Zdjęcie w tle
smieszneobrazkijuzniesmiesza

smieszneobrazkijuzniesmiesza

Wirtuoz
  • 1wpisy
  • 677komentarzy

Zaloguj się aby komentować

Przekręty w bankowości


#originalcontent #prawdziwehistorie #banki #biznes #policja


Nie prosiliście, ale macie. Za cholerę nie chce mi się pracować, a czuję wenę twórczą, więc opiszę jeszcze dziś rzutem na taśmę jak to się w bankowości robiło


Rok to był chyba 2005, czy 2006, gdy szykując się do ślubu i kredytu na mieszkanie, stwierdziłem "Dość tego kombinowania ze starociami na Allegro, trzeba poszukać sobie normalnej i uczciwej pracy" I wiecie co debil pomyślał? Do banku! Uczciwa praca w banku LOL.


Akurat mój przyszły były wspólnik wyleciał z roboty za kombinowanie i stwierdziliśmy że razem pójdziemy do GetinBanku. Poszliśmy na rekrutacje, jego przyjęli, mnie nie. Nawet wiem dlaczego mnie nie przyjęli. Poległem na pytaniu:


  • dlaczego chce Pan pracować w naszym banku?

  • A ja debil odpowiedziałem zgodnie z prawdą: szykuję się do ślubu i kredytu na mieszkanie, szukam stabilnej pracy


Oczywiście prawidłowa odpowiedź była następująca: "jestem hungry kasy, za prowizje wcisnę matce kredyt z ubezpieczeniem i podwyższonym oprocentowaniem!". O, wtedy by mnie wzięli.


Minęło parę lat, kolega rozwijał się w bankowości, ja dalej swoje starocia obrabiałem, aż pewnego razu pijąc piwo w parku doszliśmy do wniosku "Te! Robimy razem byznes? Robimy! Ale co? Może kredyty? No! To za kredyty!". I zajęliśmy się kredytami.


Wynajęliśmy biuro w Panoramie, jednej z pierwszych galerii handlowych w Warszawie, ówcześnie już podupadającej ale adres robił wrażenie na klientach.


Ah, bym zapomniał napisać czemu kolega przestał pracować w banku Oczywiście robili przekręty. Mieli w ofercie kredyt dla wybranych grup zawodowych, np lekarze, prawnicy. Na lepszej stopie procentowej. Było parcie na sprzedaż to aby klientów zachęcić lepszymi kredytami to nagle wszyscy byli prawnikami czy lekarzami A dyplom? Gdzieś ksero zginęło No i nagle jak centrala zrobiła kontrolę to się okazało że taki przypadek że wszyscy klienci to prawnicy i lekarze a jeszcze większy przypadek że wszystkim kopie dyplomów zaginęły Posypały się głowy łącznie z menadżerem placówki. Menadżer też była niezła, takie robili obroty że zarabiała kupę kasy - więc co zrobiła? Wzięła u siebie kredyt na mieszkanie i nowy samochód. Jak sprzedaż spadła i prowizji nie było to przestała płacić raty u swojego własnego pracodawcy


No ale wracając do naszego biura. Biuro ładne, biurka też, tylko gdzie szukać kredytów? Nie było tak lekko.


Ja zająłem się kredytami na działalność, a kolega poszukiwał ludzi którzy by podsyłali chętnych na kredyty gotówkowe.


Takie wtedy w bankowości było parcie na wyniki, że potrafili obsługiwać przy podpisywaniu umowy klienta który ledwo na nogach stał taki pijany. W drzwiach się wy⁎⁎⁎⁎⁎olił, ale dalej "Szanowny Pan tu podpisze kredycik, dziękuję bardzo szanownemu panu!".


Kolega przy okazji korzystania z ksero, zapoznał się z pewnym panem z punktu ksero mieszczącego się w jednej z bardziej szemranych okolic Warszawy. Dziewczyna tego pana pracowała w DBanku i podsyłała klientów którzy u niej "nie przeszli". Było dobrze ale coś się pokłócili i współpraca się skończyła. Temat przejął pan z ksero. Ale tak jakoś coraz częściej słyszałem że nasi klienci wchodzą do banku sami, a wychodzą już w towarzystwie i w bransoletkach Łapani na gorącym uczynku po podpisaniu umowy kredytu.


