Naprawdę? Nie mógł usiąść na tym kamiennym okręgu? Z mokrą d⁎⁎ą będę teraz łaził? #gry #starwars

Naprawdę? Nie mógł usiąść na tym kamiennym okręgu? Z mokrą d⁎⁎ą będę teraz łaził? #gry #starwars

Zaloguj się aby komentować
Mam chyba wszystkie możliwe rozmiary sokoła millenium z LEGO. Ten jest bodaj piąty, albo szósty.
#starwars #lego

@maximilianan basically I'm very smol
@maximilianan 1:1 tera
@owczareknietrzymryjski nie mam tyle miejsca na parkingu
@maximilianan chuj tam, zaanektuj park miejski xD
@maximilianan czy byl kiedys brelok z sokolem?
@Fate-of-Furia nie wiem w sumie
Zaloguj się aby komentować
#heheszki #memy #humorobrazkowy #starwars
Jako, że uwielbiam napi€rdalanie się z tzw. systemu imperialnego (chooja on tam imperialny, nawet między Stanami, a UK nie jest całkiem kompatybilny), to przyłączam się w jakże finezyjny sposób, zajumanym w necie memem:

Hejto stormtrooper

@ErwinoRommelo #pdk
@ErwinoRommelo stormSTUPKER sie odezwał
@Fly_agaric nie rozumiem tego mema
O ile przeciętny amerykanin z YT coś tam orientuje się w metrycznych jednostkach miary odległości. To skala celsjusza jest dla nich całkowicie abstrakcyjna. Jak czasami dla zabawy się z nich nabijam w komentarzach to stwierdzam, że oni zupełnie nie ogarniają, że woda zamarza w 0 i wrze w 100 st.
@G_O_ to brytole są winni tego zamieszania
Zaloguj się aby komentować
Retuen Of The Poo2Loo
#heheszki #gwiezdnewojny #starwars #indie #humorwideo

@Opornik która to forma walki?
Zaloguj się aby komentować
Miau Star
Zaloguj się aby komentować
Świetny kawałek z Jedi: Fallen Order
Mongolski śpiew gardłowy. W grze super się komponował.
#muzyka #gry #starwars

@PanNiepoprawny - byłem zaskoczy jak dobrze fabularnie, muzycznie i gameplayowo ta gra wyszła - kulała jedynie wydajność.
@koszotorobur nom, dużo rzeczy zagrało
Zaloguj się aby komentować

@PanNiepoprawny Klasyczny klasyk
Zaloguj się aby komentować
619 + 1 = 620
Tytuł: Łotr 1
Rok produkcji: 2016
Kategoria: Fantasy / Przygodowy / Sci-Fi
Reżyseria: Gareth Edwards
Czas trwania: 2h 16m
Ocena: 8/10
Rebelianci walczący ze złowrogim Galaktycznym Imperium muszą zdobyć plany nowej superbroni przeciwnika, od której będą zależeć dalsze losy wojny. W tym celu wysyłają grupę śmiałków na ryzykowną misję do bazy przeciwnika.
Obejrzane ponownie po 9 latach i po poznaniu serialu Andor. Wrażenia podobne jak wcześniej, ale dzięki serialowi wydarzenia w filmie nabierają większej głębi, przez co i odbiór odrobinę ciekawszy, a film zyskuje 1 punkt więcej. Ogólnie duży plus za utrzymanie klimatu oryginalnej trylogii, wkomponowanie się fabularne w Nową Nadzieję i uniknięci disneyowskiego chłamu.
Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app
#filmmeter #filmy #gwiezdnewojny #starwars

@bori Najlepszy film z Gwiezdnych Wojen, moim zdaniem.
@bori Coooooo? To było w 2016? Ja pierniczę. Przecież ja byłem na tym w kinie max miesiąc temu, prawda? Prawda?!
@xsomx Dzieci spłodzone na tym filmie idą teraz do drugiej klasy xD
@bori A niektóre już pewnie nawet zdążyły umrzeć. Przerąbane jest to życie.
@bori wtedy jeszcze się wydawało, że Disney da radę...
Zaloguj się aby komentować
#heheszki #humorobrazkowy #memy #starwars
#muchomoroza - tag do blokowania





