Zdjęcie w tle
QvintvsCornelivsCapriolvs

QvintvsCornelivsCapriolvs

Tytan
  • 56wpisy
  • 623komentarzy

Celtyberowie byli ludem, jak sama nazwa wskazuje, łączącym Celtów i Iberów. Celtowie, po przybyciu w wielkiej migracji na półwysep Iberyjski, wymieszali się z lokalną ludnością. Dzięki temu wytworzyła się specyficzna kultura, łącząca cechy obu ludów. Tak więc Celtyberowie, pomimo własnej mowy, zapisywali swoje inskrypcje alfabetem iberyjskim, a na wojnie korzystali z mieszanego uzbrojenia rodzimego i hiszpańskiego. Rzeczy takie jak ceramika, ozdoby i budownictwo także także czerpały od siebie nawzajem.


Ludy te zachowały polityczną niezależność i wchodziły w alianse już to z Rzymianami, już to z Kartagińczykami. Obie strony ceniły sobie wojenne umiejętności Celtyberów, którzy, do czasu, umiejętnie lawirowali między obiema potęgami. Kres temu przyniosła przegrana Kartaginy w II wojnie punickiej, gdzie Rzymianie przejęli ich posiadłości w Hiszpanii. To doprowadziło w końcu do licznych konfliktów z plemionami Celtyberów, czego ostatnim akordem było powstanie Sertoriusza w latach 80-72 pne. Ujarzmienie Celtyberów zajęło więc Rzymianom bez mała 130 lat.


Punicka armia składana przeze mnie ma w składzie dwie podstawki lekkiej piechoty Celtyberyjskiej/ Galijskiej. Zdecydowałem się na pierwszy wariant, moim zdaniem ciekawszy. Jeden z oddziałów ma status weteranów i nieco lepsze statystyki. Postanowiłem to oddać w malowaniu, do oddziału weteranów użyłem niebieskiego, barwnika w starożytności drogiego i cenionego. Dodatkowo wojownicy są lepiej opancerzeni, tylko jeden jest bez zbroi, za to w niebieskiej, pasiastej tunice. Strabon donosi, że Celtyberowie zażywali czarnych, wełnianych płaszczy, niebarwionych, otrzymywanych z wełny lokalnych owiec. Takie też płaszcze dostali moi wojownicy. Co ciekawe żyją do dziś w Hiszpanii, narażone na wyginięcie owce rasy Xalda, mające właśnie taką wełnę. Pochodzą one zapewne bezpośrednio od starożytnych owiec, których wełnę użytkowano na płaszcze.


Figurki Hat-a tym razem malowało się przyjemnie, nie miały też wielu nadlewek. Jedyną rzeczą która sprawiła mi problem był oszczep jednego z wojowników, który nie dał się wyprostować. Same figurki dobrze oddają mieszane uzbrojenie Celtyberów, łącząc iberyjskie falcaty, okrągłe tarcze i pancerze brązowe z celtyckimi hełmami, długimi lateńskimi mieczami, dużymi tarczami i kolczugami.


Niech błogosławieństwo Tanit będzie z Wami!

Zdjęcia:

1. "Verracos" kamienne rzeźby przedstawiające dzika, święte zwierzę ludów celtyckich. Co ciekawe analogiczne rzeźby znajdują się na Ślęży, dawnym celtyckim sanktuarium.
2. Tzw. fibula Braganzów, tutaj detal z przedstawieniem nagiego wojownika Celtyberyjskiego.

3. Owce rasy Xalda.

4. tzw. trąba numantyńska, gliniana trąbka, instrument charakterystyczny dla Celtyberów.

#malowaniefigurek #basicimpetus #grybezpradu #bitewniaki #grybitewne

#gryplanszowe #kartagina

10f159ce-f253-462e-ae27-e854963815bc
9eba3873-4e31-4aad-a594-a0e1a1dd222c
8ff54d93-ba6a-450e-a07c-5b57f2906a3f
57676b56-0a7b-4b9e-a528-fbe066332584
QvintvsCornelivsCapriolvs

A tu moi Celtyberowie. W górnym rzędzie wojownicy, a dolnym weterani.

689770b3-f27b-4265-b0ca-607d5bc4ed42

Zaloguj się aby komentować

Jednym z najsilniejszych kontyngentów armii kartagińskich, i to zarówno liczebnie jak i w boju były oddziały Iberów (zwanych przez rzymian Hispani, skąd pochodzi obecna nazwa kraju zajmującego lwią część półwyspu).
Był to konglomerat ludów rdzennie zamieszkujących półwysep Iberyjski- w czasach wojen punickich znacznie już wymieszanych z ludami napływowymi: Grekami, Celtami i Punijczykami. Ich wojskowość zachowała jednak pewien sznyt dawnych czasów- co przejawiało się między innymi w plemiennej strukturze wojsk, dozgonnemu oddaniu orężowi i wodzom czy szerokim użyciu brązu i materiałów nieorganicznych w uzbrojeniu ochronnym.


