#socjalizm

1
73

Kolejne badanie kucowatości społeczeństwa


#antykapitalizm #kapitalizm #bekazprawakow #socjalizm #kapitalizm #libertarianizm #liberalizm #neoliberalizm

Gdy wyświetlają mi się reklamy na youtube to myślę że:

26 Głosów
wombatDaiquiri

@Matkojebca_Jones płacę za brak reklam i nie mam z tym problemu, ale chciałbym żeby mnie przy okazji nie śledził big tech.

VanQuish

W jaki sposób to bada kucowatość sppłeczeństwa jeśli nie ma socjalnej alternatywy, skoryguj mnie jeśli jest inaczej? Ale to wazny element przetrwania serwisu, uwzględniając koszta serwerów, pracowników i amortyzacji. Więc według mnie gdyby była platforma video gdzie każdy kraj się zrzuca z podatkow i działa jak YT. Wtedy nie wymagało by reklam. Sam YT nie może korzystać z innego systemu bo operuje jako prywatna firma.

Zaloguj się aby komentować

Siema, anony,


Sytuacja jest gorzej niż ch⁎⁎⁎wa. Mianowicie niedawno zostałem wyjebany przez starych z chaty i zmuszony do wynajęcia mieszkania na swój koszt, jednak koszty w tym miesiącu mnie przewyższają, gdyż dopiero szukam pracy, co będąc osobą niepełnosprawną jest utrudnione. Do 10 czerwca muszę zapłacić landlordowi 3500 zł (kaucja+czynsz).


Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc


https://zrzutka.pl/eptwzg


#przegryw #spierdolenie #socjalizm #antykapitalizm #zrzutka #poznan #bekazlewactwa #bekazpodludzi #bekazprawakow #bekazpisu #4konserwy #neuropa #bieda

Tacerpacer

@JuanPablito_Segundo nie byles zameldowany ze cie wyjebano z domu?

Zaloguj się aby komentować

"Czternastki" będą opodatkowane


Czternasta emerytura, która została wprowadzona jako regularne świadczenie, będzie opodatkowana. Seniorzy zapłacą od niej zarówno zaliczkę na podatek, jak i 9% składkę zdrowotną - informuje "Fakt"


Zgodnie z projektem ustawy, "czternastka" ma wynieść tyle, ile wynosi obecnie minimalna emerytura, czyli 1588,44 zł brutto.


Dla osób o głównym świadczeniu między 2900 zł a 4438,44 zł, kwota "czternastej emerytury" będzie zmniejszana zgodnie z zasadą złotówka za złotówkę.


Pełną stawkę otrzymają osoby, które nie przekroczą dochodu 2900 zł brutto miesięcznie.


Ile wyniesie przykładowa czternasta emerytura w 2023 r.?


emeryt, który pobiera co miesiąc 1445,48 zł emerytury "na rękę", otrzyma 1364,44 zł "czternastki" po potrąceniach


emeryt, który pobiera co miesiąc 2079,43 zł emerytury "na rękę", otrzyma 1281,11 zł "czternastki" netto


emeryt, który pobiera co miesiąc 2739,51 zł emerytury "na rękę", otrzyma 1106 zł czternastki "na rękę"


emeryt, który pobiera co miesiąc 3020,76 zł emerytury "na rękę", otrzyma 825,1 zł "czternastki" netto.


emeryt, który pobiera co miesiąc 3496,89 zł emerytury "na rękę", otrzyma 348,98 zł "na rękę".


emeryt, który pobiera co miesiąc 3891,41 zł emerytury "na rękę", otrzyma 45,36 zł "na rękę"


emeryt, który pobiera co miesiąc 3973,03 zł emerytury "na rękę", nie otrzyma "czternastki" wcale.


#podatki #emerytura #bekazpisu #socjalizm #pieniadze

Pawel45030

@Banan11

kto się opierdalał całe życie teraz dostanie więcej. kto ciężko pracował o się uczył dostanie gówno.

Zaloguj się aby komentować

Kismeth

Przecież to bez sensu xD

Zaloguj się aby komentować

Matkojebca_Jones

@Aquamen "PiS i PO lewica" eh kuce...

2a221012-0174-4119-8385-3d898f7a06b5
theicecold

@Aquamen o k⁎⁎wa symetryści XD

sireplama

@Aquamen jak o gospodarce pisze fan konfy to nie wiadomo czy płakać czy płakać.

Zaloguj się aby komentować

Patrzcie na debila, darmozjada, nieroba, burżuja jakie ma pojęcie o pracy i wypłacaniu pensji.


Oczywiście nigdy nie przepracował nawet jednego miesiąca u prywaciarza, jedyne co robi to ciągnie hajs z państwa lub dzięki państwu.


Korwin żyje w socjalizmie z pełnym rozdawnictwem, reszta żyje w kapitalizmie i musi na niego robić.


"wyzysk jest rzeczą dobrą" - mówi Korwin.


Zapraszam #kuce do fikołków i wstydzenia się za waszego idola od dekad, albo obecnie za mentora waszego guru Mentzena. "Ojciec Ruchu Wolnościowego" jak pisze na stronie "Nowej Nadziei" (stary kurwinizm).


https://yt3.ggpht.com/g6vJ0_d45YMgysxn8urWmdf9QsoZUfDo6B0UJChKGZTlTe97JWTyNm-jWR8p7q3OORUBoiiDg-Ia=s1024-nd-v1


#bekazprawakow #bekazkonfederacji #konfederacja #korwin #mentzen #liberalizm #socjalizm

Zaloguj się aby komentować

Sylwetki polskich skrajnie prawicowych kanalii odc. 5


Szymon "centrysta" Pękala


O tym jak skrajnie prawicowe poglądy posiada konserwatywny łeb Pękali.


Szymon wyraził zadowolenie że "duch Korwina" zaczyna się rozpowszechniać w polityce [1]. Zwracam uwagę że w głoszeniu pro-przedsiębiorczych (liberalnych, prawicowych) postulatów nie wystarcza mu już Tusk czy Trzaskowski z PO i inne im podobne osoby. Nie, on chce kogoś dopiero tak radykalnego jak Korwin. Wyraził zadowolenie że czterech kandydatów mówi jak Korwin: no więc wymienię tych czterech jakich miał na myśli Pękala:


  1. Stanisław Żółtek (wieloletni członek UPR i wiceprezes w partii Korwina)

  2. Marek Jakubiak - poglądy tak skrajnie prawicowe że wylądował później nawet w Konfederacji.

  3. Mirosław Piotrowski - znany również z występów u Marcina Roli, obecnie w Konfederacji

  4. Paweł Tanajno - lider "strajku przedsiębiorców" (na którym był też Braun jakby kogo to interesowało)


Świat wg Szymona Pękali:


Komunizm: 100 milionów zabitych [2]


Kapitalizm: 0 zabitych [3]


Ulubiona postać Szymona:


Jordan Peterson


Historia wg Szymona Pękali:


[4] Wg tego kucowatego łba Kubańczycy powinni wybrać Fulgencio Batistę [5] a nie Fidela Castro.


(kim był Batista jest podlinkowane, dla niedoinformowanych)


Mógłbym tak jeszcze dłuuuuugo. Ale nie o to chodzi.


