#byloaledobre

5
334

Zaloguj się aby komentować

grzyp-prawdziwek

@KciukDlaZarysu i cant brecze xD

Zaloguj się aby komentować

KasiaJ

@KulturalnyLosPederasta

KulturalnyLosPederasta

@KasiaJ podobno jezde aspołeczny xd

KasiaJ

@KulturalnyLosPederasta mój typ

a4eb9c25-d51a-473c-8963-7f239c194043

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Brian-Peppers

Mega. Chociaż zdradza artykuł "majówka", wtedy nie mieli kalendarza. W sumie internetu też nie ale to szczegół.

Barabarabasz7312

@Brian-Peppers mieli kalendarz ;]

strzepan

@Barabarabasz7312 ale tylko na maja, bo to był kalendarz Majów

Zaloguj się aby komentować

Przebudziwszy się pewnego sobotniego poranka, nie wychodząc jeszcze spod kordły, odpaliłem sobie tindera

przeglądałem dziewczyny. niektóre przesuwałem w lewo, inne w prawo. w końcu natrafiłem na taką, która miała tak radiową urodę, że nie mogąc nadziwić się temu jak bardzo jest brzydka, postanowiłem przysunąć telefon bliżej oczu. leżałem na plecach, telefon przysunąłem nad głowę i jeb - telefon spadł mi na twarz, klasyk. podniosłem telefon z twarzy i widzę, że na ekranie pojawiła się inna dziewczyna. wniosek był prosty - podczas upadku nosem musiałem ją przesunąć, pytanie tylko czy w lewo, czy w prawo. mój dylemat został rozwiany, kiedy następnego dnia dostałem powiadomienie, że tinder znalazł dla mnie parę. Sylwia. jak oglądałem jej zdjęcia to dostałem szmerów serca. chciałem ją odparować, ale nie chciałem jej robić przykrości, bo widziałem, że była aktywna. pewnie by sobie pomyślała, że przyjrzałem się jej bliżej i doszedłem do wniosku, że jest paskudna. miałaby rację, ale chciałem być dla niej miły, więc zostawiłem tę parę.


napisała. chciałem być miły, więc odpisałem. ciągnęła rozmowę przez trzy godziny, a ja nie chciałem robić jej przykrości, więc z nią cały czas gadałem. tak jak ja lubi sagę i scrabble. zaproponowała spotkanie. chciałem być miły, więc się zgodziłem.


poszliśmy na pizzę. ona jadła, a ja jadłem i piłem browary. z każdym piwem stawała się odrobinę mniej brzydka, czwarte piwo wycisnęło z niej tyle, ile tylko się dało - osiągnęła wtedy poziom 3/10. spotkanie przebiegło dosyć spokojnie, a po nim od razu napisała do mnie na tinderze. trzeba się znowu spotkać pszystojniaku. zgodziłem się, bo chciałem być miły. zaproponowała, żeby spotkać się u niej, choć mieszka aż w 90km dalej. zgodziłem się, bo nie chciałem być niemiły. no po prostu nie chciałem robić jej przykrości, bo widziałem, że podobało się jej na pierwszym spotkaniu. pojechałem do niej. zaparzyła sagi i zaproponowała, żebyśmy zagrali w scrabble. ta tępa c⁎⁎a ułożyła słowo "wziąść". ona to tak się wtedy cieszyła. ale punktów dużo, pewnie wygram, bo ty same ch⁎⁎⁎we literki masz. sama wybierała kto ma jakie literki i mi dała ch⁎⁎⁎we, ale zgodziłem się, bo nie chciałem być niemiły. "wziąść" to aż 19 punktów, dało jej to dużą przewagę, ale widząc jak się cieszy, nie poinformowałem jej, że to słowo pisze się inaczej (chciałem być dla niej miły). po grze w otworzyła wino i zaczęła się do mnie przymilać. wiadomo jak to się skończyło. nie mogłem jej odmówić, bo pewnie by pomyślała, że jest brzydka i do końca życia miałaby kompleksy, słusznie zresztą, ale ja nie chciałem robić jej przykrości.


