Spotkałem się wczoraj, żeby obejrzeć euro, oraz UFC. Był alkohol, na szczęście nikt nie miał problemów, że nie piłem. Jednak trochę tęsknię za nim. Chciałbym czasem spożyć. #alkoholizm



Sometimes I feel like everybody is a sexy baby And I'm a monster on the hill
Spotkałem się wczoraj, żeby obejrzeć euro, oraz UFC. Był alkohol, na szczęście nikt nie miał problemów, że nie piłem. Jednak trochę tęsknię za nim. Chciałbym czasem spożyć. #alkoholizm


@Dudleus Jak masz problem z alkoholem to może narkotyki?
Zaloguj się aby komentować
Dobra bo @George_Stark mnie zawołał, że moja kolej to spróbuję. Miłej zabawy
Temat: natura lub czas wolny na łonie natury
Rymy: słuchanie, zawianie, magia,
nostalgia
Zasady: -
Musimy ułożyć cztery wersy, lub ich wielokrotność jeśli ktoś ma taką ochotę, -
Op zadaje cztery słowa, które mają być użyte dokładnie w tej kolejności, na końcu kazdego wersu, -
Op zadaje również temat zadania a rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do niego, -
Super zwycięzcą jest osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów. -
Elokwentny wygrany w nagrodę wymyśla nowe zadanie, czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis
(I pamiętaj o społeczności, jeśli nie chcesz, żeby ona o Tobie zapomniała!)
#zafirewallem #naczteryrymy #poezja #tworczoscwlasna
Przerażenie zamieniam w zamarłe słuchanie,
Gdy wiatru wzburzenie mojej woni zawianie
Kieruje ku Besti, jej groza jak magia
We łzach się odbija miasta nostalgia.
Czy zawodzi mnie słuch? A nie!
to chyba przez alkoholowe zawianie
może jeszcze jedno, w głowie jak mantra
po kolejnym piwie włącza się nostalgia
Medytacja nieidealna
Poprzez szum drzew - wnętrza swego słuchanie
W sumie to pizga, czy się rozchoruje poprzez zawianie?
Medytując pokracznie taka się tworzy mantra
Każda myśl się przebija, a dzisiaj rządzi nostalgia
Zaloguj się aby komentować
Koledze wyskoczyła była na FB i zaczął nam wysyłać, że włosy ma ładnie zrobione a tak to z twarzy nic się nie zmieniła. Szkoda chlopa bo to było z 3 lata temu, ale pamiętam jak opowiadał, gdy zmieniła kolor włosów. #gownowpis
Jak się kochają, to c⁎⁎j z nimi
Zaloguj się aby komentować
Czym się różni diagnoza od lekarza a ludzi z hejto? #pytanie #medycyna
u lekarza dłużej czekasz na diagnozę
@Dudleus Lekarz ma z reguły jedną specjalizację, a tutaj każdy wszystkie.
@Dudleus Na hejto nie ma wywiadu tylko od razu diagnoza.
Zaloguj się aby komentować
Lubię swoją główną na YT. Odzwierciedla ona jaki chaos mam w głowie. #gownowpis #youtube

Odwrotnie, chaos we łbie odzwierciedla to czym się bombardujesz
@Dudleus Wyłącz historię oglądania.
Polecam Jarocin 84 - 24 o ile jesteś 40+ minimum ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Kolega chce mnie na siłę zeswatać z jakąś dziewczyną. Co się spotykamy to, mówi mi, że czasu mam coraz mniej a całe życie sam, nic nie działam w tym kierunku. Ja mu pomogłem gdy potrzebował pomocy, to on chciałby mi teraz pomóc z dziewczynami.l Mówię: "Najpierw muszę załatwić parę rzeczy i może w przyszłości spróbuję coś działać w tym temacie". Wstydzę się powiedzieć dokładnie, że najpierw muszę poradzić sobie z zaburzeniami psychicznymi. Ten mnie wypytuje o mój typ to powiedziałem, że co będzie to wezmę bo nie mogę inaczej. To powiedział, że tak nie można i o mój typ zaczął wypytywać typu: chude/grube,wysokie/niskie zgodnie z prawdą odpowiedziałem: "wysoka, szczupła, blond włosy", jednak też nie chciałem ciągnąć tego tematu i pokazywać przykładów. Mam świadomość, że bez uporania się z zaburzeniami, robienie czegokolwiek w dziedzinie związków nie ma sensu. #zwiazki
@Dudleus i teraz ktory dudus pisze ten co jest z nami szczery czy ten ktory hest zarzutkowiczemM
Czy tą dziewczyną jest Taylor Swift?