Chodzi mi o to jaka jest różnica między Marcinem Rolą a Szymonem Pękalą. Otóż Marcin Rola zaczynał swoje filmy od "masakrujemy ten lewacki bełkot", natomiast Szymon robi co może żeby ukryć że on i jego kanał przedstawiają i promują wizję świata wg radykalnej prawicy, stara się przeciągnąć okno owertona możliwie najbardziej na prawo. Chce przekonać ludzi że te poglądy nie są radykalne, że to zupełna normalka takie rzeczy głosić, a w ogóle to nie są nawet poglądy prawicowe.


Cała twórczość Szymona to przedstawianie lewicy w możliwie najgorszym świetle a prawicę w możliwie najlepszym, ale na tyle żeby pozostawić sobie możliwość wrażenia że jest się bezstronnym. A co jeśli jednak lewica ma rację i nie da się zaprzeczyć? Wtedy wchodzi symetryzm najgorszego sortu. Szymon nie był w stanie przyznać że to lewica miała rację w kwestii globalnego ocieplenia, a nie prawica (np. Trump, Duda czy Konfederaci) i stara się zarysować jakąś symetrię że "w sumie obie strony są takie same" [6] .


Szymon wmawia widzowi że jego kanał "przedstawia wiele wersji prawdy"[7] z perspektywy "najlepszych argumentów obu stron"[7] podczas gdy do wybrania argumentów prawej strony wybiera sobie profesora Jordana Petersona a do lewej... albo nikogo, po prostu Szymon mówi co myślą "niektórzy" (unika określania "lewica"), albo jakiegoś randomowego memicznego typa z protestu, a jak już łaskawie pokaże jakiegoś profesora lewicowego to akurat wtedy kiedy nie krytykuje kapitalizmu tylko socjalizm czy komunizm [8]


Oczywiście stosowanie cherry picking i wszystkich możliwych ale to to naprawdę wszystkich możliwych trików manipulacyjnych żeby forsować swój światopogląd.


Szymon nie przyznaje się wprost co popiera politycznie, tylko nagania poparcie dla skrajnej prawicy. Dodatkowo zamiata pod dywan pojęcia "lewica" i "prawica" bo by musiał przyznać że PO i PiS to jest prawica, a to co on sobą reprezentuje to jest skrajność. Pojęcie "lewicy" ukrywa pod śmiesznym pojęciem "pewne środowiska" które to regularnie go debunkują.


Polecam w szczególności:


"Nazwex" https://www.youtube.com/watch?v=G07uyxUHQf0


"Warchoł" https://www.youtube.com/watch?v=4HCSuH6V-8k


"Myśleć Głębiej" https://www.youtube.com/watch?v=oj2yd7ZAr4s


Po co jest kanał "Wojna Idei"? Chodzi o to że ludzie mogliby chcieć posłuchać co ma druga strona do powiedzenia czyli lewica. I tutaj wkracza "Wojna Idei" oraz "Szymon Mówi" który pokazuje te swoje kanały i mówi: "tutaj sobie posłuchaj, ja ci przedstawię co mówi lewica". Czyli głos lewicy... przejmuje prawica która już zadba o to żeby odpowiednio przedstawić odmienne poglądy, tak żeby każdy wiedział co ma poprzeć i że to wszystko w ogóle zbiór obiektywnych faktów. Jak już mówiłem Szymon w ogóle stara się zamieść pod dywan w ogóle pojęcia lewicy i prawicy, uważając że jego poglądy (konserwatywno-liberalne) są jakby "ponad podziałami".


W szczególności podatne na głupoty które leją się gęstym strumieniem z jego kanałów są osoby o małej wiedzy, osoby młode i do nich właśnie kierowany jest kontent, celowo więc filmiki są krótkie i animowane. Osoby starsze nie znajdą tam zupełnie nic ciekawego, chyba że ktoś ma radykalnie prawicowe poglądy i coś mu świta w głowie że ci korwiniści czy inni prawicowi skrajni pajace to są jacyś jebnięci i to w sumie coś śmierdzi. Szymon takiej osobie będzie "tłumaczył" że wcale nie, że to jest najlepsza możliwa opcja :). Utkwił mi komentarz pewnej osoby pod filmem Szymona, brzmiał dokładnie tak: "Gdy oglądam twoje filmy to czuję się mądrzejsza niż jestem".


PS. Dodam że to człowiek od maleńkości wychowany na katolika i głosi katolickie poglądy, oraz urodzony w kraju kapitalistycznym i głosi poglądy kapitalistyczne i taki on napisał książkę "Myśl po swojemu". Krytykuje np. PiS za to że nieudolnie promuje kościół. Szymon uważa że można by to zrobić lepiej.


Jedenym z mega debilnych (oraz iście korwinistycznych) poglądów Szymona to twierdzenie że jeśli biednym daje się pieniądze od państwa z redystrybucji od bogatych to oni od tego biednieją (chodzi o samo dawanie im za darmo), gdyż bez tej kasy by się w końcu nauczyli zarabiać, a tak się rozleniwiają. Ciekaw jestem czy sam odmówił wzięcia 500zł na dziecko żeby ta darmocha nie zniechęciła go do poszerzania kompetencji, w efekcie czego do zubożenia.


[1] https://youtu.be/qtJix04s84c?t=828


[2] https://youtu.be/h1rAOuKB0ZA?t=125


[3] https://www.youtube.com/watch?v=J_nFXjENXLE


[4] https://youtu.be/RpeiU-s6Fo0?t=701


[5] https://pl.wikipedia.org/wiki/Fulgencio_Batista


[6] https://www.youtube.com/watch?v=JXv0bFTvMRo


[7] https://www.youtube.com/watch?v=XR9rW-YqcsY&t=5s


[8] https://www.youtube.com/watch?v=Qx1YyYP87d8


#antykapitalizm #kapitalizm #wojnaidei #prawica #socjalizm

679733d6-3352-4041-adea-ee308261967e
zwykly-bitmejker

Znowu twój wysryw socjalistyczny. Jakbyś poświęcił tyle czasu na pracę co na działalność tutaj, to byś nie chciał cudzych pieniędzy.

Ziemniakomat

Giga baza, dałem pioruna przed samym czytaniem i się nie zawiodłem.

Ziemniakomat

Dodam od siebie, że Szymonek w filmie "Dlaczego intelektualiści nienawidzą kapitalizmu?" (https://www.youtube.com/watch?v=NLv34DM5Ov4) w źródłach podał dosłownie 3 źródła, które wszystkie prowadzą do Rainer Zitelmann. Historyka i przedsiębiorcy XD Gdzie cały materiał można streścić: "naukowcy mają manię, bo mało zarabiają, i ich rynek nie weryfikuje"


Cały jego koncept o bezstronności, próby dialogu, obiektywności, jeżeli kiedykolwiek tak mówił to czcze gadanie i sam spytnie ukrywa robienie propagandy czytając tekst powolnym głosem i robiąc wrażenie "wow, ale mądry gość".

