#rozkminy


DexterFromLab
Dołączył/a: 24.12.2022
- 240wpisy
- 3501komentarzy
#rozkminy
@DexterFromLab Znamy, znamy. World music to całkiem zasobny skarbczyk. Z jakiegoś powodu serie folkowe w dużych wytwórniach płytowych cieszyły się sporym wzięciem.
Ci z Andów fajnie dmuchają, nóżka tupie.
@DexterFromLab Przysięgam że gorszego przykładu nie mogłeś dla mnie wybrać, 2 dekady temu wszystkie Grażyny kupowały to na targowiskach od przebranych łbów xd
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab I co następne? Że może syreny nie istnieją?


@DexterFromLab nie trzeba AI, wystarczy Psi patrol
e tam, od 2000 lat krąży taka jedna książka, i nic się nie stało. Co najwyżej trochę ludzi wierzy, że da się zmienić wodę w wino
Zaloguj się aby komentować
#pytanie #praca
jak jest schemat to jest cacy;) nie ma schematu- nie cacy;)
btw pytasz na forum ze śmiesznymi politykami o to czy się rozwijać czy pozostać babcią klozetową? we noo...
Dawaj ze mna, pogrsmy na gieldzie
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
Nie skończy się, przynajmniej dopóki AI nie potrafi programować samo siebie.
ja robie w gamedevie i w sumie chcialbym przesunac sie w strone designu gameplayu, bo AI nie majace ludzkiego mozgu mam nadzieje nie bedzie w stanie tworzyc nowych zagadek, ktore satysfakcjonujaco beda gilac szare komorki
Założę swoją knajpkę z mielonymi i łazankami albo pójdę w usługi remontowe - bądź co bądź dobrych specjalistów w tej dziedzinie jak na lekarstwo, a stawki ładne.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab przypadek.
Obiektywnie patrząc: oblodzone chodniki i ulice, łatwo o zaziębienie i grypę, smog w powietrzu... Dobry czas na umieranie, ale to raczej chodzi o to, że jeżeli coś nas dotyka to widzimy to bardziej. Gdy rozstałem się z dziewczyną, to nazwę jej zadupia widziałem wszędzie, teraz po latach nie widuję go wcale, bo nie zwracam już nań uwagi.
@DexterFromLab Pamiętam co się wyprawiało, gdy od 1 stycznia obniżali zasiłek pogrzebowy. Każdy chciał zdążyć jeszcze na tym starym, ruch był na cmentarzach konkretny.
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab cześć Petru
Zaloguj się aby komentować
No mi tetry nawet takie malutkie zżerały krewetki mimo że średnio im się w ryju mieściły więc musiałem
je szybko ewakuować xD
Zaloguj się aby komentować
Panie, jak ja kończyłem to miałem kilka kartonów kamieni, korzeni, filtrów, napowietrzaczy, kotników, leków dla ryb, karm, próbek, rurek, słomek, kolanek, łączników, smarów do uszczelek, gąbek i pozostałości po mediach filtracyjnych xD
To się dopiero zaczyna xD
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab nie doceniasz dzieci. Jak byłem mały miałem żółwia. Żył krócej niż przeciętny chomik. Wybacz mi Spike RIP.
Zaloguj się aby komentować
Pamiętacie tych, z którymi kontakt urwał się dawno temu? Może to stary przyjaciel, ktoś z dawnej paczki, albo osoba, z którą kiedyś miałeś dobrą relację, a losy się rozeszły? Czas ich wylosować i… napisać do nich!
Zasady są proste:
1. Wybierasz kogoś z przeszłości.
2. Piszesz krótką wiadomość – że sobie o tej osobie pomyślałeś, że życzysz jej wszystkiego dobrego.
3. Jeśli chcesz, możesz podzielić się tutaj, jak poszło i jakie były reakcje.
Na koniec – osobiście uścisnę rękę zwycięzcom tej gry i pożyczę wszystkiego dobrego. Wygrywa najbardziej piorunująca odpowiedź. A że o Was dzisiaj myślałem, to ja już życzę Wam wszystkiego dobrego.
To co, gracie?
#grajzhejto #glupiehejtozabawy
@DexterFromLab (stosunkowo) czesto myślę o jakiś starych znajomych, ale stawiając się w ich sytuacji, trochę niezręcznie dostać taką wiadomość, bo co mieli by odpisać
@DexterFromLab gdyby ktoś tak do mnie napisał po latach to oczekiwałabym zaraz po zaproszenia do piramidy finansowej albo prośby o pożyczkę xD
@DexterFromLab Ostatnio odezwał się do mnie po 8 latach dawny kumpel i cóż, życie go przeorało. Plus jest taki, że od prawie roku nie pije alko i już nie ląduje co chwilę w kryminale. Minus, że w pracy czuł za dużą presję i wylądował w psychiatryku (których trochę miał już na swoim koncie).
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab piona bo wczoraj doszedłem do tego samego wniosku. jaka branża?
@DexterFromLab A widzisz. Wszystko jest wypadkową podejścia/możliwości/konieczności. Ja np. mam gównorobotę której nie lubię, ale przynajmniej gówno zarabiam.
I tak już 7 rok. I jakoś leci...
Jak tak to powodzenia.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab to nie do końca tak działa że po technikum leśnym idziesz do lasu. Najczęściej idziesz nigdzie - bo jak zostało wspomniane przez parę osób LP to budżetowa mafia, i bez pleców zapomnij. Na ochronie środowiska którą studiowałem mieliśmy parę osób które czmychnęły po licencjacie do lasów. Owszem, z wykształceniem nieleśnym do administracji itd., ale jednak. Mam znajomego podleśniczego, mówił że celowo nie idzie dalej, nie awansuje bo nie chce trafić do tego bagna na szczeblu wyżej. I parę lat już się w tym środowisku nie obracam, ale pamiętam tyle że praca nie jest kolorowa. Myślę, że lepiej odnalazłbyś się w inwentaryzacjach przyrodniczych - jest się specjalistą z jednej dziedziny, faktycznie sporo chodzi się w terenie, ma kontakt z przyrodą. Potem też przy komputerze trochę roboty, ale na pewno mniej. No i jest się na JDG zwykle, bierze zlecenia, nie tkwi w upolitycznionym państwowym kolosie.
@DexterFromLab popatrz na to z innej strony, pewnie pracujesz z domu, zdalnie. Dzieciaki masz pod reka, zone tez (ale nie o bicie chodzi) Gdy chcesz gdzies jechac to jedziesz -> zawsze zdalnie.
Pracujac w takim lesie owszem, bylbys caly czas na swierzym powietrzu - ale co w zimie? co w deszczu? kurde, nie ma zmiluj... Mieszkasz na wsi? Bo wydaje mi sie, ze mieszkasz w miescie. Duzy dom z ogrodem pewnie pomogl by ci poczuc to czego szukasz.
Mam identycznie. Niby kasy jak lodu się trzepie, całe życie wszyscy powtarzali że pieniądze najważniejsze, resztę da się ogarnąć bez pieniędzy a na odwrót ciężko. Że z kasą to i na pasje będą finanse i czas i na zajęcia. Jak tak mówili to i tak poszedłem, co ja się tam na życiu znam. Ale im dalej w las tym bardziej widzę jaka to bzdura. Ślęczeć nad kompem po 8h by potem pożyć ułamek tego czasu.
Jeszcze jakiś czas temu myślałem tak jak piszesz, że zbiorę na spłatę kredytu za mieszkanie i zejdę z tego, znajdę coś luźniejszego i bardziej satysfakcjonującego.. Ale tu też jest pułapka. Im bliżej spłaty tym bardziej myślę o tym że męczę się w bloku, w mieście a porządny dom w mojej okolicy to fura kasy, o wiele więcej niż to moje m3 w bloku. Plus, jeżeli kiedyś pojawią się dzieci na utrzymanie to również kasy będzie potrzeba. I mi się wydaje że to chyba tak jest, jak raz poczujesz większy przepływ gotówki to zawsze znajdziesz powód by to dalej ciągnąć.
Zaloguj się aby komentować
#zalesie
Też tęsknię za moim tatą, także wiem co czujesz. Lepiej nie będzie, choć może być dla Ciebie wzorem do naśladowania, jeśli masz lub będziesz mieć dzieci. Pozdro
wszyscy kiedyś razem się spotkamy.
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
#hejtopytanie
Zajął bym się szukaniem rozwiązań, które spowodują że nie trzeba będzie pracować.
mam dla Ciebie nazwę na startup: "Bumelant"
Pewnie zbudowanie w pelni automatycznych upraw to jakies 100mln usd/ 1ha ziemniakow, a warto tutaj dodac, ze nie wszystkich technologii dla ziemniakow mozna uzyc do uprawey np pomidorow albo pszenicy. Dodatkowo, zeby dostarczac dronami, to by trzeba bylo tych stacji zbudowac, zeby kazdy klient byl w ich zasiegu, czyli pewnie 1-2 km
Przypomniales mi, w Japonii jest mala (teraz moze i srednia) firma probujaca automatyzowac rozne procesy robienia zarcia. Skupia sie na tych, gdzie obecnie jest wciaz obecny czlowiek - ukladanie na talerzu, smazenie frytek, krecenie loda. Kiedys do nich aplikowalem do pracy, prawie sie udalo...
Zaloguj się aby komentować
#rozkminy
Wątpię, raczej robole będę mieli dość robolenia za nic populizm w ekstremizm i się będziemy strzelać w okopach
@DexterFromLab - ja robię gównogry: https://www.hejto.pl/wpis/we-are-dziwentorobur-all-your-base-are-belong-to-us-nasza-nowa-gra-z-uniwersum-p - mówisz, że będę się z tego utrzymywał?
Musielibyśmy mieć humanoidalne roboty które zajęłyby się pracami fizycznymi.
Zaloguj się aby komentować