I pewnego dnia przychodzę do pracy, a tam przestraszona sekretarka i pan z policji z panem ze straży miejskiej (brak ludzi to jego wzięli do pomocy). I trzepią nam dokumentację. Kazali wyłączyć telefon, typowy kocioł, co wpadnie to już nie wyjdzie. Na szczęście mieliśmy osobne działalności z kolegą, więc mnie to nie dotyczyło.


W biurze mieliśmy taki mały kantorek dla szefów, pytam czy mogę pracować na komputerze. Oni że tak, ale zakaz korzystania z internetu. To sobie poszedłem do siebie, biurko kolegi naprzeciwko, patrzę a tam leży jego przenośny dysk twardy. Co on tam może mieć? To debil większy ode mnie, to może lepiej coś z tym zrobię. Panowie nie patrzyli to ja hyc! dysk sformatowałem.


Jak skończyli trzepanie w sali obsługi to przyszli do mnie. Pokazałem im co jest kolegi a co moje i mowie "a tu dysk kolegi ale pusty niech pan spojrzy". "A faktycznie, to nie bierzemy". No to ja dumny z siebie, mistrz szpiegostwa i intrygi.


Kolega nie przyszedł do pracy. O tym co działo się u niego to dowiedziałem się później jak pogadałem z jego dziewczyną, która też u nas pracowała.


Otóż o godzinie 6 rano kolega miał wjazd na chatę. Łącznie z psem rasy beagle o imieniu Krakers (dopiero później się zorientowaliśmy z tego żartu) który jak strzała poleciał w kącik gdzie kolega trzymał dragi. Wylądował w areszcie (kolega, nie Krakers. Krakers był good bojem).


Śmieszna akcja była bo ta jego dziewczyna przychodzi potem do mnie i pyta się "Natenczas, czemu jak policja weszła, to powiedzieli 'Dzien dobry panie Krzysztofie, a może panie Marku?". Ja poker face, bo wiedziałem że jak d⁎⁎y na lewo bajerował to mówił że nazywa się Marek Miał telefon na podsłuchu, stąd też wiedzieli od razu żeby Krakersa wziąć bo umawiał się na kupno przez telefon.


A skąd w ogóle cała sprawa? Okazało się że pan z ksero miał dużo klientów i to takich których banki lubiły: rencistów i emerytów. Tylko że decyzje o przyznaniu renty czy emerytury to ten pan im wystawiał a nie ZUS No i zrobiła się gruba sprawa.


Kolega w areszcie, mnie przesłuchali, zgodnie z prawdą nic nie wiedziałem. Ale po tygodniu dzwonią do mnie i mówią "Panie Wojski, niech pan przyjedzie, mamy list od kolegi z aresztu". Oooo pierwszy kontakt z kolegą, ciekawe co tam pisze.


Przyjechałem, dali list, poznałem charakter pisma, śladów łez nie było, czytam "Natenczas, dogadałem się z policją, będę zeznawał, daj im dysk twardy z mojego biurka, tam są moje zapiski o klientach." Przeczytałem, oni treść listu znali, spojrzałem w górę, zrobiłem się czerwony i dukam "No wiem pani ale ten dysk no to on tak że tak powiem uległ przypadkowemu sformatowaniu..."


Pani uśmiechnęła się pod nosem i mówi "Nie będzie dysku, kolega nie wyjdzie z aresztu".


To ja geniusz informatyki zaproponowałem, że obok naszego biura jest punkt z komputerami, na pewno dane odzyskają. Pojechali ze mną, jeden moim samochodem ze mną, babka drugim. Dojechaliśmy do biura, dysk znalazłem, w punkcie powiedzieli że jak kupie pendrive i zapłacę 300 zł to mi zrzucą to z dysku.


OK, siedzimy, czekamy, a koleś z obsługi tak się patrzy i patrzy na tą babkę z policji gospodarczej. patrzy i mówi "Ja panią skadś znam!". My z gliniarzem po sobie (byli po cywilu) to będzie dobre.


