#takaprawda #byloaledobre #ukraina
Tylko przypominam
PanNiepoprawny userbar
7d734360-d81b-491b-aa61-7d4d032103f2
Ragnarokk

@PanNiepoprawny 

Nie dotyczy ruskich i innych Mongołów

PanNiepoprawny

@Ragnarokk ogólnie dotyczy cywilizacji

VikingKing

@PanNiepoprawny ruskim niestety nie można przypisać tego statusu.

Rudolf

reluwa, jedyne co napędza do wskoczenia w mundur to kupienie trochę czasu by ci których kocham mogli stąd spierdalać w bezpieczne miejsce. bo co tu niby bronić

MostlyRenegade

@Rudolf wojna nie polega na tym, żeby ginąć za coś, ale żeby pozabijać jak najwięcej wrogów! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PanNiepoprawny

@MostlyRenegade a, no tak. Musieliśmy źle instrukcję wojny przeczytać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

osobliwy

@MostlyRenegade wojna to nie gra w CS-a. Oni też będą zabijać swoich wrogów.

Rudolf

@MostlyRenegade co ty gadasz, kurwa musimy szybko dzwonić do prezydenta ukrainy! wygląda na to że nikt im nie wyjaśnił zasad!!!

m-q

@PanNiepoprawny a jak nas napadną, zanim go stworzymy?

osobliwy

@PanNiepoprawny no bo teraz to jest gówno, a jak przyjdzie ruski to będzie cacy? Już nie mówiąc o tym że nie będzie jak uciekać, patrz co się dzieje w ukraińskich konsulatach.

PanNiepoprawny

@osobliwy teraz to gówno a jak przyjdzie ruski to będzie jeszcze większe.

RogerThat

@osobliwy dlatego trzeba spierdolić zawczasu

Ojciec_Pijo

@PanNiepoprawny Wygodnie jest myśleć że to prawda, ale jeżeli już to jest odwrotnie. Im kraj jest bogatszy, tym mniej jego obywatele są chętni do walki za ojczyznę.

Porównajmy choćby Ukrainę, Polskę i Niemcy.


https://www.reddit.com/r/europe/comments/qbd63y/would_you_fight_for_your_country/

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@Ojciec_Pijo ja się zastanawiam, czy to nie wynika częściowo ze spostrzeganego zagrożenia.

Ojciec_Pijo

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta pewnie wynika, pewnie wynika też z edukacji społeczeństwa i wielu innych czynników. Z tym, że wysoki poziom życia raczej nie ciągnie liny we właściwą stronę, a przynajmniej ja nie wiem jak tezę Mannerheima udowodnić.

Rudolf

@Ojciec_Pijo to by wyjaśniało dlaczego w takiej szwecji tyle osób pcha się ochotniczo do obrony terytorialnej


>Jak informuje Politico, jeszcze w 2020 roku liczebność Sił Obronnych Szwecji wynosiło około 20 000 osób, w porównaniu do około 120 000 w połowie lat 80. XX wieku. Natomiast w tym roku 29 101 Szwedów złożyło wniosek o przyjęcie do sił zbrojnych, co stanowi wzrost o 619 procent w porównaniu z przeciętnym rokiem. Również pomocnicze organizacje obronne w Szwecji zanotowały wzrost liczby wniosków o przyjęcie do służby.


źródło: https://defence24.pl/polityka-obronna/szwecja-szturm-ochotnikow-na-obrone-terytorialna

cotidiemorior

@Ojciec_Pijo ostatnio były badania we Francji gdzie wynik był sporo wyższy, a Niemcy to z pewnych względów ( ͡° ͜ʖ ͡°) dość specyficzny przypadek. Poza tym takie badania nie mają sensu, bo sytuacja na świecie cały czas się zmienia, więc i postawy ludzi się zmieniają, a tak naprawdę wszystko i tak wyjdzie w praniu w razie W.

Capo_di_Sicilia

@Ojciec_Pijo Wieksza korelacja jest z poziomem sily militarnej państwa niz poziomem dobrobytu. Dlatego bogata Finlandia ma jeden z najwyzszych wspolczynnikow checi obrony ojczyzny, bo sa dobrze przygotowani, a bogate Niemcy nie. Analogicznie ruskie.


Logiczne, ze jak masz przeszkolenie jak sie w ogole zachowac to wiara w zwyciestwo i przeżycie jest wieksza.

