Złożyłem wczoraj z Ojcem półki na książki.
W momencie projektowania mieszkania, 'wadziłem' się z architektem że musi być sporo półek na książki. No to doj@%@% po dobroci, że myślałem że różowa nie zapełni je przez lata.... a ja będę mieć spokój
Jest 6 półek po 3.07m, czyli 18.42m regału na jej książki. Jakoś na zdjęciu to takie małe, ale w realu naprawdę spore.
Wczoraj zadowolony z złożenia z półek i ich wielkości gadam do różowej: "Hehehehe no to powodzenia w zapełnianiu tych półek..."
I co? Godzinę później taki widok miałem. Ja nie wiem gdzie ona chomikowała te książki, już myślałem że przez ostatnie 2 lata tylko z e-czytnika czytała - który jej kupiłem - by zaoszczędzić miejsce. No ale uja pomogło. Kolekcja książek rośnie, wraz z jej rachunkiem na e-czytniku za książki. Aż mi się przypomina pasta Fanatyk, gdzie syn nauczył ojca into internet... i był podwójny problem.
Pewnie jeszcze rok i znów miejsca ni będzie.
No pojebana, no pojebana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS. te 2 książki po lewej na górnej półce to .... moje xD
#ksiazki #remontujzhejto
Klopsztanga userbar
844765fb-3df2-4868-aca1-2f2c461e3ea1
ZygoteNeverborn

@Klopsztanga Dobry różowy, co książki kupuje. Rozumiem, że się chwalisz i popieram.

Klopsztanga

@ZygoteNeverborn w sumie cieszę się że ma hobby Kiedyś miałem różową co nie miała hobby i potrzebowała cały czas atencji. A tak to ona sobie czyta, a ja swoje hobby rozwijam po pracy - i nie wadzimy sobie nadmiernie

Felonious_Gru

@Klopsztanga ja tu widzę miejsce na kolekcję lego bionicle ( ͡° ͜ʖ ͡°)

S__C

@Klopsztanga to można oszczędzać na miejscu np. Kindle papier white i masz je "online". Zrobiliśmy tak samo jak z mieszkania zaczęła robić się biblioteka i kurzu pełno

Acha półki fajne , też sobie zrobię tylko mniejsze i narożne na inne bzdury drukarkę, papiery, itp.

Klopsztanga

@S__C jak pisałem, uja pomogło. Nie dość że kolekcja książek rośnie, to rachunek na amazonie również. Aż mi się przypomniała pasta o Fanatyku, gdzie syn nauczył ojca into internet.

100mph

Za wysokie półki. Dostosowałbyś wysokość półki do książki to 3 rzędy więcej byś miał a tak to średnio wygląda jak niektóre książko leżą wśród stojących.

Klopsztanga

@100mph człowiek przy projektowaniu myślał że to spory nadmiar już, to chciał by bylo też "designersko" , by trochę wizualnie powiększyć miejsce.

jerekp

Idealnie to pogrupować po wymiarach, i przerobić półki na wysokość książki plus 5mm.

100mph

Ogolnie projekt spoko. Wykonanie pewnie tez. Mogles jedynie zrobic wiecej poprzeczek zeby miec mozliwosci dostosowania wysokosci regalu - byloby praktyczne i tez designerskie. Ja bym do tego spawane konstrukcje rozstrzelil zeby odstepy nie byly identyczne.

vrkr

@Klopsztanga Żeby to jeszcze jakieś użyteczne książki były, ale na taki pierwszy rzut oka to chyba sama fantastyka? Poza kilkoma wyjątkami, to nie jest warte tego papieru.

lukmar

Jak ktoś mi powie że na hejto nie potrzeba ujemnych piorunów to będę pokazywał im ten komentarz xd

Niedobry

@vrkr Ktore sa wartosciowe?

smierdakow

Dużo książek, na których ich dzieci będą mogły się wychowywać, więc jak najbardziej użyteczność będzie spora

vrkr

@Niedobry takie, do których jest po co wracać. Inaczej to jest tylko zapychacz miejsca i łapacz kurzu.

@lukmar A pokazuj. Zdania nie zmieniam, trudno o lepszy pokaz miernoty współczesnych ludzi niż składowanie chłamu z sentymentu albo na pokaz innym.

Roche

Niech zastosuje inne ułożenie. Na leżące książki ustawić stojące tak, że nie będzie przestrzeni między półkami. Mam na myśli coś takiego.

