#zabobony

0
13

Hej, kto ma #storytel? Bo pewnie też ma trudno trafić tę pozycję: J.Łańcucka "Stara Slaboniowa i Spiekładuchy" .

No to polecam opowiadania o guślarce - Żeńskim odpowiedniku Jakuba Wędrowycza .

Gwarantuje Bzykanie z Diobołem już w pierwszym rozdziale.

#gusla , #zabobony #slowianskiedziwy #mity #fantasy #audiobook #Wędrowicz


Za piniondze tutej:

https://storytel.com/pl/books/stara-słaboniowa-i-spiekładuchy-724852?utm_source=internal&utm_medium=app_link&utm_campaign=share_links

Dla bidoków tutej: https://www.mediafire.com/file/jq0uuwzvm45agsn/Łańcucka+Joanna+-+Stara+Słaboniowa+i+spiekładuchy.rar/file

(lub PW)

Felonious_Gru

@Heheszki trzeba się nad?

Heheszki

@Felonious_Gru hę?

Felonious_Gru

@Heheszki nie mam pojęcia xd

Zaloguj się aby komentować

Zabobony ludu polskiego, ostatni już książkowy post na ten temat, tym razem w całości poświęcony wilkołakom. 


Wilkołak, tak nazywany jest człowiek mogący przemieniać się w wilka. Herodot pisał m.in. o ludzie znanym jako Neurowie, którzy to mieli zamieszkiwać tereny od źródeł Dniestru aż do Dniepru. Członkowie owego ludu twierdzili, że w określone dni w roku byli zdolni do przemiany w wilki, by następnie ponownie móc powrócić do ludzkiej postaci. Do tej pory w moc przemiany wierzy cały gmin Słowiańszczyzny, każda wioska u nas, w Rosji i u Morlachów, gdzie vacodlacami ich zowią. Tam, kiedy umrze człowiek posądzany o możliwość przemiany w wilkołaka, podrzyna mu się żyły pod kolanami i kłuje całe ciało, co zapobiec ma jego powrotowi między żywych. Ci najbardziej przesądni sami proszą, aby po zgonie z ich ciałem w ten sposób postąpiono. 


Można wyszczególnić trzy rodzaje wilkołaków:

a) Czarownice lub czarodzieje, którym przemiana do realizacji własnych celów jest potrzebna, po wszystkim inną lub swoją postać przybierać zwykli. 

b) Przeistoczeni czarami na całe życie lub określoną liczbę lat. 

c) Wilkołaki, pod postacią których kryją się upiory. 

Każdy z tych rodzajów jest zuchwały, niebezpieczny, zupełnie jak wilk, tylko większy, rzuca się na ludzi, kaleczy, zabija, pożera albo krew tylko wysysa. W ostatnim przypadku ponad wszystko wielbi krew młodą, dlatego szczególnie często porywa dzieci albo też doroślejsze dziewczęta. 


Wilkołakom spod literki a ciężko jest dać radę, b można zabić lub przeczekać, aż powrócą do dawnej postaci. c) należało wykopać, odciąć głowę i położyć ją między nogami, a serce przebić palem olchowym. 


Rzucający czary przemieniali innych w wilkołaki szczególnie w sytuacjach, gdy wzgardzono ich uczuciem lub obrażono w jakikolwiek sposób. Przemienieni nie zawsze zatracali się w nowej formie, były i poczciwe wilkołaki wstrzymujące się od konsumpcji krwi i ciała ludzkiego, straszyły jedynie, a odegnawszy żywych zjadały ich pokarm. Takich starano się odczarować. Taką moc podobno miały święcone prosię i święcony chleb, dodatkowo cios widłami między oczy sprawić miał, że wilk padnie trupem, a człowiek odczarowany znowu powróci. 


Wilkołaki czasami mogą też gromadzić się pod domem wiedźmy, która ich zaczarowała, przychodzą tam, by wyciem błagać o szybsze przywrócenie im ludzkiej formy. Jeśli uda im się wiedźmę przebłagać, ta przychodzi do nich niosąc kożuch do góry wełną obrócony i każdego wilkołaka całkowicie nim przykrywa. Jeśli któraś część ciała pozostanie jednak odkryta, przemiana nie dojdzie do skutku i kolejny raz błagać wiedźmę trzeba będzie. 