@Dudleus dobrze, ze masz tego swidomosc. większość ludzi widzi związek jako lekarstwo na swoje problemy
Zaloguj się aby komentować
Psycha mi siada.
Czuję, że jestem spalonym potencjałem i sam popiół ze mnie został.
Świadomość zaburzeń mnie dobija i przez to ciężej mi się ruszyć.
Samotność daje poczucie pustki, niezrozumienia, ona może wynikać z zaburzeń.
Zazdrość mnie wyżera, gdy patrzę jak innym się powodzi.
Te składowe przemieniają się w: poczucie beznadziei płacz, koszmary, lęki.
Jedynie ukojenie znajduję podczas zapisywania swoich myśli, fantazji. Wcześniej jeszcze w alkoholu, ale od niego mam przerwę. Fantazje są zgubne bo przez nie jednocześnie płaczę, lecz gdy zapiszę w notatkach, potem rozwinę w formie opowiadania to emocje opuszczają moje ciało i czuję się wolny.
Siłownia działa mieszanie, czasem ktoś zagada i jest fajnie jednocześnie mam dużą zazdrość, gdy patrzę jak inni wyglądają i jakimi samochodami jeżdżą.
Spacery dają ruch dotlenienie, jednak bez muzyki ciężej by było. Chodzę w mało uczęszczane miejsca by nikt nie widział jak płaczę.
#placzedudleusa
@Dudleus jeśli nie przejdzie Ci porównywanie się do innych to będziesz miał ciężko. Zwolni, nie daj się presji bo się wykończysz chłopak.
ALE PRZYNAJMNIEJ USUNĄŁEŚ KONTO NA WYKOPIE
Poczułem się jakbym czytał prywatny notatnik inteligenta z prl, bez uszczypliwości rzecz jasna.
A jak tam terapia? Choćby taka behawioralno-poznawcza?
Skąd ta siła zazdrości? Skąd ta łatwość w oddawaniu się jej?
Zaloguj się aby komentować
Do mojej kolekcji doszło: "Folklore", "Evermore" Taylor Swift. Atutem jest prolog, do obu płyt i do mnie trafiają. Szkoda, że nie ma plakatów jak w przypadku: "Tourted poets department", chociaż tam nie ma prologu tylko na końcu książeczki wiersz pt."podsumowanie". Tam też po prostu bardziej mieszanina wspomnień, a te widoczne na zdjęciu są zbiorami zasłyszanych historii.
Z Taylor mam problem bo, odczuwam, że pod warstwą diablicy żerującej na mężczyznach, by zarabiać. Może się głęboko ukrywać wrażliwa kobitka. Chyba jest po prostu borderką, która nie ma czasu udać się do specjalisty, dopóki nie przestanie zarabiać.
Jednak po 30 ma fajną przemianę bo też już nie oszukuje, jak to może sobie folgować z facetami, a nawet jest refleksja, że może nie trzeba było w pełni skupiać się na karierze. Albumów sprzed 30 nie jestem w stanie słuchać.
#muzyka #chwalesie

Zawsze jak widzę okładkę z warrrkoczykiem, to od razu przypomina mi się jak taki jeden januszerski "park tematyczny" (xD) z dosłownie jedną kolejką (xDD) i jednym nawiedzonym domem (xDDD) próbował wyłudzić od Taylor 2mln zielonych za "naruszenie wizerunku" w nadziei, że jej PR będzie chciał się dogadać poza sądem. A tu Uno reverse card, PR Taylor wysłał parkowi pozew na 20mln za nielegalne używanie jej piosenek ʕノ•ᴥ•ʔノ ︵
Makao i po makale.
Zaloguj się aby komentować
Właściciel kanału na yt może usuwać komentarze bez shadowbana? #pytanie #youtube
Wdałem się niedawno w dyskusję o Taylor Swift, że nawija tylko o tym jak są źli faceci. Nawet właścicielka kanału mi odpisała, pojawił się też inne komentarze. Tylko nie ma mojej odpowiedzi, w której napisałem mniej więcej:" Te jej uczucia to tylko PR, marketing nic więcej. Jakby jej zależało na chłopie to by dogadała się z nim, lub poszli na terapię a nie męczyła się 6 lat, by mieć materiał na piosenki. Rodzinę ma swoich fanów i oni są dla niej najważniejsi. Dla niej najważniejsza jest sprzedaż". To tego nie ma, a pisałem 2 razy, za pierwszym myślałem, że nie wysłałem, ale wczoraj przy okazji odpisywania na inny komentarz, napisałem tamten jeszcze raz i dzisiaj go nie ma. Że typiarze się chce usuwać xD

@Dudleus może
Zaloguj się aby komentować
Zadzwonił do mnie psycholog, okazało się, że na 3 konsultacje nie trzeba skierowania i był termin na przyszły piątek więc wziąłem. #chwalesie
Z fartem, a takto jaktam mordzia na boks chodzisz jeszcze?
