#poezja

8
1210

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze

#zafirewallem #grafika


oczekiwanie


między oknem a oknem wciąż zawiesza się przestrzeń

żadnych tykań niczego co by mogło poruszyć

choćby jedną wskazówkę o milimetr do przodu

zatrzymane jak w kadrze myśli kroki i scena

w niej parametr najczulszy kliszy której już nie ma


pochylone w ukłonach tkwią zwieńczając swym czołem

ciężar który przedostał się do wnętrza w tej chwili

gdy coś śmiało się zacząć nie domknąwszy do końca

w prześwietleniu tak trwają z fleszem ciszy na ustach

aż dopełni się zewsząd wołająca w nich pustka


czego komu brakuje co zobaczył w ułamku

z ilu cząstek poskładać świat jakiego doświadczył

dokąd uciec którędy gdy się w popiół rozpadnie

każdy szczegół którego nie odnajdzie już co dnia

skąd się skowyt dobywa przenikliwy w melodiach


między ciszą a ciszą czy obecny jest człowiek

listy słowo cokolwiek co by mogło poświadczyć

że w ogóle był sobą jeśli tylko miał prawo

głosu i tej historii żeby widzieć naprawdę

co wywołać się może ze zniknięcia tak nagle


wazonowa wrze pora przeciążając parapet

gdy unosi się nad nim cała gęstość powietrza

między taflą a taflą coś się wiernie wydarza

w progu domu tkwi w pętli gubiąc drżenie za drżeniem

gdy się przestrzeń zawiesza z każdym błędnym spojrzeniem


.


grafika własna

eef1db7f-81f4-447b-91e6-9030caf5ce2f
Gracz_Komputerowy

"wazonowa wrze pora przeciążając parapet"


Jak to można rozumieć?

Arche

rozumieć należy tak, jak tylko się samemu odczuje, dostrzeże, dozobaczy. Grafika powinna w tym pomóc, wiersz powstał w oparciu o nią. Nie chciałabym nic popsuć poprzez podawanie gotowych rozwiązań, bo każdy poczuje i zobaczy inaczej. trzeba uruchomić własne skojarzenia, wyjść poza schemat, dać się ponieść wyobraźni, ale też zajrzeć w siebie, to wszystko jest na obrazie, trzeba go powiększyć i spróbować trochę wejść w tę przestrzeń, sprawdzić gdzie uderza. Oczywiście, że wszystko zostało przemyślane od a do z, nie zmieniłabym nic, to cała historia o człowieku, który nagle znika, zostawiając za sobą całe to wrzenie, a może kogoś jeszcze, kto uparcie i wiernie czeka. Sprawne oko wyłapie detal, i cień, a może cienie, które się układają w postać. Tyle mogę, pozdrowienia

Byk

Bardzo mi się podoba wizualizacja

Zaloguj się aby komentować

Od Pustki


Los twój musi być niesprawiedliwy

Czy nie lepszy świat gdy nikt nie marzy?

Gdy już nic więcej złego się nie wydarzy?

Tak się stanie tylko bądź cierpliwy


Już przestałeś być bojaźliwy

Chciałeś być jak ci ludzie szarzy

Niechaj żadna świecą sie nie jarzy

Tak się stanie tylko bądź Mi spolegliwy


Odrzuć uczucie zwane pożałowaniem

Zwróć swą jaźń gdzie jest kąt pusty

Widzisz jak inni w twojej głowie śmiecą?


Uczucia twe niech się zajmą spaniem

Emocje niech Me dłonie wymiecą

Bezdźwięczny szept Mój złotousty...


#nasonety #zafirewallem #poezja

splash545

Mówiłem, żeś leniwy a umiesz

Zaloguj się aby komentować

Mam dwie dobre wiadomości!