Piechota Iberów dzieliła się na dwie formacje; caetrati, używających lekkich i małych, okrągłych tarcz caetra oraz scutarii używających dużych, owalnych scutum. Dodatkową osłoną były pancerze z brązu, w formie łuskowej bądź charakterystycznych napierśników, zasłaniających serce wojownika. Z brązu wykonywano także hełmy, przypominające kaski motocyklowe. W sztuce pojawiają się też ciekawe nakrycia głowy/hełmy/fryzury, sprawiające jak się to mówi w archeologii "pewne wątpliwości interpretacyjne" .Większość badaczy skłania się do teorii, że były to tekstylne bądź skórzane, pikowane kaptury, zapewniające częściową chociaż ochronę głowy. Co ciekawe o hełmach wykonanych ze ścięgien wspomina Strabon, być może to właśnie przedstawiają iberyjskie rzeźby.
Uzbrojeniem zaczepnym wojowników iberyjskich były ciężkie oszczepy oraz miecze. Oszczepy występowały w dwóch formach: phalarica, długiego żeleźca osadzonego na drzewcu, przypominającego nieco rzymskie pilum oraz soliferrum (łac. "samo żelazo"), długiego, w całości metalowego oszczepu. W zwarciu walczono zakrzywionymi falcatami lub prostymi gladiusami . To właśnie od Iberów przejmą Rzymianie tę broń (a także krótszą jego wersję, która wyewoluuje w pugio, rzymski sztylet).



Moja kartagińska armia posiada w składzie jeden oddział iberyjskich scutarii. Po relaksie związanym z lekką jazdą z poprzedniego posta, wróciły koszmary. Hat-owe ulepy wykonane z bardzo cieńkiego (przez tarcze przebijalo światło XD) i miękkiego plastiku obrabiało się ciężko i długo. Pomimo prób nie udało mi się wyprostować phalarici jednego z Iberów. Poza niedoskonałościami technicznymi żołnierzyki porządnie oddają oddziały hiszpańskie; mamy wyżej wymienione oszczepy i zakrzywione miecze, przy pasach dyndają szerokie sztylety, tarcze też ok. Pobawiłem się tutaj malowaniem, inspirując się przedstawieniami na ceramice. Na głowach część nosi hełmy z brązu a część te dziwaczne kapturki. Poszedłem tropem tego, że to pikowane kaptury i tak też je pomalowałem. Kilku wojów ma jeszcze brązowe napierśniki. Figurki dobrze więc oddają zarówno uzbrojenie jak i sposób walki iberyjskich scutarii.


Zdjęcia:
1. Wojownik z Jaen, III w. pne- okrągły napierśnik i hełm "motocyklowy"
2. Wojownik z Osuny, III/II w. pne- scutum, falcata oraz kaptur(?)
3. Waza Wojowników z Lilirii, II w. pne- pancerze i hełmy łuskowe, scutum



Niech błogosławieństwo Tanit będzie z Wami!



#malowaniefigurek #basicimpetus #grybezpradu #bitewniaki #grybitewne

#gryplanszowe #kartagina

85b033bf-cf89-4963-a417-e3ae21dc2584
25e1b74c-6107-4352-86ec-0a9d88401b50
d6a5e604-ad1c-469b-9134-8cf91783f90d
QvintvsCornelivsCapriolvs

A tutaj dzielni Iberowie przed i po pomalowaniu.

1a201a9a-dc04-4943-9ae9-3c752cc2768e
4ccafe5f-c9b2-46a7-9800-c1dbfe506ac5

Zaloguj się aby komentować

Dawno mnie nie było a wrogowie Kart Hadaszt nie śpią! Do punickiej armii dołącza więc kolejny oddział, tym razem konnych harcowników.
Numidowie słynęli w starożytności z umiejętności jazdy konnej-jeździli na oklep i potrafili powodować koniem bez użycia lejców. Ich głowną bronią były oszczepy. Nic więc dziwnego, że Kartagińczycy cenili ich jako lekką kawalerię, harcowników i zwiadowców. Po upadku Kartaginy na swoją służbę wciągnęli Numidów Rzymianie, wykorzystując ich w takim samym charakterze. W poście widzicie przedstawienie takich jeźdźców na Kolumnie Trajana; kuse tuniki, okrągłe tarcze i charakterystyczne fryzury są ich znakiem rozpoznawczym.


Armia do BI 2.0 którą tworzę w składzie ma jedną podstawkę numidyjskich harcowników. Malarze figurkowi przedstawiają ich najczęściej w jasnych, niebarwionych tunikach i z tarczami z krowiej, zebrzej lub żyrafiej skóry. Ja jednak poszedłem z deka innym tropem. Inspiracją do pomalowania były plemiona Getulów, Garamantów oraz Adyrmachidów z nadmorskich równin południa Morza Śródziemniego. Wg Syliusza Italikusa nosili oni czerwone tuniki i podobnie do Numidów powodowali końmi bez użycia uprzęży. Okazyjnie zażywali też brązowych pancerzy. Pomalowałem więc tuniki jeźdzców na czerwono a tarcze obiłem brązem. Urozmaici to nieco dominująco białą armię punicką.

Trzech jeźdźców dostało też trzy różne maści koni. Wytrzymałe i szybkie konie berberyjskie do dzisiaj są używane na terenie dawnego państwa kartagińskiego, oraz zapewne są protoplastami koni andaluzyjskich.

Zdjęcie wyszło mi wyjątkowo paskudne, niestety przy oświetleniu na dworze to maks co udało mi się wyciągnąć. Przy dziennym zdjęcia były szare, przy sztucznym- prześwietlone. Same figurki malowało mi się jak na razie najprzyjemniej ze wszystkich ulepów Hat-a z jakimi miałem do czynienia. Wykonane są z twardego plastiku i mają bardziej wyraźne rysy, a także bardzo mało nadlewek.

Niech błogosławieństwo Tanit będzie z Wami!



#malowaniefigurek #basicimpetus #grybezpradu #bitewniaki #grybitewne

#gryplanszowe #kartagina

c33a6ddc-774d-4ebb-820c-1352e99605be
7051616f-a5f1-4cfd-a7d5-75da99e0ebb4
Bjordhallen

@QvintvsCornelivsCapriolvs jak zawsze + za napracowanie!