Zaloguj się aby komentować

MartwyKrolik

Oni i tak nie płącą dochodowego bo ich wartość opiera się na akcjach spółki, na które biorą kredyty, które oparte są na tych akcjach na niższym oprocentowaniu i nie podlegają opodatkowaniu dochodowemu.

Zaloguj się aby komentować

https://www.youtube.com/watch?v=ylNuZWJ8QPk


O czym się nie dowiesz ze skrajnie prawicowych mediów takich jak kanał "Wojna Idei", robiącego z Che Gevary zbrodniarza, jednocześnie cytując propagandowe teksty Roberta F. Kennedego który chciał się przedstawić jako przeciwnik przemocy.


Oto operacja Mangusta za którą odpowiadają bracia Kennedy


  1. Operacja Mangusta. Administracja Kennedy’ego zintensyfikowała działania przeciwko Kubie. (...) CIA otrzymała pozwolenie na 13 dużych operacji na Kubie, w tym ataki na elektrownie, rafinerie oraz cukrownie[13]. Według Rabe’a administracja Kennedy’ego nie wykazała zainteresowania wezwaniami Castro do zaprzestania kampanii sabotażu i terroryzmu przeciwko Kubie. Rabe przytacza dokumenty proponujące rajdy typu „uderz i uciekaj” oraz ataki bojówek z Bahamów, wyposażonych w broń przez USA[13]. Historyk Harvardu Jorge Domínguez, opisując zakres operacji Mongoose, przytacza akcje sabotażowe na mosty kolejowe, zbiorniki ropy naftowej, rafinerie, elektrownie, tartaki, a także pływające żurawie. Domínguez stwierdza, że tylko raz w tysiącach stron dokumentacji natknął się na coś, co wyglądało na jeden słaby moralny sprzeciw wobec sponsorowania przez rząd Stanów Zjednoczonych aktów terroryzmu (...)Powstało wiele indywidualnych planów zamachu na Castro opracowanych przez CIA. https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekt_Kuba

  2. Inwazja w Zatoce Świń - zbrojny atak zorganizowany przez USA na Kubę. Tutaj Kubańczycy odparli atak natomiast USA się skompromitowało na arenie międzynarodowej. https://pl.wikipedia.org/wiki/Inwazja_w_Zatoce_%C5%9Awi%C5%84

  3. Rządy Fulgencio Batisty. Obalonego później właśnie przez Castro i Che Gevarę, co tak rozwścieczyło USA aż do dziś. Batisa: "Próbował zorganizować państwo korporacyjne w stylu faszystowskim(....)Sam zgromadził podczas swoich rządów ogromną fortunę, szacowaną na 300 mln dolarów(....)Podczas rządów Batisty zawieszone zostały swobody obywatelskie. Rządził w sojuszu z najbogatszymi plantatorami[6]. W okresie jego rządów gwałtownie wzrosły nierówności ekonomiczne w kraju[6]. Współpracował z amerykańską mafią, która kontrolowała handel narkotykami, hazard i prostytucję w Hawanie[6]. Stany Zjednoczone popierały Batistę ze względu na jego antykomunizm[6]. Amerykańskie firmy mocno inwestowały na Kubie, posiadały około 40% przemysłu cukrowego, 10% kopalń, 80% firm użyteczności publicznej[6]. Batista mordował, więził i prześladował swoich rywali politycznych[6]. Wyprowadzał też środki publiczne na własne konto, podczas rządów wzbogacił się o 40 mln dolarów[6]. Wszystko to sprawiło, że stał się niezwykle niepopularny na Kubie zwłaszcza wśród biednych i w klasie średniej https://pl.wikipedia.org/wiki/Fulgencio_Batista Batista odpowiada za sfałszowanie wyborów, a następnie za tortury takie jak obcinanie genitaliów i wydłubywanie oczy od losowych osób żeby wyciągnąć od nich informacje o rewolucjonistach którzy chcą go obalić

  4. Operacja Kondor. Według tzw. „archiwów terroru”, w wyniku operacji Kondor zamordowano co najmniej 50 tys. osób, 30 tys. „zaginęło”, a 400 tys. osób zostało uwięzionych. (....)W czasach zimnej wojny operacja Kondor uzyskała cichą aprobatę Stanów Zjednoczonych, co było spowodowane strachem przed marksistowską rewolucją w regionie.(....)Pozostałe notatki dotyczące „wymiany informacji” (poprzez teleks), ujawnione w 2000, opisywały techniki tortur (m.in. podtapianie lub puszczanie nagrań torturowanych osób ich rodzinom). Często używane „loty śmierci” (wyrzucanie osób z lecącego samolotu do morza lub oceanu) w celu pozbycia się zwłok a w efekcie dowodu. Było opisanych również wiele przypadków porwań dzieci. https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Kondor

  5. Masakra komuny Paryskiej - ludzi chcący pokojowo żyć bez hierarchicznej władzy w Paryżu. Burżujom to się nie spodobało i wysłali wojsko. Zabito 30 tys ludzi. https://pl.wikipedia.org/wiki/Krwawy_tydzie%C5%84

  6. Pucz w Chile. Z pomocą USA chilijski generał obalił demokratyczny lewicowy rząd oraz wprowadził niedemokratyczny i zbrodniczy ustrój. Ekonomiści którzy za tym stali to byli ci od "chicago boys" czyli uczniowie Miltona Fridmana. Morderstwa polityczne, represje, terror. Sławek Mentzen powiedział że "ta władza była lepsza, bo jak Pinochet odszedł to chodzą po ulicy i się domagają darmowej edukacji i innych takich głupot". Wikipedia pisze: "Zbrodnie reżimu bada Narodowa Komisja Prawdy i Pojednania. Według raportu tej komisji, w okresie rządów Pinocheta śmierć poniosło 2095 osób, zaś 1102 osoby zostały uznane za „zaginione bez wieści”. W 2004 Narodowa Komisja ds. Więźniów Politycznych i Stosowania Tortur przesłuchała 35 tys." https://pl.wikipedia.org/wiki/Junta_w_Chile Polecam też film "Colonia" z Emmą Watson.


Oto dlaczego "Wojna Idei" wylicza "ofiary które ma na koncie socjalizm i komunizm" ale już ofiary kapitalizmu redukuje do zera. O tym i o wieeeeelu wieeeeelu takich rzeczach się od prawicy nie dowiesz.


Jak i o tym dlaczego "komunizm się nie udaje". Prawda jest taka że gdyby nie terror USA to komunizm byłby na 100% w całej Ameryce Południowej, a ja sądzę że mielibyśmy socjalizm na całym świecie.


Prawda jest też taka.. uwaga teraz będzie szok: że to socjalizm i komunizm są bardziej pokojowymi ideologiami od kapitalizmu.


#antykapitalizm #socjalizm #komunizm #lewica #wojnaidei #prawica #kapitalizm #prawica

hao

@Matkojebca_Jones

Prawda jest też taka.. uwaga teraz będzie szok: że to socjalizm i komunizm są bardziej pokojowymi ideologiami od kapitalizmu.


Ja pi⁎⁎⁎⁎le, kolego. Myślałem, że to będzie ciekawy historyczny wpis, ale widzę, że jest tendencyjny i pisany pod tezę.

