Zdjęcie w tle
MoralneSalto

MoralneSalto

Autorytet
  • 381wpisy
  • 1993komentarzy

biurewny styl życia. Minister Dobrego Nastroju i Atmosfery. w czasie wolnym - dumna żona @Underwear. badaczka dupstw wszelakich

Zakład, który zatrudniał ponad 400 osób. Kilkugodzinna eksploracja z ostatniej niedzieli.

Tony stali, setki maszyn. Jeszcze niedotknięty przez złomiarzy.

Eksplorowany z duszą na ramieniu bo w obiekcie wszystkie światła były włączone, maszyny pod prądem.


Pierwszy obiekt, który zwiedziłam z aparatem na szyi.

Będzie rewizyta, oj będzie.


#urbex

97e93739-0ae5-45bf-b576-e1d6480ce830

Zaloguj się aby komentować

Od dawna szukałam pary lamp nocnych z mosiądzu, które będą pasować do wystroju naszej sypialni w domku na wsi.

Jakoś z rok temu pokazywalam pod tagiem kinkiety kupione do tego pokoju. Ciężko było coś do nich dobrać, ale wiem, że rzeczy ładne, których bardzo pragnę same kiedys mnie odnajdą.


No i tak szukałam, sprawdzałam olx, ogłoszenia oraz sklepy ze starociami.


WTEM!

Na ostatnim targu staroci w Bytomiu (na którym było bardzo mało osób - pewnie ze względu na pogode) czekała na mnie para lamp ze zdjęcia. Podeszłam do starszego malzenstwa, które obsługiwało stragan i pytam ile. 140zl. Za dwie. Panie, to jak za darmo, pakuj Pan.


@Underwear trochę mnie przeklinał bo pudlo z dwoma mosiężnymi lampami musiał nieść przez cały targ, ale takie są uroki posiadania żony starociary.


Lampy pojechały do domku na wsi, a ja z ciekawości sprawdziłam skąd te cuda pochodzą


Projekt Luigi Colani dla Sische.

Estymacja per sztuka: 200-400 euro.


I za to kocham targi staroci ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


#bardzobrzydkierzeczy

90d18553-06d7-4fe3-9008-e5f969ec8824

Zaloguj się aby komentować

Szukam kameralnego hotelu 4* lub 5* na południu Polski - najlepiej do 300km od Katowic.

Musi mieć basen wewnętrzny i wyższy standard pokoi (nie PRL).

Hotel typu kilka pokoi, nie moloch. Cisza, spokój, relaks, lenistwo.

Byliśmy w Rezydencja Spa Nad Wodospadem w Jeleniej Górze (ktorą z całego serca polecam, jest 11/10) i czegoś podobnego szukam.

Może jakiś hotel w starym pałacu z dużym ogrodem... Albo jakieś siedlisko na końcu wsi, albo hotel nad jeziorem z prywatną plażą...

Ktoś coś?


#podroze #pytanie

Zaloguj się aby komentować

Pocztówka z Iranu 4/50 - jedzenie obiadowe + przepis na ryż po irańsku.

O przekąskach i napojach będzie oddzielnie.


Muszę zacząć od tego, w jakich okolicznościach owe obiady się spożywa. Otóż zasiada się (a raczej półleży) na drewnianych platformach pokroju łóżek. Platformy te nazywane są "takht" i nakrywa się je dywanami, a wokół wyścieła dużą ilością poduszek. Na takhty wchodzi się bez butów, jak na wszystkie płaszczyzny pokryte dywanami, a same dywany w czasie posilku nakrywane są specyjalnym foliowym obrusem (widac na fotkach). Na pierwszym zdjęciu pokazuję tradycyjną restaurację irańską. W środku znajduje się oczko/basenik z wodą, dużo roślin. Na drzewkach powieszone są klatki z ptaszkami, które swoim śpiewem umilają posiłek.


Zestaw obiadowy to zwyczajowo danie z ryżem, butelka zimnej wody i talerzyk sałatki.


