#dowcipy

5
229

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

- Mój sposób rozwiązania problemu ogromnej ilości ciąż wśród nastolatków:

- Na lekcjach Wiedzy o Seksie mówić chłopakom, że średnia długość penisa w Polsce to 30cm.

lukasz-Kukasz-TM

@Komenda_Miejska_Polucji

Bo propaganda lubi działać i przynosi skutek?

Zaloguj się aby komentować

Gepard_z_Libii

Dlaczego Robin Hood?

Bo nie dojadał

Zaloguj się aby komentować

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Siedzą dwie Góralki na płocie i plotkują, plotkuja po czym jedna mówi do drugiej:

- Oj Maryna cza mi Cie będzie pożegnać, widzę że idzie Franek z kwiatami

trza mu bedzie d⁎⁎y dać!

- A co to u was flakona ni ma?

Zaloguj się aby komentować

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Rżewski tańczy z damą na balu, w pewnej chwili dama pyta kokieteryjnie:

- Nie sądzi pan, poruczniku, że mam zbyt głęboki dekolt?

Rżewski zapuszcza tak zachęcony żurawia:

- Pani ma włosy na piersiach, madam?

- Co też pan, poruczniku! - wykrzyknęła dama przerażona.

- W takim razie za głęboki.

Kaligula_Minus

@lukasz-Kukasz-TM znakomite xD

Zaloguj się aby komentować

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Rysiu wsiadł do tramwaju i przysiadł się do zakonnicy. Bardzo mu się spodobała i zaczął ja bajerować, ona jednak zgasiła go słowami:

- Wybacz, nie mogę oddać się mężczyźnie, ponieważ jestem oddana tylko i wyłącznie Bogu.

Na następnym przystanku wysiadła, tramwaj dojechał do pętli, gdy zdołowany Rysiu wysiadał, tramwajarz zaczepił go mówiąc:

- Słuchaj, mogę ci powiedzieć o tej zakonnicy coś, co cię zainteresuje...

- Tak, co takiego? - odparł podekscytowany Rysiu

- Ona ma taki zwyczaj, ze często o północy można ją zastać samotnie modlącą się i medytującą na cmentarzu.

Rysiowi nie trzeba było dwa razy powtarzać. Ubrał się w białą szatę, którą pomalował odblaskową farba, przykleił sobie sztuczną brodę i o północy wyruszył na cmentarz, było ciemno, ale dostrzegł kształty klęczącej zakonnicy

- To ja Bóg - rzekł - twoje modły zostały wysłuchane, wybrałem Ciebie i chce żebyś mi się oddala

- Och panie, dobrze - odparła zakonnica - ale proszę, zróbmy to analnie, bo w klasztorze matka przełożona przeprowadza rutynowa kontrole dziewictwa!

Uradowany facet zabrał się do dzieła, a po skończonej zabawie zerwał z siebie szatę i krzyknął z uśmiechem:

- Ha! Ha! To ja Rysio!

Widząc to zakonnica zerwała sutannę i krzyknęła z uśmiechem:

- Ha! Ha! To ja tramwajarz!

Zaloguj się aby komentować

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Dzwoni tato do córki będącej na studiach zagranicznych w Irlandii.

- Cześć córeczko, co słychać?

- Zostałam prostytutką, tato!

- Co? Jak mogłaś...... Ty szmato, Ty k........, Ty.....itd

- Ależ tato! Tato, Ty wiesz ile ja mam teraz ciuchów? Mam czesne i studia opłacone już do końca. Jeżdżę jaguarem. Siostrę zapraszam do mnie na wakacje, a Wam z mamą wykupiłam miesięczne wczasy na Majorce i kupiłam najnowszą Omegę - już tam czeka na Was...

- Czekaj, czekaj........to mówisz, że kim zostałaś?

- Prostytutką !

- Aaaaaa, to przepraszam. Ja zrozumiałem, że protestantką...

Zaloguj się aby komentować

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Papież Leon XIV przyleciał do rodzinnego Chicago, na lotnisku wsiada do limuzyny - mówi do szofera:

- Wiesz, dawno nie jeździłem po tym mieście - dasz mi prowadzić?

Szofer waha się, ale w końcu zgadza. Papież siada za kierownicą i przyspiesza do 80 mil na godzinę na terenie, gdzie można jechać tylko 40. Zostaje zatrzymany przez patrol policyjny.

Policjant podchodzi do limuzyny i widzi papieża za kierownicą. Zaskoczony, wraca do wozu i kontaktuje się przez radio z przełożonym:

- Szefie, chyba mamy problem. Zatrzymałem limuzynę za przekroczenie prędkości, ale ten gość to chyba jest ktoś bardzo ważny.

