#stoicyzm

101
1033

Starajmy się, by cały czas należał do nas. Nie będzie zaś należał, jeśli wprzódy sami nie zaczniemy być swą własnością. Czy uda nam się kiedyś wzgardzić pomyślnym i niepomyślnym losem? Czy uda nam się kiedyś po ujarzmieniu wszystkich namiętności oraz podporządkowaniu ich własnej woli powiedzieć: «Zwyciężyłem»? Pytasz, kogo miałbym zwyciężyć? Nie Persów, nie Medów bardzo dalekich, nie jakiś inny lud, jeśli jest jeszcze coś bitnego poza granicami Dahów , ale próżność i lęk przed śmiercią, który potrafił wziąć górę nawet nad zwycięzcami ludów.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

b87b14b8-0d64-49cb-b9a8-30630b3e6dd3
CzosnkowySmok

Za każdym jak czytam cytaty, które wrzucasz, jestem tak samo zaskoczony, że ludzie sprzed dwóch tysięcy lat mieli dokładnie te same problemy co my dzisiaj.

Jest to niezwykłe, szczególnie patrząc jak technologia się rozwinęła, jak podróżujemy i w jaki sposób się dzisiaj komunikujemy. Pomimo czasu jaki nas dzieli i jak się zmieniliśmy jako społeczeństwo to na poziomie jednostki nie wiele się zmieniło.

Starajmy się więc, by czas należał do nas. Dzisiaj, tu i teraz.

splash545

@CzosnkowySmok w życiu nie dzieje się nic niezwykłego, to wszystko już było, w takim bądź innym okresie. Więc pomimo tego, że rządzi nami losowość, to pod pewnymi względami życie jest bardzo przewidywalne.

Kiedyś też nie mogłem się temu nadziwić, a teraz jestem przekonany, że w czasach przed spisaną historią również wszystko było takie same, różni się tylko otoczka.

Zaloguj się aby komentować

Rozmyślaj! Rzeczy przejrzyj na wskroś! Kręć się na wszystkie strony w skupieniu ducha! Gdy jedna się próba nie uda, skacz ku innym żwawo pomysłom, chwytom. [...] A jeśli natkniesz się na jaką trudność, to myśl tę porzuć i idź dalej. [...] Nie owijaj swej myśli wciąż dokoła siebie, ale pozwól jej wolno w powietrzu pobujać, jak to kiedy się chrząszcza na nitce uwiąże na nóżce.


Arystofanes

#stoicyzm

e8676127-146e-44d8-99e5-6638dcc85faa

Zaloguj się aby komentować

(...) gdy­byś nagle w po­wie­trze unie­sio­ny mógł z góry po­pa­trzeć na spra­wy ludz­kie i ich roz­licz­ność, wiedz, że lek­ce­wa­żył­byś je, przej­rzaw­szy od razu cały ob­szar istot miesz­ka­ją­cych w po­wie­trzu i ete­rze. I wiedz, że ile­kroć byś się mógł wznieść w górę, to samo za­wsze wi­dział­byś równe co do kształ­tu i krót­kie co do czasu.


Marek Aureliusz, Rozmyślania

#stoicyzm

ea63fa74-e8bf-4613-aa1d-08415577be5d

Zaloguj się aby komentować

Wszak to, czego przeraziłeś się jako wiszącej nad twą głową groźby, może nie nastąpi nigdy, a przynajmniej nie nastąpiło dotychczas. Niektóre rzeczy przeto niepokoją nas bardziej, niż powinny, niektóre dręczą wcześniej, niż powinny, niektóre wreszcie nękają, choć wcale nie powinny. Albo więc powiększamy swe zmartwienia, albo sztucznie je sobie stwarzamy, albo też zaczynamy martwić się przed czasem.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