Zaloguj się aby komentować
Larry 7 miłość na fali. Mój typ humoru, odpaliłem sobie na rozluźnienie #gry

Yeah baby nananana nana

@Dudleus znam tę grę na pamięć
Pozdrów Janine
Zaloguj się aby komentować
Zapisałem się do psychiatry. Denerwowałem się, ale przy zapisach bardzo miłe panie były. Najpierw jedna mi powiedziała gdzie się udać bo do innego budynku poszedłem. Przy rejestracji wszystko sprawnie szło bo ludzi nie było, musiałem odpowiedzieć na parę pytań. Pytania były typu: jakie samopoczucie?, czy są myśli samobójcze, rezygnacyjne?, jak spię?
Jak to do lekarza to zgodnie z prawdą odpowiadałem. Pani się trochę zdziwiła, czemu nie leczyłem się psychiatrycznie związku z myślami, a ja mówię, że okazji nie było. Na pytanie czy mam z kim o tym pogadać to sumie mogłem dopowiedzieć, że i tak po mnie widać, ale przypomniało mi się później. Bo mama sama mówiła ma obiedzie, że mam okres depresyjny, wnioskując po tym jak mówiłem czego słucham i pokazałem wiersz, który przetłumaczyłem.
Ucieszyłem się z szybkiego terminu.
#psychiatria #chwalesie

wnioskując po tym jak mówiłem czego słucham
@Dudleus że Taylor Swift
Jeszcze może się uda do psychologa po psychiatrze. Jednak nie umiałem odpowiedzieć na pytanie czy wolę do mężczyzny czy kobiety. Powiedziałem szczerze:" Nie wiem co lepsze specjalista to specjalista nie robi mi różnicy."
No fajnie, good luck.
Zaloguj się aby komentować
Z zaburzeniami trzeba najpierw udać się do psychiatry na diagnozę? Zauważyłem, że mamy w mieście oddział psychiatryczny i poradnie psychologiczną. Jednak z tego co wyczytałem do psychologa trzeba mieć skierowanie. To nie wiem czy najpierw w szpitalu nie zapytać czy można do psychiatry na konsultację. #psychiatria #pytanie
@Dudleus idz do rodzinnego po skierowanie
@Cybulion dobrze też będzie dostać leki od psychiatry
@Dudleus no najpierw zasuwaj po skierowanie a lekarz okresli czy cos potrzebujesz
@Dudleus Do psychiatry nie potrzebujesz skierowania.
Duduś, ja też ide do psychiatry, jutro bede sie rejstrował @Dudleus zobaczymy co mi powie
Zaloguj się aby komentować
To normalne, że chciałbym mieć się do kogo przytulić, móc komuś zwierzyć? #pytanie
@Fishery @cebulaZrosolu @AdelbertVonBimberstein niby naturalne, a jednak trudne do dostania i człowiek ma na to ochotę w losowych momentach
@Dudleus Bardo proste do dostania. Jednak po co coś w tym kierunku robić? Stękanie jest przecież prostsze.
@Dudleus misia se kup
@Dudleus tak, to normalne
chodz, ja cie przytule
@bartek555 (づ•﹏•)づ
Zaloguj się aby komentować
Pani @moll zapodała jakże zacny temat, od razu mi się spodobał.
Jest dużo błędów interpunkcyjnych, bo jestem na nie ślepy i zwyczajnie ich nie widzę.