Pierwsza jest taka, że uśpiłam bombelka, a druga, że w związku z tym, pędzę z podsuwaniem X edycji bitwy #nasonety w kawiarence #zafirewallem


Wyszła nam pięknie dycha sonetów na dyszastą edycję. Ze względu na remis na pioruny pomiędzy sonetami @Moose i @splash545, drugim decydującym kryterium będzie liczba zgłoszonych prac, a tutaj zwyciężają 3 sztukami płodne łosie nad miłośnikami pająków, tak więc oficjalnie zwycięzcą ogłaszam @Moose!


Serdecznie gratuluję wygranej


Sonety konkursowe:

\

  1. Wojenka - @Moose - 15\

  2. Prawdziwa rozmowa - @splash545 - 15\

  3. Tata - @Moose - 12\

  4. Sonet gówniany - @Moose - 10\

  5. Sonet wędkarski - @George_Stark - 7\

  6. Król wichru - @KatieWee - 12\

  7. Lustrzanka - @George_Stark - 11\

  8. Plotka - @George_Stark - 8\

  9. Kłopoty z gumami - @George_Stark - 11\

Wymiot liryczny - @George_Stark - 9


Dziękuję serdecznie za udział, piorunowanie sonetów oraz uwagę


#nasonety #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna #podsumowanienasonety

entropy_

@moll mnie to bardziej interesuje jak poszło losowanie #hejtoswatki xDDD

Ile randek przydzieliłaś? xD

Piechur

Choroba, myślałem, że jeszcze zdążę i coś w pracy machnę, ale nie dało rady Gratulacje dla wszystkich wytrwałych uczestników i zwycięskiego Łosia

koszotorobur

@moll

uśpiłam bombelka

Brzmi mi to jakoś złowieszczo

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze

#zafirewallem


przytul się ptaszku na gałęzi

wiatr buja światem


tam w dole żaden list czy listonosz

nikt nie doniesie puste gałęzie

o liść ostatni się nie upomni

żaden przechodzień


przytul się ptaszku

wilgoć nadchodzi tajemną porą

ktoś wyciął serce i przebił strzałą

szeptał przysięgę


ścieżkę za ścieżką prześwietli księżyc

zanim się znajdzie dwoje kochanków

pod wspólnym niebem

z gałęzi listek ostatni spadnie

przytul się ptaszku


pod szczodrym niebem

wśród mchu tęsknota uwiła gniazdo


.


Obraz: "Przytul się ptaszku" - Sisey

5b8e7173-e8ed-4547-84dc-242a3a094fb7
Heheszki

@Arche I to się nazywa porzadny erotyk. :) Super.

Wiedziałeś, @George_Stark ?

Zaloguj się aby komentować

Ja nie jestem sobą,

a ty nie jesteś mną

życie szybko mija, więc nie zmarnuj go

Zanim ręce opadną, a nadzieje wygasną

Zamiast walczyć z rzeczywistością - próbuj tworzyć własną


Patrzysz na świat taki jakim jest

Chciałbyś odnaleźć w tym jakiś sens

Ale trudno nadać sens porządkowi

Który dzieje się wbrew rozumowi


Pośród ciemności i manipulacji

Pod presją ciągłej indoktrynacji

Jest taka zasada, nie każdy ją zna

Wolność zaczyna się tam, gdzie kończy się strach.


Gdybyś przypadkiem chciał

mnie posłuchać

Jedną drobną radę mam dla ciebie

Jeżeli bardzo chcesz zmieniać świat

To nie zapomnij zacząć od siebie.


Jesteś odpadkiem bardzo niebezpiecznych

Zachodzących co dzień procesów społecznych

Jesteś grzechem, a także wyrzutem sumienia

Konieczną zmianą, która nic nie zmienia


Jesteś krzykiem rozpaczy wśród tłumu niemych

I ostrym spojrzeniem wśród ociemniałych

Strachem dla silnych, odwagą dla tchórzy

Psem na smyczy, co nikomu nie służy.

