Zdjęcie w tle
Nieruchomości

Społeczność

Nieruchomości

132

Wydarzenia, informacje dotyczące rynku nieruchomości, branży deweloperskiej, materiałów budowlanych i innych związanych z w/w

Sweet_acc_pr0sa

@Deykun ta lodówka o głębokości metra na wejściu xD kurwa Ameryka to stan umysłu a najgorsze że tam go dalej tak wygląda

GtotheG

@Deykun tak widze wszystkich tych wielkich inwestorów w nieruchmosci xD za jakis czas beda mieli puste mieszkania bo nie bedzie mial w nich kto mieszkac bo globalnie ludzkosc sie kurczy.

wrukwiony

kupilem w swietokrzyskim cos podobnego ostanio, dom wybudowany w 2004, wykonczony i nikt sie nie wprowadzil.

Idzie do wburzenia xD

Zaloguj się aby komentować

Nowa jakość w TVP #bekaztvp #tvptusk #flipperzy #nieruchomosci #tvp
4e31ff39-8910-4c40-918d-87b93625f929
Nemrod

Flipowanie nowych mieszkań... czemu nie? Kumpel się w to bawił, brali wszystko, co zostało deweloperowi, bo była zniżka i dobre warunki (wpłacasz zaliczkę i dostajesz pół roku). Trzeba było zrobić całą wykończeniówkę, kuchnie, łazienki - gość popierdzielał dostawczakiem wożąc materiały i wywożąc śmieci - normalna robota. A że są klienci, którzy nie chcą się z tym bawić i wolą przyjść na gotowe? No proszę bardzo, wystarczy zapłacić.

libertarianin

Zaprosili jakiś debili do telewizji śniadaniowej. Nic się nie zmienia niezależnie od rządów. Nie wiem o co halo.


Poziom tego programu jest dostosowany do odbiorców.

AndzelaBomba

Od kiedy Wersow poszła we flipowanie?

Zaloguj się aby komentować

#nieruchomosci #pytanie #ekonomia #gospodarka
O co chodzi z tym słynnym "niedługo ludzi nie będzie stać na mieszkania"? Ja wiem że każdy chciałby mieć swój kwadrat albo i cztery, najlepiej w mieście wojewódzkim, ale mamy już obecnie brak zastępowalności pokoleń, więcej ludzi starszych niż się rodzi, ci ludzie będą zostawiać mieszkania dzieciom/wnukom, bardzo dużo ludzi w ostatnich latach mieszkanie kupiła. Praca zdalna więc mniej ludzi mieszkania wynajmuje, tak samo było podejście do nauki zdalnej i przewiduję że studia zdalne w jakiejś formie staną się normą w najbliższych latach (po co być fizycznie na wykładach skoro można oglądać stream?), więc ludzie nie będą mieli potrzeby wynajmować mieszkania tam gdzie studiują.

Sporo ludzi by chciało w wieku 20 lat wyjść z domu rodzinnego od razu na swoje mimo że nawet nie mają dobrej pracy i narzekają, że mieszkania drogie. Oczywiście że są drogie, ale nawet jakby były o połowę tańsze to by nie było ich stać, a zanim zaczną zarabiać na tyle żeby takowe kupić to zdarzyć się może dosłownie wszystko, krach na rynku, krach gospodarki, globalny kryzys, jeszcze może być taniej.

Ludzie są w gorącej wodzie kąpani i myślą że sytuacja z dzisiaj jest pewnikiem na kolejne 10 lat, mimo że w ciągu ostatnich 10 lat wydarzyło się tyle przełomów, że nie sposób wyrokować w którą stronę to pójdzie.

Inb4 tak, ja mam mieszkanie, ale nie zamierzam kupować kolejnych na inwestycje więc mi sytuacja na rynku totalnie zwisa. Nie jestem ani spadkowiczem ani wzrostowiczem, po prostu obserwatorem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
AndzelaBomba

@Voltage ale z tą pracą zdalną to bym polemizowała, obecnie jest trend żeby z powrotem zagonić ludzi do biura

Zaloguj się aby komentować

#nieruchomosci #patodeweloperka #gorzkiezale #pytaniedoeksperta
Czasem słyszałem legendy o tych "dobrze wyciszonych" blokach, ludzie lubią się przekrzykiwać wielka płyta vs nowe budownictwo, patodeweloperka jest też gorącym tematem, ale szczerze - nie byłem jeszcze nigdy w naprawdę dobrze wyizolowanym akustycznie bloku/mieszkaniu.

Wiadomo że dzieli nas od sąsiadów tylko jakaś ściana czy sufit które nie mają 2 metrów grubości żeby wyizolować dźwięk. Dodatkowo różnego rodzaju piony, czy to wentylacyjne, hydrauliczne itd, to niemal pewne przewodnictwo każdego dźwięku. Obecnie mieszkam w dość nowym bloku (~2010) i tutaj może nie słychać wszystkiego, ale specyficzne hałasy (głośny odkurzacz, dzieci czy tupanie w szpilkach, głośna muzyka) pojawiają się stosunkowo często.