Zaloguj się aby komentować
Newsy książkowe od Whoresbane'a!
Wydawnictwo Olesiejuk ujawnia nowy tom Kolekcji Legend. "Świt Jedi. W nicość" Tima Lebbona ukaże się 29 października 2025 roku. Wydanie w dwóch wersjach - miękkiej oprawie i twardej z barwionymi brzegami - ma 368 stron, w cenie detalicznej 44,99 za miękką i 119,90 zł za twardą. Poniżej okładki (miękka z lewej, wizualizacja twardej z prawej) i krótko o treści.
POCZĄTKI ZAKONU JEDI. SAMOTNA STRAŻNICZKA JE’DAII WALCZY, BY OCALIĆ SWOJĄ OJCZYZNĘ, TYTHON.
Na planecie Tython narodził się starożytny zakon Je’daii. To właśnie tam, pod okiem mądrych mistrzów, Lanoree Brock zgłębiała tajniki Mocy, stając się jedną z najpotężniejszych adeptek. I chociaż Moc bardzo silnie oddziaływała na Lanoree, to jej brat pozostawał na nią obojętny. Odrzucił nauki Je’daii, wzgardził ich filozofią, a jego szkolenie zakończyło się tragedią.
Po latach Lanoree, stojąca na straży pokoju w galaktyce, zostaje wezwana przed oblicze Rady Je’daii w sprawie najwyższej wagi. Przywódca fanatycznej sekty, opętany wizją podróży poza granice znanego wszechświata, planuje otwarcie międzywymiarowego portalu, wykorzystując do tego niebezpieczną ciemną materię. Jeśli mu się powiedzie, skutki będą katastrofalne, a całe układy gwiezdne staną w obliczu zagłady.
Jednak dla Lanoree jeszcze bardziej szokująca od wizji zagłady galaktyki jest decyzja mistrzów Je’daii, by to ona podjęła się misji powstrzymania szaleńca. Dopiero prawda, która wychodzi na jaw, wyjaśnia, dlaczego to właśnie ona została wybrana: człowiek, którego musi odnaleźć i unieszkodliwić, to jej własny brat – ten, którego śmierć przez lata uważała za pewnik, a którego życie teraz stanowi dla niej największe zagrożenie.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #olesiejuk #starwars #gwiezdnewojny #kolekcjalegend #timlebbon

Ale paskudna grafika.
Zaloguj się aby komentować

@PanNiepoprawny xD
Zaloguj się aby komentować
Newsy książkowe od Whoresbane'a!
Wydawnictwo Olesiejuk ogłasza wydanie kolekcjonerskie. "Powstanie i upadek Imperium Galaktycznego" autorstwa dr Chrisa Kempshalla w księgarniach od 1 października 2025 roku. Wydanie w twardej oprawie liczy 448 stron, w cenie detalicznej 129zł. Poniżej okładka i krótko o treści.
„A więc tak umiera wolność. Przy grzmiącym aplauzie”.
Senator Padmé Amidala
Dzieje mrocznych czasów
Gdy Palpatine proklamował narodziny nowego Imperium, spodziewał się, że przetrwa ono całe tysiąclecia. Zamiast tego istniało zaledwie przez dwadzieścia cztery lata. Oto historia despotycznego reżimu, który powstał z popiołów demokracji, rządził galaktyką żelazną pięścią, a ostatecznie obrócił się w pył.
To opowieść o wojnie i bohaterach, o sile propagandy i zagrożeniach wynikających z bierności. Nade wszystko zaś jest to opowieść o zwykłych ludziach, usiłujących przetrwać w warunkach brutalnej dyktatury.
Od bezwzględnych działań Dartha Vadera po przerażającą inicjatywę Tarkina – książka, którą właśnie trzymasz w rękach, zgłębia tajniki uniwersum Gwiezdnych Wojen. Opiera się na materiałach z filmów, seriali, powieści, komiksów i gier wideo, a kolejne rozdziały szczegółowo opisują każdy aspekt imperialnego reżimu. Nawet doświadczeni fani znajdą tu nowe, świeże spojrzenie na Imperium Galaktyczne.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #olesiejuk #starwars #gwiezdnewojny

@Whoresbane Pytanie czy książka opiera się na kanonie czy pomysłach Disneya...
Zaloguj się aby komentować
Dzień 702/704
Liczba elementów 656
Zestaw z roku 2025
Cena katalogowa 229,99 zł
#lego #legodamwa #starwars

@damw bożu... Niby bh, a pieniądze jak za prawdziwy zestaw
@damw co tam robi manat?

@radziol już wiadomo, gdzie się podział - w fabryce Lego
Nawet fajny.
Zaloguj się aby komentować
#theoffice #michaelscott
Zaloguj się aby komentować
#lego #starwars #moc
Kultowa scena z Rogue One.



@PanNiepoprawny która jest tak kultowa że została zajebana z oryginalnej trylogii
@NiebieskiSzpadelNihilizmu Oj tam oj tam. Byłem w kinie na Łotrze i ta scena dała srogą gęsią skórkę
@parabole @NiebieskiSzpadelNihilizmu @PanNiepoprawny zupełnie nie kojarzę tej sceny
Zaloguj się aby komentować
Są we mnie dwie kaczki, jedna jest Darthem Vaderem, druga Gwiazdą Śmierci
#heheszki #starwars #gwiezdnewojny

@5tgbnhy6 Jak do tego doszło - nie wiem (ale się domyślam)
Zaloguj się aby komentować
Właśnie skończyłem oglądanie i muszę przyznać że dawno takiego świetnego kawałka kina spod znaku #gwiezdnewojny nie widziałem.
Mimo braku ikonicznych postaci z uniwersum czuć ten klimat, akcja jest wciągająca a postacie interesujące i wielowymiarowe. Zdecydowanie polecam fanom.
I do tego to świetnie zwieńczenie, niemal płynnie przechodzące do Łotra 1, który z kolei idealnie zazębia się z Nową Nadzieją.
Mocne 9/10.
#seriale #starwars #andor

@bori
muszę przyznać że dawno takiego świetnego kawałka kina spod znaku #gwiezdnewojny nie widziałem.
Niech zgadnę, poprzedni był Andor 1
Zaloguj się aby komentować
Dobry wieczór Państwu,
w końcu udało mi się sprężyć i przelać na papier moje pomysły, zainspirowany świetnym pomysłem kolegi @George_Stark. Oto i mój fanfik - historia z innej perspektywy:
CZY WSZYSTKO BĘDZIE JUŻ OK?
W końcu nastała upragniona stabilizacja dla Corina Jasta. Po okresie wieloletniego bałaganu, chaosu i anarchii w jego świecie, kiedy to sam ledwo wiązał koniec z końcem, a momentami wręcz drżał o życie swoje i bliskich, pojawiła się szansa na lepsze jutro. Od przypadkowo spotkanego rekrutera dostał propozycję zatrudnienia w Firmie, którą z chęcią przyjął.
Firma stanowiła dobrą perspektywę. Ogromna, bogata i stateczna korporacja, z filiami wszędzie tam, gdzie tylko wzrok sięga, a czasem nawet dalej. Zarobki może nie kosmiczne, ale przyzwoite i w terminie. Do tego owocowe środy i karty Universport. No i te eleganckie stroje służbowe – niczym u Hugo Bossa. Stabilność była ważna szczególnie teraz – poznał uroczą dziewczynę i chciał z nią układać sobie dalsze życie.
Po długim i wymagającym szkoleniu na łącznościowca dostał pierwsze, próbne przydziały. Najpierw stacjonarna centrala łączności, następnie coraz większe pojazdy floty należącej do Firmy. Czuł, że się wyróżnia wśród innych pracowników, a przełożeni coraz częściej go chwalili. Aż w końcu doczekał się swojej upragnionej szansy na awans: angaż do nowego, wielkiego projektu Firmy.
Świeżo poślubiona Tessa była temu przeciwna – nowe stanowisko wiązało się z wielomiesięczną delegacją. A ona spodziewała się ich pierwszego dziecka. Wiele dni Corin musiał ją przekonywać nim w końcu niechętnie uległa. Ale się udało i tylko to się liczyło.
Po dotarciu na miejsce nie mógł się nadziwić rozmachowi projektu – było to coś o wiele bardziej imponującego niż wszystko co do tej pory widział. Prace wprawdzie jeszcze trwały („Stary będzie wkurzony za przewalenie terminu” – pomyślał sobie), niektóre elementy były wręcz w powijakach, ale obsługa już się sukcesywnie okrętowała i rozpoczynała długotrwały proces testów, odbiorów, szkoleń i zgrywania. Jak na dotychczas spotykane warunki było tu wręcz luksusowo – ogromne, niekończące się korytarze, dziesiątki wind, setki schodów, ale także bogate zaplecze socjalne i rozrywkowe aby nikomu niczego nie brakowało. Był nawet basen i kręgielnia! W dodatku dostał swój własny pokój, co jak na zwykłego pracownika było dotychczas niespotykane. Wprost nie mógł nadziwić się swojemu szczęściu.