#punk #muzyka #gownowpis #poezja

https://www.youtube.com/watch?v=vgK0wnxrYLo

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Czarna noc spoziera

Dusza ma się rozdziera

Bom choć chciał

Bym rymy podał

Kawiarni drzwi

Stroszą brwi


Klamkę pocałowałem

Czarne myśli

Czarne listy

Słów pożałowałem?


Szansa na to raczej marna

Idźcie bawić się u błazna!


#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna

ErwinoRommelo

« 21 gramow nad siodlem »


Gdzies pomiedzy stepem a Tengri,

Na kon! przed siebie pelen energi,

Pedzil nasz Khan swym disco plasem,

Barwiac niebosklon tym rudym wasem.

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze

#zafirewallem


w mojej baśni o chłopcu


jesteś Czarodziejem

trzymam Cię za rękę

zawsze świeci księżyc

tyle blasku z oczu

że rozświetla wnętrze

jestem dzieckiem szczęścia

że Cię tak spotykam

zwyczajnie na ścieżce

nie wiem nawet kiedy

stajesz się marzeniem

gdy po Ciebie sięgam

wciąż jesteś odległy

mam za małe serce

by pomieścić smutek

jesteś Czarodziejem

nie mam wątpliwości

że po mnie przyszedłeś.


.


obraz - "Księżycowa baśń" Nina Zielińska-Krudysz

8498ab48-0e5a-4c6c-8e5f-10d939e5bede

Zaloguj się aby komentować

Dobra, za dwie minuty wychodzę, a jeszcze jeden napisałem, więc bez wstępów, tagi też na szybko: #nasonety #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna


Smacznego:


***

Wymiot liryczny


Coś mnie tak nagle w żołądku ścisnęło

i nastąpiło pokarmu cofanie:

usta już pełne, a warg zaciskanie

nic nie pomogło, bo wypłynęło.


Na sweter mi troszeczkę bryznęło:

no jasna cholera! – znów będzie pranie!

Ale nic to, bo na podłodze dopiero– o, panie! –

leży coś jakby Pollocka dzieło.


Czego tam nie było? Całodzienną michę

zwróciłem: talerz pełen żurku i mięsiwo dzikie,

i szyneczka smaczna, mocno uwędzona


i dwaj gołąbkowie, nie całkiem strawieni

i trochę jeszcze przypraw, tych przypraw z korzeni.

Mój wymiot liryczny, to nim cała podłoga była uwalona.

moll

@George_Stark oficjalnie koniec obstrukcji lirycznej?

DiscoKhan

@George_Stark aż się kleisz po ostatnim wierszu i jak go zakończyłeś flejo, skleiło Ci się na substancję "i" z "mięsiwo" xd


Ale dzień dzisiaj rzeczywiście masz dobry, że aż tego w sobie utrzymać nie możesz xd

splash545

Ale smakowity opis tych wymiocin Ci wyszedł aż mi się mięska zachciało po tych pączkach co je od rana wpierdzielam xd

Zaloguj się aby komentować

Miało już nie być więcej, no ale do tego zestawu przeminęło – runęło – dzieło – zginęło tak mi jakoś samo zrymowało się Oponeo, a reszta to już powstała zupełnie bezmyślnie i naturalnie i w zasadzie jednym ciągiem mi się napisało, no to publikuję. Proszę bardzo:


***


Kłopoty z gumami


Jechałem spokojnie, gdy nagle trzasnęło

i zaczęło się felgi o asfalt stukanie.

– Nie jedzie pan dalej, na poboczu stanie –

dziewczę jakieś wtedy radą mi sypnęło.


Gdym ujrzał jej urodę, to aż mnie tam ścięło:

– Czy poczekasz tu ze mną na auta holowanie? –

zapytałem wówczas, patrząc pożądliwie na nie.

– Poczekam – powiedziała – lecz na Oponeo,


wejdź, nie dzwoń po lawetę, bo żeby tę kichę –

kontynuowała – jakkolwiek załatać, to widoki liche.

