#lewandowski

2
168

No i tak Dembele złota piłka. Czy zasłużenie? Nie wiem, na pewno zagrał mega sezon, w ogóle bardzo mi się podoba to co aktualny trener robi z PSG i jak grają. Ja bym chciał, żeby Pedri wygral złota piłkę, ale to raczej niereealne. Jestem mega fanem jego gry, talentu, tego jak gra, co widzi na boisku, jak obserwuje wszystko i ma oczy dookoła głowy. Jako kibic Barcelony trochę szkoda, że nie Raphinha, ale może kiedyś

ps oddajcie złotą piłkę Lewemu!!!!!!!!!!1


#pilkanozna #zlotapilka #fcbarcelona #psg #lewandowski

kopytakonia userbar
ErwinoRommelo

Ten gowno plebiscyt juz od dekady jest uja warty, te przypaly co oddaja glosy maja wiedze afrykanskich ekspertow footballu z komentarzy na yt.

lluke

@kopytakonia Stop making stupid ranking famous

onlystat

@kopytakonia Dembele zasluzenie
Lewy powinien miec 2 takie zlote pilki w gablocie, no ale coz...

Zaloguj się aby komentować

Ihooj

Robert przejdź się ze szklanką w tle tak niby na spontanie bo mi zasięgi spadają.

Zaloguj się aby komentować

kopytakonia

Ja tam oglądam go tylko w Barcy, w polska reprezentację nie wierzę z Robertem czy bez

WatluszPierwszy

@kopytakonia Ja generalnie mam dość wywalone do lat na reprezentację. Esencja piłki to jest futbol ligowy.

kopytakonia

@WatluszPierwszy dokładnie zgodzę sie z toba kolego

ZohanTSW

Kurde Robert się nie nadaje na kapitana repry, ale jeśli opaskę miałby mieć Zielu to Lewy jest 100 razy lepszy XD

dzangyl

@kopytakonia @WatluszPierwszy @ZohanTSW @dolitd wołam bo nie odpowiedzieliście na pytanie, czy Robert nadal dźwiga ten ciężar, a ja jestem bardzo ciekawy czy może już go zdjął czy może jednak nadal dźwiga, nawet w nocy?

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

fadeimageone

@boogie było wczoraj pierdyliard razy

Zaloguj się aby komentować

radziol

@AndzelaBomba dobra przykrywka, znany to nie sprawdzają dokładnie, nikogo nie dziwi, że co chwilę gdzie indziej jest

Zaloguj się aby komentować

rith

@mannoroth przecież dla Wojtka niósł, oba

#takbyło

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Pirazy

@Miedzyzdroje2005 ktos mi wyjasni czemu w 95% przypadkow Stanowski pokazuje sie wylacznie z lewego profilu jak na zalaczonym obrazku?

odyshon

@Pirazy Stara się nie pokazywać swojej prawej strony

zjadacz_cebuli

@Miedzyzdroje2005 tego pajaca się już dawno nie dało słuchać

szystah92

@zjadacz_cebuli Ja się dalej dziwię, że ktokolwiek go ogląda/słucha

Thereforee

@Miedzyzdroje2005 A co, Probierz zapukał też do jego auta i powiedział, że on by nie mógł tego zrobić? #pdk ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#lewandowski #pilkanozna #reprezentacja


Najgorsze w tej aferze z reprezentacją jest to, ze ja już takiego gracza jak Lewandowski nie zobaczę, a takich Probierzy to mam jeszcze wielu przed soba.

mannoroth

@binarna_mlockarnia Czekaj, zaraz Zielińskiemu przeskoczy w głowie i będzie drugi Iniesta. Albo jak Milik wyzdrowieje to będziesz miał hybrydę Lewego i Suareza. A Bednarek zaraz będzie jak van Dijk - w Southampton już gra, zaraz transfer do Liverpoolu i wio!

