Zdjęcie w tle
Hydepark

Społeczność

Hydepark

5k+

Dobra, będę trochę bardziej składnie to relacjonował i nie będę tagował #plywanie #naukaplywania żeby nie spamować (to ostatni raz). Jak ktoś ma ochotę czytać te smęty to będę wrzucał pod #plywajzsheppardem


2 kolejne wyjścia za mną, jedno sam, drugie z trenerką. Miałem zastępstwo z inną Julką. Chyba ta pierwsza nie bardzo powiedziała jej na jakim jestem poziomie bo najpierw mówiła żebym poszedł na 2m tor a jak jej powiedziałem, że jestem na etapie przezwyciężenia strachu przed deszczownicą w łazience to kazała mi się rozgrzać "przepłynąć jedną długość na plecach i brzuchu" co też musiałem jej szybko wyperswadować, że ja nie jestem w stanie się na powierzchni utrzymać a co dopiero płynąć No ale dobra:


Wziąłem tym razem deskę zamiast makaronu. To co mi wychodzi jako tako, to leżenie plecami na wodzie z deską. Nie tonę i potrafię sobie tak leżeć co jest dla mnie sporym sukcesem.


Problem mam natomiast z pracą nóg. Totalnie nie potrafię nimi machać tak, żeby pływać. Dziś z trenerką założyłe, płetwy i płynąłem do przodu ale niestety nie bardzo skumałem co robię nie tak bo potem bez znowu stałem w miejscu. Czasami też potrafiłem się kręcić w kółko.


Zdecydowanie najbardziej przeraża mnie pływanie na brzuchu, ponieważ od razu idę na dno z makaronem i deską. Boję się, że nie będę mógł zaczerpnąć powietrza. Mam wrażenie że to przez niski body fat. Widzę jak ludziom łatwo idzie leżenie na brzuchu ale zwykle to osoby z dużą ilością tkanki tłuszczowej. Trenerka mówi, że jestem bardzo ale to bardzo spięty. Zgadzam się, ciężko mi się wyluzować skoro myślę tylko jak się wodą nie zachłynsnąć. Ciężko mi się skupić na dwóch rzeczach na raz jak oddychanie i machanie nogami. Albo macham nogami a oddech mi się miesza, wydech ustami, wdech nosem albo skupiam się na oddychaniu i nogami macham byle jak. Nie wiem za bardzo jak pozbyć się strachu przed wodą, trochę mam wrażenie że Julka instruktorka założyła że skoro stary ze mnie chłop to można pominąć etap oswajania się z wodą...


No nic, zobaczymy jak pójdzie. Twierdziła, że jako takie płynięcie to nawet pół roku. NIe wiem czy to faktycznie tak czy chciała mnie pocieszyć

Cinkciarz

@Sheppard30 niski body fat ma małe znaczenie. Dużo większą ma ilość powietrza w płucach. Masz tam czas żeby sobie poeksperymentować w basenie? Jeśli tak, to spróbuj się oswoić z byciem pod wodą, zobacz jak działa na ciebie, ile jesteś w stanie wytrzymac bez oddechu na płytkim(może nie minute czy dwie od razu, ale 30sek luźno). Ale najważniejsze - dopóki masz pełne płuca - zawsze sam wypłyniesz. To nogi toną, dlatego trzeba nimi kopać, ale trzeba złapać rytm, a od tego już masz instruktorki. Najważniejsze żeby się oswoić, bo bez tego robi się dużo niepotrzebnych rzeczy.

Nie poddawaj sie, będzie git

Sheppard30

@Cinkciarz Tak, generalnie mam czas, tak właśnie robię, gdy przychodzę sam to sobie robię takie proste ćwiczenia oswajające z wodą. To co sugerował @bandziorek to właśnie ostatnio robiłem, czyli nogi do klatki i lewitacja. Na początku się bałem bo myślałem, że zrobię fikołka do przodu i spanikuję. Co do powietrza w płucach to właśnie wiem, że tak jest, tylko mam z tyłu głowy - to jest chyba mój największy bloker - że to powietrze się kończy i co potem? Bo jak nie masz powietrza to Cię nie wybija żebyś mógł sobie nabrać tylko przeciwnie - toniesz. Mi się panika włącza jak już kończy mi się powietrze i "płynąc" ja myślę tylko o tym kiedy i czy będę mógł je zaczerpnąć. A niestety płynąć na brzuchu mam ciągle głowę w wodzie więc po prostu muszę się zatrzymywać, wstać, wziąć powietrze i znowu.