JakTamCoTam

@Ojciec_Pijo i dobrze, bo to oznacza, że są bardziej wyedukowani. Walczy się co najwyżej w obronie wolności czy jakichś wartości. Czyli np cała Europa została pokonana a Ty zostałeś w ostatnim kraju. Wtedy tak, raczej się powinno walczyć.

Inaczej walczyć w interesie polityków, którzy bezpiecznie schronili swoją rodzinę i sami zostaną ewakuowani.


„Wygodnie jest myśleć” - brzmią jak słowa kogoś kto nie może przyjąć do wiadomości, że można nie umierać o kraj w którym się urodziło i nie ma w tym nic złego.

DiscoKhan

@JakTamCoTam no właśnie w ostatnim kraju to już nie warto walczyć, bo z tej pozycji konflikt już jest przegrany jeżeli aż tak się udało zagonić w kozi róg.


Obecnie czesto się widuje takie krótkowzroczne myślenie a w praktyce, gdy wszyscy myślą w ten sposób, to niestety i tak się oberwie po dupie i to bardzo mocno. Przesadny egoizm wcale nie popłaca, trzeba mieć zdrowy balans. Gdzie im ciaśniej się robi tym mniej chętnie kolejne państwa będą przyjmować uciekinierów i będzie wzrastać szansa na przywitanie na granicy serią z karabinu - obecne prawa działają, bo sytuacja jest względnie komfortowa chociaż sprawa nielegalnych migrantów już udowodniła, że to nie ma prawa tak działać na dłuższą metę. Zaś USA też jest w ten sposób atakowane także to kwestia najbliższych lat zanim to się zmieni.


Trzeba tak wspierać swoje państwo żeby w trakcie ewentualnej wojny sprawić żeby wrogowie umierali za swój kraj zapewniając sobie odpowiednią przewagę.


Nie warto umierać za polityków, nie fajnie jest też zostawiać sąsiadów i przyjaciół na tl żeby żyli później pod butem wroga... No ale jak się nie ma żadnych więzów to inaczej to wygląda, wtedy to bez różnicy jest cokolwiek. Ale rozwiązywanie się więzów narodowych długoterminowo nie jest korzystnym trendem dla nikogo - wystarczy spojrzeć na taką Szwajcarię żeby widzieć jak mocniejszy patriotyzm, w ich przypadku połączony z dobrą edukacją, działa w praktyce.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

wysoki poziom życia raczej nie ciągnie liny we właściwą stronę


@Ojciec_Pijo Finlandia? Szwecja? Co tutaj niby miałoby wskazywać na to, że poziom życia jest związany z "właściwą stroną"? Pierwsze, co się rzuca w oczy, to odległość od zagrożenia. Bałkany, Grecja-Turcja czy sąsiedztwo Rosji intuicyjnie korelują z gotowością walki. Kraje, w których od 100 lat jest względny spokój, raczej mają wywalone jaja.

JakTamCoTam

@DiscoKhan 


no właśnie w ostatnim kraju to już nie warto walczyć, bo z tej pozycji konflikt już jest przegrany jeżeli aż tak się udało zagonić w kozi róg.


Patrzac po przypadku Wielkiej Brytanii z czasów Drugiej Wojny Światowej to trochę się mylisz a trochę masz rację. To dobry przykład takiego bastionu w obronę którego włączyło sporo narodowości z całej Europy.


Sa wojny które nie powodują zniszczenia całego świata jak np wojna w Wietnamie/Iraku itd i są takie, które faktycznie są walką o zachodnie wartości.


Mozna się teraz kłócić, że to kwestia oceny, bo gdyby Francja i WB zaatakowały pierwszego dnia od ataku na Polskę to moznaby uniknąć katastrofy, albo gdyby Polska wsparła Czechosłowację jeszcze wcześniej.


Ostateczny rozrachunek pewnie powinien zrobić każdy. Czy czujesz, że to twój dom za który jesteś w stanie zginąć, albo zostać złapanym i torturowanym? Imo patrząc po tym jak rząd mi podcina skrzydła i jak nic z tego nie mam to nie… Nawet nie mogę korzystać z służby zdrowia za którą płacę. Nie mówiąc o tym na co idą pieniądze z moich podatków i jak zachowują się politycy.