On jeszcze chwilę myśli i mówi "Już wiem! Pani mnie w banku aresztowała, jechaliśmy do mnie do domu na rewizję!"


W trakcie mojego przesłuchania babka się mnie pyta o tego kolesia od ksero, czy go znałem. Mówię że raz go widziałem jak kserowaliśmy, że wiem że kolega z nim coś tam działa, że ma na imię Zdzisio itp.


A czy wiem jak Zdzisio ma na nazwisko?


Nie wiem.


Otóż on się nazywa .......... (jakieś nazwisko) - i patrzy na mnie z wyczekiwaniem, jakby miało to na mnie zrobić wrażenie.


No i? Nie kumam o co chodzi.


To rodzina tego ........... (ksywka) znanego gangstera.


Aaaaaa. No wie pani ja w branży nie jestem to celebrytów po nazwiskach nie znam


Ale to stąd był podsłuch i cała gruba sprawa, zrobili z tego zorganizowaną grupę przestępczą, już nie pamiętam ale chyba u kogoś klamkę znaleźli to wyszła uzbrojona grupa przestępcza


Kolega wyszedł z aresztu, było to prawie 15 lat temu. Do tej pory nie zapadł wyrok w sprawie pierwszej instancji Wolne sądy


A potem przyszedł rok 2008, wielki kryzys, banki na krawędzi upadku, skończyło się rozdawanie kredytów jak i nasz biznes. Zainwestowaliśmy więc w komis samochodowy, ale to już inna historia

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Mam szczerą nadzieję, że @burt jest tylko głupim shitposterem, który chciał zsensacjalizować ideę istnienia oddziałów psychiatrycznych dla młodzieży, a nie prawdziwym pracownikiem takiego oddziału. Bo myśl, że ktoś (kto rzekomo ma ci tam pomóc) wykorzystuje najgorszy okres twojego życia jako kanwę do internetowych ploteczek i publicznego obrabiania ci d⁎⁎y zaj3biście mi się nie podoba.


#zalesie #psychologia #bekazpodludzi

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Randomy bojkotujące #atomicheart bo ruskie studio=sponsorowanie zabijania ludzi (wtf?) stoją w tym samym rzędzie co randomy bojkotujące #hogwartslegacy bo LGBAGD+ coś tam, coś tam


niczym się nie różnicie, zmienia się tylko obiekt agresywnej obsesji


#gry #bekazpodludzi

Zaloguj się aby komentować

Tomki, zbliża mi się kilka formalnych wydarzeń w bieżącym i następnym roku. Doradźcie jakiś mega budżetowy zegarek do garnituru /formalnych wyjść (budżet max 300zł - najlepiej poniżej).


W grę wchodzą nawet używki.


Na co dzień jestem raczej użytkownikiem smart watcha, czasami weekendowo zarzucam na nadgarstek divera od Citizena (promaster), ale na wesele do garnituru to chyba trochę faux pas (nie jestem Bondem).


Wstępnie rozglądałem się za orientami (ale chyba trochę za wysoki budżet) i casio. Podrzućcie jakieś swoje typy.


#zegarki

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Niby mem ale prawdziwy. Wypijmy za naszą opozycję, bez nich wygrana byłaby niemożliwa.


Polakom za PiSu nawet z drobną inflacją żyje się lepiej niż za rządów Donalda Tuska. Gorzej mają TYLKO SBki i złodzieje.


#takaprawda #bekazlewactwa #heheszki

344b216d-36c1-438d-a1f2-47c2895659f9

Zaloguj się aby komentować

Kochani, niedługo wybory. Wielu z nas łudzi się, że może tym razem się uda, ale chciałbym z mojej perspektywy napisać, dlaczego łudzić się nie warto.


Komuniści przegrali w 1989 nie dlatego że ludziom się chciało wolnych mediów, czy dlatego że Polacy pragnęli suwerenności. Przegrali bo nie spełniali potrzeb ludzi. PiS wyciągnął z tego kilka lekcji, a przy sprzyjających obecnie warunkach wychodzi na tym tak dobrze, że nie mogli sobie wymarzyć lepszej sytuacji.