@vrkr Każdy czyta co lubi.

03c31dca-d3e2-4d60-98ef-0c9b7a758bc2
Kloper

@vrkr Na szczęście nikogo nie interesuje Twoja opinia o tym, co jest wartościowe, a co nie

Hasti

@Klopsztanga @vrkr @Niedobry Jest w tym trochę racji co mówi vrkr. Jakiś czas temu musiałem opróżnić dwie takie pokaźne biblioteczki po "dziadkach". Wysłałem zdjęcia do skupów i tylko jedna ekipa przyjechała zabrać kilka książek i dali za nie całe 200zł :). Resztę dosłownie musiałem po trochę wyrzucać na śmietnik bo nawet na makulaturę nie opłacało mi się tego wywozić. Tak jak każdy ma w domu Pana Tadeusza, Dziady itp... tak samo każdemu zostanie za 30 lat taki Harry Potter, Zmierzch czy inne sf albo romansidło.


Z drugiej strony miałem znajomego który jest architektem i uważam, że on ma "kolekcję książek". W życiu nie widziałem takiej literatury. Pięknie opracowane książki na idealnym papierze po kilkaset euro np. o wybitnych architektach i projektantach z niewielkim nakładem z unikalnymi materiałami które nawet w sieci są niedostępne. Taka wiedza się nie dezaktualizuje, te książki z roku na rok zyskiwały tylko na wartości.

Shagwest

@vrkr Wiadomo, każdy czyta co lubi, ale ja po latach z fantastyką doznałem pewnego olśnienia i doszedłem do podobnych wniosków. I zostałem z biblioteczką pełną takiego badziewia.


Najskuteczniej z fantastyki leczy polska fantastyka z Fabryki Słów. Poza kilkoma pozycjami, 95% to taki chłam, że schowałem je za innymi książkami, by mi wstyd przed samym sobą nie było, gdy widzę swój regał z książkami.

Felonious_Gru

@vrkr a jeśli wracam do niezwyciężonego czwarty raz to wolno mi go mieć na półce?

Niedobry

@Hasti Zalozmy ze jutro kolekcja Twojego kolegi splonie


Zaloze sie zadna z mysli zawartych ani wiedzy w tych ksiazkach nie przepadnie.


Malo tego, Twoj kolega nie utraci tez tej wiedzy.


Nic sie nie stanie.


Poza tym marne to ksiazki skoro potrzeba unikalna biblioteczke miec zeby wiedzy tylko ulamek poznac i tylko z jednej dziedziny.


Architektura poza tym jest rzemioslem i sztuka.


Rzemiosla maja skonczona liczbe fundamentalnych podstaw i zazwyczaj wystarczy niewiele zeby to opisac i wyjasnic jak z tego opisu wyprowadzac reszte zasad.


A+B=C


Sztuke natomiast mozna tylko "interpretowac, opisywac i dokumentowac."

Ma to oczywiscie wartosc "artystyczna". Ale czy "...piekna architektura Wenecji..." to "wartosciowa" ksiazka?


Proznosc i banal.


"Bialy Kruk" nazywa sie tak bo jest rzadki i drogi a nie "wartosciowy."


Mylicie niebo z gwiazdami odbitymi

o tafle jeziora... Parafrazujac hednego takiego.


@vrkr Uzyteczne ksiazki? No jest pare takich. Tylko jakie?

Czy Tobie jednak chodzilo moze o: "Przekomplikowane" lub zwyczajnie drogie?


Obawiam sie ze jeslibysmy mieli postawic naprawde "wartosciowe" dla naszej cywilizacji ksiazki to nie potrzeba zadnej polki nawet.


Mozna je pod pacha nosic.


I blagam niech ktos mnie wyprowadzi z bledu.


Od czwartego roku zycia czytam ksiazki, bylo to moim nalogiem.

Przestalem w wieku trzydziestukilku lat.


To sa tony makulatury z ktorych "wartosciowe" sa okruchy.


Czytanie literatury to bardzo mozolny, odtworczy, malo efektowny i prymitywny sposob na "poznanie".


Paradoksalnie wiecej pozytku osiagniesz i szczescia ze zbierania "pokemonow" i "drogich okladek" lub wlasnie gdy potraktujesz to jako "kolorowe czytadla-rozrywke".


Mniej czasu i energii zmarnujesz niz szukajac odpowiedzi i "wartosciowosci" w "Tytulach i Autorach Dziel".