@fisti mam trenerkę, właśnie taka Juleczka, zawodniczka ale ona mi każe od razu trudne rzeczy robić mam wrażenie. Nie wiem, czy po prostu faceci zwykle szybciej to opanowują czy po prostu tak trafiłem ale no ja mam wrażenie, że potrzebuję więcej oswojenia z wodą i przezwyciężenia spięcia (które może wynika ze strachu przed brakiem powietrza)

@Fafalala dziękuję, napewno obejrzę bo ciągle szukam takich poradników

CD3fgy

Startowałem z nauką pływania w wieku 28-29lat z podobnym problem jak u Ciebie, czyli strach przed wodą.

Trener który mnie uczył od samego początku, mocno zwracał uwagę mi na poprawne oddychanie. Robiliśmy za każdym przeskoczonym brodzikiem ćwiczenie które polecało na zanurzaniu głowy i wypuszczaniu bąbli nosem.

Cel jest taki że uczysz się nawyku, dzięki temu pływając nie zachłystniesz się wodą. Powietrze pobierasz sobie tylko ustami, nosem wypuszczasz a to dlatego że jak pociągniesz nosem wodę to przeleci do gardła i się przytkasz.

Zaloguj się aby komentować

parabole

@l__p Mostek protetyczny na głowie? Bez sensu...


A tak serio, współczuję ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

119 881 178 - 300 = 119 880 878


Wjeżdża z płatkami miodowymi mlekiem i kajmakiem z solą. Ale dla równowagi popchne to pasztetem z krolika.

#pletwalztwarogu

Zaloguj się aby komentować

Radziecki plakat z podpisem „Zróbcie miejsce dla kukurydzy!" z czasów Chruszczowa, lata 60.


Chruszczow zobaczył uprawy kukurydzy na farmie w Iowa i zainspirował się do zasiania tego cudownego warzywa w całym ZSRR.


Chruszczow uważał, że dzięki niej uda się rozwiązać problemy żywnościowe Związku Radzieckiego. W owym okresie szczytem patriotyzmu ludzi radzieckich było hodowanie kukurydzy w doniczkach w mieszkaniach. Budowniczowie zainspirowani nową modą budowali nawet bloki w formie kolby kukurydzy. W erze podbojów kosmicznych powszechnie funkcjonującym żartem było stwierdzenie, że jeśli Związek Radziecki skolonizuje księżyc, to Chruszczow zasieje tam kukurydzę.


Wódz nakazał, lud czyni.

Oczywiście, radzieckim zwyczajem, wybrano pola w tych w miejscach, które nie nadawały się do uprawy kukurydzy, np Syberia. Zignorowano również zalecenia dotyczące nawożenia i uprawy. Ponadto ZSRR nie dysponował sprzętem do zbioru kukurydzy w takich ilościach. Rezultatem były nieurodzaje i niedobory żywności, a ostatecznie konieczność importu zboża.

#rosja #ciekawostki #historiajednejfotografii #zsrr #plakatypropagandowe

847b0f0f-e04a-4d72-9b5e-cff15fde055e
Sweet_acc_pr0sa

@alaMAkota czyli ruski klasyk UUUURRRRAAAAA a potem CHUUUUJAAAA

do d⁎⁎y k⁎⁎wa, zakaly europy

Cinkciarz

@alaMAkota

zainspirował się do zasiania tego cudownego warzywa

Można sie sprzeczać, ale generalnie to zboże a nie warzywo

Zaloguj się aby komentować

mles

Czyli finalnie wychodzi (dosłownie) "twaróg" w barwach brązowo niebieskich? Czy bardziej szary, albo brudny niebieski?

Zaloguj się aby komentować

tony-montana

ciekawe czy byl mandat za niedostosowanie predkosci do warunkow na drodze

Vampiress

@Nemrod radiowozie z rowu, jaka jest twoja mądrość?

Zaloguj się aby komentować

Ukrainiec sąsiad chciał mi dać 20 zł za to że mu paczkę odebrałem xD on mi kiedyś też odebrał i nic mu nie dałem tylko podziękowałem, bo z jakiej d⁎⁎y pieniądze xd też od niego nie wziąłem po⁎⁎⁎⁎na akcja teraz nie wiem co on se pomyślał


#gownowpis

evilonep userbar
Lemon_

@evilonep W świetnym filmie "Wszystko jest iluminacją" Amerykanin, który przyjechał na Ukrainę też próbował dać niewielką kwotę pieniędzy za drobną przysługę. Ukrainiec spojrzał na jego przewodnika z niezrozumieniem, ale tamten tylko machnął ręką i wyjaśnił:

  • Nie zwracaj na niego uwagi, on nie je mięsa.

W sensie, że uważali go za dziwaka.

Może Twój znajomy Ukrainiec nie oglądał tego filmu.

