Zdjęcie w tle
damw

damw

GURU
  • 1432wpisy
  • 5127komentarzy
fadeimageone

@Marshalist proszę mi wyjaśnić znaczenie skrótu ZZT. Dzięki

lechaim

@Marshalist Uczciwie, kawa na ławę - nie rozumiem zupelnie hejtu na takie profile.

Zaloguj się aby komentować

ErwinoRommelo

Xdd ale spodenki prosze tagowac #modameska

Zaloguj się aby komentować

starszy_mechanik

Babci już z nami nie ma, nie było pogrzebu #pdk

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

dolchus

Od zawsze jestem asertywny i nie daję sobą manipulować, więc dałem pioruna ( ‾ʖ̫‾)

Zaloguj się aby komentować

fadeimageone

@A_a "memy_dobra_beka" #cringe

Zaloguj się aby komentować

RogerThat

Ktoś tu idzie tyrać widzę. Wspułczucia

bori

@cebulaZrosolu Pszeciesz jutro sobota, dzień kota

Zaloguj się aby komentować

1756 + 1 = 1757


Tytuł: Rybie oko

Autor: Dominika Słowik

Kategoria: literatura obyczajowa, romans

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Format: książka papierowa

ISBN: 9788308084908

Liczba stron: 248

Ocena: 7/10 (dobra)


Słodko-gorzka powieść o dorastaniu w dysfunkcyjnej rodzinie w biedackiej Polsce B przełomu tysiącleci.


O istnieniu tej książki dowiedziałam w zeszłym roku z recenzji @KatieWee https://www.hejto.pl/wpis/1232-1-1233-tytul-rybie-oko-autor-dominika-slowik-kategoria-literatura-piekna-wy Dość długo trwało, zanim powieść trafiła w moje ręce.


Gdybym miała ją porównać do jakiegoś innego dzieła kultury, powiedziałabym, że to książkowy odpowiednik filmu Sztuczki. Bardzo udana literacka „imitacja życia” – kolejne epizody z życia bohaterek miały w sobie na tyle dużo realizmu, iż podejrzewam, że powieść jest do pewnego stopnia autobiograficzna. Autorka doskonale zbalansowała klimat książki – Rybie oko nie jest ani słodkopierdzącym copium „hurr, kiedyś to było”, ani nie epatuje patologią i nie daje minorowego vibe jakby stary właśnie powiesił się w kiblu niczym w filmach Smarzola.


Może nie jest to głęboko poruszające i silnie zapadające w pamięć dzieło, ale pozycja zdecydowanie warta uwagi.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter

ab9699de-55f3-4616-a06e-ea9e08dd65b6
WujekAlien

Co to jest Bildungsroman?

Zaloguj się aby komentować

ErwinoRommelo

Po erwinkowmu to sie nazywa codziennosc

DEATH_INTJ

finowie maja bogata tradycje alkoholizmu, ale z polakami przegrywaja

nick-chevs

Sam w domu? A kto zrobił zdjęcie?!

Zaloguj się aby komentować

Klamra

@TyGrySSek tyle ile chcesz wydać. Czy chodzi Ci o bilety?

Zaloguj się aby komentować

vrkr

@Hjuman Czy orzeł żałuje, że wylądował? xD

Gepard_z_Libii

Aż mu gil nosem wyleciał

TheLikatesy

@Hjuman brekdens, to taki taniec na głowie?

Zaloguj się aby komentować

Banalnie prosta, a bardzo grywalna gra towarzyska - magnesy. Polega na wyłożeniu na pole gry magnesów z ręki. Jeśli złączą się z innymi, to trzeba je wziąć z powrotem. Kto pierwszy pozbędzie się wszystkich magnesów wygrywa. Wydaje się proste, ale pod koniec jest już trudno.

#grytowarzyskie #grybezpradu #polecam

8220b1f9-d1c4-473f-8092-beeceeb8d938
Tagujto

Za⁎⁎⁎⁎sta. Miałem kiedyś wersje z "planszą". Plansza była z gąbki coś w stylu wytłaczanki na jajka. Tak jak piszesz: super grywalność.

Edit: takie coś:

ab3296a8-61ad-489d-bdfb-1ba6e5b84a6e
starszy_mechanik

Pro gracze używają neodymowych

enkamayo

Dzięki! Wypróbuję. Wygląda na to, że można z dziećmi sobie pograć.

Zaloguj się aby komentować

241 403 + 36 + 21 = 241 460


No i 10 000km wbite. Późno, bo choróbsko niemal dwa tygodnie męczyło, a i jeszcze nie do końca zdrowym.


Podsumowując. Niemal 3 letnia przerwa od pedałowania, nawet brak roweru, bo kontuzja kolana uniemożliwiała jazdę. W sumie to uniemożliwiała niemal wszystko, bo zakres zgięcia kolana to jakieś... zero, nie zginało się. "Wyleczenie" i kupno rowerka w maju, dla sprawdzenia czy dam radę kręcić. O dziwo - dałem. Później gdzieś tam przesiadka na gravela i tak się to kręci. MTB - 3934.5km, Gravel - 5521.5km i reszta nie wiem, bo nie zawsze wbijalem na stravie którym rowerem jechałem


Na statsach deczko mniej, bo paru początkowych jazd nie wrzucałem jeszcze na równik.