Zaloguj się aby komentować

Spróbujmy na to wszystko spojrzeć oczami Lewandowskiego:


Nie jesteś synem znanego piłkarza, działacza sportowego ani nikogo kto mógłby pchać Twoją karierę na pewne tory, jesteś zwykłym polskim chłopakiem, który ma marzenia, nic więcej.

Całe życie jesteś podważany, ale zapierdalasz do upadłego. Doznajesz ciężkiej kontuzji, rezygnują z Ciebie w Legii, Twój tata umiera. Tragedia, ale nie załamujesz się. Trenujesz bardzo ciężko, w końcu udaje ci się odnaleźć w pierwszej lidze, a potem, już w Lechu Poznań, podbijasz Ekstraklasę.

Jedziesz do Niemiec - tam znowu nie jest łatwo, wracają demony, ciężko ci się przebić, w telewizji robią skecze wyśmiewające Twój brak skuteczności, ale po raz kolejny zagryzasz zęby i robisz swoje.

W końcu dostajesz swoją szansę, wykorzystujesz ją, stajesz się bardzo ważną postacią najpierw w BVB, potem robisz oszałamiającą karierę w Bayernie. W międzyczasie trenowały Cię takie postaci jak Ancelotti, Guardiola, Klopp, Flick. Najwybitniejsi trenerzy w XXI w. Wszyscy jednym chórem mówią, że nigdy nie mieli do czynienia z piłkarzem który był tak zdeterminowany i tak profesjonalny oraz skrupulatny podporządkując swojej karierze absolutnie każdy aspekt swojego życia.

W międzyczasie ciągle się rozwijasz. Spudłowales kilka karnych - zaczynasz je analizować, ćwiczysz je, i wypracowujesz swój własny styl który jest na tyle skuteczny, że powstają na ten temat różne materiały, artykuły czy opracowania które mają pomóc w zrozumieniu Twojego fenomenu.


Nie umiałeś zbyt dobrze strzelać z wolnych - więc ćwiczysz do skutku, skillując się w nich na tyle, że coraz częściej zaczynasz trafiać z nich bezpośrednio do siatki.


Cały czas chłoniesz wiedzę jak gąbka, przychodzisz na treningi pierwszy i wychodzisz często ostatni.

Stajesz się z wiekiem coraz lepszym.

Strzelasz w jednym meczu 5 goli w 9 minut, bijesz w ten sposób wiele rekordów Guinessa.

Strzelasz Realowi Madryt 4 gole w 1 z meczów półfinału Ligi Mistrzów.

Na przestrzeni lat pozyskujesz kompleksową wiedzę od specjalistów z całego świata na temat metod treningowych, taktyki, przygotowania fizycznego. Wiesz o futbolu wszystko, wszystko widziałeś, we wszystkim mogłeś uczestniczyć.


Nigdy nie miałeś wrodzonego talentu, wszystko sobie sam wyszarpałeś i wywalczyłeś. 


Po czym jedziesz na zgrupowanie kadry, i musisz udawać, że aktualny trener tej kadry, jakiś wuefista (tutaj sobie sam wpisz - Probierz, Brzęczek czy Michniewicz, nie ważne) wie co zrobić abyście się nie kompromitowali. 

Nie możesz otwarcie krytykować kolegów z kadry, którzy albo mają wyjebane na Twoje rady i uwagi, bo im sam fakt bycia na zgrupowaniu już wystarczy, albo uchlewają się po pokojach jak zwierzęta, bo jak ich skrytykujesz to będziesz persona non grata zarówno w tej drużynie, jak i dla społeczeństwa które zacznie Cię atakować, że się poczułeś wielki Panie piłkarzyku i ogólnie c⁎⁎j ci do d⁎⁎y, dla Niemca i Hiszpana strzelasz a dla Polaka nie chcesz.