za 15 minut jedziemy do ikei wybierać meble do mieszkania, bo trochę głupio było mi odmówić, jak zapytała, czy zamieszkamy razem. ja to chyba jakieś problemy z asertywnością mam. Sylwia ty brzydka k⁎⁎wo nienawidzę cię, a pewnie spędzę z tobą resztę życia.


also dostałem ostatnio kilka zapytań dlaczego tak rzadko piszę. niestety nie mam czasu. Sylwia ty k⁎⁎wo ;/


#heheszki #byloaledobre #pasta

wiatrodewsi

Ehh, moja ulubiona pasta - bardzo życiowa. Paru kumpli się tak wpierdoliło. Znaczy nie że zaraz nosem po tinderze, ale zaczęli się spotykać niezobowiązująco z jakimś wrednym kaszalotem i przez brak asertywności już nie dali rady spierdolic...

Wrrr

@wiatrodewsi niestety też znam takiego. Facet złoto, do rany przyłóż, zarabia lepiej niż bardzo dobrze. Ona natomiast przeraźliwie paskudna a charakter jeszcze gorszy, najwredniejsze, drące mordę kurwiszcze ever...

MESSIAH

@Sylwunia Kiedyś poznałem jedna Sylwię. Była jakieś 0.5/10 i spędzaliśmy trochę czasu na spacerach bo nie chciałem być nie miły. Opowiadała mi dużo o swoim życiu oraz jedynym związku jaki miała i bardzo przeżywała rozstanie. Często wspominała jak grała w scrabble z jednym Sebixem i jak kłócili się o słowo "wziąść" bo chłopak przekonywał ją cały czas i upierał się ze powinno być "wzionść" bo chciał mieć więcej punktów aby wygrać i dzięki temu rozebrać pulchną Sylwię. Co prawda była troszkę przy kości bo np pasek zakładała bumerangiem. Wspominała również coś o samochodzie Seby że miał Opla Corse 1.2 w LPG i jak gdzieś jeździli to miał zaposowke założoną z przodu od kierowcy bo go na normalnym kole ściągało w lewo.

Azvex

Piorun za twórczość

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

smoke-records-tv

Czy tylko ja widzę Jezusa z Nazaretu z lodem?

Solejuk

@smoke-records-tv ja widzę Macieja Dowbora.

nazwa_uzytkownika

Widzę Kubica zmienił zawód

vrkr

@JamnikWTwojejStarej Ten z lewej wygląda jakby miał zaraz wybuchnąć pożądaniem.

Zaloguj się aby komentować

Oskar_Deweloperski_to_cuckold

Jak wy⁎⁎⁎ać bandzie Oskarków, bo taki ich prawdziwy obraz. Oskarek to taki ktoś, kto chciałby być Chadem, ale nigdy nim nie będzie.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Gorfobrut

@K6J9G5pvc to tylko potwierdza mądrość mnicha ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

rakokuc

@K6J9G5pvc no niestety

64ea31b1-7c3a-4376-bd4c-2682fef65301
panbomboni

@Gorfobrut święte słowa

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Chłopiec wchodzi do fryzjera, a ten szepcze do klienta: 


- To jest najgłupsze dziecko na świecie. Proszę popatrzeć, pokażę panu. 


Fryzjer bierze w jedną rękę dolara, a w drugą dwie dwudziestopięciocentówki. Woła chłopca i pyta: 


- Które wybierasz? 


Chłopiec bierze dwudziestopięciocentówki i wychodzi. 


- I co, nie mówiłem? - triumfuje fryzjer - Ten dzieciak nigdy się nie nauczy! 


Jakiś czas później klient wychodzi i widzi chłopca wracającego z lodziarni. 


- Hej, mały! Mogę zadać ci pytanie? Czemu wziąłeś dwudziestopięciocentówki zamiast dolara? 


Chłopiec polizał loda i odpowiedział: 


-Poniewaz w dniu, kiedy wezmę dolara gra sie skończy.


#byloaledobre #heheszki

bobikkufel

Jest to tak zwany błąd przeżuwalności loda

aberotryfnofobia

@Dudlontko da się to zdanie napisać poprawnie?

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

666

kwintesensja klientow tej marki

Zaloguj się aby komentować