79a47b85-3799-4ea9-b48a-142b91964465

Zaloguj się aby komentować

Jestem od ciebie lepszy, gdyż mój ojciec piastuje urząd konsula." Ktoś inny powie: "Byłem trybunem, a ty nie." Gdybyśmy byli końmi, co byś powiedział? "Mój ojciec był szybszy"? "Mam mnóstwo jęczmienia i paszy oraz piękne ozdoby na szyi"? Słysząc takie słowa, odpowiedziałbym: "Niech i tak będzie; a teraz zmierzmy się w wyścigu." Czy więc wśród ludzi nie ma niczego, co byłoby odpowiednikiem wyścigów wśród koni - niczego, co pozwalałoby ustalić, kto jest lepszy, a kto gorszy? Czy nie ma skromności, wierności, sprawiedliwości? Jeśli chcesz dowieść swoją wartość jako człowiek, pokaż swoją wyższość w tych kwestiach. Jeżeli jednak oznajmisz mi, że potrafisz mocno kopać, odpowiem, iż jesteś dumny z czegoś, co jest działaniem osła.


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

c7f12c11-2117-43dd-a6b1-d8b7e2ec5d9c

Zaloguj się aby komentować

Powiadamy: «To nie ja jestem spragniony zaszczytów, lecz nikt nie może w Rzymie postępować inaczej.

Toć nie ja jestem rozrzutny, lecz samo miasto wymaga znacznych wydatków. To nie moja wina, żem skłonny do gniewu, że jeszcze nie ustaliłem na pewno swego sposobu życia: młodość to sprawia». Czemuż sami siebie oszukujemy? Wady nasze nie znajdują się bynajmniej na zewnątrz nas: są one w nas, tkwią w samych trzewiach naszych.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

15457feb-ffa4-4955-b8dd-1856cf1f89e5

Zaloguj się aby komentować

Czyż nie wiesz, że dobry człowiek nie kieruje się w swoich działaniach pozorami, lecz ma na względzie robienie tego, co słuszne? "Jaką korzyść zapewnia mu zatem zrobienie tego, co dobre?". (...) Czy próbujesz znaleźć dla dobrego człowieka nagrodę większą niż zrobienie tego, co dobre i sprawiedliwe? (...) Czyż bycie dobrym i szczęśliwym wydaje ci się tak nieistotne i bezwartościowe?


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

10aac0b5-d797-4e97-a2d3-b8e9e8af2f1b

Zaloguj się aby komentować

Dla mnie myśl o zgasłych przyjaciołach jest słodka i powabna. Miałem ich bowiem tak, jakby spotkać mnie mogła ich utrata, utraciłem zaś tak, jakbym ich nadal miał. (...) przestań opacznie tłumaczyć dobrodziejstwa swojego losu: odebrał ci, lecz i dał. Dlatego też skwapliwie korzystajmy z przyjaźni, gdyż nie ma pewności, jak długo może to być naszym udziałem. Pomyślmy, jak często porzucaliśmy przyjaciół, gdy udawaliśmy się w jakąś dłuższą podróż, jak często nie spotykaliśmy się z nimi przebywając nawet w tym samym miejscu; a wtedy zrozumiemy, żeśmy więcej sposobności do obcowania z nimi stracili za ich życia.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

5381db0f-0b48-4a36-abdf-308ad10435d6

Zaloguj się aby komentować

A popatrzywszy na siebie, pomyśl o którymś z cezarów i przy każdym człowieku pomyśl o innym odpowiednim. Na­stęp­nie po­staw sobie py­ta­nie: gdzież więc są oni? Ni­gdzie albo byle gdzie. W ten bo­wiem spo­sób bę­dziesz za­wsze pa­trzał na spra­wy ludz­kie jako na dym i nic. Zwłasz­cza gdy sobie też przy­po­mnisz, że co raz ule­gło prze­mia­nie, już nigdy na wiecz­ność całą nie bę­dzie tak ist­nia­ło. Po co się więc wy­si­lasz? Cze­muż nie wy­star­cza ci to, byś ten krót­ki czas god­nie prze­żył? Przed jakim ma­te­ria­łem i za­da­niem ucie­kasz? Czym­że jest bo­wiem to wszyst­ko, jak nie ćwi­cze­niem dla roz­sąd­ku, który na spra­wy życia pa­trzy jasno i na­uko­wo? Nie usu­waj się więc od tego, aż je sobie przy­swo­isz tak, jak zdro­wy żo­łą­dek wszyst­ko sobie przy­swa­ja, albo jak ogień pło­ną­cy stwa­rza sobie pło­mień i świa­tło z tego, co­kol­wiek weń wrzu­cisz.