Widzisz już, że z tej mąki chleba nie będzie, bo tam nic k⁎⁎wa nie działa tak jak powinno - począwszy od mentalności przegrywów Twoich "kolegów" z kadry, po burdel, korupcję, nepotyzm i pijaństwo w Związku, na trenerze debilu kończąc. Ale mimo tego jeździsz na tą kadrę, bo jednak granie dla kraju zawsze było Twoim marzeniem, słuchanie hymnu przed meczem wyzwala w Tobie prawdziwe emocje.


I tak jesteś częścią tej drużyny od 17 lat, a od co najmniej kilku nie masz już złudzeń, że będzie lepiej, ale grasz, bo ta nadzieja która jest matką głupich gdzieś tam się tli, że coś zaskoczy, że ktoś Cię w końcu posłucha.


Wtedy wuefista pozbawia Cię opaski kapitana, którą nosiłeś przez 11 lat. W rozmowie telefonicznej, jak ostatni frajer - mimo, że widzieliście się kilka dni wcześniej, i mogłeś to załatwić twarzą w twarz, jak mężczyzna.


Czy ktoś naprawdę może się dziwić, że zrezygnował? albo, że przynajmniej chciał od tego kurwidołku odpocząć psychicznie?


I ok - sam też nie jest święty. Nieraz robił dziwne ruchy, nawet teraz ostatnio z tym niespodziewanym przyjazdem na pożegnanie Grosickiego - imo powinien po prostu wypoczywać z rodziną jeśli tak już postanowił i nie dać sobie wejść na głowę.

Ale trzeba mieć też świadomość, że to efekt nierealnych, niemożliwych do spełnienia oczekiwań narodu wtłaczanych mu przez lata. Jest człowiekiem, popełnia błędy. Zależy mu na dobrej opinii, bo chce żeby go dobrze zapamiętano.

W pewnym momencie dostał opaskę kapitana. Czy dobrze spełnił tą rolę? niekoniecznie. Ale doskonale pamiętam jaka była wtedy presja społeczna, aby wziął na siebie odpowiedzialność za tą kadrę. No to wziął. Został kapitanem, i starał się nim być pewnie najlepiej jak umiał.


Czy było warto nadstawiać karku?


#reprezentacja #pilkanozna #lewandowski #sport

hejtooszukuje

@Wyrocznia drużyna kadry na mecz to bramkarz, lewandowski i reszta.

i tych dwóch zawodników ma na zapewnić awans - reszta to statyści dramatu

Time_Machine

@Wyrocznia a masz coś o jego żonie?

Zaloguj się aby komentować

#pilkanozna #lewandowski


Kilka słów od Lewandowskiego na temat tego co się stało.......

Wywiad dla Wirtualnej Polski


Dariusz Faron, WP SportoweFakty: Co się wydarzyło w niedzielny wieczór z pana perspektywy?


Robert Lewandowski: Dostałem z zaskoczenia telefon od trenera Michała Probierza z informacją, że podjął decyzję o odebraniu mi opaski. W ogóle nie byłem na to przygotowany, usypiałem dzieci. Rozmowa trwała kilka minut. Nawet nie miałem czasu poinformować rodziny czy porozmawiać z kimkolwiek o tym, co się wydarzyło, bo po kilku chwilach ukazał się komunikat na stronie PZPN-u. Sposób, w jaki zostało mi to zakomunikowane, naprawdę jest dla mnie zaskakujące.


Odbiera pan to jako brak szacunku?


Nie byłem kapitanem rok czy dwa. Nosiłem opaskę jedenaście lat, a od siedemnastu gram w reprezentacji. Wydawało mi się, że takie sprawy powinno się załatwiać inaczej. Tym bardziej że jest dużo czasu do kolejnego zgrupowania. Dodatkowo jesteśmy przed ważnym meczem, a wszystko zostało przekazane przez telefon. Naprawdę nie tak to powinno wyglądać. Selekcjoner zawiódł moje zaufanie. Chcę jednak podkreślić: to nie tak, że teraz nagle obraziłem się na reprezentację. Przez lata zawsze dawałem kadrze wszystko, co mam. Reprezentacja zawsze była dla mnie najważniejsza. Jednocześnie bardzo boli mnie to, co się stało. Nie chodzi nawet o samą decyzję dotyczącą opaski, a o sposób, w jaki zostało mi to przekazane.


