#bali

1
25

Ciekawostki z Bali część 6/6

To już ostatni wpis z serii, w ramach podsumowania spisałem najciekawsze (moim zdaniem) miejsca do odwiedzenia na wyspie. 


  1. Ulun Danu Beratan - świątynia na wodzie, która wygląda jak wyjęta z filmu fantasy. Otoczona jeziorem i górami, odbija się w tafli wody jak w lustrze. Mistyczna, spokojna, fotogeniczna — szczególnie o poranku, gdy unoszą się nad nią mgły.

  2. Tarasy ryżowe Tegallalang. To nie są zwykłe pola. To zielone, falujące stopnie wycięte w zboczu wzgórza. Imponują wielkością i zielenią. 

  3. Jimbaran Beach. Kolacja na plaży? Proszę bardzo. Stolik w piasku, świeże owoce morza z grilla, muzyka na żywo i zachód słońca w roli tła. Tylko pamiętaj — nie jedz za wolno, bo fale potrafią podejść do samych stóp.

  4. Elephant Safari Park. Spotkanie z azjatyckim słoniem to nie tylko atrakcja, ale i refleksja. Park/sanktuarium zapewnia, że słonie mają bardzo dobre warunki. Jednak po wizycie mam mieszane uczucia - wyglądały na zadowolone, ale część z nich była przykuta za dnia na krótkich łańcuchach. 

  5. Wulkan Batur i jezioro Batur. Niektóre widoki nie potrzebują filtrów. Panorama na jezioro i potężny wulkan to klasyk, który zapiera dech.

  6. Plantacje kawy i herbaty (z degustacją!). Bali to także smak — od ostrej imbirowej herbaty po legendarne kopi luwak. Na plantacjach możesz spróbować kilkunastu różnych naparów z widokiem na dżunglę. Bonus: w większości miejsc degustacja jest darmowa.

  7. Tirta Empul — świątynia oczyszczenia. Rytualne kąpiele w źródlanej wodzie przyciągają nie tylko Balijczyków, ale i turystów. Miejsce zanurzone w symbolice, ciszy i zapachu kadzideł. Można poczuć coś więcej niż tylko chłód wody.

  8. Monkey Forest w Sangeh. To nie park. To królestwo małp. Świętych, przebiegłych i bezwstydnych. Potrafią zabrać okulary, telefon i banana — i nie oddać nic. Ale widok ich wśród starożytnych świątyń i mchu to jak podróż w czasie.

  9. Alas Harum – raj dla oczu (i dla Instagrama). To jedno z najbardziej widowiskowych miejsc w okolicach Ubud, gdzie natura spotyka się z kreatywnym szaleństwem. Tarasy ryżowe, szmaragdowa zieleń, instalacje artystyczne, wiszące mosty, gigantyczne ptaki z bambusa, a przede wszystkim: słynna huśtawka nad przepaścią. Tip: Warto przyjść wcześnie rano — mniej ludzi, lepsze światło i większa szansa, że nikt nie będzie Ci wchodził w kadr.

  10. Ubud – duchowe serce Bali. To nie jest "kolejne miasteczko". To pulsująca energia Bali w pigułce: świątynie, jogini, artyści, rzeźbiarze, małpy, galerie, rynek z rękodziełem i zapach kadzideł unoszący się w powietrzu o każdej porze dnia.


#bali #podrozujzhejto

fdda2ecd-2569-4829-a2ca-d0db262310e2
17148b52-866e-41bd-9d1f-0fc9dca80b62
921231f6-45ee-4e81-ac94-a357d3166f1c
e9d1e90c-6763-45bb-87a4-099741dce808
46e54a79-152e-4cd5-b084-8f1172513a6d
A_I userbar
A_I

Zdjęcia do punktów 6-8

1711bc0a-f46b-4e70-94b1-4c6b87a62feb
c1faf4e7-b35f-4a4a-95a8-b081132f0e19
58f4a94e-f5f9-4772-ba46-df7a9d8d1032
onpanopticon

@A_I wszystko może być dildo


Dodane do ulubionych, żeby skorzystać w przyszłości.

Zaloguj się aby komentować

Ciekawostki z Bali cześć 5

Bali, raj nie dla każdego. Zwłaszcza jeśli w walizce masz coś więcej niż klapki.


Choć Bali to miejsce uśmiechu, duchowości i luzu, są tu granice, których lepiej nie przekraczać. Jedną z nich są narkotyki. Za przemyt, handel, a nawet posiadanie większej ilości środków odurzających grozi kara śmierci. Tak — realna kara śmierci, przez rozstrzelanie.


W sierpniu media obiegła historia trójki Brytyjczyków, którym postawiono zarzut przemytu kokainy. Jeśli zostaną uznani za winnych, grozi im najwyższy wymiar kary. Wcześniej świat obserwował podobne procesy — jak słynna sprawa „Bali Nine”, z której dwoje skazanych zostało straconych w 2015 roku.


Balijska policja nie patyczkuje się z „turystycznym luzem”. Nawet jeden skręt może skończyć się zatrzymaniem, a posiadanie kilku gramów marihuany — długimi latami w indonezyjskim więzieniu.


W skrócie? Nie warto testować, jak wygląda balijska sprawiedliwość od środka. Granice są tu nie tylko na mapie, ale i w głowie. A ignorancja nie działa jako wymówka.


#bali #ciekawostki #podroze #podrozujzhejto


https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/na-bali-trwa-proces-trojga-brytyjczyk%C3%B3w-za-przemyt-kokainy-grozi-im-kara-%C5%9Bmierci/ar-AA1G4w00

ec35168c-f84b-4f04-9e0a-4053f800a2ac
A_I userbar

Zaloguj się aby komentować

Część 4 ciekawostek z Bali

W dzisiejszym odcinku będzie o podejściu do śmierci.


Na zdjęciu uchwyciłem uroczystą procesję w świątyni Ulun Danu Beratan. Balijczycy w tradycyjnych strojach, otoczeni muzyką, kadzidłami i symbolami duchowymi, niosą ozdobną konstrukcję owiniętą w żółty materiał. To moment, w którym rodzina i cała wspólnota odprowadza już skremowane ciało zmarłego do miejsca modlitwy i oczyszczenia duchowego.


Śmierć na Bali nie jest końcem, lecz początkiem nowego etapu. Dusza opuszcza ciało i wędruje dalej. Dlatego zamiast żałoby, ciszy i czerni, jest tutaj życie: dźwięki gamelanu, kolory, taniec i wspólnota.


Na balijskim pogrzebie nie wolno płakać. Łzy mogą zatrzymać duszę i przeszkodzić jej w opuszczeniu świata materialnego. Radość, wdzięczność i celebracja są formą pożegnania – tak, by dusza mogła odejść spokojnie.


Pogrzeby bywają widowiskowe i kosztowne – rodziny często oszczędzają latami, by móc zorganizować ceremonię godną przejścia do zaświatów. Ciało zmarłego wcześniej umieszcza się w ozdobnej wieży, niesionej przez procesję z muzyką, symbolami i często... fajerwerkami.


To nie dramat, to transformacja. Na Bali śmierć i życie są częścią tej samej opowieści – a najważniejsze jest to, by każde z nich przeżyć świadomie i z szacunkiem.


#bali #ciekawostki #podroze #podrozujzhejto

122b083c-ebe9-4ad8-a145-bfe3a9d13d83
A_I userbar
aerthevist

@A_I Jaką oni tam religie wyznają?

Zaloguj się aby komentować

Ciekawostki z Bali część 3

Dziś przyjrzymy się życiu miłosnemu Balijczyków ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Choć Bali kojarzy się z romantyzmem, kwiatami we włosach i ślubami na plaży o zachodzie słońca – codzienne życie matrymonialne Balijczyków bywa dużo bardziej… skomplikowane.

Społeczna presja, by założyć rodzinę, jest ogromna. Małżeństwo to obowiązek wobec rodziny, a niekoniecznie wybór z miłości. Rozwody są źle widziane, więc wielu ludzi tkwi w nieszczęśliwych związkach – dla dobra dzieci, dla wizerunku, dla świętego spokoju.


A co, gdy namiętność gaśnie, a frustracja narasta? No cóż – zdrady są tu zaskakująco powszechne. I nie są wielką tajemnicą.

Zaczyna się często niewinnie – od masażu. Ale pytanie o „happy end” to tutaj nie żaden urban legend, tylko codzienność w niektórych salonach. Potem są kluby karaoke, które z karaoke mają tyle wspólnego, co kebab z fit cateringiem – pokoje na godziny, katalogi z hostessami i cennik jak z restauracji.


I choć zdradzają głównie mężczyźni, to kobiety też wcale nie są aniołami – zdrada bywa formą odwetu albo ucieczką z emocjonalnej pustyni.