Ryż w wielu przypadkach miał żółtawą "koronę" czyli tahdig. Jest to warstwa, która podczas gotowania lub smażenia tworzy chrupiącą skorupkę na dnie garnka. Złoty, żólty kolor powstaje w wyniku dodania szafranu, kurkumy lub masła czy oleju. Tahdig jest uważany za największy przysmak u persów. Ciekawostką jest to, że osoba, która przy stole jest darzona największym szacunkiem otrzymuje największy kawałek tahdigu.


Co jedliśmy? Morze ryżu Czasami posypanego owocami berberysu. Do tego sishkebab, falafele lub grillowane szaszlyki z kurczaka. Byla też smażona ryba czy czarny gulasz rybny czyli qalieh mahi.

Coś jest na rzeczy z czarnymi gulaszami - daniem popisowym zaserwowanym nam w ostatnim dniu był khoresht-e aloo esfenaj, czyli gulasz z kurczakiem i sokiem z granatu. Oczywiscie danie mialo ciemny, czarny kolor.


W agroturystyce wysoko w górach podano nam mirza ghasemi - danie wege z duszonego bakłazana i cukinii. Reszty dań, m.in. gulaszu z ciecierzycy, pieczonej potrawki z bakłażana nie udalo mi się nazwać.


Co ciekawe, ziemniak był podawany jako dodatek - tak jak u nas ogórek. 1/4 gotowanego ziemniaka ułożono obok reszty zielonych dodatków. Do smażonego makaronu dodawano za to czipsy.

Perska kuchnia jest bardzo ciekawa, bogata w nowe smaki. Nigdy nie mielismy po niej rewolucji żołądkowych, co stanowi duży plus.


#Iran #kuchnia #podroze

1790bdf1-6bb2-413b-b52a-94ebe2bf535d
ac6210f0-6c5a-42ed-aa43-165aad7fda80
a48b14ec-6c20-4644-9b7c-96f49f06fca2
d3c4d932-2826-4e61-814b-f809910fe616

Zaloguj się aby komentować

Ankieta z ciekawosci. Sama kawy nie piję bo mi szkodzi i bardzo często spotykam się z reakcją "ALLLEEEE JAKKKK TOOOO nie chcesz kawy?"

#pytanie #kawa



#ankieta

Czy pijesz kawę czesciej, niz raz w miesiącu?

835 Głosów
Lunek1

@MoralneSalto ale jak to?! Czekaj ja Ci zrobię dobra kawe to polubisz - j⁎⁎ut lura zalewajka albo coś takiego nie lubię kawy smak, zapachu kawy i w ogóle jej nie piję. Próbowałam ze 2-3 razy w życiu i jest obrzydliwa dla mnie

wielbuont

Dwuletni ekspres z dwiema osobami w domu

1bb98ec5-32eb-4d01-a677-ce95ca5f933e
AndzelaBomba

@MoralneSalto ja nie pijam wgl kawy, bo nie lubię + nigdy nie czuję jej pobudzającego działania. Niestety, utrudnia mi to trochę korpożycie, bo nie mogę sobie robić 1,5h przerw na kawusię jak inni pracownicy 🥲

Zaloguj się aby komentować

PRĘGOWANE POTWORY Z RZEKI SEVERN

PANCERNE ŁAMACZE WĘDZISK

Kramik ze starociami wystawil takie cuda na sprzedaz ( ͡o ͜ʖ ͡o)

Chciałam kupic dla beki (po zlotowce za sztuke), niestety ktoś mnie ubiegł.


#wedkarstwo #heheszki

1db7ff44-da37-486b-8ab7-e283dd5ad237
AdelbertVonBimberstein

@MoralneSalto chcesz to chyba mam gdzieś jeszcze kasety z Jacques Cousteau. Ale oglądałem za dzieciaka!

panporucznik

Z tej serii widziałem kiedyś "The Dorsz" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zielczan

@MoralneSalto było coś o tym, że karasie jedzo gówno?