Co konkretnie usłyszał pan od selekcjonera? Tłumaczył powody swojej decyzji?


Powiedział, że zobaczył mój ostatni wywiad i zdecydował, że przekaże opaskę Piotrowi Zielińskiemu, żeby ułatwić mi funkcjonowanie w kadrze i zdjąć ze mnie presję (Lewandowski tłumaczył w studiu TVP Sport, że potrzebuje odpoczynku - przyp. red.). Naprawdę nie chodzi mi o samą opaskę. Wierzę w Piotrka Zielińskiego i mocno trzymam za niego kciuki.


Selekcjonerowi nie spodobało się coś, co padło z pana ust podczas wywiadu, czy tłumaczył, że skoro jest pan krytykowany z powodu decyzji o opuszczeniu meczów kadry, chce pana chronić?


Trudno mi powiedzieć, bo, jak wspomniałem, to była bardzo krótka rozmowa. Mam wrażenie, że trener ugiął się pod presją mediów. Złamał nasze ustalenia i dlatego jestem zaskoczony jego postawą.


Co ma pan na myśli, mówiąc o wspólnych ustaleniach?


Decyzja o tym, że nie przyjadę na zgrupowanie, była podjęta wspólnie z trenerem. Przed ostatnim spotkaniem ligowym z Athletic Bilbao zadzwoniłem do selekcjonera. Chciałem z nim porozmawiać i zapytać, co sądzi o tym, bym trochę odpoczął. Powiedział, że to popiera i że wręcz sam zastanawiał się, czy nie zadzwonić do mnie w tej sprawie. Planowałem jednak, że zjawię się w Chorzowie, żeby zrobić niespodziankę Kamilowi Grosickiemu. Wiedział o tym tylko trener Probierz. Mimo to wszystko przedostało się do mediów.


39 minut po informacji o odebraniu panu opaski poinformował pan w oświadczeniu, że rezygnuje pan z występów w kadrze, dopóki prowadzi ją Probierz. Utrata zaufania do trenera, o której pan mówi, to kwestia wydarzeń wokół ostatniego zgrupowania czy relacje zaczęły się psuć wcześniej?


Nie czułem wcześniej, że jest jakiś problem. W piątek widzieliśmy się z trenerem, normalnie rozmawialiśmy i w ogóle nie było tematu odebrania opaski. To, co się działo w przestrzeni publicznej w ostatnich dniach, pewnie miało wpływ na decyzję selekcjonera.


Gdyby inaczej zakomunikował panu swoją decyzję o zmianie kapitana, na przykład spotkał się z panem i dłużej porozmawiał, nie zrezygnowałby pan z kadry?


To prawdopodobny scenariusz. Mam się za osobę, z którą można znaleźć porozumienie, jeśli tylko się z nią rozmawia. Nawet jeśli mam swoje zdanie. I zawsze starałem się znaleźć najlepsze rozwiązanie dla reprezentacji. Przez wiele lat gry w kadrze byłem w stanie zaakceptować wiele rzeczy.


Pana relacje z Probierzem są już nie do odbudowania?


Nie jestem człowiekiem, który się obraża, a potem długo chowa urazę. W piłce nożnej zaufanie jest bardzo ważnym czynnikiem. Jeśli chce się osiągnąć sukces, trzeba ciągnąć wózek w tym samym kierunku. Czasami można się z kimś nie zgadzać i to jest normalne. Natomiast wydarzyły się rzeczy, o których trudno będzie zapomnieć.


Według Przeglądu Sportowego Onet po spotkaniu z Maltą miał pan ostro skrytykować grę drużyny, co – jak informowały media - nie spodobało się sztabowi i części zespołu. Jak się pan do tego odniesie?