Komenda_Miejska_Polucji

@evilonep Tak pokazujesz mu naszą kulturę, pokazując przy okazji to, czym wygrywamy teraz na całym świecie. Niby bzdura, ale to jest nasza główna broń przeciwko ruskiemu mirowi i samej Rosji w skali mikro:

Bycie dobrym człowiekiem.

30ohm

@evilonep miałem podobnie z koleżanką ze studiów. Płakała, że ktoś w pociągu do Polski jej słuchawki ukradł. Połasić się na wartość paru zł, to u niektórych z nich to norma. Taka sowiecka mentalność. Wyjąłem z plecaka swoje nowe (początki aliexpress z dostawą do nas, to kupowałem po kilka sztuk tanich xiaomi po 20 zł, bo się dość szybko niszczyły) i jej po prostu dałem. Chciała mi zapłacić 100 zł. Mówię jej, żeby mi nie oddawała, że to prezent.

Zaloguj się aby komentować

razALgul

@Nemrod i nie bendzie czekadź wiecznie...

Zaloguj się aby komentować

ciszej

@Lubiepatrzec cudowny! Do wolnowaru dodaje się tłuszcz?

Lubiepatrzec

@ciszej ja dałem odrobinę na dno, bo bałem się przypalenia ale to chyba jednak zbędne. Mięso samo puściło jakieś pół szklanki "soku". Większość przepisów jest na potrawy z płynami ale jak widać można samo mięso i to na sucho.

mk-2

@Lubiepatrzec pamiętam jak jeszcze jakiś czas temu chciałem petardy kupic na allegro, no i setki ofert z gadżetami erotycznymi petarda ale prawdziwych petard tzn fajerwerków było parę aukcji dosłownie, nie zapomnę tego nigdy

Astro

@Lubiepatrzec pamiętam swoje pierwsze razy z wolnowarem. Pamiętam jak później dorastałem do szybkowaru. A dziś i ja łopatkę w wolnowarze nastawiłem.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Trupus

to je wysra przy okazji kac-kupy ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Mamy w robocie wrzeciona po 100k PLNów za sztukę, no i prikaz przyszedł od producenta, żeby raz na jakiś czas zakręcić takim wrzecionem coby się zbyt nie uleżało gdyż to je bardzo precyzyjna maszyna. Zlecenie na obracanie tym ustrojstwem dostanie archeo (czyli nasz magazyn części zamiennych. Tak to ci co mają niezły burdel) a że te cacka leżały sobie luzem na palecie owinięte tylko folią stretch to kiero jak to zobaczył to wkurwił nieco i mi przypadło zabezpieczenie tego ustrojstwa, wymyśliliśmy żeby nie rozbierali skrzyń to zrobimy im rewizję do kręcenia. Jutro oddaje na magazyn moje dzieło. Ciekawe co chłopaki z archeo powiedzą🤔 #nivaznegdziedroga #pracbaza #heheszki

5e04b5c3-e084-4af5-9388-d7e66b6ccf0a
a3fff5fa-ba58-4312-8c97-9c936ae3aa55
1ba3af4e-f755-4c1a-9f3d-b5395c9fd356
eloyard

@yoowki odjebane perfekcyjnie

Yes_Man

@yoowki

Kręć się kręć wrzeciono

K⁎⁎wa jego mać

Jeśli chcesz pokręcić

To złotówki płać

Zaloguj się aby komentować

#spierdotrip ek wieczorny mostowy. Owiniety szalikiem Erwinko sie szlaja bez celu.

“Kiedy nie masz dokąd uciec nawet wzrokiem Gdy jak Raskolnikov nie masz dokąd pójść Wokół ludzie, twarze, światła, tysiąc okien Świata balon, a ty trzymasz w ręku gwóźdź Kiedy nie masz dokąd pobiec ani po co Ani potem ani teraz ani tu Nie ma światła za dnia, ukojenia nocą W tłumie obcych ryczy wodospadu szum.”

#gownowpis

beff9227-0423-489e-804b-032039a3edf0
ErwinoRommelo userbar
RACO

@ErwinoRommelo to to c⁎⁎j.. a widziałeś kiedyś LICHEŃ?

ErwinoRommelo

@RACO gdzie ten, ja w pl nie bylem nigdy wyzej niz Kielce

RogerThat

@RACO ja widziałem, jest skubany... co tu dużo mówić, to trza zobaczyć

FriendGatherArena

@ErwinoRommelo nie łam się. Jutro Unia najebie Sanokowi to 3pkt wpadną, hej!

SciBearMonky

@ErwinoRommelo wszystko jest stanem umysłu

Zaloguj się aby komentować