Najgorszym elementem pod względem hałasu w blokach są i tak elementy przejścia, np. drzwi czy okna. O ile okna można jakoś sensownie wyizolować (teraz są np. trzyszybowe które dobrze tłumią), tak drzwi to inna bajka - hałas z klatki, głośna winda, poza tym jak rozmawiacie w przedpokoju to możecie równie dobrze rozmawiać na klatce bo wszystko słychać.

Macie jakieś sprawdzone sposoby na wyizolowanie takich hałasów, a może mieszkacie w blokach w których te problemy nie istnieją? Jestem ciekaw czy w ogóle da radę kupić/zrobić coś tak żeby nie było słychać np. muzyki z góry czy auta za oknem.
pokeminatour

Moim sposobem na ciszę jest odpowiednie ułożenie kawalerki na planie bloku i mieszkania obok/nad.

Z boku mam pusta kawalerkę, nad mam kawalerkę a z boku mam małe dwa pokoje -salon z sypialnią, ścianę dziele z sypialnią.

To powoduje że nie praktycznie nie słyszę małych dzieci - tylko czasem przez kilka ścian może od korytarza słychać bardzo cicho głosny płacz dziecka, a muzyka to co najwyżej kilka razy do roku.


Jeżeli bym brał trzy pokoje lub z nimi graniczył to byłbym świadomy ze istnieją bardzo duże szanse na małe dzieci które są największym zagrożeniem dla ciszy.

dradrian_zwierachs

Odpowiedzią jest BRAK DYWANÓW i moda na brak dywanów. Fala dźwiękowa w pomieszczeniu nowoczesnym odbija się wielokrotnie, nie jest przez nic pochłaniana i przelatuje przez ściany. Kup sobie i sąsiadom dookoła dywany, kilimy na ściany i akustyka polepszy się automatycznie. Nie lubisz dywanów, prawda?

Alnitak

@Voltage Pamiętaj, że fizyki też nie oszukasz. Niskie tony przenikają przez naprawdę bardzo grube sciany i podłogę. Więc tupanie, basowa muzyka i tym podobne, będą słyszalne nawet w najlepiej izolowanym mieszkaniu.

Zaloguj się aby komentować

Główny problem w polsce z #nieruchomosci który wiele razy wskazuje jest taki sam jak z wykształceniem.

Nie każdy musi mieć wyższe, nie każdy musi mieszkać w mieście wojewódzkim. Mieszkanie w centrum to powinien być komfort, wygoda, dodatkowy koszt a nie podstawa potrzeba. Musimy zmienić to januszexowe myslenie w polsce że każdemu się należy.

Serio, nie czaje tego podejścia polskiego zastaw się a postaw się, nie stać cię na coś to nie kupujesz tego i oszczędzasz, kupujesz taniej albo kombinujesz jak oszczędzić na to a nie yolo cała wypłata w wynajem bo chcę 70m2 w centrum miasta wojewódzkiego wynajmować solo.

dodam #polityka bo się zaraz ktoś dojebie
libertarianin userbar
viollu

@libertarianin a co? kazdy ma mieszkać na zadupiu i mieć 120km do castoramy?

GtotheG

@libertarianin to nie jest kwestia postaw sie, a zastaw sie. Jakbym wiedziala, ze juz na zawsze mam prace zdalna to bym sie wyprowadzila na zadupie. Niestety firmy wprowadzily zestaw hybrydowy (u mnie tez od jakiegos czasu pierdola, ze mam chodzic do biura). Z moim wyksztalceniem sensowna prace mam tylko w 3 miastach Polski, jestem zawodowo uzalezniona od duzego miasta. Gdybym byla np. Kasjerka, to by mi wisialo gdzie mieszkam. Wiec nie pisz prosze bzdur, ze to jakies postaw sie, a zastaw sie ludzie ida do miast bo tam maja prace - zagraniczne korpo lokuja sie w miastach.

jonas

Mieszkanie w centrum miasta wojewódzkiego jawi mi się jako zesłanie w odmęty piekieł i jakiś dystopijny horror. Na całe szczęście jako gastarbeiter mogę sobie dowolnie wybierać miejsce zamieszkania i wybrałem dom na wsi zaraz obok byłego miasta wojewódzkiego. Obejdę się świetnie bez tramwaju albo Starbucksa 200 metrów spacerem.