Po meczu podszedłem do sztabu. Powiedziałem, co widzę i co moim zdaniem trzeba zmienić, żebyśmy jako drużyna lepiej funkcjonowali. Niczego nie żądałem. Po prostu czułem, że moje spostrzeżenia mogą pomóc. Przekazałem je dwóm, trzem osobom ze sztabu, w tym selekcjonerowi. Nikogo innego przy tym nie było. Wielokrotnie miałem takie rozmowy z innymi selekcjonerami. Tu też jestem zaskoczony, że sprawa przedostała się do mediów.


Czuł pan, że sztab zareagował na pana uwagi negatywnie?


Nie, wręcz przeciwnie. Usłyszałem, że dobrze, że to mówię. Że czasami członkowie sztabu czegoś nie widzą i dla nich jest to fajna informacja. Podkreśliłem, że tylko przekazuję swoje odczucia, a sztab zrobi z tym, co zechce. Sztab zareagował pozytywnie.


Nie kojarzę, by w klubach miał pan jakieś spięcia z trenerami. A w reprezentacji nie dogadywał się pan z Jerzym Brzęczkiem i Czesławem Michniewiczem. Teraz podobnie jest z Probierzem. Zapytam zaczepnie – wszyscy źli?


Nie. Nie powiedziałbym, że miałem z selekcjonerami jakiś wielkie problemy personalne. Podkreślę jeszcze raz, zawsze wypowiadałem swoje zdanie, ale uwagi dotyczyły kwestii merytorycznych i tego, co można poprawić. Zależało mi na kadrze, stąd taka postawa. Tak działało to już u trenera Adama Nawałki. Nigdy nie mówiłem przy tym, że tak ma być i już. Zresztą w klubach przez lata funkcjonowałem podobnie. Jurgen Klopp, Pep Guardiola czy Hansi Flick brali mnie nieraz na rozmowy i po prostu analizowaliśmy, co można poprawić. Jeśli chcesz się rozwijać, to normalna praktyka.


Media informują, że drużyna przyjęła decyzję o odebraniu panu opaski ze zrozumieniem. A część wręcz z aprobatą. Jak pan to skomentuje?


Wczoraj rozmawiałem z kilkoma reprezentantami. Zadzwonili do mnie na gorąco. Byli zszokowani. I pytali, czy nie zmienię decyzji. Wręcz mówili, że być może kiedy się z tym wszystkim prześpię, spojrzę na to inaczej. Było im przykro. Fajnie, że wykonali taki gest.


Nie czuł pan, że jest jakiś problem w szatni i że pana postawa nie podoba się niektórym kadrowiczom?


Nie. Oczywiście mamy grupę 25 osób. Nie oszukujmy się, nie działa to tak, że wszyscy są ze sobą bardzo blisko. Natomiast nigdy nie odczułem, że reprezentacja ma problem z tym, że otwarcie mówię, co myślę. Teraz pojawi się dużo spekulacji i domysłów, różnych teorii. Można się tego było spodziewać.


Nie uważa pan, że kwestię pana przyjazdu na zgrupowanie można było rozwiązać inaczej? Po informacjach, że nie zagra pan z Mołdawią i Finlandią, ale zjawi się w Chorzowie, by pożegnać Kamila Grosickiego, zrobiło się spore zamieszanie.


Przede wszystkim chciałem uniknąć tego zamieszania. Myślałem o tym, by pojawić się w hotelu kadry tak, by nikt mnie nie zauważył. Albo od razu przyjechać na stadion. Trener powiedział, żebym był w hotelu. Kiedy wyciekło, że przylatuję, trudno było załatwić to kameralnie. Z mojej perspektywy selekcjoner cały czas miał ode mnie informacje, jak to wygląda. Chciałem, by miał pełną kontrolę i mógł podejmować decyzje najlepsze dla drużyny.


Mówi pan o tym, co się stało po informacji o pana przylocie. Ale wcześniej Kamil Grosicki wręcz otwarcie stwierdził w wywiadzie dla Meczyków, że jest zawiedziony pana nieobecnością na jego pożegnaniu.


