Zdjęcie w tle
NatenczasWojski

NatenczasWojski

Gruba ryba
  • 337wpisy
  • 4770komentarzy

Pamiętacie moja Kia Sportage? Znowu zepsuta co to za gówno to się w głowie nie mieści.


5 lat, 165 000km przebiegu więc już po gwarancji, diesel.


Dostałem wycenę na 15 000 zł w ASO. Zwalona turbina i pompa paliwa.


W skrócie przypomnę Wam co z nią już przeszedłem. Mam ja dwa lata i przejechałem 80 000km.


Na gwarancji:

  • Zwalona sonda lambda - 4 wizyty (panie instrukcje byly niejasne, wymieniliśmy nie ta co trzeba)

  • Wycieki spod wtrysku - 2 wizyty

  • Wyjebany w kosmos wtrysk po tym jak go naprawili - pierwszy powrót na lawecie

  • Przestajacy działać nawiew bo zamarzał wymiennik klimatyzacji przez zepsuty czujnik - 6 wizyt (panie to filtr brudny, wymieniliśmy należy się 350zl)

  • Wybuch rozrusznika przez wodę w silniku - 3 miesiące w serwisie, wymieniony rozrusznik, silnik, Intercooler - drugi powrót na lawecie

  • Wycieki po wymianie silnika - 2 wizyty

Po gwarancji:

  • Sprzęgło (automat w dieslu więc bolało ale powiedzmy że sprzęgło się moze zużyć)

  • Kolejne wycieki do których już się nie przyznają

  • Awaria czujnika temperatury spalin

  • Padnięte Turbo

  • Zwalona pompa paliwa...

Nie wiem co teraz z nim zrobić bo boje się go sprzedać....


#samochody #kia

Zaloguj się aby komentować

Dzień szary, to może ta historia Wam poprawi trochę humor bo w połowie jest dobry zwrot akcji. #originalcontent #zwiazki


Historia dotyczy moich teściów, a zaczęła się dawno dawno i trwa w sumie do dziś.


Ja zacząłem w niej uczestniczyć jakieś 18 lat temu, moja żona odebrała telefon, rozmawiała cała blada a jak się rozłączyła zaczęła płakać. W mojej głowie szybkie sprawdzenie listy członków rodziny, wieku i ostatniego ich samopoczucia - "Kto umarł?" "Nikt, ojciec zdradza mamę, ona chce rozwodu". Ulżyło mi, obie córki dorosłe, niech się rozwodzą, co za problem.


Okazało się to dopiero początkiem, pewnie jak to zwykle bywa.


Wyszło że teściu od 15 lat wcześniej miał na Ukrainie kochankę, z którą spędzał raz na pół roku kilka tygodni w "sanatorium w Truskawcu". Dzwonił do niej zawsze z budki telefonicznej, to były czasy że budki jeszcze były ale że tak podobno było taniej, a on zawsze robił interesy ze wschodem to jakoś nie budziło to niczyich podejrzen. Moich na pewno bo miałem wyjebane.


Teściowa zażądała zakończenia związku pod groźbą rozwodu. Teść rozwodzić się nie chciał, chciał mieć rodzinę kompletną, więc obiecał że zakończy. Teściowa szczwana lisica na gładkie słówka się nie nabrała i podejrzewała że dalej z nią jest. Wsadziła mu po kryjomu do samochodu stara Nokie z ustawionym trybem "gdzie jest dziecko", oraz nawet, co wydawało mi się niemożliwe, pozyskała billingi z okolicznych budek telefonicznych Podejrzenia się potwierdziły.


No to już poszło do sądu o rozwód, z winy teścia oczywiście, więc teściowa kilkaset tysięcy przytuliła, mimo że całe życie na stanowisku najniższego urzędnika w gminie, a tesciu na interesach dobre pieniądze zarobił.


Teściowe mają duży dom, tesciu sprzedać go nie chciał bo "dla rodziny go wybudowałem" a z kolei mieszkać samemu też bez sensu. Ja byłem wtedy w dużym dołku finansowym, musiałem sprzedać mieszkanie więc stwierdziliśmy że się wprowadzimy do niego. Dom podzielimy na dwie części, my na górze, on na dole.