#necrobook #zabobony #wilkolaki #wiedzmy

63cc1245-9eb5-4c63-ac56-3353fb6c6604
Apaturia

@AbenoKyerto Jednym z ciekawszych przesądów na temat wilkołaków było przekonanie, że ludzie zmieniający się w wilkołaki są łysi lub ogólnie pozbawieni owłosienia, bo na co dzień noszą skórę "odwrotnie" - a kiedy się przemieniają, wywracają skórę na drugą stronę, która jest porośnięta wilczą sierścią. Ten przesąd był znany między innymi na naszych terenach.


Taki "łysy wilkołak" został najprawdopodobniej wyrzeźbiony w kamieniu, który został wmurowany w ścianę średniowiecznego kościoła NMP w Inowrocławiu. Początkowo uważano, że to diabeł, ale jak dobrze się przyjrzeć, to nie ma tak naprawdę rogów, a zwierzęce uszy:

e08e370f-9431-4853-819b-bc8dc61d92e3

Zaloguj się aby komentować

Zabobony ludu polskiego, tym razem upiory i złe oczyska. 


Upior, trup czerwony przez gmin martwcem też nazywany, wstaje z grobu, straszy ludzi i krew panien wysysa. Jego przewodnikiem promienie księżyca. Czasami postać upiora sam diabeł przybiera. Każdy upior znika, gdy zapieje kogut.


Kiedyś także i wyższe stany wierzyły w upiora. Staranniejsza oświata zniszczyła te przesądy, które jednak u pospólstwa wciąż mają się dobrze. Z owych przesądów wynika, że to z samobójców najczęściej powstają upiory, albowiem nad ich ciałem i duszą szatan zupełną ma władzę.


Są tacy, którzy potrafią rozpoznawać upiory i je unieszkodliwiać. Robią to odkopując zwłoki, a następnie kładąc gwiazdkę i krzyż z osiki na piersi zmarłego. Potem wtykają im w rękę fragment z ewangelii św. Jana i wypowiadają następujące słowa: "tyż to powstajesz z grobu niepamiętny na grzechy Adama i Ewy, zamiast je zacierać to jeszcze je powiększasz, upiorze przeklęty". Biorąc trupa za ucho coś jeszcze do niego szepczą. Taki rytuał dobrze opłacony przez rodzinę trupa podobno skutecznym jest.


Nie wszędzie tak łagodnie obchodzi się z tymi burzycielami spokoju ludzi żywych. Ręce nieboszczyka krępuje się sznurem lipowym, którego i sam diabeł nie zerwie, a potem kładzie się twarzą do ziemi, by światła księżycowego nie ujrzał. 

Najskuteczniejszy sposób na pozbycie się upiora to ucięcie mu głowy rydlem, ułożenie jej między nogami oraz przebicie serca kołkiem osikowym. 


Zdarzali się zuchwalcy, którzy posokę upiora z napojem wypijali, dzięki czemu najtwardszego czorta pokonać mogli i od wszelkich nieszczęść byli wolni. 


Złe oczy. Złe oczy mogą sprawić, że pies zdechnie, bydło schudnie, chałupa spłonie, a dziecię zachoruje. I drzewo może uschnąć, gdy spojrzy na nie złooki. Kiedy matka dziecko swoje od piersi odstawi, a potem znowu do karmienia go piersią powróci, może to doprowadzić do wykształcenia się u dziecka "złych oczu". 


Wieśniacy nie lubią konfrontacji z takimi ludźmi i tylko po cichu są skłonni o nich mówić, byle tylko takowych osób nie urazić. 


#necrobook #zabobony #upiory #zleoczy

Alembik

@AbenoKyerto https://en.wikipedia.org/wiki/Redcap Tak mi przypomniałeś, jak napisałeś o czerwonym trupie

Zaloguj się aby komentować

Zabobony ludu polskiego, kolejny fragment XIX-wiecznej książki.


Diabeł lub też czort według ludowych bajań sprowadza na ludzi choroby, straszy i zsyła szaleństwo ku swej uciesze. Szeptać modlitwy, żegnać się i pluć na wszystkie strony, tak jedynie można ratować się przed złym.