Marek Aureliusz, Rozmyślania

#stoicyzm

9c891ffb-918a-4aed-950e-4bfe63606fb6

Zaloguj się aby komentować

Kłamią, którzy chcą dać do zrozumienia, że do uprawiania szlachetnych nauk przeszkadza im nawał zajęć. Zmyślają zatrudnienia, wyolbrzymiają je i zaprzątają sami siebie.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

2f381712-5948-47ef-8a3b-9c38e8de475b
ciszej

@splash545 Seneka jaki diss na ludzi. Zapisuję w pamiętniczku

Zaloguj się aby komentować

(...) będziesz niewolnikiem wśród niewolników, choćbyś nawet dziesięć tysięcy razy piastował urząd konsula; nie będziesz też ani trochę mniej niewolnikiem, nawet jeśli pokonasz całą drogę do pałacu (rezydencji cezara); (...) Doświadczenie podpowie ci bowiem, że te słowa są prawdziwe, a rzeczy, które ludzie tak cenią i o które tak zabiegają, nie zapewniają im żadnego pożytku, choć ci, którzy jeszcze ich sobie nie zagwarantowali, są przekonani, że gdy tylko je zdobędą, spotka ich wszystko, co dobre. Kiedy jednak zapewniają sobie te rzeczy, gorączkowe odczucia nie ustępują, a ci ludzie nadal miotani są tu i tam przez los, borykają się z przesytem i pragną tego, czego nie mają. Wolność jest bowiem osiągana nie poprzez całkowite zawładnięcie rzeczami, których pragniemy, lecz poprzez odrzucanie pragnienia.


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

86fddcc8-6853-4241-bebb-7f6e694a5cbf

Zaloguj się aby komentować

Nieszczęście ludzi pochodzi stąd, że boją się rzeczy, których nie ma się co bać, i że pragną rzeczy, których pragnąć koniecznie nie trzeba i które im się wymykają. Tak to trawią życie na niepokoju wywołanym bezpodstawnymi obawami i niezaspokojonymi pragnieniami.

Są zatem pozbawieni jedynej prawdziwej przyjemności, przyjemności istnienia.


Pierre Hadot, Filozofia jako ćwiczenie duchowe

#stoicyzm

1bb3376b-7dbe-470a-ba6c-da8dad365047
975900d0-a9b3-4b97-be9f-7e4ab407676f
macgajster

Trafnie.

Wczoraj zdałem sobie sprawę, że bez sprawczości i wyzwań w pracy w pracy czuję się zbędny i łatwo zastępowalny. To powoduje, że denerwuję się (to wiem przez somatyzację) i odnoszę się do innych z niechęcią. To z kolei może łatwo ziścić i potwierdzić przekonanie, czym utrwali schemat.

RogerThat

@macgajster czyli wyzwaniami w pracy fundujesz sobie ułudę niezbędności i bycia niezastąpionym? Fajnie i miło jest czuć się potrzebnym, ale nie oszukujmy się, że jesteśmy niezastępowalni, szczególnie w dłuższej perspektywie.


Co do cytatu - trafny, póki to, co ci się wymyka nie zaczyna być potrzebami, a nie pragnieniami. Wówczas mówienie o przyjemności istnienia jest nie na miejscu.

macgajster

@RogerThat raczej wyczuwam, że jeśli robię głupią robotę, to nastąpiła degradacja i jestem do odstrzału.

W obecnej pracy robię tylko głupią robotę, więc mechanizm ma używanie. Nie umiałem się odprężyć i mieć to w dupie, bo od 1,5 roku, właściwie bezskutecznie, szukam porządnej pracy. Czyli obecnej stracić nie mogę, ale nie jestem zadowolony z tego co robię i nie mam perspektywy na inną.