Bajka była dobra, bo on już na legalu spędzał pół roku w Polsce a pół na Ukrainie, a my cały wielki dom dla siebie praktycznie za darmo, bo on jeszcze pokrywał połowę kosztów.


Aż tu nagle pewne dnia surprise!


Teściowa jak wspominałem, była cwana, a jedyne co większe od jej cwaności to przekonanie że jako urzędnik w gminie to ona wszędzie ma znajomości, wszystko załatwi i w ogóle królowa gminy bo burmistrz jej dzień dobry mówi. Więc nie kupiła normalnie mieszkania tylko sobie "załatwiła". Wpłaciła zaliczkę na mieszkanie i się wprowadziła, a resztę miała dopłacić później jak inwestor "załatwi formalności". Trochę mu się schodzi bo do dziś nie uregulowane są sprawy tego bloku. Ale czas płynął, teściowa kasę przepierdoliła bo dalej chciała żyć na wysokim poziomie (botoks, drogie kosmetyki, nowy samochod) a nagle trzeba było nie tylko siebie utrzymywać, ale jeszcze samochód i mieszkanie ze zwykłej pensji.


Skończyło się tak, że z mieszkania kazali jej się wyprowadzić (bo nie było oficjalnie jej), kasę przepierdoliła i co zrobiła?


Wróciła do domu w którym mieszkaliśmy z teściem No bo przecież połowa jest jej, po sprawie rozwodowej... I od tamtej pory tak sobie mieszkają w pokoikach naprzeciwko siebie.


Ale oczywiście teściowa powiedziała że tamtej do domu nie wpuści, więc teściu ma drugie mieszkanie, w którym mieszkają oficjalnie z tą Ukrainką jak ona do Polski przyjeżdża. A jak wyjeżdża to teściu wraca do domu


Generalnie oprócz tego że stracił kupę pieniędzy na rozwodzie to jest wygryw po całości, bo ma rodzinę w domu jak chciał, domu nie sprzedał, z tamtą żyje już legalnie jak chce, a teściowa niedawno przyznała że ona w sumie to nie chciała tego rozwodu i żałuje że do tego doszło, ale musiała bo on nie chciał się ugiąć. A teściu mi powiedział że nie mógł się ugiąć bo do końca życia miałby przesrane.


A najlepsze że zarówno ja, jak i moja żona, bardziej lubimy tą Ukrainkę niż teściową. To zupełne jej przeciwieństwo, tamta jest ciepła, miłą osobą, teścia przytuli, dobrze mu gotuje, powie że go kocha, że jest ważny, pochwali jego męskość jaka jest teściowa to sami sobie wyobraźcie na podstawie przeciwieństwa


Dodam tylko że jak moja żona przyjechała na weekend do Polski z UK, to wolała nocować u mojej rodziny, niż w domu ze swoja.


A ostatnio miałem wpadkę, niedzielny obiadek jak zwykle mielone bo tesciowa tylko dwa dania potrafi zrobic i non stop jemy to samo, zwykle to wolimy iść zjeść na mieście niż to co ona ugotuje. Ale jem te mielone i kurde! jakie dobre! "Przepis zmieniłaś? Pyszne!", a ona zimnym głosem "To Ludmiły mielone..."

Zaloguj się aby komentować

zachlapany_szczypior

@NatenczasWojski lepsze mielone teściowej niż kula mocy Bolka z kebaba.

mannoroth

@NatenczasWojski "no to równaj do Ludmiły" no dawaj, przekop leżącą

ipoqi

Nie jadłem mielonych z pół roku

Zaloguj się aby komentować

Mam fuchę do wykonania, może ktoś z Was chce dorobić albo komuś poleci.


#praca #fucha #zarobek #ogloszenie


Muszę ukończyć pewien kurs online, ja to umiem ale potrzebny mi papierek. Problem jest taki że strona kursu kontroluje minimalny czas spędzony na nauce, a ja pracuję w terenie i nie mam czasu siedzieć przy kompie tyle.


Co trzeba zrobić?

