Jeszcze jak!
Odkąd podrożały chipsy i czekolada, całkowicie odmawiam sobie takich przyjemności. W obecnych cenach te produkty są całkowicie nieopłacalne a więc nie ma sensu za nie przepłacać.
Osobnym wątkiem do dyskusji jest cena kakao na świecie, ciekawe czy kolejne zbiory pozwolą na nasycenie rynku, a tym samym na obniżenie cen. Jak myślicie - chciwe korpo obniża ceny? Spadnie im popyt na te produkty?
Czy Wy wybieracie chipsy na imprezy albo wolne wieczory?
#ankieta #jedzenie
@arisek od kiedy w lokalnym markecie zobaczyłem Laysy z pieca za 11pln stwierdziłem że to za dużo dla mnie. Od tego czasu prawie wcale ich nie jem. Chociaż myślę że największy wpływ na moje wybory miała książka ‚Ultraprzetworzeni ludzie’ - od czasu jej lektury nie mam prawie ochoty na ‚śmieciowe żarcie’