#stoicyzm

101
1047

Świadomość, że nie wszyscy postrzegają daną sytuację jako katastrofalną, powinna nam lepiej uświadamiać, że jej "okropność" wynika z naszego własnego myślenia, naszych ocen wartościujących i naszego sposobu reagowania, a nie z jej istoty. 


Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz

#stoicyzm

4d5d37d7-21aa-4bd9-ae15-700a6450bae6
95ece699-4ca4-4604-832b-3859474a4750

Zaloguj się aby komentować

Dla człowieka zajętego i osaczonego przez swój majątek nie ma nic gorszego, jak to, że uważa za swych przyjaciół ludzi, dla których sam przyjaźni nie odczuwa; że ma swe dobrodziejstwa za skuteczny sposób pozyskania przyjaciół, podczas gdy niektórzy z jego otoczenia nienawidzą go tym bardziej, im bardziej są mu zobowiązani. Mała pożyczka czyni dłużnika, duża — wroga.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

6c0f27a7-759a-4b4f-8ee4-809e1001411c
ciszej

@splash545 mocne się wylosowało, aktualne po dzień dzisiejszy

Zaloguj się aby komentować

(...) terapeuci poznawczy przez wiele dziesięcioleci uczyli swoich klientów słynnego cytatu z Epikteta: "To nie rzeczy nas denerwują, tylko nasze osądy o rzeczach", który stał się integralnym elementem początkowego ustawienia ("socjalizacji") podejścia pacjenta do leczenia. Ten rodzaj techniki określą się w CBT jako "dystansowanie poznawcze", ponieważ wymaga wyczuwania rozdziału lub dystansu między naszymi myślami a zewnętrzną rzeczywistością. Beck zdefiniował to jako proces "metapoznawczy", co oznacza przejście na poziom świadomości obejmujący "myślenie o myśleniu".

"Dystansowanie się" odnosi się do zdolności postrzegania własnych myśli (lub przekonań) jako konstrukcji "rzeczywistości", a nie jako samej rzeczywistości.

Zalecał on wyjaśnianie tego klientom za pomocą analogii kolorowych okularów. Moglibyśmy patrzeć na świat przez optymistyczne różowe okulary lub smutne niebieskie i po prostu założyć, że widzimy, jak się rzeczy mają. Możemy jednak również spojrzeć na same okulary i zdać sobie sprawę, że zabarwiają one naszą wizję. Dostrzeżenie, w jaki sposób myśli i przekonania nadają odcienie naszemu oglądowi świata, jest warunkiem wstępnym jego zmiany w terapii poznawczej. Późniejsze pokolenia klinicystów i badaczy odkryły, że w wielu przypadkach wystarczał sam rygorystyczny trening dystansowania poznawczego, aby terapia dawała poprawę.


Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz

#stoicyzm #psychologia

35e2219b-6f06-465c-a28b-3915caa153bc
f8f36c4e-da13-464d-b708-82ed9260263d

Zaloguj się aby komentować

Jesteśmy bowiem w błędzie, oczekując śmierci w przyszłości: w znacznej mierze nastąpiła już ona w przeszłości. Cokolwiek życia mamy poza sobą, należy to do śmierci.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

c27ee0a7-1641-4c98-ac40-11810e3202f9
onpanopticon

@splash545 No nie wiem, cała moja przeszłość należy do mojej teraźniejszości. Bez tamtych dni, nie byłoby tego dnia takim jakie jest. Jestem raczej zwolennikiem zwijania dywanu. Wszystko to cały czas toczę przed sobą, choć coraz bardziej niewidoczne i skryte w kłębie, ale na pewno żadnego przeżycia nie jestem w stanie oddać śmierci, bo stworzyły dany moment. Choćbym chciał nieraz o czymś zapomnieć.

splash545

@onpanopticon powyższy cytat ma na celu odczarowywanie śmierci jako jednego momentu, w którym wszystko się kończy. W pewnym sensie w każdej chwili ubywa nam cząstka życia i w sumie, to umieramy po trochu od momentu narodzin.


Myślenie o tym w ten sposób wpływa na nas dwojako:

- po pierwsze, oswaja nas ze śmiercią przez co odejmuje nam lęku od tego momentu kiedy faktycznie wszystko się kończy;

- po drugie, daje motywację do działania, do tego, żeby wykorzystywać życie w sposób zgodny z naszymi wartościami. Żeby nie pozwalać sobie na to, żeby jakiś dzień był zmarnowany w wyniku naszej decyzji, lenistwa, zdenerwowania, kaca?

