#netflix

10
781
siRcatcha

@lubieplackijohn po obejrzeniu pierwszego odcinka jest to praktycznie 1:1 serial anime aktorzy pasuja, zarty w klimacie, CGI i ogolnie efekty trzymaja poziom. Polecam

edit: zostawili oryginalną ścieżkę dźwiękową

lubieplackijohn

@siRcatcha To trzeba będzie obejrzeć

pescyn

@siRcatcha jeszcze nie wiem co sądzić o całości, na razie mogę jedynie powiedzieć ze doczekałem momentu, gdy rolę dostaje aktor, który do tej roli się urodził

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zazwyczaj numery telefonów, które są podawane w filmach czy serialach są fałszywe i dodzwonienie się na nie nie jest możliwe. Czasem jednak ktoś popełnia błąd i zamieszcza w produkcji numer telefonu, kóry na co dzień używany jest przez jakieś osoby prywatne czy firmę. A potem film czy serial staje sie hitem i właściciel feralnego numeru ma spory problem.

https://www.geekweb.pl/rozrywka/item/2348-squid-game-prawdziwy-numer-telefonu-podany-w-serialu

Zaloguj się aby komentować

alidzi

@lubieplackijohn @Morrak @awokado @alq Żeby nie było, każdy ma prawo być kim chce i bawić się czym chce w co chce. Mi po prostu ten zestaw nie leży. To raczej model dla jakiegoś konesera xD

alq

@alidzi mi ogólnie nie podchodzą te serialo podobne zestawy. Jakieś takie słabe się po prostu wydają

alidzi

@alq cud miód zestawy były z lotra. Tylko jak to zdobyć i gdzie kupić po cenie katalogowej - oto jest pytanie

Zaloguj się aby komentować

lubieplackijohn

@alq Dokładnie tak! Kurde, połowę serialu wczoraj obejrzałem. A miałem sobie dawkować po jednym odcinku. Daaamn xD

alq

@lubieplackijohn taaa. To samo sobie obiecywałem. Już całość wleciała. Znowu czuję pustkę w duszy, bo nie mam co oglądać

lubieplackijohn

@alq Szlag. Ja się powstrzymałem. A konkretnie to zasnąłem xD

Zaloguj się aby komentować

6 sezon Lucyfera za mną. Gdyby urwać problemy miłosne (lesbijskich) par i BLM, to z 10 odcinków dałoby się zrobić 4. Ale te 4 to już konkretne. Zakończenie ckliwe, miłosne, romantico, etc. - ale nie jestem zawiedziony. Poza pierwszymi odcinkami sezonu, co w ogóle są z d⁎⁎y, bo cały sens pojawia się w drugiej połowie sezonu, więc pierwsza połowa (walcząca ku chwale BLM i LGBT) jest całkowicie zbędna i nie wniosła NIC do fabuły.

[SPOILER]

Pierwsza część to problemy związku Maze i Ewy (tutaj jeszcze ok, gdyby nie pojawienie się Adama i straszne poniewieranie kobiet przez mężczyzn, w ogóle seksizm i jak straszno), potem brutalność białej policji (Amenadiel, czarnoskóry anioł, zostaje gliną i przekonuje się o brutalności policji), a dopiero od połowy konkret (ciągłość fabularna), czyli czemu się skończyło tak, a nie inaczej. Serio, pierwsza połowa to dosłownie znane z anime fillery... Wciśnięte na siłę i nie wnoszące nic, nawet emocji.

Nebthtet

@otlet Fakt, do fabuły ostatniego sezonu można się przyczepić w wielu miejscach, jest tam sporo do poprawy, wkurza mnie praktycznie pominięcie postaci Trixie, część tego, jak zareagowała Ella, samo zakończenie (w ogóle ten patent z pętlą czasową... Ech). Ale ogólnie bawiłam się dobrze oglądając to.


Jeśli chcecie zobaczyć na siłę wpieprzone wątki LGBTQ, to zdecydowanie bardziej można by się czepić części tych obecnych w serialu Ragnarok.


( @hejto ugh ten limit znaków w komentarzach jest perfidny, zwłaszcza że nie wiadomo ile nam zostało :()

otlet

@Nebthtet co do limitu - zgadzam się Co do reszty, po części też, Adama dało się zrobić mniej redneckowo (dokładnie tego mi brakło do określenia tej postaci) oraz wątek Amenadiela dało się zrobić ciekawszy (wyszło strasznie prostacko, jednolinijkowo). I dzięki za ostrzeżenie co do Ragnaroka, pominę


A to, że Ella pominięta, Trixie była RAZ na cały wątek Dan'a, zakończenie ujdzie w tłumie, gdyż zakończenie tutaj jest trudne do zrobienia dobrze - taka fabuła, że trudno znaleźć inny pomysł w sumie, by zakończyć historię nieśmiertelnych


I fakt, bawić się bawiłem też fajnie.