Paradoks? W kraju, gdzie ofiary z kwiatów składa się codziennie, wierność często trafia… do kosza na śmieci obok kadzidełka.


Poprzednie odcinki:


  1. Część pierwsza z ciekawostkami, w komentarzu znajdziecie rozpiskę z kosztami takiej podróży https://www.hejto.pl/wpis/kilka-ciekawostek-o-bali-ktore-wlasnie-intensywnie-eksploruje-moze-was-zaciekawi

  2. Cz. 2 o życiu społecznym i kasie https://www.hejto.pl/wpis/ciekawostki-z-bali-czesc-2-pierwszy-wpis-przyjal-sie-z-zainteresowaniem-takze-ws


#bali  #podroze  #podrozujzhejto  #ciekawostki

4d47fed0-e096-4068-b306-4cc1d6aaabce
A_I userbar
A_I

I foteczka Karaoke ( ͡° ͜ʖ ͡°)

308c57b5-1eb5-47cc-b259-5d405d4a2a46

Zaloguj się aby komentować

Ciekawostki z Bali cześć 2

Pierwszy wpis przyjął się z zainteresowaniem, także wstawiam kolejną część


W każdej balijskiej wiosce budżet nie jest tajemnicą – dosłownie wiesza się go na płocie, żeby każdy mieszkaniec mógł zobaczyć, skąd są pieniądze i na co zostaną wydane.

Na zdjęciu tablica informacyjna z miejscowości Pancasari. Przejrzystość? 10/10. Są słupki, wykresy, podział na inwestycje, edukację, bezpieczeństwo i nawet nadwyżka budżetowa. Wszystko rozpisane i podpisane przez lokalnych włodarzy, z ich zdjęciami w pełnym rynsztunku urzędowym.


To inna skala niż europejskie samorządy, ale widać tu coś bardzo ludzkiego – odpowiedzialność wobec sąsiadów i wspólnoty. I to w miejscu, gdzie codzienność toczy się w rytmie kadzideł, motorów i... bardzo świętych małp.


Wyobrażacie sobie coś takiego u nas?


Linki:


  1. Część pierwsza z ciekawostkami, w komentarzu znajdziecie rozpiskę z kosztami takiej podróży https://www.hejto.pl/wpis/kilka-ciekawostek-o-bali-ktore-wlasnie-intensywnie-eksploruje-moze-was-zaciekawi

#bali  #podroze  #podrozujzhejto  #ciekawostki

15106fc1-4a96-4663-ad78-97a6afdaca0d
A_I userbar
bishop

Przydałoby się to i w miastach i na wsi zamiast tych głupich tablic "sfinansowano ze środków UE" zasianych drobnym maczkiem, których nikt nie czyta. Może wtedy by bardziej trafiło do prostych ludzi ile UE nam daje.

Zaloguj się aby komentować

Kilka ciekawostek o Bali, które właśnie intensywnie eksploruje, może was zaciekawią


  1. Balijczycy kochają makaron prawie tak samo jak ryż. Na ulicznych straganach bez problemu znajdziesz mie goreng (smażony makaron z warzywami i jajkiem), który jest jednym z najtańszych i najpopularniejszych dań – często kosztuje mniej niż 10 zł.

  2. Na Bali się nie przeklina – dosłownie. W języku balijskim nie istnieją przekleństwa. Wyspa ma swój własny język, zupełnie inny od indonezyjskiego, a mowa jest pełna uprzejmości i form grzecznościowych zależnych od statusu rozmówcy. Jak publicznie przeklinasz po angielsku to ktoś może zwrócić ci uwagę, bo tak się nie powinno do nikogo zwracać.

  3. Krajobraz? Jak z filmu przygodowego. Gęste dżungle, tarasy ryżowe układające się w zielone fale, wulkany górujące nad świątyniami i wodospady, które pojawiają się nagle między palmami. Bali to wyspa, gdzie natura aż kipi.

  4. Codzienność Balijczyków to nie tylko praca czy rodzina – to także rytuał. Codziennie składają małe ofiary z kwiatów i ryżu, zwane canang sari, które zobaczysz na chodnikach, motorach i schodach.

  5. Imię zdradza… kolejność urodzenia Wayan, Made, Nyoman, Ketut – to nie imiona „z wyboru”, ale „z porządku”. Piąte dziecko znowu będzie… Wayanem.