Zaloguj się aby komentować

Tak sobie myślę, czy byłby tutaj grunt na taki content... jak się uporam z hasztagiem pocztowkazIranu


Co dwa tygodnie wrzucalabym krótkie omówienie ciekawego artykułu naukowego z zakresu zdrowia publicznego. Z linkiem do artykułu (po angielsku). Na przyklad takie o tym, że ludzie bardzo podobnie odczuwają żałobę po smierci zwierzaka i po smierci członka rodziny. Albo o resweratrolu. Albo strescilabym prace tych świrów co piszą o odczuwaniu samotności i jej wplywie na jakosc zycia, korelacji z zachorowalnością na rozne choroby.

Może o tym jak parzyć kawę, żeby obniżyć przyjmowaną dawkę metali ciężki. O chemoprewencji (bo pewnie jest tu sporo osób, ktore pochowały kogoś z rodziny z powodu nowotworu).


Takie ogolnozdrowotne naukowe artykuły.

Byłby ktoś zainteresowany?

#ciekawostki #zdrowie

Bystrygrzes

O takie hejto nic nie robię, więc wrzucaj

Laryngoskop

No raczej, bardzo chętnie!

Marchew

@MoralneSalto Pisz, poczytam

Zaloguj się aby komentować

#naczteryrymy #zafirewallem

Jak do tego doszlo, nie wiem ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Napisałam se wierszyk, wygrzmocili mnie, dali instrukcje i kazali czekać do 20:00...


Temat: lato / wakacje za dzieciaka


Rymy: łapka - chatka - ryzyko - bambuko


Do boju!

jakibytulogin

Była zupa ogórkowa i na muchy łapka.

Był las, była rzeka, była dziadków chatka.

I śmiech, i zabawy i przy nich ryzyko...

Niee... to Alzheimer mnie robi w bambuko.

patryk-pis

Było Ciepłe Lato.


Do włamu w sam raz łapka

I cała otworem stoi chatka

Wiadomo jest zabawa i ryzyko

No i w środku był wpierdol i bambuko

radidadi

Sięgam po ciastko mama daje po łapkach

W telewizji leciała Puchatka chatka

Proste zadanie, kalkuluję ryzyko

Godzę się z zupą, z deseru bambuko

Zaloguj się aby komentować

Idę na "babski comber" z przyjaciółką, Mamą i jej koleżankami. Będą czipendejsi, żarełko, tańce!

Nie spodziewalam się, że proces grażynienia w moim przypadku będzie postępował w tak zastraszającym tempie ( ‾ʖ̫‾)


#oswiadczenie

maly_ludek_lego

Trochę przypomina słowo cymes albo capstrzyk, ale to chyba nie to samo xD

GrindFaterAnona

Będą czipendejsi

@MoralneSalto zawsze mnie to rozwala. Jak faceci robią imprezy na ktorych są "tancerki" to są dziwkarzami, jak babki robią to samo to fajna impreza udanej zabawy

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Pędzę na #bardzobrzydkierzeczy ze smutkiem poinformować, że niestety misa nie trafiła do nas.

Budżet był do 7 tys, została sprzedana za 9.


W ramach ocierania łez udaliśmy się na bytomski trag staroci.


Upolowaliśmy dwie fajne lampki nocne z mosiądzu, talerz i małą kurkę, ale najlepszy okazał się zakup wypatrzony w ostatnim momencie w kartonie.


Zestaw palacza, proj. Bogdan Kupczyk. Szkło prasowane, lata 70. Stan idealny.


Mamy identyczny pojemniczek na papierosy z tego zestawu - przywieziony z domu rodzinnego Mamy. Fajnie, ze udało się "odkupic" caly zestaw.

Widzieliśmy też te szkła w trakcie ostatniej wystawy i już dawno temu umieściliśmy je wysoko na liście chciejstw.

Bardzo się z tego zakupu cieszę.

7008b147-ea5d-4fe6-b4de-60145a5c1515
maly_ludek_lego

@MoralneSalto

Budżet był do 7 tys, została sprzedana za 9.

