#diuna

4
143

396 + 1 = 397


Tytuł: Heretycy Diuny

Autor: Frank Herbert

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Rebis

Liczba stron: 624

Ocena: 5/10


Link do LubimyCzytać:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4938078/heretycy-diuny


Wychodzi na to, że piąty tom Kronik Diuny szedł mi najwolniej. Nałożyło się na to parę zewnętrznych czynników, ale wreszcie udało mi się go skończyć. I to w sam raz na ostatni dzień majówki.


Poniżej spoilery, ale kogo ja próbuję oszukać - po prostu nie sięgniecie po tę książkę, zrezygnujecie na którymś z poprzednich tomów. Gdybym miała trochę rigczu, pewnie też bym to zrobiła. No ale, skoro już się podjęłam wyzwania przeczytania wszystkich 6 tomów napisanych ręką Franka Herberta, to przeboleję to.


Minęło około półtora tysiąca lat od śmierci gigaczłowiekorobala... to jest Leto II, który zmorfował w czerwia. Imperium przestało być imperium, władza się rozproszyła, za to Diuna (teraz zwana Rakis) znowu stała się domeną czerwi, pustynną planetą. 


W kosmosie walkę o dominację toczy teraz wiele "ugrupowań": są Tleilaxanie, którzy ze swoimi kadziami axolotlowymi posiedli możliwość tworzenia melanżu; są Ixanie, dostarczyciele technologii; są naturalnie Bene Gesserit, które wciąż realizują swój plan eugeniczny; są Rozproszeni, czyli potomkowie Tleilaxan, którzy powracają z wygania... a wraz z nimi Dostojne Matrony, będące mało uduchowioną, a bardzo rozseksualizowaną konkurencją dla Bene Gesserit.


Wieść niesie, że na Rakis żyje dziewczynka, która potrafi rozkazywać czerwiom - i siły walczące o władzę są nią żywo zainteresowane. Jest jeszcze do tego kolejny ghola Duncana Idaho (który wydaje się być leitmotifem całej sagi, i zastanawiam się, czy Herbert w końcu da mu spokojnie umrzeć), tym razem dość młody, ale ewidentnie coś jest z nim nie halo.


No i walki-walki, podróże-podróże, filozofia-filozofia. A, i jeden rozdział rodem z "50 twarzy Grey'a". Aj, Franku, Ty stary zwyrolu, nie wytrzymałeś.


5/10 to z mojej strony dość hojna ocena, z uwagi na ciekawe zaskoczki i wyjawienie w końcu tajemnic kadzi aksolotlowych. 

...Jak ja się cieszę, że został mi już tylko jeden tom.


Prywatny licznik (od początku roku): 23/52


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #diuna #czytajzhejto #ksiazki

520e2e5e-34bb-4641-b8f0-328cacbf0391
Wrzoo userbar
LondoMollari

...Jak ja się cieszę, że został mi już tylko jeden tom.


@Wrzoo Najlepsze przed Tobą. 5/10 to słaba ocena, z którą się nie do końca bym zgodził, ale rozumiem czemu. Domyślam się, że Chapterhouse Dune nie dostanie od Ciebie dużo wyższej noty.


P.S. Polskie tłumaczenia Dune są naprawdę przeciętne. Każdemu, kto może polecam czytanie w oryginale.

Adonix

@Wrzoo nie mogę przebrnąć przez dzieci diuny

cotidiemorior

@Wrzoo akurat sobie zrobiłem reread jedynki i mam zamiar tym razem jechać dalej, ale już się boję

Zaloguj się aby komentować

Miałem nie wrzucać, ale może żona nie zajrzy. :D


Firma pomyliła się na moją niekorzyść z płatnością za nadgodziny (zero zdziwienia) ale wyrównali myląc się z kolei na swoją stratę prawie 2.7 k koron. Mówię do żony:

-Chcieliście wydymać Freda to teraz Fred wydyma was.

Na co otrzymuję:

-Z jakiego filmu to było? Czekaj, z Diuny?