Lekcje które PiS wyciągnął i dzięki którym wygrywał dotąd:


1. Sztama z Kosciołem to podstawa bo Kościół to dodatkowy sprzymierzeniec docierający do wyborców, który ma posłuch. Komuniści z Kościołem walczyli, więc w latach 80 jawił się on jako naturalny punkt oporu dla ludzi, i na tej famie często nadal korzysta.


2. Rząd w Polsce wybierają wsie i powiaty, a nie te 6 dużych miast. Platforma mocno o tym zapomniała, a PiS od samego początku wiedział że te protesty o wolne sądy, o prawa kobiet, o wolne media, czy inne ważne dla przeciętnego mieszkańca Gdańska, Wrocławia, Warszawy czy Krakowa może mieć gdzieś bo to są nieistotne sprawy dla mieszkańców wsi i powiatów. 


3. Dla Polaka mniej ważne jest to ile on dostanie, ale bardzo ważne ile straci jego sąsiad. Dlatego tak łatwo szczuć tu jednego na drugich. Dlatego to że ten mieszkaniec wsi czy powiatu ma dziś o 30% droższe zakupy to nic, bo najważniejsze że wykształciuchy z miast mają o 100% wyższe raty kredytów, a do tego coś tam krzyczą o jakichś sądach czy aborcjach.


Mocnym aspektem który ułatwia PiSowi narrację jest kryzys gospodarczy spowodowany wcześniej lockdownami, a obecnie wojną. Pomimo tego że w Europie już w sporej części opanowany, nadal służy w Polsce jako usprawiedliwienie wszechobecnej drożyzny, oraz argument do dalszego podnoszenia cen, rosnącej inflacji i podatków, a ludzie nie zadają pytań dlaczego ceny w innych krajach spadają a u nas nie.


Do tego, myślę że nawet jeśli jakimś cudem kolektywnie udałoby się doprowadzić do tego że PiS miałby rząd mniejszościowy, albo aby rządziła jakas koalicja opozycyjna, to po 8 latach propagandy i przy obecnym kryzysie PiS powiedziałby: "patrzcie, 8 lat było dobrze, wrócili starzy złodzieje i znów jest kryzys", i zmiana byłaby góra na 4 lata. Ale to się nie wydarzy, bo skoro przez 8 lat afer dużo większych niż "Sowa", "ośmiorniczki" czy zegarek Nowaka opozycja nie wykorzystywała tego do grillowania rządu, to na tej ostatniej prostej nic się nie zmieni.


A skoro w 1989 roku, po tylu latach kiedy każdy miał tyle samo czyli nic, w sklepach był tylko ocet, na mieszkanie czekało się kilkanaście lat a po meble stało się kilka dni w kolejkach i brało jakie były, PZPR z koalicjantami uzyskał w wielu okręgach ponad 30% głosów, to dziś PiS jest ze swoją polityką nie do pokonania.


Nic się nie zmieni, można się rozejść.


#polityka #gorzkiezale #zalesie #polska #przemyslenia

Maciek

@Lonesome_road no trzeba odsunąc od władzy, ja się z tym zgadzam. Ale według mnie to się nie uda. Skoro sama opozycja biernie od 8 lat nie robi nic, nie wykorzystuje tak hojnie dawanych szans i argumentów przeciwko rządowi, to co może zrobić społeczeństwo? A przypominam, że skoro PiS wybory wygrywa, to nadal tych zadowolonych jest więcej niż niezadowolonych, więc też jest pytanie kto ma to zrobić?


Aby odsunąc PiS od władzy potrzebny jest lider. Patrz, Petr Pavel w Czechach nie pojawił się rok temu. Nie pojawił się dwa lata temu. On był obecny od dawna i powoli drążył skałę i wyczekał moment. A u nas kogo masz w opozycji, który mógłby przyciągnąć wyborców rozdrobnionej opozycji? Tuska się za łatwo atakuje, nie uda się. Trzaskowski się zbunkrował w Warszawie i też jest właśnie miejskocentryczny, on nie trafia do ludzi z mniejszych miast. Jaka wyraźna postać zostaje? No tak, Szymon "rozmawiajmy" Hołownia. Taka retoryka sprawdziłaby mu się świetnie w 2004, czy nawet w 2007, ale nie dziś.