- Jak to ważny? Ważny jak kto? Jak burmistrz?

- Nie, nie. Ktoś o wiele ważniejszy niż burmistrz.

- Jak gubernator stanu?

- O wiele ważniejszy niż gubernator.

- Prezydent?

- Chyba ważniejszy niż prezydent.

- Ale kto może być ważniejszy od prezydenta?

- Nie wiem, szefie, ale papież robi u niego za kierowcę.

Cinkciarz

@Alembik oryginalnie było o Breżniewie

Zaloguj się aby komentować

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Chłopak i dziewczyna na parkingu za miastem. Jest późny wieczór. Chłopak zaczyna całować dziewczynę, ale ona go powstrzymuje:

- Dobrze wiem, że powinnam ci to powiedzieć wcześniej, ale tak właściwie to jestem dziwką i za numer biorę stówę.

Chłopak płaci niechętnie. Po sprawie i wypaleniu papierosa chłopak dalej siedzi na przednim siedzeniu i tylko gapi się w okno.

- Dlaczego nie jedziemy?

- Dobrze wiem, że powinienem ci to wcześniej powiedzieć, ale tak właściwie to jestem taksówkarzem i taksometr wskazuje trzy stówy.

bori

@lukasz-Kukasz-TM Rób tag autorski 🙂

Zaloguj się aby komentować

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Przybiega wnuczek do dziadka i krzyczy:

- Dziadek, opowiedz historię wojenną!

- Dobra smarku, siadaj i słuchaj. Tak więc... dawno temu, jak była wojna to przyszli do naszej wsi niemcy. Wyprowadzili wszystkich mężczyzn na polankę, a ich dowódca powiedział:

- Tych z prawej rozstrzelać, a tych z lewej ze⁎⁎⁎ąć.

- Dziadek, a tobie co zrobili?

- Mnie rozstrzelali...

Fly_agaric

Dziadzio i wnuczek w Niemczech oglądają album z młodości dziadka. Czasy drugowojenne, wszędzie mundury i podniesione ręce.

Dziadek:

- Ten pan tutaj ze śmiesznym wąsem, okazał się bardzo złym człowiekiem, zabił miliony i wywołał największą wojnę w historii.

- Dziadku, a na poprzedniej stronie, co ty robiłeś z podniesioną i wyprostowaną do góry ręką koło tego pana?

- Ja wnusiu akurat mu wygrażałem: Hola, hola, zły człowieku!

Zaloguj się aby komentować

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry sposób na szantażowanie dorosłych:

- Mówisz tylko "Znam całą prawdę" i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę, której nie chciałby ujawnić...

Podekscytowany Jasio postanowił wypróbować świeżo zdobytą wiedzę w domu. Podchodzi do mamy i mówi:

- Znam całą prawdę.

I... dostał 50 złotych z przykazaniem, żeby nic nie mówił ojcu. Zachwycony biegnie szybko do ojca i mówi:

- Znam całą prawdę.

I dostał 100 złotych z zastrzeżeniem, żeby nic nie mówił matce. Rozochocony Jaś postanowił więc wypróbować nową metodę również na kimś spoza rodziny. Nadarzyła się okazja, kiedy listonosz przyniósł pocztę.

- Znam całą prawdę! - mówi z uśmiechem Jasio.

Listonoszowi łzy naszły do oczu, rzucił listy na ziemie, rozłożył ramiona i wyszeptał:

- W takim razie uściskaj tatę...

conradowl

150 złotych i biologiczny ojciec odkryty? Dobry deal

Pouek

@conradowl taniej niż badanie dna

conradowl

@Pouek ba przecież zarobił, a tak by musiał płacić

Zaloguj się aby komentować

Jaś wita babcię (od strony mamy), która przyjechała w odwiedziny:

- Dzień, dobry Babciu! Ale się tata ucieszy! Woła radośnie.

- A to dlaczego, kochanie?

- Bo przed chwilą powiedział, że tylko Ciebie brakuje nam do szczęścia.

#dowcipy

#humor

#czerstwyhumor

Bahupl

@lukasz-Kukasz-TM HAHAHA HIHIHI. Łolaboga.

Zaloguj się aby komentować

Rozpierpapierduchacz

@vredo dawaj śmiało, ty zawsze palisz kawały przecież

vredo

@Rozpierpapierduchacz Wiesz co było napisane na kominie w Auschwitz?

brain

Dałbym dwa pioruny gdyby się dało, ale obawiam się że mogło by to wywołać złe skojarzenia.