Zaloguj się aby komentować

Często tak jest, że dana epoka charakteryzuje się użyciem danego typu uzbrojenia- które w końcu znika bądź przechodzi do roli pomocniczej. Jeśli miałbym wytypować taką broń dla świata starożytności Śródziemnomorza, najpierw czasów hellenistycznych a następnie dominacji republikańskiego oraz cesarskiego Rzymu byłyby to: oszczep i proca.


Proca o jakiej mówimy to oczywiście nie gumka na y-kształtnym patyku, broń kreskówkowych urwisów, ale proca zwana czasem pasterską, materiałowy koszyczek ze sznurkami po obu końcach. Broń była tania, amunicja ogólnie dostępna- a używano oprócz kamieni, także pocisków ołowianych czy glinianych. Niewielkie pociski, wyrzucane z ogromną prędkością (współcześnie w eksperymentach spokojnie ponad 100 k/h, podobno do 160 km/h ( ! ) wychodzi przy dobrym procarzu), były niewidoczne w locie- przylot salwy znamionował najpierw świst, a potem grzechot o tarcze, pancerze, głowy... A następnie jęki zabitych i rannych. W trakcie bitwy pod Kannami, w wyniku ostrzału procarzy poległ konsul Emiliusz Paulus- pocisk roztrzaskał mu czaszkę.


Proca taka nie bez kozery nazywana bywa pasterską, bowiem to właśnie pasterze owiec i kóz chronili przy jej pomocy swoje stada przed atakami dzikich zwierząt. Procarzy rekrutowano właśnie z ludów pasterskich, zamieszkujących wyspy Morza Śródziemnego- Kretę, Rodos, Sardynię czy Baleary.


Z tego ostatniego miejsca pochodzili najskuteczniejsi procarze antycznego świata. Pojawiają się w źródłach najpierw jako najemnicy armii kartagińskiej- przy podboju Sardynii i Sycylii a następnie w walkach z Rzymianami. Ci, po zniszczeniu Kartaginy także korzystali z ich usług. Wg Diodora Sycylijskiego już mali chłopcy ćwiczyli się w nauce strzelania z procy- na pieńku kładziono im kromkę chleba- dopiero gdy ją strącili, mogli ją zjeść...

Każdy z procarzy niósł do bitwy trzy proce- każda innej długości, od najkrótszej, przeznaczonej do walki na krótsze dystanse, aż do najdłuższej, o największym zasięgu. Proce akurat nieużywane noszone były okręcone w pasie lub wokół głowy. Pociski przenoszono zawinięte w poły płaszcza bądź tuniki- co zobaczyć możemy na Kolumnie Trajana.

Wg Diodora Sycylijskiego procarze z Balearów potrafili miotać o wiele większe pociski niż inni procarze- oddziałom ostrzelanym przez nich zdawało się, że znajdują się pod ogniem katapult.


Tyle historia i archeologia. W Basic Impetusie armia Kartaginy korzysta z jednej podstawki procarzy balearskich. Podstawki procarzy są bardzo małe, i twórca gry proponuje umieszczenie na nich po dwie figurki procarzy. Spoko pozy z repertuaru Hat'a były niestety bardzo ponadlewane- walczyłem z nimi jak najlepsi wojownicy Kart Hadaszt- skutki widzicie na załączonych fotach. Jeśli ktoś ma jakieś pro-tipy jak sobie radzić z tym- z chęcią poznam. Ubrałem moich procarzy w jasne tuniki, wykańczane czerwienią- wg Syliusa Italicusa tradycyjny ubiór ludów iberyjskich.

Zdjęcia przed malowaniem, w trakcie no i skończone.


Niech błogosławieństwo Tanit będzie z Wami!


#malowaniefigurek #basicimpetus #grybezpradu #bitewniaki #grybitewne

#gryplanszowe #kartagina

e444d271-72f5-4b88-a93b-d747897d42b9
91b5e3a8-3e28-4a32-b1d4-d101bc39a19e
7462ea5a-ed4b-4a5b-8a3b-d14242957338
QvintvsCornelivsCapriolvs

Jako ciekawostka- w Polsce rozgrywane są mistrzostwa w tradycyjnym procarstwie:


https://www.youtube.com/watch?v=Nshy3S-_uRQ

Zaloguj się aby komentować

Tomki, Tomkinie, Osoby Tomkowe!


Kolejny krok do zmontowania armii Kartaginy z doby drugiej wojny punickiej. Chciałem zacząć jak lista armii przykazała od generała i ciężkiej kawalerii. Jednak nie jestem pewien czy aby na pewno jednostka, jeśli jest jednostką generalską musi mieć fizycznie dodaną podstawkę z generałem- w necie ludzie różnie robią. Dodatkowo w zestawie który mam kawalerzyści reprezentowani są przez Galów- a wolałbym rdzennych Punijczyków.

Postanowiłem to zostawić i zająć się kośćcem armii Kartaginy- dwiema podstawkami libijskich włóczników.

Rekrutowali się oni z obywateli kartagińskich, zamieszkujących miasta i wsie wybrzeża afrykańskiego, o różnorakim, często mieszanym pochodzeniu etnicznym. Oprócz Fenicjan, potomków osadników z Lewantu, byli tam też Grecy z kolonii i rdzenni Libijczycy. Jakby nie było starożytni określali te jednostki mianem Punickich lub Afrykańskich.

Ich uzbrojenie wykształciło się z dwóch nurtów, wschodniego i greckiego. W czasach II wojny punickiej walczyli prawdopodobnie tak jak greccy hoplici, tworzyli falangę, uzbrojeni w pancerze, hełmy, nagolennice, duże, okrągłe tarcze greckie apis oraz włócznie. Zasadniczo ich uzbrojenie nie różniło się więc wiele od ówczesnego standardu hellenistycznych królestw, miast-państw czy ludów półwyspu Apenińskiego.