  • Mieć drugi komputer/laptop na którym otworzysz kurs

  • Ustawić sobie jakiś minutnik i co parę minut kliknąć "następna strona" na tym laptopie

  • Nie musisz czytać, nie musisz tego umieć, ja sam zrobię egzamin

  • Możesz w międzyczasie na drugim komputerze robić swoją pracę, byle przeklikiwac ten kurs

  • Można robić większe przerwy, można robić w dowolnych godzinach, byle nie dłużej niż 6h dziennie

  • Czas trwania to około 10 dni


Proponuję stawkę 1000zl za to.


Piszcie priv

lechaim

W sumie siedze ciagle w domu (opieka nad starsza osoba) xD

Wiertaliot

@NatenczasWojski Nie, dzięki. Trzeba było przewidzieć na to czas zamiast oszukiwać.


Dlaczego ty nie poklikasz w terenie od czasu do czasu skoro to takie proste?

favien-freize

@NatenczasWojski napisz skrypt w AutoHotkey i niech samo klika

Zaloguj się aby komentować

Half_NEET_Half_Amazing

kurde gdzieś też mam zdjęcie u siebie na orlenie

karteczka i pistolety spięte trytką

Michumi

@NatenczasWojski w Polsce to znaczy w jakim piździchowie? Bo w tych piździchowach w tych których ja byłem nigdy niczego nie brakowało i Zawsze się zastanawiałem o czym te debile w telewizorze pi⁎⁎⁎⁎lą.

Daniel_Obajtek

To było dawno i nieprawda

Zaloguj się aby komentować

Na dobranoc kołysanka mojego autorstwa #originalcontent


Tutaj melodia


https://m.youtube.com/watch?v=TIw8MNzZxys&pp=ygUYbmEgd29qdHVzaWEgeiBwb3BpZWxuaWth


Na Iwanka z rafinerii

Iskiereczka mruga

Chodź opowiem ci bajeczkę

Bajka będzie długa


Był sobie raz prezydent

Zamarzyła mu się szajka

Zgruzował milion orków

I skończona bajka


Była sobie Wielka Rosja

krzyczała dumne hasła

A to były same bzdury

Cyt, iskierka zgasła


Na Iwanka z rafinerii

Iskiereczka mruga

Chodź opowiem ci bajeczkę

Bajka będzie długa


Już Iwanek ci nie wierzy

Iskiereczko mała

Chwilę błyśniesz, potem zgaśniesz

rafineria spalona cała


#rosja

radziol

@NatenczasWojski opum magnus ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Wiem że większość z Was ma to w d⁎⁎ie (hehe) ale przypominam, róbcie regularnie kolonoskopię. 7 lat temu robiłem, wycieli wszystko co było do wycięcia a teraz po 7 latach nowa zmiana przedrakowa (dysplazja to stan przejściowy między rozrostem a nowotworem). Za 7 lat duża szansa że byłby już rak.


Mam dwie osoby w otoczeniu na ostatniej prostej (hospicjum domowe) z rakiem jelita grubego, nie fajna sprawa.


Jeśli planujesz od dawna, zapisz się już dziś. Zalecenie aby robić kontrolna kolonoskopie po 50tce to bzdura. Dobrze zrobić już #hejto30plus a na pewno #hejto40plus


#zdrowie

7f352e11-ad2b-4d6a-97ca-6142405b8135
xsomx

@NatenczasWojski Tak poszedłeś bez niczego za pierwszym razem czy coś ci dolegało?

Catharsis

@NatenczasWojski Eh nienawidzę takich postów bo siedziałem sobie wyluzowany przed komputerem i scrollowałem stronki a teraz siedzę z tym głupim uczuciem niepewności lekko zestresowany mimo, że nic mi nie jest xD. C⁎⁎j za młody jeszcze jestem, pójdę na 30 zrobię sobie komplet badań (za 4 lata). Miałem raz gastroskopie robioną i przeszedłem to tak źle, że obiecałem sobie, że next time wszelkie takie badania robię pod znieczuleniem ogólnym.

Romanzholandii

Sie już drugi rok wybieram

Zaloguj się aby komentować

Wkurza już mnie ta Kia Sportage, ciągle się coś dzieje, mam dość.