  6. Na Bali są aktywne wulkany. Gunung Agung i Batur nie tylko kształtują krajobraz, ale też duchowość – są uznawane za siedziby bogów.

  7. Małpy w Ubud są święte. I bezczelne. Potrafią ukraść okulary, czapkę, a nawet shake’a – i z gracją wymienić łup na banany od opiekunów. Na zdjęciu poniżej jeden z tych drobnych przestępców.

  8. Balijczycy mają własny kalendarz – Pawukon – który liczy 210 dni i ustala rytm religijnych świąt i ceremonii. Tu czas płynie inaczej – i nie chodzi tylko o tempo życia.


Balijczycy są przesympatyczni, życzliwi i uśmiechnięci, aż mi tu głupio uśmiechać się po polsku i narzekać XD


#bali #podroze #podrozujzhejto #ciekawostki

e9f03c75-ef99-4682-a20e-dd67cc701207
52f38bf4-fd84-4a33-abf5-f3cf1175e30a
90542aa3-8b3f-4a4f-934e-07ec8abebf3f
537c270f-4726-46ae-8f15-5d3949721656
bf3b8b7e-df5a-4d5c-9835-0ad27e6c1b62
A_I userbar
Gumaturbo

A ile taki pobyt na Bali kosztuje? Powrzucał byś trochę info o cenach za np. hotele,knajpy i restauracje.Niby wszystko w necie jest ale zawsze to lepsze info od kogoś kto tam już jest..

nvrmnd

No elo, ja też na bali XD byłeś na mount batur?

Budo

@A_I czysto czy brudno? A jeśli chodzi o małpy to trzeba uważać, bo one kradną telefony też. Okulary czy czapka to pal licho, ale telefon to już problem jak się akurat nie uda wymienić, albo małpa upuści do wody/zrzuci z klifu.

Zaloguj się aby komentować

bojowonastawionaowca

@Wolvi Czemu z takiego wysoka nagrywane? Jakiś balon czy coś takiego? I po co ich polewali wodą?

Wolvi

Nagrywałem dronem :) Ale nie mam pojęcia czemu oni polewają ta wierzę woda :D

Zaloguj się aby komentować

Około kwietnia 2022 z narzeczoną skontaktowaliśmy się z doradcą kredytowym żeby sprawdzić naszą zdolność kredytową. Mieliśmy całkiem niezłą ale jak obliczy ósmy sobie koszty kredytu to stwierdziliśmy że na razie sobie jednak odpuścimy :)


Potem nagle ni z tego ni z owego któreś z nas stwierdziło- "A może by tak olać to wszystko i przenieść się na Bali?" I od słowa do słowa zaczęliśmy wprowadzać plan w życie: Załatwiać papiery, wynajęcie mojego mieszkania (jeszcze w kredycie) i zmiana pracy (ja pracuje zdalnie więc problemu nie miałem ale narzeczona musiała zmienić).


I tak oto w sierpniu zeszłego roku każde z nas z jedną walizka i biletem w jedną stronę przenieśliśmy się na Bali. Stresu było na początku sporo bo mieliśmy wynajęty guesthouse tylko na 5 dni a potem nic. Ale udało nam się znaleźć 2 pokojową chatkę z małym basenem na środku pola ryżowego :)


I wiecie co? Mija rok i to była najlepsza decyzja jaką w życiu podjęliśmy! Czy jesteśmy tu szczęśliwi? Tak! Czy Bali jest rajem na ziemi jak z Instagrama? Nie! Ale ilość plusów na ten moment przeważa ilość minusów.


Powiem wam jeszcze, że na wykopie to bym się bał dać taki wpis z myślą że mnie Mirki zjedzą. Ale tutaj jakoś tak mniej strachu :)


I tak sobie leżę z kotem którego nazwaliśmy Zocha oglądamy filmy na rzutniku :)


Pozdrawiam was wszystkich serdecznie!


#kredyt #przeprowadzka #bali #podroze

861d881b-c02a-4a2d-8570-443d7eec8d20
Mickey

@Wolvi zazdro, chciałbym podobny ruch wykonać ze swoją, ale ona się boi tak dużej zmiany

dzban

@Wolvi z lzami w oczach do kraju wrócisz, jak ci huragan chatę do góry nogami postawi

emq

@Wolvi zakładam, że jesteś/byłeś na działalności gospodarczej - gdzie płacisz podatki? rejestrowałeś firmę na miejscu?

Zaloguj się aby komentować

Następna