Wiadomo nie da się wykorzystywać każdej chwili w 100% i nie o to w tu chodzi. Chodzi natomiast o to, żeby faktycznie się starać żyć w zgodzie z sobą i nie marnować czasu, którego mamy ograniczoną ilość, a często żyjemy tak jakbyśmy byli nieśmiertelni, bo po prostu o tym nie myślimy.


Właśnie tak to na mnie działa i odkąd wszedłem w stoicyzm, czyli ponad 2 lata temu, to mogę powiedzieć, że od tego momentu nie zdarzył mi się ani jeden dzień zmarnowany tak całościowo. Zawsze gdzieś udaje mi się coś z niego wyciągnąć i choć w małym stopniu zrealizować w nim jakieś swoje wartości. A wcześniej marnowałem nie tylko dni, ale i tygodnie i miesiące, bo myślałem, że śmierć to ten moment który nadejdzie za 50 lat, czyli w przyszłości tak abstrakcyjnie dalekiej jakby nie miała nadejść nigdy.


Natomiast temat w jaki sposób stoicy zalecają myśleć o swojej przeszłości mogę podjąć innym razem, bo jest to temat bardziej złożony i jest tam dużo takiego 'to zależy'. Ja dziś nie mam chęci, sił, ani czasu na podejmowanie go, a na pewno jeszcze nie raz będą cytaty, które go sprowokują.

splash545

@onpanopticon to w jaki sposób ująłeś patrzenie na swoją przeszłość również jest dosyć stoickie, w szczególności to zdanie:

Bez tamtych dni, nie byłoby tego dnia takim jakie jest

Podoba mi się ta metafora ze zwijaniem dywanu. A i tak najogólniej ujmując to niekoniecznie Twój sposób myślenia stoi w opozycji do dzisiejszego cytatu, bo ten cytat skupia się na czymś innym czyli śmierci. A z tymi stoickim cytatami to jest to, że one przede wszystkim są mocno sytuacyjne i mają mieć mocny wydźwięk i oddziaływać w określony sposób na odbiorcę w danym temacie. Dlatego więc z tego cytatu ciężko jest wyciągnąć w jaki sposób stoicy myśleli o swojej przeszłości.

Zaloguj się aby komentować

Możesz także rozważyć jak radzą sobie inni, spróbować naśladowania ich postaw i zachowań. Jak postąpiłby wzór godny naśladowania, taki jak Sokrates, Diogenes czy Zenon? (...) We współczesnej terapii zainteresowane nią osoby kopiują zachowania innych i opracowują "plany radzenia sobie", opisujące, w jaki sposób poradziłyby sobie z budzącą lęk sytuacją, gdyby naprawdę do niej doszło. Rozważanie tego, co zrobiłby ktoś inny lub co inni by nam radzili, może pomóc Ci w sformułowaniu lepszych planów radzenia sobie, a to zwykle prowadzi do dekatastrofizacji sytuacji i obniżenia Twojej oceny jej powagi. 


Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz

#stoicyzm

9fa9841d-d314-4fe2-94c5-8d7b73ab24f6
fd0731d1-9fd4-47ca-90ed-17046448c29d

Zaloguj się aby komentować

Wolny jest bowiem ten, któremu wszystko przydarza się zgodnie z jego wolą (...) Twierdzisz jednak, że chcesz, by przytrafiało ci się to co chcesz, i działo się w taki sposób, jaki ci odpowiada. Jesteś szalony i postradałeś zmysły. Czy nie wiesz, że wolność jest wzniosłą i cenną rzeczą? Dla mnie nierozważne życzenie sobie, by wszystko działo się zgodnie z moim widzimisię i bez liczenia się z innymi, sprawia wrażenie nie tylko odartego ze szlachetności, ale również wyjątkowo podłego. (...) to właśnie coś, czego człowiek musi zostać nauczony - pragnienia tego, by wszystko mogło się wydarzyć tak, jak się dzieje.


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

7ca4e603-dc52-4ceb-936e-3030c13c1cdd
AdelbertVonBimberstein

@splash545 wolny jest ten, który nie jest szypki.

Bzium.

splash545

@AdelbertVonBimberstein co prawda, to prawda.