#heheszki #diuna #chlopakinieplacza #zonabijealewolnobiega

8dc235a8-c6c4-4919-9e5e-986e0d6ddb06
Rmbajlo

Takich komentarzy będzie niebawem coraz więcej

boogie

@AdelbertVonBimberstein czas na rozwód

Jaskolka96

@AdelbertVonBimberstein zajrzała

Zaloguj się aby komentować

Chunx

Ten z prawej to menel sklepowy co się zwie żagiel/żabol/kapsel... Bajdełej Ktoś zna jakieś fajne ksywy ciapciaczków?

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#diuna się dzieje w około 102 wieku a oni z szablami i nożami walczą, przecież są lasery bajery nie brakuje broni która wygląda na palno laserową po co tak? Jest w książkach jakieś uzasadnienie?

Chyba że to po prostu taki wymysł F Herberta. To zapewne jedyne uzasadnienie.

f5552050-e816-4a3a-9f64-117593cc2521
bori

@Fox Z tego co pamiętam tarcze stworzono po to, by zatrzymywać szybkie bronie, jak na przykład broń palna. Stąd też całe szkolenia z powolnego wykańczania ciosów. A w zetknięciu z promieniem lasera gwałtownie uwalnia się duża ilość energii, powodując wybuch na kształt bomby atomowej.


W Diunie nie ma też komputerów, bo Herbert w latach 60 przewidział powstanie sztucznej inteligencji, następnie jej bunt, próbę zniewolenia ludzkości i konieczność wojny z komputerami (Dżihad Butleriański)

kkEE

@Fox bron palna nie mogła sie przebić a jebnięcie laserem powodowało wybuch atomowy, do tego cześć broni została porzucona bo wojnach z inteligentnymi robotami ale tutaj moge sie mylic.

binarna_mlockarnia

@Fox 102 wieku


w okolo 240 wieku

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Drugi news / 22.04.2024


Dom Wydawniczy Rebis przedstawia plany dla wybranych pozycji do końca 2024 roku.


Wehikuł Czasu

---------------------------


Arthur C. Clarke, Gentry Lee - "Tajemnica Ramy"

Norman Spinrad - "Żelazny sen"

John Wyndham - "Poczwarki"

John Wyndham - "Kukułcze jaja z Midwich"


Philip K. Dick

---------------------------


Philip K. Dick - "Teraz czekaj na zeszły rok"


Diuna

---------------------------


Brian Herbert, Kevin J. Anderson - "Księżniczka Diuny"


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #rebis #scifi #sciencefiction #wehikulczasu #philipkdick #diuna

17eabb25-a0d8-4598-9188-bd43fadad730

Zaloguj się aby komentować

352 + 1 = 353


Tytuł: Bóg Imperator Diuny

Autor: Frank Herbert

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Rebis

Liczba stron: 536

Ocena: 6/10


Link do LubimyCzytać:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4934377/bog-imperator-diuny


Jeśli kierujemy się tym lekko humorystycznym poradnikiem na temat tego, jak czytać Diunę, "Bóg Imperator Diuny" wieńczy cykl Złotej Ścieżki. Przez wielu uważana za równie dobrą (a niektórzy twierdzą nawet, że najlepszą), jak pierwszy tom, w tej części widać, do czego Herbert dążył. Od siebie mogę tylko dodać, że jest zdecydowanie lepsza od "Dzieci Diuny". Jednocześnie bez tamtego tomu stracilibyśmy bardzo dużo na kontekście.


A teraz spoilery, bo łudzę się wciąż, że ktoś po "Dzieciach Diuny" sięgnie jeszcze po tę serię. 


Tym razem wydarzenia rozgrywają się 3000 lat po końcu poprzedniego tomu. Leto II (zapewne powinnam czytać to jako "Leto Drugi", ale w mojej głowie zawsze będzie to "Leto Dwa") stał się imperatorem i kontroluje wszystkie światy tyranią, na którą wszyscy się godzą z uwagi na jego monopol na przyprawę. Czerwie wymarły wszystkie - w zasadzie poza Leto, który już w 90% stał się czerwiem - i jedyną opcją uzyskania przyprawy są zapasy dystrybuowane przez imperatora zgodnie z jego widzimisię. Leto dąży teraz do ostatecznego zrealizowania Złotej Ścieżki ze swoich wizji. 