Felonious_Gru

@MoralneSalto napisz właścicielowi, że dajesz te 4k i jesteś rano

FourF

@MoralneSalto czy to uranowe szkło?

Zaloguj się aby komentować

Rzutem na taśmę 2024 - ostatni w tym rok zakup @Underwear


Szklana bomboniera / cukiernica Empoli


2 lata temu przywieźliśmy z jednego z targów staroci zwiedzonych w czasie podróży poślubnej bursztynową cukiernicę.

Pan na targu mówil, ze to Murano. Początkowo miała stać w gablocie jako ciekawostka i pamiątka. Zachwycała kształtem oraz kunsztem wykonania, ale wtedy jeszcze nic nie zwiastowało, że będziemy posiadali największą kolekcje tego wzoru w Polsce (albo i w Europie).


Kolejne zostały wypatrzone w ogłoszeniach, na targach, zakupione zza granicy, zy podesłane przez znajomych ze szklanego świata, którzy wiedzą, że ten wzór zbieramy.


Dzisiaj do kolekcji doszła 11 sztuka - błękitna ze złoceniami i malaturą.

Jedyna, która jest uszkodzona. Ma ułamany szklany listek, ale da się ją ustawić pod takim kątem, że tego nie widać.


#bardzobrzydkierzeczy

10886b6c-cf63-483c-8037-287548f67833
Gustawff

Widzę ten ułamany listek

Seraphiel

Ile kosztowałaby taka perfekcyjnie wyposażona w listki? ;)

Felonious_Gru

@MoralneSalto czuje się oszukany, to nie jest bardzo brzydkie

Zaloguj się aby komentować

Odwiedziłam wczoraj, całkiem przypadkiem, sklep ze starociami. Ten, który ma na wystawie misę z wpisu: https://www.hejto.pl/wpis/kazdy-ma-jakies-cele-to-jest-jeden-z-moich-misa-diatret-bursztynowa-z-mlecznozol


Pooglądałam szkła, pogadałam z Panem, popytałam co będzie na aukcji styczniowej. Od niechcenia rzuciłam tekst o misie, że ja dalej chętna, że hehe kiedy się Pan z nią rozstanie?

Jak usłyszałam odpowiedz, to w oczach mi pociemniało, a w brzuchu zaczęło się kotłować. Puls znacznie podskoczył.


Misa będzie na aukcji za kilka dni.


Pragnę jej tak bardzo, tak jej porządam... Nie zliczę ile razy w ciągu ostatnich miesięcy myślałam o niej. Ile razy wyobrazalam sobie, że moja kolekcja powiększy się właśnie o ten okaz.


W dniu aukcji mamy w domu gości zza granicy. Wszyscy już poinformowani - od godziny rozpoczęcia aukcji będę przyklejona do komputera. Nie odpuszczę. Goście mnie dobrze znają, więc rozumieją. Druga taka szansa na zakup może się nie pojawić przez kilka kolejnych lat.


W duchu uśmiecham się myśląc, jak pasja może wpływać na człowieka. Jak może mącić w głowie i przyprawiać o wypieki na twarzy.


Tak więc drogie Tomeczki oraz Kasie - proszę trzymać kciuki. Walka o misę będzie zaciekła. Przynajmniej u 2 innych kolekcjonerów wywołuje ona takie emocje, jak u mnie.


#bardzobrzydkierzeczy #hobby

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@MoralneSalto zrób wokół tego imprezę. Strona portalu aukcyjnego na dużym ekranie, a na koniec szampan

Rozpierpapierduchacz

Ale po⁎⁎⁎⁎na zajawka, w życiu bym nie wydał siana na jakąś dziwną miskę... szanuję, piorun XD


Powodzonka, niech się uda XD

SuperSzturmowiec

Po⁎⁎⁎⁎ne hobby szanuję

Zaloguj się aby komentować

Dziwne obrazy napotkane niespodziewanie to jedna z moich ulubionych rzeczy na #urbex

Wspinasz się piętro po piętrze jednego z opuszczonych budynków duzego kompleksu. Wychodzisz na dach bo skoro jest otwarte, to trzeba sprawdzić.