Komunizm - bardziej pokojowy od kapitalizmu. Nie wiem, może słuchasz Zandberga a nie czytasz książek. Powiedz to mieszkańcom Rosji, Polski, Kambodży, Rumuni, Laosu, Korei, Ukrainy, no kurła nie będę wymieniał dalej, wystarczy w googla wpisać. Każdy system komunistyczny zakładał użycie przymusu bezpośredniego. Czy to Rosja czy daleka Azja. Rzeczywiście wolny handel, wolność słowa i kształcenia się były systemami strasznymi. Ludzie są indywidualistami i nie będę nawet dalej tej myśli rozwijał.


Oczywiście ja piszę o ludziach, a Ty piszesz o tym, co robiły rządy. Rządy komunistyczne na łamach historii widocznie mniej mordowały oponentów, skoro są bardziej pokojowe? Tylko, że oponentami były setki milionów zwykłych ludzi. Każdy rząd będzie zabijał, nie oszukujmy się, kwestia skali i zasięgu.

Git!

anonekzforczana

@Matkojebca_Jones

socjalizm i komunizm są bardziej pokojowymi ideologiami od kapitalizmu.


XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

1639ee36-3234-45f2-95fd-3933f4f22b04

Zaloguj się aby komentować

Legalną siłową eksmisję na bruk za niezapłacenie w terminie wynajmującemu (właścicielowi) może zacznę rozważać jeśli zwolennicy tego zamordyzmu dopuszczą też że pracownicy będą mogł tak samo legalnie zawalczyć o niezapłaconą im pensję przez pracodawcę, czyli włącznie z siłowym wypierdoleniem pracodawcy na bruk,, celem odzyskania należnych korzyści majątkowych.


A wiecie kiedy będzie "rynek pracownika" w kapitalizmie? Wtedy kiedy pracodawcy zaczną wysyłać CV do pracowników, a pracownicy zarabiać lepiej niż pracodawcy. Czyli nigdy. Kapitalizm to zawsze rynek pracodawcy.


Może gdyby w sejmie zarabiali konstytucyjnie na poziomie płacy minimalnej (no niech będzie że dwukrotności, nie bądźmy radykalni) to wtedy zaczęli by się martwić o biedniejszych bo sami by nimi byli.


Do podjęcia pracy na wiele stanowisk jest potrzebne doświadczenie, żeby zdobyć wiedzę. Może taki poseł powinien mieć doświadczenie z 10 lat jako wolontariusz, działacz społeczny żeby móc podjąć się pracy jako ustawodawca.


Pokazujesz jak przez 10 lat pracowałeś gratisowo na czyjś rzecz i możesz kandydować. To jak ktoś narzeka na demokrację. Taką miałbym propozycję dla antydemokratów. Chociaż osobiście jestem za demokracją, i osioł co robi filmiki na tik toku też może powinien móc kandydować.


Ja mam wiele propozyzcji, dla przedsiębiorców też. Np. jeśli pracownik zatrudniany na czarno podkabluje swojego pracodawcę to nie tylko jest zwolniony z odpowiedzialności za pracę na czarno, ale też kara za pracę na czarno (wysoka) ląduje wprost z kieszeni pracodawcy do tego właśnie pracownika. To by rozbiło solidarność wyzyskiwacza i wyzyskiwanego, oczywiście na korzyść wyzyskiwanego. Państwo by w końcu stanęło po jego stronie. Umowy na czarno by znikły.


Mam dobre serce i nie patrzę że ktoś miał chujowych rodziców albo jest nierobem. Dlatego po uspołecznieniu majątku we władaniu obecnie niestety rodzeństwa Kulczyków, to nawet by dostali zasiłek dla bezrobotnych jak wszyscy, jeśli by sobie nie radzili.


Ale oczywiście prawicowa polityka też by mnie satysfakcjonowała (tylko nie taka skrajnie prawicowa jak obecnie). To znaczy że gdyby tak zostawić jej te 10 milionów przez zasiedzenie to też bym nie narzekał na tak ogromne nierówności.


#antykapitalizm #kapitalizm#socjalizm #komunizm

tak_bylo

@Matkojebca_Jones XD marzenia lewusa nieroba

Emantes

@Matkojebca_Jones na czarno jest najlepiej, przynajmniej mniej państwo Cię nie dyma na kasę.

dsol17

na czarno jest najlepiej, przynajmniej mniej państwo Cię nie dyma na kasę.


@Emantes: dopóki "pracodawca" cię nie zrobi w h⁎⁎a nie wypłacając ci pensji lub jej części. Są tacy niestety.


Wtedy kiedy pracodawcy zaczną wysyłać CV do pracowników, a pracownicy zarabiać lepiej niż pracodawcy. Czyli nigdy


@Matkojebca_Jones : wbrew pozorom jak zatrudniających (k⁎⁎wa,ile razy mam powtarzać: pracodawcą to jest tu pracownik,zatrudniający NIC NIE DAJE TYLKO KUPUJE PRACĘ !) będzie sporo to podobną sytuację da się wytworzyć.

No ale właśnie lewica i pseudolewica działająca w interesie korporacji pilnuje,żeby tak nie było i żeby przedsiębiorców było mało a prowadzenie firmy było trudne. W ten sposób zostają tylko ci z zamkniętego układu i ludzie którzy są zmuszeni pracować za takie pensje na jakie ludzie z układu zamkniętego zaoferują,czyli gówniane.


Ale polityk nie jest od tego żeby zakładać dziłalność, nie jest twoim księgowym i nie pisze firmom w umów.

Tak w ogóle może nie wiesz, ale politycy zwykle tak naprawdę guzik się znają na czymkolwiek poza sondażami i jak dobrze wypaść przed kamerą. Oni mają za sobą swoich doradców, ekspertów, profeseorów, którzy zwykle są mocno w cieniu. Polityk jest od obierania celu


Tak tylko jeszcze to skomentuję: jak może wskazywać cel i egzekwować zmierzanie do niego ktoś kto nie zna ani nie rozumie jak drogę do tego (nie zawsze zresztą osiągalnego) celu będzie realizował ? Nie może oczywiście,to niemożliwe. Ta osoba będzie tak samo decyzyjna jak klient mechanika samochodowego nie znający się na samochodach jest decyzyjny w sprawie naprawy swojego auta.


Ci ludzie są tym co opisał matkojebca: marionetkami "ekspertów" i to marionetkami którym się wydaje,że czymkolwiek kierują.

Zaloguj się aby komentować

Pozdro dla nauczycieli bez premii, dzieciaki chociaż w csa pograją XD


via SpidersWeb


"Wybrano model Asus ExpertBook B1502CBA, który został zaproponowany przez sklep x-kom - ten również złożył najkorzystniejszą ofertę i najpewniej (choć nie jest to przesądzone) będzie dostarczał urządzenia.


Co prawda, minister nie podaje dokładnej specyfikacji laptopów, ale w odpowiedzi na zapytanie jednego z użytkowników ujawnił również koszt pojedynczego komputera, który ma wynosić 2952 złote brutto. Nie jest to oczywiście regularna cena sprzętu, a kwota, która najpewniej została utargowana ze względu na tak ogromny zakup. Mowa tu przecież o ok. 400 tysięcy laptopów.


W sklepie x-kom cena laptopa rozpoczyna się od 3699 złotych. No, ale jak ze specyfikacją urządzeń? Sprzęty są oferowane w różnych wersjach, ale ich cechą wspólną są procesory Intel Core 12. generacji - i3-1215U lub i5-1235U, połączone z 8 lub 16 GB pamięci operacyjnej DDR4-3200. Do dyspozycji laptopy mają 256 lub 512 GB na dysku SSD."


#it #pis #bekazlewactwa #socjalizm

kajak98

I to uczucie kiedy cofasz się pamięcią do swojej podstawówki i mowisz „Za moich czasów to wszystko nie było takie spierd%lone..” xD

Boże jaki ja stary już jestem 😥

ewa-szy

@kowcio11 mnie co innego zupełnie porusza, bo rząd przep... kasę na głupoty zdarza mi się odkąd pamiętam. Przywykłam.


W założeniu lapek ma odchudzić plecaki i służyć dzieciakom do nauki. Znając nasze realia, jako że nikt nie zadbał dotąd o najprostsze rozwiązanie w postaci wymogu udostępnienia wersji elektronicznej podręcznika, będą targać i jedno, i drugie. Myślę o problemach technicznych, kiedy bateria przestanie trzymać i plątaninie kabli ładujących w klasie... a niewiele posiada więcej jak 3 gniazdka.


Myślę o optymizmie MEN, który twierdzi że nie będzie dodatkowego obciążenia dla nauczycieli. Mhm, już to widzę, jak czwartoklasista ma problem ze sprzętem czy oprogramowaniem i leci z nim na platformę pomocy technicznej MEN, zwłaszcza kiedy ten czwartoklasista jest z tym laptopem w szkole.


Wcale nie na końcu myślę o koszmarnym wręcz pogorszeniu się w ostatnich latach (pandemia, zdalne) umiejętności manualnych uczniów. Mała motoryka leży i kwiczy, kreślenie liter na poziomie pierwszoklasisty a niemal każdy ze słabą umiejętnością pisania nie potrafi poprawnie trzymać narzędzia. W efekcie nie pisze ani szybko, ani czytelnie. Tymczasem przymiarki do przejścia na maszynopisanie zamiast ręcznego, jakie robiono testowo w szkołach USA dość dobitnie wykazały, że istnieje nie do końca zbadane sprzężenie między pisaniem ręcznym a przyswajaniem wiedzy. Po prostu, wyniki są lepsze, kiedy notatki robi się odręcznie.


Przy okazji, lapki dla samych dzieciaków to żaden bonus. Ich podstawowym narzędziem komunikacji, wyszukiwania informacji jest smartfon.

tyle_slow

@kowcio11 ciekawe czy xkom utopią karami czy kruczkami.

Zaloguj się aby komentować

Jedno z osiedli w Holandii gdzie część mieszkań deweloper musiał oddać na swój koszt (czyt. na koszt kupujących resztę mieszkań) w użytkowanie władzom miasta


#nieruchomosci #budownictwo #socjalizm #holandia #ciekawostki

b53e454a-94dd-403c-ab4c-293f3d0f669e
Pan_Buk

@Lanzarot3 Czyli władze miasta dokwaterują tam mniejszości, żeby było inkluzywnie i żyło się lepiej. Socjalizm pełną gębą.

Za PRL władze też mieszały robotników z profesorami, vide serial Alternatywy 4.

Czemu

Komary i inne muchy muszą nieźle napierdalać w lato

Petrolhead

Przykład fajnej architektury, ciekawe czy przemyślano wszystkie kwestie związane z obecnością wody i ciekawe jakie fundamenty tam zastosowano

Zaloguj się aby komentować

banita77

@www_h kiedyś z Czechów ludzie się nabijali. Teraz społeczeństwo jak i kraj jest poziom wyżej nad Polską. Pierwsze to, że nie ma tam kościoła u władzy. Wprowadzili reformę służby zdrowia, za, którą rząd zapłacił w wyborach i mieli "kaczyńskiego/orbana" Teraz wybrali Prezydenta a nie podkładkę partyjną. Tam nie ma za dużo "ciemnego ludu".

Proszę spojrzeć na Słowację-ciemnogród i ruska propaganda. Niby Unia i NATO, ale "słowaccy piSSowscy" robią robotę i poziom życia jak w Polsce.

Zaloguj się aby komentować

Bogaci nie pracują.


Czy gdybyś wygrał na loterii tak ze 30 milionów to byś pracował nadal tam gdzie pracujesz? No nie, pierwsze co byś zrobił to byś rzucił pracę. Wiesz skąd to wiem? Bo KAŻDY by tak zrobił. Po to jest się bogaczem żeby żyć w luksusie, a luksusem jest możliwość zwalenia pracy na innych i samemu nie pracowanie i to byś właśnie zrobi. Być może byś nawet nie sprzątał i nie gotował sobie samemu, a co dopiero mówić o zapierdolu w januszexie za parę bezsensownych już dla ciebie groszy.


Może byś się podjął innej "pracy" w postaci życia jako inwestor... Ale czemu wcześniej tego nie robiłeś? Czyżby twoje kwalifikacje się zmieniły? Otóż nie zmieniły. Nie zaczniesz pracować jako inwestor ect bo to nie jest praca.


Wydawanie pieniędzy to nie jest praca.


Jeśli idziesz na zakupy, to wymaga wysiłku, musisz zrobić listę zakupów, ubrać się, pojechać itd. poświęcić swój czas i wysiłek żeby wydać pieniądze i napełnić lodówkę. Czy to jest praca? Nie. Chociaż w pewnym sensie tak, ale należy być konsekwentnym i trzymać się jednej definicji. Jeśli bogacze pracują, poprzez inwestowanie to my jesteśmy w pracy dbając o swój samochód, kupując go, ubezpieczając, myjąc itd. po to żeby nim dojeżdżać do pracy, czy na zakupy przez co ładujemy paliwo w nasz organizm który służy nam do zarabiania pieniędzy. Jest to inwestycja. Pracownik fizyczny musi przykładowo zjeść tysiąc kalorii więcej od informatyka... Więc jeśli je deser no to pracuje i inwestuje ładując potrzebne baterie.


Przedsiębiorcy kupują samochody "na firmę" przez co są one inwestycją wrzuconą w koszta i takim samochodem jeżdżą potem np. na dziwki.


Więc można uznać że albo wszyscy pracujemy znacznie więcej niż ten czas jaki spędzamy w pracy, albo jeśli uznamy że pracujemy tyle ile jesteśmy u pracodawcy, no to bogacze nie pracują.


To że bogaci pracują to tylko przeforsowana w kapitalizmie pro-burżujska propaganda. Nie ważne który burżuj jest twoim ulubionym, czy Matczak opowiadający jak to pracował po 16 godzin, czy Grażyna Kulczyk która to pracowała rzekomo po 20 godzin, czy Menzten który to pracował do nocy, czy któryś z kołczów biznesu... To wszystko kit.


Oni do "pracy" zaliczają sobie co chcą oraz zwyczajnie kłamią.


Owszem, zdarza się (ekstremalnie RZADKO) że jakiś burżuj podejmie się pracy typowej dla pracownika, gdzie robi to bardzo KRÓTKO, tylko z kaprysu, z czegoś w rodzaju nudów. To tak jakby ktoś z nas podjął się surviwalu dla przygody. No zdarza się, dla kogoś może to być zabawa przez jakiś czas. Ale to tylko zabawa, czasem podejmowana, nie mająca nic wspólnego z prawdziwym przymusowym długookresowym surviwalem w przypadku wojny czy kataklizmu, służącemu rzeczywistemu przetrwaniu. Donald Trump dla beki przed chwilę obsługiwał klientów jako kelner w swojej restauracji. W kopalni dla turystów można się podjąć pracy górnika w ramach przygody i jeszcze za to zapłacić... Ale czy to praca? Hmm.... Sami oceńcie. Ktoś bogaty może sobie sam gotować, bo tak woli. Czy on pracuje? Można samemu ocenić, ale wtedy konsekwentnie należy ocenić że wszyscy którzy sami sobie gotują to pracują.


No a piłkarze, piosenkarze.... Oni uprawiają hobby. Śpiewamy i gramy w piłkę dla zabawy, a część z nas za tę zabawę dostaje pieniądze gdyż robią to dobrze. To że dostają za to pieniądze nie znaczy że to z automatu staje się pracą. To nadal pozostaje zabawą i hobby, tylko taką za którą się dostaje pieniądze. Czy gdyby nagle byli zmuszeni zaprzestać gry w piłkę i dajmy na to nawet te same miliony zarabiali przez bardziej pożyteczną pracę na budowie albo roli to też by to robili? Nie. Wtedy by przestali gdyż by to było dla nich zbyt ciężkie. Mogą za miliony nam co najwyżej pośpiewać.


Praca nie jest zero-jedynkowa. Coś jest pracą bardziej lub mniej. "Praca" polegająca na harataniu w gałę albo masturbacji się do kamerki w przypadku sex-workeret internetowych to taka co najwyżej trochę praca. Kwestia subiektywna - dla mnie to nie praca. Jeśli dla kogoś to jest w 100% legit praca to ma nie po kolei w głowie, albo sam dłużej nigdy nie pracował.


Osoby bogate nie pracują bo nie muszą. Im ktoś bogatszy tym większą stawkę trzeba zaoferować takiemu żeby podjął się pracy, osoby bardzo bogate nie pracują praktycznie wcale. I odwrotnie, im ktoś biedniejszy tym mniejszą stawkę można mu zaoferować a i tak podejmie się pracy, z desperacji. Nazywa się to wyzysk - osoby biedniejsze dostają za pracę mniej pieniędzy właśnie dlatego że są biedniejsze, czyli jest odwrotna sytuacja od pożądanej. Osoby bogatsze dostaję większy kawałek tortu za to że już są bogatsze. I tak rośnie przepaść między bogatymi i biednymi i te klasy się wzajemnie różnią coraz bardziej. Dawno już przekroczyło to granice absurdu i właściwie są tacy bogacze że ich konsumpcja jest absurdalna (to słowo nie oddaje jak to wygląda) a i tak nie są w stanie tego przeżreć. Stają się klasą próżniaczą, gdzie ostentacyjne marnotrastwo jest manifestacją pozycji społecznej (udowodnienia wyższości nad nami, ludźmi muszącymi oszczędzać). Gdzie społeczeństwo całymi swoimi siłami nie tylko pracuje na ich fizyczny komfort, ale również mentalny, przekonując że ci bogacze to sól naszej ziemii i są lepsi od nas, że to my powinniśmy okazywać wdzięczność im a nie odwrotnie. Np. za to że "dają nam pracę".


#antykapitalizm #lewica #kapitalizm #socjalizm

Matkojebca_Jones

@ZielonyRozpustnik


"jesli nie ma to pracownicy zarabiaja tyle samo albo podobnie"

Ale co nie ma? Bo nie wiem do czego nawiązujesz z cytatu ze mnie.


"nie rozumiem tej pozycji negocjacyjnej wynikajacej z pozycji materialnej. jesli ktos ma kwalifikacje na bycie kasjerem w zabce czy sprzataczka to niewazne jak twardo bedzie negocjowal, nie dostanie wiecej pieniedzy niz resza"

Taki przypadek wybrałeś, gdyż po pierwsze są przepisy o równej płacy, a po drugie duże firmy nie bawią się tak chętnie w indywidualne negocjacje z pracownikami. Patrzą na rynek i jaką stawkę mają zaoferować żeby przyciągnąć potrzebną ilość pracownikow. I tak w kraju afrykańskim mogą zaoferować mniej niż w Szwacjarii, gdyż afrykańczycy są biedniejsi. Taka jest sytuacja rynkowa na którą niekoniecznie mają wpływ kwalifikacje, ale zwykły stan materialny pracownika. Im jest biedniejszy tym mniej można mu zaoferować żeby podjął pracę. Biedniejsi ludzi to tańsza siła robocza. Tak jak Ukraińcy w sytuacji wolnego rynku mogliby być zagrożeniem dla Polskich pracowników. Ale już Niemcy nie, nawet gdyby Niemcom otworzyć granice na maxa.


W małych firmach zdarza się że właśnie pracownik bogatszy może dostać za tę samą pracę więcej od drugiego (chociaż to niby nielegalne) jeśli sobie wynegocjuje. A jest mu łatwiej wynegocjować gdyż prędzej przyjdzie powiedzieć "podwyżka albo odchodzę". Po prostu pracownik który nie boi się panicznie zwolenienia chętniej stawia się szefowi, pracuje luźniej sobie, a nawet odważniej negocjuje swoją pensję. Pracownik biedny.... tonący brzytwy się chwyta. Jeśli np. ma kredyt mieszkaniowy i dzieci to będzie bardziej potulny wobec pracodawcy, od oskarka który najwyżej osra pracę bo ma dość kapitału żeby sobie żyć trzy lata nigdzie nie pracując i może sobie tak eksperymentować.


Natomiast na ostateczną cenę rynkową danej pracy decyduje również ogół siły negocjacyjnej tych wszystkich pracowników.


Już rozumiesz?


W przypadku większych różnic materialnych to jest bardziej widoczne. Jak np. pracodawca i pracownik, gdzie to pracodawca praktycznie zawsze jest znacznie zamożniejszy od pracownika, więc i z tej współpracy z pracownikiem więcej sobie dla siebie wynegocjuje.

Jak pisałem na samym początku - jeśli osoba wygra ze 30 melonów na loterii to nie będzie już pracownikiem. Jest to zbyt ch⁎⁎⁎we. Za to pracodawcą już być może tak. Nie dlatego że wraz z wygraną się mu podniosły kwalifikacje i nagle umie być pracodawcą, tylko dlatego że ma kapitał i może sobie świetnie negocjować - kierować ludźmi. I jeszcze na tym zarobić bez przemęczania się.


"granie w szachy nie wymaga tylu wyrzeczen i ograniczen co granie w pilke a i prog wiekowy Cie nie ogranicza. mozesz miec 60 lat i wciaz byc mistrzem"

Piłkarze zarabiają więcej od szachistów nie dlatego że ktokolwiek docenia ich wyrzyczenia, albo jest mało chętnych na te "mordercze wyrzeczenia" a dlatego że społeczeństwo znacznie chętniej ogląda piłkę (a nawet częściej sami grają) więc można im wcisnąć więcej reklam przy okazji oglądanego meczu.


"to placenie ladniejszej sekretarce czy komus spokrewnionemu z szefem to jakis margines o ktorym w ogole nie powinno sie mowic bo w skali spoleczenstwa jest nieistotny"

A ja twierdzę że powinno się mówić i że jest to istotny problem.

Chociaż to w tym co pisałem robiło tylko jako przykład. Podkreślam: przykład.

Je można mnożyć. Kwalifikacje nie są jedynym czynnikiem decydującym o zarobkach, chociaż bogaci chcą żeby panował taki pogląd, bo wtedy wychodzi na to że oni są najbardziej wykwalifikowani. Przez co takie głupoty promują robiąc ludzi w kuca (fana bogatych, frajera).

dsol17

Po to jest się bogaczem żeby żyć w luksusie, a luksusem jest możliwość zwalenia pracy na innych i samemu nie pracowanie i to byś właśnie zrobi.


Jest to pewne uproszczenie. Taki Elon nie pracuje ?

https://www.thehealthyjournal.com/frequently-asked-questions/is-elon-musk-a-workaholic


Powiesz pewnie "kapitalistyczna propaganda". Nie no,oczywiście ci ludzie robią w większej części to co chcą zamiast robić to do czego są przymuszeni sytuacją.Ale również będąc pracownikiem nie musi się być krańcowo ZALEŻNYM od innych, zbyt duża zależność od innych ludzi i ich zachcianek to faktycznie jest problem.


Jeśli bogacze pracują, poprzez inwestowanie to my jesteśmy w pracy dbając o swój samochód, kupując go, ubezpieczając, myjąc itd. po to żeby nim dojeżdżać do pracy, czy na zakupy przez co ładujemy paliwo w nasz organizm który służy nam do zarabiania pieniędzy. Jest to inwestycja. Pracownik fizyczny musi przykładowo zjeść tysiąc kalorii więcej od informatyka... Więc jeśli je deser no to pracuje i inwestuje ładując potrzebne baterie.


Więc można uznać że albo wszyscy pracujemy znacznie więcej niż ten czas jaki spędzamy w pracy, albo jeśli uznamy że pracujemy tyle ile jesteśmy u pracodawcy, no to bogacze nie pracują.


@Matkojebca_Jones


No proszę filozof się z ciebie zrobił... I nawet... TAK,w sumie to uwaga: MASZ RACJĘ ! To też jest UWAGA: PRACA, różnica jest tylko taka,że nie masz świstka zwanego umową z nikim i że pracujesz dla siebie,że NIKT CI ZA TO NIE ZAPŁACI.


PRACA <> ZATRUDNIENIE !!!


Właściwie zatrudnienie jest małym podzbiorem.


W tym miejscu: dlaczego zatem nie wynajmować tego auta/dlaczego nie pojechać autobusem i nie uniknąć całego tego barachła,całej tej pracy zamiast mieć ? No w sumie pomysł pasujący do narracji cwaniaków z WEF ale jednak pewien urok pozornie ma.


Po co się pieprzyć z własnymi rzeczami jak ktoś to może zrobić za nas jak coś wynajmiemy ? Tacy bogaci biznesmeni biorą np. auta w leasing i mają wyjebane na tyle rzeczy !


Wadą tego "pięknego" pomysłu są jednak jego KOSZTY oraz to,że wtedy by się ZALEŻAŁO OD KOGOŚ kto ci to auto będzie wynajmował/od kaprysów kierowcy autobusu itp. Zależało tak w sprawie ustalenia kosztów (jak czegoś potrzebujesz i jak ten od kogo to bierzesz ma monopol to możesz dostać taaaaką opłatę za to...) jak i w sprawie możliwości skorzystania z danego dobra,warunków korzystania z niego itd.


Oni do "pracy" zaliczają sobie co chcą oraz zwyczajnie kłamią.


Nie.To ty po prostu utożsamiasz tutaj (BŁĘDNIE) pracę z zatrudnieniem u kogoś. Odkryłeś bardzo ważną rzecz filozofując,tylko bierzesz ją za bezsensowną.


Im ktoś bogatszy tym większą stawkę trzeba zaoferować takiemu żeby podjął się pracy, osoby bardzo bogate nie pracują praktycznie wcale.


By podjął się pracy DLA KOGOŚ.


osoby biedniejsze dostają za pracę mniej pieniędzy właśnie dlatego że są biedniejsze, czyli jest odwrotna sytuacja od pożądanej


No nie do końca. Nie dlatego że są biedne finansowo, ale dlatego,że nie mają środków by zażądać więcej.

Na te środki składają się nie tylko materialnie pieniądze ale też wiedza (w mniejszej części) i kontakty (w większej części). Jeśli nie wierzysz,że kontakty to całe guanxi czy kapitał społeczny mają największe znaczenie to jedno nazwisko: Obajtek. Czy ten dowód ci nie wystarczy ?


Bądźmy szczerzy,ja ze względu na swoje odchyły autystyczne oraz ze względu na to,że zlekceważyłem rolę kontaktów pomimo wyższego wykształcenia itd jestem "głęboko w gównie".


-----

W sumie idąc w propagandę lewicową z tymi rozkminami trochę się marnujesz, bo na logikę to zauważasz wiele kapitalnych lekcji które też (no niestety - za późno,chyba za późno) zauważyłem o życiu.

dsol17

Nie drzyj mordy debilu.


Nie moja wina,że ty słyszysz tekst zamiast go widzieć. I dziecięce "kto się przezywa..." się należy za debila.


To coś wyjaśnia, bo czytając twoje pojebstwa trudno nie odnieść wrażenia że jesteś jakoś spierdolony.


nie ma to jak słynna lewicowa tolerancja...


Nie. Przeczytaj mój wpis jeszcze raz.


Jak nie,jak w dużej mierze tak. Masz tu problem z definicją pracy i sam to przyznajesz:


Praca nie jest zero-jedynkowa. Coś jest pracą bardziej lub mniej. "Praca" polegająca na harataniu w gałę albo masturbacji się do kamerki w przypadku sex-workeret internetowych to taka co najwyżej trochę praca. Kwestia subiektywna - dla mnie to nie praca.

Zaloguj się aby komentować

Kryzys mieszkaniowy w Portugalii. Rząd planuje dać obywatelom 100 dni na wynajęcie pustych domów


Zgodnie z projektem socjalistycznego rządu Costy właściciel pustego domu otrzyma list z gminy, w którym zostanie poinformowany o propozycji samorządu terytorialnego wynajmu pustostanu. Na odpowiedź władzom gminnym obywatel będzie mieć 10 dni.


<br />

W sytuacji zignorowania przez obywatela pisma lub braku odpowiedzi gmina będzie mogła po kolejnych 90 dniach uruchomić procedurę poszukiwania lokatorów do pustego domu i zmusić jego właściciela do wynajmu.


https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kryzys-mieszkaniowy-w-Portugalii-Rzad-planuje-dac-obywatelom-100-dni-na-wynajecie-pustych-domow-8500689.html


#nieruchomosci #socjalizm #ciekawostki #portugalia #pustostany

mitsue

@Pumbi Może obejrzyj pare dokumentów nt funkcjonowania, zycia w komunizmie. Bo wiesz, idee są piękne a w praktyce, urzednik za łapówkę dokoptuje ci do pokoju patologię która Ci zniszczy mieszkanie, potem pojdzie i zlozy donos na ciebie, ze prze zlzego majetnego wlasciciela ktory nie chce rementowac musi zyc w zlych warunkach. I bedziesz mial komornika na karku, a pracowac bedziesz na patusow ktorzy beda ci sie w twarz smiac.

mitsue

@Pumbi a dlaczego pomysł nie jest sensowny. To dosyc proste. Kazdy problem najlepiej rozwiazywac od przyczyn a nie od skutkow. Dzialanie na przyczyny jest trudniejsze, wymaga myslenia i nie tak latwo dzialac na emocjach, kiedy wybiera sie, dzialanie rozsadne i logiczne. Dlatego politycy wybieraja rozwiazania ktore ladnie brzmia, sa chwytliwe i wiarygodne dla biednych (kazdy biedny wie, ze to nie on bedzie finansowal te pomysly, a mozliwe ze na nich zyska. teoretycznie).

Wiedzac o powyzszym, trzeba sie zastanowic, dlaczego ludzie nie chca wynajmowac swoich mieszkan? Co ich powstrzymuje przed zarobkiem? W Polsce, dla przykladu, jest to zbyt silna ochrona praw lokatorskich, a wiec strach przed zniszczeniem nieruchomosci przez wynajmujacego i klopoty z eksmisja.

Pirazy

@mitsue masz racje a wiedzac o tym co napisales mozna tez latwo zobrazowac sobie tych, ktorzy takie dzialania popieraja. Ja widze w tym wpisie dzieciakow, ktorzy jak mantre beda powtarzac "mieszkanie prawem, nie towarem" a zaraz potem beda narzekac i panikowac na to oslawione "nie bedziesz mial nic i bedziesz szczesliwy" xDDD

Zaloguj się aby komentować

Pierwszej klasy materiał Janka Śpiewaka o rynku mieszkań, PO, PiS.


Od siebie dodam że brałem kredyt w okresie gdy był program "Mieszkanie Dla Młodych" niestety przez to że liczba chętnych była zbyt duża to się nie załapałem. I wiecie co się stało? Bank wyszedł do takich jak ja z ofertą obniżonego oprocentowania i innych lepszych warunków kredytu, na tyle lepszych że porównywalne z tym jakbym wziął MDM.


Czyli z MDM wyższe oprocentowanie, bez MDM okazało się że bank może jakoś dać niższe i też się mu będzie opłacać... No i dał.


Tak co do tego kto konsumuje tutaj te dopłaty. Jak to na wolnym rynku bywa, ci więksi, silniejsi, bogatsi.


Jak system jest do bani to dopłaty do systemu nie rozwiązują problemu.


Poza tym już nawet najwięksi debile świata czyli konfederaci zaczynają przynajmniej trochę kumać że nakręcanie popytu nie rozwiązuje sprawy.


Jak jest za mało mieszkań to tańszy kredyt nic nie da. Tym bardziej że znowu to my się będziemy musieć zrzucić na kredyty tamtych, czyli jedni biedni na drugich biednych, po to żeby fajnie wyglądało politycznie dla nie kumatych, czyli żeby liberał (osoba reprezentująca interes bankierów i deweloperów) mogła jakoś wychujać przy wyborach tę biedną większość.


#antykapitalizm #kapitalizm #socjalizm #lewica #prawica #pis #platformaobywatelska #polityka #konfederacja #razem #neuropa


https://www.youtube.com/watch?v=wI8o9IN9y98

Matkojebca_Jones

@i_am_not_a_robot A gdzieś niby temu zaprzeczyłem?


Kucyki nie chcieli dopłat gdyż "to komunizm i sto milionów zabitych" "to zabieranie pieniędzy pracowitym" "jak państwo daje to zabiera więcej" i wiele wiele innych takich kucyzmów.

Oni to dopasowują do jakiejkolwiek dopłaty, tak samo te same teksty walą do jakiegokolwiek podatku tłumacząc sobie swoją niewiedzę i nierozróżnialność podatków przerzucalnością podatkową, gdzie tak się to przerzuca żeby kuc umiał to zrozumieć, najprościej np. zawsze na konsumenta, więc nie trzeba za dużo filozofować. Proste. Proste i kucowate. I wmawianie sobie że to "socjaliści nie rozumieją prostych spraw" xD


Ale wracając do dopłat, kuce niezbyt jarzyły że ta konkretna dopłata wykaże negatwyny efekt w postaci zwiększonej ceny.

A jeśli już (i nadal tak sądzą) to myślą że zwiększona cena to większe zyski deweloperów, a większe zyski to większa chęć na dalsze inwestycje deweloperskie, w konsekwencji większa podaż która to ostatecznie zostanie wywołana przez popyt.

Innymi słowy, kuce są debilami które nawet mają przed oczami że ten system nie działa dalej będą się zapierać i zwalać na urojony socjalizm, gdyż np. jakaś babka w pogwizdowie dostała jakiś zasiłek co ma gówno wspólnego z tą sprawą, ale wystarcza żeby powiedzieć że to socjalizm jest temu winien.


Innymi słowy, kuce są totalnymi odklejeńcami, i w absolutnym swoim totalnym spierdoleniu umysłowym, szuryzmie i sekciarstwie, w tym bełkotliwym majaczneiu przewijają się ostatnio dwa słowa razem "zwiększony popyt" w negatywnym kontekście z ich strony. I ten minimalny wycinek jest ok o czym wspomniałem raczej w celach humorystycznych.


Nie wciągaj mnie w dyskusje o konfederatach jeśli nie ma takiej potrzeby. Konfederacja to jest partia trolii i samo rozmawianie o tej zgrai pajaców to ich wygrana, czyli paraliż poważnej dyskusji o problemach w Polsce, a tym samym nie rozwiązywanie ich i pozostanie po konserwatywnemu czyli staremu.


*Powyższy opis poglądów kuców jest dużo nadmiernie na ich korzyść, gdyż sugeruje że oni mają w ogóle jakiekolwiek choć trochę spójne i stałe poglądy. Nie jest tak. Wybrałem te najczęstsze, oczywiście oni sobie przeczą co chwila i wybierają sobie jak kura z ziarna co się da żeby akurat sklecić jakiś totalny szuryzm obalający chochoł. Samo nazwanie tego srajnie obrzydliwego i debilnego bełkotu "poglądami" jest oczywiście niezasłużoną nobilitacją, tak samo jak to że ktoś taki jak ja w ogóle się nad tym gównem pochyla.

Zaloguj się aby komentować

DeadRabbit

Już wolał bym jechać do Szwecji, okraść bank i iść tam do więzienia REL.

f483a0ac-a502-4fc1-89ee-1616b9d239b2

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować