodowe korporacje próbujące niszczyć lokalne firmy, żeby w miejsce żywności sprzedawać podróbki jak majonez winiary, czy helmans babuni (to już w ogóle kpina z Polaków) to nie są niewinne opinie.

Stashqo

@AndzelaBomba Słoweńcy też się kłócą o rodzynki, ino w strucli. Sweeet

hapaczuri

powinno być kielecki czy wi***ry

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

owczareknietrzymryjski

@AndzelaBomba życie to wf a ja zapomniałem stroju ;_;

starszy_mechanik

@owczareknietrzymryjski głembokie

Koen

Ja jestem na etapie spisywania zadania domowego na pięciominutowej przerwie przed lekcją ;_;

af911ed9-0429-43b5-911a-250374c45c9e

Zaloguj się aby komentować

szukajek

nie każda chorobę psychiczna da sie wytłumaczyć naukowo, nawet nauka potwierdza fakt istnienia bytów wyższych, jeszcze nie zrozumiałych.

wierzymy w obce cywilizacje, czemu mamy nie uwierzyć w istnienie czegoś co opisują rożne księgi na przestrzeni wieków.

jonas

@szukajek Te księgi na przestrzeni wieków były pisane przez rozmaitych cwaniaków, którym marzyła się kontrola nad masami ludzi. Religia okazała się zaskakująco skutecznym narzędziem, więc nadal jest szeroko wykorzystywana.


Jak wytłumaczyłbyś niepiśmiennemu pastuchowi, żeby nie żarł szybko psującej się w upale wieprzowiny ani nie pił alkoholu, który w gorącym klimacie poskłada człowieka jak papierowy samolocik? Jak mu wpoisz elementarne zasady przestrzegania higieny przy słabej dostępności wody? Najprościej jak się da i w sposób dopasowany do percepcji odbiorcy - gniewem niewidzialnego przyjaciela, przemawiającego z książki, której odbiorca nawet nie umie samodzielnie przeczytać.

Zaloguj się aby komentować

UncleFester

@AndzelaBomba proszę wyłączyć i łączyć

adamszuba

Czyli to jednak działa!

Lemon_

@AndzelaBomba Ostatnio właśnie mój Windows10 zaczął się wieszać kiedy coś uruchamiam. NIgdy tak nie było. Usunąłem 100 GB z dysku i nadal się wiesza. Nie wiem o co chodzi.

AndzelaBomba

@Lemon_ a nie zakończyli już wsparcia dla Win10?

wkielon

@Lemon_ może spróbuj z nim porozmawiać. Depresja mężczyzn to nie żart…

Zaloguj się aby komentować