Co polecacie wygodnego i bezawaryjnego do około 250 000zl? SUV oczywiście, mieszkam na przedmieściach


Robię rocznie z 40 000 km więc moim priorytetem jest ilość miejsca dla kierowcy, wygodne fotele w skórze z podgrzewaniem i nadzieja na niską awaryjnosc.


Ku mojemu zdziwieniu moja Kia business line jest bardzo wygodna i ciężko coś znaleźć lepszego.

RAV4 ciasna. GLC twarde fotele. Wszystkie Cupry tak samo.


Jak na razie moim typem jest Lexus NX. Coś jeszcze warto sprawdzić?


#samochody

jajkosadzone

Calkiem wygodnym autem jest MG HS,ale i Renault Rafale sprawdz.

Zaloguj się aby komentować

Wszyscy mówią że zdrowie jest najważniejsze, a ja dopiero teraz zrozumiałem, że tak, ale nie do końca...


Najważniejsze jest zdrowie ale psychiczne. Szkoda że się o tym tak mało mówi. Dopiero później zdrowie fizyczne, wg mnie na równi z nim rodzina i bliscy a później pieniądze.


Bo można mieć zdrowie fizyczne, pieniądze, bliskich i co z tego jak jest depresja czy nerwica...? I człowiek jest gotów nawet się zabić.


A nawet będąc śmiertelnie chorym można znaleźć szczęście choć przez chwilę, jeśli tylko psychika pozwoli...


Budujmy więc zdrowie fizyczne, relacje i majątki, ale pamiętajmy że to nie cel, ale droga, do tego co najważniejsze, czyli naszej psychiki. I jeśli poświecamy zdrowie psychiczne aby zdobyc któres z tych trzech, to idziemy w przeciwna strone niz tak naprawde chcemy...


#zdrowie

GazelkaFarelka

@NatenczasWojski Choroby psychiczne mogą mieć i prawdopodobnie mają podłoże somatyczne, co oznacza że niekoniecznie masz to zdrowie fizyczne, bo masz dwie ręce, dwie nogi, możesz chodzić i nic cię nie boli. Pewne zaburzenia nie bolą wprost, jak złamana ręka, tylko gdzieś cię niszczą powoli, powodując degenerację nerwów, zaburzają produkcję i wychwytywanie neuroprzekaźników...

Oczywiście jakiś stan depresyjny po traumatycznych wydarzeniach życiowych to inna sprawa, no ale mówimy tutaj o typowych depresjach / nerwicach / braku chęci do życia nie wiadomo skąd.

Wiem, że brzmię jak Adelbert z twarogiem, ale prawidłowa i zdrowa dieta, higiena snu, umiarkowany ruch i redukcja stresu mogą pomóc w wielu przypadkach.

Zaloguj się aby komentować

#niedzielawieczur


Oby to nie był ostatni taki ciepły wieczór w tym roku...


To chyba już ten wiek ale jakoś tak mi szkoda każdej chwili, mam wrażenie że jestem okradany z życia przez upływ czasu...

18444371-fb2a-43bf-996b-cc2c5b8075f3
Deykun

@NatenczasWojski jaka data wariacie? ;d

owczareknietrzymryjski

Oby to nie był ostatni taki ciepły wieczór w tym roku

@NatenczasWojski to był pierwszy taki w tym roku xD

Michumi

@NatenczasWojski bo jesteś okradany

Módl się o zdrowie bo tylko to się liczy czas i tak spierdoli a z chorobą to jest dopiero ch⁎⁎⁎ia. Zdrówka i jeszcze raz zdrówka

Zaloguj się aby komentować

Tak zwana rosja od ponad 100 lat tępi w swojej puli genowej wszelkie przejawy inteligencji, niezależności i inicjatywy a promuje cechy chłopskie: poddaństwo, bezmyślność i bierność.


Nic dziwnego więc że po 5 pokoleniach takiej inżynierii genetycznej zarówno władza jak i społeczeństwo rozumie jedynie chłopska idee bata: ten kto trzyma bat to pan, a ten po drugiej stronie musi się słuchać. Jedynie może coś panu ukraść jak ten patrzy w inną stronę.