Nebthtet

@otlet Ragnaroka obejrzyj sobie chociaż kilka odcinków, ja obejrzałam oba sezony i powiem, że nie uważam tego za czas stracony. Ale bardziej pozycja "leci w tle, a ja w międzyczasie farmię coś w Diablo / robię obiad / etc".


O Trixie nie chodzi mi tylko w kontekście Dana. Bardziej o relację z Luckiem.

Zaloguj się aby komentować

lubieplackijohn

@Szuwax To co, dzisiaj seansik po pracy?

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Ej, w sumie to jest piątek jakby, także wolny wieczór i tak sobie myślę, że może dla obmiany obejrzałbym sobie jakiś dobry film na netflixie/hbo/amazon prime. Tylko już od dłuższego czasu niespecjalnie do mnie przemawiają co poniektóre nowości. Ostatnio obejrzałem 2 sezony "The boys" i to był pierwszy serial od dawna, który mnie faktycznie wciągnął. Polecicie coś?

ocotutajchodzi

@pescyn Jak tak bardzo chcesz, to proszę xD

99018d02-46a0-4b02-950a-4069c3f9e298
ANDRZ_JzKMICIC

@alidzi mr. Robot, tylko bez lektora

alidzi

@pescyn @lubieplackijohn @ocotutajchodzi @Geekweb @kris Dzięki piękne! Trochę tego jednak jest, więc na jakiś czas mi starczy!

Zaloguj się aby komentować

alidzi

@Geekweb A, tak, w sumei filmu nie pamiętam żadnego, który by jakoś utkwił w pamięci. Kurde, normalnie pustka! xD

lubieplackijohn

@Geekweb A co myślisz o podsumowaniu serii "Łowcy trolli"? W końcu to był jakby nie patrzeć, film

Geekweb

@lubieplackijohn A nie znam tego nawet.

Zaloguj się aby komentować

Właśnie skończyłem oglądać "Łowcy trolli: Przebudzenie tytanów" - finalną część opowieści o trollach, czarodziejach, kosmitach i innych baśniowych stworach. Nie chcę nic spoilować, tylko podzielić się krótką refleksją.


W mojej ocenie film jest naprawdę świetnie zrobiony. Fabuła, choć prosta, to tak zręcznie jest napisana, że nie sposób przewidzieć, co za moment wydarzy się na ekranie. Jedyny zarzut, jaki mam do twórców to... cóż, fakt, że coś się skończyło. Historia bohaterskiego łowcy trolli i reszty ferajny znalazła swoje zakończenie. Czy szczęśliwe, to inna sprawa.


Polecam wszystkim, których wciągnęły poprzednie części. A ocenami się nie przejmujcie. Przemawia przez nie smutek i rozgoryczenie, że to już jest koniec ;(


https://www.imdb.com/title/tt12851396/

Zaloguj się aby komentować

Obejrzałem sobie "Władców wszechświata - Objawienie" na Netflix i chciałem podzielić się swoimi odczuciami. Uwaga, będą spojlery!


Serial miał ogromnego hajpa. Z założenia podchodzę sceptycznie do kontynuacji dawnych hitów. W większości przypadków jest bowiem rozczarowanie. Co zatem mamy w pięcioodcinkowej historii? Pierwsze co zwróciło moją uwagę to fatalny dobór głosów. Jedynie Mark Hamill utrzymuje wysoki poziom jako Szkieletor. W mojej ocenie Lena Headey jako Evil-Lyn wypadła najgorzej - nie byłem w stanie jej słuchać. Głos tak niepasujący do postaci, że miałem dysonans poznawczy. O krwawienie uszu przyprawiał również Griffin Newman jako Orko. Reszta w miarę ujdzie - poniżej oczekiwań ale dało się słuchać.

Kreska utrzymana w klimacie animacji z końca lat '90 - miły ukłon w kierunku 'dojrzalszych' fanów, dla młodszych być może niekoniecznie. Gdzieniegdzie wstawki 3D - na szczęście nie rażą zbytnio.

Jeśli chodzi o postacie - mamy najważniejsze postacie z klasycznej animacji: Adam/He-Man, Szkieletor, Cringer, Duncan, Teela. Pojawia się też zupełnie nowa bohaterka w postaci Andre o której za chwilę. He-Man (którego zresztą za wiele nie ma) został przedstawiony jako kupa mięśni niezbyt grzesząca rozumem. Szkieletor wypada dosyć "klasycznie"; ma kolejny plan zdobycia zamku, który (pomimo zupełnego idiotyzmu) tym razem się udaje. I jak się okazuje w ostatnim odcinku - wykorzystuje zaistniałą sytuację by stać się bogiem.

Teela zachowuje się conajmniej dziwnie - by nie rzec - głupio ("królu, w dupię mam to, że właśnie stracileś syna! Ide stąd bo mi nikt nie powiedział kim jest He-Man!"). Jej głównym motywem jest żal do Adama, że ukrywał przed nią sekret. Postać zupełnie bezbarwna i niezbyt przekonywująca. Dorzucono jej towarzyszkę - Andrę (skąd się wzięła? Nie wiadomo. Czemu towarzyszy Teeli? Nie wiadomo), która jest chyba najbardziej nieużyteczną postacią; nic nie umie, czasem próbuje zabłysnąć jakimś pomysłem - ewidentnie zabrakło wizji na tą postać. Ot, tak dorzucono by była; jako nowość.