Według ostatniego sondażu Kantaru jest tak (w procentach):


PiS: 31

KO: 28

Polska 2050: 9

Lewica: 7

PSL: 4

Konfederacja: 4

Inne w sumie: 3

Nie wiem/trudno powiedzieć: 15%


Na rynku jest 15% niezagospodarowanych głosów. O to się powinna codziennie od conajmniej roku toczyć walka, rząd powinien być orany jak żyzne pole wiosną za to co robi, a nie dzieje się nic. W obaleniu PiS każdy w KO, P2050, Lewicy i PSL powinien widzieć swoją korzyść, tak zawiązana koalicja miałaby szansę. Ale widocznie nikomu na tym nie zależy. Brakuje trzech punktów procentowych według sondaży, to jest granica błędu statystycznego, a opozycja nie robi nic aby to wykorzystać. Skoro więc opozycja nie robi nic, to kto zrobi? Ja? Ty? Kasjerka która rano mi w biedrze kasowała zakupy?

GetBetterSoon

Zmieni sie i od dawna sie zmienia. To jest proces, ktory przechodzi spoleczenstwo, a nie rząd.

Kubek

@Maciek pis nie wygra bo 50% tego narodu to przygłupy nie majace o niczym pojecia oprocz tego ze IM SIE NALEZY, a reszta to ludzie ktorym widocznie to odpowiada bo „ich glos i tak nic nie zmieni”

Mi nie jest polaczkow zal bo maja dokladnie to na co zasluguja


A pis nie przegra, bo nie moze przegrac, raz ze ma wierna bande nierobow, emerytow, policjantow, urzednikow i innych na panstwowym garnuszku ktorzy zawsze na nich zagosuja, a dwa ze majstruja przy wyborach wiec wszystko bedzie po ichniemu

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry, czy tu się szitpostuje?


Z okazji bana z d⁎⁎y na wykopie, emigrowałem na hejto, bo gdzieś muszą mi się ulać moje mądrości przeplecione wysrywami.


Niech będzie pochwalony Jan Paweł II.

Zgrywajac_twardziela

@troglodyta_erudyta

Niech będzie pochwalony Jan Paweł II.


Dobrze że odjebał o tej 21:37 2 kwietnia 2005 roku, tysiące małych dzieci odetchnęło z ulgą ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Witamy na tym lepszym portalu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


https://thumbs.gfycat.com/LegitimateDifficultAmericanbobtail-size_restricted.gif

Zaloguj się aby komentować

Dobra bo nie chce mi się odpisywać każdemu z osobna na debilne zarzuty i insynuacje o rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy, więc robię ten wpis którym będę odpisywał każdemu idiocie który będzie wrzucał mi epitety. Nam trochę wolnego czasu to co mi tam.


Kim jestem?


Jestem zwykłym szarakiem który zajmował się do czasu wybuchu wojny komentowaniem meczow ekstraklasy wraz z innymi na tagu mecz na portalu na W. Potem zainteresowała mnie ta wojna, wgłębiałem się w temat rosyjskiej propagandy nawet założyłem własny tag o tym:


https://wykop.pl/tag/russkietrolle/


Pisałem i dostawałem nawet za to sporo plusów, pewnego dnia zauważyłem, że pewna grupa "osób" pod filmem w którym facet z nazistowską naszywką strzela do Rusków dostaje brawa na stojąco za naszywkę bo to trolling hehe żarty takie ale kozak. Po zwróceniu uwagi, że to jakiś szemrany typ ta grupa "osób" tym bardziej zaczęła akceptować to co sobą reprezentuje, zaczęli wręcz pochwalać nazizm bo przecież biją kacapka xd


Założyłem więc nowe deily przypominające i mające na celu piętnować nazizm i zachowania pochwalające go. Moje konto dostało masę zgłoszeń dostałem pierwszego bana na dwa tygodnie.Na wykopie neuropki zakazują piętnować nazizmu czy banderyzmu bo to hehe propaganda Potem zaczęto robić tabu z Wołynia i Banderyzmu, zaczęto go wychwalać wręcz, więc się także temu sprzeciwiłem. Dostałem kolejnego baba.