I to widać w rosji od zwykłego obywatela aż po szczyt władzy.


Zachód popełnia błąd że traktuje rosje na równi sobie i próbuje się z nimi dogadywać, pertraktować, handlować. Trzeba przywalic i zapytać czy chce jeszcze raz. Odebrać hołocie poczucie że są panami bo o ile za ZSRR mogli mieć jeszcze takie wrażenie, tak teraz żyją w ułudzie, z której dla ich własnego oraz całego świata dobra trzeba ich wyciągnąć.


#rosja

Fly_agaric

Zachód popełnia błąd że traktuje rosje na równi sobie i próbuje się z nimi dogadywać, pertraktować, handlować.

Zawsze tak było i zawsze się na tym przejadą. Mają niestety dystans geograficzny do nich, to i wiecznie, jak tylko jakiś odpał kacapów okrzepnie, znów pożyteczne debile próbują kacapów romantyzować i uczłowieczać.

To się nie zmieni, bo zawsze jest jakiś polityczny, czy ekonomiczny deal do zrobienia.

Z resztą, my mamy z nimi granice "od zawsze", a i tak się wiecznie jakieś kuurwy u nas znajdują, co kacapom laskę chcą robić, i to nawet za darmo. Nawet dziś to widać po obu konfach, sporej części pisu i ich wyborcom, którzy do tego klaszczą. Nie ma więc co psioczyć na Zachód.

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio rozważając na temat przyszłości Polski i świata, wymyśliłem taką teorię dalszego rozwoju społeczeństw w Polsce czy w Europie Zachodniej.


Biorąc pod uwagę rozwój AI, automatyzację oraz spadek dzietności, można założyć że będziemy mieli coraz więcej osób które zawodowo są dla systemu po prostu nieprzydatne. Jeśli AI zabierze pracę większości stanowisk white collar (jeśli przewidywanie się spełni) to zanim gospodarka się zmieni i wytworzą się nowe miejsca pracy (jeśli się pojawią w ogóle) to minie sporo czasu. Starzejący się ludzie słabo nadają się do przekwalifikowania na jakiekolwiek specjalistyczne nowe miejsce pracy. A proste prace taniej będzie robić automatyką: już widzimy powoli kres zawodu kasjerki, zaraz polecą kierowcy itp.


Wraz ze starzeniem się społeczeństwa będzie również coraz ciężej utrzymać cały system działający: służbę zdrowia, drogi, policję, sieci kanalizacyjne, elektryczne itp. Już widzimy naturalny trend migracji do miast i wyludniania się wsi, szczególnie ze ściany wschodniej. W końcu utrzymywanie całego systemu dla wsi gdzie 80-90% domów to pustostany, stanie się nieopłacalne i pojawią się awarie których już nikt nie będzie naprawiał. Dobije to do końca te regiony.


Będziemy mieli więc napływ ludzi do miast w poszukiwaniu pracy i opieki systemu który na wsiach już nie działa, a z drugiej strony w miastach też problemy z pracą.


Pojawią się dwie grupy ludzi: ta która dla systemu jest pożyteczna i korzysta z jego dobrodziejstw. Oraz druga która tylko korzysta ale nie ma swojego żadnego wkładu. Dopóki ta druga grupa jest niewielka to system działa i ją utrzymuje, ale ile tak można? Jaka jest granica wydajności systemu, ale też cierpliwości pierwszej grupy?


Pojawi się wybór więc co mają zrobić starzy i bezrobotni gdy system nie będzie mógł lub chciał ich utrzymywać?

  • może pojawić się element walki z systemem, czyli przestępczość ale to oczywiście nie będzie pasowało pierwszej grupie

  • mogą umrzeć z głodu ale to znowu nie będzie się podobało tym co system utrzymują, że się potykają o jakieś zwłoki na ulicy


Trzecia opcja:

  • jest wiele domów poza miastami, jest wiele ziemi której nikt nie uprawia (wysokowydajne rolnictwo i spadająca populacja nie potrzebuje tyle ziemi co teraz). Wynocha z miasta, weźcie sobie jakiś dom, uprawiajcie sobie ziemię i żyjcie sobie jak chcecie tylko nie wracajcie.