Jak to było w poprzednich częściach, i tu mamy spiski i konszachty, próby wpływu na władcę, a także ballady i romanse. To, co zasługuje na wyróżnienie, to wątek poliduncanowy, oparcie szkieletu książki o dzienniki Leto oraz kwestia Fremenów, teraz zepchniętych do roli zwierząt w rezerwacie (naturalnie nasuwają się skojarzenia z potomkami Indian).


I być może na tym etapie powinnam zakończyć lekturę tej serii, ale... niech im będzie, pocisnę też tom piąty i szósty. "Bóg Imperator Diuny" pozostawiłby może i pozytywne wrażenia po serii, jednak wciąż jestem ciekawa, czy w kolejnych tomach będzie widać zamysł Franka Herberta na cały cykl, który być może tkwił w jego głowie, gdy zaczynał go pisać. Jedno wiem na pewno - po twórczość syna Herberta nie sięgnę. 


Prywatny licznik (od początku roku): 22/52


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #diuna #czytajzhejto #hejtoczyta #ksiazki

6562256a-13cd-4bd0-8022-fa536cedf4cd
Wrzoo userbar
smierdakow

Kurde z jednej strony bym poczytał, ale po 10% trzeciej części doszedłem do wniosku, że kompletnie mnie nie interesuje co będzie dalej


Poczekam czy w dalszych częściach będzie jakieś 8 od ciebie xd

michal-g-1

Najgorsze książki o Diunie to te pisane przez syna Franka Herberta o dżihadzie bulteriańskim.

Niestety kiedyś kupiłem wszystkie 3 i są tak niemożebnie słabe, że się tego nie da czytać. Dno i metr mułu.

starszy_mechanik

@Wrzoo on się mógł w czerwia zamieniać? (Można pisać spoilery)

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Dom Wydawniczy REBIS zapowiada następny dodruk ze świata Diuny. "Ród Harkonnenów" Briana Herberta i Kevina J. Andersona ponownie w sprzedaży od 14 maja 2024 roku. Wydanie w twardej oprawie z obwolutą obejmuje 744 strony, w cenie detalicznej 99 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.


Kilkanaście lat po objęciu tronu Szaddam IV Corrino nadal umacnia swą władzę. Pełnymi garściami czerpie melanż z zarządzanej przez Harkonnenów Arrakis, a zarazem naciska na Tleilaxan, którzy na opanowanym Ixie starają się wyprodukować sztuczną przyprawę.


Do największych graczy w galaktyce – Imperatora, Gildii Kosmicznej i KHOAM – dołączają niepostrzeżenie Bene Gesserit. Podsuwając siostry członkom wysokich rodów, w tym samemu Padyszachowi Imperatorowi, gromadzą bezcenne informacje i wpływają na politykę, same zaś kontynuują z uporem swój tajny plan eugeniczny.


Im wszystkim jednak – w tym Leto Atrydzie na spokojnym Kaladanie – zagraża coraz bardziej hrabia Vladimir Harkonnen, chorobliwie ambitny i pragnący zemsty przywódca rodu Harkonnenów.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #rebis #scifi #brianherbert #kevinjanderson #diuna #dune

853e3f2d-e675-44a3-b680-af01ad9583aa
bob-dylan

pazdzioch_co_za_gowno.jpg

Zaloguj się aby komentować

Amebcio

@Opornik Będzie tylko połowa punktów wytrzymałości - nie zbudowali betonowych płyt

Zaloguj się aby komentować

333 + 1 = 334


Tytuł: Dzieci Diuny

Autor: Frank Herbert

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Rebis

Liczba stron: 576

Ocena: 4/10


Link do LubimyCzytać:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5040514/dzieci-diuny


Trzeci tom kronik Diuny, i pierwszy, który sprawił, że zwątpiłam w cel czytania tej serii. Ojej.