Z dachu rozpościera się piękny widok na stolicę województwa.


Odchodzisz trochę dalej i na najwyższym punkcie calego kompleksu widzisz pozostałości po czyjejś posiadówce - dwa krzesla wraz z butelką Jagera.

e43eaabf-fed3-4753-b169-81dc2dc79b76
sleep-devir

Gdzie ta stolica?

(chyba że to Podlasie 😉)

Zaloguj się aby komentować

Jak już wcześniej pisałam z wiekiem doceniłam spędzanie świąt w hotelu.

Wczoraj po śniadaniu w gory, dziś powtórka z rozrywki, a wieczorem kulig.

Czilera utopia ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

#swieta #gory

75da5bc0-d913-4e67-aec7-15249df0d0e0
GrindFaterAnona

@MoralneSalto wygląda pieknie. Gdzie to? Chyba nie Polska

Zaloguj się aby komentować

Troche przedwczesne #podsumowanie2024


Rok nad wyraz stabilny, pełen pozytywnych wrażeń, spełnionych marzeń.


Na minus na pewno to, ze #moralnesadło upadło. Tempo zycia tez na ogromny minus. Nie do konca widze siebie w tempie, ktore narzuca mi praca. Patrzę te 25, 20 czy 10 lat wstecz i w obrazie swoich wiecznie spoznionych rodzicow widze siebie. Poniekąd stałam się ich kalką, bez budowy domu i dwojki dzieciaków na karku, ale nadal - wspólczesną kalką małzeństwa na dorobku.

Na minus równiez to, ze bardzo, bardzo chcialam w 2024 byc już w ciąży. Nie udało się.

Ilość spozytego w tym roku alkoholu rowniez na duzy minus.

Z podróznych minusów to nie dojechalam do Belgradu na rewizytę. Ale to moze w 2025 się uda.


Pośrednio między minusem, a plusem: z wiekiem peron mi odjeżdża. Nauczylam się z tym życ, żyję po swojemu, z dala od dram, mediów, wojen, zamachów, z dala od telewizji, wiadomosci, radia. W tym roku bardziej zwracałam uwagę na swoj nastroj, swoje reakcje. Jestem o wiele bardziej swiadoma tego, jak się z samą sobą obchodzić. Na przyklad nauczyłam się wchodzić do lekarza z piłeczką antystresową w ręce i szukac takich lekarzy, ktorzy na haslo "mam nerwicę" nie reagują tekstem "ale po co sie denerwowac'.


Na plus: uzyskalam wyzsze wyksztalcenie (ale jakim kosztem...).

Nasza kolekcja staroci bardzo się powiększyła. Inwestycje się zwrócily, a kolejne nabyte przedmioty tylko zyskują na wartosci.

Poddałam się intuicji, dzieki czemu zwiedzialm wiele ciekawy miejsc. Na najwiekszy plus: IRAN. Niezapomniana przygoda.

Był tez 3 dniowy maraton urbexu w Niemczech. O tym, to pewnie z wypiekami na twarzy wnukom będę opowiadac. I było wiele mniejszych, acz równie ekscytujących wypraw.

Kolejny rok z rzędu niesamowicie cieszę sie z faktu, że jestem żoną tego konkretnego, wspaniałego człowiek.

Trochę lepiej nauczylam się prowadzić dom. Im mniej czasu mam, tym lepiej ogarniam.

Praca, no cóż... wrzucono mnie na głęboką wodę w rodzinnym interesie. Pierwszy pełny rok, ktory tam przepracowałam. Jest cholernie ciężko, ale czuję, że jestem odpowiednim czlowiekiem na odpowiednim miejscu.

Z plusów na pewno tez to, że jestem pod stałą opieką lekarzy, od dentysty, przez chirurga onko, po rodzinnego. Duża to była inwestycja, ale warto.