Pojawiłoby się alternatywne społeczeństwo, żyjące w dziwnym miksie początku XX wieku z pewnymi nowoczesnymi wynalazkami jak np. panele fotowoltaiczne. Taka grupa nie miałaby dostępu do sieci energetycznej, nowoczesnej medycyny i w handlu uczestniczyłaby w ograniczonym zakresie ale za to można spodziewać się że miałaby wysoką dzietność (powrót do tradycyjnego modelu rodziny).


Nadzór systemu nad nimi byłby marginalny, brak dochodów do opodatkowania, ale i bliskie zeru koszty utrzymania takich grup przez system: policję, opiekę medyczną, czy organizowanie władzy musieliby realizować we własnym zakresie. Dopóki nie chcieliby ogłosić niepodległości to system by sie nimi nie interesował.


Jak myślicie czy taki scenariusz mógłby się zrealizować?


#scifi

MostlyRenegade

@NatenczasWojski nie. Przede wszystkim sztuczna inteligencja nie zabierze ludziom pracy.

KsRobag

@NatenczasWojski Z problemami się zgadzam, ale na taki rozwój sytuacji nie ma szans - władza nie dopuści, żeby sobie ktoś tam gdzieś żył sobie, nic nie płacił, nie podlegał, robił swoje. Pół świata podpalą i sami w tym ogniu spłoną, ale podatnika z rąk dobrowolnie nie wypuszczą.
Może dojść do zubożenie społeczeństwa - mniej samochodów, mniejsze metraże, bardziej utylitarne podejście do codziennej konsumpcji, kasza zamiast tostów z awokado. Ale Amisze XXII wieku to IMO za daleko idąca wizja.


A przynajmniej tak to widzę jako przypadkowy ludź.

Cori01

Pytanie do jakich krajów się to odnosi jak do Polski to i tak prędzej dojdzie do sytuacji że nasz kraj jak i zachód stanie się na tyle słaby, że zostanie zasiedlony przez ludność z krajów, które przez zmiany klimatów nienadaja się do życia. Chyba taki scenariusz wydaje mi się najbardziej prawdopodobny, choć zależy jak daleko w przód chcemy patrzeć

Zaloguj się aby komentować

Jak mi dziś dawali narkozę, leciało "dust in the wind" Kansas


Anestezjolog podawała znieczulenie i śpiewała "all we are is dust in the wind"


Stwierdziłem że jakbym się miał nie obudzić to idealna piosenka na koniec. Zasypiałem z uśmiechem.


Ale się obudziłem, żyje i pozdrawiam


#hejto40plus

RACO

Czy salowy się wybawił?

Kaligula_Minus

Ta piosenka oraz Nights with white satin to jest moja topka ballad

FriendGatherArena

@NatenczasWojski zazdro. mi jak dawali narkozę to anestezjolog smęcił coś, ze jego córka nie uważa go za prawdziwego lekarza

Zaloguj się aby komentować

zuchtomek

@NatenczasWojski

W kontekście zagadki "Ile jest truskawek w literze R?" - odpowiedź to zero, ponieważ litera "R" to pojedynczy znak alfabetu, który nie zawiera żadnych owoców. To gra słów oparta na literalnym interpretowaniu pytania.


Jeśli pytanie dotyczyło liczby liter "r" w słowie "truskawka", to prawidłowa odpowiedź to dwie litery "r" - jedna w pozycji 2 (t-r-u-s-k-a-w-k-a) i jedna w pozycji 7 (t-r-u-s-k-a-w-r-k-a).

131531be-2272-4b70-bb0a-c9911f051632

Zaloguj się aby komentować

Na wszelkiego rodzaju "bullies" w szkole była jedna jedyna arcyskuteczna metoda: szybka, gwałtowna i przesadzona eskalacja. Widzisz że stajesz się celem prześladowania, na początku są to tylko słowne zaczepki. Podchodzisz i wyjeżdżasz z piąchy w czułe miejsce. Nie rozmawiasz, nie próbujesz deeskalować, nie skarżysz się do pani. Szybka eskalacja o parę stopni kończy temat. Bo dreczyciel znajduje sobie łatwiejszą ofiarę.