Zawsze wspierałem Kamila, wielokrotnie pomagałem mu w trudnych sytuacjach. Czy to w reprezentacji, czy poza nią. Dobrze się znamy. Nie mam do niego pretensji, że się tak wypowiedział. Podszedł do sprawy trochę emocjonalnie. Gdyby wiedział o moim przyjeździe, pewnie by tak nie zareagował.


Wyobraża pan sobie, że nie zagra już nigdy w reprezentacji Polski?


Chcę usiąść i spokojnie o tym wszystkim pomyśleć. Trzeba złapać oddech. Wtedy będzie można powiedzieć więcej o swoich przemyśleniach i o tym, co dalej. Dziś jest żal i złość. Zawsze bardzo zależało mi na reprezentacji narodowej. Pod tym względem nic się nie zmieniło.


Rozmawiał Dariusz Faron, WP SportoweFakty


info


https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1192990/robert-lewandowski-mam-zal-takie-sprawy-zalatwia-sie-inaczej?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=fbwiadomosci&utm_term=post&utm_content=sportowefakty&fbclid=IwY2xjawKzzH9leHRuA2FlbQIxMQABHo4bkQrsmZVj3-vyQx-j0iPIKRUZ2UN5dFBP5N8J2KnnwVX81Tud1Thz1NAg_aem_wnQ3TPH0G2Wtylka3iRxCg

cremaster

@Gumaturbo widać ewidentnie, że Probierz to mętny gość z wybujałym ego. Chciał pokazać kto tu rządzi. Zgadzam się z Lewandowskim, że takich decyzji w drużynie nie komunikuje się przez telefon. To brak jakiegokolwiek szacunku do zawodnika.

Gumaturbo

@cremaster zacznijmy od tego,że co się dzieje w kadrze to zostaje w kadrze.Wszelkie problemy rozwiązujemy w swoim gronie zamiast afiszować się mediom.Jesli zawodnikom nie pasowała pozycja i zachowanie Lewandowskiego to powinni to wyjaśnić między sobą.I tu mamy źródło problemu...brak komunikacji między zawodnikami a trenerem.Pomijam fakt że Probierz nie nadaje się na trenera a Lewandowski na kapitana ale trudno.....tak wyszło a to co się teraz dzieje to efekt wcześniejszych problemów w kadrze.Miejmy nadzieję,że to da się jeszcze poukładać i Lewy jeszcze zagra w reprezentacji.

mordaJakZiemniaczek

Robert jak zwykle spokojnie i z klasą. Skoro nie przyjechałby na Finlandię, to i tak z opaską kapitana wyszedłby Zielu, a z Robertem o zmianie można było pogadać i przekazać mu decyzję osobiście, przy nastepnym spotkaniu. Ale w tym PZPNie mają samych takich tchórzy, którzy komunikują takie rzeczy przez telefon, najchętniej to by w ogóle SMSa wysłali, a wyszczekani są tylko wobec młodych dziennikarzy. Grosik jaki był taki był, ale przynajmniej coś nadrabiał zapierdalaniem. Teraz im same takie matoły jak Puchacz od symulownia kontuzji zostaną.

Gumaturbo

Nasza cała kadra to taka zbieranina oryginałów.Oprocz kilku zawodników którzy grają cały czas, reszta grzeje ławę w klubach😁.Ale przecież trenerowi to nie przeszkadza......Co do Lewandowskiego....Probierz źle postąpił,informując telefonicznie Lewego o zmianie kapitana.Co jak co ale Lewandowski dużo kadrze dał a takie postępowanie trenera świadczy o całkowitym lekceważeniu zawodnika.Ale taki wstrząs przyda się kadrze,może to będzie początek jakiś zmian i reform bo to co tam się odpierdala to nawet dla zwykłego polskiego kibica to za dużo.