Figurki Hat-a reprezentują właśnie takich włóczników- dobrze uzbrojonych i opancerzonych- co ciekawe widzimy pełen przekrój pancerzy: lniane, kolczugi i pancerze muskułowe. Figurkę z mieczem pomaluję na oficera, każda z dwóch falang dostanie też sztandarowego.

Bałem się malowania wzorów na tarczach- punicka plastyka figuralna i numizmatyka dostarcza licznych motywów mitologicznych, religijnych itd. Można by poszaleć. W sukurs przyszedł m jednak Plutarch i jego przekaz o bitwie nad rzeką Krimmisos- falanga punicka w liczbie 10 tys. żołnierzy szła do bitwy z białymi tarczami. Jupi!

Oficerowie dostaną tarcze pozłacane badź posrebrzane, znane ze źródeł oraz lepsze ciuszki.


#malowaniefigurek #basicimpetus #bitewniaki #grybezpradu #kartagina

61922c8a-3025-49d1-8706-bbb7f0753a46
QvintvsCornelivsCapriolvs

Polecam tak, w ogóle "Hieros Lochos", czyli zaprzyjaźnionych rekonów odtwarzających armię Hannibala

472144ba-8f1f-4d66-8e09-f6a141038dfb
LondoMollari

Dodatkowo w zestawie który mam kawalerzyści reprezentowani są przez Galów- a wolałbym rdzennych Punijczyków.

@QvintvsCornelivsCapriolvs Numidów sobie weź, bez Numidów nie ma zabawy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

QvintvsCornelivsCapriolvs

Wstępnie podmalowani włócznicy czekają aby nabrać kolorów - zapewne kolejny tydzień

a7369122-f6d4-4ad1-910b-15305c339387

Zaloguj się aby komentować

Dear Tomki's, Dear Tomkini'es


Internetowy sklep zaskoczył mnie i paczka z figurkami spodziewana na koniec lipca dotarła do mnie już dzisiaj

Mile zaskoczony rozgrzebałem pakę i wyciągnąłem trzy pudełka od Hat-a: Armię Kartaginy, jej sojuszników i kawalerię Numidów. Wszystko w skali 1/72- 20 mm.

Właściwie każda wypraska jest z innego plastiku, Numidowie bardzo twardy, ceglasty w kolorze, a piechota iberyjska z gumi plastiku różowego, tarcze tak cienkie, że przeświecają. No, zobaczym jak się będzie malowało.


Będę wystawiał armię Kartagińczyków z II wojny punickiej. Było to trwające kilkanaście lat epickie starcie dwóch imperiów. Starcia toczyły się zarówno na ziemiach Republiki jak i Kartaginy, w Italii, Hiszpanii, Afryce, jak i na morzu. Rzym wyszedł z wojny zwycięsko po Bitwie pod Zamą, gdzie Scypion rozgromił armię Hannibala. Traktat zawarty po wojnie był katastrofalny dla Punijczyków- Rzymianie odebrali im ogromne terytorium, w tym wszytskie posiadłości poza Afryką, musieli zapłacić gigantyczną kontrybucję 10 tys. talentów srebra (bagatela 260 ton kruszcu), odebrano i zakazano dalszego użycia słoni bojowych i floty- z wyłączeniem 10 okrętów. Kartagina nigdy się nie podniosła, a Rzymianie dobili ją 60 lat później.


Armia Kartagińska doby tej wojny, była konglomeratem wojsk obywatelskich i zaciężnych. Oto lista armii jaką ułożyłem dla Basic Impetusa (cyfry to liczba podstawek):


2nd Punic War Carthaginians:

1x Kawaleria (jednostka generalska)

1x Kawaleria Numidów

1x Słonie

2x Włócznicy libijscy

1x Scutarii

1X Celtyberowie

1x Galowie

2x Harcownicy Numidów/ Libijscy

1x Procarze balearscy


Jak widać armia różnorodna, o ciekawym składzie narodowościowym i taktycznym.


Będę wrzucał (powoli zapewne) postęp z malowania, składania oddziałów itd. No i muszę o samych kartagińskich armiach tego okresu poczytać bo wiem mało. Bo na przykład czy słonie kartagińskie miały wieże na grzbietach?

Jeśli chodzi o warstwę wizualną dominować będzie biel, zarówno lnianych pancerzy jak i ubiorów, oraz brąz dla elementów metalowych. Oficerowie wzbogaceni będą o czerwień, błękit czy purpurę oraz el. srebrzone.

Przy oddziałach Iberów i Celtów pozwolę sobie na większą pstrokaciznę. Zapewne największym wyzwaniem malarskim będą insygnia na tarczach- ręce bowiem latają mi niczym starej, portowej dziewce, z najplugawszych zaułków Kartaginy


Trzymajcie kcuki!


fot. Guiseppe Rava


#malowaniefigurek #basicimpetus #grybezpradu #bitewniaki #grybitewne



#gryplanszowe

a254afe2-4c4d-4ba4-b941-3eaaa4e43647
Bjordhallen

@QvintvsCornelivsCapriolvs jaram się razem z Tobą :D

Zaloguj się aby komentować

Tomki, Tomkinie


zakupiłem w końcu zestaw startowy farb do figurek (malowanie dla opornych). W zestawie kilkanaście farbek, pędzelek i dzięki wspaniałomyślności firmy Army Painter figurka do malowania.