Ale moze bredze?


Blagam: Wartosciowa ksiazka?


Ale taka naprawde. Ze jak zaginie albo ona albo nawet idea/mysl w niej zawarta to becie to niepowetowana strata.

Niedobry

@Felonious_Gru Jezeli chodzi o Lema to w sumie ciekawa postac i kilku jego przemysleniom powinna sie ludzkosc przyjrzec. Co zreszta robi ostatnio.

Mysle ze ten trop jest swietny. Ale sedno mysli Lema juz teraz mozna zawrzec w kilkunastostronicowym tomiku.


I w sumie dalej musimy poczekac na weryfikacje od rzeczywistosci.


Aczkolwiek paradoksalnie zobacz czyz nie okazuje sie wlasnie ze po prawdziwa i "wartosciowa" mysl musimy wrocic do dzialu: "Sience Fiction".


Lem zreszta sam mowil: Ja nie wybieralem celowo formy.


"...Ja swoje przemyslenia opieram na nauce bo to jedyna pewna rzecz jaka dysponujemy."


Co nie znaczy od razu ze ksiazki "SF" uwazam za "wartosciowe".

opinia-rowna-sie-polityka

@Niedobry Mam ksiażke o mowie ciala na półce, lubie do niej wracać i mysle ze jest wartościowa. Mam też całą Malazańska, ktora jest też lubie wracać do niej, ale czy jest wartosciowa? Dla mnie tak bo mnie przenosi do innego swiata i sie relaksuje przy tym.

Niedobry

@opinia-rowna-sie-polityka No i widzisz. Ale to jest wartosciowe dla Ciebie. Czy dla ludzkosci juz?


Czy obiektywnie "wartosciowe".


Nie.


To ze lubie wracac do Pratchetta nie czyni go "wartosciowym".

Tam oryginalna jest forma przekazu. Sam przekaz ociera sie o banal i truizmy.

Hasti

@Niedobry To tylko od nas zależy czy dana książka ma jakąś wartość czy nie. Przeczytałem sporo książek o różnej tematyce, niektóre wpłynęły realnie na moje funkcjonowanie i dlatego uznałbym ich treść za wartościową choć ogólnodostępną. Czy do nich wracam? Nie, raczej do notatek. Czy trzymałbym je na półce? Też nie, skoro jest to wiedza ogólnodostępna to po co?


Jeżeli spalilibyśmy książki znajomego to czy ta wiedza znika? Globalnie nie. Lokalnie już tak. Bo jeżeli książka została wydana w niskim nakładzie 1000 sztuk i zawiera wiedzę z różnych archiwów i dokumentację z prywatnych kolekcji na drugim końcu świata, to jednak uważam, że ciężko byłoby to odzyskać. Trzymanie takich książek ma sens dla kogoś kto z tej wiedzy korzysta.

Hasti

@Niedobry Po czym poznajesz, że dana książka jest wartościowa dla ludzkości lub nie? Jeżeli dwieście tysięcy osób przeczytało książkę "Paradoks Szympansa" i zapanowało nad "nim" to dla kogo ta książka jest wartościowa? Funkcjonowanie jednostki przekłada się również na innych.

Niedobry

@Hasti Sam widzisz ze ja nie wiem. Napisalem ze moze mieszcza sie pod pacha.


Dlatego gdy kolega vrkr tak kategorycznie stwierdzil ze cos wie o ocenianiu i wartosciowaniu literatury to moze zna chocby jedna.


A on zwyczajnie chcial sie do czyjegos gustu dopierdolic.


Ja serio to pisalem ze prosze a wrecz blagam o jeden tytul.

monke

@Klopsztanga takie regały na całą ścianę z książkami zawsze dobrze wyglądają ale już wam współczuję wycierania z kurzu xd

Klopsztanga

@monke bogu dzięki to nie mój problem :3

Opornik

@Klopsztanga Yntelygenty, kurwa mać! Za jako robotje by się wzieli, a nie tylko ksiunżki i ksiunżki!


A tak na serio, też se podobną muszę w końcu walnąć, taką pod sufit.


Przypomniało mi się, jak podczas Covidu, gdy się te wszystkie lockdowny zaczęły, i wszystkie wywiady zaczęto robić zdalnie, każdy polityk, redaktor i celebryta stawiał kamerę na tle książek, żeby pokazać jaki to on jest elita.