Zaloguj się aby komentować

Gumaturbo

Jak Lewy odszedł to teraz kolej na Probierza.Potem Kulesza i reszta leśnych dziadków z pzpn.....niech tego już nikt nie zatrzymuje!!!!!

serel

Zaznaczę jak wyglądało finansowanie tego cyrku (PZPN) w 2023, bo to mi AI wypluło, a szkoda mi czasu na szukanie 2024:

- budżet 395 mln zł

- sponsoring Orlenu 49 mln zł (z premią za wyniki)

- prawa do transmisji w TVP 90 mln zł

- dotacje z ministerstwa 53 mln zł


Zaorać i posiać rdest, to będzie z tego jakiś pożytek

jakub-krol

@serel nic mi kurwa o rdescie nie mow, zbliza mi sie chujostwo do dzialki i nie idzie tego wyplewic. Szalu idzie dostac

Boski

Marzy mi się PZPR zaorany przez Lewego. To byłoby kapitalne zwieńczenie kariery.

Zaloguj się aby komentować

#sport #lewandowski #pilkanozna

Prawda jest taka że Lewandowski przez lata ciągnął polską reprezentację do góry. A polska reprezentacja ciągnęła go w dół. To właśnie przez tych patałachów nie dostał Złotej piłki.


Ciekawe kogo zapamięta historia. Trenera bez sukcesów i beton PZPN czy najlepszego strzelca bramek dla reprezentacji w historii.

f5ce6820-62ff-4d39-9ec6-9df2e91a26e3
radziol

@pss8888 zaorać reprezentację i PZPN

zjadacz_cebuli

@radziol I zdelegalizować ekstraklasę

ErwinoRommelo

Lewy gral a takimi trenerami i n’a takim poziomie ze jakas lysa menda z ekstrakalsy powinna skleic pizde i zaczac przemowienie od witamy szanownego robercika moze pierozka ze szpinakiem?

dzangyl

Może by tak dać lewemu stanowisko selekcjonera, skoro on wielka gwiazda, ma prowadzić drużynę a kolejny już trener siedzieć cicho bo nie dorasta Robertowi do pięt? Który to już jego konflikt z selekcjonerem? Czwarty? A ile było z zawodnikami? Tego nikt nie wie.

LaMo.zord

@dzangyl to jest bardzo dobry pomysł! W razie przegranej "to przecież piłkarz nie trener", a w razie wygranej "no patrzcie dziady jak się kadrę trenuje" XD

Zaloguj się aby komentować

Lewandowski - jedyny profesjonalista, który traktuje grę w reprezentacji poważnie, a nie jak zlot z kumplami żeby pograć sobie wspólnie w Fifę oraz w ping-ponga.

Jako jeden z nielicznych zawsze dowoził wyniki nie tylko w klubie, ale też w reprezentacji (najlepszy strzelec w HISTORII - 85 bramek w 158 meczach).


A "koledzy" przypierdalają się do niego, że opuszcza zgrupowanie reprezentacji w wieku 36 lat XD Oni powinni być mu wdzięczni, że tyle lat ich ciągnął za uszy do góry i mogli na jego koszt robić sobie zdjęcia na instagrama w Hotelu Gołębiewski oraz jeść kabanosy Tarczyński.


Nie zdziwiłbym się, że to dlatego się tak do niego rzucają, bo Lewandowski jako jedyny przeszkadza im w balowaniu na zgrupowaniu.


#pilkanozna #reprezentacja #lewandowski

mordaJakZiemniaczek

Wkurwił mnie Ćwiąkała stwierdzając, że Lewy był kiepskim kapitanem, bo nie walił pięścią w stół.

A co miał robić? Prać brudy z szatni na Instagramie? Wytrzymał z Wują, wytrzymał Czesiem 711, ale Probierza, który nie umie odpowiedzieć na żadne sensowne pytanie już nie wytrzymał i tym pierdolnął.