Z kręgów towarzyskich tez nie mam co narzekac. "Braci się nie traci" pięknie sprawdziło sie w 2024. Kto był ze mną od lat, ten dalej jest i bardzo to szanuję.

Rzutem na taśmę obecnego roku dostalam aparat. Choc dlugo się wzbraniałam to myślę, ze nauka fotografii stanowi świetne dopełnienie moich pasji.


Na pewno hasłem 2024 mogę okrzyknąc "robię dobrze". Z wiekiem, czy z doswiadczeniem, nabrałam pewnej nonszelancji w czynieniu rzeczy. Wiele tematów rozpoczętych w latach poprzednich nie bylo dobrze przyjetych przez osoby z mojego otoczenia. Odpowiadalam, ze spokojnie: wiem co robię, "robię dobrze". W tym roku głównie zbierałam plony swoich dobrych decyzji.


Co z 2025r.? Żeby byl taki, jak 2024 +1 mały człowiek, to byloby wspaniale. I żeby nowy rok dał mi nowe siły do powrotu do jogi, ćwiczeń i aktywności fizycznej ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

bojowonastawionaowca

@MoralneSalto no I byłaś na hejtopiwie! Tak więc dobry rok :D będę kibicował na przyszły rok by nieco zgubić, ale też coś dodać :D

monke

@MoralneSalto witamina D to klucz do sukcesu. Plus wakacje w słońcu

Zaloguj się aby komentować

Z wiekiem doceniłam system świąteczny "naprzemienny", czyli na zmianę jedne święta u Teściów, drugie z rodzicami w hotelu.

W tym roku wypadają te hotelowe. Człowiek walizkę spakuje, na śniadanie wstanie, potem spacerek w górach, obiad, wieczorem granie w karty albo monopoly. Zero stresu, sprzątania, gotowania. Jeszcze grzańca serkiem góralskim zagryzie, po ognisku wróci do pokoju pachnący dymem i górskim powietrzem.

Jak byłam młodsza, to myślałam, że rodzice mnie odzierają ze świątecznego klimatu. Teraz doceniam, że więcej tego klimatu ma czas spędzony na luziku z rodziną, niż drąca japę matka jedną ręką ubijająca karpia, a drugą poganiająca Tate z rozstawianiem choinki.

#przemyslenia #swieta

pfu

@MoralneSalto jak z cenami hoteli na święta, nie są mocno wygórowane? zawsze mi się wydawało że wtedy jest strasznie drogo (vide loty) ale jak się teraz zastanowię to w sumie drogo powinno być dopiero w okolicach sylwestra

Zaloguj się aby komentować

Pocztówka z Iranu 3/50


Wyobrażacie sobie podroż do dalekiego, calkowicie egzotycznego kraju, gdzie wszystko jest inne, niz znacie? A wyobraźcie sobie siebie po całym dniu pełnym takich doznań, pragnienie odpoczynku i mroku za szybą autobusu? O nie, takie rzeczy to nie w Iranie.


Tam po zmroku otwiera się nowy, wspaniały świat. Świat neonów.


Iran to Las Vegas. Wszędzie. Czy jesteście w mieście, czy na stacji benzynowej posrodku pustyni.

Na tle ciemnego horyzontu zawsze coś pulsuje tysiącem diod.


Według naszego przewodnika uwielbienie do LEDów i neonów wynika z faktu, że oczy persów przyzwyczajone do ostrego kąta padania słońca w tym połozeniu geograficznym potrzebują innej "zachęty" nocą, niż nasze europejskie oczy.


Neon w perskim świecie jest nocnym odpowiednikiem jasnego, palącego światla słonecznego. Stał się również symbolem modernizacji i urbanizacji, kontrastując z tradycyjnym budownictwem oraz naturalnym, surowym krajobrazem pustynnym.


To co widac na zdjeciu, to nie jest klatka jedna na milion. Tak wygladają wszystkie punkty uslugowe i sklepy nocą.


Nigdy nie zapomnę tego, jak morze neonów i mrowisko ludzi kontrastuje z mrokiem pustynnej nocy.


#podroze #iran

5614e6ad-7ed3-4e7e-87f9-e851b680cc01

Stary aka @Underwear kupił mi pierwszą ever lustrzankę na mikolaja i nagle okazało się, że każdy w naszym domu jest modelem XD koty są modelami, szynszyle też, a Stary to juz w ogóle model no. 1 ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#heheszki

42fe237a-4555-4c33-bf39-9fc231c46f56
koszotorobur

@MoralneSalto - a gdzie zdjęcia do oceny?

ErwinoRommelo

Zalozylas juz MoralneSalto Photography na fejsbuku ???

5tgbnhy6

zebys starego nie wymienila na lepszy model hehehhe

Zaloguj się aby komentować

Kilka fotek z dzisiejszego wernisażu wystawy "Liczy się efekt, forma, funkcja" Pana Bogdana Kupczyka.

W sumie to nie wiem co napisac bo nadal jestem pod wpływem ogromnych emocji.

Pan Kupczyk pomimo 90 (!!!) lat na karku przyjechał, opowiadał, rozdawał autografy, przemawiał, dzielił się swoimi wspomnieniami.


Kim jest?

Jednym z najbardziej znanych polskich projektantów szkła artystycznego, zasłynął z efektów swojej działalności w latach 60. i 70. Tworzył unikatowe projekty form użytkowych oraz dekoracyjnych, łącząc funkcjonalność z nowatorskimi rozwiązaniami estetycznymi. Jego prace cechowały się dbałością o detale, finezją oraz doskonałym wyczuciem formy i światła, co przyniosło mu uznanie tak w Polsce, jak i za granicą. Jest jednym z twórców kształtujących współczesne wzornictwo szkła. Na pewno część z was kojarzy jego projekty ze swoich domów rodzinnych lub z tego, co stało u babci w witrynie.


Pięknie opowiadał o tym, jak szkło trzeba "puscic", jak ono musi samo obrać swój kierunek w formie na etapie produkcji, jak szkła trzeba używać oraz o tym, że wszystkiego jego projekty są ulubione, ponieważ w ciężkich czasach nadawały designerski sznyt wielu stołom czy meblościankom w Polsce (i to nie elit, a domom zwykłych, szarych ludzi).


Jadąc na wernisaż bylam pewna, ze spotkamy jedynie ludzi ze szklanych grup na fb. Nie spodziewalam się tam samego Pana Kupczyka.


Dzisiejszy dzień był tym, który na zawsze odciśnie się w mojej pamięci. Do domu wróciłam z autografem i ogromnym uśmiechem na twarzy.


#bardzobrzydkierzeczy #hobby #sztuka

08a808f7-a073-43f2-a1e2-b213094da1fd
8d91cf06-6072-412f-9191-faab6e30749f
25cf592f-e557-4c27-9836-612ee8c56f50
pierdonauta_kosmolony

W dzisiejszych czasach byłby milionerem gdyby projektował designerskie bonga. Taki potencjał.

Szuuz_Ekleer

@MoralneSalto Piękne rzeczy. Brakuje tego dziś w przestrzeni dookoła. W jatkach we Wro można kupić trochę współczesnego szkła artystycznego, ale wiadomo drogie to żeby nabyć więcej niż jedną sztukę czegoś, więc sporo czasu minie zanim człowiek sprawi sobie coś takiego. xD Kilka dni temu napisała do mnie znajoma, że ktoś stare mieszkanie opróżniał i można powiedzieć, że ze śmietnika zgarnęła szklanki i wazon Harbowego oraz wazon asteroid (!), które teraz zdobią jej dom, łowy życia.

Domyślam się, że na giełdach można dostać to gdzieniegdzie taniej, ale bez samochodu wyjazd z samego rana do takiego Lubina na zakupy to nie lada wyprawa.

Shivaa

Moja babcia miała taki wazonik, ciekawe co się z nim stało

Zaloguj się aby komentować