Liczba słów: 1089
Wakacje
Czterech kolegów: Marian, Janek, Łukasz i Krzysztof podczas wakacji przed nowym rokiem akademickim, na początku września, postanowili wybrać się do Miami na 2 tygodnie. Lot minął bezproblemowo, jetlag trochę dawał o sobie znać, ale na następny dzień po przylocie czuli się dobrze. Postanowili zrobić drobne zakupy, zjeść coś na mieście i się wyszaleć.Gdy szli na plażę Janek zobaczył aktorkę Clarę Jones, która była filigranową brunetką i piwnych oczach, nie wiele starsza od niego, więc postanowił zagadać ją o zdjęcie i odszedł na chwilę od kolegów mówiąc: “Poczekajcie chwilę na mnie, chcę coś sprawdzić”. Janek podchodzi i mówi:
“Prze prze praszam, czy to Pani grała w filmie:Skazani na sukces?” - jąkając i drżąc się zapytał Janek
“Tak, to ja.” - z uśmiechem odpowiedziała aktorka
“Czy mogę zrobić sobie z Panią zdjęcie?” - J
“Pewnie, tylko wyluzuj się trochę, czemu jesteś taki zestresowany? - C
“Dziękuję, zawsze jestem nerwowy rozmawiając z kobietami, dodatkowo rozmowa z sławną i bogatą jest trudniejsza.” - J
“To, że jestem aktorką przez co mam pieniądze i sławę nie czyni mnie już człowiekiem, że należy się mnie bać” - C
“W sumie nie wiem nigdy nie rozmawiałem z kimś takim” - J
“No to teraz masz okazję. Jak Ci się film podobał?” - C
“W porządku był chociaż to takie kino dla kobiet, o miłości itp. Moją uwagę sceny taneczne przykuły. Pani już wcześniej tańczyła czy to na potrzeby filmu?” - J
“Już nie mów mi na Pani tylko normalnie Clara bo nie jestem aż tak stara. Jak byłam młodsza sporo gimnastyki uprawiałam i chodziłam na lekcje tańca.” - C
Tak sobie normalnie gadali, a reszta kolegów patrząc na nich zaczęła się niecierpliwić.
“Ile oni już tak gadają?” - Marian
“Godzina dochodzi” - Krzysztof
“Dobra niech se gadają widać po nim, że dobrze mu się rozmawia i kobitka ładna to normalne, że stracił poczucie czasu. Najwyżej poczekamy jeszcze 5 minut i jak dalej będą gadać pójdziemy sobie gdzieś indziej, a Janek zadzwoni gdy skończy.” - Łukasz
“Niech będzie, maksymalnie 5 minut” - M
“Spoko poczekam.” - K
W tym momencie rozmowa Janka z Clarą dobiegała końca bo Clara spojrzała na zegarek, przypomniało jej się, że niedługo ma jedno spotkanie służbowe. Janek zrozumiał, ale oboje uznali, że miło się rozmawiało i fajnie by było jeszcze pogadać więc wymienili się kontaktami, oraz wstępnie się na wieczór jeszcze umówili na spotkanie. Janek cały czerwony poszedł w kierunku zniecierpliwionych kolegów.
“No idzie k⁎⁎wa mistrz podrywu, ile można gadać z jakąś babą?” - K
“Ale jesteś czerwony haha” - Łukasz
Janek usiadł na ławce, napił się wody wziął kilka głębokich oddechów po czym powiedział:
“Gorąco jest, więc mam czerwoną twarz, spokojnie, udaru nie dostanę.” - J
“Dobra dobra, nie jest taka zła temperatura, weź się przyznaj, że ta kobitka ci się spodobała, bo ciężko też oddychasz.” - M
“No może i tak, miło się rozmawiało, ale szkoda, że to ostatni raz, niby dałem jej kontakt do siebie, ale to bogata aktorka, nie ma czasu na taki plebs jak ja. Za wysokie progi.” - J
“No to trudno, ochłoniesz trochę w wodzie i się wyluzujesz, dawajcie idziemy na plażę.” - K
Chłopaki na plaży czas spędzony aktywnie, pograli w siatkówkę z obcymi ludźmi wyluzowali się nad wodą, oraz opalali i gadali. Potem na mieście spotkali Leo Messiego, z którym zrobili sobie fotki i dostali autografy. Pokręcili się po pubach czy centrach rozrywki dobrze się bawiąc.
Gdy zaczęło się ściemniać Janek dostał wiadomość od Clary: “Hej, jesteś chętny za godzinę spotkać się na plaży, weź swoich kolegów a ja mogę koleżanki wziąć”. Szybko się zgodził, poszli do hotelu się jeszcze odświeżyć a następnie wszyscy spotkali się na plaży. Clara wzięła 3 koleżanki, wszystkie urodziwe, jednak żadna nie była znana tylko to są przyjaźnie z czasów szkolnych, których kariery potoczyły się inaczej jednak kontakt cały czas utrzymują z sobą. Jedynie głębsze emocje było widać między Jankiem i Clarą a reszta po prostu starała się spędzać miło czas i poznając nowe osoby. Jedna koleżanka miała z sobą gitarę więc zaczęła grać, inni za to śpiewali. Koło 2 wszyscy wrócili do siebie bo byli zmęczeni, jednocześnie zadowoleni z przebiegu dnia. Całe 2 tygodnie minęły na relaksie, dobrej zabawie, poznawaniu siebie nawzajem. Jednego dnia chłopaki wyskoczyli nawet na mecz Interu Miami, jednak nie było tak fajnie, jak oglądając europejską piłkę. Fajny widok znanych nazwisk, jednak nie ma co ukrywać są tutaj na emeryturze w między czasie kopiąc piłkę. Panowie byli lekko zazdrośni i wszyscy myśleli:”Trzeba było grać w piłkę zamiast się wspinać po drabinie edukacyjnej, tak to skończę jako nikt, na emeryturze po 70. Ci natomiast 35 lat, siedzą w ładnym ciepłym mieście i jeszcze im za to płacą.”
Relacja między Clarą a Jankiem układała się dobrze, mimo bycia, z różnych światów, traktowali się równo. Mieli podobne charaktery, nie lubiący dużych grup, romantycy, delikatni więc się dogadywali. Lubią tę samą muzykę np. klasyczną i jazz. Co do muzyki to Janek chciał się pochwalić, że Chopin to był Polak bo głupia amerykanka nie będzie wiedziała, jednak ona się nie dała. Reszta chłopaków głównie się skupiała na zabawie i wyluzowaniu przed nowym rokiem akademickim. Gdy zbliżał się ich koniec pobytu jedynie Janek nie chciał wracać do Polski, a już szczególnie na uczelnię, mimo, że został mu ostatni rok.
“Panowie, nie chce mi się wracać. Zostanę tu na dłużej, na uczelnię raczej wrócę, już dokończę ten ostatni rok. Zresztą nic się nie stanie jak ominę pierwszy tydzień zajęć.” - J
“Chłop co się zakochał na wakacjach i nie wraca do domu. Trzymajcie mnie haha” - K
“Dobra jak tam chcesz nie, w Polsce się zobaczymy to opowiesz nam czy warto było zostawać.” - M
“Weź nie świruj, gdzie będziesz mieszkać skoro hotelu już nie mamy?” - Ł
“Gadałem z Clarą mogę u niej posiedzieć do końca miesiąca i potem wrócę.” - J
Wszyscy byli zszokowani jednak wiedzieli, że na zakochanego chłopaka nie działają żadne argumenty więc odpuścili dyskusję i mieli tylko nadzieję, że nic mu się złego nie stanie, oraz bezpiecznie wróci do domu.
Do końca czas z Clarą świetnie spędził, widział chemię między nimi, dowiedział się sporo o branży filmowej, oraz sam lekko nauczył aktorstwa, panować nad stresem. Oglądali razem filmy, wychodzili na miasto, grali w gry imprezowe, spacerowali sporo. Na pamiątkę zrobili sobie mnóstwo wspólnych zdjęć. Nie żałował ani trochę wspólnie spędzonego czasu, ale miał świadomość, że nic nie trwa wiecznie i musi wrócić do domu. Clara zawiozła go na lotnisko a ten był bardzo zestresowany. Trzymając jej dłonie, patrząc w oczy powiedział:
“To były najlepsze wakacje w moim życiu. Proszę obiecaj mi, że jeszcze kiedyś się spotkamy. - J ze łzami w oczach.
“Obiecuję, będziemy mieli kontakt i zobaczymy się.” - C
Janek na koniec ją przytulił po czym poszedł na lotnisko.
#naopowiesci #zafirewallem #tworczoscwlasna
Zaloguj się aby komentować
Taka piękna miliarderka wystarczy mi do szczęścia. Latając z nią zawiedziłbym trochę świata.Jedyne co bym musiał robić, to być przy niej i dawać d⁎⁎y kiedy trzeba. #placzedudleusa

@Dudleus ucz się rimmingu
@Dudleus gile z nosa byś jej wycierał?
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz raczej ona mi bo młodszy jestem
@Dudleus toksyczne ku⁎⁎⁎⁎zcze, lepiej całe życie na ręcznym jechać niż być materiałem do jej kolejnej płyty jak już się znudzisz
@Shizue czy za bycie materiałem zostanie się znienawidzonym przez ludzi? Nic nie trwa wiecznie a co się pożyje to nasze
Zaloguj się aby komentować
Czy według was rozmawianie nt. byłych partnerów jest na miejscu szczególnie gdy wiecie, że kolega lub koleżanka rozstał się w nie miłych okolicznościach?
Wczoraj jeden kolega zaczął drugiemu, opowiadać o tym, że widział jego byłą z chłopakiem ostatnio. Zaczął opowiadać jak to się oni oboje zmienili, dawał szczegółowe opisy jak wyglądają co robili itp. na co kolega tylko "aha, ok" z grymaem na twarzy. No bardzo było widać po nim, że nie chce o tym gadać. Ten jeszcze z tekstem do niego:" Oni chyba studiują w tym samym mieście co Ty, spotykacie się czasem?" to mnie rozwaliło całkowicie. Już nie pierwszy raz opowiada jak to ich gdzieś widział a tamten kolega mu mówił, że nie chce o tym rozmawiać, było minęło temat zamknięty, nie mają żadnego kontaktu. Jeśli dobrze pamiętam to 4 lata nie są razem, ona była jego pierwszą dziewczyna w życiu i wygląda na to, że ostatnią bo próbuje regularnie nawiązać jakieś relacje, ale nie udaje się mu. #zwiazki #pytanie
Czy według was rozmawianie nt. byłych partnerów jest na miejscu szczególnie gdy wiecie, że kolega lub koleżanka rozstał się w nie miłych okolicznościach?
@Dudleus to zależy z kim o tym rozmawiamy. w przypadku jak u ciebie, powinno wystarczyć, ze ten kolega co się rozstał powiedział, ze nie chce o tym rozmawiać. to chyba logiczne, ze jesli nadal o tym gada to jest to nie na miejscu. jakikolwiek temat by to nie był
Według mnie, można rozmawiać o swoich byłych jeśli chcesz, jak nie chcesz rozmawiać, to obieszczasz to wszystkim dookoła. Jeśli ktoś tego nie respektuje, to robisz taką akcję, po której więcej dana osoba nie wspomni na temat byłej. Proste. A szczerze mówiąc to ku⁎⁎⁎⁎ko proste
4 lata to sporo jak dla mnie, ale z czasem seryjnie kogoś nie interesuje co się dzieje u tej drugiej osoby więc po co zdawać relację z czyjegoś życia. Sam z jedną się z trzy razy schodziłem a obecnie powiem, że dobrze że nam nie wyszło. Kontakt mam czysto koleżeński ale mam, a koniec też był z fajerwekami. Także czasami nie warto sobie robić nadziei, że było tak super bo może być lepiej.
Zaloguj się aby komentować
#placzedudleusa
Postanowiłem, ze będę wychodził do ludzi a nie zamykał się, to udałem się na basen, gdy kolega mnie zapytał czy z nim pójdę bo samemu mu się nie chce a ma ochotę na basenik. Tam siły na pływanie nie miałem, ani ochoty na saunę, na szczęście trochę po pływałem, a resztę czasu relaksowałem się w jacuzzi. Gdy wychodziliśmy zadzwonił inny typek czy jedziemy na dni miasta, mieliśmy czas to pojechaliśmy. Ostatnio na tym byłem lata temu, teraz nie dla mnie takie coś. Nie znałem tej muzyki, oraz nie lubię na żywo tylko w swoim zaciszu. Przez tłumy i muzykę, ciężko było pogadać. Cały czas musiałem się pilnować udając normalnego.
Chyba za długo byłem przy ludziach, nie byłem w stanie udawać i psychoza się opaliła, bo pod koniec gdy wracaliśmy kolega pyta mnie " co ty taki smutas?" I tak parę razy pytał. Nie wiedziałem co odpowiedzieć. W głowie ciągle mi grała muzyka i chciałem pobyć sam, więc czekałem, aż będziemy na osiedlu i pójdę w swoją stronę.



@Dudleus piekne dozynki. To jakies miasto powiatowe?
Zaloguj się aby komentować
@Dudleus podejrzewaliśmy...
Zaloguj się aby komentować
"Exile" fajna jest metafora, że druga osoba jest dla nas jak mała ojczyzna, a gdy nas opuszcza czujemy się jak wygnani. Podoba mi się jak jedna strona mówi:" Nie dałaś mi żadnego znaku, że coś jest nie tak", na co druga strona: " Dałam wiele znaków". Lub "Nie nauczyłem się Ciebie rozumieć" a druga strona po prostu potwierdza. #muzyka #zwiazki
Zaloguj się aby komentować