PlatynowyBazant20

@brain wołam @cebulaZrosolu on potrafi dać 2 pioruny w jednym komentarzu. Dzisiaj rano się trafilo 🙂

4ed95451-bbd4-425f-9d3f-49585b69cb5b
maximilianan

@vredo znam podobny o Rzymie

vredo

@maximilianan Dawaj rzydzie xd

maximilianan

@vredo Neron go dobrze opowiada

Zaloguj się aby komentować

SuperSzturmowiec

lekko przypalaną bym nie wzgardził

Meverth

@SuperSzturmowiec z podręcznika młodego barbarzyńcy: rape pillage, then burn. It's not fun when they are crispy.

#sucharcodzienny było po angielsku, także ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować

#heheszki #dowcipy #hejtojointclub


- U pana syna znaleziono marihuanę!

- Mówił skąd ją ma?

- Powiedział, że od swojego najlepszego przyjaciela.

Ojciec powstrzymując łzy:

- Naprawdę tak powiedział?

Zaloguj się aby komentować

#heheszki #dowcipy


Jechałem taryfą. Kierowca, jakiś Hindus, zaczął nucić te swoje Punjabi. Gdy wyjąłem zatyczki uśmiechnął się tylko stwierdzając:


- Widzę, że jest Pan przygotowany na każdą ewentualność.


- Tak – odpowiedziałem wsadzając je sobie w nozdrza.

skorpion

@strzepan kradnę!

i rozdam ubogim

Zaloguj się aby komentować

@GEKONIK wyrzucając fotki przypomniał mi pewien dowcip.


Do WKU gdzieś na Podkarpaciu został wezwany chłop, celem ustalenia przydziału do wojska.


Pytają się go: to gdzie chciałby Pan służyć?


No Panie sierżancie najlepiej to gdzieś koło domu.


Hm.... Dobrze. Koło... Koło... Kołobrzeg!


#suchar #dowcipy

MostlyRenegade

@cebulaZrosolu to ja słyszałem inny: chłop mówi, że chce do Łodzi i wpisali mu Gdynia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Yes_Man

@cebulaZrosolu u mnie krążyła inna wersja:

-Skąd Pan jest?

-Z Tarnobrzega

-Tarnobrzeg kojarzy mi się z Kołobrzeg

Whoresbane

@GEKONIK inspiruje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca.

Po dopełnieniu formalności mąż wyszedł na golfa, zostawiając żonę w domu – w oczekiwaniu na "specjalistę".


Tymczasem przypadkiem po okolicy kręcił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci.

Zadzwonił do drzwi, licząc na zarobek.


– Dzień dobry, madame, ja jestem…

– Ależ wiem, oczekiwałam pana – odpowiedziała kobieta i zaprosiła go do środka.


– Ooo, doprawdy… – zdziwił się fotograf. – Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach…

– Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie! – odpowiedziała z rumieńcem. – To… gdzie zaczniemy?


– No cóż – mówi fotograf – może się pani zdać zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie.

Zazwyczaj zaczynam w kąpieli – tak ze dwa-trzy razy. Potem zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu… no i obowiązkowo kilka w łóżku.

Nieraz doskonałe efekty osiąga się też na dywanie w salonie – można się naprawdę wyluzować…


"Dywan w salonie…" – myśli kobieta. – "Nic dziwnego, że mnie i Harry’emu nic nie wychodziło…"


– Droga pani, nie mogę zagwarantować, że każde będzie udane – kontynuował fotograf. – Ale jeśli wypróbujemy kilkanaście pozycji, jeśli strzelę z sześciu-siedmiu różnych kątów – jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu…


Kobieta wachlowała się gazetą, spocona z wrażenia, a on nawijał dalej:


– Trzeba się też liczyć z tym, że w tym fachu człowiek cały czas jest w ruchu – kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy na minutę…

Ale proszę mi wierzyć – efekty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania!


Kobieta usiadła przy otwartym oknie…


– Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi bliźniaki!

Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka mi robiła przy współpracy…


– Taka była trudna? – zapytała mdlejącym głosem.


– Straszliwie! Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku.

Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji… TRZY GODZINY!

Proszę sobie tylko wyobrazić – trzy godziny ciężkiej fizycznej pracy!

Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować.

W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczęło się robić ciemno…

Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt.


– Sprzęt… – kobieta ledwo wydusiła. – Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu… khem… sprzęt…?


– Hehehe, a skądże! Połamałyby sobie zęby! Twardy jest jak hartowana stal…

No cóż, jestem gotów. Rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty.


– STATYW??

– No a jakże! Muszę na czymś oprzeć tę armatę – za ciężka jest, żeby ją cały czas nosić…


– Proszę pani… Proszę pani…

Jasna cholera, ZEMDLAŁA.


#heheszki #dowcipy #suchar

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

vizharan

ktoś tu miał problem z żoną chyba

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować