Nocne niebo jest dla mnie kojące, a gwiazdozbiór Oriona jest jak kotwica dla rozbieganego wzroku.
Kilka lat temu zimową nocą podczas spaceru patrzyłem na tyle długo że zaznałem czegoś niezwykłego.
To było uczucie i świadomość jakby mój umysł oderwał się od ziemi i przez ułamek sekundy czułem się jakbym zrozumiał i zanurzył się w ogrom i nieskończoność wszechświata.
Do tej pory nie zaznałem niczego podobnego i liczę że jeszcze kiedyś odnajdę to w gwiazdach.
#kosmos #gwiazdy
miśki, to się nazywa epifania i było to modne słowo i doznanie w modernizmie.
@Merkury mam podobnie tylko patrzę w GPT4 ( ͠° ͟ʖ ͡°)
@Merkury ciągnie Cię do domu na Syriusz B do Annunaki. Je***e szaraki chcą zabrać Ci wolność
Zaloguj się aby komentować