Oczywiście potem pani idzie do rodziców ze skargą ale to tyle. Alternatywą jest nakręcająca się spirala dręczenia i kolejne coraz bardziej brutalne metody. Nie działa "nie reaguj to się znudzą". Nie działa "spróbuj się zaprzyjaźnić". To metody ofiar, które ofiarami zostają na stałe.


#rosja

FriendGatherArena

@NatenczasWojski zgadzam się, robiłem to samo. jak jakiś "bully" próbował cisnąć to jedyną opcją, zeby się odczepił było go ośmieszyć przy wszystkich, zmieszać z błotem albo za⁎⁎⁎ać mu gonga.

TRPEnjoyer

Łepki od geopolityki od dawna mówią to samo o tzw "konfliktach asymetrycznych".

Zaloguj się aby komentować

inty

Pająk z OCD. Pięknie wygląda

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Ja to mam jakieś biznesowe ADHD...


Od 8 lat robię serwis dla niemieckiej globalnej firmy w branży przemysłowej. Mogę się pochwalić że na wschód od Bugu nie ma osoby która by się lepiej znała na ich produktach ode mnie. Nikt w ich polskim oddziale tego nie ogarnia. A i część techników niemieckich potrafi takie głupoty mi gadać że ręce opadaja... Jeździmy z pracownikami po całej Polsce i okolicznych krajach serwisując te urządzenia.


Ale dostałem cynk że Chińczycy robią prawie identyczne produkty i szukają dystrybutora.


No i się nakręciłem strasznie żeby j⁎⁎⁎ac Niemców i zrobić im konkurencję. Biorąc pod uwagę że akurat w tych produktach najważniejsze są papiery, potem cena a na końcu jakość, a Chińczycy twierdzą że papiery mają, to widzę dużą szansę


Tylko wkurza mnie różnica czasu bo odpisują mi nad ranem, a jak ja wstanę i im odpisze to już kończą robotę i cały kolejny dzień trzeba czekać


Ciekawe czy coś z tego wyjdzie i czy nie będzie Wielkiej afery bo chińskie produkty z wyglądu to tylko logiem się różnią


#biznes

Kronos

Nie mów że nie masz zakazu konkurencji w umowie?

Opornik

@NatenczasWojski k⁎⁎wa, zachodni debile pozwolili chinolom całe linie technologiczne i procesy technologiczne skopiować, a teraz płaczą, że Chińczyk nie tylko tańszy, ale i równie dobry. ostatnio widziałem jak były prezes banku światowego załamywał rączki zgrywając nieboraka.

Tak bardzo nie lubisz tych

Man_of_Gx

Jeśli myślisz że Niemcy nie połapią się szybko kto im szcza do mleka to zapewniam cię że bardzo się mylisz :)

Na lojalność chinoli też możesz nie liczyć.

Ale to wszystko zwyczajne sprawy i to się dzieje codziennie w wielu branżach.

Sedno sprawy jest takie: albo masz takie trzymanie u klientów że co by to nie było, ważne że od ciebie i wtedy rób co chcesz albo Niemcy cię wystawią na mróz jak się dowiedzą a chinole sprowadza do jeszcze jednego podwykonawcy. Jako kapitalista powinieneś wiedzieć że nie ma nic gorszego niż naprawdę wolny rynek, więc po co chcesz go uwalniać :)


Gx

Zaloguj się aby komentować

I to jest właśnie wolny rynek #slowmarket


Jest potrzeba i producent ja zaspokaja.


Bardziej wierzę w ten zapach niż jakieś Axe. (Moja karta właśnie tak pachnie)


#heheszki

5d662eae-63d1-4dc4-b38d-970784e74151
Z_buta_za_horyzont

8 w 1 czyli można się umyć i rower nasmarować .

5tgbnhy6

karta kredytowa pachnie jak chrzan

Man_of_Gx

Złotą kartę to ma każdy, Founder member już trudniej :)


Gx

Zaloguj się aby komentować