A jak kto nie miał (wielu nie miało), to se tapetę z książkami ustawiał jako tło w komputerze.

b2c50600-34d3-438c-8175-ed080eb8801a
frk

ja kupuje uzywane ksiazki na allegro, polecam!

Kloper

@frk ja na skupszop.pl

frk

@Kloper fajna strona!

sofa_king

@Klopsztanga kolego skąd regały? Tez mam dużo książek i pusta ścianę ;D

Klopsztanga

@sofa_king znajomy pospawał ramki metalowe, deski z płyt meblowych na zamówienie.

Klopsztanga

@sofa_king za pospawanie tego wszystkiego - 2k, deski cięte na wymiar w sklepie - 1.7k (pokazana wizualizacja bo ciężko zrobić foto smartfonem)


Na fixly wyceniali mi to na 7-8k ... bogu dzięki dobrze mieć znajomych :3

365e6166-2ec6-4cdd-b930-816d3aeeaa37
PanWibson

@Klopsztanga podzielił byś sie proszę jaką grubość mają półki oraz jaką szerokość i grubość ma sam profil metalowy?

Kloper

@PanWibson półki 18 mm, profile 20mm

Lime

@Klopsztanga ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

8b619264-8455-46e8-a90b-0f9109746419
SpoconaPacha

@Lime ale przy ebookach nie można zaimponować nikomu regałem, bez sensu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

nie no też wolę papierowe, ale z czasem wygoda wygrywa xd

GtotheG

@Klopsztanga mega! Zazdroooo

Hejto_nie_dziala

@Klopsztanga lubię książki ale nie mam czasu czytać od kiedy bobo mi się pojawiło. Polecam storytel, subskrybujesz jak netflixa i masz audiobooki, mnóstwo audiobooków. Ale wtedy regały by się marnowały

Tytanowy-Owsik

@Hejto_nie_dziala fajny nick

Kloper

@Hejto_nie_dziala Mam storytel, ale audiobooki to chyba najmniej lubiana przeze mnie forma czytania

moll

@Hejto_nie_dziala mam drugie bobo i czas na czytanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Hejto_nie_dziala

@Tytanowy-Owsik skurkowańce od 2 mięsiecy mi konta nie chcą naprawić. Taki mały protest xD

Hejto_nie_dziala

@Kloper gdybym miał wybór to eBooki na czytniku wygrywają ale naprawdę brak czasu

Hejto_nie_dziala

@moll masz babcię, dziadka, ciocie do obsługi bobasów pewnie? My niestety nie mamy dosłownie nikogo

moll

@Hejto_nie_dziala nie mam nikogo. Sama z mężem zajmuję się dwójką

Hejto_nie_dziala

@moll to nie wiem kiedy masz czas czytać. Może podbiję stawkę tym że mamy domek i dużą działkę do ogarnięcia? Ile bobasy mają?

moll

@Hejto_nie_dziala toś podbił xd też dom i działka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeden za chwilę 4 lata, a drugi niespełna miesiąc. Starszy na razie nie chodzi do przedszkola, bo ospa szaleje i siedzę z dwójką w domu.

A czytam wieczorami, jak już dzieciaki śpią, a ja skończę inne obowiązki, ogarnę się i mam na to siły. Czytam o wiele mniej, ale nadal czytam.


Edit: przy jednym bobasie, jak jeszcze był serio oseskiem, przebranżowiłam się i dorabiałam wieczorami jak freelancer, ciągnąc to teraz jakoś do 7 miesiąca ciąży, bo potem miałam problem z siedzeniem i pisaniem

Hejto_nie_dziala

@moll i szach mat bo my oboje pracujący na etatach w jakichś dziwnych godzinach. A bobo lubi zachorować od kiedy poznało żłobek. Niech się pogoda zrobi to chętnie z nią posiedzę w domu a raczej w szklarni

moll

@Hejto_nie_dziala szach mat, bo siedzę z miesięcznym dzieckiem w domu? XD wiesz, biorąc pod uwagę poziom zmęczenia, to mniej zrypana chodziłam po 13 godzinach w pracy niż przy dzieciach...


A co do czytania. Lata temu usłyszałam coś mądrego od mojej promotorki. Po tym jak urodziła dziecko też stwierdziła, że nie ma czasu na czytanie. Ale miała czas na serial czy inny zapychacz czasu. Jej mąż czytał, mimo dziecka na pokładzie. Po jakimś czasie doszła do tego, że skoro ma czas na wgapianie się w TV, to może ten sam czas spożytkować na książki. Szybko dzięki temu wróciła do czytania, na początku czegokolwiek.