Ale wielu nie ma wyjścia, bo firmy (korporacje, kołchozy, januszexy) pchają się do tych wojewódzkich miast po to, by nie mieć problemu z naborem siły roboczej, wykwalifikowanej i nie. Dodajmy do tego urzędy, które też muszą być zlokalizowane nie na obrzeżach z jebitnym parkingiem i wygodnym dojazdem choćby kolejką podmiejską, tylko właśnie w owym mitycznym centrum. To co się dziwić, że ludzie też tam ciągną jak muchy do miodu?

Zaloguj się aby komentować

Wiosną zeszłego roku zarządca nieruchomości w której przyszło mi mieszkać, podpisał umową serwisową systemu telewizji dozorowej (kamery monitoringu). Umowa (jak i inne umowy serwis/konserwacje) zostały udostępnione wspólnocie w tym miesiącu. Do umowy nie jest podpięty żaden aneks.

Problem jest taki że system kamer NIE ISTNIEJE.
Chciałbym zobaczyć protokół z okresowych konserwacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak podejść zarządce? Poprosić o protokoły okresowe? Zapytać kiedy wykona zwrot środków nadpłaconych za w/w "usługi"?

#prawo #januszex #nieruchomosci
Armo11

@Marchew zażądaj na piśmie od zarządcy:


  1. Projektu powykonawczego.

  2. Kosztorysu.

  3. FVAT za usługę.

  4. Protokołu odbioru.


W piśmie określ dokładnie termin (najlepiej 7 dni) na udostępnienie w/w dokumentacji. Niczego w piśmie nie zarzucaj, że nie ma kamer, rejestratora itp.

Marchew

@Armo11 Mail ma jakąkolwiek moc? Czy dla pewności polecony?

Armo11

@Marchew od 2016 roku mail jest tak samo traktowany jak zwykły list. Nie zapomnij się podpisać imieniem i nazwiskiem.

Anteczek

Moim zdaniem to nie jest już sprawa cywilna tylko karna. Do adwokata trzeba iść, żeby napisał zawiadomienie do prokuratury.

Zaloguj się aby komentować

Ustalmy to raz i na zawsze.

I - Siec PSG (Polska Spółka Gazownictwa)
iI - Odcinek za zaworem a przed licznikiem (śrubunek, redukcja, kolanko itd)
III - Licznik gazu
IV - Odcinek ze złączkami za licznikiem
V - Spawana rura idąca do budynku

Sytuacja rodem z kabaretu o czasach PRLu.

Przyjeżdża gazownia (PSG/PGNiG) i wymienia licznik. Uszkadzają łączenia i wycieka gaz. Wyciek identyfikujemy dopiero po kilku miesiącach ze względu na umiejscowienie skrzynki (płot w odległym miejscu działki). Skrzynkę zarasta berberys. No tak to wszystko jest usytuowane, że wyciek czuć było "w berberysie" ale nie od frontu skrzynki gdzie robi się wycieki... Przypadkiem wykrywamy wyciek działając weekendowo w ogrodzie.

Zgłaszam wyciek gazu w Pogotowiu Gazowym, sobota godzina 15. PG przyjeżdża, naprawia szczelność na jednym śrubunku (zielone miejsce) po czym stwierdza, że oni nieszczelności w różowych miejscach naprawiać nie będą. Zakręcają zawór i jadą... (niestety papier na ten fakt podpisała druga połowa o czym mnie nie poinformowała). Dzwonię ponownie do PG z pytaniem co jest, dlaczego nie naprawili nieszczelności. Dostaję w odpowiedzi informację, że oni odpowiadają tylko za odcinek do licznika (lewa strona na zdjęciu, naprawili tylko jedną nieszczelność). Resztę mam naprawiać samodzielnie...

Dzisiaj, tj. w poniedziałek dzwonię do PGNiG i opisuję sytuację. Dostaję od nich informację, że oni odpowiadają za odcinek tylko do zaworu, czyli odcinek nr I

Pytam w takim razie, dlaczego ingerowali w moją cześć instalacji (odcinek II, III, IV i V), uszkodzili ją a teraz nie chcą tego naprawić. Bo tak.

Teraz cyrk, żeby naprawić nieszczelności potrzebuję ZGODY od PGNiG na zdjęcie plomb (żadna firma lokalna bez tego nie chce podjąć się prac). Czas na udzielenie odpowiedzi od PGNiG to do 14 dni.

Po tym jak na własny koszt usunę nieszczelności które spowodowali, mogę złożyć reklamację i łaskawie czekać na ich odpowiedź odnośnie jej uznania.

Kurtyna dopiero się podnosi.