Później zapytała: – Deszcz pada, to może pan w doma


zechce mnie odwiedzić? Poszliśmy, i już od samej sieni

obcałowywać mnie zaczęła ustami swojemi…

…a ja – jasna cholera! – nie miałem kondoma!


***


Jest to kolejny (już chyba ostatni) mój wytwór, który publikuję w ramach X edycji konkursu (którego, zgodnie z regulaminem, za cholerę nie chcę wygrać) #nasonety . Jest to odpowiedź, czyli di risposta na zadany przez koleżankę @moll sonet di proposta . No i takie rzeczy, jak ta świńska #poezja powyżej, czyli rodząca się z żądz nigdy niezaspokojonych bezwstydna #tworczoscwlasna (za którą jednak – i całe szczęście! – nie banujo) to tylko w kawiarence #zafirewallem !

bojowonastawionaowca

@George_Stark ale dziś wena dopadła kolegę, szanuję

splash545

Właśnie czekałem na tego typu sonet od Ciebie! Ale zaszalałeś dziś jakby nie patrzeć

DiscoKhan

@George_Stark są takie chwile w życiu, że człowiek się modli do Sekhmet o zdrowie i daje się powieść co tam Afrodyta i Dionizos krzyczą do duszy xd

Zaloguj się aby komentować

Było już o płotce, to teraz o plotce. Oto proszę:


***


Plotka


– „A słyszałeś/aś, że on/że ona…? „ – po mieście gruchnęło.

Nic nowego, przecież to tylko zwyczajne ludzi jest gadanie.

Człowiek już tak ma, że gada. I gadać to raczej on nie przestanie.

Zwykle gada o innych. Skąd się nam to wzięło?


Każdą twą najmniejszą pomyłkę tak jakby stukrotnie wydęło.

Każdego twojego działania ludzie swoje znajdą umotywowanie.

Na nic twe dementi, na nic sprostowanie

ludzie swoje wiedzą. Ciebie dotknęło.


Bo ty, jej ofiara, co słowem, jak sztychem,

pchnięta jest w piersi. Wprost w serce: przebite!

I wciąż jesteś pod jej wpływem, choć chciałbyś być ponad.


Jak długo jeszcze gadanie to krzywdzące cię będzie się tu plenić?

Ile ci szkód jeszcze wyrządzi ona mackami swojemi?

Plotka. Prawda wykoślawiona. Gadaniem z ust do ust przenoszona.


***


Jest to już kolejna kolejna moja odpowiedź na sonet di proposta zaproponowany przez koleżankę @moll w konkursie #nasonety. Trochę znów miałem problem z wersyfikacją, bo gdyby nie miał by to być sonet z całym swoim rygorem wersyfikacyjnym (pozostałe rygory potraktowałem luźno), to wersyfikowałbym go inaczej. Ale bawiłem się przy pisaniu dobrze, więc sam rozgrzeszam się z nieścisłości formalnych i wytwór publikuję.


#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna

Zaloguj się aby komentować

Miało być erosomańsko, a chyba nie do końca wyszło. Cóż, mężczyznom w pewnym wieku nie zawsze wychodzi, co, niestety, znam z autopsji. Ale można się przyzwyczaić.


***


Lustrzanka


Wesołe miasteczko już placyk za miastem zajęło.

Karuzele! Strzelnice! Ach! Cóż też tam nie stanie!

Tak jest każdej wiosny: długi rok czekanie

i już wszystko gotowe! Wreszcie się zaczęło!


Karuzela-młot: wrażenie jakby ku niebu samemu się wspięło;

strzelnica: przestawiona muszka – ciągłe pudłowanie;

dom strachów: dreszczyku na plecach miłe odczuwanie…

Ach, jakże się cieszę! Ach, jakże mnie wzięło!