Zaloguj się aby komentować

Inną powszechną metodą dekatastrofizacji jest wielokrotne zadawanie klientom przez terapeutów poznawczych pytania: "Co dalej?" Narastające w umyśle obrazy przerażających zdarzeń często gwałtownie zmierzają w stronę tego, co najgorsze, budzące największy strach, po czym zalegają w świadomości tak, jakby będące ich przyczyną przykre doświadczenie miało trwać w nieskończoność. W rzeczywistości jednak wszystko, co nas spotyka, ma fazę "przed", "w trakcie" i "po". Z czasem wszystko się zmienia a doświadczenia przychodzą i odchodzą. Niepokój można często zmniejszyć, przesuwając obraz poza najgorszy punkt i wyobrażając sobie w realistyczny (...) sposób, co najprawdopodobniej wydarzy się w ciągu następnych godzin, dni, tygodni lub miesięcy.


Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz

#stoicyzm

f2e2c445-482b-48ae-8dd7-669a844b1d67
306a9ea9-561b-4137-b6e0-2010c91cfa32
Pawelvk

To świetny cytat, biorę i zaczynam wdrażać w życie, dzięki

splash545

@Pawelvk właśnie to mi się podoba w tej książce, że jest w niej sporo czytelnie opisanych technik gotowych do natychmiastowego wdrożenia.

Zaloguj się aby komentować

W terapii poznawczej uczymy się brać większą odpowiedzialność za niepokojące nas katastrofalne osądy. Współcześni terapeuci kognitywni doradzają pacjentom, aby opisywali wydarzenia bardziej przyziemnym językiem - takim jak stoicy przed nimi. Nazywa się to "dekatastrofizowaniem" (dekatastrofizacją), gdyż pomaga pacjentom sprowadzić ich ogląd sytuacji z prowokującego niepokój do czegoś bar­dziej przyziemnego i mniej strasznego. Na przykład Aaron T.Beck, twórca terapii poznawczej, radzi, aby pacjenci cierpiący na lęki pisali "scenariusze dekatastrofizacji", w których przedstawią niepokojące wydarzenia rzeczowo, bez zabarwiania silnymi ocenami lub emocjonalnym językiem: "Straciłem pracę, więc teraz szukam nowej" zamiast "Straciłem pracę i nic nie mogę na to poradzić - to już koniec!" (...) Beck pyta swoich klientów: "Czy to naprawdę byłoby takie straszne jak myślisz?" Katastrofizowanie często wydaje się związane z myśleniem "A co jeśli?" Co, jeśli wydarzy się najgorsze? To byłoby nie do zniesienia. Natomiast dekatastrofizację daje się opisać jako przejście od "Co jeśli?" do "No i co z tego?": Co z tego, że zdarzy się to czy tamto? To nie koniec świata, potrafię sobie z tym poradzić.


Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz

#stoicyzm #psychologia

897a6109-d600-4b81-beec-16d325f80e85
1026c10c-5c1e-45e4-a750-8d98a465ee8a
onpanopticon

@splash545 a to nawet nieświadomie robię Jeśli nie są to kwestie, które są nieodwracalne, jak utrata zdrowia, czy czyjaś śmierć, a po prostu życiowy zakręt jak utrata pracy, to standardowo mówię do siebie "a może i dobrze". I szukam sobie potencjalnych zalet. Nie wiedziałem, że to technika jakaś. Mi pomaga, zwłaszcza, że staram się lubić z wyzwaniami i zmianami. Zawsze przyrównuję to do czytania książki. Przecież gdyby takie rzeczy się nie działy - byłaby okropnie nudna.

splash545

@onpanopticon bardzo zdrowy sposób myślenia. Ja jednak miałem tendencję i dalej w jakimś stopniu mam, do wpadania w tego typu zapętlenie "i co to będzie?". Wychodziło u mnie przez to wiele niezdrowych zachowań w moim dawnym życiu, które stoicyzm naprostował.

onpanopticon

@splash545 Wiesz, do końca ubijanie tych natręctw też nie ma sensu. Bo chcąc nie chcąc to napędza, aby jak najszybciej dany stan rzeczy zmienić. Czyli natychmiast wyciągnąć ten kamień z buta, a nie chodzić i racjonalizować jego obecność xD Oby tylko to było w granicach rozsądku i w jakichś ryzach, że jak zrobiłeś dzisiejszy plan, to choć nic się nie zmieniło, to "jest git, dzisiaj próbowałem, teraz chill, jutro kolejna próba".

Jarem

@splash545

Z tego co patrzyłem, to 3 fala terapii poznawczej (ACT) to już w ogóle jest stoicka na maksa.

splash545

@Jarem bo też ze stoicyzmu się wywodzi.

Jarem

@splash545

Wiem. Po prostu w mojej opinii jeszcze mocniej czuć vibe stoicki niż w 1 i 2 fali

kitty95

Myśl jak rzymski cesarz.

Zarabiaj jak milioner.

Poleć w kosmos jak Sławosz.


Ostatnie miejsca na event.

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@splash545 no nie wiem. Wydaje mi się, że są rzeczy złe same w sobie i, to że sobie powiesz, że to coś dobrego wcale nie musi oznaczać, że tak jest.


Utopienie małych kotłów w wannie jest złe niezależnie od tego jak o tym myślisz

cyberpunkowy_neuromantyk

@cebulaZrosolu


Można do tego podejść od strony moralnej. Jeśli byś miał pewność, że małe kotły (pewnie chodziło o kotki, ale rozbawiła mnie ta literówka : P) będą wiodły życie pełne cierpienia i nigdy nie zaznają szczęścia, ciepła domowego ogniska i pełnej miski, to czy ich utopienie byłoby czymś dobrym czy czymś złym?


Albo trochę inny przykład. Odebranie komuś życia jest czymś nielegalnym i karalnym, prawda? A co w przypadku nieuleczalnie chorych osób, którym eutanazja przyniosłaby jedynie ulgę?

splash545

@cebulaZrosolu Jedną z części stoickiej praktyki jest ćwiczenie narracji o świecie bez sądów wartościujących. Ma to na celu nie dokładania sobie cierpienia kiedy dzieją się zdarzenia trudne.

Twórca stoicyzmu Zenon, stworzył całą tę filozofię ponieważ zatonął jego statek z towarami i stracił swój cały dobytek, był wtedy handlarzem. Czy więc było to zdarzenie złe skoro w konsekwencji doprowadziło do powstania filozofii dającej wsparcie wielu ludziom przez tysiące lat? Nigdy nie wiadomo do czego może doprowadzić zdarzenie na pozór złe, jednak stoicy powiedzieliby, że było to zdarzenie obojętne, neutralne, jak wszystko co się dzieje w świecie zewnętrznym.


Co do Twojego przykładu z utopieniem kotów, to należałoby na to spojrzeć, że takie rzeczy się po prostu zdarzają, zdarzały i będą się zdarzać, bez względu na to czy tego chcemy czy nie, i czy będziemy się wściekać bądź smucić z tego powodu. Jeśli mamy jakiś realny wpływ, żeby zapobiec takiemu zdarzeniu, lub ukarać tego co tak postąpił - zróbmy to. Jeśli jednak nie, to uznajmy, że taki jest świat, że są na nim zwyrodnialc. Są też ludzie nieświadomi, popełniający tego typu czyny "bo tak zawsze się robiło" bo jego ojciec i dziadek tak robił, mieszkałem kiedyś na wsi i słyszałem tego typu historie jako dzieciak, a robiły to osoby normalne. Nie chcę tu nikogo usprawiedliwiać, bo tak, w naszych czasach i w naszym kręgu kulturowym jest to czyn jednoznacznie zły. Zauważ jednak, że to co złe a co dobre zależy od tego gdzie się żyje w jakich czasach itp. bo przecież nie uznajesz za złe, że zabija się kurę, której przed tym jest odebrane prawo do życia, do doświadczania, bo siedzi cały czas w klatce. A może uznasz to za zło ale mniejsze, takie społecznie akceptowalne i po prostu nie będziesz o tym myślał, a jednak w przypadku kotów będziesz się oburzał. Gdzieś indziej będą się oburzać na śmierć kury czy krowy. Jest to dowód na to, że właśnie nasza myśl i przekonania czyni coś złym lub dobrym.

Zaloguj się aby komentować

Zwykle myślimy o retoryce jako o czymś służącym do manipulowania innymi ludźmi. Mamy tendencję do zapominania, że robimy to również w odniesieniu do siebie - nie tylko wówczas, gdy mówimy, lecz także wtedy, kiedy używamy języka w myślach. Stoików niewątpliwie interesowało, jak nasze słowa oddziałowują na innych. Jednak ich priorytetem była zmiana sposobu, w jaki poprzez wybór języka wpływamy na siebie, na nasze myśli i uczucia. Wyolbrzymiamy, nadmiernie uogólniamy, pomijamy pewne informacje, używamy dosadnego języka i przejaskrawionych metafor: "Zawsze był s...synem!", "Ten drań mnie zrujnował!", "Ta robota jest do niczego!" Ludzie mają tendencję do myślenia, że takie okrzyki są naturalną konsekwencją silnych emocji, takich jak złość. Co jednak jeśli powodują lub utrwalają nasze emocje? Jeśli się nad tym zastanowić, taka retoryka ma wywoływać silne uczucia. W przeciwieństwie do tego, pozbycie się skutków emocjonalnej retoryki poprzez bardziej obiektywne opisanie tych samych wydarzeń stanowi podstawę starożytnej stoickiej terapii namiętności.


Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz

#stoicyzm

50e5c730-aa5d-453a-a0c8-e9db07af795d
db35cb9d-84ea-411e-902c-511caaa412ce
splash545

@AdelbertVonBimberstein ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować

By obrazić silnego człowieka skłam mu,

By obrazić słabego człowieka powiedz mu prawdę.


Jakież aktualne niestety...


#stoicyzm

92055f50-b9cf-4246-91eb-599bf2021377
onpanopticon

@tmg silnego człowieka nie jest w stanie obrazić czyjaś kłamliwa opinia. Co najwyżej wzbudzi zażenowanie.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@tmg to offend a man tell him to suck your dick xD

AdelbertVonBimberstein

@NiebieskiSzpadelNihilizmu lubisz sok?

QvintvsCornelivsCapriolvs

@tmg Cezar Marek nigdy tak nie powiedział a przynajmniej nie napisał

tmg

@QvintvsCornelivsCapriolvs widać tradycja mu przypisała te cenne przemyślenia

QvintvsCornelivsCapriolvs

@tmg parę razy się natknąłem w necie na ten cytat, a nie kojarzyłem zupełnie z "Rozmyślań" go, więc zacząłem drążyć to pewnie jak z tym cytatem z Jerzego Waszyngtona -" nie wierz we wszystko co przeczytasz w internecie" albo tzw. efekt Mandeli.

Zaloguj się aby komentować

(...) ciesz się chwilą obecną i okazuj zadowolenie z rzeczy, które pojawiają się we właściwym czasie. Jeżeli zauważysz, że stykasz się w swoim życiu z czymkolwiek, czego się nauczyłeś i co zgłębiałeś (lub w odpowiedniej chwili zastosujesz tę wiedzę w swoich działaniach), ciesz się tym faktem. Jeżeli udało ci się odrzucić lub okiełznać nieodpowiednie usposobienie i nawyk piętnowania innych; jeżeli poradziłeś sobie w taki sposób z własną gwałtownością, przekleństwami, pochopnością lub ospałością; jeżeli pozostajesz niewzruszony w obliczu tego, co dawniej na ciebie oddziaływało, lub twoje reakcje różnią się teraz od tego, jak reagowałeś wcześniej, możesz codziennie świętować, gdyż dziś zachowałeś się we właściwy sposób, jeśli chodzi o jedną rzecz, a jutro postąpisz tak w odniesieniu do czegoś innego.


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

31be72a5-13ba-4ce6-a50b-1a72e21b3ab5

Zaloguj się aby komentować

Trzy są twe czę­ści skła­do­we: ciało, dech, rozum. Z tych dwie pierw­sze są twymi tak długo, jak długo się o nie sta­rać mu­sisz, a je­dy­nie trze­cia jest twoją bez­względ­nie. A je­że­li od­da­lisz od sie­bie, tj. od swego umy­słu, wszyst­ko to, co inni czy­nią lub mówią, albo coś sam uczy­nił lub po­wie­dział, i to, co cię nie­po­koi (...) je­że­li od­da­lisz – po­wta­rzam – od tej woli twej to, co z nią jest złą­czo­ne na pod­sta­wie wpły­wów ze­wnętrz­nych, i przy­szłość, i prze­szłość, (...) a sta­rać się bę­dziesz je­dy­nie o to życie, któ­rym ży­jesz, tj. o te­raź­niej­szość – bę­dziesz mógł prze­żyć resz­tę życia aż do śmier­ci bez nie­po­ko­ju.


Marek Aureliusz, Rozmyślania

#stoicyzm

06b5eef2-de97-4d5c-99e8-87a36bc0c2df

Zaloguj się aby komentować

nie zadowalamy się teraźniejszością, natomiast wybiegamy myślami w odległą przyszłość. (...) Dzikie zwierzęta, kiedy widzą niebezpieczeństwa, uciekają; a kiedy już uciekły, znów czują się bezpieczne. My zaś niepokoimy się tak przyszłością, jak i przeszłością. Wiele dóbr naszych wychodzi nam na szkodę, albowiem pamięć wciąż na nowo sprowadza udrękę strachu, a przezorność przewiduje ją też na przyszłość. 


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza 

#stoicyzm

52711261-c338-4c73-bcaf-ad3b3e8fa052

Zaloguj się aby komentować

Zobaczcie, że wasz lęk nie ma rozsądnych podstaw, że w niemądry sposób pragniecie tego, o czym marzycie; nie szukajcie dobra w rzeczach zewnętrznych: szukajcie go w sobie, gdyż w przeciwnym razie nie zdołacie go znaleźć.


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

0c937e4c-cbe0-4bf1-86cd-432fc4642b87

Zaloguj się aby komentować

Kto każdą chwilę obraca na swój użytek, kto każdy dzień układa jakby swój dzień ostatni, ten ani nie pragnie jutra, ani się go nie lęka.


Seneka, O krótkości życia

#stoicyzm

2d42e26d-d26a-4466-8092-76f5263b5a3f
kitty95

Yolo to niekoniecznie jest najlepsza recepta na życie, gdyż kładzie mocny nacisk na hedonizm, przygodę, brak budowy trwałych relacji. A potem po 40-ce kot i wino i przypadkowy murzyn.

Zaloguj się aby komentować

Gnuśnego snu na oczy nie przypuszczaj snadnie,

Wprzód trzykrotnie rozbieraj pracę dnia całego,

Pomyśl co ja zrobiłem, czym nie minął czego?

Od początku dnia zacznij, zgań twe czyny szpetne

A raduj się w swem sercu gdy były szlachetne.


Pitagoras, Złote rymy

#stoicyzm #poezja

4246d10a-2620-47e4-834a-44fdcb68f499

Zaloguj się aby komentować

(...) każdy, kto mało ceni życie własne, jest panem życia twojego. Przypomnij sobie przykłady tych, którzy zginęli wskutek zdrady domowników, ulegając bądź jawnemu gwałtowi, bądź podstępowi, a zrozumiesz, iż od gniewu niewolników padło wcale nie mniej ludzi aniżeli od gniewu władców. Co cię obchodzi więc, jak potężny jest ten, kogo się lękasz, skoro rzecz, o którą się lękasz, znajduje się w mocy każdego? Jeśli przypadkiem wpadniesz w ręce nieprzyjaciół, zwycięzca każe cię prowadzić na śmierć, to znaczy tam, dokąd przecież i tak dojdziesz. Dlaczegoż tedy zwodzisz sam siebie i teraz dopiero widzisz to, czemu podlegałeś od dawna? Mówię ci: wiodą cię na śmierć już od chwili, gdyś się narodził.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

5527e642-61af-42ef-8bd2-abe1f2a90349

Zaloguj się aby komentować

(...) gdy muzyk grający na lutni śpiewa w samotności, nie odczuwa żadnych obaw; kiedy jednak przychodzi do teatru, zmaga się z niepokojem, choćby nawet miał dobry głos i dobrze grał na lutni, ponieważ chce nie tylko dobrze zaśpiewać, ale również otrzymać oklaski, a to nie leży już w jego mocy.


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

ba45496e-54ee-46b4-ac10-be4369b2318b

Zaloguj się aby komentować

(...) wielki spokój zyskuje ten, kto nie baczy na to, co bliźni mówi, czyni lub myśli, ale na to tylko, co sam robi, by było sprawiedliwe.


Marek Aureliusz, Rozmyślania

#stoicyzm

6035bdd6-051a-4686-86bd-d706f5e7a9ad
Belzebub

Niech żyje niesprawiedliwość! Vivat żul szczurów!

Zaloguj się aby komentować