Niech walczą Ci co wybierali te rządy ;). Ja na pierwszy front nie idę i podziękuję za bycie bohaterem o którym pamiętają niektórzy raz w roku.

DiscoKhan

@JakTamCoTam tak szczerze to za cholerę nie rozumiem po co w ogóle mieszkać w Polsce jeżeli masz zerowe przywiązanie do kraju.


Przy tego typu logice to przecież są lepsze miejsca do życia, po co czekać na w sumie mało prawdopodobne zdarzenie zeby z kraju wyjechać? Te argumenty tyczą się więcej niż tylko wojny.


W Europie gdyby potencjalnie Polska padła to nie byłaby sytuacja jak w Iraku czy w Wietnamie, bo USA to inaczej wojny prowadzi aniżeli Rosja. Przy scenariuszu gdzie Polska pada to oznacza upadek NATO i zasadniczo szansę na ucieczkę wtedy będą zerowe - Niemcy zamkną granicę przed Polakami, bo upadek Polski to byloby bezpośrednie zagroznie dla nich samych także zapewnienie Polsce jak najwięcej mięsa armatniego byłoby mocno w ich interesie. Nawet jeżeli p9czatkowo część by się przecisnęła to spokojnie, akurat Niemcy to zorganizowany kraj i podpieprzanie ukrywających się Polaków (ale nie Polek) to byłoby coś normalnego dla wielu Niemców.


Inna specyfika polityczna, jeżeli autentycznie obawiasz się wojny na naszych terenach to już powinieneś sobie wyrabiać inne obywatelstwo, bo masz w sobie sporą dozę optymizmu jezeli myślisz, że w innej sytuacji politycznej zachód traktowałby Polaków tak samo jak Ukraińców.

JakTamCoTam

@DiscoKhan 


tak szczerze to za cholerę nie rozumiem po co w ogóle mieszkać w Polsce jeżeli masz zerowe przywiązanie do kraju.

Przy tego typu logice to przecież są lepsze miejsca do życia, po co czekać na w sumie mało prawdopodobne zdarzenie zeby z kraju wyjechać? Te argumenty tyczą się więcej niż tylko wojny.


Bo nie tak łatwo wyjechać z kraju do bezpiecznego miejsca gdzie nie będzie się traktowanym jak szkodnik przez zagranicznych nacjonalistow a gdzieś tam i nawet przez zwykłych ludzi. Do tego trzeba mieć odpowiednie środki. Kasę, wizę, pewną pracę, mieszkanie w bezpiecznej dzielnicy itd. Do tego trzeba przenieść całą rodzinę a i oni muszą chcieć. To jest główny problem. Urodzenie się w jakimś miejscu nadkłada na Ciebie piętno, którego się nie wybiera. Często jest to aż choroba, która utrudnia życie.


Ja bym z miłą chęcią nie mieszkał w tym kraju, bo uważam, że zbyt pluje na młodych ludzi, ale to nie takie proste znowu … Zdychać za niego? Tym bardziej nie. Niech zdychają Ci co wybierali poprzednie rządy.

jestem_na_dworzu

@PanNiepoprawny Szwedzi, to jednak łebscy są.

cotidiemorior

@PanNiepoprawny Ukraińcy mają do wyboru perspektywę dołączenia do zachodu i do cywilizowanych krajów, albo ruski mir i zostanie niewolnikami we własnym kraju, których Putin zaciągnie do armii i będzie nimi toczył kolejne wojny. Więc moim zdaniem w ich sytuacji nawet obecnie warto walczyć.

PanNiepoprawny

@cotidiemorior perspektywa chłopaków na froncie to życie albo śmierć a nie dołączanie do zachodu lub nie.

JakTamCoTam

@PanNiepoprawny szczególnie, że i tak wszyscy będą mieć ich w dupie później.

superhero

@PanNiepoprawny mam 45 lat, jak wchodziłem na rynek pracy po szkole średniej to standardem było dzieło, luksusem zlecenie a marzeniem umowa o pracę, obecnie niedużo się zmieniło, w zasadniczej byłem. za stary jestem na taplanie się w błocie i ganianie się z artylerią i dronami, sorki młodziaki - odmawiam obowiązku służby wojskowej za dach nad głową, wikt i opierunek - Obajtek może iść w kamasze

Zaloguj się aby komentować