Diabeł osiada w pustych dworach, gdzie często pilnuje skarbów. Nazywany jest także szatanem, kusicielem, kadukiem, biesem czy też latawcem. Stara i spróchniała wierzba jest ulubionym diabła mieszkaniem, stąd przysłowie: "zakochał się jak diabeł w starej wierzbie". Pod postacią puszczyka, sowy płomienistej lub puchacza przepowiada śmierć lub inne złe zdarzenie. Ich głos dobiegający z lasu oznacza, że diabeł żeni się, dręczy zaprzedane dusze lub z czarownicami bieży na Łysą Górę.


Diabeł lubi przesiadywać w starym piecyku, stąd przysłowie: "W starym piecyku diabeł nieci". Gdy zakocha się w kobiecie, potrafi zrobić dla niej wszystko, a ostatecznie oszukany często kończy. Gdy zaprzedać mu duszę, staje się posłusznym do określonego czasu. Najsławniejsze zaprzedanie duszy dotyczy pana Twardowskiego.


Dobrochoczy. Na Białorusi pokutuje wiara w bożka leśnego nazywanego dobrochoczym. Wzrost jego zależy od wysokości drzew, obok których przechodzi, zawsze widziany jest jako równy najbliższemu mu drzewu. Od zawsze widziano go nie jako złego ducha, a raczej jako sprawiedliwego sędziego. Roztacza opiekę nad osobami poczciwymi i surowo każe niecnotliwych. Zsyła dotkliwe choroby, które dla ofiary oznaczają śmierć w boleściach, ale może ona uratować się poprzez przebłaganie bożka. Trzeba do tego chleba i soli, które zawinięte w czystą szmatkę należy zanieść do lasu. Osoba, która podejmie się tego zadania, musi zabrać ze sobą osobę cierpiącą. Odprawiwszy modły nad podarkiem dla bóstwa pozostawia go w lesie, a wraz z nim pozostanie choroba, chory zaś powróci do domu w pełni zdrowym.


Potępieniec. Potępieniec tuła się po lasach do sądnego dnia. W lubelskim po nocy hasa całe potępione wesele. W krakowskim pan srogi drucianym batem przez diabła pędzony i chłostany bywa tak jak sam za życia katował.


Topielec. Samemu utonąwszy rad jest także innych wciągać w wodną toń. Razu pewnego jeden topielec próbował wciągnąć do wody pijanego chłopa. Ten uratował się chwytając się rzeźby św. Jana, jednej z wielu stojących w różnych miejscach przy zbiornikach wodnych. Inna legenda mówi o sztuce płótna, która została zabrana przez topielców. Po pewnym czasie rybacy wyłowili czarnego barana owiniętego owym płótnem. Po odseparowaniu płótna i barana zwierzę ze straszliwym piskiem z powrotem zanurzyło się w wodzie.


#necrobook #zabobony #diabel #dobrochoczy #topielec

52f6d27a-a7f8-4f61-a9aa-17fb5b0c1b55
Apaturia

...a ostatecznie oszukany często kończy.


@AbenoKyerto W naszych podaniach diabeł ma zwykle tak bardzo przerąbane, że aż go czasem trochę szkoda Chyba w większości ludowych historii przeciętny wiejski chłop albo baba tak rozstawia diabła po kątach, że nawet wiedźmina nie potrzeba.

Zaloguj się aby komentować

Zabobony ludu polskiego, fragmenty z tej samej pozycji co w poprzednim wpisie.


"Wycie psa w nocy oznacza czyjąś śmierć bądź wojnę. Gdy przy jednym stole zasiądzie 13 osób, jedna z nich tego samego roku umrze. Sztućce na krzyż złożone, a także wywrócona solniczka nieszczęście sprowadzają. Gdy łyżka spadnie przy stole, ktoś głodny przybędzie po obiedzie. Zły to znak, kiedy pierwszy włożony but to lewy. Koszuli, pończoch i okrycia głowy włożonych na wspak nie należy poprawiać, ponieważ przyciągnie to pecha.


Jeśli dziewczyna ujrzy wylatującą z płomieni iskrę, w przyszłości znajdzie męża, który pokocha ją miłością iście ognistą. Osoba nieszczęśliwa w karty znajdzie szczęście w miłości. Pęknięcie obrączki ślubnej zwiastuje śmierć jednego z małżonków. Kto śmieje się w piątek, będzie płakać w niedzielę.


Swędzi cię prawa ręka, będziesz wydawać pieniądze, lewa, będziesz je gromadzić. Masz czkawkę, inni o tobie mówią.