Znów uprzedzam, drobne spoilery poniżej.


Ta część rozgrywa się około 10 lat po wydarzeniach z tomu drugiego. Głównymi jej bohaterami są Ganima i Leto, bliźnięta będące dziećmi Paula i Chani. Arrakis i całe imperium jest natomiast pod niepodzielnymi rządami siostry Paula, Alii. Niestety, rządy Alii stanowią zagrożenie dla przyszłości Arrakis. Ganima i Leto, pragną zapobiec negatywnym konsekwencjom działań swojej ciotki i wdrażają w życie plan, który ma uratować Diunę.


To jak dotąd najsłabszy tom serii. Ganima i Leto jako główni bohaterowie są dość odstręczający (dziewięciolatki z umysłami tysięcy pokoleń - co może pójść nie tak?), część wątków z tomu drugiego jest ucięta i odrzucona, dostajemy śpiwór z robaka i brak konsekwencji. Chyba najbardziej podniosło mi ciśnienie stwierdzenie Ganimy, że Fremeni z uwagi na jej decyzję tak stracą do niej szacunek, ze zaczną pluć na jej widok. Przypominam tylko, że plucie wśród Fremenów było uznawane za objaw najwyższego respektu, w końcu to dar wody. No chyba, że w ciągu tych paru lat tak zmieniło się ich podejście, że zaczęli tę wodę zwyczajnie marnować.


Zaczynam zatem czytać "Boga Imperatora Diuny", o którym już słyszałam, że jest jednym z lepszych tomów. No cóż, zobaczymy. Oby.


Prywatny licznik (od początku roku): 20/52


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #diuna #kronikidiuny #ksiazki #czytajzhejto

483e755c-f3ad-4f84-a5fb-864ab4f0c394
Wrzoo userbar
Veesper

Mam podobne odczucia. Bardzo męcząca część. 9latki mające takie rozkminy, że ja pier*ole. Momentami, aż źle się czyta. Przeszłość w przyszłości w teraźniejszości

Zaloguj się aby komentować

311 + 1 = 312


Tytuł: Mesjasz Diuny

Autor: Frank Herbert

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Rebis

Liczba stron: 304

Ocena: 6/10


Link do LubimyCzytać:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4923657/mesjasz-diuny


Drugi tom serii o Diunie Franka Herberta. Wydarzenia rozgrywają się 12 lat po tomie pierwszym.


Uwaga, niżej będą spoilery - jeśli nie chcesz wiedzieć, co będzie się działo w tej książce lub nadchodzących częściach ekranizacji, nie polecam czytania. 


***


Ten tom ukazuje losy Paula, gdy jest już imperatorem. W ciągu 12 lat rządów Paula zaszły też ogromne zmiany polityczno-społeczne w przestrzeni: Arrakis stało się stolicą imperium, wysokie rody i gildia nie mają w zasadzie nic do gadania, dżihad Muad'diba staje się faktem, a sam Paul staje się bogiem dla ludzi z setek planet.  


Coraz częściej nawiedzają go niepokojące wizje przyszłości, i - nie dzieląc się z nikim swoim niepokojem - próbuje odczarować jawiącą się przed nim przyszłość, by zapobiec najgorszemu.


Ten tom jest zdecydowanie krótszy i w mojej ocenie gorszy od poprzedniego. Mam wrażenie, że jest on pomostem między silnym tomem pierwszym a potencjalnie silnym tomem trzecim. Widzimy tu zapowiedź kluczowych wydarzeń z przyszłości, akcja się rozwija i pobudza wyobraźnię, ale wszystko jest napisane jakby na szybko, na kolanie, aby-aby. 


Ten tom zawiera natomiast o wiele mniej filozoficzno-teologicznych rozważań bohaterów, co jest zdecydowanie plusem. Myślałam jednak, że wątek Duncana Idaho będzie czymś więcej, przez co trochę się rozczarowałam. Być może w kolejnych tomach się rozwinie.