To jakiś rycerz fantasy czy inny paladyn, pójdzie wraz z zastępem łuczników angielskich na pierwszy ogień malarskich bojów z materią. Paladyn na me oko w skali 28 mm, łucznicy to starzy wojownicy z zestawu Italeri, skala 1/72 (20 mm). Wrzucam ich tak jak wyciągnąłem z pudła, przetrwali kilka przeprowadzek, no i dają pojęcie o moich malarskich umiejętnościach - malowałem ich zapewne 20 (sic!) lat temu. Czuje staro człowiek.

Łucznicy już w kąpieli, będę sobie ich malował, gąbeczkował, sprejował, słowem bawił się w malarza figurek.


Co do samego Impetusa- kumpel robi republikański Rzym, ja wezmę na tapet Kartaginę bądź Galów lub Galatów.


#grybezpradu #bitewniaki #grybitewne #basicimpetus #malowaniefigurek #figurki

fc8fe43c-1398-476e-85fe-7d3d15c531ca
cc0e2036-7d17-4f66-b530-086b1ccb136d
673c3346-4988-4a9b-8a35-e6bf0fa0fbaf
QvintvsCornelivsCapriolvs

Łucznicy sami się pomalowali oczywiście wiele pracy przede mną, no i zakup farb jeszcze (w moim zestawie nie było cielistego koloru, stąd blade lica angielskie ). Kolorów używałem zupełnie przypadkowo, i malowanie jest zupełnie ahistoryczne - może poza przeszywanicami z krzyżem. Z błędów to to co uznałem za buty jest jak tak się przyglądam opuszczonymi nogawicami; a to co uznałem za nogawice to po prostu gołe uda. W armii angielskiej (a właściwie trzeba by powiedzieć w armii króla Anglii) pod Azincourt wielu z chłopskich łuczników cierpiało na dezynterie- stąd opuszczone gacie.

6a3347ba-b23d-4e2c-a48b-81f6b54123e3
8bc1e4be-f0eb-4d50-8e2a-9a944a5c820c
baklazan

@QvintvsCornelivsCapriolvs "cielisty można zrobić bez problemu na mokrej palecie: bile, czerwień, pomarańczowy i trochę fioletu, nigdy nie używam gotowców do skóry ; )

QvintvsCornelivsCapriolvs

No i jeszcze złotówka dla skali by zobaczyć jak niewielekie są figurki w 1/72-20mm.

631f5216-ee6e-4173-b415-082a164fc1d5
Bjordhallen

@QvintvsCornelivsCapriolvs udanej zabawy!

Muszę sprawdzic co to impetus


Mi śmigiełko SPQR 10mm - ale chyba postawie na atlantic wargaming z ich 10mm fantasy

QvintvsCornelivsCapriolvs

@Bjordhallen dzięki!

Co do 10mm podziwiam, co ludzie robią z tym, toć to jak paznokieć małe.

Zaloguj się aby komentować

Właściwie nie wiem czy dobra społeczność, w razie co wiecie co zrobić z postem.

Zacząłem się wgłębiać w Basic Impetus, ktoś grał, jakieś wrażenia?

Jakie armie najlepsze na start- zaznaczam, że będę pewnie grał z kumplem który wypadł z innego hobby wspólnego- to nasz nowy sposób na spędzanie wspólnie czasu, a który nie wymaga podróży na drugi koniec kraju/kontynentu na tydzień czasu.

Myśleliśmy o parach Cesarski Rzym- Germanie, Późny Rzym- Sasanidzi, Francja- Anglia, Samurajowie- Ikko-ikki.

Czy polecicie jakieś tutoriale względem malowania figurek- ostatni raz robiłem to dobre 20 lat temu- zapewne trochę się w biznesie zmieniło


#grybezpradu #bitewniaki #grybitewne #basicimpetus #malowaniefigurek #figurki

6f6bda8b-ee40-4bc9-b31d-bb76341072ae
baklazan

@QvintvsCornelivsCapriolvs systemu nie znam, ale jeśli chodzi o malowanie to i owszem, pozmieniało się, nawet ostatnie 10lat : D. Wszystko zależy na czym Ci zależy, no i czy jak dobrze znasz angielski, bo większość wiedzy jest tam - głównie na YouTube.

Więc: co chcesz osiągnąć w kwestii malowania : )?

QvintvsCornelivsCapriolvs

@baklazan eh tak czułem, że minęła epoka angielski no problemo, raczej chodzi mi o podstawy i w miarę szybkie malowanie, na konkursy modelarskie się nie wybieram no i raczej mniejsze skalę 15 i 20mm.

baklazan

@QvintvsCornelivsCapriolvs podstawy podstaw: https://youtu.be/FXctnwW8Vt0?si=4N0_dtiW2CWcDSG_ - polecam jego kanał, jak będziesz szukał jakiejś konkretnej techniki, świetny gość

Nie mam na to konkretnego tutorial, ale wrzuć w wyszukiwarkę co to jest slapchop : ) - rozmiar miniaturek nie powinien raczej mieć znaczenia.

Zaloguj się aby komentować

Za miesiąc odbędą się Dymarki w Nowej Słupi. Będzie to już 56 (!) edycja tej imprezy. Dla wszystkich zainteresowanych turystyką historyczną czy historią przemysłu. Wszystko w malowniczych okolicznościach Gór Świętokrzyskich. Serdecznie zapraszam w imieniu mojej grupy rekonstrukcji historycznej


#turystyka #swietokrzyskie #archeologia #rekonstrukcjahistoryczna


https://www.youtube.com/watch?v=DEE8p5Brwo4

dildo-vaggins

Będziemy. Tak się składa że jedna z tras offroadowych które mam zaplanowane przebiega w tamtej okolicy i zaplanowałem z odwiedzinami tej imprezy ( https://zelazniak.pl/pl/p/Przewodnik-Offroad-20/105 )

rm-rf

Dymanki? W końcu coś ciekawego.