Z ciepłą wodą na szczęście nie ma problemu bo wodę ogrzewamy równoległe komputerami (taka mikro reklama)

PSG - Polska Spółka Gazownictwa
PGNiG - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo

#pgnig #psg #gaz #gazownictwo #orlen (Grupa Orlen) #polska #nieruchomosci
b0a2c13d-0bd7-4761-a7b9-835c973ea534
c66d049a-53f0-499c-a76c-6be5d0d9917f
Felonious_Gru

@felixd tych nieszczelności na II nie naprawiaj, niech bulą xD

felixd

@Felonious_Gru Za nic nie chcę płacić. To nie z mojej winy powstały te nieszczelności

Felonious_Gru

@felixd za gaz niech płacą, niech se leci

dsol17

@felixd Tak po pierwsze - a pomyślałeś trochę ? Podzwoniłeś ? To na pewno gazomierz montowało ci PSG (operator systemu dystrybucyjnego - masz to na ich stronie) a nie dostawca gazu? Na pewno PSG odpowiada za ten kawałek rury idący do gazomierza i do ciebie ? Może jednak nie ?


Może być tak,że za gazomierz odpowiada np. dostawca albo PSG - ale co do skrzynki to były już wyroki i takie i takie - kwestia sporna, jeden sędzia powie tak drugi powie nie.Po prostu przedzwoń jutro do dostawcy gazu i do centrali PSG na Wielkopolskie (sprawdziłem ci profil i jesteś z Gniezna) którą masz w POZNANIU i pytaj kto odpowiada za ten odcinek z gazomierzem itd. Dzwoń jutro rano i tyle, bo potem wyślesz pismo i ci napiszą po czasie: "to nie nasz kawałek,sorry" i będziesz się z tym bujał dalej - a co uchodzi po twojej stronie to za to płacisz.


Zwróć uwagę na to,że To jest niby "prywatna firma" więc ustawowe 2 tygodnie z KPA wcale nie jest tak pewne !


Z gazownią w Gnieźnie to się ewentualnie baw tylko jeśli odeślą cię do niej,sprawy załatwia się szybciej w centrali a nie z szeregowymi robotnikami i ich kierownikami/mistrzami. A na informacji ci co nie będą wiedzieć o co dokładnie chodzi nie wcisną ci ściemy. Nawet jak ci z pogotowia gazowego zjebali to przecież ich mistrz nie dojedzie,trzeba "zapukać" wyżej.

felixd

@dsol17 Dosłownie przed chwilą przeglądałem projekt instalacji gazowej. Z projektu (ale nie znalazłem jeszcze umowy z gazownią, muszę poszperać po szafkach) wynika, że nasza część zaczyna się za głównym zaworem. Czyli licznik zawieszony jest po obu stronach na "naszych rurach".


Na jutro mam już umówioną wizytę firmy z uprawnieniami. Podjadą, zobaczą co da się zrobić. Paranoją jest to, że muszę teraz uzyskać zgodę od PSG na zdjęcie plomb... a ci na to mają 14 dni (pismo już złożyłem) ponieważ żadna z firm w Gnieźnie, do których się dodzwoniłem nie chce się za to nawet zabierać bez tego (jak najbardziej to rozumiem).


No nic, naprawimy i będziemy się później domagali zwrotu kosztów + rekompensaty.... niepotrzebne zamieszanie. Wystarczyło po prostu uszczelnić te połączenia w sobotę przez PG.

dsol17

@felixd Wiesz to nie największy problem - problem to jest to,że nie wiadomo czy się wyrobią w 14 dni. Jak pisałem ci również na priv - to jest we wszystkich firmach infrastrukturalnych (więc gazownictwo też) sezon inwestycyjny i możliwe że osoby decyzyjne zamiast odpowiedzieć na twoje pismo będą w rozjazdach (odbiór nowych gazociągów u nich, odbiór przecięć innej infrastruktury z ich gazociągami itd) i się to przeciągnie. A ponieważ to nie jest urząd trudno orzec czy te 14 dni z KPA będzie respektowane, PSG jest spółką zoo a nie urzędem (choć oni tam działają jak w urzędach...)


W każdym razie jeśli napisałeś do centrali to powinni zareagować,a jak z nimi uzgodniłeś co masz robić to gitara i powinno chyba być. Chyba,że się wkurwią na tą sprawę z URE,ale to po łapach powinni dostać szeregowi pracownicy co zjebali.

pawel-l-1

Jeżeli nie chcesz czekać na decyzję o plombach to masz dogodną sytuację żeby naprawić to od ręki, ponieważ dwa śrubunki masz bez plomb. Jesteś w stanie to zrobić bez ingerencji w gazomierz. Swoją drogą ciekawostką dla mnie jest, dlaczego masz założone plomby tylko na śrubunkach przy gazomierzu. Jak zrobiłem coś podobnego pomiędzy zaworem głównym i gazomierzem to mi gazownia w Szczecinie nie dała zgody na odkrecenie gazu, tłumacząc się tym, że połączenie pomiędzy nimi nie może być rozkręcalne. Musiałem cały pion do gazomierza zrobić na sztywno.

Zaloguj się aby komentować