Ostatnio przeglądam oferty z mieszkaniami na wynajem i często brakującym ogniwem jest w nich na dzień dobry zmywarka.
Stąd też pytanie: Czy faktycznie tak wiele osób nadal woli samemu zmywać naczynia zamiast wyręczyć się gadżetem?
#nieruchomosci #kiciochpyta #gownowpis #firstworldproblems
Głupia sprawa, ale zmywanie mnie uspokaja ¯\_(ツ)_/¯
@Piechur To piona! Mnie, też proste domowe prace relaksują. Zazwyczaj włączam podcast, albo audiobooka i jazda.
@Curumo O to to to. Taka forma wyciszenia i prawie medytacji.
@Piechur Jeszcze obieranie kartofli czy cokolwiek co robię w kuchni, zero głupich myśli, reset mózgu, spokój i błogostan.
@Piechur mam to samo z prasowaniem koszul i tshirtów xD
Ja wyposażyłem mieszkanie w zmywarkę bo nie wyobrażam sobie by ktoś nie miał ale moi lokatorzy myją w zlewie nadal
@nobodys Jeśli ktoś mieszka sam albo nie używa się dużo naczyń to jednak lepiej samemu pozmywać niż czekać 2/3 dni żeby prawie pustej zmywarki nie włączać.
@Toarddd Mieszkam sam, nawet 3 kubków i talerza nie chce mi się myć ręcznie. Nie cierpię zmywać ręcznie i pierwsze co stało w kuchni to była zmywarka. Nawet jak mnie to wychodzi drożej to wolę i tak raz na 3-4 dni puścić zmywarę.
Mam zmywarkę, ale mieszkam sam i nie produkuje zbyt wielu naczyń, a w dodatku niektóre garnki czy naczynia i tak trzeba myć ręcznie. Więc zamiast odpalać zmywarkę albo czekać 2-3 dni aż mi się zbierze tyle żeby opłacało się odpalić zmywarkę, to wolę szybko umyć ręcznie.
@brain Ja tam nawet nie patrzę co wrzucam, wszystko kupowałem by się dało w zmywarce umyć i nawet jak mam 5 kubków, 3 talerze i garnek to odpalam zmywarkę. Nawet mnie kiedyś naszło jak była u mnie mama i chciała umyć kubek po kawie, a nie miałem płynu do mycia, a może od czasu do czasu umyję coś ręcznie? No i tak Ludwik stoi już u mnie ze 3 lata i tylko rodzicielka jak wpadnie coś sobie czasem obmyje XD
@brain Ja mam teraz taką z dyszami na tylnej ściance garnek wstawia się na leżąco i panie jak to idzie....
Gx
@nobodys Nie mamy zmywarki bo mama nie chce, uważa że szybciej sobie ręcznie pozmywa po obiedzie - mimo tego że wielokrotnie im chciałem nawet kupić. Jak będę miał swoje mieszkanie to na pewno sobie kupię.
To samo moi rodzice mówi. Kupiłem, przywieźli ze sklepu, to musieli zamontować, teraz używają non stop - choć na początku niebyt byli chętni.
Ja od 2 lat mam suszarkę do ubrań i zadaję sobie pytanie jak mogłem do tej pory żyć bez. Polecam!
@Olmec Mama sobie kupiła pralkosuszarkę a i tak może suszyła w niej raz czy dwa bo myślała że to krócej trwa i mniej prądu ciągnie xD
@Olmec Z suszarkami jest taki problem, że nawet te najlepsze powodują szybsze zużywanie ubrań.
@MarianoaItaliano pewnie tak, ale ja i tak noszę gównoubrania z sieciówek. Problem polega też na tym, że wrzuca się różne ciuchy zawsze na ten sam program to i ciuchy mogą się zniszczyć
@redemptor zuzywanie i spora część się na dodatek kurczy... dlatego przyjąłem zasadę, że jak się kurczy to więcej tam nie kupuje
@nobodys
nie wszystko można myć w zmywarce
zmywarkę trzeba czyścić
mycie niewielkiej ilości naczyń w zmywarce jest nieopłacalne
@sierzant_armii_12_malp zmywarkę nie trzeba czyścić jak zdejmiesz resztki jedzenia z naczyń.
@Rmbajlo Uprzedziłeś mnie tym komentarzem i się zgadzam
@Rmbajlo Jeśli mam zdejmować z naczyń wszystkie resztki jedzenia, to już szybciej je ręcznie umyję
@sierzant_armii_12_malp Tu nie chodzi o "wszystkie resztki jedzenia"
@sierzant_armii_12_malp Bierzesz widelec z obiadu i po jedzeniu resztki do pojemnika na odpady kuchenne. Prosta sprawa nie trzeba od razu myć.
@sierzant_armii_12_malp ja myję wszystko, jak czegoś nie można było umyć to kupowałam nowe, takie co można myć. Idzie wszystko łącznie z patelniami i blachami do piekarnika po kurczakach itp.
@GazelkaFarelka Nie ma opcji, żebym wymienił swoje japońskie noże na „coś, co można myć w zmywarce”
@Rmbajlo Wszystkiego tak nie usuniesz, zwłaszcza z garnków czy patelni (których zresztą nie zamierzam skrobać niczym metalowym).
@sierzant_armii_12_malp Żadnych noży, ostrzy czy tarki się nie myje w zmywarkach, natomiast wszystkie garnki i patelnie z nierdzewki owszem. Zmywarka przedłuża żywotność powłoki, bo myje bezdotykowo, w odróżnieniu tarcia nawet delikatnego miękką stroną gąbki.
@GazelkaFarelka Ale co z tego, że przedłuża łagodniejszym myciem, skoro najpierw musisz widelcem zeskrobać z patelni wszystko, co do niej przywarło - bo inaczej coś się w zmywarce pozapycha? Ja po prostu zalewam gary wodą, i po jakimś czasie praktycznie wszystko ładnie odchodzi po przejechaniu gąbką.
@sierzant_armii_12_malp jakie skrobanie widelcem WTF. Opłuczę zimna wodą jak są jakieś większe resztki, chowam do zmywarki, nie stoi mi godzinami namoczone na widoku, nie zajmuje zlewu. Na dodatek zmywarka domyje też dobrze spód, więc nic się nie przypala tam, nie ma zapieczonego brudu, tak wygląda spód ponad rocznej patelni.
@GazelkaFarelka No, @Rmbajlo pisał, że trzeba usunąć wszystkie resztki jedzenia, żeby nie trzeba było potem zmywarki czyścić.
Nie przesadzaj z tym leżeniem godzinami w zlewie, godzinka wystarczy w zupełności. I jakoś wolę to, niż kiszenie przez 3 dni nieumytych talerzy w zmywarce.
No OK, fajnie domył spód patelni, ale co to tak naprawdę daje?
@sierzant_armii_12_malp wstawiam codziennie zmywarkę, czasami dwa razy dzienie. jako że pakuję do niej wszystkie garnki, patelnie czy blachy to nie ma problemu żeby się zapełniła w jeden dzień.
co daje? że nie masz zapieczonego brudu na garnkach.
@GazelkaFarelka Nieczęsto zdarza mi się jednego dnia zabrudzić tyle garów i naczyń, żeby miało to szansę zapełnić zmywarkę w rozsądnym procencie.
A teraz wyobraź sobie, że jest lato, a ty na śniadanie jesz rybę - i to potem fermentuje w metalowym pudle… fuj!
Nie mam bo mi się nie opłaca miec. Mieszkam sam i zużywam mało naczyń, czas ich mycia jest mniejszy niż czas w którym gotuje makaron, jako że taki makaron i tak muszę mieszać nie opłaca mi się wracać do pokoju więc wykorzystuje ten czas na zmywanie. Ostatnio przerzuciłem się na jedzenie z garnka/patelni i dziennie brudze tylko garnek, patelnie i 2 widelce - dla takich ilości zmywarka nie ma sensu.
Jak wynajmowałem pokój to była zmywarka ale nikt z jej nie korzystał, to by pewnie wymagało synchronizacji aby zmywarka była pełna a nie zmywała dla jednej osoby.
@pokeminatour Tak, gdybym mieszkał sam to pewnie też bym wolał myć pod kranem i mieć z głowy. Kiedy jednak jest więcej osób i potrafią się tak jak piszesz "synchronizować" do wstawiania/nastawiania naczyń to wiele ułatwia
Problem się pojawia wtedy jak druga osoba z którą mieszkasz potrzebuje robić herbatę w 5 różnych kubkach w ciągu dnia jakby nie można było w jednym
Samemu nie ma sensu, ale jak się mieszka z kimś to zmywarka tongame changer.
Zawsze z żoną się kłóciliśmy kto dziś zmywa, teraz tylko się kłócimy czyja kolej na wypakowanie czy zapakowanie naczyń. :)
@nobodys Życie jest zbyt krótkie aby nie mieć zmywarki (jeśli tylko mamy techniczną możliwość postawienia jej w mieszkaniu).
Kiedy mieszkałem sam w wynajmowanym mieszkaniu w którym nie mogłem dodać zmywarki, to bardzo mi to doskwierało. Lubię gotować, i często po ugotowaniu pozostawały naczynia. Teraz na dwie osoby mam małą zmywarkę, i sprawdza się idealnie.
Jak mieszkałem sam to zmywarka była dla mnie bez sensowna
Odkąd mieszkam z dziewczyną to życia bez zmywarki sobie nie wyobrażam
Mam i uważam to za obowiązkowy element kuchni.
Niektórzy piszą tu, że nie wszystko można myć w zmywarce. Otóż, większość sprzętów ma odmiany nadające do zmywarek. Trzeba tylko pilnować co się kupuje z wyposażenia. Należy też posiadać dość kompletów, by mogły czekać na zmywanie.
Dodatkowo, gdybym nie miał zmywarki musiałbym posiadać okap i zajmowałby on tyle samo miejsca.
@matips okap to to co nad kuchenką z wyciągiem. Masz na myśli ociekacz
mieszkam w tak starym bloku, że nawet uziemienia w gniazdku nie ma, tak jak odpływu z pralki i wode z niej trzeba wylewać do prysznica
To samo miałem u siebie w bloku. Babka co wynajmowała mieszkanie też miała odprowadzenie wody z pralki do brodzika. Jak jest odpowiednio długa rurka odprowadzają wode z pralki, można ją sobie podłączyć pod nowy cały zestaw z syfonem pod umywalką. Obecnie są takie co posiadają dodatkowe złącze do odprowadzenia wody z pralki, tym samym woda idzie do umywalki a i kabinę prysznicowa można zamknąć.
Jeśli chodzi o elektrykę to wszędzie było aluminium w ścianach, także też elektrykę wymieniłem. Za dużo było problemów tj. . 5 v płynęło po kranie w kuchni, tym samym myjąc naczynia szczypało
@redve @Rmbajlo od lat można kupić syfon z wejściem na zmywarkę i pralkę, sam w wynajmowanym mieszkaniu kiedyś przerabiałem bo kilka razy rura wypadła i zalało wszystko. Grosze kosztuje a spokój psychiczny do bólu
Nie mam nawet tyłu naczyń żeby wypełnić zmywarkę.
Kumam, że dla wielu to za⁎⁎⁎⁎sty gadżet. Ale u mnie by się zmarnowała
@Jarem Więc kupujesz więcej naczyń, tak by nie brakowało ich gdy leżą brudne w zmywarce.
@matips
I widzisz, kolejna przeszkoda. Nie mam totalnie potrzeby kupna nowych naczyń
Mam i używam codziennie, przy rodzinie 2+1 brak zmywarki to byłaby męka
nie miec zmywarki to jak nie miec lodowki
@bartek555 pierdolenie xD nie mam i mieć nie będę
@Sweet_acc_pr0sa to chociaz zmywarke se kup 😄
@bartek555 nie mam miejsca na zmywarkę, mam miejsce na lodówkę i suszarkę do ubrań, suszarka do ubrań > zmywarka, czejndż maj majnd
@znany_i_lubiany nie zamierzam, kazdy robi co mu pasuje
@bartek555 bardziej na co ma miejsce, i ile zarabia
Mam od 11 lat i to absolutny Game changer. Nie rozumiem ludzi, którzy zbierają naczynia 2 dni. Zmywarka jest po to żeby mi umyła i redukcja o powiedzmy połowę zmywań to jakieś śmieszne oszczędności rzędu kilkudziesięciu złotych miesięcznie- zupełnie nieistotne kiedy przeliczyłem sobie na roboczogodziny mojej pracy jako zmywacza. Podobnie mam z pralkosuszarką.
Skoro to mieszkania pod najem to chyba to decyzja właściciela czy montuje zmywarkę w mieszkaniu. Sądzę że to oszczędność
Brakuje w ankiecie nie mam i chciałbym mieć
@nobodys mam zmywarkę bo mniej wody zużywa a szambo swoje kosztuje. Po jakichś większych grillach nie wyobrażam sobie mycia wszystkiego. Dzięki zmywarce mam też mniejszy zlew a większy blat. Ktoś pisał że zmywanie go uspokaja, włącza podcast itp. to ja wolę ten podcast i pozamiatać, a w tle zmywarka cicho pierze
@nobodys kiedyś liczyłem i zmywanie po dwóch osobach tygodniowo zajmowało prawie godzinę. Nie ma szans, żebym wrócił do ręcznego zmywania.
@nobodys zmywarka to jest jeden z najlepszych i najbardziej przydatnych wynalazków ludzkości. Nie wyobrażam sobie mieszkania bez niej zwłaszcza po tym jak mi się powiększyła rodzina. Brak zmywarki w wynajmowanym mieszkaniu, gdybym musiał wynajmować, od razu by skreślał takie mieszkanie.
Mieszkamy w 2 osoby i nie odczuwamy takiej potrzeby. Tylko po obiadach pozostają naczynia i sztućce do umycia, dodatkowo nie zajmujemy się pieczeniem ciast itp.
@nobodys zmywarka kosztuje przy zakupue
@Felonious_Gru i jeszcze moze sie zepsuc i beda dwonic do landlorda
@marsjanin2012 najgorzej
Nie mam.
Nie jem w domu.
@nobodys Myślę że z punktu widzenia właściciela mieszkania na wynajem zmywarka to dodatkowe koszty. Jak ktoś używa a nie czyści filtrów co dwa tygodnie to zmywarka się zepsuje i trzeba będzie płacić za serwis /nową. A nie oszukujmy się, jak mieszkanie jest wynajmowane przez trzy obce sobie osoby to mało prawdopodobne żeby ktoś ją czyścił regularnie.
@jednozgloskowiec oj tam co dwa tygodnie, zależy od częstości użytkowania ale raz na miesiąc wystarczy, no chyba że ktoś wsadza do środka naczynia razem z resztkami to może wtedy... Ale fakt, wynajmowanego się nie szanuje.
@nobodys jak sa baby w domu to uzywamy jak jestem sam to zapelnilbym ja po miesiacu wiec nie uzywam
@nobodys mam i używam, ale w mieszkaniu, które mam na wynajem też nie montowałem. Ludzie nie szanują sprzętów, a mi nie chce się naprawiać i wymieniać. Trochę też jest inna sytuacja, jak wynajmuje się mieszkanie rodzinie, a co innego, jak jest mieszkanie wynajmowane na pokoje.
Znam jednak przypadki, gdzie rodzina 2+2 ma zmywarkę i nie używa, bo twierdzi, że nie jest w stanie zebrać w ciągu dnia naczyń na zmywanie (ale jak się do nich idzie to suszarka na blacie zawsze zawalona). Przy zmywarce trzeba się po prostu też przestawić, że zamiast cały dzień pić z jednego kubka, to można po prostu wziąć sobie czysty
@nobodys ja osobiście nie mam zmywarki i bardzo sobie nie chwalę, takiego rozwiązania.
@nobodys zepsuta ankieta, brakuje opcji "mam i to pierdolony gamechanger na równi z elektryfikacją miast i wsi"
@nobodys zmywarka to podstawe urządzenie jak pralka czy piekarnik. Jeśli jej nie ma, to znaczy, że przeglądasz jakieś rudery po emerytkach.
@Topia Po prostu widzę trend w okolicy do której muszę się przeprowadzić, że jak ktoś chce sprzedać mieszkanie to prawie zawsze jest zmywarka i w miarę normalne zdjęcia ofert, a jak jest do wynajęcia to najczęściej brak zmywarki (niezależnie od metrażu, nawet po generalnym remoncie) + zdjęcia lvl bambus.
Myślę że studenci wolą się przemęczyć z myciem niż płacić większy czynsz, tak przynajmniej jest w moim i wszystkich moich znajomych. Często też nie ma miejsca na zmywarkę po prostu. Pytanie czy przeglądasz takie tańsze czy takie droższe, w jakiej lokalizacji. Być może mieszkania w dobrej lokalizacji nie mają zmywarek na wyposażeniu bo i tak się znajdzie najemca. Ja wolę się wyręczać ale zmywarkę mam dopiero od niedawna jak starą od wuja dostałam, po prostu nie jest to rzecz której się szuka w pierwszej kolejności jak się rozważa wynajem mieszkania. No i jeszcze dochodzi wynajem na pokoje gdzie zmywarka jest tylko źródłem problemów, bo ktoś nie opróżnił, bo składamy się po równo a ktoś puszcza częściej, bo ktoś wsadzi twoje drogie noze do zmywarki, i tak dalej.
@nobodys
mam zmywarkę w domu dopiero 2 lata i ja nie wiem jak bez tego można żyć
Przyczyna jest prosta, zmywarka nadal nie jest postrzegana jako narzędzie pierwszej potrzeby. W każdym wynajmowanym do tej pory mieszkaniu miałem kuchenkę gazową z takimż piekarnikiem. Ludzie wolą zaoszczędzić na sprzętach w wynajmowanym, zmywarka w takim rozrachunku jest po prostu zbędna.
@nobodys ja mam, ale na co dzień nie używam. Może raz w miesiącu odpalę po jakiejś większej imprezie czy coś. Samemunie zużywam tyle, żeby ją zapełniać na bieżąco.
Jest prosta zasada: jeżeli Twój czas jest warty prawdziwe pieniądze, to wtedy inwestujesz w sprzęty, które ten czas oszczędzają.
Pralka
Zmywarka
Suszarka
Automatyczny odkurzacz
Młynek w zlewie
A jeżeli Twój czas nie jest warty pieniędzy, to robisz to wszystko ręcznie.
@nobodys mam zmywarkę, mieszkam sam i produkuję naczyń na 1-2 wstawienia dziennie xD
Zaloguj się aby komentować