Zyr_of_Setrox

Jezdzilem regularnie od 2009 ale w ostatnich latach jakosc imprezy szla w dol: wieza zamknieta, pole do rekonstrukcji coraz mniejsze, skala wydarzenia tez bardzo mocno upadla. Juz dawno nie bylo wielkiej bitwy na tym polu z tylu, w zamian urosla tam scena do koncertow discopolo. Z powyzszych powodow rok temu nie bylem.


Czy cos sie poprawilo lub poprawia w ciagu ostatniego i biezacego roku?

owczareknietrzymryjski

@Zyr_of_Setrox chyba dalej w dół, z tego co pamiętam to rok temu dziegieć nie wyszedł, więc lipa

1ca06576-4d2c-479a-9c3b-e836bb8775ae
Wrzoo

@Zyr_of_Setrox W ubiegłym roku było tak, że nie było słychać osób przy mikrofonach podczas rozbijania dymarek, bo scena disco polo potwornie głośno nawalała w tle. Najwyraźniej nie dało się oddzielić państwa od kościoła, bo prośby o przyciszenie muzyki w najważniejszym momencie imprezy były, według słów prowadzącego, regularnie ignorowane.

Zaloguj się aby komentować

Ciekawy fresk odkopano ostatnio w Pompejach. Przedstawia małego chłopca siedzącego na stosie świeżo zebranych winogron. Widać na nim też pojedyncze owoce granatu. Chłopiec jest ubrany w czerwony płaszcz z kapturem, znany Rzymianom jako paenula. U stóp chłopca, w lewym dolnym rogu fresku siedzi uroczy kundelek, zapewne wierny towarzysz zabaw. Badacze włoscy zinterpretowali malowidło jako portret członka rodziny zamieszkującej domus, być może zmarłego syna właścicieli.

Fresk znajdował się w niebadanych dotąd pomieszczeniach pompejańskiego Domu Malarzy Przy Pracy (włos. Casa Dei Pittori Al Lavoro). Był to jeden z najwcześniej badanych i dokumentowanych pompejańskich domus, pierwszych odkryć dokonano tam bowiem jeszcze w XVIII wieku.

Nazwa domu została ukuta od niedokończonych fresków, znajdujących się w jednym z pomieszczeń. Na podłodze odkryto pędzle i naczynia na farbę, erupcja wulkanu zapewne zastała rzemieślników przy pracy. W domu nie odnaleziono ich ciał, zapewne zdołali uciec bądź zginęli na ulicach lub po opuszczeniu miasta.


P.S. potężna dziura w ścianie, która zionie z drugiego zdjęcia jest pozostałością po pierwszych "badaczach" którzy drążyli takie tunele w miękkim tufie, w poszukiwaniu cennych artefaktów, w postaci biżuterii, rzeźb itp.


Wpis na podstawie materiałów prasowych i socjali Parco Archeologico di Pompeii. Stamtąd też pochodzą zdjęcia.


#starozytnyrzym #historia #sztuka #pompeje #rzym #archeologia

c82e610f-2008-408f-9c52-d8b7cf57d7f9
30227d71-7478-4705-b0ee-50ab3ec3d323
Petrolhead

Cholera, jakby dziś wyglądał świat gdyby Rzym nie upadł?

QvintvsCornelivsCapriolvs

@Petrolhead z pewnością inaczej... Trzeba jednak pamiętać, że w wielu kierunkach był jednak hamulcowym rozwoju. No i wschodnie cesarstwo sobie bimbało do XV wieku i ciągle było Rzymem (tylko pisanym w grece )

Petrolhead

To już nie było to cesarstwo co kiedyś

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj lampka która ostatnio wpadła mi w oko w trakcie przeglądania internetowej otchłani. Ciekawe przedstawienie końcówki gladiatorskiego pojedynku. Retiarius, przegrany, klęczy przed zwycięskim secutorem. Wyciągnął w teatralnym geście obie dłonie, jego przeciwnik zadaje mu zapewne ostateczny cios. Pojedynek musiał być z tych do końca nierozstrzygniętych- o czym może świadczyć sieć zarzucona na plecy secutora. Obaj zawodnicy stracili też bądź odrzucili swoją broń.


Retiarius czyli sieciarz był typem lekkozbrojnego gladiatora walczącego przy pomocy trójzębu i sieci właśnie. Secutor czyli podążający lub ścigający był z kolei gladiatorem ciężkozbrojnym. Ci dwaj zawodnicy często walczyli w parach, na zasadzie przyciągającego się przeciwieństwa; zamaskowany, opancerzony wojownik, z tarczą i mieczem, dążący do walki w zwarciu kontra walczący z odsłoniętą twarzą i torsem, szybki i zwinny, próbujący wyzyskać sieć i przewagę zasięgu broni drzewcowej sieciarz.


Lampka pochodzi z prywatnej kolekcji, po stylu można datować ją na I-II w. n.e. Wrzucam też autentyczny hełm secutora odnaleziony w Pompejach.

9f170d94-fd12-4770-b734-5b5a3976b08f
1e0dcbba-dc3f-480c-9568-fe247186212f

Zaloguj się aby komentować

Kolejne odkrycie z wykopalisk w Pompejach. Eleganckie triklinium z pomalowanymi na czarno ścianami, na których wyobrażono min. epizody z Wojny Trojańskiej czy mit o Ledzie i łabędziu. Oba motywy są popularne w sztuce rzymskiej, a tym samym często odnajdywane w Pompejach. Samo pomieszczenie ma 15 x 6 metrów i wychodziło na niezadaszony dziedziniec.