Prywatny licznik (od początku roku): 18/52


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #diuna #scifi #czytajzhejto #ksiazki

794295e0-4fa7-48ff-b7c8-7653ee6c2587
Wrzoo userbar
VonTrupka

Szczęśliwi cisi, co błogosławią diunę i nie tknęli żadnego kolejnego tomu tej sagi (´・‸・ ` )

Rozpierpapierduchacz

@Wrzoo dla mnie pierwsze dwie są wspaniałe, dwie kolejne są nie do przejścia, następna już po prostu jest XD

A ostatnia odzyskuje polityczny klimat pierwszej Diuny.


Tak więc powodzonka XD

Budo

@Wrzoo według mnie Bóg-Imperator jest definitywnie najlepszą częścią, ale jst również najdłuższy i nie czyta się go łatwo. Ta część wskakuje trochę na wyższy level odklejenia pod każdym względem, głównie fabularnym jak sobie pomyśleć kto jest głównym bohaterem i ile lat toczy się akcja.

Zaloguj się aby komentować

cododiaska

Mój faworyt na Eurowizję

bori

@razALgul Piękne! 😁

Zaloguj się aby komentować

jajkosadzone

A moze tag polityka?

Nie kazdy chce ogladac tego starego dziada

Zaloguj się aby komentować

298 + 1 = 299


Tytuł: Mesjasz Diuny

Autor: Frank Herbert

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Rebis

Ocena: 8/10


Druga część Diuny. Jest przeskok czasowy między końcem pierwszej części, główny bohater jest już Imperatorem, a fundament książki sprowadza się do tego, że jego wrogowie chcą go z tego stanowiska zrzucić.


Tu dzieje się mniej niż w pierwszej części, ale czytało mi się nawet lepiej. Też momentami ciężko nadążyć ze zrozumieniem co się dzieje, ale im dalej, tym bardziej układa się to w całość. Dobre, satysfakcjonujące zakończenie, chociaż bez fajerwerków.


Jestem bardzo ciekawy jak to ugryzą w filmie, bo i na Zendayę mało miejsca i aktor grający Paula słabo pasuje.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #diuna

14d7131c-7f4e-498c-ac20-d7fdceebd2c7
micin3

@smierdakow 

Ocena: 8/10

Chyba mam zawał, nawet bigos nie pomoże.


aktor grający Paula słabo pasuje.

Nie no, tutaj już się nie zgodzę całkowicie - Paul Atryda jako twink jak najbardziej mi pasował, zarówno pod kątem wyglądu jak i gry aktorskiej.

smierdakow

@micin3 chodziło mi o to czy będzie pasował w drugiej części, muszą go postarzeć trochę, no i zrobić z niego chodzącą depresję

micin3

@smierdakow No pracę nawet nad 3 nie ruszyły, więc Szamolotne (czy jak tam się typ nazywa) się naturalnie postarzy, albo może szczęście będzie nam wszystkim sprzyjać i Diuna w końcu skończy tam, gdzie powinna.


niego chodzącą depresję

Szulojotne naturalnie wygląda jak chodząca depresja, więc to mają odhaczone ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Veesper

Mi też się wydaje, że aktor grający Paula nie bardzo będzie pasować do tego jak został przedstawiony w tej części książki. A aktorki grającej Chani to tym bardziej nie widzę.

ivanar

Dzięki za spojler do filmu -_+

smierdakow

@ivanar taki spoiler, że pewnie ze zwiastuna się tego dowiesz xd

Zaloguj się aby komentować

W końcu obejrzałem Diunę. Nie wiem jak gdzie indziej, ale z kina ludzie wychodzili w ciszy, żaden się nie odezwał.

#filmy #diuna

L4RU55O

Ja miałem tak samo. Pierwszej części nie widziałem, na drugiej byłem w Imaxie w Katowicach. Jak się film skończył to ludzie po prostu wstali i wyszli ale widać było po twarzach że się podobało.

Mor

U mnie rozmawiali, ale nie wiem co jedno lub drugie miało by znaczyć...

mordaJakZiemniaczek

Może potrzebowali paru minut, żeby się do końca obudzić?

