153 + 1 = 154
Tytuł: Stray
Developer: BlueTwelve Studio Ltd.
Wydawca: Annapurna Games, LLC
Rok wydania: 2022 (PC, PS4, PS5), 2023 (Xbox One, Xbox Series), 2024 (Switch)
Gatunek: gra akcji, platformówka
Sceneria: science-fiction
Użyta platforma: Steam Deck
Ocena: 8/10
Czas do ukończenia: ~10h
Stray to "ta gra z kotem". Biegamy i skaczemy rudym kociakiem szukającym swojego rodzeństwa. Można więc powiedzieć, że to przygodowa gra akcji. Gra jest liniowa, a jej przejście zajęło mi około 10 godzin, ale to albo mój skill issue, albo moje zamiłowanie do szwendania się. A szwendać się jest gdzie, bo nasz kot trafia do cyberpunkowego miasta zamieszkanego przez roboty. Klimat miasta jest świetny - ciasne uliczki oświetlone neonami, ale też i klaustrofobiczne kanały. Możemy też robić typowo kocie rzeczy, jak zrzucać rzeczy ze stołu i spać na poduszkach. Kot jest świetnie animowany, i zastanawiam się, jak udało im się zrobić motion capture na kotach.
Rozgrywka skupia się głównie na naszej zręczności (jak uciekanie/przemykanie przed przeciwnikami) i zagadkach środowiskowych. Natomiast jedna rzecz naprawdę mnie jednak irytowała - w kilku miejscach miałem wrażenie, że twórcy niejako "wymuszają" przynajmniej jedną śmierć kota, żeby nauczyć mnie danego fragmentu poziomu albo zachowania przeciwników. Być może to częściowo mój skill issue, ale momentami wyglądało to tak, jakby projekt lokacji zakładał pierwszą próbę "na pałę" i dopiero potem właściwe podejście. Co prawda widok śmierci kota można wyłączyć w opcjach, no ale kurde no.
Grałem na Steam Decku i pod kątem działania byłem zadowolony – Stray jest oficjalnie "Verified", a po ustawieniu detali na medium i ograniczeniu FPS gra trzymała płynność i rozsądne zużycie baterii.
Czy wrócę jeszcze do Stray? Pewnie tak, jak się kupka wstydu zmniejszy
Czy polecam tę grę innym? Tak, naprawdę fajna gra z kotem w ciekawym świecie. Nawet jak lamicie w zręcznościówki.
#gamesmeter #gry






