Tak znalezisko komentuje Gabriel Zuchtriegel, dyrektor pompejańskiego muzeum:

„Ściany pomalowano na czarno, żeby nie było widać dymu z lamp oliwnych. Ludzie spotykali się na kolację po zachodzie słońca; migoczące światło lamp sprawiało, że obrazy wydawały się poruszać, zwłaszcza po kilku kieliszkach dobrego kampańskiego wina.”


Ze wspomnianego dziedzińca można było wejść schodami na piętro domu. Łuki pod schodami stoją w wyraźnym kontraście z eleganckim wystrojem triklinium. "Zdobi" je bowiem graffiti z walczącymi gladiatorami oraz wielki, schematycznie przedstawiony falus.

Wpis i fotki na podstawie informacji prasowej Parco Archeologico di Pompeii.

c5653e1d-515e-471a-ac83-d902524fdfa8
9a8ccfa7-34e8-47ac-bce4-3577ed7b6ca9
1250dc08-567a-4adc-b7fc-9db2a15349b7
6baeb81d-c35b-463d-bbcc-9ab4831094de

Zaloguj się aby komentować

Erupcja Wezuwiusza jesienią 79 r. n.e. zatrzymała w czasie Pompeje. Nie tylko splendor patrycjuszowskich willi, ogrom budynków publicznych i równą siatkę ulic. Także burdele, ciemne zaułki i codzienny znój setek zwykłych ludzi.

Ostatnie wykopaliska odsłoniły kolejny element tej społecznej pompejańskiej układanki. Erupcja przerwała remont w jednym z domów. W pomieszczeniach odkryto porzucone narzędzia, naczynia do mieszania zaprawy i stosy materiałów budowlanych. Na jednej ze ścian zachowały się ciągi liczb- zapewne techniczne zapiski budowlańców.


Na zdjęciu widzimy ułożone w równe rzędy dachówki, przygotowane do położenia. Zaraz za nimi stos cegieł z tufu. W komentarzach kolejne fotki.


Fot. Parco Archeologico di Pompeii

cd682c4b-0e33-4be3-8d3b-27f9adf05e7d
QvintvsCornelivsCapriolvs

Bazgroły budowlańców wspomniane we wpisie. Czy zapisywano ile danego materiału przyjechało na plac budowy? Czy były to szybkie obliczenia potrzebne do budowy? Możemy się jedynie domyślać.

85ad6223-c3c6-47cc-9860-5c033254a361
Sahelantrop

@QvintvsCornelivsCapriolvs Te pionowe kreski u góry, to opóźnienie dostawy liczone w dniach. Iksy poniżej, to ilość brakującego w dostawie materiału.

bob-dylan

@Sahelantrop @QvintvsCornelivsCapriolvs

Te kreski to mogą być odbite szychty przez pracowników.

Jak się nie odbili to szli na arenę jako pokarm dla lwów.

Zaloguj się aby komentować

Byk

Zrób z 10 pompek z nogami na krześle, od razu poczujesz które partię bardziej pracują. I taką mikro skalę dają te podpórki.

Zaloguj się aby komentować

Sympatyczny gryzoń odnaleziony przez polską ekspedycję z UW, na terenie dawnego fortu rzymskiego w Novae (ob. Bułgaria).

Mysz trzymająca w łapkach skradziony bochenek bądź ziarno to częsty motyw w nieoficjalnej sztuce rzymskiej. Tutaj w formie srebrnego wisiorka.


Fot. Krzysztof Narloch

ec2b2eed-822b-45ee-982e-bdb68a90a2ef

Zaloguj się aby komentować

W perystylu tzw. Domu Kochanków w Pompejach znajdziemy niewielki fresk, na czerwonym tle przedstawiono dwie kaczki. Taka zwierzęca dekoracja nie była niczym niezwykłym w domach bogatych pompejanczyków. Na fresku ktoś wydrapał po łacinie:

Amantes ut apes vita(m) mellita(m) exigunt

„Zakochani i pszczoły wiodą słodkie życie”


Różnego rodzaju graffiti pompejańskie często doczekiwało się odpowiedzi, czasem dowcipnej lub ironicznej; pod napisem o zakochanych i pszczołach ktoś dopisał „chciałoby się” („velle”) a jeszcze niżej inna osoba wydrapała „zakochani, zakochani, leczcie się”(„amantes, amantes cureges” )


Na podstawie posta Parco Archeologico di Pompeii. Stamtąd też fotka.


#walentynki #pompeje #rzym #starozytnyrzym #historia #sztuka

ebe44c31-9ee9-4a97-8aaa-7206137b62e5

Zaloguj się aby komentować

W Aylesbury, w trakcie badań archeologicznych w latach 2009- 2016 odkryto szereg jaj kurzych, z których jedno udało się odzyskać w całości. Reszta, uszkodzona przy eksploracji wydzieliła, jak stwierdził jeden z badaczy "silny odór" Jajka były złożone w plecionym koszyku, który został zrzucony do wody.


Ekspedycja Uniwersytetu w Oksfordzie, która prowadziła badania dokonała teraz tomografii komputerowej zachowanego jajka i okazało się, że wciąż jest płynne i zawiera rozdzielone żółtko i białko. Dodać należy, że jajka pochodzą z III w n.e. i w chwili odnalezienia liczyły sobie bagatela 1700 lat.


Na zdjęciu piękne jajko, zdjęcie Uniwersytetu w Oksfordzie.