Dlatego jeśli masz czas na serial czy lurkowanie, to masz czas na czytanie,męczenniku,.co pracuje i ma dziecko w żłobku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Hejto_nie_dziala

@moll słuchając audiobooka mam czas też na opiekę nad bobo;). I w ogóle mogę coś robić. Czytając nic więcej nie dasz rady zrobić. Do pracy mam 40 minut, idealnie na posłuchanie paru rozdziałów space-opery. Tu też się nie zgodzisz pewnie, lepiej książkę czytać przez te 40 minut. Tylko jak czytać jak prowadzę auto?

moll

@Hejto_nie_dziala słuchanie audiobooka to forma czytania, poniekąd. A czytając książkę papierową mogę nadal być materacem mojego dziecka albo je karmić, więc tutaj jakiś multitasking też jest zachowany

hasashi

@Klopsztanga Od trzech lat czytam głównie pdf i niczego nie żałuje. Jestem minimalistą.

Boreas_Linvail

@Klopsztanga Widzę, że jest fanką fantastyki - nawet zwiadowców ma! To takie bardziej dla dzieciaków są książki moim zdaniem... (tak, wiem to, bo sam też czytałem xd)


Jakie formaty obsługuje ten wasz e-czytnik?

Kloper

@Boreas_Linvail Wiem, że dla dzieciaków, ale dużo osób się zachwyca to stwierdziłam, że sprawdzę o co cho. Poza tym mam nadzieję, że jak już dzieci w rodzinie podrosną to złapią czytelniczego bakcyla, więc będzie co pożyczać

Mam czytnik Kindle Paperwhite IV. Odczytuje AZW, AZW3, DOC, DOCX, HTML, MOBI, PDF, PRC, TXT, chociaż chyba od lipca już nie można wgrywać MOBI, tylko EPUB. Z PDFami radzi sobie raczej słabo. Jednakże gorąco polecam, bo nie trzeba dźwigać grubych cegieł i czytać można w dowolnej pozycji

wolski

@Klopsztanga ładna kolekcja, zazdro.

drabulock

@Klopsztanga ładnie to wygląda, jak sie zapełni całkowicie będzie wyglądać jeszcze lepiej

FoxtrotLima

@kloosztanga polecam abonament w Legimi. Płacisz raz, czytasz w opór.

Felonious_Gru

@FoxtrotLima legimi to ja polecam wziąć z biblioteki publicznej. Wysyłasz maika z prośbą o kod zamiast płacić i czytasz w opór ( ͡° ͜ʖ ͡°)

TheLastOfPierogi

@Klopsztanga ZAWSZE znajdzie się miejsce na jeszcze jedną książkę (worst case scenario jest podłoga i parapety xD). Doskonale rozumiem partnerkę, bo mam wrażenie, że czasem książki się u mnie mnożą przez pączkowanie xD.


Czytniki ebooków to super rozwiązanie (sam staram się kupować książki głównie w wersji elektronicznej, bo obecnie mam ponad 2k książek w 60 metrowym mieszkaniu xD), ale niestety nie wszystko wychodzi w formacie elektronicznym. Rozmawiałem kiedyś z wydawcą jednego z wydawnictw historycznych (i to raczej z pierwszej ligi) i zdarza się, że książka w papierze sprzeda się poniżej 100 egzemplarzy. Ich ebooki często kupowało kilkanaście-kilkadziesiąt osób.


Niestety, rynek książki historycznej w Polsce (poza tematami popularnonaukowymi) to ciągła walka o przetrwania i balansowanie na granicy opłacalności. Gdyby nie kilkudziesięciu fascynatów, którzy naprawdę mają misję i wydają prywatne pieniądze, w języku polskim nie ukazałoby się wiele ważnych prac historycznych (tak jak np. najbardziej kompleksowa książka o niemieckiej machinie zagłady "Zagłada Żydów Europejskich" Hilberga).

moll

@TheLastOfPierogi niesty taka literatura miewa momentami zaporowe ceny. Do tego dobrze rozreklamowane repozytorium z fajnym abonamentem dałoby im więcej niż bazowanie na sprzedaży na sztuki

TheLastOfPierogi

@moll zdecydowanie tak! Dlatego tak bardzo doceniam PIW (będący dotowany z budżetu), który sprzedaje ebooki swoich książek po kilkanaście zlotych - w tym np. dwa tomy "Morza Śródziemnego i świata śródziemnomorskiego w epoce Filipa II" za 20 PLN (koło 2000 tysięcy stron). Rozumiem też prywatnych wydawców bo to jest koszmarnie trudny rynek.