Bo i inne mam powody, zupełnie nieliche,

by na nie czekać z rozpalonym (nie tylko) mym licem

bo tam, w gabinecie luster, naprzeciw mnie, stoi ona:


piękna, jakby zdobiona skrzydłami anielskiemi;

lekka, jakby się unosiła, stopami nie dotykała ziemi;

no i rzecz najważniejsza: ubrań pozbawiona.


***


Jest to kolejna moja odpowiedź na sonet di proposta zaproponowany przez koleżankę @moll w konkursie #nasonety .


#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze

#zafirewallem


szum tła


kiedy ocieram się gołymi plecami o front

nie może być bardziej wietrznie i zimno

ponad trzęsienie i przemakanie


kurczenie


z dreszczu prosto pod rynnę

by przyjąć w igłach porcję płynnego szkła -

dawka ciepła podanego w kroplówkach


gdzieś pod zwałami zatętni niepozorne


zanim schronisz w dłoniach jak gołębia

wyspokajając podskórne

najpierw ogrzej oddechem

choćby przez szybę


malując po wewnętrznej bezpieczną przystań

by oczy nie wybiegały

puste


.


Obraz: - "Masha" Denis Sarazhin

bc364b8c-8a01-48de-9009-5fdfacd7c61e

Zaloguj się aby komentować

Nowy rozdział


Oboje to znamy, że każde tylko w swoją stronę ciągnęło,

jakby nie o współpracę wcale szło, a o rywalizowanie;

jakby bycie ze sobą to było jakieś o sumę skończoną granie;.

i wszystko, miast się rozwijać, to w miejscu stanęło.


Mało powiedziane! Rozeszło się wszystko, nie tylko stanęło,

bo nie radość z siebie nawzajem, a sobą wzajemne skaranie

kiedy nie dawanie, kiedy nie dzielenie, ale tylko branie

czasem wręcz na siłę – wstecz spojrzałem i to aż mnie ścięło.


Dość trucia się traktowaniem wzajemnym niczym arszenikiem!

Dość tych „rozmów” – awantur, zakończonych krzykiem!


Rozdział nowy zacznijmy tak: nie ja, nie on, nie ona

i za rękę oboje do światła wyjdźmy z tej krainy cieni

bo mocno wierzę, że wiele od razu na lepsze się zmieni

gdy zamiast myśleć o sobie, zaczniemy myśleć o nas.


***


Wytwór powyższy jest kolejną moją odpowiedzią, czyli wytworem di risposta na utwór di proposta zadany jako zadanie w tej edycji przez zadającą koleżankę @moll .


#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna

moll

@George_Stark jest w tym nadzieja, to miłe

DiscoKhan

@George_Stark oho, wieczorem będzie utrwalanie i chyba sobie ten wiersz aż przepisze, bo na bank się kiedyś gdzieś do czegoś przyda.


@moll na tego daj dolicz ode mnie pięć piorunów ale mi się nie chce multikont zakładać

Zaloguj się aby komentować

Bry wieczór wierszokleci,

Niech poezja takim nurtem dziś poleci:


Rymy: szwagier - harnasie - pomagier - przyda się

Temat: remont


Życzę jak zwykle udanej zabawy w #naczteryrymy w malowniczej kawiarence #zafirewallem gdzie królują #poezja czasem niegówniana i szeroko pojęta #tworczoscwlasna

Statyczny_Stefek

@moll 


Nie lubię jak jest zbyt oczywiście


Bałaganiarz, mój szwagier:

założył mohar na się,

ledwo sięgnął po magier

stos... Rozrzucił przydasie.


(A niech mi ktoś powie, że przydasie nie są nawiązaniem do remontu! No, to niech mu nigdy żadna śrubka ani deseczka chomikowane w piwnicy nigdy, przenigdy, do niczego nie podpasują, o!)

ErwinoRommelo

Dusza ma juz nie bratnia, odlegla niczym szwagier

Nie ludzka lecz zwierzeca spijam zubry i harnasie

Ruina do remontu, czy ten w lustrze to pomagier?

Sam tego nie odnowie a po smierci przyda sie.

CoryTrevor

Właśnie przyszedł do mnie szwagier

Niosąc w torbie dwa Harnasie

Świetny z niego jest pomagier

Do remontu dziś przyda się


Silny z niego jest chłopina

Ciężkiej pracy się nie lęka

Jedna tego jest przyczyna

Szwagier to Robert Burneika


Co najlepsze jego dieta

Alkoholu nie pojmuje

Robert sobie zje kotleta

A ja piwka wyzeruję

Zaloguj się aby komentować

Ponieważ obserwuję ostatnio, że w naszej kawiarence nie Apollo nam natchnienie zsyła, ale raczej Posejdon na nas jakoś wpływa, to przedstawiam moją chałturę koniunkturalną w bitwie #nasonety właśnie w tym temacie. Oczywiście, jeśli ktoś się bardzo uprze, to można i ten wytwór zaklasyfikować do głównego nurtu naszej twórczości, bo ryby, choć węch mają słaby, to zapach jednak mocny. Oto proszę:


***


Sonet wędkarski


Tak nagle się to wszystko zaczęło.

Bo było tak: nad wodą czekanie

i moje w tejże wody otchłanie

tępe patrzenie. Werter? Romeo?


Raczej Santiago, jeśli już literackie dzieło

jakieś brać tutaj na porównanie.

Wtem: spławik pod wodę! O kurła! Jest branie!

Tak nagle się to wszystko zaczęło!


I walka mordercza, kiedyśmy z Rychem

co, jak Manolin, me siły liche

nad rzeką wspierał, bom prawie skonał.


Wędkę ciągniemy, zaparliśmy się nogami w ziemi

Sum to? Brzana? Szczupak? – król naszych strumieni?

A to płoć tylko. I jakaś skarlona.


***


Wytwór powyższy to sonet di risposta czyli odpowiedź na sonet di proposta zaproponowany przez koleżankę @moll w X (już!) edycji zawodów wędkarskich #nasonety w kawiarence #zafirewallem . Kiedy uprawiałem tę sztukę z gatunku #poezja (mam nadzieję), a przynajmniej #tworczoscwlasna (to na pewno), to olałem trochę zasady, bowiem słowo „dzieło” powtórzyłem za panem Tetmajerem. Zanim to zrobiłem, zapytałem o zgodę mojej przyjaciółki, licentia poetica jej miano, i ona taką zgodę wraziła. A że cenię ją dużo wyżej niż jakieś tam zasady, to niech będzie jak jest, bo tak właśnie ma być. W razie czego jurorkę trwającej właśnie edycji proszę z tego powodu o dyskwalifikację. Przynajmniej będę miał pewność, że nie wygram, a to zawsze ogromna zaleta.


EDIT: O kurła! Właśnie przeczytałem, że węch jest jednak najważniejszym rybim zmysłem. No cóż, licentia poetica, bo nie chce mi się tego wstępu pisać od nowa.

Zaloguj się aby komentować

Wiersz napisany pod wpływem niewyspania

Z odbytem bolącym od rannego srania

Gdyż ile wczoraj zjadłem chilli papryczek

To jakaś chora liczba, której nie zliczę

A jednak wziąłem się do wiersza pisania

W celu koleżanki zmotywowania

Tyle tego krótkiego wstępu tytułem

Wiersz ten podziwiać niżej można ugułem


Paszko, Paszko zrób to szybko

Zostań naszo grubom rybko


#poezja #tworczoscwlasna #zafirewallem

80d01ce9-70a8-46d9-b48b-7ab29277ff4f
splash545

Dobra to też Cię tu zawołam @ErwinoRommelo , żeby nie było, że tylko @Moose w takich klimatach siedzi

Statyczny_Stefek

@splash545 

Jeśli wyłącznie piecze wylocik

A przewód cały jest w porządeczku

To tych papryczek zjadłes niewiele

Pupciowrażliwy drogi Tomeczku


No i taguj #srajto xD

splash545

@Statyczny_Stefek 

Zjadłem ich tyle, że płakałem w kącie

Lecz moc nie aż taka by piekło mnie prącie


Jakie #srajto ? Przecież to piękny wiersz motywacyjny o przydługim tytule

UmytaPacha

Wiersz powstały pod wpływem przebudzenia

Z odbytem nietkniętym przez ślady pierdzenia

Ostrego nie jada, więc nic jej nie piecze

I tako Pacha na wiersz ten rzecze:


Każdego piorunów dawcę ozłocę,

Bo sama przecież się nie wygrzmocę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

db489003-6b6d-4979-8a2f-9cec7c8018dc
splash545

@UmytaPacha Ja Ciebie grzmocę zawsze i wszędzie, przy każdej możliwej okazji i nie ustanę w tym działaniu

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna #poezja #wiersze

#zafirewallem


znamienny brak walizki


pada deszcz, jestem przemoknięta,

pociąg się spóźnia, Ty palisz, a ja tylko -

zapamiętuję ten beżowy wiosenny płaszcz,

który mam na sobie, czarne szpilki,

aksamitną kopertówkę mocno ściskam w dłoni


scena z wsiadaniem do pociągu

przeciąga się w nieskończoność,

nie patrzę pod nogi,

skupiam się na Tobie

i na wyciągniętej dłoni, którą tak podajesz,

wciąż się uśmiechając

wciągasz mnie do środka, tak że

mokra wpadam wprost w Twoje ramiona


poszukajmy wolnego przedziału - mówisz

i rozsuwasz drzwi za drzwiami

ekler


to podróż nocą,

która sny kołysze,

zanim się wybudzę

na ostatniej stacji

obejmiesz mnie mocniej,

wtedy Ci wyszepczę: nigdy mnie nie


psyt - zagładzisz niepokój

opuszkiem na ustach


.


Autor obrazu: Masao Yamamoto

86b96d38-2b3b-47f0-aeb4-e2598aea5b96

Zaloguj się aby komentować

Się porobiło, że wygrałem

W sumie się nie spodziewałem


Temat: horror

Rymy: kruk - nieskończoność - druk - podświadomość


Życzę miłego układania


Zabawa #naczteryrymy czyli #tworczoscwlasna w kawiarni #zafirewallem . Może nawet będzie tu jakaś #poezja ?

zboinek

Leci kruk,

nieskończoność.

Leci druk,

podświadomość.

George_Stark

Proszę:


Zły omen co go widziałeś, ten biały kruk

cierpień przyniesie ci nieskończoność:

wiesz o tym, tak mówi okultystyczny druk.

A może to tylko twa podświadomość?


Dziękuję.

George_Stark

Słonie mają duże głowy dlatego że są duże; inaczej wyglądały by to nieestetycznie. Ale nie jest to jedyny powód! Słonie mają duże głowy również dlatego, że mieści się w nich cała potęga umysłu bojowego działającego niezwykle sprawnie na każdym możliwym poziomie: operacyjnym, taktycznym i strategicznym, oraz w każdego rodzaju wojnie, w tym również w wojnie psychologicznej. Dziś o tym, jak to słonie w wojnie psychologicznej pokonały Stalina jego własną bronią:


To nie był mały kruczek, jak słoń był to kruk:

centralne planowanie: bzdur nieskończoność.

Stalin za drukiem wydawał więc druk

aż zwariował: zniszczyła go jego podświadomość.

splash545

@George_Stark Jest i ON

George_Stark

@splash545 


Pan Jerzy? Dzie?


EDIT: Chyba że chodzi o Stalina, to owszem, jest. Ale niespełna rozumu.

Zaloguj się aby komentować

ciszej

@splash545 pieseł zamyślony

Gepard_z_Libii

@ciszej Pewnie myśliwski

splash545

@ciszej Podziwia

Zaloguj się aby komentować