#archeologia #rzym #ciekawostkihistoryczne #starozytnyrzym

a072d985-4b2b-490f-a369-0bcdd0123b7d
Czemu

@QvintvsCornelivsCapriolvs reasumując? Wiedzą czyje jajko czy nie

Johnnoosh

reasumując? Wiedzą czyje jajko czy nie


@Czemu Jak to czyje? Kury.

Jaskolka96

Moja babcia trzyma jajka w takim wiklinowym koszyku w spiżarni i są dobre przez 3 miesiące spokojnie

Petrolhead

Będą klonować ten zarodek? Nikt nie jest ciekawy jaka kura z tego wyjdzie?

Zaloguj się aby komentować

Elektroniczne Tomasze i Tomkinie!


Szukam jakiegoś mikrofonu oraz kamerki, polecicie coś w rozsądnej cenie co nie jest totalnym szrotem?

Chodzi o coś co mógłbym podłączyć do laptopa.Podczas ostatnich spotkań online podobno trzeszczało strasznie, obraz też taki sobie. Jakieś rekomendacje?

P.S. Zaznaczam, że jestem komputerowym inwalidą


#mikrofon #laptopy #technologia #komputery

lubieplackijohn

@QvintvsCornelivsCapriolvs Polecam - https://www.x-kom.pl/p/450835-mikrofon-novox-nc-1-black-usb.html


Całkiem przyzwoity pojemnościowy mikrofon w dobrej cenie. Do tego tylko sobie jakiś statyw załatw z koszyczkiem i popfiltrem, coby nie skrzypiało i trzeszczało.


Co do kamerki, to się nie zna

QvintvsCornelivsCapriolvs

@lubieplackijohn dzięki Wodzu

lubieplackijohn

@QvintvsCornelivsCapriolvs Polecam i pozdrawiam, John

LondoMollari

@QvintvsCornelivsCapriolvs Napisz co dla Ciebie oznacza rozsądna cena, i czy planujesz coś ambitniejszego nagrywać.


Po odrobinie researchu kupiłem samemu Superlux E205U, i jest całkiem dobry, ale nie jestem specjalistą.

QvintvsCornelivsCapriolvs

@LondoMollari nic ambitnego, spotkania online w Stowarzyszeniu, chodzi o to aby było mnie słychać po prostu bez bólu uszu Cena trudna do określenia bo zupełnie się na tym nie wyznaję. edit: ten co podałeś to rozsądna cena

LondoMollari

@QvintvsCornelivsCapriolvs Moja różowa używa tego Superluxa (z dołożonym pop-filtrem) do nagrywania na YT (tylko nagrywanie głosu/śpiewu), i sobie chwali. Z tego co wiem paru "profesjonalnych" youtuberów też go używa - ale tak czy siak przed zakupem bym zebrał parę innych opinii niż moja bo jestem laikiem.


Nie wiem czy to minus czy plus, ale jest dosyć duży i ciężki.

Bezkid

@QvintvsCornelivsCapriolvs Najpierw kup kamere, one zazwyczaj maja wbudowane mikrofony. Jak wtedy wciaz nie bedzie Tobie odpowiadalo, wtedy zainwestuj w mikrofon. Co do kamery, Logitech robil w miare budzetowe i spoko kamery , albo ewentualnie jakis creative.

Nie wiem jaki masz budzet, ale np ta kamerka juz ma wbudowane 2 mikrofony

https://www.x-kom.pl/p/78034-kamera-internetowa-logitech-c920-pro-full-hd.html

Zaloguj się aby komentować

Scytowie i skalpowanie, czyi Herodot ponownie miał rację.


Dzięki badaniom zespołu złożonego z badaczy duńskich, angielskich, ukraińskich i włoskich otrzymaliśmy archeologiczne potwierdzenie słów Herodota o Scytach, a mianowicie o ich heavy-metalowych zwyczajach.

Grecki dziejopis pisał o tym, że ci groźni wojownicy mieli pić krew zabitych przeciwników i odcinać im głowy, ale też skórować swoich wrogów i wykonywać sobie z ich skóry ubrania czy elementy wyposażenia. Z pozszywanych skalpów robiono kaftany, skóra z prawych dłoni miała służyć jako materiał na kołczany. Niektórzy rozpinali całe skóry na stelażach i wozili przytroczone do siodeł w formie sztandarów. Nie brakowało opinii, że Herodot zasłyszał jakieś bzdury czy sam zmyślał, tak by ubarwić opowieść makabrycznymi szczegółami.

Wielonarodowy zespół badaczy przebadał zachowane kawałki skór z 18 pochówków z terenów obecnej Ukrainy, łącznie 45 fragmentów. Użyto spektrometru mas, by poznać pochodzenie skór. W większości przypadków były to skóry zwierząt które hodowali Scytowie, bądź tych dzikich na które polowali. Jednakże w dwóch przypadkach spektrometria wykazała pochodzenie ludzkie. Co ciekawe fragmenty pochodziły właśnie z kołczanów, co dowodzi prawdziwości słów Herodota.


A tutaj możecie przeczytać cały artykuł:

https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371%2Fjournal.pone.0294129&fbclid=IwAR2Puk0qbPCc4zqIjCM0ypTj2GuRUONZZp5d_8MaVYkLR0QS7tyLGkkNRhU


Z niego pochodzi ilustracja z wykresem ukazującym procentowo pochodzenie skór które przebadano.


#starozytnosc #archeologia #scytowie #historia #ciekawostkihistoryczne

QvintvsCornelivsCapriolvs

Tutaj ilustracja dwóch wojowników scytyjskich autorstwa Joana F. Oliverasa.

c959659e-6195-42eb-ac36-62d426ab09b0

Zaloguj się aby komentować

Następna