Śpiewanie kosa zapowiada deszcz. Przelatujące przez drogę żurawie to pomyślny znak.


Kiedy kot na murku uszy do góry postawi, pewny wiatr z północy. Koci ogon do ognia zwrócony to zapowiedź mrozu.


Do kogo się obcy pies przywiąże, sprowadzi na niego szczęście.


Czarownica. Wedle mniemania ludu mogą wszystko dzięki zaprzedaniu duszy diabłu. Najwięcej ich w Pobereżu, w górach, na Rusi, Litwie, Ukrainie i Wołoszczyźnie. Do czarów używają ziół: szaleju, lulka, sawiny, bylicy, oprócz tego także trupich kości, drzewa z trumny, prochu, popiołu, sznurów od szubienicy, mózgów kocich, kawałków skór.


One to mogą dać lub odebrać płodność, ich zaklęcie może zmusić do mówienia posągi, mają moc sprowadzania burzy, gradu, deszczy czy suszy. W lubelskim lesie czarownica wykopała dołek, nakładła jaj gęsich i siadła na nich niczym kura. Wybrała przy tym takie miejsce, aby być widzianą. Pytana nastraszyła, że sprowadzi grad tak wielki jak jaja, natychmiast dano jej wszystko, czego chciała.


Czarownice przemieniają ludzi w wilki, barany, myszy, ptaki, kamienie, mogą też przywrócić poprzednią postać. Mogą też sprowadzić chorobę jak i wyleczyć chorego.


Mają diabła na swe posługi w pierścionku lub starym trzewiku, ten zawołany wnet stawi się, by wspomóc informacjami lub nauczyć nowych rzeczy. W każdy czwartek po nowiu gromadzą się na Łysej Górze, gdzie przylatują na kozłach, miotłach, łopatach. Smarują się tłuszczem z dzieci przed chrztem uduszonych. Lubią mleko, które czort dostarcza im z cudzych obór. 


#necrobook #zabobony #czarownice

79851439-d534-462c-a34b-79089bb6ffd7
Alembik

@AbenoKyerto A ja narzekam na swoje urojenia o lustrach

ZohanTSW

Katolicki naród, wierzy w czary i zabobony

splash545

W lubelskim lesie czarownica wykopała dołek, nakładła jaj gęsich i siadła na nich niczym kura. Wybrała przy tym takie miejsce, aby być widzianą. Pytana nastraszyła, że sprowadzi grad tak wielki jak jaja, natychmiast dano jej wszystko, czego chciała.

@moll czego chciałaś? xd

Zaloguj się aby komentować

Zabobony ludu polskiego, fragment książki Łukasza Gołębiowskiego "Lud Polski, jego zwyczaje, zabobony" wydanej w wieku XIX. Odrobinkę zmodyfikowałem tekst czyniąc go trochę mniej archaicznym. 


"Na N. Pannę gromniczną stawiają świeczki całej rodzinie, czyja świeczka prędzej zgaśnie, tej osobie najszybciej do grobu. Zapaloną gromnicę z kościoła niosą do domu, kto płomień zachowa albo komu trzy krople wosku spadną na rękę, ten szczęśliwą ma wróżbę.


W wilię świętego Macieja biorą liście, znaczą, na święte miejsca niosą. Liść dziurawy śmierć zwiastuje, zwiędły chorobę. Dusze zmarłych w ten czas odbywają procesję, za nimi zaś podążają dusze osób, które w tym roku mają umrzeć.


W lubelskim chorych bez odzienia zagrzebują w ziemi albo gorczycą octem skropioną okładają całe ciało tak, że pryszcze pokrywają skórę, to znak, że złe ze środka na wierzch wystąpiło.


Niezamężne kobiety sadzą kapustę bez korzonka i na kamieniach, jeśli która się przyjmie, jest to znak rychłego zamążpójścia.


Koło Chełma w dzień Bożego Narodzenia chłopcy robią wyścigi do dzwonnicy, kto pierwszy zadzwoni, najszybciej dostąpi ożenku.


Z lnianych pakuł robią dwie figurki: chłopaka i dziewczyny. Zapalają je, jeśli płomienie schodzą się ku sobie, to dobry znak, jeśli nie chcą się zejść, zły.


Pomiędzy siano kładą lalki, chleb, pieniądze; kto co wyciągnie, dla niego będzie to przyszłości obrazem. 


Sny o psie oznaczają plotki, sny o słońcu lub pszczołach ogień. Pożar od pioruna gasić należy mlekiem kozim. 


Jeśli wiatr śwista, powiadają, że ktoś się powiesił, do duszy samobójcy bowiem największe prawo ma diabeł, który spieszy się się po nią pod postacią trąby powietrznej. Może to pochwist, który czczony przez Słowian z czasem przemienił się w diabła. 


Strzyga prócz niepokoju i wyrabiania psot niewiastom w ciąży będącym, w chwili przyjścia na świat niemowlęcia może odmienić dziecię, jeśli osoba odbierająca poród nie użyje środków zaradczych. Strzyga zabiera dziecię niepłaczliwe, piękne, tłuste, a przynosi krzykliwe, chude i blade. Z czasem zwraca wzięte niemowlę, dzieje się to w czasie, kiedy staje się już podobne podrzuconemu. Święconej wody strzyga się nie lęka, ostrożność jest jedynym skutecznym lekarstwem. Jest to podobno kobieta wysokiego wzrostu, chuda, blada, oczy zapadnięte, wieczorami przebiegająca z podwórza na podwórze. Dzieci zabezpieczane są od strzygi poprzez kąpiele przed zachodem słońca. W tym samym czasie woda wylana być musi. Jeśli dziecię skąpane zostanie po zachodzie słońca, wody nie należy wylewać, a zamiast tego odczekać do dnia następnego. W piątek kąpać nie należy. Upowiwszy dziecię matka nosek powinna trzy razy palcami ścisnąć i cmoknąć. Jeśli dziecię lęka się czego, przelewają wosk przez miotłę na wodę, ukazany zwierz albo też rzecz są źródłem lęku dziecka. 


Zmora to widmo o wiele gorsze i bardziej nieprzyjazne człowiekowi niż poprzednia istota. Oto bowiem czerstwe dziewki i młodzieńców w czasie snu dusi, nawet zwierzęta nie są wolne od tego potwora. Koń, którego często dosiada zmora, ma znaki na bokach od króciutkich kończyn tego złoczyńcy. W celu zabezpieczenia stajni przed owym nocnym jeźdźcem zawiesza się ubitą srokę, co ma odstraszyć widmo. Dla ludzi to najlepszy środek: kupić bez targu nowy dzbanek, co się w nocy na sobie złapie, wsadzić do jego wnętrza i zatkać. 


Upiór według ludu jest obdarzony dwoistym życiem, pierwsze utraciwszy, drugiego w nocnej porze używa, niepokoi i szkodzi w sprawach domowych jak i świętych. "

C.D.N.


#necrobook #zabobony #strzygi #upiory #przesady

ba764ff6-a920-4b83-a13b-8b955e0dfaa6
AndzelaBomba

Opis strzygi pasuje bardziej do mamuny

alaMAkota

@AndzelaBomba też mam takie wrażenie. Strzyga pojawiała się często pod postacią sowy i była jednym z gorszych stworzeń

AndzelaBomba

@alaMAkota możliwe, że w rejonie, z których legendy zbierał autor monografii, obie stwory zlały się w ludowej pamięci w jedną

Zaloguj się aby komentować

CzosnkowySmok

@Piwniczak1991 uwielbiam ten cytat

Chunx

@CzosnkowySmok Moj faworyt którego często używam to " ja kończyłem podstawówkę a nie geografię". Czasem ludzie dostają zawiechy jak to słyszą

Zaloguj się aby komentować

XXI wiek, środek europy ¯\_(ツ)_/¯


Według mojej interpretacji żółtko jest nienaruszone więc z bombelkiem jest wsio git natomiast białko mówi nam, że jego starzy mają problem z głową.


#zabobony #znachorstwo #leczenie #sredniowiecze #polska #heheszki #przesady #czary

d622148b-35dc-40ca-8182-0c8e24dca72f
mrmydlo

Komentarz usunięty przez moderatora

Felonious_Gru

@zuchtomek ck to k⁎⁎wa jest jajowanie

Dalmierz_Ploza

@Felonious_Gru coś pewnie między świecowaniem a bańkowaniem.

GtotheG

@Felonious_Gru jakies pojebane wrozenie z janka xD nikt tego nie umie czytac, ale x babeczek to wrzuca i prosi o interpretacje xD cos jak wrozenie z fusow… tylko fusy moga miec jakies sensowne ksztalty xD

Kismeth

Jprd ten ciemnogród ma prawo głosu i zgotuje nam PiS lub konfederosję xD

Felonious_Gru

@Kismeth najlepiej, gdyby zagłosowali na pis ORAZ konfederację

Zaloguj się aby komentować

Dziadzio kolo mnie w pociagu przegladal Daily Mail. I pisza tam o polskim Salem. Mieszkalem bardzo blisko Luzina.


(na marginesie maly spam: z tej wioski wyroslo cos na styl Pruszkowa. Banda nakoksowanych wiesniakow, rzadzila kiedys calym wybrzezem.) No ale czytajcie sami.


https://nadmorski24.pl/aktualnosci/58931-praktyki-antywampiryczne-okolo-450-szczatkow-ludzkich-w-luzinie


#kosciol #zabobony #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne

Zaloguj się aby komentować

Myśleliście że w kościele katolickim panuje ciemnogród? Nic bardziej mylnego. XIX wiek, ludzie latają w kosmos. #wiara #religia #smieszneobrazki #ciemnota #zabobony #polska

a0b63e59-5fcb-4336-a13a-6e526db264d1
yeebhany

Ja podziwiam za zarabianie na tym, modne są teraz u nastolatek i mlodych doroslych religie wicca i magia, tarot. Sa przerozne sklepy internetowe do zakupu tego badziewia - talizmany, kamienie, swieczki. Gdybym miala talent do wyrobów sama bym jakies rekodziela opychala online xD

eswemenasja

@Fedain napisałeś dziewiętnasty wiek zamiast dwudziesty pierwszy

eswemenasja

@yeebhany jakbym mógł to sam bym trzepał na tym kapustę.

Zaloguj się aby komentować

Paraskewidekatriafobia - lęk przed 'dniem dzisiejszym' czyli piątkiem przypadającym w 13. dniu miesiąca.


Piątek trzynastego maksymalnie może wystąpić trzy razy w ciągu roku, a w roku 2023 zmierzymy się z nim dwa razy.


Zwolennicy przesądu przedstawiają wiele genez jego pochodzenia.


Jednym z najpopularniejszych i najstarszych źródeł jest mitologia nordycka, która przedstawia opowieść o uczcie 12. zaproszonych bogów w Valhalli.


Na uczcie pojawia się jednak nieproszony gość - znany psotnik Loki.


Tym razem jego psoty kończą się tragicznie dla jednego z braci i ulubieńca wszystkich bogów - Baldura.


Baldur znany był z tego, że jego matka wyprosiła od wszystkich żywych istot i przedmiotów obietnicę, że nigdy go nie skrzywdzą.


Wielu bogów próbowało go skrzywdzić, ale Baldur zdawał się nieśmiertelny.


Frigg zapomniała niestety poprosić o przysięgę zwykłą jemiołę - co skrzętnie wykorzystał Loki.


Nie zrobił tego własnymi rękoma, a wykorzystał do tego drugiego z braci - Hodura, który był ślepy.


Loki podpuścił go, żeby i on spróbował skrzywdzić Baldura, ale ten odpowiedział, że nie widzi celu, ani nie ma broni..


Loki wsunął mu w rękę strzałę wykonaną/nasączoną z jemioły i pokierował rękami Hodura.


Śmierć Baldura doprowadziła do wielkiej żałoby.


#kalendarz #daty #przesady #niktniepytal #zabobony

99f2cd8d-ec4a-4082-a562-b8b1c8378ea8

Boisz się piątku trzynastego?

80 Głosów
pawelczi

@Szumimiwelbie który rocznik?

dsol17

@zuchtomek To nie tłumaczy piątku. Nie no,tak naprawdę to chodzii o spalenie templariuszy. Jak ktoś nie jest satanistą czy jakimś masonem to się nie ma czego obawiać w Piątek 13-tego,bo to bardzo dobry dzień jest.

zuchtomek

@dsol17 Tu jest to fajnie opisane ;)


https://www.norwegianamerican.com/blame-loki-for-your-bad-luck/


Tak naprawdę liczbę 13 z piątkiem powiązano dopiero w XIX w.


Zresztą w niektórych krajach to nie piątek, a na przykład wtorek jeśli przypadnie 13 jest dniem pechowym więc obie interpretacje są luźne ;)

Zaloguj się aby komentować