Według wiedzy Corina to nie była pierwsza tego typu konstrukcja. Wcześniejsza, trochę mniejsza, o której dużo słyszał, zakończyła swoją służbę w jakiejś tajemniczej katastrofie. Nie chciano o tym dużo mówić, ale władze Firmy solennie zapewniły, że tamta sytuacja została dokładnie przeanalizowana, a wszystkie wady i usterki zlokalizowane i trwale usunięte.
W otrzymanym od Firmy zeszycie zaczął prowadzić dziennik. Wprawdzie procedury bezpieczeństwa, bardzo restrykcyjne w każdym względzie, tego zabraniały, ale chciał by natłok tego co doświadcza i widzi go nie przytłoczył, a za wiele lat chciał na tej podstawie opowiedzieć o wszystkim wnukom, bo był pewien, że to co tu się wydarzy będzie kiedyś w podręcznikach historii. Musiał się tylko dobrze z tym kryć, a dziennik z wielkim logiem Firmy na okładce skrupulatnie chował w kanale wentylacyjnym w łazience.
Tamten dzień zaczął się tak samo jak inne. Poranny obchód stanowiska, przejęcie od zmiennika raportu i można było zacząć odbębniane rutynowych obowiązków łącznościowca. Na takim projekcie miało to swoją specyfikę spowodowaną jego rozmiarem, ale naprawdę to lubił.
Nagle znikąd pojawili się oni – Bandyci. Nigdy nie widział ich aż tylu i co gorsza aż tak mocno uzbrojonych. Na szczęście ich ochrona także była doskonale wyposażona i uzbrojona. Zaczęła się prawdziwa bitwa.
Starcie które obserwował ze swojego stanowiska miało wręcz gargantuiczne rozmiary. Wszędzie widział strzały i eksplozje. Latały myśliwce. To było coś. Był pewien, że kiedyś ktoś o tym nakręci film, oczywiście zakończony spektakularnym zwycięstwem Firmy.
Niespodziewanie pojawił się dziwny statek. Wleciał w środek konstrukcji. Szybka próba identyfikacji się nie powiodła – nie był to znany mu pojazd. To musiał być pojazd bandytów. Leciał wprost na jego stanowisko szybem prowadzącym od rdzenia.
„Co oni robią, przecież zaraz wszyscy tutaj zginiemy!”
W tym momencie doszło do gigantycznej eksplozji wszystkiego co go otaczało.Ostatnią myślą, jaka przemknęła przez umysł Corina zanim ten wyparował bez śladu, było: „Żegnaj Tesso”.
EPILOG
Włochaty stworek z zaciekawieniem przyglądał się nadpalonej książce z wytłoczonym logiem Firmy na okładce. Znał je aż za dobrze z winy ostatnich wydarzeń. Z ostrożności najpierw trącił ją kilka razy dzidą. Od czasu wielkiej eksplozji nowego księżyca jego planeta była zasłana masą kosmicznych śmieci. Niektóre wciąż były całkiem groźne - paru jego kolegów zostało poważnie rannych w trakcie wybuchu takowego odpadku. W końcu odważył się, wziął go do ręki i otworzył. Cały był zapisany symbolami, których nie rozumiał. Zaniesie go przyjaznym Tamtym, oni potrafią odkrywać ich znaczenie i mu je tłumaczyć. Szczególna ta miła osoba ze śmieszną fryzurą, którą zwali Księżniczką.
W końcu przypomniał sobie jak Tamci nazywali jego i kolegów. Dźwięki śmiesznie wybrzmiewały w jego uszach: „Ewoki”.
KONIEC
[746 słów]
#zafirewallem #naopowiesci #starwars #tworczoscwlasna
Ech, ten fragment o przekonywaniu Tessy do zgody na wyjazd aż mi przypomniał jedną z moich licznych rozmów kwalifikacyjnych, kiedy to rekruter, przedstawiając się opowiadał o sobie i, wyminieszy swoje zainteresowania, zbieżne z moimi (a przynajmniej tak twierdził), powiedział: a później, wie pan: kariera, rodzina. No, uderzyła mnie wtedy kolejność, w jakiej te ważne sprawy wymieniał.
Zaloguj się aby komentować
Drugi sezon skończony.
Dobre to było. Szkoda że debile z Disneya nie potrafią zrobić prawie nic choćby przyzwoitego. Reszty ich gówna nie ruszam.
#starwars #andor #seriale #ogladajzhejto

@radziol maja za⁎⁎⁎⁎ste uniwersum w ktorych podobnych histori mozna opowiedziec miliard, maja całe legendy
Z wojnami mandalorianskimi I Revanem na czele
A szkoda strzepic ryja
Zaloguj się aby komentować
@RACO I po serii

Zaloguj się aby komentować