Po powrocie wyszła akcja z Nuzynem, który jak się okazało nagrał nawet film z tym, że chce walczyć dla Ukrainy będąc jeńcem. Zwróciłem uwagę w dość prowokacyjny sposób( było mi wszystko jedno ile można znosić chamstwo nie odgryzając się), że Ukraińcy zachowali się nie honorowo a to, że go oddali wagnerowcom sprawi tylko z że wagnerowcy nie będą się więcej poddawać. Zaczęła się jazda bez trzymanki wyk0pki pod wpływem emocji wysyłały mi groźby śmierci, i epitety na priv. Jeden próbował wyłudzić moje dane osobowe chcąc bym udowodnił swoją polskość zdjęciem dowodu osobistego.


Czy się złamałem? Nie. Nazizm, Stalinizm, Banderyzm to dla mnie jedna d⁎⁎a jeden smród, nie imponuje ilmi AZOW,Tornado,Kraken to dla mnie zwykli skrajni nacjonaliści o naziolskich zapędach. Nie imponuje i też wdw czy specnaz z tego samego powodu. Imponuje mi Grom czy Formoza, bo są nasi nie bez skazy bo mają też złe karty historii ale nikt mnie nie atakuje za pisanie o nich prawdy.


Doszliśmy do momentu gdzie napisanie jakiejkolwiek prawdziwej, nieprzychylnej wiadomości na temat Ukrainy ich rządu czy zachowań ich żołnierzy na froncie jest równane z ruską propagandą xd Można za to pluć na Polaków i nie zostaje się za to piętnowanym. Polaka można opluć, zakłamać historię i kazać mu zapomnieć i trzymać mordę zamkniętą bo jest wojna a wpis na portalu że śmiesznymi obrazkami może zaważyć o losach wojny xd


Ja się na to nie godzę, na dobrą sprawę to reakcja "osób" sprawiła, że wrzucam więcej treści podważających ukraińską propagandę, lubię pokazywać, że nie są tacy jakimi próbują ich kreować, czyli bez skazy. To reakcja "ludzi" sprawiła, że robię wam na przekór. To wy mnie stworzyliście. Wyzwiskami i obelgami tylko potwierdzacie mnie w moich przekonaniach co do was.


Nigdy nie zamkniecie nam ryjów je$#ni antypolacy.


#ukraina #oswiadczenie

Aquamen

@Fearaneruial napisz to jeszcze raz z jakąś składnią, bo ciężko mi zrozumieć o co ci chodzi. Bez ofensywy serio nie wiem o co pytasz.

Fearaneruial

@Aquamen

o jest i jeden z wykopków widzę, że na wykopie dalej polujesz na onuce. Zraziliscie tam do siebie kolejnego użytkownika został nazwany już onucą za wstawianie treści które nie są wam po myśli.


Jak tam kiedy go powiesicie? Zastrzelicie bądź będziecie nawoływali do jego śmierci? Więcej niż jeden to już grupa mordo


a ja próbuję zrozumieć o co chodzi Ci w tym

Aquamen

@Fearaneruial tu nie ma czego rozumieć to jest proste.

581f517d-af52-48f4-b494-9bb6d1aa6be1

Zaloguj się aby komentować

Jim_Morrison

@smieszneobrazkijuzniesmiesza Nauczyciele pracują także w domu.

Zaloguj się aby komentować

Aardwolf

@smieszneobrazkijuzniesmiesza wodę

Zaloguj się aby komentować

smieszneobrazkijuzniesmiesza

@RogerThat deska do krojenia z jakiegos tworzywa

RogerThat

@Mielonkazdzika a tak myślalem, ale wiesz, w sklepie wyglądają inaczej. Te jakieś swoje?

Zaloguj się aby komentować