Styczeń - Kwiecień - 0km, brak roweru xd

Maj - 1314.8km (start 5 maja)

Czerwiec - 2255.7km

Lipiec - 2500.6km

Sierpień - 1726.6km

Wrzesień - 401.8km (początek sezonu w pracy)

Październik - 88km (sezon pracy w pełni)

Listopad - 1187.6km

Grudzień - 526.3km (choróbsko zasrane)


No i fajen xD Jak zdrowie pozwoli, to w przyszłym roku może koło 20k się zakręcę. Niemniej to nie jest żaden cel, będzie to będzie miło, nie to nie 2026 w planach będzie nieco inny, wyzwania się zmieniają.


Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#rowerowyrownik

1b64b0bf-aa78-45ae-bfeb-a97cdaa64ece
mirek1512

Panie 20k to już 100 km dziennie jeżeli przewidujesz jakieś dni na odpoczynek. No i jak nie szosą to chyba węgorzem... oczywiście gratuluję i po opisie sezonów to chyba zbierasz grzyby

jakibytulogin

O matko! Chciałbym mieć tyle czasu, taką nogę, tyle motywacji i tyle samozaparcia. Szacun

Mordi

Bardzo ładnie! 20k w rok jest do zrobienia, choć wymaga nieco samozaparcia. Powodzenia!:)

Zaloguj się aby komentować

Opornik

@ErwinoRommelo salatka z kapusty czerwonej zawsze na propsie.

ErwinoRommelo

@Opornik coty summer body robisz? Taka mloda zasmazana z boczusiem ummm

Zaloguj się aby komentować

TyGrySSek

To prawda kiedyś to było anime tak samo zwykle filmy. Teraz to nie ma anime a nie filmuf

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@HmmJakiWybracNick przede wszystkim kiedyś anime były rysowane i o boże jak to pięknie wyglądało. Ile miało detali. Jak wszystko "żyło". Jak światło działało. Jak każda pojedyncza pierdoła faktycznie działała. Wystarczy polukać sobie na jakieś clipy, z tytułów sci-fi z mechami, sceny z jadącymi samochodami, albo te gdzie jest intensywne oświetlenie i dużo ruchu. Tymczasem dzisiaj- w większości statyczna plansza-tło i renderowane elementy, połowa rzeczy w ogóle nie jest animowana mimo że się rusza, albo ktoś prz⁎⁎⁎⁎⁎⁎olił tak oczojebne CGI na scenę z jakimiś jednostkami tak bardzo "wyłażącymi" z tej płaskiej grafiki przez to agresywne 3D, że zęby bolą od patrzenia. To jest straszne jak się patrzy jak duży downgrade nastąpił w temacie poziomu i jakości grafiki w anime na przestrzeni 30 lat. https://www.youtube.com/watch?v=27x446o8RMg

Catharsis

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Nie chce psuć tego wyidealizowanego obrazu starego anime jaki masz ale przypominam tylko, że oceniasz go przez pryzmat najlepszych serii jakie powstały w tych czasach. Wtedy też powstała masa syfu który nie wyglądał tak dobrze i teraz po prostu o nich nikt nie pamięta. Zacznij sobie skakać na MALu po topce anime z jakiś losowych starych lat to zobaczysz. No i sporo popularnych anime ze "starych czasów" też było słabo animowane z mnóstwem statycznych planszy i samych ruchów ust bohaterów. Chociażby takie Pokemony.

Tak samo teraz też powstaje masa ładnych ręcznie rysowanych anime gdzie CGI używa się tylko gdy jest taka konieczność. Chociażby filmy Makoto Shinkai, Ghibli, Madhouse itp. Za 20 lat będą pisać, że teraz to nie ma anime a w latach '20 było i będą podawać same top serie z naszych czasów zapominając o tych wszystkich crapach.

couriouskiwi

@Catharsis zgadzam się ale połowicznie.

Mniej więcej w 2012 przestałem oglądać anime mimo że wcześniej jakieś 9 lat chłonąłem to w takich ilościach co Adalbert twaróg.

To nie tak że przestali produkować dobre anime ale ilość syfu jaki zaczęli produkować tak przykrył to że ciężko było znaleźć cokolwiek.

Fan serwis w takiej ilości, że to bardziej soft porno było...

dradrian_zwierachs

Trigun sobie możesz jeszcze wrzucić. Niemalże w tym samym uniwersum;)

Zaloguj się aby komentować

W telewizji sporo reklam, to widzę jakieś porównanie i widzę, że pojawiła się nowa kategoria reklam - leki na stres i zły nastrój. Depresanum, positivum i inne takie. Widać tendencję w narodzie.

Swoją drogą - tabletki na stres xdd za⁎⁎⁎⁎sty sposób.

#telewizja #zdrowie #zdrowiepsychiczne

dolitd

Ludzie pewnie tęsknią za wyleczoną grzybicą pochwy, stąd depresja.

Zaloguj się aby komentować