Fajnie jakby było jakieś partnerstwo prywatno-publiczne (może jest, a ja o tym nie wiem?), które skupiłoby się na wydawaniu książek naukowych, kluczowych dla jakiejś dziedziny, z warunkiem wypuszczenia książki elektronicznej w cenie zbliżonej do PIWu.

moll

@TheLastOfPierogi nic o takim czymś nie wiem, ale przydałoby się. Nawet nie tyle dla jednej dziedziny, co po prostu jako reprezentacja nauki polskiej. W ten sposób możnabyłoby udostępniać książki naukowe (w tym na przykład obowiązkowa wersja cyfrowa doktoratów, bo to przeważnie i tak całe księgi wychodzą), popularnonaukowe oraz podręczniki akademickie. Potem rozszerzyć o czasopisma, przynajmniej rodzime punktowane, gdzie się wszyscy produkują na stopnie naukowe

Robert

Dwie uwagi:

  1. Czy przed złożeniem regału nie można było wykończyć podłogi przy ścianie?

  2. Dużo lepiej wyszłoby gdybyś widział te książki przed montażem. Masz regał jak w kwiaciarni na wazony z kwiatami

Klopsztanga

@Robert kwiaty tyż tam pewnie będą znając moją różową

A co do listew - to dzisiaj je montuje, bo stelaże metalowe idą przy samej ścianie

Alky

@Klopsztanga moja różowa jest fanatyczką czytania. Pół mieszkania zaj3bane książkami najgorzej.

vredo

Brawo, ja wczoraj złożyłem z ojcem półtora litra a twoja różowa też niczego sobie a skąd wzięła na raz tyle książek? Pewnie nigdy nie zaglądałeś do damskiej torebki

dsol17

@Klopsztanga hu hu hi hu heh...

Wrzoo

Kolekcja książek rośnie, wraz z jej rachunkiem na e-czytniku za książki.


To może Legimi? Od kiedy sama mam, oszczędności na ebookach liczę w setkach złotych...

MasterChef

Nie podobają mi się te nóżki regałów, może być spory nacisk na podloge

Klopsztanga

@MasterChef architekt nie chciał mi zrobić by był docisk na sufit ( ͡° ͜ʖ ͡°)

baranek_bozy

powiedz jej, że istnieją biblioteki

Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany

@baranek_bozy Kindle tańszy i mniej kurzu.

baranek_bozy

@Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany Biblioteki są darmowe lub za jakąś symboliczną opłatą rzędu 12 złotych rocznie, jakim cudem Kindle jest tańszy? XD

Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany

@baranek_bozy masz rację, źle odpowiedziałem. Miałem pod opem odpisać.

moderacja_sie_nie_myje

@baranek_bozy i że są darmowe

rain

@Klopsztanga musisz powiedzieć swojej różowej o bibliotekach. Świetny wynalazek. Można wziąć książkę, przeczytać i oddać. Nawet nie trzeba płacić. Naprawdę.

PaczeIok

@Klopsztanga po pierwsze to kindle a po drugie to czemu nie jakieś kryte szafki przecież będzie się kurzyć

WielkiNos

@Klopsztanga widać, że wszystkie nowe i żadna nie przeczytana..

GigaJanusz

@Klopsztanga Ale to będzie kurz zbierać. Horror alergika.

BettyLou

@Klopsztanga Robiąc takie ogromne regały dajesz sygnał że może zbierać jeszcze więcej, to tak jak z autostradami w Stanach - mimo poszerzania dróg i budowania nowych, korki się i tak zwiększają. Poza tym, czytnik to jest to - a papierową książkę się przeczyta raz i potem stoi na półce latami.

KakaDemona

Zyjta sobie jak chceta, ale to totalnie nie moj gust. Sorry pomidory.

w__w

@Klopsztanga Fajna kolekcja! Widzę fanka fantastyki :D Sporo z nich rozpoznaje, chwalę bardzo za Trudi Canavan!

Nie wiem czy to jakość zdjęcia po kompresji, czy moje oko/pamięć już zawodzi, ale nie widzę Malowanego Człowieka - możesz polecić różowej!

Zaloguj się aby komentować