A kadra zesrana, bo może nie dać rady z potężną Finlandią. Grosik odszedł, a okaże się, że go będzie brakować na ławie xD

Enzo

A ja mam zupełnie inne zdanie. Po pierwsze lewy nigdy nie nadawał się na kapitana bo nie ma charyzmy, po drugie machał łapami, po trzecie widziałem urywki z zabaw na łączy nas piłka i to przemądrzały koleś z kijem w d⁎⁎ie. Jednocześnie najlepszy polski piłkarz w historii co nie musi go z automatu czynić kapitanem drużyny.

Pirazy

@Enzo tak to niestety jest, ze ludzie jak widza kogos popularnego to od razu jest och i ach. Tak wlasnie zachowuja sie w tym przypadku kibice. Ja ze swoja ocena wole poczekac do konca tej historii, zadnych "objawionych prawd" nie zamierzam glosic. Z tym, ze nie kazdy nadaje sie na kapitana chocby byl najlepszym pilkarzem w historii w pelni sie zgadzam.

kodyak

@Enzo taa oddajmy opaskę Zielińskiemu. Ten to dopiero ma charyzmę;)

pi0t

No i macie odpowiedź, Lewandowski po rozmowie telefonicznej (co już nie jest w porządku) oddzwonił i proponował, że sam zrezygnuje z opaski, żeby taki przekaz poszedł w świat. Na co Probierz, że nie i uj to jego decyzja i na prośbę Lewego się nie zgodził.

Probierz chce grać twardego trenera, no rękę nie poszedł, no to jest efekt. Lewy dostał dwa razy w twarz, raz z "zwolnieniem z funkcji" przez telefon, a to nie było profesjonalne, tego nie trzeba było robić na już i można było zrobić wcześniej jak Lewy przyleciał twarzą w twarz jeżeli już miało być na już.

A jak Lewy to przełknął i miał prośbę to drugi raz dostał w twarz. Probierz gra na wizerunek, dyscyplinę lewego. To teraz niech bronią go wyniki. Lewy się uniósł ale go rozumiem.

Gustawff

@pi0t jeśli tak było to probierz po finlandii powinien wylecieć bez względu na wynik

pi0t

@Gustawff ale sam Probierz o tym mówi na konferencji. To jego wersja. Co najmniej nie elegancka.


To nie był koniec, Probierz kontynuował: - Po powrocie do pokoju widziałem, że Lewandowski dzwonił do mnie. Oddzwoniłem o 21:59 i spytałem, co się stało. Robert przekazał, że chciałby, aby on sam zrezygnował z opaski kapitana i żeby taką ogłoszono decyzję. Przekazałem mu, że tak nie zrobię, bo to moja decyzja. Robert miał ponad godzinę między telefonem a komunikatem, nie pojawił się on od razu. Uważam, że to była najlepsza możliwa decyzja - powtórzył Probierz.

Zaloguj się aby komentować

Pawel45030

Jak trener nie odwoła swoich słów to spierdalam

Earl_Grey_Blue

@Pawel45030 a co powiedział? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pawel45030

@Earl_Grey_Blue żeby wypierdalał

Gumaturbo

Jak przegramy z Finlandią to będzie jazda po Lewandowskim,bo olał kadrę a jak wygramy to też będzie jazda po Lewandowskim,że w końcu reprezentacja zaczęła lepiej grać jak odszedł.No chłop ma przejebane😁

Earl_Grey_Blue

@Gumaturbo Jak przegramy z Finlandią to cala kadra się zblazni, bo podobno wczoraj się ucieszyli na tę informację o opasce. Jutro zobaczymy, jaki mental ma ta kadra.

mordaJakZiemniaczek

@Earl_Grey_Blue Dla mnie to już jest paranoja, że napinamy się na tą Finlandię jakbyśmy z Francją o finał mistrzostw świata za tydzień grali. Oni tam podobno zamiast malować linie na biało to udeptują tylko prostokąt ze śniegu.

Zaloguj się aby komentować

Następna