Zaloguj się aby komentować

289 + 1 = 290


Tytuł: Diuna

Autor: Frank Herbert

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Rebis

Liczba stron: 777

Ocena: 7/10


Link do LubimyCzytać:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4942534/diuna


Za "Diunę" chciałam zabrać się już w 2021 roku przy okazji premiery poprzedniej części filmu, ale... nie byłam wtedy jeszcze całkiem przekonana. Przeglądając książki, których lekturę odnotowałam sobie w tamtym czasie, można stwierdzić, że miałam co czytać. Najnowszy film wciągnął mnie jednak na tyle, że zdecydowałam się w końcu sięgnąć po pierwowzór.


Od razu info dla ciekawych - książka opowiada o losach przedstawionych zarówno w części I, jak i w części II ekranizacji.


To jest naprawdę przyjemna książka. Obawiałam się, że dla mnie, nieprzyzwyczajonej do sci-fi, "Diuna" okaże się ciężkim klocem pełnym naukowego bełkotu. Na szczęście mile się zdziwiłam. Akcja jest wartka, jest dużo dialogów, a opisy przyrody są dyskretnie wplecione i nie zajmują całych stronic. Część "sci" nie jest tak ciężka, jak się obawiałam. Frank Herbert świetnie robi też coś, co niewielu autorom się udaje - omawia rzeczywistość i jej elementy przy pomocy wymyślonych przez siebie pojęć w tak umiejętny sposób, że nie czujemy potrzeby siedzenia cały czas ze słowniczkiem w ręce, by zrozumieć, co ma na myśli. Dzieje się to organicznie. 


Niestety, mój odbiór lektury jest zakrzywiony przez to, że najpierw zapoznałam się z ekranizacją Denisa Villeneuve. Patrząc przez pryzmat filmu widzę, że miejscami książka kuleje. Główny zarzut mam tu do opisu postaci - nie mają one w sobie tej naturalności i swobody (jak np. w przypadku ukazania postawy Chani wobec Paula w powieści versus w ekranizacji, czy książkowa gwałtowność Paula). Film, jak to zwykle bywa, pomija z kolei parę ciekawych wątków z książki. 


Tym niemniej, jestem bardzo ciekawa dalszych części i wkrótce sięgnę po kolejny tom z serii. Jak na 777-stronicową powieść, czyta się ją szybko i przyjemnie. Dawno nie miałam tak, że nie mogłam się doczekać wieczornej sesji z książką - "Diuna" natomiast przyciągała mnie w każdej wolnej chwili.


Prywatny licznik (od początku roku): 16/52


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #diuna #diuna2 #scifi #czytajzhejto

587ca1be-f0be-4170-89eb-7ca13610d4da
Wrzoo userbar
Budo

@Wrzoo aha czyli dałaś 7/10, bo film nie odpowiada książce?

Książka była najpierw i to książka wyznacza kanon. Film jest tylko adaptacją i nie może zaniżać wartości książki przez sam fakt bycia bardziej plastycznym.

Wrzoo

Nie, dałam 7/10, bo w mojej ocenie książka jest bardzo dobra, ale nie rewelacyjna. Uwaga dotyczącą filmu nie wpływa na moją ocenę książki.

Adonix

@Wrzoo ale dzieci diuny już ciężko czytać. Mesjasz diuny jeszcze dałem radę ale na dzieciach męczę po kilka stron.

shogoMAD

Co takie sandwormy jedzą? Jak to wyewoluowało? Przecież takie wielkie bydle ma ogromne potrzeby energetyczne, a na pustyni to nie za wiele kalorii.

Wrzoo

@shogoMAD jedzą pustynny plankton Ja je sobie porównuję trochę do naszych wielorybów. Jedyna różnica jest taka, że czerwie rodzą się w ogromnej liczbie jako małe robaczki. Te, które umierają - a większość umiera - są pożywieniem dla planktonu (a ich resztki w połączeniu z wilgocią są też źródłem przyprawy, jeśli dobrze to zrozumiałam); potem plankton jest jedzony przez te czerwie, i tak się zamyka życia krąg.

Zaloguj się aby komentować