Zaloguj się aby komentować

Wielu tedy zatapia się w rozkoszach, a gdy przemienia je w przyzwyczajenia, nie mogą się bez nich obejść. Zasługują oni na najwyższe politowanie, ponieważ doszli do tego, że to, co było im niegdyś zbyteczne, stało się teraz potrzebne. Nie korzystają więc z rozkoszy, lecz jej służą i miłują swoje przywary, co spośród wszystkich przywar jest przecież najgorszą.

Owóż nieszczęście dopełnia się wtedy, gdy ohyda nie tylko bawi, lecz także się podoba; i nie ma możności zastosowania lekarstwa tam, gdzie to, co było występkiem, staje się obyczajem.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

ac36b668-86c4-4074-b6e3-eccc2f8193f6

Zaloguj się aby komentować

To ćwiczenie medytacji pozwoli być gotowym na chwilę, gdy wyłoni się okoliczność nieoczekiwana, może dramatyczna. Wyobraźmy sobie z góry (będzie to praemeditatio malorum) trudności życia: biedę, cierpienie, śmierć; spojrzymy im w twarz, pamiętając, że nie są złem, bo nie zależą od nas. Zachowajmy w pamięci najcelniejsze maksymy — gdy przyjdzie pora, pomogą nam zaakceptować te wydarzenia, które są częścią biegu natury. Będziemy więc mieć te maksymy i sentencje „pod ręką”, w postaci formuł czy przekonującej argumentacji, na własny użytek w trudnych chwilach, gdy trzeba będzie powściągnąć poryw gniewu, falę smutku czy odruch strachu. Rano sprawdzimy najpierw, co trzeba zrobić w ciągu dnia, i z góry ustalimy zasady, które zainspirują nasze działania i będą nimi kierować. Wieczorem rozliczymy się ze sobą ponownie, żeby sobie uświadomić popełnione błędy lub osiągnięte postępy. Prześledzimy też swoje sny.

Jak widać, ćwiczenie medytacji dąży do zapanowania nad mową wewnętrzną w celu uczynienia jej spójną, uładzenia jej, wychodząc od tej prostej a powszechnej zasady, jaką jest rozróżnienie tego, co zależy, i tego, co nie zależy od nas, wolności i natury. Przez dialog z samym sobą albo z innymi, a także przez pisanie ten, kto chce czynić postępy, stara się „prowadzić myśli po porządku” i osiągnąć w ten sposób całkowite przekształcenie swojego widzenia świata, swojego stanu wewnętrznego, a także swego zewnętrznego zachowania. Te metody ukazują wielką znajomość leczniczej mocy słowa.


Pierre Hadot, Filozofia jako ćwiczenie duchowe

#stoicyzm

d2822fe0-4f24-46d2-afec-0dfbbd6eeb18
67f8bbd9-369a-4763-953e-9fd20a800ec0

Zaloguj się aby komentować

(...) zwracaj myśli swe, troski i pragnienia do tego, żebyś zadowolił się samym sobą i pochodzącym z siebie dobrem. Jakież szczęście może być dla nas stosowniejsze? Doprowadź siebie do małych wymagań, z powodu których nie mógłbyś już upaść;


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

95171363-bb1e-4d5f-a09f-239c47f9a6cb

Zaloguj się aby komentować

Żyje ten, kto jest przydatny wielu innym; żyje ten, kto korzysta ze siebie samego. Ci natomiast, którzy siedzą w ukryciu i gnuśnieją, zostają w domu tak, jakby się znajdowali w grobie.

Imię ich można przy samym wejściu wyryć na marmurze: wyprzedzili oni własną śmierć.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

d4ea0ddb-1b42-4e6b-a196-99e907fdadf7
ciszej

@splash545 przeczytałabym sobie jakieś opracowanie ile w Ewangelii Mateusza jest zgapione ze stoicyzmu - na pewno widać inspiracje, dodatkowo jego Ewangelia jest kierowana do Żydów i ma semicki rodowód (prawdopodobny język opracowania itd.) a przecież na tamtych terenach w I wieku stoicyzm rozkwitał.

Mateusz ma przypowieść o talentach, która ma podobny wydźwięk.

splash545

@ciszej też bym z chęcią coś takiego przeczytał.

Zaloguj się aby komentować

1576 + 1 = 1577


Tytuł: Sztuka życia według stoików

Autor: Piotr Stankiewicz

Format: e-book

Liczba stron: 528

Ocena: 9/10


Muszę przyznać, że to jedna z najbardziej wartościowych książek, jakie miałem okazję przeczytać w swoim życiu. Znajduje się w niej ogrom odpowiedzi na pytania, które sam sobie zadawałem podczas moich rozmyślań nad stoicyzmem. Autor w bardzo przystępny sposób tłumaczy założenia tej filozofii i pokazuje, jak zastosować je w codziennym życiu. Dzięki lekturze lepiej zrozumiałem, na czym naprawdę polega stoickie podejście i jakie zmiany w myśleniu mogą prowadzić do większego spokoju i równowagi.


Jednak mam też kilka zastrzeżeń. Odniosłem wrażenie, że autor sugeruje, iż życie zgodnie ze stoicyzmem jest bardzo łatwe. Może na bardzo zaawansowanym etapie praktyki tak właśnie jest, ale dla mnie — osoby będącej dopiero na początku tej drogi — jest to wciąż spore wyzwanie. Pod koniec książki autor bardzo mocno wychwala stoicyzm, wynosząc go ponad wszystkie inne podejścia życiowe. Możliwe, że po prostu na moim etapie rozwoju nie jestem jeszcze w stanie tego w pełni zrozumieć, ale chwilami miałem wrażenie lekkiego przesady.


Podsumowując — mimo kilku drobnych uwag, uważam tę książkę za niezwykle cenną i inspirującą. Pomogła mi uporządkować wiele myśli i dała konkretne wskazówki, jak pracować nad sobą. Jeśli ktoś interesuje się stoicyzmem lub po prostu szuka mądrej lektury o życiu, to zdecydowanie warto po nią sięgnąć.


Możliwość przeczytania tej książki miałem dzięki koledze @splash545, naszemu stoickiemu sensejowi, który podsunął mi tę pozycję w idealnym momencie. Za to serdecznie dziękuję


#bookmeter #czytajzhejto #stoicyzm

befcbdd0-ebba-488f-9b4f-116655b2ad82
splash545

@Harpersy no tak mi się wydaje, że z tych wszystkich książek na początek, to z tej - pomimo kilku jej wad - można wyciągnąć najwięcej.

A to o czym piszesz w zastrzeżeniach, to wydaje mi się, że Piotrek usiłował w książce zastosować parę takich psychologicznych tricków i usilnie 'namówić' na stoicyzm odbiorcę książki. Przy tych zabiegach faktycznie mógł się mniej lub bardziej minąć z prawdą. Czy to dobrze? To zależy, bo faktycznie można się poczuć oszukanym, z drugiej jednak strony np. w moim przypadku udało mu się trochę mi wmówić, że jest łatwe, przez co sam sobie zacząłem to wmawiać. On chyba to tłumaczył w jakimś odcinku swojego podcastu, żeby robić ze stoicyzmem takie 'fake it till you make it' - i faktycznie ma to pewien sens.

Harpersy

@splash545 Może rzeczywiście jest tak, jak mówisz, ale akurat na mnie takie „triki” działają odwrotnie, bo mam wtedy wrażenie, że ktoś próbuje na siłę mnie do czegoś przekonać Mimo tego myślę, że kiedyś jeszcze wrócę do tej książki, bo sposób, w jaki Piotrek tłumaczy zagadnienia jest naprawdę świetny.


Przypomniała mi się też ostatnia książka o stoicyzmie, którą czytałem, czyli „Zachowaj spokój”. Teraz na pewno obniżyłbym jej ocenę, którą wtedy wystawiłem. Teraz stwierdzam, że zagadnienia tam poruszane były niewystarczająco głeboko, chociaż właśnie dzięki niej zrodziły sie we mnie pytania na które Piotrek dał mi odpowiedź


Czy którąś z książek Tomasza Mazura jesteś w stanie polecić? Pytam, bo poleciłeś mi już podcast i nie zawiodłem się

splash545

@Harpersy jak najbardziej rozumiem i gdy wracałem do niej niedawno to mnie czasem skręcało. Wiesz najlepszym podejściem jest otwarty umysł i branie z danych książek czy autorów, tego co do Ciebie akurat w danym momencie przemawia, a resztę odrzucić bądź poddać w wątpliwość i wrócić do tematu za jakiś czas.


A co do książek Tomasza Mazura, to kurczę mam z nimi pewien zgryz, bo ciężko polecić jakąś książkę tak typowo do nauki. On w tych swoich książkach prezentuje jednak inne podejście, niż w podcaście i pomimo tego, że nie są złe to jednak podcast > książki. Mi jest właśnie szkoda, że on w tych swoich książkach, że tak powiem za bardzo kombinuje i tak jak w podcascie pięknie i głęboko tlumaczy stoicyzm, tak w książkach zostawia raczej niedomówienia, robi wybiegi do innych filozofii. Są w nich świetne fragmenty, ale żeby trafiła się jego ksiazka tak od a do z, żeby cała mi się podobała i żeby cała wyraźnie trzymała się tematu stoicyzmu, no to tak nie do końca. Możesz spróbować ale znajdziesz w nich coś innego niż w podcaście.

splash545

@Harpersy a no i cieszę się, że się podobała.

PrzylecialWiekszySamolot

@Harpersy ale co słoiki mogą wiedzieć o życiu? bez sensu ta książka


/s

Zaloguj się aby komentować

Uwaga to zasadnicza postawa duchowa stoika. To ciągła czujność i obecność ducha, stale rozbudzona samoświadomość, stałe napięcie ducha, Dzięki niej filozof wie i w pełni pragnie tego, co w każdej chwili robi. Dzięki czujności ducha podstawowa reguła życia, czyli rozróżnienie tego, co od nas zależy, i tego, co nie zależy, jest zawsze „pod ręką”. W stoicyzmie (zresztą w epikureizmie też) istotne jest, by adeptów wyposażyć w zasadę podstawową, krańcowo prostą i jasną, zawierającą się w kilku słowach, po to właśnie, by mogła być łatwo w duchu obecna i by dawała się zastosować z niezawodnością i trwałością odruchu (...)

Można również określić ową czujność jako skupienie się na chwili obecnej: „Wszędzie i zawsze jest w twojej mocy z teraźniejszości czuć się bogobojnie zadowolonym, w stosunku do ludzi współczesnych zachowywać nakazy sprawiedliwości i ćwiczyć się w prze­nikaniu spostrzeżeń, by się co rozumem nie sprawdzonego nie wdarło”. Ta uwaga skierowana na chwilę bieżącą jest pewnego rodzaju tajemnicą ćwiczeń duchowych. Uwalnia ona od namiętności, zawsze wywołanej przez przeszłość albo przyszłość, te zaś od nas nie zależą; ułatwia czujność, skupiając ją na chwili obecnej, miniaturowych rozmiarów i w swej miniaturowości zawsze dającej się opanować, zawsze dającej się znieść (...)


Pierre Hadot, Filozofia jako ćwiczenie duchowe

#stoicyzm

6458d537-a489-49dd-b613-8f9d0b0487ed
c20687d4-54c4-40fb-92d8-d331a6320a3f

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Ktoś może stwierdzić, że jeśli zajmie się takimi rzeczami jak ja, podobnie jak ja nie będzie miał majątku, srebrnej zastawy ani pięknych zwierząt. W odpowiedzi na te słowa wystarczy przypuszczalnie powiedzieć, że nie potrzebuje tych rzeczy.

Jeśli jednak posiadasz wiele rzeczy, wciąż potrzebujesz czegoś jeszcze: niezależnie od tego, czy jest to zgodne z twoim wyborem, jesteś biedniejszy ode mnie. "Czego zatem potrzebuję?". Tego, czego nie masz - stanowczości, umysłu pozostającego w zgodzie z naturą oraz wolności od niepokoju.


Epiktet, Diatryby

#stoicyzm

78e31f0d-3267-456a-8290-750c854d2f13
mehdnpl

Trochę brzmi jak typ z za⁎⁎⁎⁎ście silną psychiką z chłopaki nie płaczą

Zaloguj się aby komentować

Następna