Fabuła. Na początek należy obalić głoszone tu i ówdzie głosy zachwytu jak to podrasowano fabułę by pasowała do dzisiejszych czasów. Otóż nie. Przepis na pięć odcinków można podsumować tak:

  • wszechświatowi grozi zagłada a dwóch głównych bohaterów ginie

  • ...ale nie jest tak źle bo można wszystko naprawić - trzeba się tylko udać w dwa miejsca i zdobyć artefakt. Zasadnicza zmiana to, że zamiast głównego bohatera mamy bohaterkę.

  • klasyczne zbieranie drużyny do wykonania questa (Andra, Roboto, Evil-Lyn, Orko, Beast Man)

  • główna bohaterka doznaje objawienia w starciu ze swymi lękami, a drużyna poświęca się by zdobyła poszukiwany artefakt. A przynajmniej bardziej poboczne postacie (Orko i Roboto). Przy tempie prowadzenia narracji nie ma zbyt wiele czasu by się z nimi zżyć więc widza średnio to obejdzie.

  • wszechświat zostaje ocalony a główni bohaterowie wracają do życia. A żeby teraz zrobić cliffhanger pozytywny bohater ginie (ponownie! I do tego bardzo głupio) a ten zły zyskuje boskie moce.


Główne zmiany fabularne względem oryginału to brak morału na końcu i bardziej "przegadane" odcinki. Zdecydowanie nie jest to wielki postęp względem oryginału... A większość zachwytów nad 'współczesną fabułą' wynika najwyraźniej z faktu, że zastąpiono bohatera bohaterką.


W mojej ocenie twórcy nie podołali materiałowi wejściowemu - widać, że z jednej strony chcieli zagrać na nostalgii fanów, a z drugiej poczyścić historię z części bohaterów by wprowadzić zupełnie nowych. Postacie są miałkie, pozbawione jakiegoś konkretnego charakteru. Brak jakichś cech, które wyróżniają Teele czy Andre. Motywy większości z nich są niezrozumiałe.

Do kogo właściwie seria miała trafić? Wydaje się, że głównie do starszych wielbicieli. Czy młody widz znajdzie tutaj coś dla siebie? Mocno wątpie. Bez znajomości oryginalnego He-Mana całość jest nudna, średnio zrozumiała i banalna. Wątpie by forma zachęciła do oglądania. Może problemem jest tutaj próba zamknięcia historii w zaledwie 5 odcinkach? Przy większej ilości odcinków można by ciekawie przedstawić świat, który opuściła magia. A tak to mam wrażenie, że ktoś wpadł na pomysł "zróbmy kontynuacje He-Mana - ale aby nie powielać oryginału to zamieńmy głównego bohatera na bohaterkę. Główny budżet pójdzie na znane nazwiska podkładające głosy. I zobaczymy co starzy fani na to"

pescyn

A miałem się tego tykać - dzięki za reckę!

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Chcę obejrzeć coś na #hboGo albo #netflix ale zupełnie nie mam weny... Jakiś serial, sensacyjny, kryminał, coś na odprężenie

Szuwax

Ostatnio widziałem rosyjski serial "To the lake" ito bylo świeże po tych "holiłuckich" serialach. No i rosyjski kawałek z pewnego odcinka to mi sie na tydzień wkręcił. Spoko serial ale musisz brać pod uwagę, ze nie jest to klasyczne tępo z akcją co sekunde. No ja filmy, ktore sa "wolno" nakrecone lubie. https://m.youtube.com/watch?v=DALBeZhuu6M Takie "wielkie piekno" tez kozsckie ale to juz inna bajka.


Druga sprawa, ze sam, serial został nakręcony w kilkanaście dni jezeli dobrze pamietam.

arcy

@tufro Dark - przekozacki serial, jeden z moich ulubionych w ogóle

Nan

@arcy Dark to inna liga. Uwielbiam od openingu, który zamiata wszystko inne pod dywan po pokręconą fabułę!

Zaloguj się aby komentować

pescyn

@Nan Archeo się rozpycha widzę - co na to Sekcja Specjalna?

Zaloguj się aby komentować

Są seriale po których bardzo się żałuje że to już koniec, że mogą jeszcze trwać - ale z drugiej strony dobrze że kończą się w odpowiednich momentach z tym niedosytem Lepiej zejść ze sceny z podniesioną głową.


PS. a jeszcze lepiej gdy ścieżka dźwiękowa idzie w parze z resztą

DARK S03: https://www.youtube.com/watch?v=cU8LCWzkXqY

T3zy

Kucze mega czekam na zakończenie tego sezon, zapowiada się cudownie

Zaloguj się aby komentować